Ślub w rozmiarze XL

[Nisia4]

Mój makijaż z pierwszego dnia, trochę mało tu rzęs widać, a miałam naprawdę długą firankę

[benenati]

super-i to jest makijaż....

[mafda]

Napisane przez Nisia4

Mój makijaż z pierwszego dnia, trochę mało tu rzęs widać, a miałam naprawdę długą firankę

pięknie i śliczny kolorek na ustach

[chilanes]

śliczny makijaż

[Maxima86]

Napisane przez Nisia4

Mój makijaż z pierwszego dnia, trochę mało tu rzęs widać, a miałam naprawdę długą firankę

Ślicznie

[nestka]

Witam wszystkie Panny Młode powyżej 38 ja również do nich się zaliczam. Mierzenia sukienek nie wspominam najlepiej: cały dzień wbijania się w 38-36, chyba tylko w 2 salonach były większe rozmiary, niewybredne komentarze niektórych pań sprzedawczyń (do mojej świadkowej, która jest szczuplutka, rzuciła: "na pani to by ładnie leżały a tu... ". Na szczęście trafiłam do salonu gdzie panie były bardzo pomocne i w końcu wybrałam jedną sukienkę, może nie tą jedyną ale taką w której czuję się po prostu dobrze. Noszę 44/42, cierpię na brak wcięcia w talii Nie mam pomysłu na dodatki. Początkowo nie chciałam welonu tylko kwiat lub stroik ale już teraz wszyscy ten pomysł krytykują.. nie wiem czy warto psuć sobie ten dzień kawałkiem materiału.. macie może jakieś pomysły ?? Góra mojej sukienki będzie trochę inna bo będzie mieć coś jakby rękawek jak na zdjęciu drugim tylko bardziej zsunięte na ramiona.

oczywiście tu jestem w salonowym 38.

Też miałyście może takie przeżycia jak ja ?

[Lensss]

Napisane przez nestka

Witam wszystkie Panny Młode powyżej 38 ja również do nich się zaliczam. Mierzenia sukienek nie wspominam najlepiej: cały dzień wbijania się w 38-36, chyba tylko w 2 salonach były większe rozmiary, niewybredne komentarze niektórych pań sprzedawczyń (do mojej świadkowej, która jest szczuplutka, rzuciła: "na pani to by ładnie leżały a tu... ". Na szczęście trafiłam do salonu gdzie panie były bardzo pomocne i w końcu wybrałam jedną sukienkę, może nie tą jedyną ale taką w której czuję się po prostu dobrze. Noszę 44/42, cierpię na brak wcięcia w talii Nie mam pomysłu na dodatki. Początkowo nie chciałam welonu tylko kwiat lub stroik ale już teraz wszyscy ten pomysł krytykują.. nie wiem czy warto psuć sobie ten dzień kawałkiem materiału.. macie może jakieś pomysły ?? Góra mojej sukienki będzie trochę inna bo będzie mieć coś jakby rękawek jak na zdjęciu drugim tylko bardziej zsunięte na ramiona.

oczywiście tu jestem w salonowym 38.

Też miałyście może takie przeżycia jak ja ?

Nie wiem po jakich Ty salonach chodziłaś, ale te komentarze to kompletnie nie na miejscu były, ale bym się wkurzyła... :/ fakt akurat ja nosze 36/38 no ale nie zmienia to faktu, że kobitki z salonów powinny się ugryźć w jezyk, jak tak można w ogóle???
Co do sukienki to powiem Ci, że śliczna i w ogóle nie wyglądasz jakbyś miała za dużo ciałka serio! ładnie podkreśla to co potrzeba
Jeśli chcesz mieć stroik czy kwiatek, to moim zdaniem powinnaś postawić na swoim i nie patrz na to co mówią inni.. Znając życie to pewnie mamusia albo teściowa nie chcą? "bo jak to Panna Młoda bez welonu???" też przez to przeszłam Jednak należy wyraźnie zaznaczyć, że to Twój slub i że tak chcesz wyglądać a w już w dniu ślubu raczej nikt nie powinien tego komentować i na pewno tak nie zrobi. Ja się akurat przekonałam do welonu, bo w sumie to jedyna okazja, żeby go włożyć, ale Ty zrób jak uważasz

[kfaska]

Moja droga, olej te baby! Na tym zdjęciu nie widac , ze rozmiar jest powyżej 38 tylko po prostu bardzo ładną figurę (talie też ! szczerze! Bardzo fajna suknia! Mówi ci to 36/38- ale za 150 wzrostu! Pewnie , ze nie psuj sobie kawałkiem materiału swojego dnia, ten welon który masz na zdjeciu jest naprawdę ok. I włoski masz jakoś tak sprytnie spięte, że mozesz zrobic sobie coś podobnego. Na szyję coś takiego w Y jak masz na szyi ale trochę większego, prostego i dopasowanego do ozdób na sukeince, kolczyki też proste zwisające w tym stylu! Będzie pięknie

[mafda]

o ja wyglądasz bosko i w zyciu bym ci nie dała więcej niż te 38
sukienka super dobrana bo ja nie widzę braku talii
a co do welonu to olej go, ja tez tak zrobiłam, ale sie nasłuchałam najwięcej od mojej bratowej, z którą poszukiwałam swojej sukienki.
Teraz dużo dziewczyn rezygnuje z welonu, bo po co wciskac coś sobie na siłę, to ty masz czuć sie pięknie w ten dzień.

[the rock]

Napisane przez mafda

o ja wyglądasz bosko i w zyciu bym ci nie dała więcej niż te 38
sukienka super dobrana bo ja nie widzę braku talii
a co do welonu to olej go, ja tez tak zrobiłam, ale sie nasłuchałam najwięcej od mojej bratowej, z którą poszukiwałam swojej sukienki.
Teraz dużo dziewczyn rezygnuje z welonu, bo po co wciskac coś sobie na siłę, to ty masz czuć sie pięknie w ten dzień.

Oczywiście!!! Ślubna fryzurka i upięte w nią kwiaty wystarczą
To wygląda tak niewinnie i lekko

[Maxima86]

Napisane przez nestka

Witam wszystkie Panny Młode powyżej 38 ja również do nich się zaliczam. Mierzenia sukienek nie wspominam najlepiej: cały dzień wbijania się w 38-36, chyba tylko w 2 salonach były większe rozmiary, niewybredne komentarze niektórych pań sprzedawczyń (do mojej świadkowej, która jest szczuplutka, rzuciła: "na pani to by ładnie leżały a tu... ". Na szczęście trafiłam do salonu gdzie panie były bardzo pomocne i w końcu wybrałam jedną sukienkę, może nie tą jedyną ale taką w której czuję się po prostu dobrze. Noszę 44/42, cierpię na brak wcięcia w talii Nie mam pomysłu na dodatki. Początkowo nie chciałam welonu tylko kwiat lub stroik ale już teraz wszyscy ten pomysł krytykują.. nie wiem czy warto psuć sobie ten dzień kawałkiem materiału.. macie może jakieś pomysły ?? Góra mojej sukienki będzie trochę inna bo będzie mieć coś jakby rękawek jak na zdjęciu drugim tylko bardziej zsunięte na ramiona.

oczywiście tu jestem w salonowym 38.

Też miałyście może takie przeżycia jak ja ?

Wow Jak Ci pięknie w tej sukni na prawdę nie widać że nosisz większy rozmiar, a jaką talię Ci robi
Ja na szczęście nie miałam takich przeżyć, choć też mierzyłam same sukienki w rozmiarach 38/40. Ale na szczęście spotkałam się na prawdę z miłą i fachową obsługą. I w piątek mam pierwszą przymiarkę

[Ostrowczanka]

nestka - wyglądasz świetnie - i to na razie, kiedy kiecka nie jest jeszcze w 100% dopasowana, a co dopiero potem!
Ja też nie miałam welonu, nie przepadam za nimi, kojarzą mi się z firankami . Miałam za to stroik z woalką, który potem wszyscy chwalili, że oryginalny i pomysłowy.

[Brzydal82]

Napisane przez nestka

Witam wszystkie Panny Młode powyżej 38 ja również do nich się zaliczam. Mierzenia sukienek nie wspominam najlepiej: cały dzień wbijania się w 38-36, chyba tylko w 2 salonach były większe rozmiary, niewybredne komentarze niektórych pań sprzedawczyń (do mojej świadkowej, która jest szczuplutka, rzuciła: "na pani to by ładnie leżały a tu... ". Na szczęście trafiłam do salonu gdzie panie były bardzo pomocne i w końcu wybrałam jedną sukienkę, może nie tą jedyną ale taką w której czuję się po prostu dobrze. Noszę 44/42, cierpię na brak wcięcia w talii Nie mam pomysłu na dodatki. Początkowo nie chciałam welonu tylko kwiat lub stroik ale już teraz wszyscy ten pomysł krytykują.. nie wiem czy warto psuć sobie ten dzień kawałkiem materiału.. macie może jakieś pomysły ?? Góra mojej sukienki będzie trochę inna bo będzie mieć coś jakby rękawek jak na zdjęciu drugim tylko bardziej zsunięte na ramiona.

oczywiście tu jestem w salonowym 38.

Też miałyście może takie przeżycia jak ja ?

Super wyglądasz, super dopasowana suknia.
Co do welonu, to jeśli nie chcesz, to powinnaś postawić na swoim- to jest Twój dzień i koniec. Ty masz się sobie podobać.
Ja poszłam tym tropem i nie dość, że nie miałam welonu (chociaż dostałam go gratis do sukni) tylko skromny, mały kwiat, to jeszcze mieszkając na wsi przełamałam wszelkie stereotypy i poszłam do ślubu w czarno- białej sukni. Nie wiem, czy to dlatego, że się nie przejmowałam, czy ludzie nie mówili, ale żadnych komentarzy nie było.

[nestka]

dziękuję Wam za te opinie, bardzo podniosłyście mnie na duchu . Co do krytyki to moja strona tak krytykuje " a co Ty w ciąży jesteś, że welonu nie chcesz?" "masz mieć welon, chociaż krótki" itp itd jakby ten kawałek materiału nie wiem co oznaczał.. mojej Mamie sama sukienka się nie podoba.. hmm ogólnie to wszystko się nie podoba Mam tylko nadzieję, że TŻ się spodoba, zobaczy dopiero w dniu ślubu
Ten welon na zdjęciu z przodu może wygląda ok bo jest dość delikatny ale z tyłu jest prawie do kolan i do tego okrągły jakoś mi się ten tył nie podoba. Mam jeszcze chwile na zastanowienie się czy stawiam na swoim i słucham gadania przez najbliższy miesiąc a potem jeszcze po ślubie, czy kapituluje. Chyba się postawię

Co do biżuterii macie rację, że coś w Y, tylko nie wiem czy wystarczy łańcuszek z długą zawieszką czy raczej coś w stylu delikatnej kolii ?

Bukiet dziewczyny mi doradzały jakiś romantyczny np ze storczyków, mam nadzieję, że pod koniec lipca będą jeszcze dostępne.

Co do salonu, to był dość znany warszawski salon, później napiszę opinie o kilku które odwiedziłam w odpowiednim wątku. Swoją drogą to powinni pomyśleć o pannach młodych plus.. jak się zapytałam w jednym "jak w takim razie mierzą kobiety które mają rozmiar 50 jak ja się w połowę modeli nie mieszczę?" a pani: " po prostu przykładamy suknię"

[chilanes]

nestka w ten 1 dzień to ty masz się czuć pięknie, a skoro nie chcesz welonu, to go nie ubieraj i tyle

[benenati]

A ja dziś wybieram się na mój panieński weekend a za tydzień ten wielki dzień

[Maxima86]

Napisane przez benenati

A ja dziś wybieram się na mój panieński weekend a za tydzień ten wielki dzień

Nooo to życzę szampańskiej zabawy

[kfaska]

MAxima mam cały refrent piosenki którą masz w podpisie, na naszym zaproszeniu cudo

[chilanes]

Napisane przez benenati

A ja dziś wybieram się na mój panieński weekend a za tydzień ten wielki dzień

Udanej zabawy!!!

[Maxima86]

Napisane przez kfaska

MAxima mam cały refrent piosenki którą masz w podpisie, na naszym zaproszeniu cudo

Też ją bardzo lubię
Miałam dziś pierwszą przymiarkę sukni Nie mam zdjęć bo w sumie nie ma jeszcze co pokazywać. Następna 1go lipca wtedy już będzie to suknię przypominać

[benenati]

Napisane przez chilanes

Udanej zabawy!!!

weekend był bardzo udany.... W tą sobotę Ślub.... lekki stres się zaczyna...

[Elfir]

Napisane przez nestka

oczywiście tu jestem w salonowym 38.

bardzo ładna sukienka i świetnie w niej wyglądasz.
jeśli chodzi o dodatki, to sukienka ma duże, wyraziste dekoracje i jeśli zawiesisz sobie delikatny naszyjnik, nie będzie go wcale widać.
Biżuterię dobrałabym sobie bardziej w stylu vintage niż modern
Raczej zainwestowałabym w duże, wyraziste kolczyki w stylu tych aplikacji.

Ale jeśli miałby być naszyjnik to z dużą zawieszką
Stawiam na coś takiego, jak poniżej.

[chilanes]

benenati będę trzymała kciuki, na pewno wszystko pójdzie świetnie Ja będę się w tą sobotę bawiła na weselichu znajomych Tż

[benenati]

Jeeeezu właśnie polter abend się skończył i zaczynam mieć stresa !! Jeszcze tyle rzeczy do załatwienia!

[zaaaabcia]

Napisane przez benenati

Jeeeezu właśnie polter abend się skończył i zaczynam mieć stresa !! Jeszcze tyle rzeczy do załatwienia!

aaa jutro Twoj wielki dzien
nic sie nie stresuj napewno bedzie PIEKNIE

[benenati]

No i już po 1,5 roku oczekiwania, przygotowań a ten dzień, ta noc tak szybko minęły....
I powiem Wam-nie było się po co stresować.... Wszystko było tak, jak być powinno....

[kfaska]

Gratulacje! opowiadaj i wrzucaj fotki!

[chilanes]

czekamy na krótką opowieść

[Maxima86]

Napisane przez benenati

No i już po 1,5 roku oczekiwania, przygotowań a ten dzień, ta noc tak szybko minęły....
I powiem Wam-nie było się po co stresować.... Wszystko było tak, jak być powinno....

No to super Gratulacje

[benenati]

Jutro wylatuje w podróż poślubną a czeka mnie pakowanie więc opiszę wszystko po powrocie.... A fotki będę wrzucać na: http://picasaweb.google.com/marta.flash Na razie jest ich mało, ale dziś odbieramy płytę od fotografa i też je na pewno wrzucę....
pozdrawiam