Decyzja o rozwodzie... - Strona 14 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-11-21, 20:21   #391
Kasandra79
Raczkowanie
 
Avatar Kasandra79
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Dolnośląskie
Wiadomości: 231
Dot.: Decyzja o rozwodzie...

Juz jestem... nie wiem od czego zaczac...hmmm
DOSTAŁAM ROZWÓD... Bardzo jestem szczesliwa,czuje sie wyzwolona , uwierzyłam w siebie. Opowiem jak było:
Maz tym razem stawił sie w sadzie, był wystraszony , cały sie telepał,było widac , ze sie przejmuje. Zamienilismy na korytarzu pare słow , pytałam sie go czy zamierza odpowiadac tak jak ja ? Nic mi nie odpowiedział, wic domysliłam sie , ze nie , ze bedzie walczył do konca o nasze małzenstwo. Weszlismy na sale. Zostałam pierwsza przesłuchana, byłam stanowcza, nie wahałam sie ani chwili. Na pytania czy kocham meza, czy chce dalej z nim byc, czy widze mozliwosc pojednania odpowiadałam NIE !!! Potem zaczeli przesłuchiwac meza. Oczywiscie powiedział , ze widzi mozliwosc pojednania sie , ze dalej mnie kocha. Byłam wsciekła. Sedzina naskoczyła na niego , najpierw za to , ze sie nie stawił pierwszy raz w sadzie, a potem za Anglie. Dziwiła sie , dlaczego wyjechał zamiast ratowac małzenstwo, dlaczego nic nie zrobił , zeby naprawic swoje błedy , tym bardziej , ze twierdzi , ze mnie kocha. Jeszcze dostał za to , ze zona ,ani rodzice nie znaja jego adresu w Anglii, ze jesli sie kogos kocha to tak sie nie postepuje. Przyznał na koniec , ze wyjazda był błedem , ze wie ze nie był dobrym mezem. Sedzina orzekła , ze jesli on chce ratowac małzenstwo to nas wysle do poradni , byłam wsciekła i on to zobaczył, i stwierdził , ze jesli ja nie chce to on nic nie uczuni. Jeszcze raz na koniec zapytała sie go czy zgadza sie na rozwod, popatrzył na mnie i zapytał "Zono ?? " ja ze wsciekłoscia powiedzialam tak , i on to powtorzył, miał łzy w oczach. Wyprosili nas z sali, czekalismy na korytarzu , zawołali nas... i sedzina orzekła , ze dostajemy rozwod, na mojej twarzy pojawił sie usmiech , a z oczu meza poleciały łzy. Na koniec na schodach , odwrocił sie i zapytał ..."i co mam ci zyczyc szczescia..." ja powiedziałam ja ci zycze szczescia w Anglii w koncu ja wybrałes. I odjechał.
To juz koniec , za trzy tygodnie uprawomocni sie wyrok , zmienie nazwisko , wyjade stad , zmienie prace i zapomne o wszystkim. Az trudno mi uwierzyc , ze dotrwałam do konca, ze jestem...Zobaczymy jak bedzie dalej...
Dziekuje wam drogie wizazanki za wszystkie rady , za wsparcie, za to ze byłyscie ze mna w tych ciezkich chwilach.Poznałam tutaj bardzo duzo madrych dziwczat...DZIEKUJE WAM...
__________________
Najlepszym przyjacielem jest ten,kto nie pytając o powód Twego smutku, potrafi sprawić,że znowu wraca uśmiech;-)

Kasandra79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-11-21, 20:32   #392
tornado
Zadomowienie
 
Avatar tornado
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 108
Dot.: Decyzja o rozwodzie...

Kasandro, od dawna śledzę Twoją historię i trzymam za Ciebie kciuki. Po Twoich ostatnich postach zaczęłam mieć wrażenie, że podejmiesz decyzję powrotu do męża. Cieszę się, że już jesteś po rozprawie i gratuluję Ci siły i wytrwałości. Po emocjach jakie wywołało u Ciebie orzeczenie sądu widać, że podjęłaś słuszną decyzję. Życzę Ci wiele szczęścia na dalszej drodze. Powodzenia
tornado jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-11-22, 12:14   #393
syla-78
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 546
Dot.: Decyzja o rozwodzie...

Kasandro, gratuluję Jesteś silną i odważną dziewczyną, teraz poradzisz sobie ze wszystkim w zyciu Szczerze powiem, że bałam się, nie tego, że zrezygnujesz z rozwodu, tylko, że nie byłas przekonana o słuszności swojej decyzji Cieszę się, że jesteś szczęśliwa i nabrałaś pewności siebie Wiedziłam, że będzie dobrze. życzę Ci z całego serca wszystkiego najlepszego Napisz czasem, co u Ciebie, zawsze chętnie poczytamy
Grzegorz25 mądry z Ciebie facet, młody a taki dojrzały Jestem rok starsza od Ciebie i z tego co zauważyłam, faceci w moim wieku to jeszcze duże dzieci Szkoda, że tak mało jest facetów takich jak Ty
syla-78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-11-22, 12:59   #394
ajula
Raczkowanie
 
Avatar ajula
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 255
Dot.: Decyzja o rozwodzie...

Przyłączam się do gratulacji, przeczytałam cały wątek i naprawdę jestem pełna podziwu dla Ciebie. Z tym wyjazdem to bardzo dobry pomysł, naprawdę zaczynasz NOWE ŻYCIE . Życzę Ci samych słonecznych dni .
ajula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-11-22, 13:02   #395
Momo
Zakorzenienie
 
Avatar Momo
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: ok. Bydgoszczy
Wiadomości: 5 235
Dot.: Decyzja o rozwodzie...

Kasandro często tutaj zaglądałam,chociaż się nie udzielałam w wątku.
Cieszę się ,że w końcu wszystko masz za sobą.Teraz nowe życie przed Tobą.
Więc życzę Ci wszystkiego najlepszego na tej nowej drodze!
__________________
Moim ulubionym sprzętem kuchennym jest laptop ...

Kobieta zmienną jest...moje hobby
http://www.zapiskiroztrzepane.pl/


Awatar - made by Momo
Momo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-11-22, 14:44   #396
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 553
Dot.: Decyzja o rozwodzie...

Kasandro sledzilam twoj problem ,życzę Ci aby to doswiadczenie przynioslo ci w przyszlosci wielu dobrze podjetych decyzji i odpowiedniego ulokowania uczuć i abys nigdy nie zalowała tego co sie stalo.

zyj dalej ,jestes wolna ,mloda ,piekna i madra ,zycze szczescia i duzo milosci
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-11-22, 21:48   #397
smirky
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 230
Dot.: Decyzja o rozwodzie...

Kasandro - GRATULACJE.

Będzie różnie, ale napewno nie tak jak w twoim małżeństwie. Trzymaj się i nie zapominaj o nas.
Grzegorz25 jak to miło wiedzieć, że są jeszcze tacy rozumni faceci jak TY, tylko szkoda, że już na wymarciu....
smirky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-11-23, 21:46   #398
Kasandra79
Raczkowanie
 
Avatar Kasandra79
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Dolnośląskie
Wiadomości: 231
Dot.: Decyzja o rozwodzie...

Moj ex maz wyjechał do Anglii, w dzien wyjazdu przyszedł sie pozegnac i pokazał swoje prawdziwe oblicze. Był arogancki , pewny siebie , zgrywał cwaniaka. Zrobił mi awanture, wygarnoł wszystkie zale, nagle sie okazało ze uwaza mnie winna za rozpadu naszego zwiazku. Przypomniał mi mojego meza , takiego jakim był dla mnie przez wszystkie lata. A ostatni rok to była tylko gra na moich uczuciach. Pewnie nawet łzy były sztuczne. Teraz juz wiem po co chciał wrocic. Chciał wrocic do cichej , pokornej , zgadzajacej sie na wszystko zony, ale pokazałam mu ze juz taka nie jestem , ze juz nie dam soba manipulowac. On potrzebuje pokornej słuzacej , a nie partnerki zyciowej. Egoista, rozpieszczony przez mamusie. I co tu wiecej pisac, ciesze sie , ze w koncu przejrzałam na oczy. Jestem szczesliwa
__________________
Najlepszym przyjacielem jest ten,kto nie pytając o powód Twego smutku, potrafi sprawić,że znowu wraca uśmiech;-)

Kasandra79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-11-23, 22:10   #399
ajula
Raczkowanie
 
Avatar ajula
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 255
Dot.: Decyzja o rozwodzie...

Myślę Kasandro79, że twój były mąż zrobił Ci wielką przysługę, pokazał Ci ,że się wcale nie zmienił. Gdybyś kiedyś miała wątpliwości, bo wiadomo, że po latach pamięta się bardziej -to co dobre, to przeczytaj sobie to co sama napisałaś. Miałaś farta, że nie wytrzymał i w ten sposób się z tobą pożegnał. Dużo przeszłaś, żeby napisać te dwa, ostatnie zdania, ale było warto.
ajula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-11-23, 22:23   #400
elisek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 1 192
GG do elisek
Dot.: Decyzja o rozwodzie...

Nigdy nie napisałam w twoim wątku Kasandro, ale czytałam regularnie i nie opuściłam nawet jednego postu. Twoje problemy wiele razy zajmowały moje myśli, niektóre były podobne do moich. Przeczytałam tutaj wiele mądrych zdań napisanych przez dziewczyny.
Teraz chciałam już jedynie napisać, że z całego serducha życzę ci jak najszybciej szczęścia i że byłaś bardzo dzielną dziewczynką - za to wszystko co przeszłaś i z czym dałaś sobie sama radę należy ci się olbrzymia nagroda. Jak najpiękniejszych dni dla ciebie
elisek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-11-24, 11:46   #401
Madziorka
Zakorzenienie
 
Avatar Madziorka
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 956
GG do Madziorka
Dot.: Decyzja o rozwodzie...

Cytat:
Napisane przez Kasandra79 Pokaż wiadomość
Moj ex maz wyjechał do Anglii, w dzien wyjazdu przyszedł sie pozegnac i pokazał swoje prawdziwe oblicze. Był arogancki , pewny siebie , zgrywał cwaniaka. Zrobił mi awanture, wygarnoł wszystkie zale, nagle sie okazało ze uwaza mnie winna za rozpadu naszego zwiazku. Przypomniał mi mojego meza , takiego jakim był dla mnie przez wszystkie lata. A ostatni rok to była tylko gra na moich uczuciach. Pewnie nawet łzy były sztuczne. Teraz juz wiem po co chciał wrocic. Chciał wrocic do cichej , pokornej , zgadzajacej sie na wszystko zony, ale pokazałam mu ze juz taka nie jestem , ze juz nie dam soba manipulowac. On potrzebuje pokornej słuzacej , a nie partnerki zyciowej. Egoista, rozpieszczony przez mamusie. I co tu wiecej pisac, ciesze sie , ze w koncu przejrzałam na oczy. Jestem szczesliwa
to drań! swoja drogą dobrze ze przyszedł do ciebie i tak się zachował przynajmniej upewnił ciebie w tym ze podjełaś właściwą decyzje, pozdrawiam
Madziorka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-11-24, 14:05   #402
syla-78
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 546
Dot.: Decyzja o rozwodzie...

Cytat:
Napisane przez ajula Pokaż wiadomość
Myślę Kasandro79, że twój były mąż zrobił Ci wielką przysługę, pokazał Ci ,że się wcale nie zmienił. Gdybyś kiedyś miała wątpliwości, bo wiadomo, że po latach pamięta się bardziej -to co dobre, to przeczytaj sobie to co sama napisałaś. Miałaś farta, że nie wytrzymał i w ten sposób się z tobą pożegnał. Dużo przeszłaś, żeby napisać te dwa, ostatnie zdania, ale było warto.
Zgadzam się.Jeżeli kiedykolwiek najdzie Cię, czy dobrze zrobiłaś, przypomnij sobie jego zachowanie. Cieszymy się razem z Tobą, że jesteś szczęśliwa
Życie przed Tobą
syla-78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-11-25, 15:16   #403
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 957
Dot.: Decyzja o rozwodzie...

A ja ostatnio sie zastanawialam czy on rzeczywiscie nie zrozumial. Zaczynalam sie zastanawiac, czy jak dostaniesz rozwod to nie zaczniesz zalowac. Ale teraz widac, ze jednak gral, cieszy mnie to, bo przynajmniej wiesz, ze dobrze zrobilas.
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-11-30, 15:07   #404
naila
Zakorzenienie
 
Avatar naila
 
Zarejestrowany: 2002-06
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 7 529
Smile Dot.: Decyzja o rozwodzie...

Masz klasę Kasandro! On jej nigdy mieć nie będzie, bo nawet nic z tego nie zrozumiał

Samych najpiękniejszych dni!
__________________

Moje Impresje jestem również Zakosmetykowana
naila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-02, 18:29   #405
Kasandra79
Raczkowanie
 
Avatar Kasandra79
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Dolnośląskie
Wiadomości: 231
Dot.: Decyzja o rozwodzie...

Dziękuje wam dzięwczyny z całego mojego połamanego serducha
Myślę, że jakoś dam radę... POZDRAWIAM
__________________
Najlepszym przyjacielem jest ten,kto nie pytając o powód Twego smutku, potrafi sprawić,że znowu wraca uśmiech;-)

Kasandra79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-07, 16:35   #406
julka29
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 34
GG do julka29
Dot.: Decyzja o rozwodzie...

Kasandro zycze Ci szczęscia dalej w zyciu.zobaczysz bedziesz jeszcze szczesliwa!powodzenia.
julka29 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-07, 18:59   #407
elsi
Zakorzenienie
 
Avatar elsi
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 185
Dot.: Decyzja o rozwodzie...

Przyłączam się do życzeń Julki i głęboko wierzę, że będzie tak, jak ona pisze. Powodzenia Kasandro!!
elsi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-24, 14:05   #408
justynka2o
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 314
Dot.: Decyzja o rozwodzie...

odnawiam watek, ciekawa jestem jak u ciebie kasandro co sie u ciebie zmieniło , co u ciebie słychac?
__________________
ciuszki kosmetyki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=151717
justynka2o jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-24, 15:07   #409
olik04
Zakorzenienie
 
Avatar olik04
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 304
Dot.: Decyzja o rozwodzie...

Ja tez jestem ciekawa
__________________
olik04 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-06, 12:36   #410
synonim
Raczkowanie
 
Avatar synonim
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 239
GG do synonim
Dot.: Decyzja o rozwodzie...

Dziewczyno, podziwiam Cię bardzo. Ja się tak potwornie motam już 7 miesiąc... Ależ Ty jesteś odważna, może ja też sobie poradzę?
synonim jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-07, 21:56   #411
ajula
Raczkowanie
 
Avatar ajula
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 255
Dot.: Decyzja o rozwodzie...

Cytat:
Napisane przez synonim Pokaż wiadomość
Dziewczyno, podziwiam Cię bardzo. Ja się tak potwornie motam już 7 miesiąc... Ależ Ty jesteś odważna, może ja też sobie poradzę?
Jeśli nie ma co ratować, to szkoda każdej chwili na tkwienie w złym związku. Ja jeszcze się nie rozwiodłam, ale podjęłam decyzję, już się od mojego męża odcięłam. Wierz mi, dawno nie czułam się tak dobrze, dawno nie było mi tak lekko na duszy . Poradzisz sobie!!! musisz tylko zrobić to co dla CIEBIE jest najlepsze. Pozdrawiam i życzę powodzenia .
__________________
"niech będzie i to"
ajula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-09, 21:43   #412
Kasandra79
Raczkowanie
 
Avatar Kasandra79
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Dolnośląskie
Wiadomości: 231
Dot.: Decyzja o rozwodzie...

WITAM !!!
Tak sie bałam, nie chciało mi sie zyc , nie wierzyłam, ze bedzie dobrze...
A teraz
Prawda stara jak świat "CZAS GOI RANY "
Juz nie cierpie ,nie placze... zmieniam swoje zycie i patrzenie na swiat. Robie to co ja uznaje za słuszne. Rozwijam sie. Narodziłam sie na nowo i to moje prawdziwe oblicze.
Teraz nie boje sie zmian, wiem ze warto ryzykowac. Trwałam w byłym zwiazku 10 lat BO SIE BAŁAM ZARYZYKOWAC, teraz juz tak nie jest.
Miałam nudna prace, bałam sie odejsc, tkwiłam w niej 5 lat. Ale rozstanie z ex nauczyło mnie , ze trzeba zmieniac jesli sie da swoje zycie na lepsze. I tu tez sie odwazyłam, złozyłam wypowiedzenie, dostałam odrazu o niebo lepsza prace, o takiej tylko sniłam.
Bałam sie mezczyzn, bałam sie kolejnego zawodu, nie chciałam ryzykowac... ale podjełam to ryzyko, otworzyłam sie w koncu.....
I JESTEM SZCZESLIWA... poznałam fantastycznego faceta, odda swoje zycie za mnie.I nie zyje marzeniami, ja to wiem, jest moim przyjacielem .Zaryzykowałam kolejny raz i sie udało.
Szkoda zycia na złe zwiazki, złe prace czy złych przyjacioł.Trzeba odwaznie isc przez zycie !!!
POZDRAWIAM Z LEPSZEGO ŚWIATA, mojego świata
__________________
Najlepszym przyjacielem jest ten,kto nie pytając o powód Twego smutku, potrafi sprawić,że znowu wraca uśmiech;-)

Kasandra79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-10, 18:49   #413
ajula
Raczkowanie
 
Avatar ajula
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 255
Dot.: Decyzja o rozwodzie...

Cytat:
Napisane przez Kasandra79 Pokaż wiadomość
WITAM !!!
Tak sie bałam, nie chciało mi sie zyc , nie wierzyłam, ze bedzie dobrze...
A teraz
Prawda stara jak świat "CZAS GOI RANY "
Juz nie cierpie ,nie placze... zmieniam swoje zycie i patrzenie na swiat. Robie to co ja uznaje za słuszne. Rozwijam sie. Narodziłam sie na nowo i to moje prawdziwe oblicze.
Teraz nie boje sie zmian, wiem ze warto ryzykowac. Trwałam w byłym zwiazku 10 lat BO SIE BAŁAM ZARYZYKOWAC, teraz juz tak nie jest.
Miałam nudna prace, bałam sie odejsc, tkwiłam w niej 5 lat. Ale rozstanie z ex nauczyło mnie , ze trzeba zmieniac jesli sie da swoje zycie na lepsze. I tu tez sie odwazyłam, złozyłam wypowiedzenie, dostałam odrazu o niebo lepsza prace, o takiej tylko sniłam.
Bałam sie mezczyzn, bałam sie kolejnego zawodu, nie chciałam ryzykowac... ale podjełam to ryzyko, otworzyłam sie w koncu.....
I JESTEM SZCZESLIWA... poznałam fantastycznego faceta, odda swoje zycie za mnie.I nie zyje marzeniami, ja to wiem, jest moim przyjacielem .Zaryzykowałam kolejny raz i sie udało.
Szkoda zycia na złe zwiazki, złe prace czy złych przyjacioł.Trzeba odwaznie isc przez zycie !!!
POZDRAWIAM Z LEPSZEGO ŚWIATA, mojego świata
Kasandro, mam nadzieję, że wiesz ile dobrego dałaś kobietą, które boją się "głębiej odetchnąć ze strachu, że narobią hałasu"(wiesz o co chodzi, prawda ), a jeśli nie to ja ze swojej strony pragnę ci serdecznie podziękować. Tobie i wszystkim tym , które ci doradzały, to naprawdę wartościowy wątek. Ja też postanowiłam zmienić swoje życie, żebyś tylko nie pomyślała, że to przez ciebie, raczej dzięki tobie. Zrozumiałam, że tacy ludzie, jak twój i mój mąż są na tym świecie, (ale na szczęście nie tylko tacy), więc po prostu niech sobie żyją w poczuciu własnej wyższości. My mamy inny plan na własne życie, czego najlepszym przykładem jest twój ostatni post .
__________________
"niech będzie i to"
ajula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-12, 13:45   #414
naila
Zakorzenienie
 
Avatar naila
 
Zarejestrowany: 2002-06
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 7 529
Dot.: Decyzja o rozwodzie...

Cytat:
Napisane przez Kasandra79 Pokaż wiadomość
POZDRAWIAM Z LEPSZEGO ŚWIATA, mojego świata
Nawet nie wiesz, jak bardzo się z tego cieszę, że znalazłaś swoje szczęście
__________________

Moje Impresje jestem również Zakosmetykowana
naila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-12, 22:40   #415
kyntyk
Raczkowanie
 
Avatar kyntyk
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Zajerek
Wiadomości: 234
GG do kyntyk
Dot.: Decyzja o rozwodzie...

Gratuluję, dawno nie odwiedzałam tego wątku...Powiem, aż mam łzy w oczach z Twojego szczęścia, też się cieszę, że jest Ci dobrze.
)
__________________
"Poznaje się tylko to, co się oswoi. Ludzie mają zbyt mało czasu, aby cokolwiek poznać. Jeśli chcesz mieć przyjaciela, oswój mnie!"

"Mały Książę"

kyntyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-12, 22:43   #416
kyntyk
Raczkowanie
 
Avatar kyntyk
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Zajerek
Wiadomości: 234
GG do kyntyk
Dot.: Decyzja o rozwodzie...

Mój związek toksyczny. Ajula uwolnij się ja też to zrobiłam, Tylko,że ja mam strasznie dziwną sytuację.
Żyję w jednym domu z facetem (nie nazywam go mężem, bo go trzeba mieć)
ale mieszkamy w 2 osobnych mieszkaniach. Jest mi tak dobrze, a dzieci - mam 2 córki 6 i 9 lat mają kontakt z ojcem- ograniczony przez niego ale jest.
__________________
"Poznaje się tylko to, co się oswoi. Ludzie mają zbyt mało czasu, aby cokolwiek poznać. Jeśli chcesz mieć przyjaciela, oswój mnie!"

"Mały Książę"

kyntyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-12, 22:47   #417
kyntyk
Raczkowanie
 
Avatar kyntyk
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Zajerek
Wiadomości: 234
GG do kyntyk
Dot.: Decyzja o rozwodzie...

Jestem zadowolona, bo jestem sama z dziewczynami a ON nie zatruwa mi życia, nie nachodzi, nie marudzi, nie uczy. - nauczyciel muzyki.
Jestem młodsza od niego o 9lat. ale nie wiedziałam w co się pakuję
__________________
"Poznaje się tylko to, co się oswoi. Ludzie mają zbyt mało czasu, aby cokolwiek poznać. Jeśli chcesz mieć przyjaciela, oswój mnie!"

"Mały Książę"

kyntyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-29, 19:28   #418
Maria dobrewrozki
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 3
Moge Ci pomóc

spam

Edytowane przez zlosliwiec
Czas edycji: 2008-04-29 o 19:51 Powód: nieopłacona reklama
Maria dobrewrozki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-30, 21:51   #419
salwap
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 12
Dot.: Decyzja o rozwodzie...

Witajcie dziewczyny,
Nie chce tworzyć nowego wątku, ale mam do was pytanie powiedzmy, ze w tym temacie. Co sądzicie o małżeństwie w którym nie ma namietności. Nie żeby przeszła...chyba jej nigdy nie było? Czy taki związek ma sens, skoro seks jest prawie elementarną sprawą dobrego małżenstwa?
salwap jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-05, 15:53   #420
Karuzela
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 71
Dot.: Decyzja o rozwodzie...

Dokładnie wiem o czym mówisz. U mnie jednostronnie nie ma (i nigdy nie było) namiętności. Przez kilkanaście lat bycia razem ja nigdy nie zainicjowalam seksu. Straszne. Wiem. Kochałam się z mężem z różnych powodów....dla świętego spokoju, żeby jemu było dobrze ale nigdy dlatego, że jego pragnęłam.
Karuzela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-06-23 11:06:41


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:44.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.