![]() |
#481 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 147
|
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...
W klubie natknęłam się na lustro, przyfandzoliłam i powiedziałam "Przepraszam".
__________________
gdy mi jest dobrze moja dusza mruczy. M.Peszek |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#482 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: opole
Wiadomości: 652
|
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...
Cytat:
a ja to robię i nie po pijaku ![]() i to tak przy wszystkich ludziach w teatrze, na szczęście widział to tylko mój kolega ![]() -ha, ha! oj, przepraszam! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#483 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 8 541
|
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...
Cytat:
![]()
__________________
Uzależniona od wizażu
![]() Niepoprawna optymistka ![]() Ćwiczę z XHIT, Mel B i Jillian ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#484 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 9 660
|
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...
Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu... to ta której nie pamiętam
![]()
__________________
"Jeśli nie masz dzieci, to tak, jakby część twojego serca nigdy nie czuła. Jakby została na zawsze odłączona..."Gillian Flynn – Ostre przedmioty |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#485 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 6 239
|
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...
bylam na pewnej imprezie w mega wysokich szpilkach, (wzielam moje najwygodniejsze plaskie buty na zmiane ktorych b. czesto chodzilam) wiec juz po kilku mocnych drinach i na niezlej czopie poszlam do ubikacji zeby zmienic moje szpile na wygodne baletki. Jakiez bylo moje zdziwienie gdy ubralam buty i okazalo sie,ze sa na mnie za duze!! Spadaly mi z nog, wiec wyszlam z kibla i prawie zaplakana do przyjaciolki, ze ktos mi buty podmienil.
Cala impre przetanczylam w niewygodnych butach, a rano gdy sie juz obudzilam, postanowilam jeszcze raz przymiezyc te buty i tym razem lezaly idealnie ![]() nie mam pojecia jak j a to zrobilam. a wczoraj po kilku piwach, podyrwalam jakiegos araba w merolu w mcdonaldzie, i blagalam go zeby mnie zabral do swojego haremu ;D ![]() ![]() ![]() ![]() Edytowane przez paryzanka202 Czas edycji: 2008-12-06 o 22:53 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#486 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 161
|
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...
A ja myślałam, że rzeczy robione pod wpływem alkoholu to rzeczy wstydliwe. Oburzacie się strasznie, gdy Kaśka opowiada Maryśce jak to wymiotowałyście/ przewracałyście się/ dopisz dowolny swój wybryk. A tu opowiadacie nie tylko Maryśce. Może cioci Eli z Wałbrzycha? Może koleżance z pracy, która siedzi przy biurku obok? Może nauczycielce chemii? Przyszłej teściowej? Własnej matce? Nie jesteśmy anonimowe. Jeśli nie chcemy, by ktoś o nas coś wiedział, to dobrym pomysłem jest nie ujawniane tego na forach typu wizaż.pl, bardzo popularnych, gdzie naprawdę spotykają się przypadkiem np. nauczycielki i uczennice.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#487 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: opole
Wiadomości: 652
|
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...
Anno Antonino, mam wrażenie, że te naprawdę wstydliwe rzeczy, które są zachowane tylko dla siebie są przemilczane. Jeżeli się upija to robi się to zazwyczaj w większej liczbie osób. A wtedy to co kto wyrabiał i tak czy siak pójdzie w świat.
Co do nauczycieli, mam, babć etc. Cóż, trzeba się z tym liczyć. Z drugiej strony, czy ktoś będzie sprawdzał skąd jesteśmy, jak się nazywamy, adres zamieszkania i Bóg raczy wiedzieć co jeszcze? Komuś się będzie chciało? Wątpię. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#488 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: "zawsze tam gdzie Ty" ;)
Wiadomości: 8 836
|
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...
Na imprezie integracyjnej połączonej ze szkoleniem przekonywałam szefa jak bardzo kocham swoją pracę.
Do dziś się wstydzę ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#489 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 506
|
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...
To już jest kwestia tego, czy ma się poczucie humoru i dystans do siebie. Ja tam się nie oburzam.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#490 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 2 651
|
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...
jakby zwracać uwagę na to, że ktoś może nas skojarzyć po postach, to np. całe podforum Seks powinno przestać istnieć
![]()
__________________
Gonna walk because it would save me And my fragility could kill me Is this the best I can be? Is this the best I can give? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#491 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Dziki Zachód :)
Wiadomości: 2 838
|
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...
Cytat:
![]() Straszne.
__________________
Jeszcze: 4 3 2 1 kg Przewijam się przez palce czasu,
plączę się w zdradzieckie supły. Czasami pękam, bo mnie przerywa niecierpliwość życia. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#492 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...
Cytat:
![]()
__________________
Cele na 2016: hiszpański A2->B1
![]() Tomorrowland lub UltraMusic Festival ![]() dobyć tytuł specjalisty ds. zakupów ![]() Edytowane przez kocimietka Czas edycji: 2008-12-07 o 23:34 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#493 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 1 682
|
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...
Cytat:
Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#494 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 8 516
|
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#495 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Dziki Zachód :)
Wiadomości: 2 838
|
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...
Dokładnie.
To już problem tej osoby, skoro podchodzi do problemu typu grzybica stóp w ten sposób. Cóż, zwyczajna przypadłość, a dla niektórych megawstyd ![]() Tylko dziwne, że ze swojego "codziennego" konta piszą o ulubionych pozycjach, czy używają gumek, itp. itd. a wstydzą się napisać o problemie natury zdrowotnej.
__________________
Jeszcze: 4 3 2 1 kg Przewijam się przez palce czasu,
plączę się w zdradzieckie supły. Czasami pękam, bo mnie przerywa niecierpliwość życia. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#496 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 71
|
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...
hehe tak świętowałam swoje urodziny że skakałam po wersalce sprężynkowej i skakałam skakałam z koleżanką i wypadłam za balustrade hehehe bo to było na tarasie na 1 piętrze, spadłam na krzaki , koleżanki mnie podnosiły a ja wzięłam swój telefon i wybiłam szybę , tej samej nocy , całowalam sie z dziewczyną,biegałam w skarpetkach stopkach za stodołą,zgubiłam wyżej wymieniony telefon,zapomniałam się i włascicielce domku zplacilam za noc 500zl hahaha ależ ja zgłupiałam wtedy.a rano nic nie pamiętałam.dowiedziałam się od ludźi.wstydddddddddddddd.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#497 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 14 498
|
Dot.: Alkoholowe ekscesy
Kurczę trochę było ale teraz nie moge sobie konkretnie przypomnieć więc chyba nie było tak źle
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#498 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 14 498
|
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...
Kurczę trochę było ale teraz nie moge sobie konkretnie przypomnieć więc chyba nie było tak źle
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#499 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 566
|
Dot.: Alkoholowe ekscesy
Na pewnej imprezce, parę lat temu usnęłam razem z koleżanką w wannie
![]() ![]() ![]() ![]() Jak byłam z koleżankami pod namiotem to codziennie piłyśmy i pewnego wieczoru wpadłyśmy na pomysł żeby się wykąpać w jeziorku, ale to nie była zwykła kąpiel tylko taka z mydłem,szamponem i goleniem nóg, jak się okazało to kilku chłopaków cały czas nam się przyglądało ![]() ![]() ![]() Takich sytuacji było jeszcze sporo,ale teraz nie mogę sobie ich przypomnieć ![]() ![]() ![]()
__________________
05.09.2009 http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20090905040520.png My love,my life... ![]() http://www.suwaczki.com/tickers/dxomanlird6dwqqi.png |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#500 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 566
|
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...
Na parapetówie u koleżanki,która mnie w czasie imprezy wkurzyła przewróciłam jej cały stół do góry nogami. Część jedzenia poleciała na ściany, trochę na podłogę i dywan,no i oczywiście stłukła się wódka. Zaczęłam przepraszać wszystkich,ale nie dlatego że przewróciłam stół i zrobił się bałagan,ale dlatego że stłukłam wódkę....
![]() ![]() ![]()
__________________
05.09.2009 http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20090905040520.png My love,my life... ![]() http://www.suwaczki.com/tickers/dxomanlird6dwqqi.png |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#501 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Gdzieś na ziemi
Wiadomości: 16
|
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...
Z takich co moge powiedzieć
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#502 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...
z piatku. chlopak, ktory mi sie podobal mial w szkole pomaranczowa bluze. po powrocie do domu usiadlam na gg i do niego napisalam... nazywajac go "mandarynka"
![]()
__________________
Za mądra dla głupich, a dla mądrych zbyt głupia. Zbyt ładna dla brzydkich, a dla ładnych za brzydka. Za gruba dla chudych, a dla grubych za chuda. Za łatwa dla trudnych, a dla łatwych za trudna. Zbyt czysta dla brudnych, a dla czystych za brudna. Spróbuj się domyślić gdzie to mam. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#503 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 113
|
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...
u
__________________
1).MATURA!! 2).ODCHUDZANIE. 3).ĆWICZENIA,AKTYWNY TRYB ZYCIA!! Edytowane przez MaterialGirl Czas edycji: 2009-01-09 o 10:35 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#504 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa/Kraków
Wiadomości: 1 755
|
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...
2 lata temu w sylwka,tak się upiłam że straciłam film,mój TŻ mówił że się przewróciłam jak tańczyłam,ja tego nie pamientam,na drugi dzień miałam całą pomarańczową kurtke od soku codz jej kolor to biały ,ajstopy podarte,bluzka wyguieta w każdą strone ;P a jak zobaczyłam te foki to normalnie masakra ;P nigdy wiecej nie będe tyle pić, teraz to tylko z umiarem :P
mój 1500 post ;] |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#505 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 829
|
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...
szkoda gadać
![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#506 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 3 336
|
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#507 |
Raczkowanie
|
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...
Hehe. Dawno temu i nieprawda - siedząc w pubie, pijany jak jarzeniówka, w przypływie spontaniczności rzuciłem za siebie pełną puszkę piwa... Nieomal trafiłem barmana i mnie wyrzucili. ;]
Potem próbowałem przeskoczyć przez słupek na ulicy - nie muszę mówić, że wywaliłem się na twarz? Niefajnie jest się uchlać. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#508 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 829
|
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...
w czasie wakacji wybrałam sie z paczką mojego kumpla do klubu na impreze urodzinową. obalilismy bolsa 0.7, kilka piw i kilka drinów. no i mnie pozamiatało. reszta jakos się trzymała. siedzimy w klubie. parkiet pusty...no prawie pusty, bo na śrdoku JA tańcząca od jednego kąta sali do drugiego. po jakims czasie zachcialo mi sie do wc, a ze bylam bez soczewek i na dodatek w stanie 'wskazującym' zamiast do damskiego wc poszłam do męskiego. na wejsciu rzucialm tekst do stojących tam kolesi "siusiajcie sobie" i jak gdyby nigdy nic poszłam do kabiny. sciagnełam spodnie, zrobiłam swoje i miałam wielki problem żeby się ubrać (przy okazji zgubiłam 50zł). chwile później do kibla wszedł kolega (chyba widział, że tam weszłam) i naciągnał mi na tyłek spodnie, a nie było to łatwe bo chwiałam się na wszystkie strony
![]() ![]() strasznie mi wstyd jak o tym pomysle. na szczęście nikomu nie powiedział.
__________________
![]() Edytowane przez crippled Czas edycji: 2008-12-16 o 20:04 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#509 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
|
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#510 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 703
|
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...
Ja na szczęście z gatunku tych, które głowę dość mocną mają do picia i jeżeli pijemy jednym tempem, to zazwyczaj jestem najtrzeźwiejsza z całej grandy. Czasami stawia mnie to niestety w niezręcznych sytuacjach.
1) Kilka lat temu, ale pamiętam to do dziś. Popijawa z koleżankami u jednej z nich. 4 dziewczyny, dwie połówki absolwenta, milion wypalonych papierosów, chociaż na ogół bez alkoholu żadna nie pali. Kiedy wydoiłyśmy wszystko, włączyła się "szwędaczka" i z chęcią wybrałoby się na jakąś impreze. W ruch poszedł telefon i znalazł się znajomy, który akurat rozkręcał imprezę w domku pod lasem, niestety oddalonym od nas o dobre 15 km. Zorganizował nam transport. Umówiliśmy się, że ktoś po nas przyjedzie pod taki jeden sklep. Po drodze do tego sklepu dziewczyny już nieźle zalane, co kilka kroków chciały siku a ja byłam nieźle wkurzona, bo prawie trzeźwa( mimo, że piłyśmy tyle samo) i miałam dosyć, że trzeba je prowadzić. W końcu przyjechał po nas kolegi tata. Z przodu jedna koleżanka, z tyłu my we trzy, przy czym ja siedziałam przy oknie. Jedziemy, jedziemy, zbliżamy się juz do owego lasu, do domku naprawde zostało juz kawałek, po czym kolezanka, która siedzi w środku oznajmia konspiracyjnym szeptem, że będzie rzygać. Koleżanka otwiera jej okno, ale nie zdązyła. Laska obrzygała samochód, ale zrobiła to na tyle dyskretnie, ze nawet ja, siedząca obok tego nie zauważyłam. Dopiero po chwili poprosiły, żeby pan się zatrzymał i one dalej juz dojdą, otwierają drzwi, zapala się światełko, ja patrze, a tam siedzenie i szyba zarzygane. Niewiele myśląc wyjełam z torby bluze i próbowałam to powycierać, żeby pan nie zauważył tego, przynajmniej nie od razu ![]() 2) Sylwester u kolegi, koleżanka nieźle zrobiona prosi mnie, żebym się z nią zabunkrowała w łazience, bo się schorowała. Tak sie intensywnie myła po rzyganiu, że urwała kran ![]() 3) Impreza nad jeziorem. Lekko wstawieni idziemy na molo poleżeć i oglądać spadające gwiazdy. Koleżanka postanowiła, że koniecznie musi potańczyć. Kilka razy jej mówiłam, żeby uważała, bo brakuje jednej deski. Tańcowała, tańcowała aż wpadła w dziurę w pomoście po samo udo, które się jej tam zaklinowało i nijak nie mozna było go wyjąć. Dopiero połamanie deski sąsiadującej z dziurą uratowało jej noge, ale siniaki miała piękne. 4) Historia moja, której wstydze sie do dzisiaj. Impreza w domku nad jeziorem, popijawa z prawdziwego zdarzenia, każdy miał w czubie, tym razem ja też, ale to było raczej nieuniknione, skoro kłamali, że do popijania wódki dali mi sok a tak naprawde było to wino. Włączyła mi się romantyczna, pewnemu chłopakowi też. Spacerek na molo ( o ile chwiejne czołganie można nazwać spacerkiem). Jakieś tam pocałunki, jemu włączyła sie fantazja i postanowił ugryźć mnie w ucho, a że po pijaku czucie zanika ... ![]() ![]() Mnóstwo było takich historii, ale i tak sie juz rozpisałam, chociaż wiem, że mało to śmieszne a raczej przykre, że człowiek sie czasami do takiego podłego stanu doprowadza. Pamiętam jeszcze, jak sie pierwszy raz w życiu wódki napiłam na klasowym biwaku. Nieźle mnie klepło wtedy, aż dostałam "szczękościsku" i mamrotałam coś niewyraźnie. Pech chciał, że byłam wtedy gospodarzem klasy a na biwaku wywiązał się jakiś konflikt i wychowawca wezwał mnie do siebie, żebym mu całą sytuacje przedstawiła. Mamrotałam coś niewyraźnie na przemian głupio się śmiejąc aż uznał, że to jednak nie jest aż tak ważne ![]()
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie. Popełniam błędy, tracę kontrolę i jestem czasami ciężka do zniesienia. Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie kiedy jestem najgorsza, to cholernie pewne, ze nie zasługujesz na mnie, kiedy jestem najlepsza. ” - Marilyn Monroe |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:04.