Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

[hellogoodbye]

Gratulacje!

[katja_24]

Napisane przez wontrubka

Magister Wontrubka

gratulacje

[maya89]

Gratulację!! Zazdroszczę! I życzę miłego opijania!

[OoDestinyoO]

Napisane przez wontrubka

Magister Wontrubka

Gratulacje

[KamilaEwa]

Napisane przez wontrubka

Magister Wontrubka

Gratulacje!!!:ro za:
ja też czekam na termin obrony, ale licencjatu

[Mariatta]

Napisane przez wontrubka

Magister Wontrubka

Gratulacje

[CytrynowyJednorozec]

Napisane przez maya89

Jeżeli dwa tygodnie spóźnia Ci się okres, a test będzie negatywny (i ogólnie wykluczasz ciążę), to zapisałabym się w tym tyg już do ginekologa, bo 2tyg to jest już spore opóźnienie. A masz mniej więcej regularnie? Może brałaś antybiotyki/zmieniłaś klimat/dużo stresu??

Wontrubka - trzymam kciuki!!

ostatnio spóźnił się tydzień, wcześniej przyszedł wcześnie - rozstrojona jestem.
końcowe egzaminy w szkole, naprawdę przez cały tydzień nic tylko się zamartwiałam. test zrobiłam i negatywny w listopadzie odstawiłam tabletki anty, na samym początku było ok a teraz się tak właśnie zaczyna mieszać, ale poczekam. co i tak nie zmienia faktu, że go gina pójdę

[Akcila]

GRATULACJE WONTRUBKA!!!

A ja się "pokłóciłam" z TŻ-etem poszło o to że nie chciałam wziąć do niego laptopa- tzn. wziąć pod pachę i przenieść- niby błaha sprawa, ale laptop jest stary ciężki i boje się go tak przenosić, ale TŻ-et tego nie rozumie. On średnio szanuje swoje rzeczy(chyba że to konsola, ale na nią ma raty i to pewnie dlatego), a ja wiem że jak mu sie coś stanie to nie kupię nowego. I jutro ma iść robić tatuaż, ale mu powiedziałam, ze nie idę z nim ( odechciało mi się wszystkiego) i on uważa że chcę tym cos osiągnąć. Faceci... I nie da sobie nic przetłumaczyć, a jak mu np. tłumacze co robiłam w grze to on mnie traktuje jak 5 letnie dziecko - wiecie tak na odczepkę - no dobrze zrobiłaś itp. a ja oczekuje, że się zainteresuje, tłumaczyłam mu to ale on nie rozumie. Eh..

[paulinka_47]

Wontrubka, jest magistrem ( swoją drogą wielkie gratulację), a ja mam jutro egzamin z anatomii i też przydałyby się kciuki Tym bardziej, że jednego egzaminu już nie zdałam, więc i tak odwiedzam uczelnię we wrześniu...
Któraś miała mi wujaszka jakoś na dziś oddać, ale się z nim chyba przy kawce zapodziała, bo ani widu ani słychu

[CytrynowyJednorozec]

Napisane przez paulinka_47

Wontrubka, jest magistrem ( swoją drogą wielkie gratulację), a ja mam jutro egzamin z anatomii i też przydałyby się kciuki Tym bardziej, że jednego egzaminu już nie zdałam, więc i tak odwiedzam uczelnię we wrześniu...
Któraś miała mi wujaszka jakoś na dziś oddać, ale się z nim chyba przy kawce zapodziała, bo ani widu ani słychu:p:

oddać mojego? właśnie się pojawił,drań

[paulinka_47]

liczę, że w przeciągu dwóch trzech dni się jeszcze pojawi, a potem zrobię śledztwo...

[Niewymierna]

Najgorsze jest to że jutro widzę się z Tżem, a nie jestem pewna czy miałam już owulacje, czy będzie jutro ;<
W sumie i tak pewnie skończy się na seksie, ale myślałam, że przynajmniej w tym miesiącu ominie mnie schizowanie

A ja już mam prawie wakacje Czekam jeszcze na wyniki jednego egzaminu, a tak to wszystko zdane
Skóra mi schodzi ;/

[wontrubka]

Napisane przez Niewymierna

Najgorsze jest to że jutro widzę się z Tżem, a nie jestem pewna czy miałam już owulacje, czy będzie jutro ;<
W sumie i tak pewnie skończy się na seksie, ale myślałam, że przynajmniej w tym miesiącu ominie mnie schizowanie

A ja już mam prawie wakacje Czekam jeszcze na wyniki jednego egzaminu, a tak to wszystko zdane
Skóra mi schodzi ;/

W sumie wszystko jedno czy dzisiaj czy jutro - i tak masz dni płodne

a mi się właśnie kończy wujas - któraś chętna na przejęcie?

Akcila, znalazł się dorosły, który o jedyną rzecz jaką dba to konsola Faceci tacy są, słuchają nas piąte przez dziesiąte. Pisałam tu już chyba kiedyś, że mnie baardzo wkurza, jak idę gdzieś z TŻ opowiadam mu coś, a on nagle potrafi się zatrzymać, odwrócić tyłem, stać i podziwiać jakiś samochód! Faceci są jak dzieci, ale obecnie jestem w fazie zakochania (powujaszkowej chyba) więc na wszystkie zachowania patrzę z ogromną czułością Przed wujaszkiem pewnie byłabym bliska zerwania

[Akcila]

Napisane przez wontrubka

Akcila, znalazł się dorosły, który o jedyną rzecz jaką dba to konsola Faceci tacy są, słuchają nas piąte przez dziesiąte. Pisałam tu już chyba kiedyś, że mnie baardzo wkurza, jak idę gdzieś z TŻ opowiadam mu coś, a on nagle potrafi się zatrzymać, odwrócić tyłem, stać i podziwiać jakiś samochód! Faceci są jak dzieci, ale obecnie jestem w fazie zakochania (powujaszkowej chyba) więc na wszystkie zachowania patrzę z ogromną czułością Przed wujaszkiem pewnie byłabym bliska zerwania

No mój ma tak samo jak jedzie pontiac czy firebird to cieszy się jak dziecko. Oj denerwuje mnie to bo jemu nie przetłumaczę, że ja się nie zgadzam czy nie wyrażam na coś zgody.

[maggies07]

Wontrubka GRATULUJĘ!

No mój to też potrafi się zatrzymać i podziwiać samochód, a jak jedzie przed nim jakiś fajny to się będzie go trzymał i podziwiał. ;P

Kurde ja też nie wiem czy mam płodne czy już nie bo ten miesiąc olałam jak na początku się z TZ pokłóciłam, a nie wiedziałam że się będziemy tak szybko godzić. :P

[Niewymierna]

U nas to ja się zatrzymuje i podziwiam samochody

I naprawdę musi być niewiadomo co żebyśmy się mogli pokłócić, zazwyczaj kończy się tym, że krzyczę, on się nie odzywa, mnie wkurza to, że on nie reaguje tak gwałtownie jak ja, zaczynam ryczeć i wyrywać się jak mnie chce przytulić, aż w końcu się poddaje, bo w końcu mi ulżyło

[Tepsa]

Napisane przez wontrubka

Magister Wontrubka

podpinam sie pod gratulacje

[hellogoodbye]

A ja w piątek śmigam po odbiór wyników matury... Stres większy niż przed samym egzaminem ;/

[Frutti]

Napisane przez hellogoodbye

A ja w piątek śmigam po odbiór wyników matury... Stres większy niż przed samym egzaminem ;/

Do jakiej chodzisz szkoły? Do jednej z elitarnych?

[hellogoodbye]

A tam elitarnie, skromnie do piąteczki

[Frutti]

Napisane przez hellogoodbye

A tam elitarnie, skromnie do piąteczki

Nie no, lo5 jest już zaliczane do ligi bluszczowej opola a ja z krapkowic, na pewno wiesz co to takiego

[hellogoodbye]

Hahahahahaha Ivy League jak się patrzy Oczywiście, że wiem, gdzie są Krapkowice Mam tam przyjaciółkę ;D

[paulinka_47]

Wontrubka, mi wujka obiecalaś! Liczyłam na niego już wczoraj, c\zekałam dziśaij i nic... NIby obiecałam sobie, że schizować nie będę ale jużzłapałam się na tym, że wyliczam sobie dni, licze, coś już zaczynam się lekko denerwować...

Bolą mnie plecy tak bardzo nisko, nigdy przed @ nie bolały, ale ok, wyprysków na twarzy dostałam, brzuch pobolewa jak w okresie, a niego ani widu ani słychu, także czekam już nie cierpliwie, bo jeszcze dwa dni i naprawdę wpadnę w panikę, a tego bym bardzo niechciała. A najgorsze, że mam dość nieregiularnie, ale na ogół dłuższy cykl niż 28 to nie mam, jak już to krótszy. I tak myślę o tych plecach i trochę schizuję już powoli.

[hellogoodbye]

Napisane przez paulinka_47

Bolą mnie plecy tak bardzo nisko, nigdy przed @ nie bolały, ale ok, wyprysków na twarzy dostałam, brzuch pobolewa jak w okresie, a niego ani widu ani słychu, także czekam już nie cierpliwie, bo jeszcze dwa dni i naprawdę wpadnę w panikę, a tego bym bardzo niechciała. A najgorsze, że mam dość nieregiularnie, ale na ogół dłuższy cykl niż 28 to nie mam, jak już to krótszy. I tak myślę o tych plecach i trochę schizuję już powoli.

Test zrobiłaś? Nie stresuj się na zapas, zobaczysz, że wujek po prostu zaginął w akcji i niedługo wróci

[paulinka_47]

Gdzie test, jak @ powinna być wczoraj, dzisiaj, coś w ten deseń wstrzymam się jeszcze przez chwilkę. Ale zaczynam się denerwować, nigdy mnie plecy nie bolały przed, a teraz mnie strasznie bolą, raczej juz podczas okresu, a teraz przed, i podbrzusze mnie pobolewa, już w sumie tak czekam od paru dni, a na majtkach ani sladu i zaczynam powoli schizować.

Zawsze miałam krosty przed, mam i teraz, ale te plecy wywołuja powoli lekką panikę, bolą od trzech dni, piersi pobolały i przestały.
Kurcze, a obiecywałam nie schizować, bo przecież uważałam, że nie ma ku temu powodów, ale jak zwykle, obiecanki cacanki...

[hellogoodbye]

No wiesz, tak zaproponowałam, żeby zrobić dla świętego spokoju )
Ja myślę, że na plecy nie masz co zwracać uwagi, bo to może być całkiem coś innego, też przed ostatnim @ strasznie bolał mnie kręgosłup i okolice na dole no i okazało się, że przeziębiłam nerki, więc może akurat nie ma to ze sobą powiązania.
Skoro mówisz, że cykle masz średnio regularne, to poczekaj jeszcze stresując się jeszcze bardziej go opóźnisz. Nie chcesz może wybrać się do ginekologa, żeby poradził coś na jego uregulowanie?

[paulinka_47]

Sama nie wiem, dwa dni jeszcze poczekam, ale tym bólem pleców jestem zaskoczona bardzo. Boli tak, jakbym już @ miała, a nie mam.
Wykończe się psychicznie z takimi obawami

[paulinka_47]

Pisze z rana, żeby Was dziewczyny po informować, że sytuacja zmieniała się o 180 stopni. Dostałam okres
28dc, niby normalnie, ale przy moim nieregularnym po 26dc zaczęłam już czekać :P
W każdym razie alarm odwołuję, za szybko spanikowałam, zrobiłam z igły widły.
Widać plecy bolały na @, niespodzianka. :P

[wontrubka]

Napisane przez paulinka_47

Pisze z rana, żeby Was dziewczyny po informować, że sytuacja zmieniała się o 180 stopni. Dostałam okres
28dc, niby normalnie, ale przy moim nieregularnym po 26dc zaczęłam już czekać :P
W każdym razie alarm odwołuję, za szybko spanikowałam, zrobiłam z igły widły.
Widać plecy bolały na @, niespodzianka. :P

cudownie, że już jest a u mnie już się spakował i chyba od razu do Ciebie pojechał

[paulinka_47]

Od razu do mnie, choć wizytę planował dzień/ dwa wcześniej
Ale miło, że jest
Choć, te plecy, powtarzam już setny raz, zaskoczyły mnie niesamowicie.