Moda "plus size"

[karolinka86]

Napisane przez cmoksia

wszelak mam dokładnie tak samo z lnianymi spodniami uwielbiam je nosić latem, ale bardzo szybko się przecierają na udach

Nigdy nie probowalam lnianych spodni...To sa raczej takie luzne, prawda?A jakie kolory preferujecie? Bo ja czest bezowe spotykam...

Napisane przez Limonatka

ooo genialny pomysł z rajstopami!!! bo mam dokładnie taki sam problem, dlatego nie lubię nosić spódnić czy sukienek w lecie, bo mi się uda ucierają i potem mam mega rany [

Limonatko a rajstopy Ci sie nie przecieraja? Mi takie zwykle czasem tak, te z lycra rzadziej...Ale w lato jak upal to glupio rajstopy nosic...
A Ty na tych fotkach grubo nie wygladasz!! chyba nie masz duzego rozmiaru wcale?
A jak Wam sie podoba sukienka z postu 1214??

[Ponura]

Limonatko, w zestawie z różowymi rajstopkami wyglądasz PRZEPIĘKNIE!!!!!!!!!!!!


A wracając do rajstop - nieźle się ostatnio w...iłam - kupiłam rastopy, a że dawno nie kupowałam, nie byłam pewna rozmiaru, razem ze sprzedawczynią i tabelką doszłyśmy do wniosku, że będzie to '3' - CHAŁA!!!!! Wczoraj przymierzałam i były tak ciasne, że bałam się podciągać, żeby nie porozrywać. Dodam, że noszę rozmiar 42 - na nogach to nawet 40 (szczupłe mam, a już łydki to bardzo szczupłe nawet). Dla kogo więc są robione rajstopy??? Mónstwo kobiet tyje w udach nawet jak reszte ciała mają szczupłą (u mnie odwrotnie akurat, ale ja jestem dziwna)?? A co mają zrobić panie w rozmiarze powyżej 44? No skandal! :roll eyes:

[cmoksia]

Napisane przez karolinka86

Nigdy nie probowalam lnianych spodni...To sa raczej takie luzne, prawda?A jakie kolory preferujecie? Bo ja czest bezowe spotykam...

ja to oczywiście czarne
raczej luźne, chyba , że się kupi ciasne ja miałam jedne takie idealnie dopasowane na górze, a na dole luźne - z H&M

teraz uchowały mi się 2 pary, ale tylko dlatego, że 1 są za długie i nie chciało mi się ich skrócić, a 2, bo są za duże bardzo lubię lniane spodnie takie do pół-łydki, do tego jakiś top i sandały
ale ale, miałam zacząć chodzić ubrana kobieco

[Limonatka]

aj dziewczyny zaraz się będę czerwieniła :P przez wasze komentarze zapakuję sukienkę do plecaka do Słowenii, bo wracam na wymianę (chlip, koniec łażenia po sklepach i używanych ciuchach..) - miałam jej nie brać, ale jak tak Wam się podoba, to biorę

karolinka - właśnie rajstopy o dziwo się nie przecierają. wogóle rzadko noszę rajstopy, ale nie zauważyłam przecierania jakiegoś strasznego - może dlatego, że głównie z lycrą używałam. ale np. takie hmm bawełniane, takie grube, wiecie, zimowe - to się mechacą na udach. no a przecieranie sie dżinsów czy sztruksów to norma - kiedyś namolnie nosiłam sztruksy, to musiałam kupować nowe średnio co pół roku

co do tego czy grubo wyglądam hmm.. ja ogólnie jestem potężnej budowy - wszystko mam duże - ramiona, ogromny biust (miseczka G dzis okazała się trafna.. i znowu zwiększyłam rozmiar wrrr), duże fałdki na brzuchu, biodra nie jakieś najwięszke, ale też, nawet stopy mam duże (41/42), no i jestem wysoka - 174. wszystko to sprawia, że czuję się miedzy ludźmi jak olbrzym. jestem potężna. wolałabym być niziutka i puszysta niż taka jak jestem
co do rozmiaru, to różnie - średnio 46, 48.

Ponura - no właśnie, tragedia... te tabelki z rozmiarami to kicha..

[margaretka02]

Napisane przez Limonatka

aj dziewczyny zaraz się będę czerwieniła :P przez wasze komentarze zapakuję sukienkę do plecaka do Słowenii, bo wracam na wymianę (chlip, koniec łażenia po sklepach i używanych ciuchach..) - miałam jej nie brać, ale jak tak Wam się podoba, to biorę

karolinka - właśnie rajstopy o dziwo się nie przecierają. wogóle rzadko noszę rajstopy, ale nie zauważyłam przecierania jakiegoś strasznego - może dlatego, że głównie z lycrą używałam. ale np. takie hmm bawełniane, takie grube, wiecie, zimowe - to się mechacą na udach. no a przecieranie sie dżinsów czy sztruksów to norma - kiedyś namolnie nosiłam sztruksy, to musiałam kupować nowe średnio co pół roku

co do tego czy grubo wyglądam hmm.. ja ogólnie jestem potężnej budowy - wszystko mam duże - ramiona, ogromny biust (miseczka G dzis okazała się trafna.. i znowu zwiększyłam rozmiar wrrr), duże fałdki na brzuchu, biodra nie jakieś najwięszke, ale też, nawet stopy mam duże (41/42), no i jestem wysoka - 174. wszystko to sprawia, że czuję się miedzy ludźmi jak olbrzym. jestem potężna. wolałabym być niziutka i puszysta niż taka jak jestem
co do rozmiaru, to różnie - średnio 46, 48.

Ponura - no właśnie, tragedia... te tabelki z rozmiarami to kicha..

Limonatko, wcale byś nie wolała

Jak jesteś wysoka, to waga rozkłada Ci się na ten Twój wzrost, a jak jesteś niska, to wyglądasz jak kulka. A wtedy baaaaardzo widać twoją wagę. Ja akurat jestem niska

[Limonatka]

wiem, ale z doświadczenia wiem, że każdy (zwłaszcza facet) uważa mnie przez ten wygląd za silną - psychincznie i fizycznie ("Przeciez taka babka poradzi sobie z wepchaniem walizki na półkę", "Chodź tu, otworzysz słoiki!"). A wydaje mi się, że drobne, ale okrąglutkie kobietki wzbudzają takie hmm rozkszone uczucia w facetach -"Oj taka malutka jesteś, pomogę Ci". Może i bardziej rzuca się w oczy że jest jest okrągłym, ale wydaje mi się, że wzbudza to lepsze reakcje.. nie wiem, ja się tak czuję.. nie lubię być tak traktowana, bo marzy mi się facet, który się o mnie zatroszczy a nie pomyśli (a nawet powie), że jestem taka duża i wysoka że sama sobie ze wszystkim dam radę, łącznie z dźwiganiem ciężarów

ale robię off top, przepraszam...

[milusiaam]

Napisane przez Oleczka

Kilka moich wiosennych mega kolorwych

No zobacz no jak wygladasz na trzecim zdjatku jak normlalna SZCZUPłA DZIEWCZYNA...Wiesz mi to powtarza pół swiata a ja mam to gdzies...nosze rozmiar mhmm 44 Góra 40(nawet w 38 bym sie wbiła ale wtedy wygladam jak baleronik) dół i tez wszyscy mowia taka ładna z ciebie laska tylko schudnij troszeczke a bedziesz miała wszystko.
W gimnazjum jak jeszcze chodziłam wszyscy mi własnie mowili ze grubi ludzie to nic w zyciu nie zdobeda nie zyskaja ...a ja jakos zdobyłam juz wiele wiele zyskałam nawet mam mojego ukochanego Tż i jestem szczesliwsza od niejednej kosciatej panienki ) Musiałam sie wygadac wrescie ufff ulzyło mi ;p

[milusiaam]

Napisane przez Limonatka

wiem, ale z doświadczenia wiem, że każdy (zwłaszcza facet) uważa mnie przez ten wygląd za silną - psychincznie i fizycznie ("Przeciez taka babka poradzi sobie z wepchaniem walizki na półkę", "Chodź tu, otworzysz słoiki!"). A wydaje mi się, że drobne, ale okrąglutkie kobietki wzbudzają takie hmm rozkszone uczucia w facetach -"Oj taka malutka jesteś, pomogę Ci". Może i bardziej rzuca się w oczy że jest jest okrągłym, ale wydaje mi się, że wzbudza to lepsze reakcje.. nie wiem, ja się tak czuję.. nie lubię być tak traktowana, bo marzy mi się facet, który się o mnie zatroszczy a nie pomyśli (a nawet powie), że jestem taka duża i wysoka że sama sobie ze wszystkim dam radę, łącznie z dźwiganiem ciężarów

ale robię off top, przepraszam...

Zgadzam sie z toba w 100% ze wysokie pulchne dziewczynyw ygadaja na laski potęzne wielkie takie godzille... A jak laska ma 160 to poprostu jest uwazana za pulchnitka kuleczke ewentualnie paczusia...
Chciałam tu poddac swoj przyklad mam 170 wzrostu duze piersi F;/ rozmiar bluzeczek(koszul kurtek wszystko co zapinane bez lajkry) np z H&M 44 a spodnie mimo ze nosze rozmiar 40 to wszyscy maja mnie za potęzną babke bo własnie jestem wysoka mam masywne ramiona piersi okragły pyszczek...no i dupcia

własnie LIMONATKA jeszcze cos.... chciałam ci powiedziec ze ja ci rozmiar daje maks 42 w tej sukience i rozowych rajtkach wygladasz CUDOWNIE pieknie.jakbym była mezczyzna zaprosiłabym cie na kawke :p

[Toogra]

Witam
Ja z kolei mam problem z ciągle przecierającymi się spodniami typu dzins w kroku.Jestem wkurzona,bo na ogół spodnie są jak nówki a w kroku dziury;((.
Trzymajcie się kobitki ,noski do góry musimy dać rade pokonać nasze kompleksy .

[miskowa]

Napisane przez Limonatka

co do tego czy grubo wyglądam hmm.. ja ogólnie jestem potężnej budowy - wszystko mam duże - ramiona, ogromny biust (miseczka G dzis okazała się trafna.. i znowu zwiększyłam rozmiar wrrr), duże fałdki na brzuchu, biodra nie jakieś najwięszke, ale też, nawet stopy mam duże (41/42), no i jestem wysoka - 174. wszystko to sprawia, że czuję się miedzy ludźmi jak olbrzym. jestem potężna. wolałabym być niziutka i puszysta niż taka jak jestem
co do rozmiaru, to różnie - średnio 46, 48.

No to podobnie ze mną, też taki sam wzrost, też duża noga, wszystko duże, oprócz biustu, ale może to i lepiej, nie wyglądam na swoją wagę przez to i panie w sklepach często proponują mi rozmiar M, zamiast 46.
Wiesz Limonatko, ja to się nawet przyzwyczaiłam, że wszyscy mnie za silną i niezależną uważają, że taka się stałam, mój TŻ tylko zna mnie na wylot i moje chwile słabości.
Głowa do góry, jakaś jestem pełna optymizmu, mimo że nadal nie schudłam, bo nawet nie zaczęłam i byłam wczoraj na zakupach, ale nic nie kupiłam, miłego dnia dziewczyny

[gastone]

Ja tez czasem chcialabym byc wyzsza.Mam 167cm wzrostu, miseczka C, rozmiar czasem ale zadko 46, a ogolnie 48.Stopa 41-42 w dodatku ogromne podbicie przez co zakup butow to koszmar, grube nogi w dodatku w ksztalcie literki x (po tatusiu), odstajacy kuper, oponka po ciazy i do tego te przepiekne rozstepy.Jedyne z czego jestem zadowolona to niebrzydka buzia i ladne paznokcie.Strasznie duzo co? I jak tu nie miec kompleksow?eh...

Co do spodni lnianych to je uwielbiam.Kolory mam czarne, ciemne zielone, granatowe, bezowe, biale i czerwone.Niestety musze je kupowac co roku bo tez siew przecieraja.Na szczescie u mnie kosztuja one grosze wiec moge je kupowac partiami.

[miskowa]

Napisane przez gastone

Ja tez czasem chcialabym byc wyzsza.Mam 167cm wzrostu, miseczka C, rozmiar czasem ale zadko 46, a ogolnie 48.Stopa 41-42 w dodatku ogromne podbicie przez co zakup butow to koszmar, grube nogi w dodatku w ksztalcie literki x (po tatusiu), odstajacy kuper, oponka po ciazy i do tego te przepiekne rozstepy.Jedyne z czego jestem zadowolona to niebrzydka buzia i ladne paznokcie.Strasznie duzo co? I jak tu nie miec kompleksow?eh...

Gastone, więcej wiary w siebie! Na pewno masz o wiele więcej zalet, których może nie jesteś świadoma - spytaj kogoś, kto cię kocha, to się dowiesz. Poza tym przecież wszystko kwestią gustu, jedni lubią kościste dziewczyny a inni puszyste, więc nie ma się co łamać.

[milusiaam]

Napisane przez gastone

Co do spodni lnianych to je uwielbiam.Kolory mam czarne, ciemne zielone, granatowe, bezowe, biale i czerwone.Niestety musze je kupowac co roku bo tez siew przecieraja.Na szczescie u mnie kosztuja one grosze wiec moge je kupowac partiami.

a nie wydaje ci sie ze lniane spodnie pogrubiaja ...

a tak do wszystkich pamietacje ten program na tvn style JAK DOBRZE WYGLADAC NAGO...boze chciałabym miec tego faceta na jeden dzien na zakupach

[cmoksia]

Napisane przez milusiaam

a nie wydaje ci sie ze lniane spodnie pogrubiaja ...

a tak do wszystkich pamietacje ten program na tvn style JAK DOBRZE WYGLADAC NAGO...boze chciałabym miec tego faceta na jeden dzien na zakupach

a dlaczego mialyby pogrubiac?

[chilanes]

milusiaam - pisz proszę w 1 poście, a nie 2-3 pod rząd, bedzie więcej porządku.

Lniane spodnie jakoś mnie nie przekonują... kojarzą mi się z takimi luźniutkimi spodniami w jakich chodzi moja mama

[assisi]

Oleczka w spódnicy z zestawu 3 wyglądasz REWELACYJNIE, masz bardzo zgrabne nogi, moim zdaniem idealne bo nie są chude, a idealnie szczupłe- smukłe i normalne jejku dałabym się pokroić za takie łydki Moim zdaniem powinnaś skomponować więcej zestawów właśnie ze spódnicami o taki kroju, odwracają one uwage od wiekszej góry, a kończą się tam gdzie masz IDEALNE nogi Na prawde mało która dziewczyna czy kobieta, plus size, normal czy small size może sobie pozwolić na chodzenie w takich spódnicach i balerinkach


Limonatko powtórzę się po innych Wizażankach ale na prawdę w tej czarnej sukience wyglądasz NIESAMOWICIE A w zestawie z nową granatową bluzeczką wiązała bym albo zółta chustkę na szyi i spadającą na dekold (dokładnie "rowek" między piersiami, a raczej jego miejsce) lub nosiła jakiś duży wisior, żeby przełamać jednolitość bryły bluzki (kurcze nie potrafie tego fachowo nazwać) Mam nadzieję że mniej więcej rozumiesz;p Nie wiem ile masz lat, ale wyglądasz na nastolatkę A teraz właśnie żółty, żywy zielony czy niebieski jest modny więc taki żółto chusto-szaliczek moim zdaniem byłby idealny i na czasie

Gastone Jestem pewna, że jesteś piękną kobietą nie tylko ze względu na buzie i paznokcie!! Tak na prawdę wystarczy polubić własne niedoskonałości by stały się one naszymi atutami! W tej kolorowej tunice wyglądasz nieziemsko, bardzo kobieco i sexy, i wcale nie na swój rozmiar, a jest przecież i wzorzysta i kolorowa czyli rzucająca się w oczy. Natomiast w zestawie z koszulą i czerwoną bluzką moim zdaniem wyglądasz mniej korzystnie, to wszystko jest zaspokojne i zlewa się w jedną całość brak jakichkolwiek linii łamiących Twoją sylwetkę, już w momencie założenia czerwonej bluzki w serek wyjęcia kołnierzyka tworzysz pierwsze złamanie, do tego duży wizior np na rzemyku z jakąs sporą przywieszką ale w pionowym kształcie stowrzy kolejne przełamanie które optycznie Cię wydłuży i wysmukli a dodatkowo podkreśli Twój atut czyli biust

Wiem,że moje opinie mogą się nei podobać każdemuJednak ja tylko wyrażam swoje zdanie i przedstawiam swoją wizję MAm nadzieje, że nikogo nie uraziłam, bo na prawdę starałam się tylko pomóc.

[Limonatka]

Napisane przez milusiaam

własnie LIMONATKA jeszcze cos.... chciałam ci powiedziec ze ja ci rozmiar daje maks 42 w tej sukience i rozowych rajtkach wygladasz CUDOWNIE pieknie.jakbym była mezczyzna zaprosiłabym cie na kawke :p

aj, dziękuję sukienka już leży złożona do spakowania może wyjdę w niej kiedyś "na podryw" w Słowenii hehe

Toogra - ładny komplecik stworzyłaś

miskowa - ja bym właśnie chciała być traktowana jak kobietka, która czasem potrzebuje pomocy i wsparcia bo wprew pozorom czyli mojej budowie ciała, potrzebuję bardzo dużo uwagi, bezpieczeństwa i ogólnie takiej męskiej "ochrony" a nikt mi jej nie chce dać, bo się ludziom wydaje, że tego nie potrzebuję...

gastone - potraktuj oponkę po ciąży i rozstępy jak znamiona wojenne - to znak, że urodziłaś dziecko, że już wiele przeszłaś! w takim wypadku nie ma się czego wstydzić. nawet szczupła dziewczyna ma rozstępy po ciąży i zostaje jej brzuszek to chyba ja się powinnam bardziej martwić, bo mam 22 lata, nie byłam w ciąży, a mam 3 oponki na brzuchu, rozstępy i lekki cellulit

Napisane przez assisi

Limonatko powtórzę się po innych Wizażankach ale na prawdę w tej czarnej sukience wyglądasz NIESAMOWICIE A w zestawie z nową granatową bluzeczką wiązała bym albo zółta chustkę na szyi i spadającą na dekold (dokładnie "rowek" między piersiami, a raczej jego miejsce) lub nosiła jakiś duży wisior, żeby przełamać jednolitość bryły bluzki (kurcze nie potrafie tego fachowo nazwać) Mam nadzieję że mniej więcej rozumiesz;p Nie wiem ile masz lat, ale wyglądasz na nastolatkę A teraz właśnie żółty, żywy zielony czy niebieski jest modny więc taki żółto chusto-szaliczek moim zdaniem byłby idealny i na czasie

jejku, dziewczyny, dawno tyle komplementów nie słyszałam no zwłaszcza, że zawsze wydaje mi się, że wyglądam na starszą niż jestem... dziękuję bardzo za dowartościowywanie mnie
wiem o co chodzi z tym wisiorem (żółtej chustki nie mam, ale może uda mi się gdzieś na obczyźnie upolować...) - też o tym myślałam, albo o długich koralach, ale zdjęcie bylo robione na szybko, bez obmyślania dodatków

[assisi]

Napisane przez Limonatka

jejku, dziewczyny, dawno tyle komplementów nie słyszałam no zwłaszcza, że zawsze wydaje mi się, że wyglądam na starszą niż jestem... dziękuję bardzo za dowartościowywanie mnie
wiem o co chodzi z tym wisiorem (żółtej chustki nie mam, ale może uda mi się gdzieś na obczyźnie upolować...) - też o tym myślałam, albo o długich koralach, ale zdjęcie bylo robione na szybko, bez obmyślania dodatków

Hehe to trzymam kciuki za znalezienie idealnego chusto-szaliczka
Na prawdę myślę że będzie dobrze wyglądał, a teraz spokojnie możesz założyć do tej bluzki ten wisiorek z kompletu od różowych rajstop Więc nie zapomnij tej grantowej też zapakować Udanego wyjazdu

[Oleczka]

Napisane przez assisi

Oleczka w spódnicy z zestawu 3 wyglądasz REWELACYJNIE, masz bardzo zgrabne nogi, moim zdaniem idealne bo nie są chude, a idealnie szczupłe- smukłe i normalne jejku dałabym się pokroić za takie łydki Moim zdaniem powinnaś skomponować więcej zestawów właśnie ze spódnicami o taki kroju, odwracają one uwage od wiekszej góry, a kończą się tam gdzie masz IDEALNE nogi Na prawde mało która dziewczyna czy kobieta, plus size, normal czy small size może sobie pozwolić na chodzenie w takich spódnicach i balerinkach

Jeju, strasznie mi milo az sie zawstydzilam
Fakt faktem, w swojej budowie najbardziej lubie nogi
A ta spodnice uwielbiam Choc ma chyba 3 lata Tak jak mowisz bede musiala z nia pokombinowac

[Julia91]

Przeczytalam caly wątek i jest cudowny
Sama noszę rozmiar plus od 40 do 44 i cieszę się ,że jest taki wątek na ktorym mogę troszkę podpsatrzec jak się ubrac zeby ładnie wyglądać
I mogę zobaczyc jak to wygląda na pulchnych dziewczynach a nie bardzo szczuplych bo wtedy moge bardzije do siebie dopasowac

[Agnieszq]

40 to jest rozmiar plus ??kurcze to ja chyba zawyżam :PP

[Oleczka]

Napisane przez milusiaam

No zobacz no jak wygladasz na trzecim zdjatku jak normlalna SZCZUPłA DZIEWCZYNA...Wiesz mi to powtarza pół swiata a ja mam to gdzies...nosze rozmiar mhmm 44 Góra 40(nawet w 38 bym sie wbiła ale wtedy wygladam jak baleronik) dół i tez wszyscy mowia taka ładna z ciebie laska tylko schudnij troszeczke a bedziesz miała wszystko.
W gimnazjum jak jeszcze chodziłam wszyscy mi własnie mowili ze grubi ludzie to nic w zyciu nie zdobeda nie zyskaja ...a ja jakos zdobyłam juz wiele wiele zyskałam nawet mam mojego ukochanego Tż i jestem szczesliwsza od niejednej kosciatej panienki ) Musiałam sie wygadac wrescie ufff ulzyło mi ;p

I dobrze! Tak trzymac, najwazniejsze,ze Ty sie dobrze czujesz we wlasnym ciele
Takimi ludzmi sie nie przejmuj, bo maja tak nudne zycie i sa tak przecietni ze musza komentowac wyglad innych i im dogryzac zeby sie dowartosciowac

[milusiaam]

Napisane przez chilanes

milusiaam - pisz proszę w 1 poście, a nie 2-3 pod rząd, bedzie więcej porządku.

Lniane spodnie jakoś mnie nie przekonują... kojarzą mi się z takimi luźniutkimi spodniami w jakich chodzi moja mama

wiem przepraszam,wiecej to sie nie powtórzy
a i co do lnianych spodni tez włansie mnie nie przekonuja,bo wydaje mi sie ze pogrubiaja,bo sa szerokie takie mhmmm no nie wiem..dla mnie kobieta najlepiej wyglada w jeansach i to opietych ale ze sztywnego materiału a latem drogie panie spódniczki sukieneczki i inne przewiewne krótkie odsłaniajace nozki rzeczy

[klaustrofobia]

Napisane przez milusiaam

wiem przepraszam,wiecej to sie nie powtórzy
a i co do lnianych spodni tez włansie mnie nie przekonuja,bo wydaje mi sie ze pogrubiaja,bo sa szerokie takie mhmmm no nie wiem..dla mnie kobieta najlepiej wyglada w jeansach i to opietych ale ze sztywnego materiału a latem drogie panie spódniczki sukieneczki i inne przewiewne krótkie odsłaniajace nozki rzeczy

Wyjęłąś mi to z ust

[gastone]

Napisane przez milusiaam

wiem przepraszam,wiecej to sie nie powtórzy
a i co do lnianych spodni tez włansie mnie nie przekonuja,bo wydaje mi sie ze pogrubiaja,bo sa szerokie takie mhmmm no nie wiem..dla mnie kobieta najlepiej wyglada w jeansach i to opietych ale ze sztywnego materiału a latem drogie panie spódniczki sukieneczki i inne przewiewne krótkie odsłaniajace nozki rzeczy

A ja sie nie zgadzam w 100%.Wcale nie pogrubiaja.Zalezy tez jaki rodzaj lnu.Jesli jest to gruby len owszem, ze wzglegu na strukture materialu, ktora nie uklada sie zbyt dobrze moze poggrubiac.Ale domieszek materialow do lnu sa tysiace , i jesli jest to zwiewny material, wyglada sie w nich lekko.A co do jeansow nie zgadzam sie co do obcislych.Pamietaj ze nie kazdy moze nosic obcisle.Ja niestety mam grube, iksowate nogi wiec obcisle jeansy na mojej pupie nie maja nic wspolnego z sexi wygladem.Za to jak zaloze lniane spodnie, zwiewna bluzke, jakis wisorek i eleganckie japonki , napewno wygladam sexi.Co do sukienek i spodniczek to sie zgadzam.Juz nmie moge sie doczekac kiedy je zaloze,Co do odslanianiania nozek to niestety..ale pokaze swoje inne atrybuty.
Co do bluzek na lato to wlasnie jedna zaupilam na ebayu

[marthinisa]

Gastone, sliczna bluzka, dokladnie taka jakie lubie - zwiewna i dziewczeca. Ja musze sobie zrobic ebayowy odwyk, bo co nie wejde to cos upatrze

[chilanes]

Odnosząc się do wspominanych pończoch, które kupiłam na all nr 6, to są świetne! Takie jak trzeba Są wygodne, ładnie wyglądają na nodze, nie obciskają uda, tak jak nr 5. Na pewno zamówię ponownie, tym bardziej, że sprzedawca okazal się bardzo miły i już na drugi dzień pończoszki były u mnie w domu

[cmoksia]

ja mam ponczochy z bon prix ale nie samonośne, do pasa (a raczej gorsetu ), rozmiar 44/46, ale są za duże...

[gastone]

Napisane przez marthinisa

Gastone, sliczna bluzka, dokladnie taka jakie lubie - zwiewna i dziewczeca. Ja musze sobie zrobic ebayowy odwyk, bo co nie wejde to cos upatrze

To tak jak ja..wpadlam w nalog.Ciagle cos wypatrze.Juz kilka rzeczy mam na oku ale musze zrobic selekcje.Nie moge kupic wszystkiego.a szkoda..

[margaretka02]

Pochwalę się: udało mi się kupić świetne spodnie
Dżinsy, bardzo dobrze leżą, mają świetny kolor, są z takiego cieńszego dżinsu, akurat na wiosnę.

Minusy: są trochę za długie, ale nie mieli rozmiarów "short" na niskie osoby (rzadko kiedy i gdzie mają, więc prawie wszystko muszę skracać lub noszę przydługie spodnie ) i drugi: cena. Kupiłam je w Ulli Popken, więc były drogie, ale tak dobrze leżały, że przełknęłam tę cenę (chociaż portfel nadal mnie boli ).