Przed i po - czyli wasze makijaze :D

[MoniaK]

Ja bym tak nie jednoznacznie nie twierdziła, iż jak ktoś ma problemy z cerą nie chodzi do dermatologa. Owszem, chodzi i to wiele wiele osób ale niestety czasami jest tak, że na różnego typu zmiany nic nie pomaga i aby wyjść do ludzi makijaż do konieczność. Choć nie mam aż tak dużych problemów za dużo już się naczytałam na ten temat i wiem że trądzik to poważna sprawa i kilka wizyt u dermatologa nie pomaga
Uwierz, niektórzy naprawdę nie mogą sobie z tym poradzić, robią badania, wymazy, biorą leki i nic więc to nie jest takie hop siup.

[innuendo]

a jak wytłumaczyć fakt, że ludzie prawią mi komplementy typu 'ale Ty jesteś ładna/ ale ładnie dziś wyglądasz!' tylko wtedy, gdy mam na sobie tonę mejkapu?

[asiulka123]

Moja cera ostatnio jest nawet w porządku, ale gdy zobaczę jakiegoś intruza to zaczynam wyciskać. Na jednym najczęściej nie poprzestaje i w efekcie moja cera staje się okropna . Ale tak jak pisałam jestem nerwową osobą, bardzo łatwo się denerwuję i zaraz lecę do łazienki coś zrobić. A potem to się tylko załamuję. Staram się z tym walczyć, ostatnio wytrzymałam ponad 2 tygodnie bez wyciskania i było super, ale dziś niestety.... Ale to już materiał na inny wątek...

[chiante]

asiulka123: relax! take it eaaasyyyyyy!
A wracajac do tematu: wszystkie laski bez makijazu to pasztety <joke> Osobiscie lubie smigac po domku bez makijazu, czuje sie taka freee ;-) Natomiast wychodzac na miasto musze sie nieco ubostwic
Fajnie oglada sie tutaj Wasze make-up'owe dziela. Brawo! :-*

[martiniątko]

Ja tam wole miec te kilka pryszczy i je tuszowac makijazem niz pojsc do lekarza zeby mi przepisal jakies wysuszajace swinstwa ktore i tak pomoga tylko na chwile, za to skora bedzie mi schodzic platami; albo antybiotyki zeby mi watroba wysiadla I nie zgadzam sie, ze kobiety wygladaja milion razy piekniej bez makijazu, wprost przeciwnie (chociaz to tak naprawde zalezy od urody, bo jak ktos ma ladna cere i oprawe oczu to faktycznie nic naturalnego piekna nie przebije...). Na potwierdzenie zapraszam na stronkę poglądową http://www.eatliver.com/makeup/

[asiulka123]

Napisane przez innuendo

a jak wytłumaczyć fakt, że ludzie prawią mi komplementy typu 'ale Ty jesteś ładna/ ale ładnie dziś wyglądasz!' tylko wtedy, gdy mam na sobie tonę mejkapu?

Też wiele razy zdarzyło się, że ludzie zachwycali się moją niby piękną cerą gdy faktycznie miałam na twarzy pełno pryszczy, przykrytych dużą ilością make- upu. Ale dlaczego się tak nabierają to nie mam pojęcia . Inna sytuacja: wydawało mi się, że mam dosłownie tapetę na twarzy a mama twierdzi, że w ogóle nie widać że mam makijaż.

Napisane przez martiniątko

Ja tam wole miec te kilka pryszczy i je tuszowac makijazem niz pojsc do lekarza zeby mi przepisal jakies wysuszajace swinstwa ktore i tak pomoga tylko na chwile, za to skora bedzie mi schodzic platami; albo antybiotyki zeby mi watroba wysiadla

Ale sam makijaż da niewiele, gdy cera będzie w fatalnym stanie. Tylko człowiek będzie się męczył i nakładał tony tego wszystkiego a i tak efekt mizerny.

Napisane przez martiniątko

I nie zgadzam sie, ze kobiety wygladaja milion razy piekniej bez makijazu, wprost przeciwnie (chociaz to tak naprawde zalezy od urody, bo jak ktos ma ladna cere i oprawe oczu to faktycznie nic naturalnego piekna nie przebije...). Na potwierdzenie zapraszam na stronkę poglądową http://www.eatliver.com/makeup/

I tu się zgadzam . Stronka jest dowodem na to, że makijaż czyni cuda.

[Pyra1990]

jajo... niektorzy chdoza do dermatologa i im nic nie pomaga na stan cery ktory maja. A dla mnei nie ejst kwestia ile kosmetykow sie uzywa sztukowo, lecz iloscowo. Mozna uzywac kreske, kontorowke, cienie, fluid, puder sypki i w kemieni, blyszczyk, pomadke, roz, korektor pod oczy, w sztyfcie i nie meic tapety, gdyz naklada sie malo... A mozna nalozyc pol tubki fluidu i cienie az po same brwi i....

[asiulka123]

Pyra1990 nie chce mi się wiele pisać, więc krótko: racja

[oLaSeK=D]

Martiniątko-swietny link!! Makijaz moze zdzialas cuda,a jest tanszy i bezpieczniejszy niz operacje plastyczne

[waq]

Ten link jest straszny Ta babka na pierwszym zdjęciu to jakiś potwór Loch Ness

[MoniaK]

Napisane przez waq

Ten link jest straszny Ta babka na pierwszym zdjęciu to jakiś potwór Loch Ness

Nie każdemu Bozia dała piękną buźkę...
Widać tutaj jak wiele może zdziałać makijaż i nie należy się go bać

[martiniątko]

Napisane przez asiulka123

Ale sam makijaż da niewiele, gdy cera będzie w fatalnym stanie. Tylko człowiek będzie się męczył i nakładał tony tego wszystkiego a i tak efekt mizerny

Oczywiscie, prawda, jezeli cera jest w fatalnym stanie to makijaz bedzie sie osadzal na nierownosciach i to dopiero bedzie strasznie wygladac. Ale mi chodzi o cere z lekkimi pryszczami jak ja mam bez makijazu wyglada źle, ale jest na tyle dobra że można wszystko pięknie zatuszować nie nakładając ton korektora. Dlatego wedlug mnie w takim przypadku nie warto iść do lekarza, bo to siedzi niestety raczej w hormonach a leki tylko truja organizm nie dajac tak naprawde poprawy... Alternatywnie mozna zastosowac przemyslana pielegnacje bazujac wiedze na forum biochemia urody

Stronke znalazlam kiedys przypadkiem i tak mi sie spodobal efekt na tej pierwszej dziewczynie ze az zapisalam Oczywiscie zdjecia sa podretuszowane dlatego wygladaja naprawde super, ale fajne jest jak bardzo czlowieka zmienia makijaz oczu...zwlaszcza jak sie ma kompletnie jasna oprawe oczu jak ta pierwsza dziewczyna.

(PS: dla mnie najstraszniejsza jest ta druga w trzecim rzędzie... istny babochłop jak zobaczyłam obok jej ładne zdjecie w sukni ślubnej to pomyślałam sobie, ze jej mąz rano po nocy poslubnej niezle sie przestraszy )

[mutacumliquida]

nio dziewczyny link miażdzy...

jest też coś takiego w życiu jak pewność siebie i samoakceptacja, jak dziewcze będzie niedowartościowane i smutne i przekonane o własnej "brzydocie" to nawet tona mejakpu tego nie zmieni.

Ja tak mam, słabo u mnie z samoakceptacją... Patrzę w lustro i widzę "jakąś kupę " i czym więcej patrzę tym większą "kupę" widzę, koleżanki twierdzą, że ładna jestem a ja tego nie widzę... paranoja...

[Pyra1990]

Teraz to sie pogubilam o jaki link chodzi...?

[mutacumliquida]

http://www.eatliver.com/makeup/

o ten...

[Pyra1990]

masakra

[oLaSeK=D]

Dlaczego masakra? To pocieszajace,ze nie ma brzydkich kobiet,tylko nieumalowane Tak,wiem,ktos to odkryl przede mna

[anitek_15]

Dobra to teraz moja kolej

Tylko się nie przestraszcie

Buźka

[Jajodzajofajo]

Po pierwsze ta strona to nie efekt makijazu tylko fotoszopa :P Wielkie mi co.
(i jeszcze umiejętności robienia zdjec, oswietlenia...itd itp.)

Po drugie - zdjecia Anitka_15 są dowodem na to, że mam racje (HAHAHAHA) Wygląda równie dobrze na wszystkich zdjęciach Da sie zobaczyc gdzie jest makijaż a gdzie nie, ale czy naprawde wygląda tak znacznie lepiej? :P tzn. mejkap jest okej, nic do niego nie mam moze po prostu jestes za ładna albo zbyt fotogeniczna, hehehe

Makijażem nie zmieni się urody. Najwyżej podbuduje psychicznie. Mam tą super szminke wiec musze wygladac super


A co do dermatologa... no coż, naprawde tak uważam. Wole wyleczyć przyczynę a nie wiecznie maskować skutki :P Moze lepiej zmienić lekarza?

[oLaSeK=D]

Fotoszop pewnie ze jest,ale nie posunal sie do tego,zeby pozbyc te dziewczyny defektow,podwojnych podbrodkow czy duzych nosow itede.To sa wciaz ONE,tylko umalowane i ufryzowane.
Aitek jest przesliczna dziewczyna i makijazu nie potrzebuje,ale kobiety z linka sa przykladem,ze nawet w powszechnej opinii nieatrakcyjna kobieta moze sie zmienic w atrakcyjnaTylko dzieki makijazowi.
Co do tradziku to sie zgadzam,ze niezbedny jest dermatolog-przeciez to choroba,ktora trzeba leczyc jak kazda inna,a nie tylko "maskowac" i udawac,ze nie ma problemu.

[Pyra1990]

Nie zawsze wizyta u dermatologa pomaga... w gruncie rzeczy nie ejst to latwy problem...

[oLaSeK=D]

Nie mowie,ze jest to latwe.Ale mimo wszystko trzeba z tym walczyc,leczyc,a nie tylko codziennie brudzic twarz podkladem,bo w ten sposob napewno sie problemu nie rozwiaze.

[martiniątko]

Napisane przez Jajodzajofajo

A co do dermatologa... no coż, naprawde tak uważam. Wole wyleczyć przyczynę a nie wiecznie maskować skutki :P Moze lepiej zmienić lekarza?

Przyczyna to hormony - przejdzie z wiekiem (juz przechodzi), nie bede truć organizmu zeby sie pozbyc kilku malych pryszczy Zwlaszcza ze wiekszosc dermatologow to kompletne konowały i jest duze prawdopodobienstwo ze takie leczenie wyrzadzi nam wiecej strat (na skorze, w organizmie i w portfelu) niz pozytku... Ale kazdy ma prawo do wlasnego zdania Oczywiscie, podkreslam, mowie caly czas o lekkim tradziku

Napisane przez oLaSeK=D

Nie mowie,ze jest to latwe.Ale mimo wszystko trzeba z tym walczyc,leczyc,a nie tylko codziennie brudzic twarz podkladem,bo w ten sposob napewno sie problemu nie rozwiaze.

Dlaczego uwazasz ze trzeba to leczyc? Tradzik to choroba niegrozna zyciu i zdrowiu, a ponadto zazwyczaj przechodzi z wiekiem; jezeli ktos nie chce rozwiazywac problemu to nie musi i moze sobie chodzic z kilkoma pryszczami a mimo to, z ladnie nalozonym podkladem, pieknie wygladac. Czasem ceną za rozwiazanie problemu (lub nieudolne próby rozwiazania) jest rozwalenie sobie np. watroby, czy warto?

[Jajodzajofajo]

Co do tej strony z metamorfozami -
przede wszystkim te dziewczyny mają zrobioną fryzurke, która im pasuje. Juz samo to je diametralnie zmienia. A po drugie - mają wyrównany koloryt skóry. Czyli cos co mozna osiagnac bez makijazu.

(tak nawiasem mówiac i troche odbiegajac od tematu, uwazam, ze ta pierwsza ruda panna wyglada o niebo lepiej z ta niasamowita iloscia piegow niz z jednolitą cerą.... ma tak urocze piegi a jakas małpa wizazystka je ukryła.. no skandal!!)

Makijaz powinien byc podresleniem urody, a nie zastapieniem jej. Zdrowa skóra nie potrzebuje ulepszeń... jak ktos sie wysypia to nie ma worow i sińców pod oczami (przyczyna sa tez chore zatoki), jak ktos przebywa na swiezym powietrzu i lubi ruch to ma naturalne rumieńce itd itp. (oczywiscie troche generalizuje bo czasem bladosc itp. to cechy genetyczne) Tylko, ze niektóre babki postanawiają pokryć twarz szpachlą i uformowac ją sobie od nowa...

Dostałabym świra gdybym sie codziennie musiała malowac 20 min. Wole sie rano wyspac te 20 min dłuzej i lepiej wyglądać.
Mam na uczelni taka kolezanke - jest niesamowita... codziennie robi sobie na zajęcia bardzo dopracowany, świetnie wykonany wieczorowy makijaż (odymione oczy az do brwi, puder, róż). A jest naprawde ładna :/ Tylko czasem ciezko to zobaczyc pod tymi cieniami.


A co do cery i dermatołów - jak ma sie kroste na kroście to lepiej w ogóle odpuscic sobie mejkap bo to wyglada groteskowo... czerwone, zaropiałe krosty przykryte bezowym kremem. Szczególnie teraz kiedy dni sa takie słoneczne i w naturalnym swietle widac kazda niedoskonałosc.
Zgadzam sie, ze trądzik zazwyczaj przechodzi jak skończy sie burza hormonalna. Tylko czasem to trwa i trwa...
Najlepiej znaleźć dobrego lekarza i zrobic badania na poziom hormonów (a nie brać pierwsze lepsze przepisane "na oko" hormony)


Kwestia gustu, ale dalej uważam, że każda kobitka może wyglądać znacznie lepiej bez niż z mejkapem. Tylko czy naprawde nie znajdzie sie chocby jeszcze jedna, która tak uwaza? ))))))))))))))))))

[maja55]

Napisane przez anitek_15

Dobra to teraz moja kolej

Tylko się nie przestraszcie

Buźka

Ślicznie wygladasz bez makijazu. Różnica jest naprawde niewielka, pewnie też dlatego, że na djęciach, na których masz makijaż jest on delikatny i wyważony.

Jeśli chodzi o mnie to nie wierze , kiedy ktoś mi mówi, ze ładnie wyglądam bez make-upu. Nawet jeśli codziennie zapewnia mnie o tym mo TŻ. Po prostu widze siebie prze i po, i nic nie zmieni faktu, że w moim przypadku makijaż zdecydowanie poprawia mój wygląd.
Nie oznacza to, że jestem uzalezniona od kosmetyków i make-upu. Nie, w domu nigdy sie nie maluje i gdybym nagle a)zgubiła kuferek z kosmetykami, b)została ofiara kradziezy kufra c)skończyłyby mi sie kosmetyki nie panikowałabym tylko spokojnie wyszła do ludzi saute.

Generalnie dobry makijaż nie powinien nikomu zaszkodzić(chyba, że mówimy o 13-latce z pomarańczowym fluidem i czarnymi krechami pod okiem i na oku bo zdarza mi się takie widywać), a wręcz tylko podkreslić kobiece piękno.

[oLaSeK=D]

Napisane przez martiniątko

Przyczyna to hormony - przejdzie z wiekiem (juz przechodzi), nie bede truć organizmu zeby sie pozbyc kilku malych pryszczy Zwlaszcza ze wiekszosc dermatologow to kompletne konowały i jest duze prawdopodobienstwo ze takie leczenie wyrzadzi nam wiecej strat (na skorze, w organizmie i w portfelu) niz pozytku... Ale kazdy ma prawo do wlasnego zdania Oczywiscie, podkreslam, mowie caly czas o lekkim tradziku


Dlaczego uwazasz ze trzeba to leczyc? Tradzik to choroba niegrozna zyciu i zdrowiu, a ponadto zazwyczaj przechodzi z wiekiem; jezeli ktos nie chce rozwiazywac problemu to nie musi i moze sobie chodzic z kilkoma pryszczami a mimo to, z ladnie nalozonym podkladem, pieknie wygladac. Czasem ceną za rozwiazanie problemu (lub nieudolne próby rozwiazania) jest rozwalenie sobie np. watroby, czy warto?

A ja nie mowie o lekkim tradziku,bo to zaden problem,tylko o chorobie,ktora- tak-trzeba leczyc


Maja55 napisala dokladnie,to co ja uwazam i jakie ja mam odczucia makijazowe

Dodatkowo ja lubie sie "bawic" makijazem,dostosowywac go do okazji. Nie chodzi mi o "tynk" na twarzy,lubie podkreslac oczy lub usta,dodawac sobie powagi,kiedy trzeba, sexappealu w innych sytuacjach, wygladac oryginalnie na jakis eventach. Przyznaje sie do tego,ze w makijazu czuje sie atrakcyjniejsza,pewniejsz a siebie,bardziej widoczna. Choc napewno wiele osob woli moja lagodniejsza wersje,nieumalowana Czasem rzeczywiscie,najwiecej zdziala sie niewinna,nieumalowana buzia,tez sa takie sytuacje. Codzienne "domalowywanie sobie twarzy" byloby rzeczywiscie uciazliwe,aczkolwiek znam osoby,ktore od makijazu pelnego sa uzaleznione i nie akceptuja swojej twarzy bez mejkapu-takim osobom rzeczywiscie nalezy wspolczuc.

[kiciulec]

No to teraz ja
Uwielbiam się malować, bez makijażu to jak jakis lump wyglądam
Zdjęcia zrobione w przeciągu minut, potrzebnych na pomalowanie się.

[anitek_15]

dziękuje Wam dziewczynki

[Ines-ka]

Napisane przez kiciulec

No to teraz ja
Uwielbiam się malować, bez makijażu to jak jakis lump wyglądam
Zdjęcia zrobione w przeciągu minut, potrzebnych na pomalowanie się.

Zupełnie jak ja, lekkie zaczerwienienia i jasna oprawa oczu. Ładnie podkreśliłaś makijażem urodę.

[waq]

kiciulec bez makijażu też ładnie wyglądasz