Nasze problemy łózkowe...seks:)) - Strona 8 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-03-23, 18:03   #211
Carolynn
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 15
Dot.: Nasze problemy łózkowe...seks:))

A ja witam wszystkich tak teraz przeglądam ten wątek i mam nadzieje że może ktos mi tutaj pomoże kilka dni temu przeżyłam swój pierwszy raz z chłopakiem w sumie dla nas obojga był to pierwszy raz no i na drugi dzień znowu chcieliśmy sie kochać ale niestety zaraz po nałożeniu prezerwatywy opadł jego kolega no i próbowaliśmy kilka razy i za każdym razem to samo czym to może być spowodowane może to wina za długiej gry wstępnej, albo poprostu tych prezerwatyw (dodam że używaliśmy durex performa, opóźniają wytrysk). prosze o odpowiedź i pozdrawiam
__________________


Carolynn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-23, 18:12   #212
Taverney
Zakorzenienie
 
Avatar Taverney
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
Dot.: Nasze problemy łózkowe...seks:))

durex performa zawierają taki środek, który opóźnia wytrysk i powoduje częściowe znieczulenie penisa, więc bardzo możliwe, że to wina prezerwatyw, spróbujcie innych, bez tego środka.
Taverney jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-23, 21:28   #213
Carolynn
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 15
Dot.: Nasze problemy łózkowe...seks:))

no ja również tak myśle, tylko dlaczego za pierwszym razem nie zadziałały tak negatywnie, to mnie najbardziej zastanawia
__________________


Carolynn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-24, 13:17   #214
Hammond
Raczkowanie
 
Avatar Hammond
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 115
Dot.: Nasze problemy łózkowe...seks:))

im częściej sie kochacie tym widoczny jest większy wpływ tego środka na członek. jeżeli ja używam tą prezerwatywe to nie więcej niż 2 razy z rzędu (w ciągu jednej nocy) bo za 3 razem z tą prezerwatywą nie chce zbytnio stać z normalną jest wszystko ok
Hammond jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-24, 22:31   #215
misia00
Zakorzenienie
 
Avatar misia00
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: ♥♥♥♥♥
Wiadomości: 3 600
Dot.: Nasze problemy łózkowe...seks:))

macie moze cos takiego ze stracilyscie ochote na sex?
nie wiem czy to kwestia tego ze od 3lat biore tabletki i jakos w trakcie ich brania trace ochote czy to moze kwestia kryzysu w zwiazku.
Wiem ze to glupio zabrzmi ale wogole nie mam przyjemnosci w tym stracilam ochote
czuje sie glupio przy mim facecie
a nie umiem udawac
i nie moglabym tak

co poradzic?
__________________
<ciach_reklama>
misia00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-24, 22:34   #216
madzia_g
Zakorzenienie
 
Avatar madzia_g
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: LBN:):):):)
Wiadomości: 4 352
Dot.: Nasze problemy łózkowe...seks:))

my mamy z prezerwatywami taki sam problem dlatego zaczelam brac tabletki antykoncepcyjne.. ale moze w Waszym przypadku to rzeczywiscie wina gumek...
u nas jest jeszcze jeden problem i moze cos poradzicie...a mianowicie musimy sie kochac z przerwami bo po piwersze moj TZ sie szybko meczy(120kg wazy) a po drugie czlonek z czasem mu opada i musimy zrobic przerwe on musi odpoczac i od nowa trzeba wzbudzac erekcje a ja w tym czasie trace ochote na sex i nie moge osiagnac orgazmu najprawdopodobniej dlatego ze nasze stosunki sa za krotkie :/
czy waga i to zmeczenie moze sie wizac z tym ze u czlonek opada? moze to brak komfortu skupienia itp
__________________
wymiana ciuchy+ kosmetyki:

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...4#post33278604
madzia_g jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-25, 07:53   #217
Carolynn
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 15
Dot.: Nasze problemy łózkowe...seks:))

ojjj to współczuje Ci a wiesz mi się też wydaje że winą może być waga Twojego partnera.. chyba im lepsza kondycja tym lepiej radzą sobie partnerzy w łóżku. Może powinien zrzucić kilka kilogramów, musisz sama to osądzić, no i właśnie przez wagę męczy się szybko, robicie przerwy no i członek opada bo taki seks z przerwami to raczej nie przyjemny pogadaj z nim o tym to razem napewno dojdziecie do jakiegoś rozwiązania
__________________


Carolynn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-25, 11:32   #218
Cannabis84
Rozeznanie
 
Avatar Cannabis84
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 692
GG do Cannabis84
Dot.: Nasze problemy łózkowe...seks:))

Cytat:
Napisane przez misia00 Pokaż wiadomość
macie moze cos takiego ze stracilyscie ochote na sex?
nie wiem czy to kwestia tego ze od 3lat biore tabletki i jakos w trakcie ich brania trace ochote czy to moze kwestia kryzysu w zwiazku.
Wiem ze to glupio zabrzmi ale wogole nie mam przyjemnosci w tym stracilam ochote
czuje sie glupio przy mim facecie
a nie umiem udawac
i nie moglabym tak

co poradzic?

Ja mam tak, ze co jakis czas mam takie "kryzysy lozkowe". Poprostu na jakis czas trace ochote na seks i nawet myslec o tym mi sie nie chce. Trwa to kilka dni, tydzien, czasem dluzej, ale przechodzi i wszystko wraca do normy. Ale moj TŻ wtedy cierpi biedaczysko. Nie wiem czym to jest spowodowane (tabletek nie biore), ale mnie tez to meczy. No ale coz moze tak juz musi byc...
__________________
Dancing in the moonlight, waiting for the sunrise....
Cannabis84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-25, 19:20   #219
lideczka1312
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 122
Dot.: Nasze problemy łózkowe...seks:))

Witam Może ja dorzucę swoje trzy grosze:P
Hammond może spróbuj tak:
np. wanna, płatki róż, wspólna kąpiel czy kolacja i zero podtekstów seksualnych przytulić pocałować w czółko i leżeć tak aż się woda zimna zrobi lub ziemniaki stwardnieją żadnych tekstów jak to kochasz jej ciało, czy tam jak Cię pociąga, nic co by sobie skojarzyła "zaraz mnie zaciągnie do łóżka"...powiedzieć zamiat tego jak to bardzo kochasz być przy niej bez wzgędu na wszystko???

Szczerze mówiąć ja też sobie nie wyobrażam związku bez seksu, nie chodzi tu o to że seks jest fundamentem związku, ale nie oszukujmy się, belką stropową jest napewno a jak belki nie ma to sufit spadnie wam na głowy...od tego może zacząć się wszystko walić....życze powodzenia i próbuj próbuj
lideczka1312 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-25, 21:23   #220
marcjanna
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2
Wink Dot.: Nasze problemy łózkowe...seks:))

dziewczyny mam pewien problem, mam faceta w sumie juz meza, jestesmy krotko po slubie, teraz jest w anglii a za miesiac lece do niego i chcialabym zastosowac jakis srodek antykoncepcyjny, zastanawiam sie nad tabletkami ale nigdy wczesniej niebralam, maz mnie namawia bo zawsze stosowalismy sex przerywany i nizawzze sie zadowalalismy.. chcialabym sprobowac czegos nowego zwlaszza jak do niego przyjade niepsodzianke ale boje sie ze zmiana klimatu moze zle wplynac na hormony i moge przez przyapdek "wpasc" a to wogole niewchodzi w rachube...:/ co mam zrobic...czy ktos moze mi doradzic ktop juz byl w podobnej sytuacji... ??? bede bardzo wdzieczna....
marcjanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-26, 13:19   #221
Divay
Raczkowanie
 
Avatar Divay
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 90
Dot.: Nasze problemy łóżkowe...seks:))

Cytat:
Napisane przez Yovitka21 Pokaż wiadomość
Miałyście kiedyś taki "wypadek"?
owszem kiedyś mi sie coś takiego przytrafiło
to było od podrażnienia ścianek albo zadrapania kiedy robił mi dobrze
to nic strasznego
szybko przeszło i odeszło w niepamięć
Divay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-26, 15:35   #222
lideczka1312
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 122
Dot.: Nasze problemy łózkowe...seks:))

marcjanna ja brałam tabletki prawie przez 2 lata i byłam w sumie zadowolona chociaż powiem szczerze że ciężej z nimi o orgazm....nie wiem jak to ze zmianą klimatu, ale najlepiej będzie jak pójdziesz do ginekologa i się o to zapytasz bo tak to różnie bywa:P każdy organizm reaguje inaczej
lideczka1312 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-26, 17:50   #223
marcjanna
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2
Dot.: Nasze problemy łózkowe...seks:))

dziekuje bardzo za odpwoiedz
marcjanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-28, 14:31   #224
brimbrim
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 64
Dot.: Nasze problemy łózkowe...seks:))

...

Edytowane przez brimbrim
Czas edycji: 2008-03-28 o 16:22 Powód: przepraszam że namieszałam
brimbrim jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-28, 14:39   #225
Carmel Choco
Rozeznanie
 
Avatar Carmel Choco
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 530
Dot.: Nasze problemy łózkowe...seks:))

moja wpadka łózkowa, a w zasadzie mojego TZ jest taka, ze podczas sylwestra troszkę się podpilismy. no i powiedzmy, ze byla 'ostra jazda'. podczas zabaw oralnych, TZ tak mocno mnie poranił, że "ubytek" w skórze mam do dziś. niewielki, ale wyczuwalny przy dotyku i lekko widoczny. że nie wspomne o bólu jaki czułam podczas korzystania z toalety. minelo juz tyle czasu. zastanawiam się, czy kiedykolwiek to zniknie, czy już zawsze będę miala taki ubytek?
Carmel Choco jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-03-28, 15:26   #226
Cannabis84
Rozeznanie
 
Avatar Cannabis84
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 692
GG do Cannabis84
Dot.: Nasze problemy łózkowe...seks:))

Cytat:
Napisane przez brimbrim Pokaż wiadomość
(...)
Ale kiedy wypije dodatkowo podnieca go ..bicie po twarzy. Przygotowywał mnie do tego cały czas , lubiał jak mocno dłońmi dotykałam jego twarz , potem chciał żebym go uderzała po twarzy...tylko że ja tego samego nei chciałam.
A zaczął bić i mnie . Pierwszy raz kiedy tak zrobił zareagowałam płaczem a że i tak byliśmy skłóceni to nie było mowy żeby do tego wrócić , a drugim razem ... nie wiem co robić.
Czy faceci mają takie zapędy? Na prawdę boje się ,że nawet jeśli teraz tego żałuje (przeprosił) to jednak będzie sobie do tego wracał + słówko typu dziwka ,,,i czuje się jak skończona szmata :|
Rozumiem "pikanterie" ale lanie po twarzy ......
Co Wy na to.
Mysle, ze nie tylko Ty masz taki problem. Niektorzy faceci lubia takie "jazdy" i chyba wcale nie jest ich tak malo. Zachowanie, ktore opisalas mozna nazwac chyba sadomasohizmem, czerpaniem przyjemnosci z zadawania bolu sobie lub komus bliskiemu.
Nie dziwie Ci sie, ze nie mialas ochoty bic go po twarzy, ja tez bym nie miala. Nie wspominajac juz o biciu Ciebie. Jak dla mnie to troche chora sytuacja, ale sa ludzie ktorym sie to podoba.
Nie wiem co Ci poradzic. Sprobuj moze poczytac o tym zjawisku w necie, moze czegos ciekawego sie dowiesz. A z partnerem porozmawiaj o tym, ze Ci sie to nie podoba i poczekaj. Jesli wiecej tego nie zrobi to ok. Ale jesli sytuacja sie powtorzy to juz bedziesz miala chyba duuzy dylemat.
Pozdrawiam i zycze powodzenia w rozwiazaniu problemu.
__________________
Dancing in the moonlight, waiting for the sunrise....
Cannabis84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-28, 16:02   #227
Hammond
Raczkowanie
 
Avatar Hammond
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 115
Dot.: Nasze problemy łózkowe...seks:))

Cytat:
Napisane przez brimbrim Pokaż wiadomość
A zaczął bić i mnie (...) Czy faceci mają takie zapędy?
raczej nie mają. to jest chore.
Hammond jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-28, 16:31   #228
201704051255
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 276
Dot.: Nasze problemy łózkowe...seks:))

Brzydkie słowa wiązanie, drapanie ok, ale bicie? Jakby mnie ktoś uderzył, to bym drugiego dnia zmieniła zamki. Nigdy nie pozwolę facetowi na coś takiego.
201704051255 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-28, 16:54   #229
Cathas
Wtajemniczenie
 
Avatar Cathas
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: ポーランド
Wiadomości: 2 550
GG do Cathas
Dot.: Nasze problemy łózkowe...seks:))

Cytat:
Napisane przez misia00 Pokaż wiadomość
macie moze cos takiego ze stracilyscie ochote na sex?
nie wiem czy to kwestia tego ze od 3lat biore tabletki i jakos w trakcie ich brania trace ochote czy to moze kwestia kryzysu w zwiazku.
Wiem ze to glupio zabrzmi ale wogole nie mam przyjemnosci w tym stracilam ochote
czuje sie glupio przy mim facecie
a nie umiem udawac
i nie moglabym tak

co poradzic?
\
1. porozmawiać z facetem i wszystko wyjaśnić
2. iść do specjalisty
3. nie zamartwiać się
__________________
gdybyś była trochę większa upiekłbym Cię w słodkim cieście


Moja wymiana - Parfumerie Generale, L'Artisan, ETRO i inne!
Cathas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-28, 19:25   #230
kaskabibi
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 6
Dot.: Nasze problemy łóżkowe...seks:))

niektore kobiety w czasie dni plodnych maja tzw.krwawienie owulacyjne ktore moze wystepowac po wspolzyciu.nie ma sie czym martwic
kaskabibi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-12, 14:21   #231
gwiaazdkaa17
Przyczajenie
 
Avatar gwiaazdkaa17
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: zz daaleeekaa;p
Wiadomości: 29
GG do gwiaazdkaa17
Dot.: Nasze problemy łózkowe...seks:))

nieiwedzialam gdzie napisac aniechialam zakladac nowego tematu... tak iwec mam pytanie :

czy ktoras z was miala taki dluuugasny orgazm, ktory niechcial sie skonczyc, przychodzil falami(coraz wieksze skurcze az do takiego momentu(nieumiem go okreslic),potem mniejsze itd)

Mam cos takiego..niemoge normalnie odsjc tylko po dlugim czasie mowie facetowi by przestal bo jestem wykonczona;p niiewme czy to normalne ..ale mam tak od niedawna.ale nawet na poczatku niemialam "normalnego orgazmu"...czasami jak moj facet przestanie to jeszcze leze zwijam sie, dopoki po kilku min sie nie uspokoje


niewiem cyz mam sie martwic czy cieszyc;p nieznam nikogo kto mialby podobny porblem wiec zwracam sie do was drogie kolezanki
__________________
"Spotkanie dwóch osobowości przypomina kontakt dwóch substancji chemicznych: Jeżeli nastąpi jakakolwiek reakcja, obie ulegają zmianie. " /C.G.JUNG/
gwiaazdkaa17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-12, 15:08   #232
Yovitka21
Zakorzenienie
 
Avatar Yovitka21
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 3 923
GG do Yovitka21
Dot.: Nasze problemy łózkowe...seks:))

Cytat:
Napisane przez gwiaazdkaa17 Pokaż wiadomość
nieiwedzialam gdzie napisac aniechialam zakladac nowego tematu... tak iwec mam pytanie :

czy ktoras z was miala taki dluuugasny orgazm, ktory niechcial sie skonczyc, przychodzil falami(coraz wieksze skurcze az do takiego momentu(nieumiem go okreslic),potem mniejsze itd)

Mam cos takiego..niemoge normalnie odsjc tylko po dlugim czasie mowie facetowi by przestal bo jestem wykonczona;p niiewme czy to normalne ..ale mam tak od niedawna.ale nawet na poczatku niemialam "normalnego orgazmu"...czasami jak moj facet przestanie to jeszcze leze zwijam sie, dopoki po kilku min sie nie uspokoje

niewiem cyz mam sie martwic czy cieszyc;p nieznam nikogo kto mialby podobny porblem wiec zwracam sie do was drogie kolezanki
hmm tak za bardzo to nie wiem co napisać ale ja bym się cieszyła... i to bardzo... ja wspólzyje od 4 lat a tylko kilka razy miałam orgazm... moim zdaniem powinnas sie cieszyc....
__________________

http://www.suwaczek.pl/cache/03449facd2.png


"Ciągle byłam gorsza. Zastanawiałam się, dlaczego tak jest. Może dlatego, że sama czułam, że nic nie jestem warta?"
H. Opfer







Yovitka21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-12, 15:38   #233
gwiaazdkaa17
Przyczajenie
 
Avatar gwiaazdkaa17
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: zz daaleeekaa;p
Wiadomości: 29
GG do gwiaazdkaa17
Dot.: Nasze problemy łózkowe...seks:))

ciesze sie poki co ale niemam dokonca takiej wielkiej satysfakcji..po postu po seksie jestem wymeczona;p ale nienarzekam zbytnio bo jest fajnie

s wumie to zawszej est jakies ale..jak zasyzbko to zle jak za dlugo to zle;p

ciekaewi mnie czy ktos jeszcze tak ma
__________________
"Spotkanie dwóch osobowości przypomina kontakt dwóch substancji chemicznych: Jeżeli nastąpi jakakolwiek reakcja, obie ulegają zmianie. " /C.G.JUNG/
gwiaazdkaa17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-12, 15:42   #234
Yovitka21
Zakorzenienie
 
Avatar Yovitka21
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 3 923
GG do Yovitka21
Dot.: Nasze problemy łózkowe...seks:))

Cytat:
Napisane przez gwiaazdkaa17 Pokaż wiadomość
ciesze sie poki co ale niemam dokonca takiej wielkiej satysfakcji..po postu po seksie jestem wymeczona;p ale nienarzekam zbytnio bo jest fajnie

s wumie to zawszej est jakies ale..jak zasyzbko to zle jak za dlugo to zle;p

ciekaewi mnie czy ktos jeszcze tak ma
przypomniało mi się że kiedyś czytałam że orgazm u kobiety trwa od kilku sekund do nawet godz... więc chyba pod względem medycznym jest ok
__________________

http://www.suwaczek.pl/cache/03449facd2.png


"Ciągle byłam gorsza. Zastanawiałam się, dlaczego tak jest. Może dlatego, że sama czułam, że nic nie jestem warta?"
H. Opfer







Yovitka21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-12, 19:52   #235
gwiaazdkaa17
Przyczajenie
 
Avatar gwiaazdkaa17
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: zz daaleeekaa;p
Wiadomości: 29
GG do gwiaazdkaa17
Dot.: Nasze problemy łózkowe...seks:))

calej godziny raczej bym niewytrzymalachyba ze z malymi przerwami ;p
a moj facet to juz wogole on zawsze na 2 dzien ma zakwasy, heh ja zreszta tez
__________________
"Spotkanie dwóch osobowości przypomina kontakt dwóch substancji chemicznych: Jeżeli nastąpi jakakolwiek reakcja, obie ulegają zmianie. " /C.G.JUNG/
gwiaazdkaa17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-12, 20:34   #236
v-x-n
Wtajemniczenie
 
Avatar v-x-n
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
Dot.: Nasze problemy łózkowe...seks:))

Hej dziewczyny.. Poradźcie mi, bo już nie wytrzymuję... Mój problem dotyczy braku ochoty na seks - tak jak kilku osób tutaj. Nie wiem, co się stało.. To trwa jakieś 2 miesiące już, nie mogę, nie chcę, jak Tż mnie dotyka to przez głowę od razu przebiega mi myśl: "o nie, na pewno będzie chciał seksu!". Kiedyś seks z Tż uwielbialam, mimo że jakoś specjalnie nie miałam orgazmów (no, może kilka razy łechtaczkowy), to i tak seks był mega przyjemny! Tż jest hojnie obdarzony przez naturę i kiedyś jak tylko sobie pomyślałam, że zaraz będę go mieć w sobie to bylam cala mokra, a teraz.... nic Biorę tabletki od trzech lat, jakieś ponad pół roku temu zmieniłam na Cilest i zaczął się koszmar.. Nie mogę się podniecić. W ogóle. Dotyk Tżta tylko mnie denerwuje, jego ręce na moim ciele, pocałunki i tak dalej - tylko mnie irytują.. Jak już dochodziło do stosunku to klapa - myślę tylko o tym, kiedy on w końcu skończy.. Nawet jak używamy żelu (bo suchość to mój mega problem od czasu brania tabletek), to czuję raczej nieprzyjemne tarcie, szorowanie, a nie przyjemność! Czy to tabletki? Kocham Tż, wiem, że to nie jego wina.. Błagam, pomóżcie, bo teraz problem się rozszerza na Tż - rozmawiamy, rozmawiamy i on zaczął się bać, martwić, widzę jak z próby na próbę markotnieje, pewnie myśli, że to on nie potrafi.. A ja go tak kocham i nie chcę, żeby się tak martwił gdzie się podział nasz super przyjemny seks? To na pewno nie jest kwestia kryzysu między nami, więc pomocy, co robić, zmienić tabletki, odstawić..?
v-x-n jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-12, 20:40   #237
Yovitka21
Zakorzenienie
 
Avatar Yovitka21
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 3 923
GG do Yovitka21
Dot.: Nasze problemy łózkowe...seks:))

Cytat:
Napisane przez v-x-n Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny.. Poradźcie mi, bo już nie wytrzymuję... Mój problem dotyczy braku ochoty na seks - tak jak kilku osób tutaj. Nie wiem, co się stało.. To trwa jakieś 2 miesiące już, nie mogę, nie chcę, jak Tż mnie dotyka to przez głowę od razu przebiega mi myśl: "o nie, na pewno będzie chciał seksu!". Kiedyś seks z Tż uwielbialam, mimo że jakoś specjalnie nie miałam orgazmów (no, może kilka razy łechtaczkowy), to i tak seks był mega przyjemny! Tż jest hojnie obdarzony przez naturę i kiedyś jak tylko sobie pomyślałam, że zaraz będę go mieć w sobie to bylam cala mokra, a teraz.... nic Biorę tabletki od trzech lat, jakieś ponad pół roku temu zmieniłam na Cilest i zaczął się koszmar.. Nie mogę się podniecić. W ogóle. Dotyk Tżta tylko mnie denerwuje, jego ręce na moim ciele, pocałunki i tak dalej - tylko mnie irytują.. Jak już dochodziło do stosunku to klapa - myślę tylko o tym, kiedy on w końcu skończy.. Nawet jak używamy żelu (bo suchość to mój mega problem od czasu brania tabletek), to czuję raczej nieprzyjemne tarcie, szorowanie, a nie przyjemność! Czy to tabletki? Kocham Tż, wiem, że to nie jego wina.. Błagam, pomóżcie, bo teraz problem się rozszerza na Tż - rozmawiamy, rozmawiamy i on zaczął się bać, martwić, widzę jak z próby na próbę markotnieje, pewnie myśli, że to on nie potrafi.. A ja go tak kocham i nie chcę, żeby się tak martwił gdzie się podział nasz super przyjemny seks? To na pewno nie jest kwestia kryzysu między nami, więc pomocy, co robić, zmienić tabletki, odstawić..?
widać masz zle dobrane tabletki... miałam tak samo... co do suchowści to było koszmar... przez to mój facet miał problemy bo maił naderwaną jakąs żyłke i krwotok... udaj się do lekarza... pewnie zmieni ci tabletki bedzie ok....
__________________

http://www.suwaczek.pl/cache/03449facd2.png


"Ciągle byłam gorsza. Zastanawiałam się, dlaczego tak jest. Może dlatego, że sama czułam, że nic nie jestem warta?"
H. Opfer







Yovitka21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-13, 20:26   #238
gwiaazdkaa17
Przyczajenie
 
Avatar gwiaazdkaa17
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: zz daaleeekaa;p
Wiadomości: 29
GG do gwiaazdkaa17
Dot.: Nasze problemy łózkowe...seks:))

to napewno spowodowane przez tabletki.. Ja biore cilest u umnie jest wlasnie odwrotne.. libido sie powiekszylo...
jedyna opcja to zmienic tabletki albo sie meczyc. na kazdego dzialaja inaczej. pogadaj z ginekologiem . Po probuj z innym i tabsamoi i napewno bedize ok. pozdrawiam
__________________
"Spotkanie dwóch osobowości przypomina kontakt dwóch substancji chemicznych: Jeżeli nastąpi jakakolwiek reakcja, obie ulegają zmianie. " /C.G.JUNG/
gwiaazdkaa17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-13, 20:41   #239
Signomi
Rozeznanie
 
Avatar Signomi
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: z Polski :D
Wiadomości: 593
Dot.: Nasze problemy łózkowe...seks:))

Cytat:
Napisane przez gwiaazdkaa17 Pokaż wiadomość
calej godziny raczej bym niewytrzymalachyba ze z malymi przerwami ;p
a moj facet to juz wogole on zawsze na 2 dzien ma zakwasy, heh ja zreszta tez
oj biedactwo .. ;p
__________________
Żyjmy tak, jakby dzisiejszy dzień miałby być ostatnim
Signomi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-20, 13:55   #240
strigella
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 16
Dot.: Nasze problemy łózkowe...seks:))

Cytat:
Napisane przez gwiaazdkaa17 Pokaż wiadomość
ciesze sie poki co ale niemam dokonca takiej wielkiej satysfakcji..po postu po seksie jestem wymeczona;p ale nienarzekam zbytnio bo jest fajnie

s wumie to zawszej est jakies ale..jak zasyzbko to zle jak za dlugo to zle;p

ciekaewi mnie czy ktos jeszcze tak ma
Ja tak miałam raz, pomimo że wcześniej odbywało się to standardowo. Dziwne było to, że mój eks (różniliśmy się znacznie temperamentami, on był hm...inny, ujmijmy spokojniejszy) już skończył,a to przyszło falami tuż po, dosłownie się wiłam. Było cudownie
strigella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:08.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.