Psychiatra- cz 3 - Strona 41 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-07-19, 18:17   #1201
maczupikczu
Zadomowienie
 
Avatar maczupikczu
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: dziurawej skarpetki
Wiadomości: 1 126
GG do maczupikczu
Dot.: Psychiatra- cz 3

****a jak jezus na pustyni

uwazam tak jak Kawa i dlatego jeszcze nie zaczelam zrec lekow iiiii jest coraz gorzej ze mna

---------- Dopisano o 18:17 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ----------

sugarcane glupio nie?
__________________
gdzie gruby nie może tam chudego pośle
maczupikczu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 18:21   #1202
lalaith
Zakorzenienie
 
Avatar lalaith
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 831
Dot.: Psychiatra- cz 3

Dziewczyny a ja uważam decyzję o lekach za najlepszą decyzję w moim życiu
Na razie nie znalazłam takiego który by zadziałał w 100% ale jest duuużo lepiej niż było, a zdarza się że i całkiem normalnie. Co prawda chyba się uzależniłam, bo jak raz nie wzięłam dwóch dawek pod rząd to myślałam że zwariuję, ale samam sobie winna, tak się nie robi.
__________________
Jestem grze*na.
lalaith jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 21:22   #1203
Madlen__18
Zakorzenienie
 
Avatar Madlen__18
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
Dot.: Psychiatra- cz 3

e tam uzależniłaś..co bierzesz?
Sa też zwykłe objawy odstawienne które lubią się pojawiać przy pomijaniu dawek, ale one są zawsze i mijają, nie świadczą o uzależnieniu
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów
łaskocz czule warkoczem ciepłych słów
wilgotnym szeptem przytul mnie
i mów mi dobrze, nie mów mi źle
rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb
okrytą w obwolutę twoich ramion i ud
czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż
i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój"

M
Madlen__18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 22:13   #1204
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez lalaith Pokaż wiadomość
Dziewczyny a ja uważam decyzję o lekach za najlepszą decyzję w moim życiu
Na razie nie znalazłam takiego który by zadziałał w 100% ale jest duuużo lepiej niż było, a zdarza się że i całkiem normalnie. Co prawda chyba się uzależniłam, bo jak raz nie wzięłam dwóch dawek pod rząd to myślałam że zwariuję, ale samam sobie winna, tak się nie robi.
Ja też uważam, że moja decyzja o braniu psychotropów była jedną z lepszych w moim życiu
Wprawdzie też czuję się trochę jakby uzależniona, psychicznie, ale lepsze to niż koszmarne lęki i deprecha
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 22:27   #1205
sugarcane
Zadomowienie
 
Avatar sugarcane
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 295
Dot.: Psychiatra- cz 3

Wiem, że się nie da.
Jest beznadziejnie Mam dzisiaj tragiczny dzień. A psychotropy, bez nich było milion razy gorzej niż z, chociaż wiadomix, rewelacyjnie nie jest.
sugarcane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 22:47   #1206
KawaMarcepanowa
Zakorzenienie
 
Avatar KawaMarcepanowa
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 306
Dot.: Psychiatra- cz 3

zazdroszczę wam dziewczyny że już macie to w miarę poukładane, dobrane leki, zaufanych terapeutów, ja się czuję jak dziecko we mgle
KawaMarcepanowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 23:38   #1207
201712190924
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 108
Dot.: Psychiatra- cz 3

dziewczyny....... bylo cudownie wprawdzie powiedział, że jesteśmy z dwóch różnych planet (10 lat różnicy) i że lepiej, żebyśmy zostali znajomymi, bo mamy inne priorytety itd ale mimo wszystko bylo super. i już ja zadbam o to, żeby blagal mnie o bilet na moją planetę on ma straaaaaszny kompleks swojego wieku, nie wiem czemu. ale popracuje nad tym w każdym razie zaproponowal kolejne spotkanie, wiec chyba nie jest źle mamooo, jestem zauroczona jak nie wiem co nie próbował mnie zaciągnąć do łóżka, odprowadzil mnie grzecznie do domu o 23. bylo strasznie milo i chce jeszczeeeeeee

Edytowane przez 201712190924
Czas edycji: 2010-07-19 o 23:40
201712190924 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-20, 05:52   #1208
lisnov
Zakorzenienie
 
Avatar lisnov
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 3 240
Dot.: Psychiatra- cz 3

Skytheingig - bardzo się cieszę oby tak dalej, tylko boję się bo jak sie nastawisz, że koniecznie musisz mu dać bilet na swoją planetę i jak Ci się to nie uda to z desperacji zrobisz to co do tej pory Ale wierzę w Ciebie. KUZWA ja chce spac.
__________________
Uprzejmie informuję, iż w awatarze są Hatifnaty z Muminków. Nie duszki, nie białe parówki z oczami ani też inne rzeczy, jakie mogą Wam przyjść do głowy zbereźnicy jedni
lisnov jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-20, 07:30   #1209
KawaMarcepanowa
Zakorzenienie
 
Avatar KawaMarcepanowa
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 306
Dot.: Psychiatra- cz 3

gig gratulacje!
KawaMarcepanowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-20, 09:42   #1210
sugarcane
Zadomowienie
 
Avatar sugarcane
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 295
Dot.: Psychiatra- cz 3

Gig, ja się cieszę! Jezu, jak miło coś takiego rano przeczytać
Tylko postanów sobie, że z seksem poczekasz. No tylko tyle.

A ja, tadam tadam, pierwszy raz od miesiąca chyba przespałam całą noc! I jestem mega zadowolona z tego. Ale czuję się dalej kiepskawo, jakbym utknęła w martwym punkcie jakimś..
sugarcane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-20, 10:29   #1211
marmotta
Zadomowienie
 
Avatar marmotta
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: home
Wiadomości: 1 311
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez KawaMarcepanowa Pokaż wiadomość
zazdroszczę wam dziewczyny że już macie to w miarę poukładane, dobrane leki, zaufanych terapeutów, ja się czuję jak dziecko we mgle
ja nie biorę żadnych leków. chodzę tylko na terapię. raz jest lepiej, raz jest gorzej, jednak sama staram się sobie dać kopa w tyłek....także można

pozdrawiam, buziaki

Edytowane przez marmotta
Czas edycji: 2010-07-20 o 10:30
marmotta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-20, 11:19   #1212
201712190924
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 108
Dot.: Psychiatra- cz 3

boje sie tylko, że ta różnica wieku to bedzie dla niego naprawde duży problem... bo ja w sumie gówniara jestem no i dzisiaj sie spotyka z jakąś kobietą. "wiesz, ja miałem jeszcze inne życie zanim cię poznałem" grrrr

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

matkooo, musze przestac traktować wszystko tak poważnie. dlaczego ja tak mam? widzielismy sie dwa razy, a ja juz snuje plany. powiedzcie, że tez tak macie
201712190924 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-20, 11:38   #1213
lalaith
Zakorzenienie
 
Avatar lalaith
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 831
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez Madlen__18 Pokaż wiadomość
e tam uzależniłaś..co bierzesz?
Sa też zwykłe objawy odstawienne które lubią się pojawiać przy pomijaniu dawek, ale one są zawsze i mijają, nie świadczą o uzależnieniu
Valafex, Setaloft, Anafranil
__________________
Jestem grze*na.
lalaith jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-20, 11:51   #1214
201712190924
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 108
Dot.: Psychiatra- cz 3

wszystko naraz???!!!!! przeciez to sa trzy antydepresanty! a wenlafaksyny z sertralina nie powinno sie laczyc, bo SNRI z SSRI sie po prostu nie łączy
201712190924 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-20, 12:14   #1215
KawaMarcepanowa
Zakorzenienie
 
Avatar KawaMarcepanowa
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 306
Dot.: Psychiatra- cz 3

Kurde byłam u tego mojego ginekologa i zapisał mi lek na wywołanie okresu, co za kretyn, ja mam podwyższoną 8krotnie prolaktynę a ten mi wypisuje jakieś gówno nie leczące przyczyn tylko objawy
w ogóle byłam dziś poroznosić CV na najgorszym zadupiu, do butików, no i jak zawsze tam jeździłam na zakupy i było w cholerę ogłoszeń, to teraz 2 po prostu mój życiowy niefart mnie czasami jeszcze zadziwia... ale w jednym zostawiłam (z ubraniami itp. dla dzieci ) i wiecie, myślałam że zostawię i nara, a tam babka mi rozmowę kwalifikacyjną przeprowadza jaki mam stosunek do dzieci, dlaczego takie studia, co można po nich robić, o mamo no i jest coś takiego jak próbne 2h żeby zobaczyć czy przyszły zatrudniony sobie daje radę, i nie wiem... zobaczymy, wydawała się zainteresowana, tyle że ja nie mam żadnego doświadczenia w handlu więc trochę lipa. Kurde wiem że ta praca jest poniżej moich kwalifikacji i powinnam szukać w kancelarii albo urzędach ale ja po prostu w obecnym stanie nie dam rady zajmować się czymś poważniejszym, nawet nie wiemc zy tu bym sobie poradziła bo wiadomo jak się mówi - klienci są chamscy, niecierpliwi i trzeba mieć anielską cierpliwość i predyspozycje żeby w tym siedzieć, a ja siły z domu nie mam wyjść, izoluję się od ludzi a szukam pracy tam gdzie ich będzie dziennie dziesiątki

Edytowane przez KawaMarcepanowa
Czas edycji: 2010-07-20 o 12:17
KawaMarcepanowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-20, 12:23   #1216
201712190924
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 108
Dot.: Psychiatra- cz 3

Kawa, jak ja roznosilam CV w zeszłym roku, to zostawialam wszedzie, nie tylko tam gdzie wisiały ogłoszenia. I zadzwonili z dwóch sklepów i to właśnie z tych, gdzie nie było ogłoszeń. Wpychaj wszędzie gdzie sie da
201712190924 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-20, 13:21   #1217
KawaMarcepanowa
Zakorzenienie
 
Avatar KawaMarcepanowa
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 306
Dot.: Psychiatra- cz 3

no jutro kontynuuję polowanie muszę korzystać z tego, że mam coś na kształt dawnych sił witalnych.
a apropo jeszcze to wiecie może jak to jest z ubezpieczeniem jeśli chodzi o umowę na okres próbny? bo znam te terminy wypowiedzenia wszystkie i inne pierdoły z kodeksu, a nie wiem jak jest z ubezpieczeniem

Edytowane przez KawaMarcepanowa
Czas edycji: 2010-07-20 o 13:24
KawaMarcepanowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-20, 13:28   #1218
201712190924
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 108
Dot.: Psychiatra- cz 3

moje uczucia zmieniaja sie jak w kalejdoskopie wstałam ze świetnym humorem, czułam sie szczęśliwa, a teraz jestem w wielkiej rozpaczy (napisałam coś w klubie). nie mam już siły do siebie, nie wiem jak długo jeszcze dam rade znosić tę chwiejność. i nie wiem jak długo wy bedziecie znosić moje wynurzenia, bo bredze jak potłuczona i gadam ciagle o sobie, przepraszam. wiem, że mi przejdzie za pare dni, mam tylko nadzieje, że nie będę leczyła doła kolejnym facetem nie poznaje siebie, naprawde.
tak sobie teraz pomyślałam... dużo osób sie skarży, że po psychotropach mają troche przytłumione uczucia. ja sama tego w sumie nie zaobserwowałam, ale wlasciwie mogłam tego nie wychwycić, bo izolowałam się od ludzi. no a teraz zmniejszyłam dawke efectinu. myślicie, że to przez to mogłam sie zrobić aż tak strasznie uczuciowa? bo ja już nie wytrzymuje z nadmiaru emocji, które we mnie siedzą.
zaraz chyba pójdę na basen trochę się rozładować. od godziny ciągle płaczę

boje sie, że macie mnie dosc. jesli tak jest, to powiedzcie to, serio. bo nie chce nikogo wkurzac swoja obecnoscia.

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

Cytat:
Napisane przez KawaMarcepanowa Pokaż wiadomość
no jutro kontynuuję polowanie muszę korzystać z tego, że mam coś na kształt dawnych sił witalnych.
a apropo jeszcze to wiecie może jak to jest z ubezpieczeniem jeśli chodzi o umowę na okres próbny? bo znam te terminy wypowiedzenia wszystkie i inne pierdoły z kodeksu, a nie wiem jak jest z ubezpieczeniem
ja sie niestety nie znam na tym kompletnie gówniara jestem, to jestem ubezpieczona na rodziców
201712190924 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-20, 14:13   #1219
KawaMarcepanowa
Zakorzenienie
 
Avatar KawaMarcepanowa
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 306
Dot.: Psychiatra- cz 3

dzwoniła ta babka, mam jutro iść na te 2h 'zapoznawcze'
ja się nie nadaję do stresowych sytuacji teraz aaaaa
KawaMarcepanowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-20, 17:01   #1220
maczupikczu
Zadomowienie
 
Avatar maczupikczu
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: dziurawej skarpetki
Wiadomości: 1 126
GG do maczupikczu
Dot.: Psychiatra- cz 3

nie nikogo nie denerwujesz gigi!! zal sie ile chcesz jak ma ci to ulzyc
ja tez mam wrazenie, ze macie mnie czasami dosc

dzis mi kuchnie przywiezli, zrobili i fajnie wyszlo
podobal mi sie jeden fachowiec, a jak sie usmiechal to ahh, ale to bylo tylko chwilowe, bo potem zaczelam go porownywac z exem i wyszedl blado
jestem ciezkim przypadkiem nie dosc ze tesknie za exem i nie umie go wywalic z glowy, to jeszcze jestem tak zalamana psychicznie ostatnio ze masakra

ps. snilo mi sie dzis ze moja kumpela podrywala mojego exa i sie z nim calowala a ja ja tak pobilam, ze krwia sie zalala i miala zmasakrowana twarz, drugi sen z rzedu z tych drastycznych i z exem w roli glownej, nie daje juz rady
__________________
gdzie gruby nie może tam chudego pośle
maczupikczu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-20, 17:27   #1221
201712190924
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 108
Dot.: Psychiatra- cz 3

byłam na basenie i już mi trochę lepiej. ale wyszłam 10 minut wcześniej, bo za dużo rozmyślałam pływając. na dworze czy w domu zawsze moge sobie walnąć muzyke na uszy, gadać z kims, czytać itd., a na basenie jestem sama ze swoimi myślami brrrr ale troche sobie poukładałam w głowie, odprężyłam sie i rozładowałam napięcie. ale nie powiem, żeby było dobrze, czuje sie jakas zagubiona, za dużo uczuć we mnie.
201712190924 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-20, 18:02   #1222
maczupikczu
Zadomowienie
 
Avatar maczupikczu
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: dziurawej skarpetki
Wiadomości: 1 126
GG do maczupikczu
Dot.: Psychiatra- cz 3

gigi
__________________
gdzie gruby nie może tam chudego pośle
maczupikczu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-21, 00:18   #1223
sugarcane
Zadomowienie
 
Avatar sugarcane
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 295
Dot.: Psychiatra- cz 3

Gig Maczu, ja bym ci przywaliła za tego eksa Kochana, najpierw weź się za siebie, czy z pomocą A. czy leków, nie myśl o nim! (wiem, łatwo mówić)
Dzisiaj zapomniałam rano leku Symfaxine, antydepresanta, na początku było normalnie, a w ciągu dnia.. Masakra. Nieznośny ból głowy, mdłości, byłam w****** na wszystko i wszystkich. Okropieństwo.
Wróciło trochę lęków. Zastanawiam się naprawdę nad braniem fluanxolu rano, ale skonsultowałabym z psychiatrą, a ten se na urlop pojechał. Cudownie.
sugarcane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-21, 10:12   #1224
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Psychiatra- cz 3

Kobitki, mogę do Was dołączyć..?

Od 2,5 roku leczę się na depresję, od pół roku chodzę na terapię... Ale znowu jest jakoś niezbyt dobrze.

Psychologa mam świetnego, za to psychiatra... hmm, delikatnie mówiąc kompletnie nie mogę sie z nią dogadać, wszystko mnie w niej wkurza a każda wizyta jest katorgą.

Moja psycholog dała mi wizytówkę innej psychiatry- dziś dzwoniłam i udało mi się umówić na dzisiaj... I tak potwornie się boję, że zaraz zwymiotuję ze strachu. Nie chcę tego wszystkiego od nowa opowiadać itd... ale z drugiej strony czuję, ze trzeba coś robić...

Nie wiem, chyba poproszę TŻta by poszedł ze mną... ale z drugiej strony on biedny zajęty i trochę mi głupio, i tak już latał ze mną po lekarzach...

Ech...
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-21, 11:09   #1225
sugarcane
Zadomowienie
 
Avatar sugarcane
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 295
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość
Kobitki, mogę do Was dołączyć..?

Od 2,5 roku leczę się na depresję, od pół roku chodzę na terapię... Ale znowu jest jakoś niezbyt dobrze.

Psychologa mam świetnego, za to psychiatra... hmm, delikatnie mówiąc kompletnie nie mogę sie z nią dogadać, wszystko mnie w niej wkurza a każda wizyta jest katorgą.

Moja psycholog dała mi wizytówkę innej psychiatry- dziś dzwoniłam i udało mi się umówić na dzisiaj... I tak potwornie się boję, że zaraz zwymiotuję ze strachu. Nie chcę tego wszystkiego od nowa opowiadać itd... ale z drugiej strony czuję, ze trzeba coś robić...

Nie wiem, chyba poproszę TŻta by poszedł ze mną... ale z drugiej strony on biedny zajęty i trochę mi głupio, i tak już latał ze mną po lekarzach...

Ech...
Klempuś, pewnie, że możesz
Skoro nie dogadujesz się z psychiatrą, powinnaś pójść do kogoś innego. Jakieś czynniki zewnętrzne sprawiły, że ci gorzej?

Ja znów mam tragiczny nastrój. I znów udaję, że wszystko jest ok
sugarcane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-21, 11:17   #1226
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez sugarcane Pokaż wiadomość
Klempuś, pewnie, że możesz
Skoro nie dogadujesz się z psychiatrą, powinnaś pójść do kogoś innego. Jakieś czynniki zewnętrzne sprawiły, że ci gorzej?

Ja znów mam tragiczny nastrój. I znów udaję, że wszystko jest ok
No to właśnie idę. Na 13.30.....

Nie wiem, szczerze powiedziawszy. Myślę, ze to wszystko po prostu mi się kumuluje- mnóstwo stresów, zła sytuacja w domu, to że oprócz przyjaciółki i TŻta tak naprawdę nie mam się do kogo odezwać...
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-21, 11:31   #1227
marmotta
Zadomowienie
 
Avatar marmotta
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: home
Wiadomości: 1 311
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez giginthesky Pokaż wiadomość
moje uczucia zmieniaja sie jak w kalejdoskopie wstałam ze świetnym humorem, czułam sie szczęśliwa, a teraz jestem w wielkiej rozpaczy (napisałam coś w klubie). nie mam już siły do siebie, nie wiem jak długo jeszcze dam rade znosić tę chwiejność. i nie wiem jak długo wy bedziecie znosić moje wynurzenia, bo bredze jak potłuczona i gadam ciagle o sobie, przepraszam. wiem, że mi przejdzie za pare dni, mam tylko nadzieje, że nie będę leczyła doła kolejnym facetem nie poznaje siebie, naprawde.
tak sobie teraz pomyślałam... dużo osób sie skarży, że po psychotropach mają troche przytłumione uczucia. ja sama tego w sumie nie zaobserwowałam, ale wlasciwie mogłam tego nie wychwycić, bo izolowałam się od ludzi. no a teraz zmniejszyłam dawke efectinu. myślicie, że to przez to mogłam sie zrobić aż tak strasznie uczuciowa? bo ja już nie wytrzymuje z nadmiaru emocji, które we mnie siedzą.
zaraz chyba pójdę na basen trochę się rozładować. od godziny ciągle płaczę

boje sie, że macie mnie dosc. jesli tak jest, to powiedzcie to, serio. bo nie chce nikogo wkurzac swoja obecnoscia.

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------



ja sie niestety nie znam na tym kompletnie gówniara jestem, to jestem ubezpieczona na rodziców
gig ja mam identycznie-od smiechu w placz, sama ze sobą już nie wytrzymuje..nie martw sie, nie mamy Cie dosc, po to w koncu jest ten wątek....
Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość
Kobitki, mogę do Was dołączyć..?

Od 2,5 roku leczę się na depresję, od pół roku chodzę na terapię... Ale znowu jest jakoś niezbyt dobrze.

Psychologa mam świetnego, za to psychiatra... hmm, delikatnie mówiąc kompletnie nie mogę sie z nią dogadać, wszystko mnie w niej wkurza a każda wizyta jest katorgą.

Moja psycholog dała mi wizytówkę innej psychiatry- dziś dzwoniłam i udało mi się umówić na dzisiaj... I tak potwornie się boję, że zaraz zwymiotuję ze strachu. Nie chcę tego wszystkiego od nowa opowiadać itd... ale z drugiej strony czuję, ze trzeba coś robić...

Nie wiem, chyba poproszę TŻta by poszedł ze mną... ale z drugiej strony on biedny zajęty i trochę mi głupio, i tak już latał ze mną po lekarzach...

Ech...
witaj

dobrze robisz,że zmieniasz psychiatrę, jak sie nie dogadujesz to jeszcze Cie to dodatkowo stresuje...

nie martw się, opowiesz jej wszystko, na pewno poczujesz sie lepiej powodzenia


dziewczyny- "przedstawilam sie w klubie
marmotta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-21, 11:45   #1228
sugarcane
Zadomowienie
 
Avatar sugarcane
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 295
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość
No to właśnie idę. Na 13.30.....

Nie wiem, szczerze powiedziawszy. Myślę, ze to wszystko po prostu mi się kumuluje- mnóstwo stresów, zła sytuacja w domu, to że oprócz przyjaciółki i TŻta tak naprawdę nie mam się do kogo odezwać...
Cytat:
Napisane przez marmotta Pokaż wiadomość
gig ja mam identycznie-od smiechu w placz, sama ze sobą już nie wytrzymuje..nie martw sie, nie mamy Cie dosc, po to w koncu jest ten wątek....


witaj

dobrze robisz,że zmieniasz psychiatrę, jak sie nie dogadujesz to jeszcze Cie to dodatkowo stresuje...

nie martw się, opowiesz jej wszystko, na pewno poczujesz sie lepiej powodzenia


dziewczyny- "przedstawilam sie w klubie
Dziewczęta, będzie dobrze Klempa, spróbuj z nową psychiatrą, a nóż widelec będzie lepiej niż z poprzednią? To nieprzyjemne, od nowa opowiadać o swoich problemach, ale konieczne - dla Twojego dobra.
Zmienność nastrojów i udawanie dobrego humoru to powinny być moje imiona..
Jestem mega wk********, nie wiem czemu, jedyna osoba jakiej to okazuję to TŻ, dosłownie jestem taką sucz, że hej. Nie wiem czemu, kocham go, ale mnie irytuje konieczność bycia wsparciem, oparciem, podporą, partnerką.. Dla niego chcę być prawdziwa, on za dobrze mnie zna i wie, kiedy go kłamię i nie mogę przed nim jednym udawać, że jest dobrze. A właściwie udaję, ale mi nie do końca wychodzi. Z drugiej strony, on zasługuje na coś lepszego niż mogę mu dać, nie mogę się znowu na nim wieszać.
Jestem tym wszystkim tragicznie zmęczona. ;(
sugarcane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-21, 11:46   #1229
201712190924
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 108
Dot.: Psychiatra- cz 3

Witaj klempaa, kojarze cię z innych wątków powodzenia na wizycie, będzie dobrze. też nie znosze tego opowiadania wszystkiego od początku. zawsze wtedy recytuje wszystko jakbym sie nauczyła swoich objawów na pamięc z encyklopedii bo mówiłam to już tyyyle razy, że ułożyłam sobie już własną regułke
201712190924 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-21, 11:50   #1230
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Psychiatra- cz 3

Dzięki wielkie za wsparcie dziewczyny... jak to dobrze "pogadać" z kimś, kto te problemy zna i wie w praktyce jak to wygląda... Mój TŻ jest cudowny, ale nigdy nie byl w takiej sytuacji.. i dzis jak mu powiedzialam, ze sie umówiłam na dzis i okropnie sie boje, to stwierdził, że to świetnie (ze idę), że nos do góry itd. Jaaaasne....
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:53.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.