Czarna rzodkiew- sposób na piękne i zdrowe włosy? Jak stosować? Nasze rady, opinie

[karla_92]

Napisane przez kitay

ja soczek z rzepki wciągam strzykawką a potem po kolei wyciskam ja w różnych miejscach na glowie, mysle ze to wygodniejsze niz szukanie przedzialka w kazdym miejscu.

Ja tak robie z wcierkami Tzn nie do konca tak bo używam butelki po wodzie utlenionej

Napisane przez Finlora

Przeczytałam sobie ten watek i stwierdziłam, że może ta rzepka/rzodkiew byłaby ratunkiem dla moich cienkich włosków, w których zaczynam zauważać prześwity i bardzo mnie to martwi... Popełniłam tylko jeden błąd mówiąc o tym mojej mamie – zaraz usłyszałam coś w stylu (nie przytoczę dokładnie): „Czy ty już do reszty oszalałaś?! Mało już tych świństw na te kłaki kładziesz?! Jak tak dalej będziesz robić to naprawdę łysa zostaniesz! Mowy nie ma, nie będziesz mi tu zasmradzała mieszkania jakimiś swoimi wynalazkami!” Itd., itd. ... No i co ja mam teraz zrobić? Surowa rzepka odpada Myślałam o tej kuracji wzmacniającej Joanny, ale pisałyście, że wysusza i uczula... No i ten alkohol denat. Ostatnio czymś sobie podrażniłam skórę głowy, swędzi i nie chciałabym tego jeszcze pogorszyć...
Ale muszę zacząć coś robić z tymi przerzedzeniami, bo zaczynam się powoli załamywać...

To tak jak u mnie

Napisane przez Lanessa

Rób to we wlasnym pokoju i siedz tam godzine, wietrz i tyle

a pomysł swietny na twoje włosy,bo:
ja też mam prześwity, bardzo duże i używam, robią sie igiełki.
i mam cienkie, bardzo odżywia.

biegnij po rzepke i mroź warto

Niestety ten smród sie ulatnia i przemieszcza Chociaż jak dla mnie to ten zapach nawet nie jest taki zły.

Napisane przez Narek

Jakbym słyszała(widziała ) swoją mamę
Jaki krzyk jest, kiedy zaczynam robić maseczkę z olejku rycynowego i żółtka Pocieszam się tą myślą, że za kilka lat wyprowadzę się od rodziców i będę robić, co mi się podoba

Ja tez na to czekam. Nie bede musiala w ukryciu wnoscic misek/kubkow z różnymi miksturami do lazienki Kazdy sie potem drze ze brudno, smierdzi, a potem wsadzam to do zlewu i nie myje

[VelvetDream]

Witam świeże rzepczynki
U mnie to jest tak, że jak wynajdę nowe cudo na włosy/cerę, to czekają ze dwa tygodnie na efekty. Jak mi włosy nie wypadną całkiem, a cera nabiera faktycznie blasku, wtedy mamuśka i siostra zaczynają kombinować ze swoimi włoskami/skórą
Zaraz idę trzeć rzodkiew. W RĘKAWICZKACH Druga wcierka przede mną, już czuję ten aromat...

[Finlora]

Napisane przez Lanessa

Rób to we wlasnym pokoju i siedz tam godzine, wietrz i tyle

a pomysł swietny na twoje włosy,bo:
ja też mam prześwity, bardzo duże i używam, robią sie igiełki.
i mam cienkie, bardzo odżywia.

biegnij po rzepke i mroź warto

Będe musiała spróbować, tylko, ze ja jeszcze nigdy/nigdzie tej rzepki nie widziałam...

Napisane przez Narek

Jakbym słyszała(widziała ) swoją mamę
Jaki krzyk jest, kiedy zaczynam robić maseczkę z olejku rycynowego i żółtka Pocieszam się tą myślą, że za kilka lat wyprowadzę się od rodziców i będę robić, co mi się podoba

Dokładnie, też się pocieszam tą myślą Tylko co wtedy powie mój facet? Też będzie marudził... Będę musiała go zaszantażowac - powiem, ze jeśli nie chce miec łysej baby to niech znosi w milczeniu

Napisane przez karla_92

To tak jak u mnie
Niestety ten smród sie ulatnia i przemieszcza Chociaż jak dla mnie to ten zapach nawet nie jest taki zły.

Fajnie wiedzieć, ze nie tylko u mnie jest tak kiepsko z mamą Tylko czemu rodzicom tak ciężko to zrozumieć, że to jest dla nas dobre?? Bo one nigdy czegoś takiego nie używały?? Jak ja nie znosze kiedy moja mama mówi: "Kiedy ja byłam w twoim wieku..."

[VelvetDream]

Napisane przez Finlora

Fajnie wiedzieć, ze nie tylko u mnie jest tak kiepsko z mamą Tylko czemu rodzicom tak ciężko to zrozumieć, że to jest dla nas dobre?? Bo one nigdy czegoś takiego nie używały?? Jak ja nie znosze kiedy moja mama mówi: "Kiedy ja byłam w twoim wieku..."

Spokojnie. Musisz tylko pokazać, że to nie jest wynalazek-cud. Bądź konsekwentna, rób wszystko z głową (przeczytaj uważnie ten wątek, ja po pierwszej wcierce miałam poparzone dłonie...). A jak za jakiś czas (miesiąc? dwa?) pojawią się efekty, mama sama się przekona, że to nie był Twój kaprys i jeszcze będzie Ci dopingować.

[Lanessa]

Napisane przez Finlora

Będe musiała spróbować, tylko, ze ja jeszcze nigdy/nigdzie tej rzepki nie widziałam...



Dokładnie, też się pocieszam tą myślą Tylko co wtedy powie mój facet? Też będzie marudził... Będę musiała go zaszantażowac - powiem, ze jeśli nie chce miec łysej baby to niech znosi w milczeniu



Fajnie wiedzieć, ze nie tylko u mnie jest tak kiepsko z mamą Tylko czemu rodzicom tak ciężko to zrozumieć, że to jest dla nas dobre?? Bo one nigdy czegoś takiego nie używały?? Jak ja nie znosze kiedy moja mama mówi: "Kiedy ja byłam w twoim wieku..."

Moja mama w wściekłości wyrzuciła mi kiedyś rzepkę ;< nienawidzi jej zapachu,ale toleruje dla mojego dobra.

Rzepke chyba widziałam nawet w Carrefourze.

[Finlora]

Napisane przez VelvetDream

Spokojnie. Musisz tylko pokazać, że to nie jest wynalazek-cud. Bądź konsekwentna, rób wszystko z głową (przeczytaj uważnie ten wątek, ja po pierwszej wcierce miałam poparzone dłonie...). A jak za jakiś czas (miesiąc? dwa?) pojawią się efekty, mama sama się przekona, że to nie był Twój kaprys i jeszcze będzie Ci dopingować.

Poparzone dłonie?? Czemu??

Napisane przez Lanessa

Moja mama w wściekłości wyrzuciła mi kiedyś rzepkę ;< nienawidzi jej zapachu,ale toleruje dla mojego dobra.

Rzepke chyba widziałam nawet w Carrefourze.

Dzięki, będę musiała poszukać, a może znajdę Tylko o co pytać, o rzepkę czy o rzodkiew??

[Lanessa]

Napisane przez Finlora

Poparzone dłonie?? Czemu??



Dzięki, będę musiała poszukać, a może znajdę Tylko o co pytać, o rzepkę czy o rzodkiew??

o rzepę. to popularna nazwa. albo po prostu szukaj sama, nie pytaj a skąd jesteś? gdybyś była z trójmiasta...podałabym ci punkty ;d

poparzone? myślałam,że ma tylko bardzo silne właściwości odkażające,ee, nie przesadzajmy, ja mam bardzo wrażliwą skórę,cerę, poleciał mi po policzkach sok, poszczypało piekielnie,zaczerwieniło, ale dalej nic nie było.

[VelvetDream]

Napisane przez Finlora

Poparzone dłonie?? Czemu??

Na moją wrażliwą skórę tak podziałała. Spokojnie, prędko zeszło. Teraz będę to w rękawiczkach trzeć i wcierać poczytaj parę stron wstecz

[Finlora]

Napisane przez Lanessa

o rzepę. to popularna nazwa. albo po prostu szukaj sama, nie pytaj a skąd jesteś? gdybyś była z trójmiasta...podałabym ci punkty ;d

Będę uważnie patrzeć na tabliczki na stoiskach z warzywami

Napisane przez VelvetDream

Na moją wrażliwą skórę tak podziałała. Spokojnie, prędko zeszło. Teraz będę to w rękawiczkach trzeć i wcierać poczytaj parę stron wstecz

Poczytam, poczytam Też mam wrażliwą skórę więc jeśli się zdecyduję będe musiała uważac

[Narek]

Napisane przez karla_92

Ja tez na to czekam. Nie bede musiala w ukryciu wnoscic misek/kubkow z różnymi miksturami do lazienki Kazdy sie potem drze ze brudno, smierdzi, a potem wsadzam to do zlewu i nie myje

No to ja za to myje miseczki przy okazji mycia rąk Z tym nie ma problemu, tylko rodzicielka krzyczy, że znów coś na łeb kładę i jajka jej zabieram

Napisane przez Finlora

Dokładnie, też się pocieszam tą myślą Tylko co wtedy powie mój facet? Też będzie marudził... Będę musiała go zaszantażowac - powiem, ze jeśli nie chce miec łysej baby to niech znosi w milczeniu

Musi przeżyć Ty będziesz znosić jego dziwactwa, to niech on znosi Twoją walkę
A kiedy będziesz miała te upragnione piękne włosy, to na pewno nie będzie mógł się od nich odczepić

[Finlora]

Napisane przez Narek

Musi przeżyć Ty będziesz znosić jego dziwactwa, to niech on znosi Twoją walkę
A kiedy będziesz miała te upragnione piękne włosy, to na pewno nie będzie mógł się od nich odczepić

Tak jest!

[virka]

Napisane przez Finlora

Dzięki, będę musiała poszukać, a może znajdę Tylko o co pytać, o rzepkę czy o rzodkiew??

Popatrz na zdjęcia w wątku i patrz na wygląd Bo różnie sprzedawcy ją nazywają, może być tak, że podasz obydwie nazwy, żeby się dogadać

[kokuryu]

Napisane przez VelvetDream

Na moją wrażliwą skórę tak podziałała. Spokojnie, prędko zeszło. Teraz będę to w rękawiczkach trzeć i wcierać poczytaj parę stron wstecz

Oj, tak. Rzodkiew ma działanie drażniące i może powodować wysypki, które swoim wyglądem i bólem będą przypominały poparzenia.

Jednak dzięki temu działaniu intensywnie pobudza mieszki włosowe.
Trzeba jednak pamiętać, że zbyt częste stosowanie może trwale uszkodzić naskórek, co zwiększy jego podatność na detergenty/alergeny.

[zielonadaglezja]

Dziewoje mam pytanie. Czy przed każdym myciem wcieracie tą czarną rzodkiewe? ja myję włosy codziennie (nie wiem jakoś tak z przyzwyczajenia) ale czy mi moim włosom nie zaszkodzi jak będę je tak codziennie tą czarną rzodkwią traktowć.

Wczoraj był mój pierwszy raz, ale była przygoda. Piekło mnie jak nie wiem co , ale zapach mi wcale nie przeszkadzał. Spodziewałam się ,że będzie bardziej intensywny...to już ten lotion seboradin niger (on też ma wyciąg z tej czarnej rzodkwi,) śmierdział bardziej niż naturalny wyciśnięty z niej sok .

To może nie była jednak ta rzodkiew.

[Lanessa]

Napisane przez zielonadaglezja

Dziewoje mam pytanie. Czy przed każdym myciem wcieracie tą czarną rzodkiewe? ja myję włosy codziennie (nie wiem jakoś tak z przyzwyczajenia) ale czy mi moim włosom nie zaszkodzi jak będę je tak codziennie tą czarną rzodkwią traktowć.

Wczoraj był mój pierwszy raz, ale była przygoda. Piekło mnie jak nie wiem co , ale zapach mi wcale nie przeszkadzał. Spodziewałam się ,że będzie bardziej intensywny...to już ten lotion seboradin niger (on też ma wyciąg z tej czarnej rzodkwi,) śmierdział bardziej niż naturalny wyciśnięty z niej sok .

To może nie była jednak ta rzodkiew.

Trzeba jednak pamiętać, że zbyt częste stosowanie może trwale uszkodzić naskórek, co zwiększy jego podatność na detergenty/alergeny.

więc przystopuj i tak 3,2 razy w tygodniu

mamy zdjęcia naszych własnych rzepek których używamy, spójrz na bodajże 2,3 stronę

[DeathDealer]

Napisane przez zapaałka

"Stosowac rzodkiew najpierw 10 x co drugi dzien, potem 2x w tygodniu przez 6 tygodni a nastepnie raz na tydzien jako staly element pielegnacji". Co by dawalo ok. 9 tygodni intensywnego stosowania.

Napisane przez zielonadaglezja

Dziewoje mam pytanie. Czy przed każdym myciem wcieracie tą czarną rzodkiewe? ja myję włosy codziennie (nie wiem jakoś tak z przyzwyczajenia) ale czy mi moim włosom nie zaszkodzi jak będę je tak codziennie tą czarną rzodkwią traktowć.
[...]
To może nie była jednak ta rzodkiew.

Zacytowałam Zapaałkę, odnośnie stosowania, ale tak naprawdę to każda z nas chyba indywidualnie sobie ustala częstotliwość.

Jak piekła, to pewnie jednak rzodkiew

BTW - a Ty gdzie zakupiłaś Swoją rzepkę? póki co nie wybrałam się jeszcze do Carrefoura

[VelvetDream]

Ja mam zamiar wcierać raz na dwa-trzy mycia. Tak jak kokoryu pisze, rzodkiew ma bardzo silne działanie, zastanawiam się, czy dla mnie nie za silne. Naprawdę, piecze mnie przez 20 minut tak mocno, że chcę z tego nie zrezygnować.. Ale potem myślę sobie, że to dla dobra włosków, no i ta głupia ochota przechodzi

[zielonadaglezja]

dzięki Dziewczyny za odp.

[virka]

Napisane przez zielonadaglezja

Dziewoje mam pytanie. Czy przed każdym myciem wcieracie tą czarną rzodkiewe? ja myję włosy codziennie (nie wiem jakoś tak z przyzwyczajenia) ale czy mi moim włosom nie zaszkodzi jak będę je tak codziennie tą czarną rzodkwią traktowć.

To może nie była jednak ta rzodkiew.

Ja stosuję raz w tygodniu

Napisane przez VelvetDream

Ja mam zamiar wcierać raz na dwa-trzy mycia. Tak jak kokoryu pisze, rzodkiew ma bardzo silne działanie, zastanawiam się, czy dla mnie nie za silne. Naprawdę, piecze mnie przez 20 minut tak mocno, że chcę z tego nie zrezygnować.. Ale potem myślę sobie, że to dla dobra włosków, no i ta głupia ochota przechodzi

Jeśli Was piecze to bardzo dobrze Znaczy, że działa, ma piec

[zapaałka]

Dziewczyny dobra wiadomosc Rozmawialam dzisiaj z jedna sprzedawczynia od rzepek i upewnila mnie ze sprzedaje ja caly rok Chyba musi mieć niezle zapasy


Kokuryu mozesz powiedziec nam cos wiecej o rzodkwi, bo zauwazylam ze jestes specjalistka od naturalnych 'kosmetykow' Aha i co wg ciebie znaczy czeste stosowanie? Czy 3 razy w tyg (wt,czw,nd) to nie bedzie za duzo?

[bambinosek]

Ja osobiście mam zamiar stosować 2x w tygodniu.
Ps. Dziewczyny wcieracie tą rzepkę tylko w skórę głowy czy nakładacie na cale włosy?

[virka]

Napisane przez bambinosek

Ja osobiście mam zamiar stosować 2x w tygodniu.
Ps. Dziewczyny wcieracie tą rzepkę tylko w skórę głowy czy nakładacie na cale włosy?

Ja wcieram tylko w skórę głowy

Wczoraj znowu robiłam kurację rzepką , piekło jak miało piec
A mam do Was pytanie czy owijacie później głowę folią i ręcznikiem?

[zapaałka]

Napisane przez virka

A mam do Was pytanie czy owijacie później głowę folią i ręcznikiem?

Ja najczesciej zawijam sama reklamowka

[virka]

Napisane przez zapaałka

Ja najczesciej zawijam sama reklamowka

Ja do tej pory też używałam reklamówek , ale ostatnio kupiłam sobie czepek i jest o niebo wygodniejszy niż zsuwające się reklamówki

[zapaałka]

Napisane przez virka

Ja do tej pory też używałam reklamówek , ale ostatnio kupiłam sobie czepek i jest o niebo wygodniejszy niż zsuwające się reklamówki

Uzylam czepka zalaczonego do waxa tylko raz ale efekt mi sie nie spodobal wole sobie ciasno z tylu zawiazac reklamoweczke i nic a nic mi sie nie zsuwa

[virka]

Ja zdecydowanie wolę czepek , kupiłam sobie w sklepie fryzjerskim i jest ekstra. Jak zwykle każdemu służy co innego

[VelvetDream]

Ja zakładałam folię, a na to ręcznik.
Dziś myłam bez rzepki, jak spłukiwałam włosy, to tak dziwnie mi "pachniały", jakby skisłą rzepą A rzodkiew spłukuję bardzo dokładnie, potem myję szamponem i nakładam odżywkę do spłukiwania. Chyba, że to ona tak mocno daje (też jest z rzepą). Ale przecież spłukuję bardzo dokładnie wszystko... Hmm.. Jak się tego pozbyć?

p.s. Dziś swędziała mnie cała głowa. Wystraszyłam się, że przesadziłam z odżywianiem. Patrzę w lustro, a tam.... Po miesiącu bardzo intensywnej pielęgnacji (pokrzywa, skrzyp, rzepa, płukanki, picie ziółek, póki co dopiero dwa razy wcierka z czarnulki, w międzyczasie Humavit, jeszcze parę cudów...) zaczęły pojawiać się nowe włoski (no, jeszcze nie całkiem włoski. Mam w pewnych miejscach takie łyse "placki", teraz pojawiają się w nich takie małe czarne kropeczki ) To mnie tylko motywuje do kontynuowania tej kuracji. Moja bujna czupryna w końcu wraca

[zapaałka]

Napisane przez VelvetDream

Dziś myłam bez rzepki, jak spłukiwałam włosy, to tak dziwnie mi "pachniały", jakby skisłą rzepą A rzodkiew spłukuję bardzo dokładnie, potem myję szamponem i nakładam odżywkę do spłukiwania. Chyba, że to ona tak mocno daje (też jest z rzepą). Ale przecież spłukuję bardzo dokładnie wszystko... Hmm.. Jak się tego pozbyć?

A juz myslalam ze jestem sama z tym problemem Przy myciu bez rzepki kiedy tylko zmocze wlosy to zaczynaja smierdziec Gdy je umyje problem znika do kolejnego mycia- bez

[mysza_87]

Byłam dziś w kilku warzywniakach i się bardzo zmartwiłam Nigdzie nie dostałam rzepki. Sprzedawcy albo mówią, że wogóle ich nie zamawiają albo że jest już taka sucha, że by się nie sprzedała a ja akurat bym każdą teraz kupiła

[zapaałka]

Nie ma w Twojej miejscowosci zadnych targow, jarmarkow, itp? Ja tez nie znalazlam w zadnym warzywniaku ani nawet w polecanym tutaj Tesco.
Poszlam na targ i do wyboru do koloru