|
|
#61 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 478
|
Dot.: Angel Violette
Na mnie Violette szybko gubi nutę fiołkową, potem bije po nosie kandyzowanym cukrem, ale tez nie trwa to długo- najbardziej czuję w nim akordy drzewne. Moja skóra zabija słodycz. Lubię ten zapach, ładnie ewoluuje.
W moim odczuciu jest dość mroczny, bardzo melancholijny- dla mnie nie na co dzień.
__________________
|
|
|
|
|
#62 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 977
|
Dot.: T. Mugler, Angel Garden of Stars
Odświeżam bardzo stary wątek, bo różany aniołek w dobrych cenach na allegro i w perfumeriach internetowych...
Oczywiście zakupiłam w ciemno , bo kocham klasyka i mam nadzieje że mimo faktu, że nie lubię zapachu róży w perfumach (zapach "świeżych" kwiatów, bo już konfiturę a'la Tumulte bardzo lubię) będzie to zakup trafiony. Ponadto liczę, że bedzie jednak podobny do klasyka - jak ktoś pisał najbardziej z całej serii.Moze ktoś doda coś do opisów i opinii? |
|
|
|
|
#63 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 105
|
Dot.: T. Mugler, Angel Garden of Stars
Też jestem szalenie ciekawa, uwielbiam klasyka a wersja rózana jest jednym z 3 moich kandydatów na tegoroczną zimę
Zamówiłam próbkę na allegro póki co,mam nadzieję, że będzie w moim typie.
|
|
|
|
|
#64 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 5 921
|
Dot.: T. Mugler, Angel Garden of Stars
Ja też bardzo proszę o opis, bo zastanawiam się nad jego rozbiórką
__________________
Bo zawsze jest jakieś wyjście z sytuacji ![]() Wymienię Razem od 08.07.2009 Zaręczeni 17.09.2011 Ślubujemy 06.09.2014 ![]() |
|
|
|
|
#65 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 977
|
Dot.: T. Mugler, Angel Garden of Stars
Dziewczyny, paczuszka powinna być jutro u mnie - na pewno napiszę jak go odbieram
|
|
|
|
|
#66 |
|
Zona najukochanszego Meza
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Matlock Island
Wiadomości: 2 745
|
Dot.: T. Mugler, Angel Garden of Stars
Roza jest wg mnie kwiatowa ale bardzo delikatnie rozana to nie jest taka typowa roza angielska. Zreszta spod tych delikatnych kwiatow przebija sie aniol taki tradycyjny jaki znamy i on jest najbardziej wyczuwalny. Wg mnie a wachalam tez fiolkowego aniola wersja rozana jest chyba najbardziej zblizona do klasyka.
Rozany aniol jest bardzo ladny a cena teraz okazyjna i gdyby nie to ze mam juz tyle flakonow i dodatkowo leci do mnie uzywka aniola fiolkowego, to sama chyba machnelabym jeszcze flakon
__________________
I |
|
|
|
|
#67 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 7 690
|
Dot.: T. Mugler, Angel Garden of Stars
też mnie intryguje ten różany Aniołek, bo cena na all w porównaniu z klasykiem bardzo okazyjna, a podobno jest też trwały no i różę kocham w perfumach, więc jak Natik będzie robiła rozbiórkę to piszę się na 5ml
__________________
|
|
|
|
|
#68 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 105
|
Dot.: T. Mugler, Angel Garden of Stars
A czy to prawda, że można w nim wyczuć malinę/truskawkę ? Chyba tutaj na wizażu ktoraś z dziewczyn o tym pisała
![]() Marzę, żeby miał coś wspólnego z miss dior cherie, które również lubię ale na mojej skórze pachną gorzko i ulatniają się po 2 h |
|
|
|
|
#69 |
|
Zona najukochanszego Meza
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Matlock Island
Wiadomości: 2 745
|
Dot.: T. Mugler, Angel Garden of Stars
Ja malin ani truskawek nie wyczulam - malinki to Escada Absolutely me
__________________
I |
|
|
|
|
#70 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 105
|
Dot.: T. Mugler, Angel Garden of Stars
Szkoda, zapachów Escady niestety zupełnie nie lubię
![]() Czekam z niecierpliwością na relację Agnieszki
|
|
|
|
|
#71 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 977
|
Dot.: T. Mugler, Angel Garden of Stars
Cytat:
---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
|
#72 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 7 690
|
Dot.: T. Mugler, Angel Garden of Stars
Cytat:
to jeszcze skóra ma dziwne pH, w ogóle w dziedzinie perfum to ja dziwna jestem ![]() więc jak ktoś ma już flaszkę i chciałby się podzielić ze mną 1-2ml to chętnie się wymienię za coś
__________________
Edytowane przez aniolusiek_ Czas edycji: 2010-11-21 o 21:40 |
|
|
|
|
|
#73 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 105
|
Dot.: T. Mugler, Angel Garden of Stars
Aniolusiek, z tego co kojarze z "mody" jestes ze Śląska; jeśli zalezy Ci na tej wersji Angela to na allegro jest osoba, która ma te próbki za 3,99 i jest z Katowic, można odebrac osobiście. Ja u niej własnie kliknęłam , tylko nie wiem kiedy sobie ją odbiorę
|
|
|
|
|
#74 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 7 690
|
Dot.: T. Mugler, Angel Garden of Stars
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#75 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 3 087
|
Dot.: T. Mugler, Angel Garden of Stars
Gold ładnie opisała różnice. Ja dodam od siebie, że trwałośc La Rose jest bardzo dobra, natomiast jest to wersja cieplejsza od klasycznego Angela. Nie wywołuje ona takich skrajności jak klasyk. Przebija się tutaj faktycznie nuta różana i to dośc intensywnie, co daje pewną subtelnośc w zapachu. Wspólne nuty są bardzo wyraziste i raczej osoba znająca klasyka będzie od razu wiedziała, iż jest to wariacja nt. Angela w cieplejszej, łagodniejszej wersji. Przy obecnej cenie warto się skusic
|
|
|
|
|
#76 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 105
|
Dot.: T. Mugler, Angel Garden of Stars
I jak, dotarł ? Umieram z ciekawosci
|
|
|
|
|
#77 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 977
|
Dot.: T. Mugler, Angel Garden of Stars
Różany Aniołek juz u mnie
Jak dla mnie troche zbyt bardzo czuć różę (choć to nie dziwne, w końcu to różana wariacja ) w wersji przeze mnie akceptowalnej czyli konfiturowej, a'la Tumulte. Żałuję, że nie wyczuwam paczuli, brakuje mi tych piwniczno-ziemistych nut (jak to niektóre wizazanki określają "nieboszczykowych"). Reasumując - zachwycona nie jestem, jednak klasyk to klasyk (podobnie nie rzuciła mnie na kolana wersja likierowa).... z drugiej strony 100 ml za taka cenę, i fakt, że będzie coraz trudniej dostępny, powoduje, iż chyba sie go nie bedą pozbywać |
|
|
|
|
#78 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 7 690
|
Dot.: T. Mugler, Angel Garden of Stars
mam już próbki Angela Różanego i Fiołkowego i niestety mi nie podeszły
niestety miłości nie będzie ![]() EDIT: jednak zmieniam opinię dzisiaj testowałam go całościowo i jednak mi podpasował
__________________
Edytowane przez aniolusiek_ Czas edycji: 2010-11-26 o 14:00 |
|
|
|
|
#79 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 105
|
Dot.: T. Mugler, Angel Garden of Stars
Cytat:
![]() Wg Ciebie jest bardziej slodki/ ciezszy od klasycznego? Czy wprost przeciwnie? I jak z trwałościa? Bo ja mam taka skórę, że wlasciwie tylko Angel na niej sie utrzymuje długo, a np jeden z moich ulubionych - Cinema- znika po paru chwilach |
|
|
|
|
|
#80 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 7 690
|
Dot.: T. Mugler, Angel Garden of Stars
Cytat:
moim zdaniem jest lżejszy, trwałość gorsza, choć niedużo, trwały jest ale nie aż tak jak Angel; coś w stylu klasycznej Stelli z nutą angelową, choć początek ma mocny
__________________
|
|
|
|
|
|
#81 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 977
|
Dot.: T. Mugler, Angel Garden of Stars
Mnie też różany się coraz bardziej podoba, aczkolwiek cały czas twierdzę, że trochę zbyt mało w nim Angela. Dzis dostałam pierwszy komplement za niego od kolegi z pracy, ze pieknie pachnę
|
|
|
|
|
#82 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 7 690
|
Dot.: T. Mugler, Angel Garden of Stars
dzisiaj testowałam Violet i dużo lepiej wypada w teście całościowym niż nadgarstkowym, co mnie trochę dziwi
ale jednak jest mniej trwały niż La Rose; teraz żałuję że nie wzięłam próbek wszystkich aniołków do testów
__________________
|
|
|
|
|
#83 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 105
|
Dot.: T. Mugler, Angel Garden of Stars
Lusku, i jak la rose wypada w ostatecznym rozrachunku?
|
|
|
|
|
#84 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 7 690
|
Dot.: T. Mugler, Angel Garden of Stars
będzie flaszka, a raczej rozbiórka, zapach się cudownie rozwija i ma na mnie mało z angela co dla mnie jest plusem; trzyma się cały dzień mimo tylko 2 psików więc jest również wydajny
tylko codziennie bym go chyba nosić nie mogła bo po 3 dniach działał lekko migrogennie, ale i tak codziennie noszę coś innego więc to nie jest problem
__________________
|
|
|
|
|
#85 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 105
|
Dot.: T. Mugler, Angel Garden of Stars
Dopiero teraz mam próbkę
![]() Zawiodłam się, szczerze mówiąc, ale to takie wrażenia po "pierwszym niuchu" Poczatek jest bardzo niemiły, ostrrry, pozniej wyczuwam wiśnie połaczone z wodą wars/ brutal Jutro przeprowadzę test calosciowy, moze inaczej będę go odbierać.
|
|
|
|
|
#86 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 7 690
|
Dot.: T. Mugler, Angel Garden of Stars
Cytat:
__________________
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Perfumy
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:34.





, bo kocham klasyka i mam nadzieje że mimo faktu, że nie lubię zapachu róży w perfumach (zapach "świeżych" kwiatów, bo już konfiturę a'la Tumulte bardzo lubię) będzie to zakup trafiony. Ponadto liczę, że bedzie jednak podobny do klasyka - jak ktoś pisał najbardziej z całej serii.




to jeszcze skóra ma dziwne pH, w ogóle w dziedzinie perfum to ja dziwna jestem 
niestety miłości nie będzie
Poczatek jest bardzo niemiły, ostrrry, pozniej wyczuwam wiśnie połaczone z wodą wars/ brutal

