Dziewczyna w stylu rasta

[takasobieania]

strasznie mi sie to spodobał. Dodam jeszcze kilka dodatków

[ufcio]

przeczytalam ten watek piec razy i nie wiem o co chodzi z tym wiadrem
a co do watku to podobaja mi sie adidasy rasta

[kasiacezk]

na tej stronce są fajne ubranka:
www.unclegreg.pl:-)

[maniaa]

O rety! Ja kiedyś bardzo dużo słuchałam reggae i pochodnych (dab, jungle, roots, dancehall) w ogóle w dzielnicy w której mieszkałam była moda a "rasta" i Jamaica. Zauważyłam, że często ta subkultura bardziej unifomizowała ludzi niz ich wyrózniała - tzn. dało się zaobserwować taki typowy "reggae look" - welury Otmęt, bojówki, kurtka jakaś taka a la militarna, T-shirt z Che albo Bobem, korale, bransoletki a la hippi z koralików w kolorach "Afryki", dla już bardzo wtajemniczonych czasem beret rasta i koniecznie stary rower holenderski w zestawie. Modne też były - ale to już w wersji bardziej "pop" klasyczne trampki adidasa, albo "old-schoolowa" bluza tej firmy - taka opięta z trzema paskami na rękawach... (sama taką kiedyś miałam )

Wydaje mi się, że jeżeli chcesz się identyfikować z tą muzyką, to nie ma co pakować się w taką sztampę, wydaje mi się, że trzeba postawić na swój styl, uzupełnić go jedynie jakimś "charakterystycznym" dodatkiem - warto też podpatrywać Lauryn Hill albo Erykah Badu (no może nie az taki turban jak "Mamma Africa )

I&I
Pozdrawiam

[milenek88]

ostatnio to odkryłam, musicie zobaczyć!!!
http://www.allegro.pl/show_user_auct...hp?uid=2555092

[Angel_ek]

Ja lubię reggae !!! i lubię kolorki te czerwony żółty zielony, ostatnio mam zrobiona na szydełku ładną bransoletke lubię różne motywy, naszywki itp. Podłapuje różne rzeczy bo podoba mi się ta subkultura ale nie jestem rastafarianką...

[Jamala]

To jest bez sensu, autorka tego wątku najwidoczniej chce się komuś przypodobać udając, że wie o co chodzi w kulturze rastafarian. Beznadzieja, nie wystarczy tylko założyć jakiegoś trzykolorowego wdzianka i się wozic. Cholera, a gdzie przesłanie tej kultury?! Przecież to jest najważniejsze!!! Jah bless

[Ewaa2]

Niektóre dziewczyny noszą na głowie zawiązane chustki ;D tylko nie wiem dokładnie w jaki sposób.

[happenstance]

załamuje mnie jak nisko może upaść to wszystko.
nawet reggae i rasta to już tylko ciuszki w 3 kolorach dla większości...

[Clarissa:)]

happenstance racja..
Ze wszystkiego robią modę..

[DJADKJGU]

jakby to jakas nowosc byla :P
fajnie, przynajmniej jest w czym wybierac i co do siebie dopasowac

[qberka]

Happenstance podpisuje się pod Twoimi słowami. Rasta to nie moda .....

[zaczarovana]

ojej
kolega na wiadro zaprasza, toć nieprzyzwoicie nie wyjaśnić o co chodzi...sporty wodne
ale za to trzy kolory... jak to sie wszystko zawęziło okrutnie...metal-czarny, emo-gwiazdki, reggae-wiadomo...po co te wątki.

[happenstance]

Napisane przez DJADKJGU

jakby to jakas nowosc byla :P
fajnie, przynajmniej jest w czym wybierac i co do siebie dopasowac

i co jak zaczne nosić 3 kolorową bluze to już będe rasta?
ja słucham reggae ale patrząc na mnie nigdy byś tego nie powiedziała.
nie nazywam sie też rastafarianką. bo po co?
chodzi o muzykę a nie ciuch czy nazwę.

[DJADKJGU]

ale kto tu sie nazywa rasta? robisz problem tam gdzie go nie ma. w stylu rasta to nie to samo co rasta

[Ewaa2]

jak mówimy o 'stylu rasta' u dziewczyn to wcale mi sie nie kojarzy to z ciuchami w trzech kolorach, takich jak na zdjeciach przez Was zamieszczonych. Bardziej kojarzy mi sie to z jakimiś luźnym stylem, troche safari, stroje stylizowane na ubrania noszene przez rodowitych Afrykańczyków. Duzo kolorów, nie koniecznie tylko zielony, zółty, czerwony. Tak mi sie to kojerzy, ale przeciez nie mówie ze kazda dziewczyna która słucha reggae powinna sie tak ubierać albo, że taka która nie słucha reggae ma zakaz takiego ubierania sie. To wszystko zalezy od indywidualności każdej osoby.

[Raaasta]

Witam wszystkich
W sumie to jestem nowa, ale od czegos trzeba zaczac :p
Slucham reggae od jakiegos roku, ale ostatnio zaczelam eksponowac swoje upodobania. Krotko mowiac luzne spodnie, zolta, czerwona albo zielona bluzka, tak samo z bluza i torebka. we wlosach kolorowe warkoczyki z muliny a i znasz rozpoznawczy zolta czapka
Dla mnie jest to norma, ludzie patrza sie na ulicy, ale to nic
Takze Bless ya!

[9kini0]

haha a białe dziewczyny itak wyglądają baaaardzo słabo w tym stylu. Wygląda to sztucznie, wręcz śmiesznie czasami, więc proponuję ograniczyć się do słuchania reggae Nie trzeba się afiszować na kilometr ze swoimi upodobaniami, czasami trochę tajemniczości dużo lepiej wygląda.

[Raaasta]

Moze i tak jednak znajomi mowia ze wygladam swietnie wiec czemu zmieniac jesli innym sie podoba? Mi oczywiscie tez Bless ya

[Doroteczka75]

co Wy na to?

[whoa]

oho, już odezwały się obrończynie ideałów ludzie wyluzujcie, styl jak każdy inny to nie jest świętośc, nie jesteście super alternatywne i uduchowione jak wam się wydaje, lepsze od reszty społeczeństwa, reggae to muzyka popularna i rozrywkowa zdajcie sobie z tego sprawę.

co do koszulki... tragedia. jak większość rzeczy tutaj zresztą, masakra po prostu, najlepiej ubrac się od góry do dołu na czerwono-żólto-zielono nie? ja w ogole unikam tego połączenia kolorów i wszelkich rasta symboli, lwów judy, haile selassie itd to jest banalne i szczerze mówiąc to aż głupio bym się czuła, jak gimnazjalista.
A mimo to wydaje mi się że każdy widzi w jakim się obracam klimacie. Właśnie o to chodzi żeby nie było doslownie i lansersko a w jakimś stylu, właśnie militarne rzeczy, oliwkowe i safari kolory, etniczna biżuteria albo znowu w drugą strone, bardziej dancehallową jak to nazywam, duże złote kolczyki koła, dużo bransolet złotych, kolorowych, kolorowe czesto wyzywające ubrania, jakies legginsy np czy krótkie bluzy, ogólnie bluzy. Fajnie wyglądają te wszystkie botki stylizowane na timberlandy tylko na obcasie, np do oliwkowych spodni, jakiejś koszuli, zwierzece motywy, chusty, opaski. Obcasy i sportowe rzeczy też są fajne jak się dobrze dobierze, żeby nie wyszło tandetnie. No i jak ma się warkoczyki albo dready to w sumie jakby się nie ubrało to już i tak robią za całą resztę.

Tymczasem większosc dziewczyn zwłaszcza młodszych widzi ten styl zupełnie inaczej, koszulka typu muzyka przeciwko rasizmowi czy inne irie hasła, albo wizerunek marleya, jakieś spodniska albo spódniczyska powłóczyste, rzemyki i inne pierdółki, rasta sznórówki, plecak kostka, włosy nijakie, jakby szafę metala nagle wzbogacic o kilka trójkolorowych elementów. Przystanek woodstock taki, taka jest moja obserwacja.

Dołącze pare zdjęc jak ja to widzę... chociaz to właściwie pomieszanie reggae z kulturą hip hopową i różnymi innymi stylami, np boho. Ciekawe wygląda Marika zawsze, Beyonce często w klimacie, jakieś rnb artystki Aaaliyah, Ciara, Jazmine Sullivan. Lauryn Hill, Erykah Badu, dziewczyny z Brick & Lace, dancehallowe tancerki czy w ogole jamajskie piosenkarki, Lady Saw, Alaine, Spice - zobaczcie w necie jak one wyglądają... sa wręcz zaprzeczniem wizerunku rasta dziewczyny jaki pokutuje w naszym kraju.

[kiszonitta]

Wy nic nie wiecie o rastafarianach. No szkoda mi slow fotki ubran, ktore wysylacie to zupelnie nie o to chodzi. Mysle, ze kolezanka ktora zaczela ten wateek wcale nei chce ubierac sie jak, sory za wyrazenie, "czeresniara". Styl rasta to zupelnie cos innego. Trzeba sie ubierac na luzie, po swojemu. Nakladaj to co lubisz, nie patrz czy ma trojkolorowe paski czy nie. A to, ze sluchasz reggae mozesz zaakcentowac dodatkami. Ja osobiscie ubieram sie tak jak jest mi wygodnie, ale do tego zakladam czerwono-zolto-zielone koraliki, takie tez bransoletki. Jezeli nie masz jak, badz nie chcesz niszczyc wlosow mozesz zrobic sobie jednego dreda (tak jak ja) ktory po zrobieniu kucyka bedzie zgrabnie wystawal spod wlosow. Ciekawym rozwiazaniem sa rowniez warkoczyki, ktore wyprobuje w wakacje. To tyle ode mnie.

[Gwey]

W 100% zgadzam się z kiszonittą. Nie warto 'na siłę' ubierać się/stylizować czy cokolwiek robić,żeby pokazać innym jakiej muzyki się słucha itd. ,bo to będzie wyglądać baaardzo sztucznie.Takie zachowania wywołują jeszcze większy śmiech niż jakby ktoś chodził w najgorszych ciuchach. Ubieraj się tak jak jest Ci wygodnie.Co do tych dodatków do ubioru codziennego Monia[kiszonitta] dobrze to wytłumaczyła Rasta/Rastafari to nie jest styl ubioru czy muzyki tylko tak naprawdę...można tak powiedzieć stan umysłu czy duszy..to ruch religijny.. to tak jakby ktoś kto chodzi do kościoła ubierał się cały czas w koszulki z krzyżem czy postacią Jezusa na bluzie. Bez przesady. Co ja tu będę dużo pisać,jeśli ktoś nie wie to niech poczyta trochę o Ruchu Rastafari... Co do ubioru to tak jak wcześniej wspomniałam..ubierajcie się w to co uważacie za fajne i wygodne. ;]

[chryja_bez_ryja]

Aleś "skansen" odkopała

[Gwey]

haha tak,wiem.