Czy mogę być w ciąży - prawdopodobieństwo. Zbiorczy, cz.6

[karolynka90]

Jeśli dziewczyna nie była w ciąży wcześniej (a raczej nie, skoro miała normalny okres.) to test może się mylić, bo testy nie wykrywają ciąży tak szybko.
Odczytaliście wynik testu dokładnie po takim czasie, jaki jest zalecany? Bo jeśli czekaliście za długo z odczytaniem, test mógł pokazać ciążę, choć jej nie ma.

Także - niech dziewczyna powtórzy test. I daj potem znać co i jak.

[yoona]

ja chcialam tylko zauwazyc, ze zdarza sie okres w ciąży

[karolynka90]

Napisane przez yoona

ja chcialam tylko zauwazyc, ze zdarza sie okres w ciąży

Prawdziwy, obfity okres?
Słyszałam jedynie, że mogą być to plamienia, przez niektóre kobiety mylone z okresem.

[carolinascotties]

Pozytywny wynik testu pomimo, że kobieta nie jest w ciąży jest możliwy w niektórych przypadkach: choroby nerek, przyjmowania leków depresyjnych, nadczynności tarczycy, usunięciu operacyjnym jajnika... Fałszywy wynik pozytywny może też wystąpić w przypadku przyjmowania leków hormonalnych zawierających Hcg (Np. Pregnyl, Profasi, Pregonal, APL) - ale zakladam, ze Twoja dziewczyna ich nie stosuje.

[_lato]

Andre69 moim skromnym zdaniem: test wykonaliście zbyt szybko, zaden test nie pokaze ciązy po 6 dniach od stosunku.
1. albo wynik został 'sfałszowany' np. jakimis lekami, które zazywała Twoja dziewczyna.
2. albo wspólzyliscie wcześniej i wtedy Twoja dziewczyna zaszła w ciąze w tym przypadku mogloby się to zgadzać, ze test wykrył ciąze, bo moglaby juz teraz być, przy wczesniejszym stosunku.
Moja rada powtórzcie test. Zwyczaje uwazam ze druga opcja jest bardziej prawdopodobna jezeli uprawialiscie seks wczesniej. Poza tym spotkałam sie z przypadkami, kiedy test nie pokazywał ciazy a ona juz byla, bo bylo za wcześnie, ale zeby wyszly dwie kreski i nie bylo ciązy malo to prawdopodobne.

[Seeensi]

badania z krwi wykażą ciąże -więc po co martwić się aż tydzień? Nie będzie tak źle,głowa do góry

[bluebluesky]

A czy nie zdażyła Wam sie wcześniej wpadka, pęknieta prezerwatywa albo jej zsunięcie? Może faktycznie Twoja dziewczyna jest w ciąży już od jakiegoś czasu. Czego Wam, oczywiscie, nie życzę, skoro nie jesteście na to gotowi.

[SiemaszSkarbie]

wiecie co? myślałam że na tym forum są mądre osoby (nie wszystkich się to tyczy). Forum jest po to żeby się zapytać chyba, prawda? A jeśli się mylę to niech mi ktoś wytłumaczy do czego?? Ale jeśli niektórzy tak do tego podchodzą to bardzo mi przykro. Nabijanie się nie o mnie świadczy tylko o was. Mogę się założyć że niektórzy mieli o wiele błahsze pytania niż ja.

Za udzielenie mądrych odpowiedzi dziękuję raz jeszcze
I przepraszam za spam.
Pozdrawiam.

[Maniura17]

[QUOTE=Mrówaaa;20192117]Wiesz może to nie miesiączka... Ja jak miałam problem z torbielami (zresztą mam już podejrzenie endometriozy - ale nie chce się dać pociąć żeby wiedzieć czy oby na pewno bo staram się o dzidzie) to często miałam i mam nadal nieplanowane krwawienia.
Dlatego nie radziłam brać tabletek anty zaraz po wywołaniu bo ciężko stwierdzić w którym dniu cyklu jesteś. Moja gin w przeszłości odradzała mi takich manewrów.
Idź do innego ginekologa, niech Ci zrobi USG porządne i chociażby morfologię i crp.
A test robiłaś po ilu dniach od ostatniego stosunku?



Test robiłam po ok. 6 tyg. tyle czasu go nie było był za granicą wyszedl negatywny.
Pozatym zabezpieczaliśmy sie.
USG miałam robione poniewaz pobolewal mnie jajnik i mowi ze jest jakis pęcherzyk ale ma dopiero 24 mm wiec nic z nim nie robimy powiedzial ze luteina i tabsy powinny pomoc na to.
To jest chyba okres tylko jest jakis dziwny tzn. trwa do dzisiaj jest dosc jasny i mam dziwne ogromne skrzepy krwi. Martwi mnie to troche. Jutro zapisze sie na wizyte na ktora bede czekala ok. 10 dni.
Mam nadzieje ze bedzie wszystko dobrze.

[misiek4321]

Napisane przez SiemaszSkarbie

wiecie co? myślałam że na tym forum są mądre osoby (nie wszystkich się to tyczy). Forum jest po to żeby się zapytać chyba, prawda? A jeśli się mylę to niech mi ktoś wytłumaczy do czego?? Ale jeśli niektórzy tak do tego podchodzą to bardzo mi przykro. Nabijanie się nie o mnie świadczy tylko o was. Mogę się założyć że niektórzy mieli o wiele błahsze pytania niż ja.

Za udzielenie mądrych odpowiedzi dziękuję raz jeszcze
I przepraszam za spam.
Pozdrawiam.

Żeby otrzymać "madrą" odpowiedź, trzeba zadać dobrze pytanie. Nie wiemy kiedy miałaś ostatni okres, kiedy współżyłaś. Jakie masz zwykle miesiączki. Napisz a dziewczyny napewno Ci poradzą. A po za tym owszem, niektóre pytania zwalają z nóg

---------- Dopisano o 18:30 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------

Napisane przez Ruda101

Proszki jeżeli Ci coś to mówi to"Doreta,dicloberl i mydocalm forte 150mg"Biore ję bo mam dość duże problemy ze stawami. Że mogło dojść jestem pewna,a czy doszło to niestety dowiem się w odpowiednim czasie.

Niestety nic mi nie mówią te leki. Mówisz ze zapłodnienie było w sobotę, ale wtedy się kochaliście i Ty miałaś owulację tak? nie jestem pewna ale chyba do siedmiu dni trwa zagnieżdżanie się komórki w macicy. Jeśli się mylę to niech dziwczyny mnie poprawią. Myślę że fasolka (jesli już jest) da sobie radę przez tydzień

[Ruda101]

---------- Dopisano o 18:30 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------



Niestety nic mi nie mówią te leki. Mówisz ze zapłodnienie było w sobotę, ale wtedy się kochaliście i Ty miałaś owulację tak? nie jestem pewna ale chyba do siedmiu dni trwa zagnieżdżanie się komórki w macicy. Jeśli się mylę to niech dziwczyny mnie poprawią. Myślę że fasolka (jesli już jest) da sobie radę przez tydzień[/QUOTE]


owulacje miałam na Bank w niedziele!Mam Wielką nadzieje że już jest!!

[kaska1989wp]

Witam, dni plodne wypadały mi na 13, 14 lipca
z mężem kochalismy sie i pzed i 14 i po 14, czy jeśli zrobie tet to już wykarze? jak narazie to nie mam złego samopoczucia jedynie to już od tygodnia mam twrde i bolące piersi, zawsze mam tak przed okreem teraz powinnam dostać gdzies 30 lipca okres i nie wiem czy to jest juz jakiś objaw ciąży czy mam urojoną

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ----------

sorki to w czerwcu bylo
heheh

[zanka205]

test najlepiej robić w dzień planowanej @ lub dzień po, wątpię żeby test wykrył ciążę na tydzień przed planowaną @

[kaska1989wp]

a czy prawdopodobienstwo zajscia jest duże?

[zanka205]

Napisane przez kaska1989wp

a czy prawdopodobienstwo zajscia jest duże?

prawdopodobieństwo jest bardzo duże, ale czasem i tak nie wychodzi
my potrzebowaliśmy 3 miesiące żebym zaszła, a staraliśmy się w dni płodne
rozumiem, że chcesz zajść?

[kaska1989wp]

tak chcielibysmy mięc już dzidzie

[zanka205]

Napisane przez kaska1989wp

tak chcielibysmy mięc już dzidzie

to trzymam kciuki żeby się udało

[kaska1989wp]

a pisalo na necie ze przed ciaza i w ciazy trzeba brac kwas foliowy, ja z 3 tyg temu kupilam i biore jedna dziennie czy to nie zaszkodzi, mozwe zle ze nie pozlam spytac lekarza

[zanka205]

nie zaszkodzi, dobrze, że bierzesz

[Mrówaaa]

Napisane przez Maniura17

Test robiłam po ok. 6 tyg. tyle czasu go nie było był za granicą wyszedl negatywny.
Pozatym zabezpieczaliśmy sie.
USG miałam robione poniewaz pobolewal mnie jajnik i mowi ze jest jakis pęcherzyk ale ma dopiero 24 mm wiec nic z nim nie robimy powiedzial ze luteina i tabsy powinny pomoc na to.
To jest chyba okres tylko jest jakis dziwny tzn. trwa do dzisiaj jest dosc jasny i mam dziwne ogromne skrzepy krwi. Martwi mnie to troche. Jutro zapisze sie na wizyte na ktora bede czekala ok. 10 dni.
Mam nadzieje ze bedzie wszystko dobrze.

Nie martw się w ogóle skrzepami
Macica się musi oczyścić, a to że długo @ nie miałaś sprawiło, że wyściółka jest bardzo dobrze rozrośnięta - także nie martw się
Do lekarza możesz iść nie zaszkodzi przecież

Napisane przez kaska1989wp

a pisalo na necie ze przed ciaza i w ciazy trzeba brac kwas foliowy, ja z 3 tyg temu kupilam i biore jedna dziennie czy to nie zaszkodzi, mozwe zle ze nie pozlam spytac lekarza

Łykaj spokojnie
Trzymam kciuki

[Paula 88]

Cześc dziewczyny!
nie wiem co mysleć, jak sądzicie czy jest szansa, że doszło do zapłodnienia? cykle mam nieregularnie, był moment że mi się uregulowały i trwały średnio 33 dni. Ostatnio nie dostałam okresu i gin przepisał mi na wywołanie luteine. Dostałam okres po tej luteinie i 19 dnia tego cyklu kochałam się z moim chłopakiem. Brałam wcześniej 2 razy luteine, równiez na wywołanie i po niej zazwyczaj cykl trwał właśnie 32-33dni. Jak myslicie jest szansa?

[Mrówaaa]

Napisane przez Paula 88

Cześc dziewczyny!
nie wiem co mysleć, jak sądzicie czy jest szansa, że doszło do zapłodnienia? cykle mam nieregularnie, był moment że mi się uregulowały i trwały średnio 33 dni. Ostatnio nie dostałam okresu i gin przepisał mi na wywołanie luteine. Dostałam okres po tej luteinie i 19 dnia tego cyklu kochałam się z moim chłopakiem. Brałam wcześniej 2 razy luteine, równiez na wywołanie i po niej zazwyczaj cykl trwał właśnie 32-33dni. Jak myslicie jest szansa?

Zależy w jakim czasie miałaś owulacje
Szansa zawsze jest, ale czasem ciężko trafić nawet przy bardzo regularnych cyklach

[zanka205]

dokładnie, szansa jest zawsze, nawet nie w dni płodne

[kaska1989wp]

Dzięki za wsparcie

[Klaudyna19]

Witam ! wiem ze jest tu wiele podobnych przypadkow, jednak kazdy chcialby aby do jego sprawypodeszlo sie indywidualnie, wiec jesli akurat nie macie nic lepszego do roboty to bede wdzieczna jesli odpowoecie otoz boje sie ze moge byc w ciazy kochalam sie z chlopakiem 3 ciego dnia cyklu ktory trwa sredni ok 30 dni, teoretycznie niepowinnam wtedy byc plodna,jednak okres spoznia mi sie juz 3 tygodnie ! 3 testy wyszly negatywnie, co tym myslicie? dziekuje za odp

[Mrówaaa]

Napisane przez zanka205

dokładnie, szansa jest zawsze, nawet nie w dni płodne

Ja już się kilka cykli staram... Mam nadzieję, że teraz się udało
Zatestuję 1 lipca

[zanka205]

Napisane przez Klaudyna19

Witam ! wiem ze jest tu wiele podobnych przypadkow, jednak kazdy chcialby aby do jego sprawypodeszlo sie indywidualnie, wiec jesli akurat nie macie nic lepszego do roboty to bede wdzieczna jesli odpowoecie otoz boje sie ze moge byc w ciazy kochalam sie z chlopakiem 3 ciego dnia cyklu ktory trwa sredni ok 30 dni, teoretycznie niepowinnam wtedy byc plodna,jednak okres spoznia mi sie juz 3 tygodnie ! 3 testy wyszly negatywnie, co tym myslicie? dziekuje za odp

moim zdaniem musisz udać się do lekarza, innej opcji nie ma
skoro spóźnia się 3 tygodnie to coś jest nie tak
lepiej żeby lekarz to sprawdził

Mrówaaa ja dopiero drugi mam za sobą, jutro mam dostać @, no i wiem że przyjdzie, przeczucie...

[Mrówaaa]

Napisane przez Klaudyna19

Witam ! wiem ze jest tu wiele podobnych przypadkow, jednak kazdy chcialby aby do jego sprawypodeszlo sie indywidualnie, wiec jesli akurat nie macie nic lepszego do roboty to bede wdzieczna jesli odpowoecie otoz boje sie ze moge byc w ciazy kochalam sie z chlopakiem 3 ciego dnia cyklu ktory trwa sredni ok 30 dni, teoretycznie niepowinnam wtedy byc plodna,jednak okres spoznia mi sie juz 3 tygodnie ! 3 testy wyszly negatywnie, co tym myslicie? dziekuje za odp

Może przez stres? Chorobę?
Jeżeli nie prowadzisz kalendarzyka od dłuższego czasu to nie możesz być pewna czy byłaś płodna czy też nie. Warto miezyć tempke, obserwować śluz i szyjkę
A chłopak skończył Tobie? Zabezpieczyliście się?

Radzę iść do ginekologa. Może coś Ci się poprzestawiało, albo masz jakąś torbiel itp.

Pozdrawiam

[misiek4321]

Napisane przez Ruda101

---------- Dopisano o 18:30 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------



Niestety nic mi nie mówią te leki. Mówisz ze zapłodnienie było w sobotę, ale wtedy się kochaliście i Ty miałaś owulację tak? nie jestem pewna ale chyba do siedmiu dni trwa zagnieżdżanie się komórki w macicy. Jeśli się mylę to niech dziwczyny mnie poprawią. Myślę że fasolka (jesli już jest) da sobie radę przez tydzień

owulacje miałam na Bank w niedziele!Mam Wielką nadzieje że już jest!![/QUOTE]

Myślę Kochana, że jest napewno, tylko jak będziesz u lekarza nie zapomnij mu powiedzieć o prawdopodobieństwu ciąży, żeby Ci zmienił leki...

[Mrówaaa]

zanka205 też już tyle razy czułam, że jednak się nie udało i miałam rację...

Mnie jedynie sutki bolą... tzn. mam takie mega wrażliwe. Teraz już sobie niczego nie wkręcam, ale na początku jakieś bóle, mdłości brałam zaraz za objaw ciąży