|
|
#751 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Cytat:
kolega twarz , szyja..
__________________
pani pasztetowa
![]() |
|
|
|
|
|
#752 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: zielona kraina.
Wiadomości: 641
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Ja ostatnio na wychowaniu fizycznym kłóciłam się z nauczycielem. Zakryłam blizny opaską a w niej nie mogłam ćwiczyć. Jakoś tak bałam sie ją ściągnąć bo nie wiem jaka by była rekcja reszty dziewczyn. Wstydzę sie tego, że się pocięłam.
__________________
'Że miłość odczuwa się najbardziej. Że dalej tak mi na tobie zależy. Coś we mnie kocha coś w Tobie.'
|
|
|
|
|
#753 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 36
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Ja moge napisać jakie jest moje zdanie na temat samobójstwa ,
po pierwsze to denerwują mnie ludzie którzy od razu mówią ze samobójstwo to akt tchórzostwa ,ja tak nie uwazam zresztą takie gadanie nic nie daje i nie pomoga ,czasami cierpienie jest tak silne ze wrecz nie mozesz już zniesc kolejnego dnia ,przewaznie jest to spowodowane przez depresje która jest dośc powazną choroba psychiczną ,chociaz trafiają sie ludzie którzy taktują samobójstwo jak cos na pokaz , zeby tylko zwrócić swoją uwage ,powtarzają wszystkim wokoło ze zabiją sie bo ,,rzucił mnie chłopak '' -co za debilny powód ! irytujące po drugie to ludzie tak okreslają samobójstwo tchórzostwem ,poniewaz sie boją , nie chcą rozmawiac o śmierci bo ich to przeraza , chcą dalej zyć w swoim zamkniętym światku i nie dopuszczają wogóle takiej mysli do siebie , poprostu nie rozumieją a po trzecie to nie zawsze wszystko musi sie konczyć samobójstwem ,są osoby które potrafią jednak poradzić sobie ze swoimi problemami a są rowniez takie osoby które tego nie potrafią i nie ma kto im pomoc ,nikt nie moze osądzać takich osób nie znając miary ich cierpienia
__________________
Tygrysie, błysku w gąszczach mroku: W jakim to nieśmiertelnym oku Śmiał wszcząć się sen, że noc rozświetli Skupiona groza twej symetrii? http://www.monsters.wp.pl/?ac=vid&vid=200127001 ..... jesteś ciekawa?sprawdź |
|
|
|
|
#754 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Cytat:
rozmawiałaś o tym już z kimś>? Po czasie mnie też dochodzą takie odczucia
__________________
pani pasztetowa
![]() |
|
|
|
|
|
#755 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: zielona kraina.
Wiadomości: 641
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Cytat:
Tak żeby na poważnie pogadać to nie. Co prawda wiedzą o tym moje dwie przyjaciółki i przyjaciel. [chociaż zaczynam wątpić czy to przyjaciel skoro zaczyna mnie olewać i ciężko mi z tym ] No ale wracając do tematu. Boję się z kimkolwiek o tym rozmawiać. I czuję, że za niedługo nie wytrzymam i znowu zacznę się ciąć.
__________________
'Że miłość odczuwa się najbardziej. Że dalej tak mi na tobie zależy. Coś we mnie kocha coś w Tobie.'
|
|
|
|
|
|
#756 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Cytat:
__________________
pani pasztetowa
![]() |
|
|
|
|
|
#757 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: zielona kraina.
Wiadomości: 641
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Cytat:
Ale nawet nie wiem z kim mogłabym o tym porozmawiać...
__________________
'Że miłość odczuwa się najbardziej. Że dalej tak mi na tobie zależy. Coś we mnie kocha coś w Tobie.'
|
|
|
|
|
|
#758 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
wysłałm ci pw
__________________
pani pasztetowa
![]() |
|
|
|
|
#759 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 233
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#760 |
|
BAN stały
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Dziewczyny. Przełamałam się.
Zeszłam na dół, siadłam na fotelu koło mamy i zapytałam czy mogę coś powiedzieć. Odwróciła się do mnie i zapytała co. Powiedziałam, że chcę iść do psychologa. Zapytała co mi jest. Powiedziałam, że nie radzę sobie już sama ze sobą. Powiedziała, że widzi od kilku miesięcy jest coś ze mną nie tak, a od kilku tygodni już w ogóle nie da się ze mną rozmawiać. Zamykam się w sobie i z nikim nie rozmawiam, a jeśli już to tylko krzyczę i kłócę się. I jeśli trzeba to pójdziemy do psychologa. Powiedziała, że uda mi się wyjść na prostą, że w poniedziałek pojedzie do miastya podowiadywać się o psychologów i mnie gdzieś zapisze. Problem w tym, że mówiąc jej to wcale nie poczułam się lepiej. Wręcz przeciwnie. Poszłam do swojego pokoju. Zasłoniłam zasłony, na lutro narzuciłam jakąs szmate. Położyłam się skulona na łóżku, włączyłam w iPodzie piosenki z dosyć dołującymi tekstami i leżałam i płakałam. Tak przez 2 godziny. Zebrałam się i przyszłam tu, podzielić się tym z Wami. |
|
|
|
|
#761 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 233
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Honey jestem z Ciebie dumna!
pierwsze koty za płoty. Rozumiem, że potem czułaś sie źle i zmieszana z błotem, też tak miałam, ale uwierz mi stapasz już po dobrej ścieżce. trzymam za Ciebie kciuki
|
|
|
|
|
#762 | |
|
BAN stały
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Cytat:
Boję się tylko jednego. Mama zapytała mnie co mi jest. Zaczęłam płakać i nie potrafiłam wykrztusić z siebie ani jednego słowa. Jeśli taką samą szopkę odwalę u psychologa to nie fajnie.;/ |
|
|
|
|
|
#763 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 233
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
masz do tego prawo.
|
|
|
|
|
#764 |
|
BAN stały
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
|
|
|
|
|
#765 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 306
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Poczeka aż przestaniesz płakać i wtedy porozmawiacie
to normalne dla psychologa, więc nie masz co się martwić Swoją drogą zazdroszczę wyznania prawdy, ja nigdy się na to nie zdobędę :/ |
|
|
|
|
#766 |
|
BAN stały
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Jeśli będzie już tak źle, że będziesz potrzebować pomocy z zewnątrz, bo świat Ci się tak zawali, że sama nie dasz rady poczujesz to i będziesz szukała pomocy - jeśli tylko będziesz chciała przeżyć. A wtedy też się przełamiesz i dasz radę. Choć radziłabym Ci nie czekać do ostateczności tylko już zacząć szukać pomocy. Ja żałuję, że nie zrobiłam tego kilka miesięcy temu. Może gdybym już wcześniej zaczęła się leczyć, natłok ostatnich wydarzeń nie zrujnował by mi aż tak światu.
|
|
|
|
|
#767 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 233
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
KawaMarcepanowa dlaczego się nie zdobędziesz? Kiedyś musisz wyrzucić wszystko z siebie. A im szybciej tym lepiej
![]() kurde zrobiłam sobie kilka sznyt, czuje się fatalnie. nie wiem co już robić, musze jakoś wytrzymać te 4 miesiące... |
|
|
|
|
#768 | |
|
BAN stały
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Cytat:
Ej. Ja wiem jak to jest. Nie chcesz, ale musisz. Coś w głowie Ci siedzi i póki tego nie zrobisz nie daje Ci spokoju. A jak jest już po wszystkim, masz do siebie o to żal. Eh.;/ |
|
|
|
|
|
#769 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 233
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
za 4 miesiące ide do szpitala. Teraz to jedyny mój ratunek. jakby nie matura poszłabym już dawno...
dokładnie.... |
|
|
|
|
#770 | |
|
BAN stały
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Cytat:
Już nie mogę się uczyć, a co dopiero na tak duży egzamin. Półrocze dopiero mi się rozpoczęło a ja już mam pełno 1. Nic się nie uczę, bo nie potrafię nawet się skupić. ;/ |
|
|
|
|
|
#771 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 233
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
cała druga klasa to była makabra. Pełno pał i dwój. Na szczęście nie miałam poprawki, ale nauczyciele wiedza w jakim jestem stanie... radze pogadać z pedagogiem.
|
|
|
|
|
#772 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 306
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Ja zawalam każdą sesję przez to.. w tamtym roku było najgorzej. Dlatego wiem co to znaczy
|
|
|
|
|
#773 | |
|
BAN stały
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Cytat:
Rok tem miałam dość spory okres buntu i trochę nabroiłam. Miałam z nią pogadankę i jeszcze zaczęłam tam jej pyskować. I ogólnie ta nasza pedagog mało sympatyczna jest. |
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#774 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Cytat:
__________________
pani pasztetowa
![]() |
|
|
|
|
|
#775 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Dziewczyny, czy możecie polecić mi jakąś książkę psychologiczną na temat samobójców? Bardzo mi na tym zależy.
__________________
dirrtyKatrina ![]() Moonwalker |
|
|
|
|
#776 | |
|
BAN stały
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Cytat:
Ewentualnie jeszcze `Gady , M. Sokołowskiego. Ale to o narkomanie, właściwie jego pamiętnik, którego nie zdążył dokończyć. |
|
|
|
|
|
#777 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
honey i jak?!!?
__________________
pani pasztetowa
![]() |
|
|
|
|
#778 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 033
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Cytat:
Niedługo mija druga rocznia śmierci mojego kolegi ktory popełnił samobójstwo(20 lat) Powiesił się. Tak poprostu,w lasku na swoim osiedlu.Nic na to nie wskazywało-dusza towarzystwa, lider w grze w kosza.Powiesił sie i to przez powód ktory podałaś za irytujący czyli przez dziewczyne która nie chciała z nim być. Fakt, była to jego miłość, największa, najmocniejsza. Widać,sobie z tym nie radził. Mimo,że podziwiam go za odwagę,uważam,że stchórzył. Uciekł od problemu,a nie ma sytuacji bez wyjścia, nigdy ! Z upływem czasu, z każdego problemu da się wyjśc. Tylko potrzebny jest na to czas.
__________________
'We smiling high, watching the good things passing by. Pretend the feeling fine, but inside we're crying sometimes' |
|
|
|
|
|
#779 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: zielona kraina.
Wiadomości: 641
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
chciałabym porozmawiać o tym z mamą, ale się boję. wczoraj znowu chciałam sięgnąć po żyletkę, ale się powstrzymałam. boję się, że pod wpływem emocji zrobię coś głupiego.
__________________
'Że miłość odczuwa się najbardziej. Że dalej tak mi na tobie zależy. Coś we mnie kocha coś w Tobie.'
|
|
|
|
|
#780 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Cytat:
<brawo>
__________________
pani pasztetowa
![]() |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:37.








] No ale wracając do tematu. Boję się z kimkolwiek o tym rozmawiać. I czuję, że za niedługo nie wytrzymam i znowu zacznę się ciąć.




pierwsze koty za płoty. Rozumiem, że potem czułaś sie źle i zmieszana z błotem, też tak miałam, ale uwierz mi stapasz już po dobrej ścieżce. trzymam za Ciebie kciuki



