Salior moon

[LadyBeatta]

kurcze, mimo ze lubie spac, chyba wstane obejrzec ten odcinek w nocy...mogliby puscic kolejne serie, w internecie sa limity czasowe, a i niektorych odcinkow brak;/

[Fallen2000]

Ja ogladam czarodziejke po niemiecku bo na tej wersji sie wychowalam i poki co chyba sa wszystkie odcinki

[mad86]

czarodziejka jest na tv6 :P niestety powtorka 1 serii.

[FoileBeanna]

jestem załamana! tak się wkręciłam, a tu serwery pozamykali i lipa! obejrzałam 1 i 2 serię, 3 zaczęłam, ale już nie skończę dla satysfakcji obejrzałam tylko końcówkę ostatniej i nie jest źle (chociaż mam czas na naukę do egzaminu!)

[Mileva_]

Jej, jak ja uwielbiałam Sailorki Wątek w sam raz dla mnie

Pamiętam, jak zawsze z koleżankami wybiegałyśmy ze szkoły, żeby zdążyć na kolejny odcinek, a zabawy w Bunny i spółkę też nie należały do rzadkości Uwielbiałam zwłaszcza intelektualistkę Amy, rozdartą Rei i tajemniczą Setsunę - jej czarodziejskie akcesoria wymiatały Natomiast często mnie drażniło, że co by się nie działo - Sailor Moon była ta lepsza, najbardziej wybrana i w ogóle uber

[Beacia87]

Nie ma w ankiecie mojej ulubionej Hotaru Tomoe - Czarodziejki z Saturna

[Mileva_]

Napisane przez Beacia87

Nie ma w ankiecie mojej ulubionej Hotaru Tomoe - Czarodziejki z Saturna

A no faktycznie Też ją bardzo lubiłam, to była taka poważna, wyobcowana stara - malutka. A potem jaką potężną miała moc

[AnnaVanDort]

Uwielbiam Sailor Moon
Jakiś czas temu obejrzałam z chomika wszystkie 200 odcinków + kinówki.
Fajnie sobie przypomnieć wszystkie postaci i zrozumieć o co tam chodziło
Ojj, jest sporo momentów przy których albo się wzruszam, albo mnie ciarki przechodzą, np: gdy Saturn musiała pokonać Pharaoha90 i Usagi nie mogła się przemienić, wtedy tak zaczyna krzyczeć a mnie ciary przechodzą albo jak Usagi dowiaduje się że Sailor Galaxia zabiła Mamoru, gdy Mina opowiada swoją miłosną historię, śmierć Nephreite, kiedy Usagi podaje Galaxii rękę, gdy Nehelenia zabiera Mamoru do tego lustra, poświecenie Michiru dla Haruki i samobójstwo tej drugiej, śmierć królowej Serenity gdy wysyła dusze wszystkich na Ziemię, kiedy Pluto zatrzymuje czas i wieele więcej tego było

Co dziwne, Usagi mniej-więcej polubiłam całkiem niedawno - po obejrzeniu wszystkich serii. Ale nadal wg. mnie nie zasługuje by być przyszłą królową, Dobre serduszko może nie wystarczyć. Bez innych Senshi i prowadzeniu za rękę jak dziecko dawno by zginęła. Łatwo dawać sobie radę gdy ma się wsparcie przyjaciółek i chłopaka. Mało co potrafiła zrobić sama, bo albo pojawiały się duchy Senshi żeby ją wspierać, albo dochodziła do siebie jak wszyscy wrócili z zaświatów. (chociaż wyjątkiem jest dla mnie ostatnia seria, kiedy Michiru i Haruka udają poddane Galaxii, wszyscy pomarli to jednak jakoś się trzymała) aaa, teraz sobie przypomniałam że miała przy sobie Three Lights, więc żaden wyczyn. Zawsze ktoś musi przy niej być żeby zwyciężyła i to mnie u niej denerwuje.

Na tytuł królowej wg. mnie zasługuje Michiru, Rei, Mako, a już najbardziej Setsuna - bardzo mi imponuje (to na nią zagłosowałam). Lubię też Minako, ale Ami to od małego nie trawię. Myślę że one są pod różnymi względami silniejsze od Sialor Moon, a Usagi jest zbyt idealizowana. (potrafi być najbardziej zazdrosna ze wszystkich, złośliwa, tchórzliwa, płaczliwa) Niby to ma być śmieszne,ale kto by chciał taką królową? Wg. Chibiusy nic się nie zmieniła. Zresztą sama ona twierdzi że jej matką powinna być koleżanka Mamoru. Usagi nie za bardzo szanuje Mamoru, bo jest przekonana że zostanie z nią do końca życia. (tak jakby przyszłości nie dało się zmienić).

Uff, trochę się rozpisałam

[AnnaVanDort]

Podnoszę

[Mileva_]

Napisane przez AnnaVanDort

Co dziwne, Usagi mniej-więcej polubiłam całkiem niedawno - po obejrzeniu wszystkich serii. Ale nadal wg. mnie nie zasługuje by być przyszłą królową, Dobre serduszko może nie wystarczyć. Bez innych Senshi i prowadzeniu za rękę jak dziecko dawno by zginęła. Łatwo dawać sobie radę gdy ma się wsparcie przyjaciółek i chłopaka. Mało co potrafiła zrobić sama, bo albo pojawiały się duchy Senshi żeby ją wspierać, albo dochodziła do siebie jak wszyscy wrócili z zaświatów. (chociaż wyjątkiem jest dla mnie ostatnia seria, kiedy Michiru i Haruka udają poddane Galaxii, wszyscy pomarli to jednak jakoś się trzymała) aaa, teraz sobie przypomniałam że miała przy sobie Three Lights, więc żaden wyczyn. Zawsze ktoś musi przy niej być żeby zwyciężyła i to mnie u niej denerwuje.

Na tytuł królowej wg. mnie zasługuje Michiru, Rei, Mako, a już najbardziej Setsuna - bardzo mi imponuje (to na nią zagłosowałam). Lubię też Minako, ale Ami to od małego nie trawię. Myślę że one są pod różnymi względami silniejsze od Sialor Moon, a Usagi jest zbyt idealizowana. (potrafi być najbardziej zazdrosna ze wszystkich, złośliwa, tchórzliwa, płaczliwa) Niby to ma być śmieszne,ale kto by chciał taką królową? Wg. Chibiusy nic się nie zmieniła. Zresztą sama ona twierdzi że jej matką powinna być koleżanka Mamoru. Usagi nie za bardzo szanuje Mamoru, bo jest przekonana że zostanie z nią do końca życia. (tak jakby przyszłości nie dało się zmienić).

Uff, trochę się rozpisałam

Prawda? Usagi zawsze była och i ach, tymczasem to inne czarodziejki musiały wiecznie wyciągać ją z tarapatów, tak to wspominam. A zaszczyty przypadały Sailor Moon, chociaż była ze wszystkim najmniej fascynująca.

Królewsko to mi się zawsze Setsuna kojarzyła - spokojna i o wielkiej mocy. Ewentualnie Rei czy Ami (mądra), a nawet Haruka... ale nie ciepłe kluchy Bunny.

[verda]

Tu macie link do świetnego opowiadania fanowskiego. http://sailormoon-c.blog.onet.pl/ Jest pisane przez studentkę lingwistyki więc trzyma poziom

[AnnaVanDort]

Napisane przez Mileva_

Prawda? Usagi zawsze była och i ach, tymczasem to inne czarodziejki musiały wiecznie wyciągać ją z tarapatów, tak to wspominam. A zaszczyty przypadały Sailor Moon, chociaż była ze wszystkim najmniej fascynująca.

Królewsko to mi się zawsze Setsuna kojarzyła - spokojna i o wielkiej mocy. Ewentualnie Rei czy Ami (mądra), a nawet Haruka... ale nie ciepłe kluchy Bunny.

Zgadzam się w 100% albo Michiru sama Usagi powiedziała o niej że jest idealną księżniczką

[AnnaVanDort]

Napisane przez verda

Tu macie link do świetnego opowiadania fanowskiego. http://sailormoon-c.blog.onet.pl/ Jest pisane przez studentkę lingwistyki więc trzyma poziom

Dzięki Minako-chan, zapoznam się

[Anna1987]

Witam się w końcu znalazłam wątek o Czarodziejce

[kinomaniakowa]

muszę ściągnąć wszystkie odcinki

[Anna1987]

Napisane przez kinomaniakowa

muszę ściągnąć wszystkie odcinki

U mnie na chomiku są fakt niektóre nie powalają jakością ale ważne że są zapraszam - nazaw chomika to anulka_87 (ciągle coś tam dodaję)

[Cola_Ola]

Napisane przez Fallen2000

Ja ogladam czarodziejke po niemiecku bo na tej wersji sie wychowalam i poki co chyba sa wszystkie odcinki

Ja też w ramach nauki języka A moja ulubiona czarodziejka to Makoto Kino

[Anna1987]

Ja uwielbiam Harukę

[kassate1203]

Sailor Moon- i całe dzieciństwo stanęło mi przed oczami. Kurde jak ja uwielbiałam ta bajkę.

[Cynamonowa panienka]

Jako stara fanka serialu postanowiłam odświeżyć wątek Chyba tak jak większość wypowiadających się tutaj osób z "Sailor Moon" zetknęłam się we wczesnym dzieciństwie i gdy tylko słyszę o tym anime, to przypominają mi się stare, dobre czasy (ale się zrobiło sentymentalnie :P ). Postanowiłam napisać także z tego względu, iż dzisiaj dowiedziałam się, że przez wydawnictwo Anime Eden zostanie wydane DVD z kinówkami i odcinkami specjalnymi do wyboru z napisami w języku polskim (i oryginalnym dubbingiem) lub w pełnej polskiej wersji językowej. Nie ukrywam, że jestem mocno zszokowana (ale w tym pozytywnym sensie), bo nigdy bym się nie spodziewała, że przyjdzie taki dzień, że będzie nam dane usłyszeć Sailorki w języku polskim! A jednak Dziewczyny, co tym sądzicie?

[201607111004]

Szkoda, że nie wydali wszystkich odcinków. Co mi po specjalnych? :c

[Mileva_]

Ja ostatnio próbowałam znów oglądać. Przy chyba 4 odcinku wymiękłam Z Superświnką - nie wiem, czy pamiętacie - parę miesięcy wcześniej było to samo.

[Anna1987]

Ja czekam z niecierpliwością na to DVD Może później wydadzą wszystkie odcinki