Aparaty ortodontyczne, cz. V :)

[Blondi2989]

Poszłam dzisiaj do dentystki, aby przycięła mi ten wystający drucik, a ona powiedziała, że mi tego nie zrobi, tylko ortodonta, a jeszcze nie może przyciąć, bo to mogłoby wpłynąć na leczenie... Wyszłam ze łzami w oczach... Nie mam czasu na bieganie po ortodontach, zresztą jak nie pójdę do swojego do taki obcy mi zaśpiewa 50, albo 100 złotych za pół minuty roboty...
Mam już taką ranę, że w sumie mało boli... No i będę musiała wytrzymać do 21 marca

[simpatica]

Napisane przez Blondi2989

Poszłam dzisiaj do dentystki, aby przycięła mi ten wystający drucik, a ona powiedziała, że mi tego nie zrobi, tylko ortodonta, a jeszcze nie może przyciąć, bo to mogłoby wpłynąć na leczenie... Wyszłam ze łzami w oczach... Nie mam czasu na bieganie po ortodontach, zresztą jak nie pójdę do swojego do taki obcy mi zaśpiewa 50, albo 100 złotych za pół minuty roboty...
Mam już taką ranę, że w sumie mało boli... No i będę musiała wytrzymać do 21 marca

a może spróbuj sobie ten drucik jakoś zagiąć? chociaż nie twierdzę że tego nie próbowałaś ja to zaginałam rączką pęsety.

[melodyP]

Napisane przez Blondi2989

Poszłam dzisiaj do dentystki, aby przycięła mi ten wystający drucik, a ona powiedziała, że mi tego nie zrobi, tylko ortodonta, a jeszcze nie może przyciąć, bo to mogłoby wpłynąć na leczenie... Wyszłam ze łzami w oczach... Nie mam czasu na bieganie po ortodontach, zresztą jak nie pójdę do swojego do taki obcy mi zaśpiewa 50, albo 100 złotych za pół minuty roboty...
Mam już taką ranę, że w sumie mało boli... No i będę musiała wytrzymać do 21 marca

Dziwne Mi orto kazała nie latać do niej za kazdym razem jak coś nie tak tylko iść do dentysty i żeby on zagiął mi drucik jakby bardzo bolało. Może idź do innego dentysty Na pocieszenie dodam, że też mi z drucik wystaje na ,,język" (bo przecież nie na oko) 3-4 mm, ale strasznie nie boli tylko czasem się zaczepi o policzek i muszę go ściągać stamtąd

[kilianna]

Napisane przez kasiek87

watpie czy cie to pocieszy mi przez caly okres noszenia aparatu na dole krwawily dziasla i nic na to nie pomoglo, po zdjeciu wrocily do normy



moze zapalenie jakies

trochę pocieszyłaś, bo mam obsesję, że mi te zęby powypadają, a jak przypomnę sobie Twoje piękne po zdjęciu aparatu, to aż zaczynam wierzyć, że może ze mną nie będzie tak źle

Napisane przez Blondi2989

Poszłam dzisiaj do dentystki, aby przycięła mi ten wystający drucik, a ona powiedziała, że mi tego nie zrobi, tylko ortodonta, a jeszcze nie może przyciąć, bo to mogłoby wpłynąć na leczenie... Wyszłam ze łzami w oczach... Nie mam czasu na bieganie po ortodontach, zresztą jak nie pójdę do swojego do taki obcy mi zaśpiewa 50, albo 100 złotych za pół minuty roboty...
Mam już taką ranę, że w sumie mało boli... No i będę musiała wytrzymać do 21 marca

oj biedna mnie też ranił drucik, dźgał mi policzki, Wosk nie pomagał, bo odpadał. Męczyłam się 5 dni i po jakimś czasie zauważyłam, że jakoś przestał dźgać i wszystko się zagoiło. Trzymam kciuki, żeby u CIebie też tak było

[smv]

mi wystawało ponad 5 mm i tez mialam straszne rany po jakims czasie tak samo jak kiliannie przestało dźgać...samo z siebie ;-) az sie dziwiłam jak to mozliwe bo tyle druta wystawało a tu nic nie boli
niejedna z nas to przezywała więc i Ty dasz rade!

[_Paulinka_]

Dziewczyny trzmajcie za mnie jutro rano kciuki bo jutro leci druga ósemka. Kurde tak chciałabym nie spuchnać jak ostatnio.;/

[parodia]

Napisane przez smv

mi wystawało ponad 5 mm i tez mialam straszne rany po jakims czasie tak samo jak kiliannie przestało dźgać...samo z siebie ;-) az sie dziwiłam jak to mozliwe bo tyle druta wystawało a tu nic nie boli
niejedna z nas to przezywała więc i Ty dasz rade!

ja tak samo miałam z podgiętymi drutami od łuku. jakieś 3-4 mm, początkowo raniły mi język, ale nawet nie smarowałam woskiem (pierw musiałabym go gdzieś znaleźć) teraz nawet ich nie czuję, chyba, że sama "dźgnę" tak samo miałam na początku z pierścieniami
Ty pewnie za parę dni też będziesz się dziwiła, że Ci to przeszkadzało

Napisane przez _Paulinka_

Dziewczyny trzmajcie za mnie jutro rano kciuki bo jutro leci druga ósemka. Kurde tak chciałabym nie spuchnać jak ostatnio.;/

[smv]

Napisane przez _Paulinka_

Dziewczyny trzmajcie za mnie jutro rano kciuki bo jutro leci druga ósemka. Kurde tak chciałabym nie spuchnać jak ostatnio.;/

trzymam kciuki! wiem co przezywasz..ja co prawda nie spuchłam ale odczułam przez tydzien co to znaczy wyrwanie ósemki.Morda sztywna;/ nic nie jadłam, zero po prpstu nawet geby otworzyc nie mogłam Bol straszny PO. w trakcie...nic nie bolało ale pO to jakąś masakre miałam;(

[mclilu]

Napisane przez Blondi2989

Poszłam dzisiaj do dentystki, aby przycięła mi ten wystający drucik, a ona powiedziała, że mi tego nie zrobi, tylko ortodonta, a jeszcze nie może przyciąć, bo to mogłoby wpłynąć na leczenie... Wyszłam ze łzami w oczach... Nie mam czasu na bieganie po ortodontach, zresztą jak nie pójdę do swojego do taki obcy mi zaśpiewa 50, albo 100 złotych za pół minuty roboty...
Mam już taką ranę, że w sumie mało boli... No i będę musiała wytrzymać do 21 marca

Szczerze współczuję! Mi też "pruł się uśmiech", a teraz wykombinowałam to sobie tak, że lepię z wosku kuleczki i przyklejam taką grubą warstwę żeby cały wystający drucik przykryć - na razie pomaga )

[smv]

moj wosk jak naklejałam na poczatku to sie dziurawił i w ogole to wiecie co-ja tego wosku nie umiem se tak nakleic jak powinno byc;]
odkleja mi sie dziad no;P

o le wlasnie kącik ust mi pękl.
po tygodniowej wizycie w szpitalu wszystkiego mji brakuje, witaminy A szczegolnie bo ciagle mi skora peka;/wlasnie kolo ust a nigdy nie miałam z tym problemów.

[dygotka8]

Napisane przez smv

moj wosk jak naklejałam na poczatku to sie dziurawił i w ogole to wiecie co-ja tego wosku nie umiem se tak nakleic jak powinno byc;]
odkleja mi sie dziad no;P

o le wlasnie kącik ust mi pękl.
po tygodniowej wizycie w szpitalu wszystkiego mji brakuje, witaminy A szczegolnie bo ciagle mi skora peka;/wlasnie kolo ust a nigdy nie miałam z tym problemów.

no to teraz pewnie jesz duzo owocków i warzywek i mięska,żeby witaminki i minerały oragniznowi dostarczyć
a jeśli kącik ust Ci pękł to może to tzw "zajad"??a wtedy oznacza to,że brak witaminy z gr B(chyba B12)

poza tym ja jem jogurty i mam ich dosyć bo nie przepadam za nimi,mam nadzieję,że już jutro-w piątek zjem normalnie,ale trochę mi się od środka obciera od apratu na dół

[smv]

no problem w tym ze jestem niejadkiem, nie lubie jesc miesa ( w zasadzie go nie jem) nie jem owoców bo nie ma kiedy zakuppic, a warzywa-pomidor co jadłam ostatnio;]
zajadów nie mam to raczej typowo wirusowe dziadostwo a ja nie mialam stycznosci z kims kto go miał, ale moze...kto wie;]

[dygotka8]

Napisane przez smv

no problem w tym ze jestem niejadkiem, nie lubie jesc miesa ( w zasadzie go nie jem) nie jem owoców bo nie ma kiedy zakuppic, a warzywa-pomidor co jadłam ostatnio;]
zajadów nie mam to raczej typowo wirusowe dziadostwo a ja nie mialam stycznosci z kims kto go miał, ale moze...kto wie;]

owocki i warzywa to podstawa a jabłka lubisz??są pyszne i mają duzo witaminek.no i lepsze to niż sztuczne jakieś witaminy z apteki.ja też jem mało mięsa...i ogólnie to nie lubie chodzić na zakupy bo wszystko drogie jak cholera

[smv]

jablka lubie ale czekam na takei prawdziwe zdrzewa a nie te kupowane na bazarze smiedzące grzybem z przechowalni;/
ostatnio kupilam sobie jedno jablko za 2.20 ale importowane no kurde przepyszne!
ogolnie to wyczekuje wiosny, lata i owoców z drzewkja co mi rosnie pod nosem marchewki z wlsnego ogródka mniam

co do cen-zagdzam sie, g**no warte te pieniądze o produktach nie wspomne;/
gdyby nie to ze mieszkamz rodzicami to z mojej super wysokiej pencji nauczucielskiej chyba gryzłabym trawe;/ a nie jadła obiady...porazka i bida z nędzą.
ale i tak my mamy dobrze, co maja powiedziec ludzie co nie maja wogole co do gara włożyć?

heh a moja kocica wlasnie przyniosla wstrętna wielką grubaśną dżdżownice:| fuj!!!

[papryka85]

Napisane przez Blondi2989

I podobno (nie miałam leczenie kanałowego) baaardzo bolesna

Strasznie mnie zainteresował fakt "końskiego uśmiechu", bo nie miałam pojęcia jaki to jest typ Aż w Google w grafice wpisałam to hasło no i się wyświetliło to...
Chyba już skrajny przypadek Ale i tak nie za wesoło miec "koński uśmiech" - ale patrząc na swoje zęby to sądzę iż mi to nie grozi

Matko kochana...Toż to straszne

Napisane przez ~Gonia~

Ps. Trzymajcie za mnie jutro kciuki, bo mam egzamin na prawko - podejście drugie

Napisane przez slonce88

Aparatki juz jestem oddrutowana!! Jakie to szczescie hehe Ale nie powiem bolalo jak sciagala ala dalam rade jak sie zdziwilam ze mam takie zeby bo juz nawet nie pamietalam jak wygladaly bez tego zlomu
Ktoras dzw nap ze jej sie robi jakas szpara pomiedzy 1 nie pamietam ktora a teraz nie mam czasu szukac. Nie martw sie mi tez tak robiono ta metoda ze niby wyciagala mi orto zeby i te szpary pozniej zniknely po nastepnej zmianie luku a tez mialam zabki niezle scisniete

Gratulacje pokaż nam swoje nowe ząbki

Napisane przez rudo-zielona

Najlepsi kierowcy zdają prawko za drugim razem
W tym ja sama. Na pewno się uda..

Ano-za drugim jak i ja

Napisane przez Blondi2989

Poszłam dzisiaj do dentystki, aby przycięła mi ten wystający drucik, a ona powiedziała, że mi tego nie zrobi, tylko ortodonta, a jeszcze nie może przyciąć, bo to mogłoby wpłynąć na leczenie... Wyszłam ze łzami w oczach... Nie mam czasu na bieganie po ortodontach, zresztą jak nie pójdę do swojego do taki obcy mi zaśpiewa 50, albo 100 złotych za pół minuty roboty...
Mam już taką ranę, że w sumie mało boli... No i będę musiała wytrzymać do 21 marca

A żeby ją tam i z powrotem!
Wpłynie na leczenie???!!! Co powaliło babona???!!! Widać, że bladego pojęcia o ortodoncji nie ma
Najważniejsze, to pomóc pacjentowi. Mój dentysta ani chwili nie wahał się jak przyłaziłam z drutem i wołałam HELP

Dziewczyny tu piszą, że im po jakimś czasie druty przestały przeszkadzać, ale ja miałam inne przeżycia. Raz drut zrobił mi taką dziurę w policzku, że w ogóle nie mogłam nic jeść, bo tak mnie bolało. Ryczałam jak bóbr i klęłam na czym świat stoi, bo był wieczór, do dentysty mogłam iść najwcześniej następnego dnia późnym popołudniem, a już miałam tak dość, że myślałam, że nie wytrzymam.

No i jak przyglądnęłam się ranie w policzku, to dostałam takiego nerwa, że sama zdjęłam łańcuszek i gumki i przesunęłam drut pęsetą tak, żeby się schował w pierścieniu i nie dźgał mnie potem założyłam gumki i łańcuszek i jakoś przeżyłam. Nie wyobrażam sobie, żebym miała z tą bolącą dziurą dłużej funkcjonować

[tomekhk]

dodaje zdjęcie aparatu, narazie z telefonu bo jestem chory i nie chce mi się biegać z cyfrowka...

[smv]

e papryśka przesadzasz ale jak to mówia ostatnio w nowej reklamie IKEI-ale to Twój tron
nie no ogolnie to ja na ból wytrzymała jestem wiec jakos dałam rade

heh kocham tę reklamę..

Kolego ładny ten Twoj drutex

[papryka85]

Napisane przez tomekhk

dodaje zdjęcie aparatu, narazie z telefonu bo jestem chory i nie chce mi się biegać z cyfrowka...

Ładne ząbki i drut też uroczy

Napisane przez smv

e papryśka przesadzasz ale jak to mówia ostatnio w nowej reklamie IKEI-ale to Twój tron
nie no ogolnie to ja na ból wytrzymała jestem wiec jakos dałam rade

heh kocham tę reklamę..

Ja tv nie oglądam
A z przesadzaniem to nie ja

[ariva]

Napisane przez tomekhk

dodaje zdjęcie aparatu, narazie z telefonu bo jestem chory i nie chce mi się biegać z cyfrowka...

bardzo ladne zeby masz , a aparat jeszcze lepszy
jednak masz caly metalowy , no i dobrze, przynajmniej jest jedna osoba, z ktora bede mogla dzielic Damonowe w pelni metalowe przezycia ;pp

[tomekhk]

Napisane przez ariva

bardzo ladne zeby masz , a aparat jeszcze lepszy
jednak masz caly metalowy , no i dobrze, przynajmniej jest jedna osoba, z ktora bede mogla dzielic Damonowe w pelni metalowe przezycia ;pp

orto powiedziała mi że jak chce ten biały mam dopłacić 1400 zł

[Blondi2989]

Napisane przez simpatica

a może spróbuj sobie ten drucik jakoś zagiąć? chociaż nie twierdzę że tego nie próbowałaś ja to zaginałam rączką pęsety.

No właśnie ten wystający kawałek jest za krótki, żeby go przyciąć, a zresztą ja ledwo tam sięgam, bo mam małą buzię, a duże zęby i za siódemką to jest normalnie już inny świat do którego ja nie mam dostępu

Napisane przez melodyP

Dziwne Mi orto kazała nie latać do niej za kazdym razem jak coś nie tak tylko iść do dentysty i żeby on zagiął mi drucik jakby bardzo bolało. Może idź do innego dentysty Na pocieszenie dodam, że też mi z drucik wystaje na ,,język" (bo przecież nie na oko) 3-4 mm, ale strasznie nie boli tylko czasem się zaczepi o policzek i muszę go ściągać stamtąd

No mi też tyle około wystaje...

Napisane przez kilianna

oj biedna mnie też ranił drucik, dźgał mi policzki, Wosk nie pomagał, bo odpadał. Męczyłam się 5 dni i po jakimś czasie zauważyłam, że jakoś przestał dźgać i wszystko się zagoiło. Trzymam kciuki, żeby u CIebie też tak było

Mi też wosk nie pomaga Nawet mega duża warstwa - nie chce się trzymać skurczybyk

Napisane przez smv

mi wystawało ponad 5 mm i tez mialam straszne rany po jakims czasie tak samo jak kiliannie przestało dźgać...samo z siebie ;-) az sie dziwiłam jak to mozliwe bo tyle druta wystawało a tu nic nie boli
niejedna z nas to przezywała więc i Ty dasz rade!

Oby, oby... Tylko wiecie ja jestem bardzo niezależną osobą i strasznie nie lubię jak coś mi dolega, a ja nie mam na to wpływu...

Napisane przez parodia

ja tak samo miałam z podgiętymi drutami od łuku. jakieś 3-4 mm, początkowo raniły mi język, ale nawet nie smarowałam woskiem (pierw musiałabym go gdzieś znaleźć) teraz nawet ich nie czuję, chyba, że sama "dźgnę" tak samo miałam na początku z pierścieniami
Ty pewnie za parę dni też będziesz się dziwiła, że Ci to przeszkadzało

Jeszcze może coś pokombinuję, albo się przyzwyczaję...

Napisane przez mclilu

Szczerze współczuję! Mi też "pruł się uśmiech", a teraz wykombinowałam to sobie tak, że lepię z wosku kuleczki i przyklejam taką grubą warstwę żeby cały wystający drucik przykryć - na razie pomaga )

O rany, widzę, że nie tylko ja mam takiego problema Strasznie popularny jest ten "wystający drucik"

Napisane przez papryka85

A żeby ją tam i z powrotem!
Wpłynie na leczenie???!!! Co powaliło babona???!!! Widać, że bladego pojęcia o ortodoncji nie ma
Najważniejsze, to pomóc pacjentowi. Mój dentysta ani chwili nie wahał się jak przyłaziłam z drutem i wołałam HELP
Dziewczyny tu piszą, że im po jakimś czasie druty przestały przeszkadzać, ale ja miałam inne przeżycia. Raz drut zrobił mi taką dziurę w policzku, że w ogóle nie mogłam nic jeść, bo tak mnie bolało. Ryczałam jak bóbr i klęłam na czym świat stoi, bo był wieczór, do dentysty mogłam iść najwcześniej następnego dnia późnym popołudniem, a już miałam tak dość, że myślałam, że nie wytrzymam.
No i jak przyglądnęłam się ranie w policzku, to dostałam takiego nerwa, że sama zdjęłam łańcuszek i gumki i przesunęłam drut pęsetą tak, żeby się schował w pierścieniu i nie dźgał mnie potem założyłam gumki i łańcuszek i jakoś przeżyłam. Nie wyobrażam sobie, żebym miała z tą bolącą dziurą dłużej funkcjonować

O rany, Ty to mnie jednak Papryka zadziwiasz
Zuch dziewczyna, ja bym jednak nie porwała się na taki krok, ja rzadko w życiu ryzykuję, ech i to mnie czasem gubi...

[tulipek]

sciagam aparat za pare dni , (troche mi sie przedluzyl termin jak widac )
. myslalam ze od razu sobie u dentysty zmienie wszytskie stare plomby, po zdjeciu.a mi orto mowi ze nie mozna tych z przodu wymienic , do ktorych bedzie przyczepiony reteiner, bo dentysta musi miec dojscie do zeba na wylot , szczegolnie na laczeniu tam gdzie mam plomby :/ bo tak jest zagrozenie ze mi zniszczy reteiner albo nei dojdzie gdzie musi.
i teraz mam wyjscie albo oprocz retainerow zamowic dodatkowo na jeden dzien plytke retencyjna za 300 zl i z ta plytka na jeden dzien isc do dentysty aby mi wszytsko zrobil. wrocic do orto i wtedy mi zalozy retainer.
bo tak jest ryzyko ze po sciagnieciu aparatu jak na polowe dnia bede bez niczego zeby zmienia ustawienie.

nie wiem co mam teraz robic. jak wy to roziwiazaliscie?
czy nei wymienialiscie zadnych plomb po zdjeicu aparatu?

[Palemka005]

Ouu Ja dziś miałam wizytę i mam wyciągi. I druciane ligatury ;/ blee. I aktywował coś w łuku.

tulipek - kup retainer i nie rób żadnej płytki z tyłu zębów. Po 1 będziesz mogła wymienic plomby, po 2 będziesz miała łatwe dojście do mycia przestrzeni między zębowych a poza tym nie opłaca Ci się na pół dnia kupować retainera a kolejnie montować tej płytki. Poza tym czy ktos słyszał o tym, żeby zęby rozstawiły się w pół dnia? o_O

[spioch7]

A ja jutro o 18 bede drutowana xD juz mam odarty jezyk po bokach od pierscieni bylam w aptekach(3) to o wosku nie slyszeli nie wiem gdzie szukac

[ariva]

Napisane przez tomekhk

orto powiedziała mi że jak chce ten biały mam dopłacić 1400 zł

uuuu dużo
taki tez nie jest zly, tak czy inaczej jest mneijszy i deliktanieszy od zwyklego, przywyczaisz sie ;p
ja na poczatku buzi nie mioglam zamknac ,strasznie dziwnie usta "wypychalam".a teraz juz jest ołkej
znioslaby jeszcze wiecej problemow z aparatem,gdybym tylko miala gwarnacje,ze za te bole przybedzie mi zdolnosci do fizyki , bo jak na razie to w szkole idzie koszmarnie, ale jakos sobie musze poradzic dobra koniec OT. :P;p

[guga003]

Napisane przez spioch7

A ja jutro o 18 bede drutowana xD juz mam odarty jezyk po bokach od pierscieni bylam w aptekach(3) to o wosku nie slyszeli nie wiem gdzie szukac

W internetowych sklepach najlepiej zamawiać, góra 2 dni i masz paczkę w domu
Na przykład tutaj http://www.dentylium.pl/wosk-ortodon...any-p-514.html

[mclilu]

Napisane przez spioch7

A ja jutro o 18 bede drutowana xD juz mam odarty jezyk po bokach od pierscieni bylam w aptekach(3) to o wosku nie slyszeli nie wiem gdzie szukac

Ja kupują wosk i inne gadżety ortodontyczne w fachowym sklepie z zaopatrzeniem dla stomatologów. Mają też ligaturki na sztuki

Jakie ładne ząbki... a aparacik.. pozazdrościć !!

[kosheen]

Pisałam dwa dni temu, że założyli mi Hyrax, ale nikt mi nie odpowiedział Chyba mnie nie lubicie Jestem już po trzech rozkręceniach (jeszcze tylko/ aż 42). Narazie ta strasznie nie boli, ale boje się co będzie jak mi się zacznie ten szew podniebienny rozrywac Żyję na serkach, zupach i napojach. I tak jeszcze z 1,5 miesiąca co najmniej.... Seplenie jak jasna cholera a na uczelni każą mi referaty robić, no masakra!

[papryka85]

Napisane przez Blondi2989

O rany, Ty to mnie jednak Papryka zadziwiasz
Zuch dziewczyna, ja bym jednak nie porwała się na taki krok, ja rzadko w życiu ryzykuję, ech i to mnie czasem gubi...

No nie porwałabyś się, bo masz aparat bezligaturowy Ja też nie wiem, czy umiałabym otworzyć zatrzaski
Ten drut to ja miałam wtedy strasznie upierdliwy, bo sama "rozbrajałam" go chyba z dwa, trzy razy, żeby jakoś się ratować(raz właśnie wtedy, gdy już byłam na granicy wytrzymałości, bo taaaka dziura w poliku), dwa razy byłam z nim u dentysty i w końcu raz u orto, która "usadziła" go wreszcie metalowymi ligaturami, dlatego wiem, że wcale nie musi być tak, że się przyzwyczaisz. Byłoby super, ale nie zawsze się udaje ja do użalaczy i panikar nie należę, a jednak nie wytrzymałam i szukałam pomocy w gabinetach, a jak nie było innego wyjścia, to sama rozczłonkowałam cholerstwo, żeby je ujarzmić
Tak że wiem, co przeżywasz

Napisane przez tulipek

sciagam aparat za pare dni , (troche mi sie przedluzyl termin jak widac )
. myslalam ze od razu sobie u dentysty zmienie wszytskie stare plomby, po zdjeciu.a mi orto mowi ze nie mozna tych z przodu wymienic , do ktorych bedzie przyczepiony reteiner, bo dentysta musi miec dojscie do zeba na wylot , szczegolnie na laczeniu tam gdzie mam plomby :/ bo tak jest zagrozenie ze mi zniszczy reteiner albo nei dojdzie gdzie musi.
i teraz mam wyjscie albo oprocz retainerow zamowic dodatkowo na jeden dzien plytke retencyjna za 300 zl i z ta plytka na jeden dzien isc do dentysty aby mi wszytsko zrobil. wrocic do orto i wtedy mi zalozy retainer.
bo tak jest ryzyko ze po sciagnieciu aparatu jak na polowe dnia bede bez niczego zeby zmienia ustawienie.

nie wiem co mam teraz robic. jak wy to roziwiazaliscie?
czy nei wymienialiscie zadnych plomb po zdjeicu aparatu?

A musisz te plomby już teraz wymieniać? Ja nie wymieniałam po zdjęciu aparatu.

---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------

Napisane przez kosheen

Pisałam dwa dni temu, że założyli mi Hyrax, ale nikt mi nie odpowiedział Chyba mnie nie lubicie Jestem już po trzech rozkręceniach (jeszcze tylko/ aż 42). Narazie ta strasznie nie boli, ale boje się co będzie jak mi się zacznie ten szew podniebienny rozrywac Żyję na serkach, zupach i napojach. I tak jeszcze z 1,5 miesiąca co najmniej.... Seplenie jak jasna cholera a na uczelni każą mi referaty robić, no masakra!

O biedaku, ale dyskryminacja
Współczuję Ci bardzo, ale akurat w tej kwestii ekspertką nie jestem, bo nie nosiłam żadnego "poszerzacza", więc liczyłam, że ktoś inny się odezwie.
A jaki miałaś problem, bo już niestety nie pamiętam

[rudo-zielona]

Kosheen wątek rozrasta się w takim tempie, że ciężko zauważyć wszystkie posty. Tak ja to sobie tłumaczę, bo ostatnio napisałam, że byłam na wycisku i też nikt mnie nie zauważył ;(

Dzisiaj byłam w kinie na Kobiety pragną bardziej i oczywiście jedyną rzeczą na której skupiałam uwagę były zęby aktorów. Kobiety jestem już chora na tym punkcie...