Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

[timotei]

Chciałam się dołaczyć do waszej dyskusji, dopiero rozpoczynam przygode z prezerwatywami. Schizy oczywiście też dają o sobie znać, zresztą zawsze dawały nawet jeśli brałam tabletki (były mi one przepisane na wyregulowanie okresu). Niestety po 4 miesiącach je rzuciłam z powodu tego że się zle po nich czułąm. Ostatnio poniosło nam z moim TŻ oczywiście wszystko stało sie z zabezpieczeniem w postaci prezerwatywy która nam nie pękła ani się nie zsuneła. Moje schizy automatycznie się uaktywniły, wszytsko stało sie w pierwszy dzień po miesiączce a wiec w dni niepłode (mój cykl 30 dni, ostatni miesiączka 26 grudnia). Jednak i tak ciągle o tym mysłe nie mogę sobie kurcze przetłumaczyć ze prezerwatywy są naprawde dobrym środkiem antykoncepcyjnym. Najgorsze jest to że okres może się zjawić dopieor za jakieś 3 tygodnie, a ja do tego czasu wykończe się psychiczie, Zresztą czytałam początki waszych wpisów , widze ze każda tak miała.
Pozdrawiam

[Monichulaa]

Napisane przez maggies07

No okej to się nie martwię.

Ha a więc mój TZ zrobił mi ogromną niespodziankę. Rankiem w naszą rocznicę musiałam znaleźć kartkę z instrukcjami co mi jest potrzebne na wieczór i schował ją w skrzynce na listy, ale napisał to szyfrem. Znalazłam kartkę tam było napisane co miałam ze sobą zabrać. Wybija godzina zero, a mój TZ zawozi mnie do SPA bo wynajął tam na półtorej godziny pluskania w jacuzzi w osobnym pomieszczeniu gdzie nikt nam nie mógł wejść. (kocham jacuzzi) Dodatkowo były sauny tam, leżaczki, ale jak tam weszłam to połowa posadzki w świeczkach (kurde jak na filmach to wyglądało), do jacuzzi wchodziło się po schodkach na których były świeczki. Szampan, muzyka nastrojowa, aż mi się robi milusio od tego pisania. xD

Kolejna z Nas z romantycznym facetem Ale tan pomysł z instrukcją i w ogóle cała koncepcja genialne, tylko pozazdrościć

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------

Nowy rok przynosi nowe "ogumione" kobietki w wątku. Robi się nas coraz więcej

[mysza007]

witajcie dziewczynki okresik mi jeszcze nie przyszedl,
moze dlatego ze poswintuszylam z moim Kochanie
chcialam sprobowac bez, ale sie nie odwazylam
ale tez mam chcice

[dulcita]

maggies07 łooszz to facet sie postarał super opcja .. ja Ci sie nie dziwie ze milusio od pisania samego heheh cudo !

timotei to przynajmniej w niepłodne ; p meczy mnie tylko ciagle ze to płodne były u mnie.. ;| ale jak powiedzial ze calkowicie bezpiecznie to calkowicie bezpiecznie...oby, oby.. ja chce test juz.. dluzy mi się ten straszliwy czas ! I do okresu tez duzo .. dopiero 16.. jak co to wykonczymy sie razem !

[maadziulek91]

ja też mam dni płodne chciałam wczoraj sie powstrzymać przed sexem ale nie dałam rady

[timotei]

Świetny pomysł miała któraś z was ,żeby założyć taki wątek. Trochę się razem pomeczymy dulcita, miejmy nadzieję ze pod koniec miesiąca obie będzimy szczęśłiwe z powodu przyjścia pana O

maadziulek91 w dni płodne bardzo cieżko jest się od tego powstrzymać. Ale dziewczyny musimy być dobrej myśli, wiec głowa do góry wkońcu zabepieczyłyśmy się !

[Star90]

mam dołka
Byliśmy na Sylwku w wynajętym domku ze znajomymi i kur...... dostałam jakiegoś syfa byłam wczoraj u ginekologa oczywiscie musialam isc prywatnie :/ zrobiła mi normalne badanie i mi oznajmiła ,że mam bardzo duże zakażenie bakteryjne.. ogólnie troche mnie piecze ale to nic w porównaniu do ilości i koloru moich upławów które są czasami z domieszką krwi ,jestem załamana.dostałam receptę na leki za ponad stówę ,dzisiaj jade do apteki
nie to ,że wypłukałam portfel po świętach i sylwetrze to teraz jeszcze to..

Na dodatek czekam mocno na okres ,przychodzi mniej więcej 10-11 dzień miesiąca bo w grudniu dwa razy pozwoliłam Tżtowi na coś więcej (tzn nie skończył we mnie tylko po prostu troche tam sobie potrzymał żeby nie zapomnieć jak to jest ) no i mam stresa jakiegoś na dodatek przez ostatnich parę dni dość kiepsko się czuję wczoraj było mi okropnie niedobrze po jedzeniu i jakos po świetach miałam plamienie brązowe (2 dni ale to moze byc spowodowane tym ,że rzeczywiście się jakiś syf u mnie rozwijał ,nie wiem sama) i jeszcze w tym tygodniu cycki mi spuchły boje się test robić
teraz właśnie siedzę czytam sobie wizaż bo spać nie mogę i tak mi trochę niedobrze

[giovanna92]

Napisane przez XxCzarnotkaxX

Wujaszek przyjdzie no stress ej.jak już śluz jest to spoko loko-kwestia teraz czasu
No właśnie ja także się namyślałam czy nie poprosić o Escapelle.i to nie głupi pomysł choć nie wiem czy mi moja dokturka da w lutym zapytam bo i tak się przejdę bo trzeba zrobić co roczne badania cytologia usg itp.
U mnie 22 dc.na razie spokój.a teraz mam głupie pytanie.czy może zapalenie pęcherza mi się zjawić gdy nie śpię w skarpetkach?już drugi raz taka akcja mi się zdarzyła zapomniałam ubrać skarpetek a na rano w kiblu katorga ale miałam asa w rękawie Furagine

Może masz racje z tymi sakarpetkami. Ja zawsze spałam w nich w zime
( TŻ się ze mnie śmiał )
Wtedy nie miałam problemów z pęcherzem. A dzisiaj w nocy głupia giovanna miała nogi jak lody i spała w gołych i rano suprise
Teraz jest już lepiej , ale nadal jak sikam to nie piecze. Jak wróce do domku musze sobie coś wziąść...

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

Napisane przez XxCzarnotkaxX

Wujaszek przyjdzie no stress ej.jak już śluz jest to spoko loko-kwestia teraz czasu
No właśnie ja także się namyślałam czy nie poprosić o Escapelle.i to nie głupi pomysł choć nie wiem czy mi moja dokturka da w lutym zapytam bo i tak się przejdę bo trzeba zrobić co roczne badania cytologia usg itp.
U mnie 22 dc.na razie spokój.a teraz mam głupie pytanie.czy może zapalenie pęcherza mi się zjawić gdy nie śpię w skarpetkach?już drugi raz taka akcja mi się zdarzyła zapomniałam ubrać skarpetek a na rano w kiblu katorga ale miałam asa w rękawie Furagine

Napisane przez Star90

mam dołka
Byliśmy na Sylwku w wynajętym domku ze znajomymi i kur...... dostałam jakiegoś syfa byłam wczoraj u ginekologa oczywiscie musialam isc prywatnie :/ zrobiła mi normalne badanie i mi oznajmiła ,że mam bardzo duże zakażenie bakteryjne.. ogólnie troche mnie piecze ale to nic w porównaniu do ilości i koloru moich upławów które są czasami z domieszką krwi ,jestem załamana.dostałam receptę na leki za ponad stówę ,dzisiaj jade do apteki
nie to ,że wypłukałam portfel po świętach i sylwetrze to teraz jeszcze to..

Na dodatek czekam mocno na okres ,przychodzi mniej więcej 10-11 dzień miesiąca bo w grudniu dwa razy pozwoliłam Tżtowi na coś więcej (tzn nie skończył we mnie tylko po prostu troche tam sobie potrzymał żeby nie zapomnieć jak to jest ) no i mam stresa jakiegoś na dodatek przez ostatnich parę dni dość kiepsko się czuję wczoraj było mi okropnie niedobrze po jedzeniu i jakos po świetach miałam plamienie brązowe (2 dni ale to moze byc spowodowane tym ,że rzeczywiście się jakiś syf u mnie rozwijał ,nie wiem sama) i jeszcze w tym tygodniu cycki mi spuchły boje się test robić
teraz właśnie siedzę czytam sobie wizaż bo spać nie mogę i tak mi trochę niedobrze

Ja mam te same objawy Więc jak będziemy pchać wózek to w jednym czasie

[Star90]

Napisane przez giovanna92

Może masz racje z tymi sakarpetkami. Ja zawsze spałam w nich w zime
( TŻ się ze mnie śmiał )
Wtedy nie miałam problemów z pęcherzem. A dzisiaj w nocy głupia giovanna miała nogi jak lody i spała w gołych i rano suprise
Teraz jest już lepiej , ale nadal jak sikam to nie piecze. Jak wróce do domku musze sobie coś wziąść...

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------




Ja mam te same objawy Więc jak będziemy pchać wózek to w jednym czasie

weź nawet tak nie mów bo na zawał padne i tyle z życia

Okres powinnam dostać 10-12 stycznia mniej więcej więc jeszcze kupa czasu .....
ale z tżtem nie kochałam się w dni płodne chyba jeżeli mam płodne mniej więcej w połowie cyklu to to by wypadało na okres po świętach a ja to zrobilam jakos po poprzednim okresie ale dwa razy w różne dni mam nadzieję,że się wszystko dobrze skończy.
Wiem też ,że okres może się spóźnić przez tą infekcje co mam.


Dziewczyny ma któraś z was tak,że np jak się wyciągam czy za szybko wstaje albo się gwałtownie poruszy to kłuje jajnik? ja tak od dawna mam , nie codziennie ale mam nie wiem czy to normalne dzisiaj wlasnie przy chodzeniu mnie kłuje lewy

[giovanna92]

Proszę weź nie schizuj , bo mnie jeszcze przestraszysz , że przeżyłam swój pierwszy raz i już wpadka
ejjj ja chce jeszcze troche poseksić

[Star90]

Napisane przez giovanna92

Proszę weź nie schizuj , bo mnie jeszcze przestraszysz , że przeżyłam swój pierwszy raz i już wpadka
ejjj ja chce jeszcze troche poseksić

no tak tylko wy używaliście gumek

[wontrubka]

ja też ostatnio mam podobne powody do obaw bo TŻ też sobie "na chwile potrzymał" bez gumy ale mój zwiastujący okres comiesięczny pryszcz rośnie i boli (to taka moja mała prywatna sonda ) no i brzuch już boli i po prostu czuję się jak dzień przed okresem (a jestem dzień lub dwa przed, wiec to chyba nie jest zbieg okoliczności )

a co do infekcji Star90, to czekaj spokojnie na okres, bo owszem może się przesunąć. Ale co najważniejsze - nawet jak ustąpią objawy - wybierz antybiotyk (bo pewnie jakiś musisz brać) do końca, nawet jak Ci się wydaje, że już nie ma takiej potrzeby. Wtedy wytłuczesz bakterie do końca i mniejsze ryzyko, że infekcje będą nawracać.

co do zapalenia pęcherza, to możliwe, że od zimnych nóg. Ja mam zawsze zimne ręce i nogi straszliwie, śpię w skarpetkach, ale jak czasem dotknę TŻa gołą stopą to aż się wzdryga mój promotor powiedział kiedyś jak podawał mi rękę "ręce zimne, ale serce gorące"

[Star90]

Napisane przez wontrubka

ja też ostatnio mam podobne powody do obaw bo TŻ też sobie "na chwile potrzymał" bez gumy ale mój zwiastujący okres comiesięczny pryszcz rośnie i boli (to taka moja mała prywatna sonda ) no i brzuch już boli i po prostu czuję się jak dzień przed okresem (a jestem dzień lub dwa przed, wiec to chyba nie jest zbieg okoliczności )

a co do infekcji Star90, to czekaj spokojnie na okres, bo owszem może się przesunąć. Ale co najważniejsze - nawet jak ustąpią objawy - wybierz antybiotyk (bo pewnie jakiś musisz brać) do końca, nawet jak Ci się wydaje, że już nie ma takiej potrzeby. Wtedy wytłuczesz bakterie do końca i mniejsze ryzyko, że infekcje będą nawracać.

co do zapalenia pęcherza, to możliwe, że od zimnych nóg. Ja mam zawsze zimne ręce i nogi straszliwie, śpię w skarpetkach, ale jak czasem dotknę TŻa gołą stopą to aż się wzdryga mój promotor powiedział kiedyś jak podawał mi rękę "ręce zimne, ale serce gorące"

to 3mam kciuki żeby był okres

Wiem wiem, świństwo jakieś mi się napatoczyło bleeeeh ale dziwne właśnie jest to ,że akurat teraz wystąpiły u mnie brązowe plamienia gdzieś tak po świętach 26-28 grudnia, nigdy nie miałam plamień w środku cyklu

[wontrubka]

też miałam takie plamienia, jak miałam infekcję i też się strasznie przestraszyłam. Pobiegłam do gina, no i własnie tam dowiedziałam się, że to przez bakterie. Więc się nie martw Kochana, tylko grzecznie łykaj tabletki (i kochaj się w gumie )

[Mariatta]

Napisane przez dulcita

I do okresu tez duzo .. dopiero 16.. jak co to wykonczymy sie razem !

No to u mnie dziś 16 dzień - także razem sobie poczekamy na okres.

[Star90]

Napisane przez wontrubka

też miałam takie plamienia, jak miałam infekcję i też się strasznie przestraszyłam. Pobiegłam do gina, no i własnie tam dowiedziałam się, że to przez bakterie. Więc się nie martw Kochana, tylko grzecznie łykaj tabletki (i kochaj się w gumie )

dziękuję,już jestem spokojniejsza widocznie brązowe plamienie było początkiem infekcji która wyszła maxymalnie w weekend sylwestrowy

[mysza007]

Witajcie, wiecie co, troche sie niepokoję...
2-ego juz tak mnie bolał brzuch, ze myslałam, ze wczoraj juz okres dostane, ale niedostałam. Posieksiłam trochę i brzuch przestał całkiem bolec... kurde mam juz od jakiegos czasu takie jazdy z okresem, ale to juz zaczyna sie robić niefajne Dzisiaj 4-ty i nic, zero bolu zastanawiam się czy nie zrobić testu

[giovanna92]

Napisane przez mysza007

Witajcie, wiecie co, troche sie niepokoję...
2-ego juz tak mnie bolał brzuch, ze myslałam, ze wczoraj juz okres dostane, ale niedostałam. Posieksiłam trochę i brzuch przestał całkiem bolec... kurde mam juz od jakiegos czasu takie jazdy z okresem, ale to juz zaczyna sie robić niefajne Dzisiaj 4-ty i nic, zero bolu zastanawiam się czy nie zrobić testu

Nie ma co panikować Brzuch mógł Cię boleć nie przez zbliżający się okres , lecz przez stres , obżarstwo . A przed okresem wcale brzuch nie musi boleć -dużo zależy od hormonów A okres na pewno przyjdzie
A poza tym seksik działa przeciwbólowo- lepiej od ketonalu Ty to potwierdziłaś

[katja_24]

Napisane przez XxCzarnotkaxX

Wujaszek przyjdzie no stress ej.jak już śluz jest to spoko loko-kwestia teraz czasu
No właśnie ja także się namyślałam czy nie poprosić o Escapelle.i to nie głupi pomysł choć nie wiem czy mi moja dokturka da w lutym zapytam bo i tak się przejdę bo trzeba zrobić co roczne badania cytologia usg itp.
U mnie 22 dc.na razie spokój.a teraz mam głupie pytanie.czy może zapalenie pęcherza mi się zjawić gdy nie śpię w skarpetkach?już drugi raz taka akcja mi się zdarzyła zapomniałam ubrać skarpetek a na rano w kiblu katorga ale miałam asa w rękawie Furagine

Recepte na Escapelle moze wypisac tez learz rodzinny. A w ogole to spróbujcie poprosic o recepte bez daty. Same sobie wpiszecie, jak bedzie trzeba wykupic (tfu tfu). Moj gin tak robil z recepta na anty.

[XxCzarnotkaxX]

Ja nadal walczę z zapaleniem pęcherza,biorę furagine i już lepiej ale jeszcze nadal coś mnie męczy w tym pęcherzu bo częściej niż zawsze chodzę siku.
U mnie 23dc. i okresowy pryszcz wyszedł na środku czoła
Ogólnie chce mi się słodkiego ale nic pod ręką nie ma

[timotei]

zaniepokoiło mnie dzisiaj ból piersi (zaczeło to się od wczoraj wieczorem) Myślałam że może to takie jednorazowe, jdnak nie. Cały dzien to odczuwalam aż czułam mnie w środku piecze , któraś z was już kiedyś tak miała ?
Do okresu jeszcze daleko (jakieś 22 dni) wiec nie jest to z nim raczej związane, zaczynam się już powoli martwić bo nie wiem co jest grane Współżyłam kilka dni temu zreszta były to moje dni nie płodne, zabezpieczyliśy sie prezerwatywą. Kurcze schizuje już powoli

[XxCzarnotkaxX]

Nie wygląda mi to na coś dobrego.A kiedy ostatni raz ginka badała Ci piersi?
Jeżeli było to dawno to ja bym na Twoim miejscu skoczyła do gin na badania.Tak jak napisałaś te pieczenie może być niepokojące.

[Mariatta]

Eh, dziewczyny, ja tu was pocieszam, a sama zaczynam schizować juz na dobre znowu

[timotei]

u ginekologa byłam ostatnio gdzieś około 15 listopada z tego co pamiętam. Przestraszyłam się po pierwszy raz coś takiego mi się przydarzyło. Jeśli jutro w dalszym ciągu będe to odczuwać zarestruje się do lekarza.
Cholernie boję się tego że moge wpaść stosując same prezerwatywy (szczególnie że wcześniej stosowałam tabletki) ale to jest nie możliwe żeby jakiekolwiek objawy pojawiły się po kilku dniach. Czytałam na interencie że możeby być to związane z ciąża ale nie koniecznie.

[katja_24]

Piersi zczynaja bolec na 2 tygodnie przed okresem. Jestes pewna, ze cykl Ci sie nie skrocil?

[timotei]

pewna na 100% nie jestem. Ale dopiero co miałam okres, w ostatnim czasie próbuje obserwować swój śluz i w tym cyklu nie zauważyłam aby był by już płodny. Nigdy nie odczuwałam bólu kilka dni po skończonej miesiączce, moje cykle wynoszą 30 dni

[giovanna92]

Napisane przez timotei

u ginekologa byłam ostatnio gdzieś około 15 listopada z tego co pamiętam. Przestraszyłam się po pierwszy raz coś takiego mi się przydarzyło. Jeśli jutro w dalszym ciągu będe to odczuwać zarestruje się do lekarza.
Cholernie boję się tego że moge wpaść stosując same prezerwatywy (szczególnie że wcześniej stosowałam tabletki) ale to jest nie możliwe żeby jakiekolwiek objawy pojawiły się po kilku dniach. Czytałam na interencie że możeby być to związane z ciąża ale nie koniecznie.

Właśnie przez czytanie na necie jeszcze bardziej schizujesz.
Moge się założyć, że oprócz bólu piersi widzisz jeszcze z 3 objawy ciąży- zgadłam??

Mnie czasem lewa pierś boli (kłuje) w boku i to niezależnie od dnia cyklu, ale lekarz badał mi piersi i nic nie widział. W Twoim wypadku yeż tak będzie

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

aha i jeszcze Cię uspokoje, że piersi bolą podczas raka w ostatniej fazie , więc to w Twoim przypadku odpada , bo niedawno byłaś u lekarza

[katja_24]

Jesli odstawilas tabletki, to moze byc roznie, ja pierwsze dwa mialam ok 28 dni, potem nagle chyba 22 czy 23, a dwa ostatnie 36-38 dni. Cuda sie dzieja

[timotei]

giovanna92 z tymi objawami to naprawde masz racje. To moj 4 cykl po odstawieniu, pierwszy wynosil 28 kolejne dwa 30. Mam nadzieje ze wszytsko jest wporzadku, schizy pewie i tak mi pozostana do czasu kiedy nie dostane miesiaczki. Dzieki dziewczynki za przemowienie mi do rozumu (chociaz troszke )

[dulcita]

Wszyscy mają schiz.. co ja czytam kiedy najwczesniej sikany tescior mozna robic? Jutro 5 dzien.. Zdradze Wam ze sie boje.. nowooosc.. powiedzcie ze bedzie dobrze.. bo szukam objawow a wiem dobrze ze to urojenia moje.. co za zycie..

Mariatta.. tyle ze najgorsze ze mi sie raczej przesunie jeszcze nawet jak ma byc.. za bardzo sie stresowałam, a po drugie po przerwie swiatecznej ruszylam z aerobikiem.. ale damy jakos rade nie?