|
|
#271 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: o już byś chciała wiedzieć :)
Wiadomości: 2 166
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Dla niektórych to nienormalne,dziecinne i jest to jedyny idiotyczny sposób rozwiązywania problemów.Mówicie tak,bo nic nie wiecie o takich przejawach samoagresji,może naczytałyście się psychologicznych wywodów,ale tak naprawde co możecie o tym wiedzieć?
__________________
Jestesmy mlodzi,piekni,a kiedys bogaci ![]() |
|
|
|
|
#272 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
![]() A skąd to dziwne pytanie? Ty wiesz że ludzie który nie robią tego dla szpanu nie panują nad tym?
__________________
|
|
|
|
|
#273 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Jeszcze nie wiem co powiem mojemu dziecku.
Bo wtedy, kiedy to się działo, jedyną moją myślą i pragnieniem była śmierć. Po prostu. Nie było szkoły, rodziny, dziecka, bliskich. Nic.
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów łaskocz czule warkoczem ciepłych słów wilgotnym szeptem przytul mnie i mów mi dobrze, nie mów mi źle rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb okrytą w obwolutę twoich ramion i ud czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój" M |
|
|
|
|
#274 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Tam, gdzie nie rosną truskawki
Wiadomości: 730
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
proste
nie będę miała dzieci
__________________
W byciu wyjatkowym nie chodzi żeby być lepszym od innych tylko żeby żyć w zgodzie ze sobą
|
|
|
|
|
#275 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Marseille
Wiadomości: 212
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Hm. Kiedyś to robiłam.
W sumie chodziło mniej więcej o to, że jeżeli coś mnie bolało w środku i się pociełam to odwracałam swoją uwagę od tego, dlaczego mi jest źle i skupiałam się na tym, że boli mnie ręka. Ale później syf był. Lato, długie rękawy, miliony bransoletek itp. Teraz mój ex, czasami nie ex sprawdza mnie przy każdej okazji, więc jest spokój od jakiegoś czasu, bo mi zagroził, że jeszcze raz to zrobię to mnie wyda - a nie chcę spędzić życia w kaftanie. Teraz zima, więc na szczęście nie trzeba pokazywać blizn, ale wkurzają mnie strasznie osoby, które się tym chwalą 'oo zobacz, tutaj się pocięłam, piękne prawda? Dostałam jeden w szkole no i wiesz' eh :/.
__________________
..and I finally found all my courage to let it all go. (: dieta&ćwiczenia, start! 64 - 63 - 62 - 61 - 60 - 59 - 58 - 57 - 56 - 55 - 54 - 53 - 52 - 51 - 50 - 49 - 48 |
|
|
|
|
#276 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 806
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
chanel m tak sobie podczytuję wątek i mam pytanko OT - czy Ty zamierzasz schudnąć do 45 kg?
|
|
|
|
|
#277 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 067
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
ja waze 46,znow cos ze mna nie tak?:P
__________________
"Życie jest za krótkie lub za długie
bym mogła pozwolić sobie na luksus aż tak złego życia" |
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#278 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Marseille
Wiadomości: 212
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
musicman no tak. Troche dużo jeszcze przede mną i to raczej jest na takiej zasadzie, że jak zobaczę, że już wyglądam okej to przestanę. Poza tym mam jakieś 1,62 m wzrostu, więc to nie będzie złe.
__________________
..and I finally found all my courage to let it all go. (: dieta&ćwiczenia, start! 64 - 63 - 62 - 61 - 60 - 59 - 58 - 57 - 56 - 55 - 54 - 53 - 52 - 51 - 50 - 49 - 48 |
|
|
|
|
#279 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Chanel : Będzie.
Wystarczy popatrzec na mnie. A powiem ci coś jeszcze ciekawszego: w najgorszym okresie ważyłam 36.5 kg. Nie miałam any. Mialam depresję i trafiłam do psychiatryka. Teraz robię wszystko, żeby przytyć. Z moich 41 kg przy 160 cm wzrostu. I bardzo się siebie wstydzę.
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów łaskocz czule warkoczem ciepłych słów wilgotnym szeptem przytul mnie i mów mi dobrze, nie mów mi źle rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb okrytą w obwolutę twoich ramion i ud czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój" M |
|
|
|
|
#280 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Marseille
Wiadomości: 212
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Nie wiem, u mnie ciężko żebym się do tego doprowadziła, bo od kiedy się zaczęłam ciąć ktoś mnie strasznie pilnuje. Chociaż nie wiadomo, może rzeczywiście zrobię coś głupiego.
Tylko w moim przypadku 45 nie będzie źle wyglądać, 3 lata temu ważyłam 41 przy tym samym wzroście (może z 2 cm różnicy) i w sumie wyglądałam normalnie, a każdy mówił ‘oo nie ty ważysz gdzieś z 50’, może taka budowa już.
__________________
..and I finally found all my courage to let it all go. (: dieta&ćwiczenia, start! 64 - 63 - 62 - 61 - 60 - 59 - 58 - 57 - 56 - 55 - 54 - 53 - 52 - 51 - 50 - 49 - 48 |
|
|
|
|
#281 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Niemal ciągle w alphie ;)
Wiadomości: 780
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Cytat:
Na ten temat wiem więcej niż nie jedna z Was, wiem też, że to co robicie to głupota.
__________________
Świadomie wybrałam szczęście ![]() |
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#282 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 806
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#283 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 067
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
do mnie ostatnio zaczely docierac mysli: po co mi to wszystko bylo...
niestety po czasie.I tylko teraz kiedy idzie lato i zastanawiam sie jak ja pokaze moje pokaleczone i z bliznami nogi, ramiona i inne czesci ciala, zaczynam uswiadamiac sobie,ze przeciez wystarczylo z kims porozmawiac,wystarczylo cala zlosc z siebie wyrzucic na kartke papieru. A kiedy mam teraz pomyslec,ze w przyszlosci beda sie wstydzila nawet rozebrac przed wlasnym mezem, jestem na siebie strasznie zla! To co kiedys uwazalam za fajne,teraz uwazam za glupote. Blagam Was, jesli naprawde chcecie to robic to zastanowcie sie 3 razy. My tu na tym forum jestesmy zeby sobie pomagac i wspirac, piszcie po prostu tu. Nie niszccie swojego ciala i w pewnym sensie jakiejs strefy zycia.
__________________
"Życie jest za krótkie lub za długie
bym mogła pozwolić sobie na luksus aż tak złego życia" |
|
|
|
|
#284 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 067
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Madlen_18 czyzby dzis slub?
__________________
"Życie jest za krótkie lub za długie
bym mogła pozwolić sobie na luksus aż tak złego życia" |
|
|
|
|
#285 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: siła sexu xD
Wiadomości: 19
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Siema... na początek nie piszcie że to jest dziecinada itd..nie wiecie co czuja...jak dowiedziałam się, że chłopak któy podoba mi się rok i pare miesięcy mnie olewa...po tym jak spedzilismy razem wspanialy wieczór... przez dlugi cza spo tym wieczorze mialam doła poneiwaz powiedzial ze to byla polyłka... pomyslalam sobie... "nigdy mi sie nie uklada...kazdy ma do mnie pretensje..po co ja w ogole zyje?" poszlam do lazienki wzielam zyletke i zaczelam sobie ciąć ręke... nawet napisalam jego imie...
strasznie mnie bolala reka...nie moglam tak bardzo ruszać... teraz zostaly mi blizny... i nadal nie wiem co bedzie ... |
|
|
|
|
#286 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 46
|
Ja tego nie rozumiem :/ z problemami trzeba sobie radzić a nie się okaleczac ! Albo niektórzy fani zespołów ryją sobie ich nazwy albo ci którzy są zakochani inicjały.. miłośc pewnie minie nie zdaja sbobie z tego sprawy a takie blizny nie zagoja sie do końca !
jesli któras ma problem to strony w moim opisie a nie kaleczenie
|
|
|
|
|
#287 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: siła sexu xD
Wiadomości: 19
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
no tak tlyko, że ja sie już całkiem pogubiłam... ;/ nie wiem co mam robić... jak widze, że on spotyka się z inną...
|
|
|
|
|
#288 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Nie wiem co ci poradzić, w sumie nie znam Ciebie, ale uwierz, że z biegiem czasu będziesz uważała, że cięcie siebie było niewarte żadnego faceta.
Trzeba się nauczyć rozładowywać emocje inaczej... może jakieś spotkanie z psychologiem? wg. mnie to dobry pomysł. Równie dobrze może Ci to kiedyś wrócić, więc lepiej umieć poradzić sobie z problemem. Dać ujście emocjom w inny sposób
__________________
|
|
|
|
|
#289 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: siła sexu xD
Wiadomości: 19
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
ehh no nie wiem... obiecalam sobie z ejuz sie nigdy nie bede okaleczać;]
A teraz jakos mi sie dobrze gada z moim starym dobrym kolegą..heh...on mnie jakos rozumie ;] |
|
|
|
|
#290 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 46
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
wazne zeby znalezc bratnia duszę
to moze rozwiazac wszystkie problemy i przywrócić chęć do zyciazapraszam na moje nowe stronki: |
|
|
|
|
#291 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Cytat:
owszem są ludzie, ktorzy robią to dlatego ze nie potrafią poradzic sobie z problemami, myślami i własną psychiką. ale są to ludzie którzy potrzebują leczenia - powaznej rozmowy z psychologiem a nawet (!) z psychiatrą. ludzie którzy się tną maja problemy na podłożu psychicznym (nerwice, depresja). sama przez to przechodziłam, ale nie robiłam tego dla szpanu - moi rodzice akurat się rozwodzili, brak pieniedzy w domu, problemy w szkole, chłopak zostawil mnie po półrocznym związku, ciezka choroba ojca (ciezki niefart - wszystko w tym samym czasie) , moich ran nie widzial nikt a i o bliznach wiedza moze dwie osoby. leczyłam się u psychologa, wiec moge smialo powiedziec ze ludzie ktorzy obnoszą sie ze `sznytami` sa dla mnie smieszni, dziecinni i niedojrzali.
__________________
zaczynamy walkę z wagą! 69 -68 -67 - 66 - 65,7 - 64,5 - 63 - 62,5 - 61 - 60 - 59 - 58 - 57 - 56! -----> tyle ma być )
|
|
|
|
|
|
#292 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: siła sexu xD
Wiadomości: 19
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
co do wypowiedzi NETI może Was to zdziwi ale gdy ja sie "pocielam" to mi było jakos lżej ...jak dla mnie to mi troche pomoglo... nie zrobiłam tego dla szpanu..nikomu tego nie pokazałam...chodzilam w dlugim rękawie żeby nikt nie zobaczył... nie pokazywałam tego nikomu...
|
|
|
|
|
#293 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Cytat:
JazzyHeroina jeżeli masz poważny dołek psychiczny to naprawde pomaga, ale na chwilę. potem masz wyrzuty sumienia co sobie robisz... przynajmniej bylo tak ze mna - najpierw chciałam jakos odreagowac , wyzyc sie a w momencie kiedy krew już obficie ciekła mi po ręku - wpadałam w histerie, co ja sobie robie i ze to jest okropne...
__________________
zaczynamy walkę z wagą! 69 -68 -67 - 66 - 65,7 - 64,5 - 63 - 62,5 - 61 - 60 - 59 - 58 - 57 - 56! -----> tyle ma być )
|
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#294 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: siła sexu xD
Wiadomości: 19
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
W moim przypadku było to tak, że krew zaciela cięknąć to mi sie nic nie robiło... odczuwałam w tedy jak by to on wypływał z moejgo serca....chciałam jeszcze...i tak zrobiłam...ale nie tak strasznie...jakoś mi to w pewnym sensie pomogło..ale oczywiście dół został...
|
|
|
|
|
#295 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 46
|
takie okaleczanie nic nie da wrecz przeciwnie pozniej jest jeszcze gorzej.. A jesli wezmiesz sie w garsc i wyjdziesz z doła (bo tak powinnas zrobic i teraz tym sie zajac) to będziesz musiała patrzec na rany przeszłości. I za każdym razem kiedy spojrzysz na blizny tak jakbys wracała do problemu. I przez to nigdy do końca nie uwolnisz się od tego a rany nie pozwola ci zapomnieć
|
|
|
|
|
#296 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
to też zależy od człowieka, znam i ludzi którzy zachwycają się widokiem krwi a jest to tylko chwilowe ... mowie, cały problem leży w psychice i trzeba poprostu porozmawiac z jakas zaufana osoba albo najlepiej z lekarzem
__________________
zaczynamy walkę z wagą! 69 -68 -67 - 66 - 65,7 - 64,5 - 63 - 62,5 - 61 - 60 - 59 - 58 - 57 - 56! -----> tyle ma być )
|
|
|
|
|
#297 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: siła sexu xD
Wiadomości: 19
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
ej nie róbcie ze mnie jakiegoś psychopaty o.O
mam blizny ale małe...i nie zawsze są widoczne...ale rozmawiac z lekarzem nie bede bo przeciez wiem, że świat bez facetów jest również wspaniały...mam czasem chwile w któych chiałabym pójść doe niego i mu wykrzyczeć że mi zależy itd...ale tak nie zrobie... |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#298 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Nikt tu z nikogo psychopaty nie robi.
![]() Cięcie się nie oznacza, że ktoś jest psychopatą, ale też nie świadczy to o właściwym toku myślenia. Trzeba coś z tym zrobić. A lekarz nie mówiłby Ci tylko o tym, że świat bez facetów jest wspaniały. Po prostu lekarz pomógłby Ci uporać się z emocjami, jakoś dać ujście inną droga a nie tylko cięcie się.
__________________
|
|
|
|
|
#299 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 46
|
psychopaty? nic takiego nawet nie napisałam.. to nie choroba psychiczna tylko jak ktos nie radzi sobie z jakims problemem to szuka jakiegoś wyjścia z sytuacji. Ale lepszy jest przyjaciel
|
|
|
|
|
#300 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: zach-pomorskie
Wiadomości: 812
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
[quote=netiaa;855940]Co o tym sądzicie? Ostatnio zauważyłam dziwną 'modę na żyletki'. Wszędzie... na blogach forach... Zdesperowane dziewczyny ranią się tak żeby nie zabić, nawet na ulicy/w autobusie widziałam bardzo dużo dziwnych blizn na rękach. To wszystko jest dla szpanu? Czy któraś z was odczuła kiedyś taką potrzebę?
ja sadze ze osoby które nigdy nie miały z tym problemu pisza tu ze to dziecinada, głupota ,okaleczanie dla szpanu itp a tak naprawde jest całkiem inaczej! owszem zdarzaja sie osoby które robią to dla szpanu ale sa też takie dla których jest to w danej sytuacji jedyne wyjscie/pocieszenie! ja sama tne sie od jakis 2lat , na poczatku dużo, potem mialam przerwe, potem z nowu i nigdy nie eksponowałam blizn czy ran , tylko ukrywałam je pod rekawami, tak zeby nikt nie widział ;/ i nie piszcie zeby zastanowic sie 3razy bo w sytuacji kiedy wszystko sie wali, czuje sie samotnym ,opuszczonym to na pewno nei siedze i nie analizuje przez 2godz wszystkich za i przeciw ,plusów i minusów tylko zamykam sie w łazience ,biore zyletke i przejezdzam po ręku;/ mam czesto wyrzuty sumienei ze sie znów pocieła;/ |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:00.













strasznie mnie bolala reka...nie moglam tak bardzo ruszać... 

