Rasowy=Rodowodowy

[seidhee]

Napisane przez xmania

mam płacic za papierek który kosztuje 2000 zł??

Rodowód kosztuje jakieś 35zł. Reszta to koszt krycia dobrym reproduktorem, opieka weterynaryjna nad kotką w czasie ciąży i porodu, karmienie kotki i kociąt, szczepienia, często też kastracja itp.

Nie chodzi tylko o tego jednego kota, który przeżyje i którego kupisz - chodzi o jego rodzeństwo, przeszłe i przyszłe mioty i warunki, w jakich żyje i rodzi jego matka.

[esfira]

Napisane przez xmania

co to za różnica czy z rodowodem czy bez? mam płacic za papierek który kosztuje 2000 zł?? chorób nie trzeba dziedziczyć, wystarczą mutacje genetyczne i środowisko w jakim zyje.. to też ma bardzo duży wpływ na zdrowie.. także sposób wychowania kota przez właściciela kot z rodowodem to także niezły kęs dla złodziei
a hodowcy chyba boją się konkurencji i utraty źródła dochodu

no pewnie, że kot nie musi mieć rodowodu, żeby być wspaniałym przyjacielem, dlatego polecam adoptować dachowca a jak bym chciała rasowego kota, to jednak bym wolała, żeby był naprawdę rasowy a co do złodziei, to ukradną kota, ale rodowodu już raczej nie, więc wtedy taki kot automatycznie staje się kotem bez rodowodu- nie wiem, czy to taki super interes

[sunshain]

cena papierka w klubie to 40-50 zł

ale poczytaj ustawę - USTAWA
z dnia 16 września 2011 r.
o zmianie ustawy o ochronie zwierząt oraz ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach


„Art. 10a. 1. Zabrania się:
1) wprowadzania do obrotu zwierząt domowych na targowiskach, targach
i giełdach;
2) prowadzenia targowisk, targów i giełd ze sprzedażą zwierząt domowych;
3) wprowadzania do obrotu psówi kotów poza miejscami ich chowu
lub hodowli.
2. Zabrania się rozmnażania psów i kotów w celach handlowych.


6. Zakaz, o którym mowa w ust. 2, nie dotyczy hodowli zwierząt zarejestrowanych
w ogólnokrajowych organizacjach społecznych, których statutowym celem jest działalność związana z hodowlą rasowych psów i kotów.


Art. 10b. 1. Zabrania się nabywania:
1) zwierząt domowych na targowiskach, targach i giełdach;
2) psów i kotów poza miejscami ich chowu lub hodowli.

[Keelie]

To, co tu niektórzy wypisują, to po prostu jedna wielka żenada. Najpierw trzeba poznać podstawowe pojęcia, a dopiero potem się wypowiadać. Kot kosztuje kilka tys. złotych, bo tyle kosztuje rodowód?? Chcę rasowego MCO bez rodowodu, ale nie popieram pseudohodowli?? Panienko przenajświętsza, po prostu witki opadają!!! I jeszcze się jedna z drugim szczycą, że są po medycynie, czy innych elitarnych kierunkach. Kolejny dowód na to, że wykształcenie nie jest równe inteligencji, a co więcej - poziom IQ nie jest równy mądrości.
Ostatnio wysmarowałam maila do pewnej pseudohodowli, która wystawiła "kocięta brytyjskie" na jakimś serwisie z ogłoszeniami. Zagotowało się we mnie, gdy przeczytałam taki tekst:

"Oddamy śliczne kocięta brytyjskie po rodowodowych rodzicach. Chcemy tylko zwrotu kosztów utrzymania, bo zapewnienie im dobrej opieki sporo kosztuje. Karmimy je tylko dobrymi karmami Royal Canin i Whiskas."

Nosz kuuuuu... Jeszcze na dodatek "oddawał" kotki w wieku 2 m-cy. Zatłukłabym kablem od żelazka, gdyby taki ćwok stanął koło mnie. Na maila nie odpisał.

Czy ma któraś z Was doświadczenie ze zgłaszaniem pseudohodowli na policję lub do TOZ? Tzn. czy to przynosi jakiś efekt? Jest przecież mnóstwo takich ogłoszeń, często podany jest nr telefonu i można dojść do tego, gdzie ta wylęgarnia zwierząt się znajduje. Chętnie poświęcę cały wolny czas na wytępienie tych pseudohodowców!

[sunshain]

dość dobrze sprawdza się UKS - Urząd Kontroli Skarbowej

Policja czy Straż Miejska a i owszem jak będzie pomocna dłoń osoby z jakieś organizacji pro zwierzęcej bo inaczej to potraktuję Ciebie jak nawiedzoną wariatkę

[seidhee]

Bardzo fajny artykuł o typach hodowców (i pseudohodowców):
http://www.felinologia.org.pl/typy-h...-klasyfikacja/

[abra_cadabra]

Nie zdawałam sobie sprawy jak istotna jest kwestia czy kot który ponoć jest rasowy ma rodowód czy nie, póki nie poszperałam na ten temat przed zakupem. Owszem mój pupilek nie była tani - 1500 zł było dla mnie dużym wydatkiem ale przynajmniej mam pewność, że nie jego rodzice nie byli spokrewnieni, że nie jest obciążony dziedzicznymi chorobami genetycznymi itp. Mój Teodorek skończył niedawno roczek a za 2 tygodnie minie rok odkąd jest ze mną i nie zamieniłabym go na żadne inne stworzonko

[Anethka]

Cześć, Dziewczyny
Może Wy mi pomożecie, bo szczerze mówiąc nie wiem, jak reagować.

Sprawa wygląda następująco:
sąsiedzi mojej kuzynki mieli psa w typie rasy, którego rozmnażali i sprzedawali szczenięta. Pies jest już starszy i schorowany, więc właściciele pozbyli się go z domu. Z tego co wiem, mają teraz 3 psy "w typie". Każdego z nich rozmnażają, a potem sprzedają młode. Ostatnio urodziło się kilka yorków, za około dwa miesiące na świat przyjdzie następny miot.

Pięć miesięcy temu jednego psa z tej pseudohodowli kupiła sobie moja kuzynka. I od tamtego czasu ciągle słyszę, że zamierza stworzyć swoją "hodowlę". Mimo że jej suczka to jeszcze szczeniak, chce by zaszła w ciążę już przy pierwszej cieczce. Mało tego - kuzynka chce, by reproduktorem był ojciec jej psa! Próbowałam z rozmawiać z kuzynką i jej dziećmi. Tłumaczyłam, że nie powinno się rozmnażać psów bez rodowodu. Mówiłam, że jeśli suka będzie miała młode ze swoim ojcem, to szczeniaki mogą być chore. Żadne argumenty nie docierają.

Co jeszcze mogę zrobić, żeby wybić jej z głowy te pomysły? Jakieś rady?

[pusunia]

Jeśli dobrze się orientuje
to są to pseudo hodowle bo jest zakaz sprzedawania psów za pieniądze jeśli owe szczeniaki i ich rodzice nie mają rodowodu i nie są zgłoszone jako hodowla danej rasy

wiem że jest teraz taki przepis w ustawie o ochronie zwierząt
ze jest to karalne

a możesz sobie poczytać więcej
http://psia-mac.pl/

[Anethka]

Napisane przez pusunia

Jeśli dobrze się orientuje
to są to pseudo hodowle bo jest zakaz sprzedawania psów za pieniądze jeśli owe szczeniaki i ich rodzice nie mają rodowodu i nie są zgłoszone jako hodowla danej rasy

wiem że jest teraz taki przepis w ustawie o ochronie zwierząt
ze jest to karalne

a możesz sobie poczytać więcej
http://psia-mac.pl/

Zgadza się. Psy nie są nigdzie zgłoszone, nie mają rodowodu i zachodzą w ciążę podczas każdej cieczki. Jedna suka nie mogła już mieć młodych, więc właściciele się jej pozbyli.

Na stronie, do której link wkleiłaś widzę tylko informacje mówiące o tym, dlaczego nie kupować psa z pseudo.
A można gdzieś zgłosić fakt, że osoba X sprzedaje nierodowodowe szczeniaki? Wiem, że doniosłabym na kuzynkę i jej znajomych, ale serce mi pęka, gdy słyszę: "w wieku 8 miesięcy nasza suczka powinna mieć pierwszą cieczkę, więc dopuścimy ją do jej ojca. Młode będą ładne, więc będziemy je sprzedawać po 400zł za sztukę!" .

[Bela03]

Jesli nie chcesz o tej sprawie z policją bo moga nie chcieć się sprawą zająć możesz zgłosić się do lokalnego TOZu lub innej organizacji, która wystąpi w tej sprawie do policji. Jak doniesiesz na pseudohodowlę z której ona wzięła psa, może zorientuje się, że to nielegalne

http://www.ktoz.krakow.pl/ - tutaj sa numery do krakowskiego tozu, działają prężnie i mają uprawnień więcej niż Ty, więc polecam się z nimi skontaktować.

[Anethka]

Napisane przez Bela03

Jesli nie chcesz o tej sprawie z policją bo moga nie chcieć się sprawą zająć możesz zgłosić się do lokalnego TOZu lub innej organizacji, która wystąpi w tej sprawie do policji. Jak doniesiesz na pseudohodowlę z której ona wzięła psa, może zorientuje się, że to nielegalne

http://www.ktoz.krakow.pl/ - tutaj sa numery do krakowskiego tozu, działają prężnie i mają uprawnień więcej niż Ty, więc polecam się z nimi skontaktować.

Wielkie dzięki. Tak zrobię .

[Bela03]

Napisz jak coś będzie w sprawie wiadomo, ciekawe czy coś się uda zrobić. Mam nadzieję że tak, trzymam kciuki

[esfira]

zawsze można jeszcze donieść do urzędu skarbowego, że jest źródło nielegalnego zarobku... Rany, nie wierzę, że ktoś chce kryć suczkę jej ojcem, chyba każdy wie, że to powoduje choroby u potomstwa :[

[Noodle Soup]

Napisane przez esfira

zawsze można jeszcze donieść do urzędu skarbowego, że jest źródło nielegalnego zarobku... Rany, nie wierzę, że ktoś chce kryć suczkę jej ojcem, chyba każdy wie, że to powoduje choroby u potomstwa :[

Jak w wielu przypadkach, pieniądz zasłonił racjonalne myślenie... Straszne to jest, jak ludzie przekładają każdą złotówkę nad zdrowie i życie zwierzęcia, któremu przecież powinni dać opiekę i bezpieczeństwo.

[sunshain]

USTAWA
z dnia 16 września 2011 r.
o zmianie ustawy o ochronie zwierząt oraz ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach

----------

powiadomić policję albo straż miejską lub stowarzyszenie pro zwierzęce

[Merys]

Możesz na początku ją postraszyć, powiedzieć jej, że jeśli zamierza rozmnażać i sprzedawać szczeniaki, to Ty w takiej sytuacji pójdziesz na policję, a wtedy może mieć duże kłopoty, nie tylko prawne, ale też finansowe.

[girlonthebridge]

na policję zawiadomienie możesz zgłosić anonimowo, jeżeli tego się boisz najbardziej.

[Angel_00]

Napisane przez girlonthebridge

na policję zawiadomienie możesz zgłosić anonimowo, jeżeli tego się boisz najbardziej.

Nie jestem pewna czy zajmują się anonimami...

[girlonthebridge]

pracowałam na policji więc z doświadczenia mówię nie będę się wypowiadała co olewają wiecie papierki podpisane jeszcze mnie dopadną

[sommer2006]

Ale skoro chce kryć tą suczkę tym ojcem od niej, to chyba właściciele tego "reproduktora" mogą się nie zgodzić. To logiczne, że jak się Twojej kuzynce oszczeni mała i będzie miała niezdrowe maluszki to pierwsze kto dostanie zrąbkę to właściciel tego "reproduktora".

[girlonthebridge]

jak oni sami tak pewnie kryją i mają to głęboko w poważaniu, a każdy kupujący szczeniaka z takiej hodowli bierze na siebie odpowiedzialność za choroby psa.

[seidhee]

Można też spróbować z innej beczki: że takie małe pieski wszystko pogryzą, zasikają i zniszczą podłogę... Ale trzymam kciuki za likwidację tej pierwszej, "macierzystej" pseudohodowli.

[Bela03]

I co zdecydowałaś się w końcu zrobić? Zgłosiłaś TOZowi? Zrobili coś z tym?

[O La La]

Posiadanie rodowodu, to jedno, a drugie to skąd jest ten rodowód.Niestety jak teraz rejestruje się psy wyglądające jak jakaś rasa, ale nie bada się ich pod kątem chorób genetycznych itd.Możemy miec tylko rodowód, ale 0 pewności.

[seidhee]

Napisane przez O La La

Posiadanie rodowodu, to jedno, a drugie to skąd jest ten rodowód.Niestety jak teraz rejestruje się psy wyglądające jak jakaś rasa, ale nie bada się ich pod kątem chorób genetycznych itd.Możemy miec tylko rodowód, ale 0 pewności.

No ale w Związku Kynologicznym się ich nie rejestruje, tylko w jakiś Klubach Miłośników Kotków i Piesków.
A co do badań itp., to i tak każdą hodowlę trzeba sprawdzić pod tym kątem, a nie tylko wierzyć na słowo...

[O La La]

Napisane przez seidhee

No ale w Związku Kynologicznym się ich nie rejestruje, tylko w jakiś Klubach Miłośników Kotków i Piesków.
A co do badań itp., to i tak każdą hodowlę trzeba sprawdzić pod tym kątem, a nie tylko wierzyć na słowo...

W tym wszystkim chodzi właśnie o to że nie ważne gdzie się je rejestruje, ale jako zarejestrowane można legalnie rozmnażac !!?
Badania; uważam że każdy szanujący się Hodowca, mający szacunek do swoich psów,jak i przyszłych właścicieli szczeniaków po swoich psach,powinien takie badania wykonywac, nie zwracając uwagi na to żenp. nie są konieczne dla danej rasy.To dla dobra psów.

[seidhee]

Napisane przez O La La

W tym wszystkim chodzi właśnie o to że nie ważne gdzie się je rejestruje, ale jako zarejestrowane można legalnie rozmnażac !!?

Legalnie (czyli zgodnie z prawem w Polsce) można rozmnażać koty i psy jakie się tylko chce - prawo tego nie zabrania. Zaś sprzedawać można koty i psy urodzone w zarejestrowanych hodowlach (czyli zarówno w ZK czy np. Felis Polonia jak i w Stowarzyszeniu Rozmnażaczy Cziłały, niestety).

[zagatka1987]

A podniose ten temat.
Witam! czytalam wasze opienie i obydwie strony rozumiem. Sama mam kota i z rozmyslem kupionego bez rodowodu. W niemczech masz prawo wybrac czy chcesz kupi kota z hodowli z czy bez rodowodu. Bez rodowodu 150-200 euro z rodowodem, ktory bedzie ci pozniej potrzebny do ewentualnego rozmnarzania kota/kotki jest to 400-500 euro... wiadomo robisz wtedy konkurencje dla poprzedniej hodowli.
Rozumiem osoby ktore cenia rodowód ale nie mozna powiedziec że kot jest bez rasy... Nawet kot zwykly dachowiec jest uznany za rase "europejska".
Dalej. Błedem jest przepraszam ale polskie myslenie ze każdy chce cie oszukac.... kotki w hodowli rownież moga być kryte co ruja i co z tego... Ale skolei to myslenie jest spowodowane tym ze polacy przez lata nauczyli sie kombinowac..
Problem pseudohodowli polega na cenie kotow raowych. To przez pazerność hodowcow koty rasowe sa tak drogie. Rozumujac dalej sa drogie bo ich utrzymanie kosztuje... Mój kot dostaje bardzo dobra karme ale nie mysle o nim jak o maszynce do robienia pieniedzy kocham go i dostaje to na co mnie stac... ale czy koszt utrzymania kociecia maine coona przez pierwsze 3 miesiade życia jest wiekszy niż utrzymanie zwyklego dachowca??
Kiedy bylam w hodowli i wybieraam kotka widizialam i matke i ojca... do wgladu rodowody... teraz mozemy zrobic afere ze ktos podrzucil kociaki ale na litość boska nikt nie robi badan genetycznych na ojcostwo.. Poprostu ufasz temu od ktorego kupujesz kotka... nie wiem czy wyrazilam sie odpowiednio ale w jakiś sposob chcialam odniesc sie do waszych dywagacji.

pozdrawiam

[carolinascotties]

Zwierzę bez uprawnień hodowlanych może być rodowodowe (po rodzicach z uprawnieniami) - ale jego potomstwo już NIE. To proste.

Polskie myślenie...