Rolki:)

[nat92]

Napisane przez joanna85

ja pamiętam jeden z moich "pierwszych razów"
umówiłam się z przyjaciółką, a przed jej klatką jest taki malusieńki podjazd, teraz bym pewnie nawet nie zauważyła, że jest. No ale wtedy- prawdziwa góra
Podjechałam sprawnie, zatrzymałam się, i poczułam, że zaczynam się staczać...
I wiecie jak zaczęłam hamować...?
Zrobiłam skłon do przodu i próbowałam ratować się rękami
Wyobrażam sobie, jak to musiało komicznie wyglądać....Byłam przerażona, a dziś się z tego śmieję...

Tak zwane wyginam śmiało ciało

[lain]

Napisane przez rosiek

Poza tym nie wiem za bardzo gdzie? W parku mi głupio, mam wrażenie, że wszyscy patrzą. A koło bloku nie mam warunków... A tak bardzo marzę, żeby śmigać na rolkach przez miasto...

kolo swoich blokow tez nie jezdze, bo poprostu nie ma warunkow, ale wstydzisz sie jezdzic w parku? przeciez park do tego wlasnie sluzy

ja wczoraj mialam jazde wyczynowa - slalom gigant pomiedzy tlumem kibicow Wisly wracajacym z meczu z Barca. i o dziwo nikt we mnie nie wlazl ani ja w nikogo nie wjechalam great success

[orisha]

Napisane przez lain

kolo swoich blokow tez nie jezdze, bo poprostu nie ma warunkow, ale wstydzisz sie jezdzic w parku? przeciez park do tego wlasnie sluzy

ja wczoraj mialam jazde wyczynowa - slalom gigant pomiedzy tlumem kibicow Wisly wracajacym z meczu z Barca. i o dziwo nikt we mnie nie wlazl ani ja w nikogo nie wjechalam great success

eee spoko - ludzie są już przyzwyczajeni do rolkarzy Ale gratuluje braku zadraśnięć

Ja mam zamair znowu się wybrać na Błonia w sobote - mam tylko nadzieję, ze nie bedzie lało...

[lain]

Napisane przez orisha

eee spoko - ludzie są już przyzwyczajeni do rolkarzy Ale gratuluje braku zadraśnięć

ludzie zazwyczaj tak. najgorzej jest z innymi rolkarzami, ktorzy wjezdzaja pod kola

Napisane przez orisha

Ja mam zamair znowu się wybrać na Błonia w sobote - mam tylko nadzieję, ze nie bedzie lało...

w sobote, w dzien?? podziwiam. mnie szlag trafia w takich warunkach. jezdze na Bloniach srednio 3 razy w tygodniu, ale zawsze grubo po 22. o wczesniejszych godzinach wiecej w tym moich nerwow niz relaksu

[rosiek]

lain - nie wiem, kurczę, wydaje mi się, że jak wyjdę na rolki do parku to ludzie się będą gapić i nabijać chociaż dzisiaj trochę jeździłam po domu (błogosławiony dłuugi korytarz ) i nie idzie mi chyba najgorzej...

[KAT@RZYNKA]

Nie ma co się ludźmi przejmować

W Szczecinie zobaczyć kogokolwiek na rolkach to rzadkość. Jak mnie ludzie widzą to się trochę dziwią ale raczej pozytywnie...

Jakiś czas temu kupiłam rolki również mojej pięcioletniej córce. Nie minął tydzień a mała śmigała nie gorzej od mamy. Pomysł podpatrzyła nasza sąsiadka i teraz jej córka jeździ razem z moją.
Zdarza mi się również, że podchodzą mamy i pytają czy trudno się nauczyć jeździć na rolkach bo też chętnie by spróbowały a wcześniej nie miały odwagi....
Wniosek: patrzą się dziwnie - może na początku ale rezultat jest taki, że niejedna osoba pozazdrości i też pójdzie Twoim śladem ;-)

[rosiek]

Jeśli tylko jutro nie będzie lało to może się przemogę i wyjdę na rolki...
A może nawet pojadę sobie na działkę, gdzie zawsze chodziłam na piechotę
Chyba dam radę^^

[*sloneczko*]

dlugo szukalam watku o rolkach i znalazlam

trza go troche odkopac, bo cos cichutko tutaj

[natalka_rulez]

jak u Was z pogodą? Jeździcie jeszcze na rollkach? Bo u mnie od tygodnia, akurat jak wróciłam z wczasów i mogłabym pojeździć to pogoda masakryczna, zimno, szaro, buro, wieje i na dodatek teraz jeszcze deszcz, więc.. pojechane mam nadzieje, ze to jeszcze nie koniec sezonu!

[lain]

jezdzilam jeszcze w zeszlym tygodniu, ale w tym to raczej nie przejdzie ze wzgledu na deszcz. no i juz niestety liscie spadaja z drzew, co rolkom nie sprzyja. chyba czas przesiasc sie na rower, a rolki zaniesc na serwis

[amanda-1a]

Cześć wszystkim!
Poczytałam różne fora i...
Zwariowałam na stare lata (30+) i w niedzielę kupiłam swoje pierwsze w życiu rolki Są śliczne

Wszystkie koleżanki pytały mnie, zaskoczone - czy chcę się odchudzać (a mam 160cm/43kg) i były naprawdę ciężko zdziwione, jak okazywało się, że chcę jeździć dla przyjemności - no bo po co mam uprawiać jakikolwiek sport, skoro nie chcę schudnąć?!

Obejrzałam się, co? Na koniec sezonu... Na szczęście na razie nie pada, jest zimno, ale... najwyżej szalik, rękawiczki i jadę

Trochę się wstydzę iść na boisko przed blok ale gdzies trzeba się nauczyć... padać

[Enaffi]

Napisane przez amanda-1a

Cześć wszystkim!
Poczytałam różne fora i...
Zwariowałam na stare lata (30+) i w niedzielę kupiłam swoje pierwsze w życiu rolki Są śliczne

Wszystkie koleżanki pytały mnie, zaskoczone - czy chcę się odchudzać (a mam 160cm/43kg) i były naprawdę ciężko zdziwione, jak okazywało się, że chcę jeździć dla przyjemności - no bo po co mam uprawiać jakikolwiek sport, skoro nie chcę schudnąć?!

Obejrzałam się, co? Na koniec sezonu... Na szczęście na razie nie pada, jest zimno, ale... najwyżej szalik, rękawiczki i jadę

Trochę się wstydzę iść na boisko przed blok ale gdzies trzeba się nauczyć... padać

Super że zaopatrzyłas sie w roleczki ja też zakupiłam pod koniec sezonu jakiś miesiąc temuale śmigam twardo czy zimno czy nie byle by nie padało, mamy świetne trasy jest gdzie jeździć, hehe a twoje koleżanki zwariowały ruch to zdrowie każda forma jest dobra a uprawiac sport nie należy tylko dlatego że chce sie schudnąć,poprawia sie tym kondycje i humor

A co do wieku co ty 30-stka na rolkach u nas to caaałkiem normalne całe rodziny śmigają ,ja widuje nawet strarsze osoby i jakoś nikt sie temu nie dziwi naprawde od najmłodszego do najstarszego i powiem ci że kobiety i faceci tacy starsi to smigaja lepiej od tych młodychja popieram dla mnie to nic dziwnego

[amanda-1a]

Napisane przez Enaffi

Super że zaopatrzyłas sie w roleczki ja też zakupiłam pod koniec sezonu jakiś miesiąc temuale śmigam twardo czy zimno czy nie byle by nie padało, mamy świetne trasy jest gdzie jeździć, hehe a twoje koleżanki zwariowały ruch to zdrowie każda forma jest dobra a uprawiac sport nie należy tylko dlatego że chce sie schudnąć,poprawia sie tym kondycje i humor

No właśnie! I dlatego spełniłam swoje marzenie (lepiej późno niz wcale)
Wcześniej trenowałam taniec towarzyski, więc byłam baaaardo przywyczajona do ruchu, potem... bardzo absorbująca praca-studia-dom-spać i tak minęło dobrych kilka lat. I ostatnio odkryłam (niefajnie...), że siedząc na tyłku zrobiłam się "zasiedziała", nic mi się nie chciało, kondycja zerowa ... Czas to zmienić .

W naszym Białymstoku niestety nie ma za bardzo miejsca na jazdę - chyba że nieliczne trasy rowerowe i trochę w parku...
Ale to nic, będę twarda, coś znajdę Choćby boisko przed jakąś podstawówką

Napisane przez Enafi

A co do wieku co ty 30-stka na rolkach u nas to caaałkiem normalne całe rodziny śmigają ,ja widuje nawet strarsze osoby i jakoś nikt sie temu nie dziwi naprawde od najmłodszego do najstarszego i powiem ci że kobiety i faceci tacy starsi to smigaja lepiej od tych młodychja popieram dla mnie to nic dziwnego

No to mnie podbudowałaś
Jestem pewna, że sąsiadki (niestety takie typowe zasiedziałe "Matki-Polki", a młodsze ode mnie po kilka lat...) będą miały o czym plotkować I bardzo dobrze

[orisha]

Ej no nie przesadzajmy - moj tata ma 64 lata i chce kupic rolki

Ja dawno nie jeździłam Mam rolki w domu w Krk i tylko weekendy wchodza w gre. Przez 1,5 miesiąca co tydzień padało potem raz mi sie udało iść, a teraz to mam genralnie same imprezy - parapetówki, chrzty, wesela i inne okazje i jakoś tak bez sensu - a teraz jeszcze tak zimno Na łyżwy trzeba sie chyba przerzucić

Zwlaszcza ze ja jezdze wieczorami, a wtedy to juz jest taka lodówa, że uuuuch

[scatty princess]

Napisane przez amanda-1a

No to mnie podbudowałaś
Jestem pewna, że sąsiadki (niestety takie typowe zasiedziałe "Matki-Polki", a młodsze ode mnie po kilka lat...) będą miały o czym plotkować I bardzo dobrze

Niech plotkuja! glupie baby ! pewnie beda zazdrosne!
Sie nie przejmuj i smigaj


Hm... ja tez juz od kilku dni nie jezdze bo zimno, a ja zawsze w krotkich spodenkach jezdzilam...
ale podobno ma sie trochu ocieplic, wiec (mimo wszystko) zaopatrze sie w jakies geterki i bede jeszcze meczyc moje ukochane roleczki !

[Enaffi]

amanda-1a nie przejmuj sie tymi sąsiadkami jeżeli się będą podśmiechiwały to świadczy jedynie o ich zacofaniuludzie teraz uprawiają wszelakie sporty i w każdym wieku.Ja planuje jeździć na rolkach tak długo jak tylko bedzie sie dałosuper wygląda rodzinka jak sobie jeździ już sie nie moge doczekac kiedy moja córcia bedzie wystarczająco duża żeby ze mną śmigać zresztą moj mąż kupuje na następny sezon a co do facetów to ostatnio urzekł mnie widok dwoch tatusiow na rolkach a przed sobą wózki słodko!

[midday]

Ja jeżdże kilka razy w tygodniu. Przeważnie z psem na rolkach . Może to nie za bardzo ćwiczenia a sport ekstremalny . W każdym razie dobrze się bawimy. Z psiakiem jeżdże na halti (w razie czego, żeby zachamować) i na szelkach.

Nie zauważyłam jeszcze żeby ludzie się dziwnie patrzyli - a jeżdżę po parkach, miasteczkach... raczej wyzwala to u nich uśmiech
sport jak każdy inny
szkoda, że zaczyna się robić już zła pogoda.. deszcz, niedługo śnieg spadnie

[pani ćma]

Napisane przez midday

Ja jeżdże kilka razy w tygodniu. Przeważnie z psem na rolkach . Może to nie za bardzo ćwiczenia a sport ekstremalny . W każdym razie dobrze się bawimy. Z psiakiem jeżdże na halti (w razie czego, żeby zachamować) i na szelkach.

jezuu, jak mnie wkurzaja ludzie na bloniach jezdzacy z psami na smyczy

to raczej nie dotyczy ciebie, chyba ze tez jezdzisz w zaludnionych miejscach.

[midday]

Nie, wybieram miejsca w których jest mało osób . Rozumiem, że niektórym może to przeszkadzać.
Nie żebym jakoś z tym psem pędziła, czasem sobie powoli jeździmy - ona biegnie przy mojej nodze a ja... podziwiam krajobrazy

[pani ćma]

Napisane przez midday

Nie, wybieram miejsca w których jest mało osób . Rozumiem, że niektórym może to przeszkadzać.
Nie żebym jakoś z tym psem pędziła, czasem sobie powoli jeździmy - ona biegnie przy mojej nodze a ja... podziwiam krajobrazy

hehe, w takim razie to co innego
bo na bloniach nie dosc ze sa tlumy, to jeszcze jak psy sie zaczynaja platac pod nogami, to bywa nie za ciekawie

[Joszka]

ja też od niedawna zaczęłam jeździć, trochę mi nie wychodzi -chyba coś nie tak jest z moją równowagą niestety zrobiło się zimno a ze mnie straszny zmarźlak i rolki muszą poczekać już chyba do wiosny

[rubia_89]

Też mam zamiar kupic rolki. W wakacje mi sie nie udalo, bo nie mialam kasy ale teraz zaczynam studia i w zwiazku z tym zaczelam pracowac, no i zamiarzam sobie po pierwszej wyplacie kupic rolki Mam nadzieje ze troche tych cieplych dni jesienia jeszcze bedzie. A nawet jesli nie, to teraz pod koniec sezonu na pewno idzie kupic rolki taniej;D A na wiosne juz beda czekaly zwarte i gotowe

Jak bylam mala to smigalam na rolkach i to UWIELBIALAM. Teraz biegam i mysle ze swietnie by bylo zamienic bieganie na rolki, bo to za***isty sport

Jest moze ktoras z was z Gliwic? Bo zastanawiam sie gdzie w Gliwicach mozna kupic porzadne rolki, oprocz decathlonu?

Pozdrawiam wszystkich rolkarzy na forum

[kitusbajdus]

Witajcie
z zaciekawieniem przeczytałam ten temat od deski do deski. Zawsze chciałam jeździć na rolkach - ale albo nie było pieniędzy albo odwagi. Ostatnio pomyślałam, że fajnie by było śmigać na rolkach. Poczytałam wszystkie wskazówki i prawdę mówiąc nie miałam ochoty wydawać na pierwsze rolki po 500 zł. Zwłaszcza że nie wiem, czy ten sport mi się spodoba. Jednak okazało się że mój mąż ma takie stare rolki. Ale skarpetka 42, rozmiar buta 46 - i osiem lat leżały i się kurzyły. Miałam plan, że nauczę się w nich utrzymywać równowagę a dopiero później pojedziemy do sklepu sportowego dobrać odpowiednie i spróbować w nich pojeździć. Jednak podczas powrotu do domu postanowiliśmy wstąpić do go sportu. Obsługa tam jest ... hmmm... lepiej nie mówić. Nikt się nami nie zainteresował, nie zapytał czy w czymś doradzić. Dobrze że coś tam już wiedziałam dzięki temu forum. I kupiłam sobie rolki! Trudno - teraz to już muszę jeździć Kupiłam rolki K2 Athena Sport W kółka 80mm 80a. Czy moglibyście ocenić czy to dobre rolki nadające się dla osoby uczącej się jeżdzić dodam tylko, że była totalna wyprzedaż i z 459,95 kosztowały 230 zł. Były 3 rozmiary w tym mój

[patin]

czesc ekspertem to ja nie jestem sama jezdze od niedawna ale slyszalam k2 to tez dobra marka sama mam rolerblade wing 6 mysle ze dasz sobie rade powodzenia zycze

[pani ćma]

Napisane przez kitusbajdus

Kupiłam rolki K2 Athena Sport W kółka 80mm 80a. Czy moglibyście ocenić czy to dobre rolki nadające się dla osoby uczącej się jeżdzić dodam tylko, że była totalna wyprzedaż i z 459,95 kosztowały 230 zł. Były 3 rozmiary w tym mój

ja tez ekspertem nie jestem ale sama mam rolki K2 Athena tylko z kolkami innymi bo dwa przednie 80mm, a dwa nastepne 82mm - i powiem ci, ze smiga sie na nich jak marzenie moja kolezanka do nauki kupila te co ty i bardzo jest zadowolona, takze mysle, ze jesli dobrze leza na nodze, to dobrze wybralas

[dzoacha]

Ej dziewczyny, da sie jeżdzic naprawde na wszystkich rolkach bbyle tylko kólka mialy sama jezdzilam dopoki nie bylo przymrozkow na rolkach 43, mimo ze mam stopke 35 w porywach do 36, nie twierdze ze bylo latwo ale pozniej opanowalam nie przejmujcie sie ludzmi,jak szlam przez cale miasto w porwanych spodniach i ubrudzonej ziemia koszulce, z takimi wielkimi brudnymi rolkami w rekach to tez sie dziwnie patrzyli, ale mnie to bardziej bawilo :P teraz mam zamiar kupic sobie wlasne rolki agresywne w moim rozmiarze
mam nadzieje ze uda mi sie trafic na cos fajnego

[tttusiaaa]

Napisane przez dzoacha

Ej dziewczyny, da sie jeżdzic naprawde na wszystkich rolkach bbyle tylko kólka mialy sama jezdzilam dopoki nie bylo przymrozkow na rolkach 43, mimo ze mam stopke 35 w porywach do 36, nie twierdze ze bylo latwo ale pozniej opanowalam nie przejmujcie sie ludzmi,jak szlam przez cale miasto w porwanych spodniach i ubrudzonej ziemia koszulce, z takimi wielkimi brudnymi rolkami w rekach to tez sie dziwnie patrzyli, ale mnie to bardziej bawilo :P teraz mam zamiar kupic sobie wlasne rolki agresywne w moim rozmiarze
mam nadzieje ze uda mi sie trafic na cos fajnego

Gratuluję, masz talent. Komfort jazdy był pewnie niesamowity.
Rozumiem, że nie miałaś innych rolek, ale ja osobiście nie polecam nikomu jazdy w rolkach o 7-8 numerów za dużych.

[scatty princess]

Napisane przez dzoacha

Ej dziewczyny, da sie jeżdzic naprawde na wszystkich rolkach bbyle tylko kólka mialy sama jezdzilam dopoki nie bylo przymrozkow na rolkach 43, mimo ze mam stopke 35 w porywach do 36, nie twierdze ze bylo latwo ale pozniej opanowalam nie przejmujcie sie ludzmi,jak szlam przez cale miasto w porwanych spodniach i ubrudzonej ziemia koszulce, z takimi wielkimi brudnymi rolkami w rekach to tez sie dziwnie patrzyli, ale mnie to bardziej bawilo :P teraz mam zamiar kupic sobie wlasne rolki agresywne w moim rozmiarze
mam nadzieje ze uda mi sie trafic na cos fajnego

a ja gratuluje takiej glupoty. Bo w tak bardzo zaduzych rolkach to sobie mozna mocno krzywde wyrzadzic :/

i owszem da sie jezdzic na wszystkich rolkach, byle mialy kolka. Ale komfort jazdy w rolkach dobrze dobranych i porzadniejszych jest o niebo lepszy! Wiec polecam zainwestowac ciut wiecej i miec naprawde fun :P

[pani ćma]

Napisane przez tttusiaaa

Gratuluję, masz talent. Komfort jazdy był pewnie niesamowity.
Rozumiem, że nie miałaś innych rolek, ale ja osobiście nie polecam nikomu jazdy w rolkach o 7-8 numerów za dużych.

chyba ze ktos chce sobie zeby powybijac. lub poskrecac kostki itp.

[dzoacha]

Właśnie inwestuję A ząbki ma wszystkie, bo jeżdzilam pod czujnym okiem brata