Najbardziej gorący romans jaki czytałyscie

[agabil1]

tak Ewa,dokładnie tak.Mari to jej siostra(sypiała z kim popadnie,by wszyscy ją lubili),ona nazywała się Karine

[Lazy_Morning]

Moja szanowna psiapsióła, której nie widziałam od pół roku (!!! i nie mogę nic od niej pożyczyć ) ma calutką sagę Sandemo, także o czarnoksiężniku i jeszcze jakieś...
No, namiętności tam sporo Oczywiście, z tych serii, nic się nie równa Ludziom Lodu Pamiętam, jak kiedyś przyjaciółka pożyczyła świeżo wydany, zakupiony i przeczytany tom jakiejś koleżance z klasy, a nie mnie- prawie się obraziłam!
Już prawie nic nie pamiętam, zwłaszcza z tych bardziej współczesnych części, które wypadają nieco blado w porównaniu z resztą
Jeśli się nie mylę lubiłam Silje, Tengela Dobrego, Sol, Heikego, Tovę... Jakoś nie trafili do mnie Villemo, Marco... Tiili (czy jak jej tam) to już zupełne... kopytko )...



Wracając do wątku głównego Z tą samą przyjaciółką (jako smarkule) z zapartym tchem śledziłyśmy losy bohaterów seriali w rodzaju "Póki się znów nie spotkamy", "Księżniczka Daisy", "Tylko Manhattan"... czyli nakręconych na podstawie wybitnej prozy Judith Krantz Na któreś urodziny kupiłam jej upolowaną książkę- "Póki się znów nie spotkamy" właśnie... Od razu dorwała to jej babcia... o ranyyy... Pewnie dlatego do dziś ma o mnie średnią opinię Książka jest pełna opisów "gorszących zdarzeń"

W tym samym nurcie - na wakacjach jako małolata kupiłam pierwszą lepszą książkę, która zwiodła mnie, naiwniaczkę, różową okładką z wyciętym sercem... hiehie... Pasjonująca historia miłości dziewczyny z dobrego domu i białego wychowanka Indian, wojna Ameryki o niepodległość, traperzy, ocean żądzy blablablaaaaaa

Ach, no proszę Jest! Leży sobie spokojnie na półce z drobiazgami mamy Aż znalazłam w necie: http://www.swistak.pl/aukcje/1081528.html Proszę, chwalę się, czym się zaczytywałam na plaży wieeeki temu


A tak serio- powtórzę część tytułów, ale polecam: "Wichrowe Wzgórza", "Dziwne losy Jane Eyre", "Młyn nad Flossą" (ponure uch), "Przeminęło z wiatrem" i lżejsze, ale dobre na urlop książki Catherine Cookson (nie wiem tylko, czy te najciekawsze wydano po polsku).

A jeśli ktoś lubi powieści typu "płaszcz i szpada", troszkę naftalinkowe , ale działające na wyobraźnię, to zachęcam do sięgnięcia po książki Haliny Popławskiej, np. "Talerz z Napoleonem", "Szpada na wachlarzu", "Klawikord i róża"

[bernadetta]

Saga o Ludziach Lodu wiaze sie z calym moim okresem dorastania; zaczelam ja czytac odkad zaczela sie pojawiac w kioskach ruchu, mialam chyba jakies 13-14 lat. Uwielbialam te ksiazki, nie moglam sie doczekac nastepnych czesci ( wychodzil jeden tom na miesiac). Jak dla mnie ksiazki te byly przesiakniete erotyka i zwazywszy na moj mlody wiek wowczas stanowily dla mnie pierwszy kontakt z taka seksualnoscia to byl troche taki zakazany owoc Mialam wszystkie 47 tomow, dopoki moja siostra nie zdecydowala sie je sprzedac na allegro
Chyba odwiedze biblioteke i znowu sie w nich zatopie...

[zalika]

Ja polecam mój ostatnio przeczytany romans z historią w tle "Katarzyna" Juliette Benzoni, to dla zaczęty:
"Katarzyna Legoix, to bohaterka jednej z najbardziej poczytnych powieści francuskich, któej akcja rozpoczyna się 27 kwienia 1413 roku. Lud Paryża atakuje pałac Saint-Pol. Trzynastoletnia dziewczyna dostrzega na mgnienie oka twarz młodzieńca, wiedzionego przez żądny krwi tłum na spotkanie z katem... Od tej chwili jej losy zostają nierozerwalnie spelcione z historą Francji.
Piękna Katatrzyna, pragnąca tylko szczęścia i miłości, zostaje uwikłana w sieć dramatycznych intyg, opisanych z maestrią godną Aleksandra Dumasa."

Dodam jeszcze, że jeśli chodzi o Dumasa to pochłonęłam wszystkie jego książki jakie tylko były mi dostępne, uwielbiam książki, które mają coż z historii (nie koniecznie w 100% prawidzie), przygody i romansu. Wolę Dumasa ojca np. Hrabia Monte Christo, Trzej muszkieterowie itd

[sonja1]

Kiedyś czytałam z jeden tom, a był chyba nawet o niej serial w telewizji. Miała mnóstwo kochanków, jeśli mnie pamięć nie myli

[zalika]

W sumie to nie tak dużo, raptem dwóch (w tym jeden był księciem), ale wielu chciało

[sonja1]

Więc pewnie dlatego mi się wydawało że mnóstwo Czytałam to straaaasznie dawno.

[Maaharet.]

Kurczę,idę w poniedziałek do biblioteki.

[Anter]

Hm, osobiście polecić mogę "Piąta fala pożądania" Moniki Nowickiej - lektura niebagatelna, i mogę zapewnić wiele ciekawych doznań

Tutaj znajduje się wersja do pobrania:

http :// org-epost. com/book19783562. php

Pozdrawiam

[Justyna_82]

spam

[realistka2]

Słuchajcie, mam problem, a widziałam, że książek o romansach trochę przeczytałyście .
Czytałam jakiś czas temu książkę, której tytułu nie pamiętam kompletnie. Książka opowiada historię małżeństwa, którego córka wyjeżdża (bodajże na studia), a do ich domu przyjeżdża stary przyjaciel męża, z którym nie miał bardzo długo kontaktu (pokłócili się w przeszłości o coś? i nie przyjechał nawet na ich ślub). Pamiętam też, że właśnie ta żona ma siostry i razem z nimi przygotowuje imprezę dla rodziców (jakąś rocznicową). Jedna z sióstr jest młoda i nie stroni od przygodowego sexu. Tej najmłodszej siostrze spodobał się gość siostry i szwagra. Żona (której imienia nie pamiętam) po jakimś czasie daje się ponieść emocjom i działa z tym przyjacielem, a potem mąż namawia ją na trójkąt.

Zna ktoś może tę książkę?

[mamanda]

Zapraszam do poczytania...
http://prozniazycia.blogspot.com/

[biczi]

Jeśli lubicie romanse zapraszam na stronę http://filmy-dla-kobiet.pl/

[networkerka]

Ja mam słabość głównie do polskich pisarzy. Lubię czytać o polskich dziewczynach i ich perypetiach. Może dlatego, że "wychowałam" się na książka o takowej fabule.

Jeśli lubicie romanse, a w tym przypadku książki ze scenami, przy opisach których zaruminicie się być może nie raz (nie mnie oceniać z jakiego powodu ), to polecam;
"Trzy dziewczyny, trzy randki, trzy łóżka" - Ewa Rajter."

uups załączył mi się link do bloga... No cóż nie chciałam robić tutaj reklamy, ale skoro tak się już stało to - na nim znajdziecie recenzję )