Ślub w rozmiarze XL

[zaaaabcia]

Napisane przez Ewooszca

No jak to, na ślub ale od razu przyda się i na noc poślubną

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:39 ---------

e tam pierwsze o czym bedziesz marzyc to wziasc prysznic po calym dniu i nocy wrazen

[Ewooszca]

Napisane przez zaaaabcia

e tam pierwsze o czym bedziesz marzyc to wziasc prysznic po calym dniu i nocy wrazen

No wiem właśnie, cały czas to powtarzam TŻ, ale on twierdzi, że noc poślubna będzie. Oby nie, bo ja na pewno nie dam rady

[zaaaabcia]

Napisane przez Ewooszca

No wiem właśnie, cały czas to powtarzam TŻ, ale on twierdzi, że noc poślubna będzie. Oby nie, bo ja na pewno nie dam rady

Bardziej bedzie poranek poslubny

u nas weselicho sie skonczylo o 7 rano szybki prysznic .. i sily powrocily

[Ewooszca]

Napisane przez zaaaabcia

Bardziej bedzie poranek poslubny

u nas weselicho sie skonczylo o 7 rano szybki prysznic .. i sily powrocily

Zobaczymy, jeszcze wszystko przed nami, zostało nam trochę ponad miesiąc, stresuje mnie to

[dotaa]

Napisane przez zaaaabcia

e tam pierwsze o czym bedziesz marzyc to wziasc prysznic po calym dniu i nocy wrazen

Napisane przez Ewooszca

No wiem właśnie, cały czas to powtarzam TŻ, ale on twierdzi, że noc poślubna będzie. Oby nie, bo ja na pewno nie dam rady

Sama twierdzę tak jak zaabcia a mój TŻ ma jakieś marzenia

Napisane przez Ewooszca

A też masz taki sam, czy po prostu firma ta sama?

Trochę się różni koronka jest na obrzeżu a miseczki są gładkie i nie mam seksownych szortów tylko białe wyszczuplające gatki

Ja nadal poszukuję butów. I jestem mocno rozczarowana dziś będąc w większym mieście znalazłam białe ślubne buty par dwie. Przecież chyba sezon na śluby jest już w pełni a tu taka posłucha. Do ostatniej przymiarki zostały mi 2 tyg i muszę mieć już buty ....

[Ewooszca]

Napisane przez dotaa

Sama twierdzę tak jak zaabcia a mój TŻ ma jakieś marzenia


Trochę się różni koronka jest na obrzeżu a miseczki są gładkie i nie mam seksownych szortów tylko białe wyszczuplające gatki

Hehe, to chyba Ci TŻ mają straszne marzenia bo mojemu to też się wydaje, że on będzie w stanie po takiej nocy góry przenosić... żeby się nie zdziwił
O widzisz, a ja nie pomyślałam o wyszczuplających gatkach może by się przydało kupić, ale jak TŻ zobaczy to ucieknie

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

Napisane przez dotaa

Ja nadal poszukuję butów. I jestem mocno rozczarowana dziś będąc w większym mieście znalazłam białe ślubne buty par dwie. Przecież chyba sezon na śluby jest już w pełni a tu taka posłucha. Do ostatniej przymiarki zostały mi 2 tyg i muszę mieć już buty ....

A może poszukaj w salonach ślubnych.
Albo kup kolorowe, jak dziewczyny.

[zaaaabcia]

Napisane przez Ewooszca

Hehe, to chyba Ci TŻ mają straszne marzenia bo mojemu to też się wydaje, że on będzie w stanie po takiej nocy góry przenosić... żeby się nie zdziwił
O widzisz, a ja nie pomyślałam o wyszczuplających gatkach może by się przydało kupić, ale jak TŻ zobaczy to ucieknie

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------



.

mozesz sobie wyszczuplajace gatki ubrac na slub i weselicho a te co teraz masz zatrzymac na poranek poslubny

[Ewooszca]

Napisane przez zaaaabcia

mozesz sobie wyszczuplajace gatki ubrac na slub i weselicho a te co teraz masz zatrzymac na poranek poslubny

Niby mogę, ale nie wiem czy mi się będzie chciało za bardzo leniwa jestem a Tż i tak się dopatrzy

[dotaa]

Napisane przez Ewooszca

Hehe, to chyba Ci TŻ mają straszne marzenia bo mojemu to też się wydaje, że on będzie w stanie po takiej nocy góry przenosić... żeby się nie zdziwił
O widzisz, a ja nie pomyślałam o wyszczuplających gatkach może by się przydało kupić, ale jak TŻ zobaczy to ucieknie

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------




A może poszukaj w salonach ślubnych.
Albo kup kolorowe, jak dziewczyny.

Sama bym chciała kolorowe ale mój TŻ nie chce. Choć kolorowych jest tyle ładnych. Może spróbuję go przekonać

Która z nas następna bierze ślub ? Chyba Ty Ewoszca, bo z tego co mi się wydaje the rock w sierpniu tak jak ja.

[Elfir]

Napisane przez the rock

Oj biedulka
Cześć zejdzie a czesc zasłoni makijaż

Niestety, nie można zamaskować. Bo to wewnętrzna strona ramienia - jak opuszczę rękę to wysmaruje na biuście z boku całą sukienkę. Na razie smaruje maściami na stłuczenia.

[the rock]

Napisane przez Elfir

Niestety, nie można zamaskować. Bo to wewnętrzna strona ramienia - jak opuszczę rękę to wysmaruje na biuście z boku całą sukienkę. Na razie smaruje maściami na stłuczenia.

No to oby zeszło

[Ewooszca]

Napisane przez dotaa

Sama bym chciała kolorowe ale mój TŻ nie chce. Choć kolorowych jest tyle ładnych. Może spróbuję go przekonać

Która z nas następna bierze ślub ? Chyba Ty Ewoszca, bo z tego co mi się wydaje the rock w sierpniu tak jak ja.

To skoro Twój TŻ się nie zgadza, to mu powiedz, niech Cię zabierze na poszukiwania białych butów, a jak nie to niech pozwoli na kolorowe

Chyba właśnie to na mnie wypadnie kolejka chociaż Elfir pisała coś wyżej że ma za 2 tyg ślub, ale jakoś dokładnie nie ujawniła nam swojej daty

Napisane przez Elfir

Niestety, nie można zamaskować. Bo to wewnętrzna strona ramienia - jak opuszczę rękę to wysmaruje na biuście z boku całą sukienkę. Na razie smaruje maściami na stłuczenia.

Trzymam kciuki, żeby pomogło i śladu już nie było po siniaku

[dotaa]

Napisane przez Ewooszca

To skoro Twój TŻ się nie zgadza, to mu powiedz, niech Cię zabierze na poszukiwania białych butów, a jak nie to niech pozwoli na kolorowe

On właśnie był wczoraj ze mną i sam się przekonał, że to nie takie proste. Ale spodobały mu się jedne takie cieliste, fakt były ładne, ale ja z kolorowych butów chciałabym jakieś wyraziste - czerwień, bordo, róż, a i te miały zabójczy chyba z 12 cm obcas, a to o wiele za dużo jak dla mnie.

Napisane przez Ewooszca

Chyba właśnie to na mnie wypadnie kolejka chociaż Elfir pisała coś wyżej że ma za 2 tyg ślub, ale jakoś dokładnie nie ujawniła nam swojej daty

A no właśnie Elfir coś wspominała, tak jakoś mało panienek nas tu zostało

[Ewooszca]

Napisane przez dotaa

On właśnie był wczoraj ze mną i sam się przekonał, że to nie takie proste. Ale spodobały mu się jedne takie cieliste, fakt były ładne, ale ja z kolorowych butów chciałabym jakieś wyraziste - czerwień, bordo, róż, a i te miały zabójczy chyba z 12 cm obcas, a to o wiele za dużo jak dla mnie.


A no właśnie Elfir coś wspominała, tak jakoś mało panienek nas tu zostało

Cieliste to nie koniecznie, albo białe albo tak jak piszesz, ładny wyrazisty kolor. Cieliste odbiorą urok całości. Chociaż w niektórych przypadkach mogą być, ale do ślubu można zaszaleć
Moja koleżanka kupiła sobie srebrne buty do ślubu, bo stwierdziła, że jeszcze je gdzieś założy, a białe to już nie koniecznie.
Ogólnie to tutaj nas mało XL jest, pewnie reszta się ukrywa i nie przyznaje hehe

[Roougee]

Napisane przez Elfir

ja sobie 2 tyg przed weselem nabiłam siniaka - takiego co pokrywa całą wewnętrzną część przedramienia (orła w kuchni wywinęłam )
A suknia gorsetowa.

To smaruj maścią na stłuczenia i jedz witaminę C, trochę przyśpieszy gojenie :P Mnie moja córeczka jakoś 2 tyg przed ślubem ugryzła w rękę w widocznym miejscu i też był ogromny siniak, ale na szczęście praktycznie cały znikł

Napisane przez Ewooszca

No jak to, na ślub ale od razu przyda się i na noc poślubną

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:39 ----------






Widzę, że nie tylko ja się w domu obijam
Ja siniaka mam na kolanie, nie wiem nawet jak się tam znalazł
Nieraz idę i się o własny "cień" potykam TŻ tylko się śmieje ze mnie ja z siebie z resztą też

To tak samo jak ja, idę po prostej drodze i siniak nabity

Napisane przez Ewooszca

No wiem właśnie, cały czas to powtarzam TŻ, ale on twierdzi, że noc poślubna będzie. Oby nie, bo ja na pewno nie dam rady

Hehehe oj dasz dasz, tak Ci się tylko wydaje, że będziesz bez sił :P Za dużo emocji

Napisane przez dotaa

Ja nadal poszukuję butów. I jestem mocno rozczarowana dziś będąc w większym mieście znalazłam białe ślubne buty par dwie. Przecież chyba sezon na śluby jest już w pełni a tu taka posłucha. Do ostatniej przymiarki zostały mi 2 tyg i muszę mieć już buty ....

Hmm a patrzyłaś na internecie???

Napisane przez Ewooszca

Hehe, to chyba Ci TŻ mają straszne marzenia bo mojemu to też się wydaje, że on będzie w stanie po takiej nocy góry przenosić... żeby się nie zdziwił
O widzisz, a ja nie pomyślałam o wyszczuplających gatkach może by się przydało kupić, ale jak TŻ zobaczy to ucieknie

Jak koca to nie ucieknie

Napisane przez dotaa

Sama bym chciała kolorowe ale mój TŻ nie chce. Choć kolorowych jest tyle ładnych. Może spróbuję go przekonać

Która z nas następna bierze ślub ? Chyba Ty Ewoszca, bo z tego co mi się wydaje the rock w sierpniu tak jak ja.

Mój nie wiedział, że będą kolorowe buty, inaczej też by marudził, w sumie to i tak w drodze do kościoła mi truł, że nie pasują :P ale kazałam mu się zamknąć na ten temat to dał spokój Tobie też radzę nic swojemu nie mówić na ten temat i po prostu je kupić jak masz na to chęć. W ogóle wszyscy byli zszokowani czerwonymi butami, nie wiem dlaczego

[Ewooszca]

Napisane przez Roougee

Mój nie wiedział, że będą kolorowe buty, inaczej też by marudził, w sumie to i tak w drodze do kościoła mi truł, że nie pasują :P ale kazałam mu się zamknąć na ten temat to dał spokój Tobie też radzę nic swojemu nie mówić na ten temat i po prostu je kupić jak masz na to chęć. W ogóle wszyscy byli zszokowani czerwonymi butami, nie wiem dlaczego

Bo ludzie to jakieś mają średniowieczne obyczaje, nie założysz welonu to zaraz Cię obgadają, że coś tam, masz nie taki kolor sukienki, też im nie pasuje, najlepiej to niech każdy pilnuje swojego nosa.

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

Dziewczyny miesiąc mi tylko do ślubu został
a ja nawet nie wiem kiedy mam przymiarkę sukni [mają niby dzwonić, ale kiedy?], obrączek też nie mamy [jubiler je robi i robi i zrobić nie może, złoto dostał i może przepił ]... wszystko jakoś w lesie jest. Przeraża mnie ta cała sytuacja.

[dotaa]

Napisane przez Roougee

Hmm a patrzyłaś na internecie???

Tak patrzyłam, w sumie ja głownie na necie się skupiłam. Kiedyś nawet pisałam, że jedne miałam upatrzone ale tak sie zastanawiałam, że ktoś je wykupił. Ostatnio tez wypatrzyłam fajne na fleq.pl ale mojego rozmiaru nie ma ;/

Napisane przez Roougee

Mój nie wiedział, że będą kolorowe buty, inaczej też by marudził, w sumie to i tak w drodze do kościoła mi truł, że nie pasują :P ale kazałam mu się zamknąć na ten temat to dał spokój Tobie też radzę nic swojemu nie mówić na ten temat i po prostu je kupić jak masz na to chęć. W ogóle wszyscy byli zszokowani czerwonymi butami, nie wiem dlaczego

Jak ja komuś wspominam o kolorowych butach to też wszyscy zdziwieni, że jak to pasuje. Wstyd przyznać ja na początku też byłam sceptycznie nastawiona, ale jak pooglądałam zdjęcia to byłam tylko zachwycona. Ale cóż poradzić jak mam TŻ tradycjonalistę Dobrze, że nie we wszystkim taki tradycyjny

Napisane przez Ewooszca

Dziewczyny miesiąc mi tylko do ślubu został
a ja nawet nie wiem kiedy mam przymiarkę sukni [mają niby dzwonić, ale kiedy?], obrączek też nie mamy [jubiler je robi i robi i zrobić nie może, złoto dostał i może przepił ]... wszystko jakoś w lesie jest. Przeraża mnie ta cała sytuacja.

Szczerze byłam bym niespokojna na Twoim miejscu, pewnie dlatego, że zawsze lubię mieć wcześniej wszystko zapięte na ostatni guzik.
W sprawie sukienki zadzwoń, może zapomnieli Cię powiadomić. A i jubilera zawsze można monitować
Myślę, że i tak wszystko będzie w porządku

[Ewooszca]

Napisane przez dotaa

Szczerze byłam bym niespokojna na Twoim miejscu, pewnie dlatego, że zawsze lubię mieć wcześniej wszystko zapięte na ostatni guzik.
W sprawie sukienki zadzwoń, może zapomnieli Cię powiadomić. A i jubilera zawsze można monitować
Myślę, że i tak wszystko będzie w porządku

No właśnie ja też lubię mieć wszystko w terminie (nie lubię jak się ktoś spóźnia), niby w salonie babka mi mówiła, że przymiarka w maju, konkretnie nie podała daty, chyba się trzeba przejechać tam.
A do jubilera ma się TŻ wybrać.
Mówiłam ostatni TŻ-owi, że do ślubu pójdę owinięta prześcieradłem a obrączki pożyczymy od moich rodziców [te same rozmiary co my]

[Roougee]

Napisane przez Ewooszca

Bo ludzie to jakieś mają średniowieczne obyczaje, nie założysz welonu to zaraz Cię obgadają, że coś tam, masz nie taki kolor sukienki, też im nie pasuje, najlepiej to niech każdy pilnuje swojego nosa.

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

Dziewczyny miesiąc mi tylko do ślubu został
a ja nawet nie wiem kiedy mam przymiarkę sukni [mają niby dzwonić, ale kiedy?], obrączek też nie mamy [jubiler je robi i robi i zrobić nie może, złoto dostał i może przepił ]... wszystko jakoś w lesie jest. Przeraża mnie ta cała sytuacja.

Na i po weselu każdy każdego obgada, tego się nie uniknie Mi tam wisiały opinie innych, najważniejsze, że dla TŻ wyglądałam bosko
Dacie radę ze wszystkim a jak nie to pożyczysz od kogoś obrączki, gorzej z suknią Również panikowałam, że nie zdążymy ze wszystkim i udało się

Napisane przez dotaa

Tak patrzyłam, w sumie ja głownie na necie się skupiłam. Kiedyś nawet pisałam, że jedne miałam upatrzone ale tak sie zastanawiałam, że ktoś je wykupił. Ostatnio tez wypatrzyłam fajne na fleq.pl ale mojego rozmiaru nie ma ;/


Jak ja komuś wspominam o kolorowych butach to też wszyscy zdziwieni, że jak to pasuje. Wstyd przyznać ja na początku też byłam sceptycznie nastawiona, ale jak pooglądałam zdjęcia to byłam tylko zachwycona. Ale cóż poradzić jak mam TŻ tradycjonalistę Dobrze, że nie we wszystkim taki tradycyjny


Szczerze byłam bym niespokojna na Twoim miejscu, pewnie dlatego, że zawsze lubię mieć wcześniej wszystko zapięte na ostatni guzik.
W sprawie sukienki zadzwoń, może zapomnieli Cię powiadomić. A i jubilera zawsze można monitować
Myślę, że i tak wszystko będzie w porządku

Dobrze, że w niektórych sprawach nie jest tradycyjny Więc bądź za niego szalona i załóż kolorowe buty! Ja po pierwszym tańcu zmieniłam na taneczne i w nich balowałam chyba do 4 rano, potem zmieniłam na balerinki ( zielone )

Napisane przez Ewooszca

No właśnie ja też lubię mieć wszystko w terminie (nie lubię jak się ktoś spóźnia), niby w salonie babka mi mówiła, że przymiarka w maju, konkretnie nie podała daty, chyba się trzeba przejechać tam.
A do jubilera ma się TŻ wybrać.
Mówiłam ostatni TŻ-owi, że do ślubu pójdę owinięta prześcieradłem a obrączki pożyczymy od moich rodziców [te same rozmiary co my]

Mi w salonie też powiedzieli, że będą dzwonić do mnie po 20 marca i dupa, nie zadzwonili. W końcu sama zadzwoniłam i umówiłam się na przymiarkę, Tobie również radzę zadzwonić. Przynajmniej się upewnisz, że wszystko w porządku

[the rock]

Napisane przez Roougee

Na i po weselu każdy każdego obgada, tego się nie uniknie Mi tam wisiały opinie innych, najważniejsze, że dla TŻ wyglądałam bosko
Dacie radę ze wszystkim a jak nie to pożyczysz od kogoś obrączki, gorzej z suknią Również panikowałam, że nie zdążymy ze wszystkim i udało się

Dokładnie

[Pattie86]

Jestem nową Panną Młodą w rozmiarze XL (do niedawna byłoby XXL - schudłam 18 kg i obecnie noszę rozmiar 44/46) Ślub w sierpniu, więc naszła mnie ochota na podzielenie się swoją radością z innymi. Suknia, którą ostatecznie wybrałam jest zupełnie inna od tych, które zawsze mi się podobały. Ale gdy tylko się w niej zobaczyłam byłam pewna, że to Ta.

[the rock]

Napisane przez Pattie86

Jestem nową Panną Młodą w rozmiarze XL (do niedawna byłoby XXL - schudłam 18 kg i obecnie noszę rozmiar 44/46) Ślub w sierpniu, więc naszła mnie ochota na podzielenie się swoją radością z innymi. Suknia, którą ostatecznie wybrałam jest zupełnie inna od tych, które zawsze mi się podobały. Ale gdy tylko się w niej zobaczyłam byłam pewna, że to Ta.

Hej
Sliczna suknia
ja też wybrałam całkiem inną niż myślałam ze wezme

Którego sierpnia, ja też jestem sierpniową PMką

[Roougee]

Napisane przez Pattie86

Jestem nową Panną Młodą w rozmiarze XL (do niedawna byłoby XXL - schudłam 18 kg i obecnie noszę rozmiar 44/46) Ślub w sierpniu, więc naszła mnie ochota na podzielenie się swoją radością z innymi. Suknia, którą ostatecznie wybrałam jest zupełnie inna od tych, które zawsze mi się podobały. Ale gdy tylko się w niej zobaczyłam byłam pewna, że to Ta.

Witaj Masz bardzo ładną suknię

[Pattie86]

Napisane przez the rock

Hej
Sliczna suknia
ja też wybrałam całkiem inną niż myślałam ze wezme

Którego sierpnia, ja też jestem sierpniową PMką

Ślub 20 sierpnia A Twój? Wybór sukni od razu stworzył mi w głowie całą koncepcję stylizacji na przełom lat 40/50tych (jestem wielbicielką wszystkiego, co retro). Będzie woalka, buciki peep toe i czarna krecha na oczach!
Aha, może jeszcze jedna kwestia dedykowana przyszłym PM, które wybór sukni mają przed sobą. Otóż istnieją salony, które proponują do przymierzenia suknie w rozmiarze powyżej 44. Nie pochodzę z wielkiej metropolii, lecz z byłego miasta wojewódzkiego i udało mi się w jednym z salonów przymierzyć nawet kilka sukien w swoim rozmiarze. Było to niemałe zdziwienie po tym, jak mierzyłam 38/40 Trzeba tylko pytać i szukać

[the rock]

Napisane przez Pattie86

Ślub 20 sierpnia A Twój? Wybór sukni od razu stworzył mi w głowie całą koncepcję stylizacji na przełom lat 40/50tych (jestem wielbicielką wszystkiego, co retro). Będzie woalka, buciki peep toe i czarna krecha na oczach!
Aha, może jeszcze jedna kwestia dedykowana przyszłym PM, które wybór sukni mają przed sobą. Otóż istnieją salony, które proponują do przymierzenia suknie w rozmiarze powyżej 44. Nie pochodzę z wielkiej metropolii, lecz z byłego miasta wojewódzkiego i udało mi się w jednym z salonów przymierzyć nawet kilka sukien w swoim rozmiarze. Było to niemałe zdziwienie po tym, jak mierzyłam 38/40 Trzeba tylko pytać i szukać

Mój 13 sierpnia a z suknią i przymierzaniem nie miałam problemów

[dotaa]

Napisane przez Roougee

Dobrze, że w niektórych sprawach nie jest tradycyjny Więc bądź za niego szalona i załóż kolorowe buty! Ja po pierwszym tańcu zmieniłam na taneczne i w nich balowałam chyba do 4 rano, potem zmieniłam na balerinki ( zielone )

to ja nie jestem szalona i zrobiłam mojemu TŻ "dobrze" bo kupiłam dziś białe tradycyjne buty. Skromnie i proste ale dobrze mi w nich na nogach było.

Napisane przez Roougee

Mi w salonie też powiedzieli, że będą dzwonić do mnie po 20 marca i dupa, nie zadzwonili. W końcu sama zadzwoniłam i umówiłam się na przymiarkę, Tobie również radzę zadzwonić. Przynajmniej się upewnisz, że wszystko w porządku

Roougee dobrze radzi. A Ty zawsze uspokoisz się trochę.

Napisane przez Pattie86

Jestem nową Panną Młodą w rozmiarze XL (do niedawna byłoby XXL - schudłam 18 kg i obecnie noszę rozmiar 44/46) Ślub w sierpniu, więc naszła mnie ochota na podzielenie się swoją radością z innymi. Suknia, którą ostatecznie wybrałam jest zupełnie inna od tych, które zawsze mi się podobały. Ale gdy tylko się w niej zobaczyłam byłam pewna, że to Ta.

Witaj Pattie Masz piękną suknie

[Ewooszca]

Napisane przez Pattie86

Jestem nową Panną Młodą w rozmiarze XL (do niedawna byłoby XXL - schudłam 18 kg i obecnie noszę rozmiar 44/46) Ślub w sierpniu, więc naszła mnie ochota na podzielenie się swoją radością z innymi. Suknia, którą ostatecznie wybrałam jest zupełnie inna od tych, które zawsze mi się podobały. Ale gdy tylko się w niej zobaczyłam byłam pewna, że to Ta.

Witamy nową koleżankę w naszych skromnych progach
Suknia piękna
Opowiadaj co już macie załatwione Chwal się wszystkim

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Napisane przez Roougee

Dacie radę ze wszystkim a jak nie to pożyczysz od kogoś obrączki, gorzej z suknią Również panikowałam, że nie zdążymy ze wszystkim i udało się

Mi w salonie też powiedzieli, że będą dzwonić do mnie po 20 marca i dupa, nie zadzwonili. W końcu sama zadzwoniłam i umówiłam się na przymiarkę, Tobie również radzę zadzwonić. Przynajmniej się upewnisz, że wszystko w porządku

No to widzę, że będę musiała się osobiście do salonu przejechać.
Jak ja strasznie nie nawiedzę niesłownych ludzi i niedotrzymujących terminów.

[Roougee]

Napisane przez Ewooszca

No to widzę, że będę musiała się osobiście do salonu przejechać.
Jak ja strasznie nie nawiedzę niesłownych ludzi i niedotrzymujących terminów.

Wiesz może zadzwonią za jakiś czas, ale ja bym nie wytrzymała na Twoim miejscu i dawno już zadzwoniła zapytać się kiedy przymiarka będzie

[Ewooszca]

Napisane przez Roougee

Wiesz może zadzwonią za jakiś czas, ale ja bym nie wytrzymała na Twoim miejscu i dawno już zadzwoniła zapytać się kiedy przymiarka będzie

Niby mogę, ale ja wolę osobiście się upewnić, jutro pojedziemy z TŻ.
Przez tel. to TŻ tylko ten jubiler zbywa, niby mówi, że oddzwoni, bo ma sprawdzić coś tam i wcale tego nie robi, więc my ich jutro nawiedzimy

[Roougee]

Napisane przez Ewooszca

Niby mogę, ale ja wolę osobiście się upewnić, jutro pojedziemy z TŻ.
Przez tel. to TŻ tylko ten jubiler zbywa, niby mówi, że oddzwoni, bo ma sprawdzić coś tam i wcale tego nie robi, więc my ich jutro nawiedzimy

I tak chyba będzie najlepiej