|
|
#1021 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Z kontowni
Wiadomości: 1 361
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
I ma rację. Tak trzeba.
Chyba, że ktoś oczekuje głaskania po główce...
__________________
Niewidzialny jak skała, skała Przybywa z otchłani światła, światła Człowiek widmo! |
|
|
|
|
#1022 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
tak! wiem , na mnie też tylko kopy działają
__________________
pani pasztetowa
![]() |
|
|
|
|
#1023 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Witam wszystkie wizażanki! piszę tutaj, bo mam ogromną prośbę... obecnie piszę pracę licencjacką i zdecydowałam się na wywiady i w związku z tym pytam czy któraś z Was nie chciałaby odpowiedzieć mi na pytania (ostrzegam,że będą osobiste). Pytania są skierowane do osób , które próbowały popełnic samobójstwo (chodzi mi o młodzież, nie o osoby dorosłe). Zrozumiem jeśli nie bedzie chętnych... pozdrawiam i czekam na
kontakt! moje gg 5226790 |
|
|
|
|
#1024 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 583
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
takie zyletkowanie sie co trzeciej nastolatki to szpan....jak dla mnie to jest absurdalnie smieszne, ze one uwazaja, ze komus tym zaimponuja...
i nie chce mi sie wierzyc, ze co trzecia nastolatka ma gleboka depresje i chce sie zabic... mysli samobojcze to powazna sprawa, pojawiaja sie, gdy juz naprawde nie mozna sobie poradzic z tym co sie dzieje. poza tym ulegaja im bardziej osoby slabsze psychicznie, mniej niezalezne od innych...co nie oznacza, ze tylko takie. ja mimo ze jestem osoba silna, otwarta, nie okazujaca uczuc mialam mialam w zyciu taka sytuacje kompletnie wszystko mi sie zawalilo.. bylam sama w innym kraju, dowiedzialam sie z LIPNEGO testu, ze jestem w ciazy, z tego powodu moj owczesny TZ zniknal...poklocilam sie z matka, stracilam wielu klientow w pracy, i musialam sie przeprowadzic....to wszystko naraz... mialam depresje przez kilka miesiecy, a na samym poczatku po prostu ---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ---------- takie zyletkowanie sie co trzeciej nastolatki to szpan....jak dla mnie to jest absurdalnie smieszne, ze one uwazaja, ze komus tym zaimponuja... i nie chce mi sie wierzyc, ze co trzecia nastolatka ma gleboka depresje i chce sie zabic... mysli samobojcze to powazna sprawa, pojawiaja sie, gdy juz naprawde nie mozna sobie poradzic z tym co sie dzieje. poza tym ulegaja im bardziej osoby slabsze psychicznie, mniej niezalezne od innych...co nie oznacza, ze tylko takie. ja mimo ze jestem osoba silna, otwarta, nie okazujaca uczuc mialam mialam w zyciu taka sytuacje kompletnie wszystko mi sie zawalilo.. bylam sama w innym kraju, dowiedzialam sie z LIPNEGO testu, ze jestem w ciazy, z tego powodu moj owczesny TZ zniknal...poklocilam sie z matka, stracilam wielu klientow w pracy, i musialam sie przeprowadzic....to wszystko naraz... mialam depresje przez kilka miesiecy, a na samym poczatku po prostu chcialam umrzec. nie zrobilam jednak tego. jakos z tego wyszlam. z dnia na dzien silniejsza osoby ktore popelniaja samobojstwa maja ku temu subiektywne duze powody... dzieje sie to z roznych przyczyn, wplyw ma i rodzina i srodowisko i charakter...wiele rzeczy... ja sie tylko zastanawiam co kieruje laskami, ktore udaja ze chca sie zabic, albo ze chcialy, ktore robia sobie sznyty, lykaja jakies witaminki, zeby stracic przytomnosc...tego nie jestem w stanie pojac. jak juz sie chcesz zabic, to to zrob, a nie udawaj ze robisz. a najlepiej zawsze wyjsc z zalozenia, ze cokolwiek zlego by sie nie dzialo, istnieje alternatywa smierci - ktora zawsze od niej bedzie lepsza. zamiast umrzec, mozna zaczas nowe zycie, chociazby wyjechac stopem w nieznane, spobowac...co macie do stracenia..
__________________
pij mleko bedziesz wielki
|
|
|
|
|
#1025 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 124
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
tez tak uwazam ze takie robienie sznitow na pokaz jest beznadziejne...ja swego czasu w wieku niecalych 15 lat zakochalam sie w chlopaku mozna powiedziec bez wzajemnosci wiem ze to glupie bo mialam tylko 15 lat ale to byla dla mnie zalamka spotykalam sie z nim ale on nie byl niczego wart zaczelam pic zeby zapomniej tym wszystkim co sie wokol mnie dzieje w domu tez mialam nie lekko...i tez sie cielam ale robilam to sama w ciszy zeby nikt o tym nie wiedzial bo za dazdym razem gdy to zrobilam czulam ulge...w wieku 16 lat zaczelam sie spotykac z innym chlopakiem myslelismy oboje ze jestem w ciazy ale nie bylam i wtedy chcialam sie zabic ale to wcale nie bylo udawane ale jakos to przeszlismy i w ciazy nie jestes...ale i tak nie jest calkiem dobrze bo za kazdym razem kiedy w moim zyciu jest zle tne sie po prostu to jest silniejsze ode mnie i z chwila gdy sie potne splynie ta krew czuje zupelna olge nie wiem co z tym zrobic
|
|
|
|
|
#1026 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Cytat:
masz dużo racji w tym poście
__________________
pani pasztetowa
![]() |
|
|
|
|
|
#1027 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
To jest głośne wołanie o pomoc z psychologicznego punktu widzenia
__________________
|
|
|
|
|
#1028 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 583
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
tak jakos sama wyszlam (moja przyjaciolka 600km ode mnie...)
pomogl czas i nowo poznany chlopak, ktory z czasem stal sie wazniejszy
__________________
pij mleko bedziesz wielki
|
|
|
|
|
#1029 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
fajnie gratuluje;* takiego podejścia
__________________
pani pasztetowa
![]() |
|
|
|
|
#1030 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: zielona kraina.
Wiadomości: 641
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
ło, a ja muszę się pochwalić, że już się nie tnę.
__________________
'Że miłość odczuwa się najbardziej. Że dalej tak mi na tobie zależy. Coś we mnie kocha coś w Tobie.'
|
|
|
|
|
#1031 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
__________________
pani pasztetowa
![]() |
|
|
|
|
#1032 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: zielona kraina.
Wiadomości: 641
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
a co tam u Was dziewczyny? ;]
__________________
'Że miłość odczuwa się najbardziej. Że dalej tak mi na tobie zależy. Coś we mnie kocha coś w Tobie.'
|
|
|
|
|
#1033 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Witajcie
Jednak myśle że każdy musi na swój sposób poradzić sobie z depresją ale kto wie, może takie podejście komuś pomoże ? ![]() pozdrawiam
__________________
Be My Mirror, My Sword and Shield
|
|
|
|
|
#1034 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
mi ten wątek nie jest do niczego potrzebny..
__________________
pani pasztetowa
![]() |
|
|
|
|
#1035 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 23
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Cytat:
Tak samo się cięłam,ale prób samobójstwa nie było bo się za bardzo bałam chociaż miałam straszną ochote. Robiłam rany tym co miałam pod ręką - noże,nożyczki , cyrkiel ,żyletka itp itd to było jakoś w wieku 14-15-16lat potem zdałam sobie sprawe że to nie pomaga , a wstyd z ranami chodzić walczyłam ze sobą dość długo, wmawiałam sobie właśnie tak jak wyżej napisałam że to wstyd tak z tym chodzić ,że mi to niepotrzebne a dodatkowo kiedyś zapomniałam założyć bandażu na rękę - nauczycielka zobaczyła moje rany i miałam przechlapane ![]() Myślę że najczęściej takie coś występuje u nastolatków okres buntów i te sprawy i że z wiekiem to przechodzi ![]() Mnie już do cięcia się nie ciagnie i całe szczęście że nie mam po tym żadnych ''pamiątek'' |
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#1036 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Cytat:
no cóż niekoniecznie trzeba mieć te 15 lat żeby sie ciąć ... ja miałam 18 lat wtedy i cięłam sie w miejscach zakrytych więc nie było to też na pokaz .
__________________
Be My Mirror, My Sword and Shield
|
|
|
|
|
|
#1037 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 919
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Cytat:
Miałam już wiele prób samobójczych. Były już tabletki, podcięcia żył i gardła, próbowałam się utopić. Gdyby nie mój chłopak to dawno by mnie już tutaj nie było. Samobójstwo to dla mnie po prostu ucieczka. Nie raz jedyne wyjście, kiedy nie widzę już światła przed sobą, bo jak zabić to co każdego dnia zabija mnie samą? Cierpię na chorobę dwubiegunową i borderline. Po dziś dzień mam nie raz myśli samobójczę. Czasem się jeszcze tnę, ale już nie na rękach, ostatnio to na udach,żeby nie było widać. Walczę z tym nałogiem. Może kiedyś wygram?
__________________
|
|
|
|
|
|
#1038 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Niemal ciągle w alphie ;)
Wiadomości: 780
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Ja wygrałam. I dziś jestem naprawdę szczęśliwą osobą o odpowiednim poczuciu własnej wartości. Na rękach pozostały tylko pamiątki- ku przestrodze- by nigdy więcej.
Tobie też się uda, tylko musisz mocno chcieć.
__________________
Świadomie wybrałam szczęście ![]() |
|
|
|
|
#1039 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 919
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#1040 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Niemal ciągle w alphie ;)
Wiadomości: 780
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Dasz radę, i Trzymam za Ciebie kciuki.
Widzę też że chcesz się uczyć pozytywnego myślenia- to świetnie. Polecam Ci też jogę i medytację- można się rozluźnić i uspokoić. Mi to bardzo pomaga. Zwłaszcza w pozytywnym patrzeniu w przyszłość. Pozdrawiam!
__________________
Świadomie wybrałam szczęście ![]() |
|
|
|
|
#1041 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 919
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#1042 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Cytat:
__________________
pani pasztetowa
![]() |
|
|
|
|
|
#1043 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 919
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#1044 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
bardzo młodziutka jesteś<tuli>
mój kol. ma 24 ma to samo...
__________________
pani pasztetowa
![]() |
|
|
|
|
#1045 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 25
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
"poza tym ulegaja im bardziej osoby slabsze psychicznie, mniej niezalezne od innych...co nie oznacza, ze tylko takie."
to nie jest prawda.. osoby na codzien otwarte, silne psychicznie sa łatwiej podatne na takie rzeczy. zawsze umiały sobie z czymś poradzić i nagle wszystko sie zawala, całe życie.. i nie mają pomysłu jak to naprawic wiec idą "po prostej" . czesto takie osoby nie umieją prosic o pomoc lub nie są w stanie takowej pomocy przyjąc.
__________________
[...] jeśli się uśmiechniesz, mogę oddychać; jeśli się roześmiejesz, mam dość pokarmu, aby przetrwać następne kilka dni. Jonathan Carroll
|
|
|
|
|
#1046 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 919
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Czyli każdego to może dopaść..
__________________
|
|
|
|
|
#1047 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
tak masz rację.
najważniejsze jest tutaj nastawienie!!które masz bardzo fajne
__________________
pani pasztetowa
![]() |
|
|
|
|
#1048 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Z kontowni
Wiadomości: 1 361
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Spadam w dół. Przeklinam każdy nowy dzień, przed zaśnięciem modlę się, by rano się nie obudzić. Nic mnie nie cieszy. Trawa już nie jest tak zielona a niebo takie niebieskie, ulubione potrawy tracą smak, ukochana muzyka nie poprawia już nastroju, czytać nie jestem w stanie, tak, jak kiedyś pochłaniałam książki w ciągu kilku godzin, tak teraz po kilku minutach literki zaczynają wirować mi przed oczami, odkładam książkę, nie mogę dalej. Nie odnajduję radości w codziennych przyjemnościach, nie mam przyjaciół, z którymi mogłabym spędzić czas, za to mam niezwykły dar wzbudzania w ludziach nienawiści - jestem nielubiana, wyśmiewana praktycznie za nic. Staram się być uprzejma, ale neutralna, nie wzbudzać za wiele zamieszania swoją osobą, a i tak wdam się w jakiś konflikt. Inni nie respektują mnie. Moja samoocena spada duuuużo poniżej zera. Jest mi niedobrze. Żałuję, że nie zabiłam się pewnej chłodnej, lutowej nocy... że stchórzyłam.
Załapałam ludziowstręt. Jedynymi porami, w których z chęcią wychodzę z domu, jest bardzo wczesny poranek i bardzo późny wieczór. Nie chcę widzieć nikogo na swojej drodze, starego, młodego, znajomego czy też obcego. Mam dość, dość ludzi - ze wzajemnością chyba. W szkole jestem obgadywana i osoby, które to robią, wcale się z tym nie kryją. Gdy na lekcji coś przekręcę albo nie znam odpowiedzi, słyszę bardzo nieprzyjemne komentarze na ten temat, wyśmiewanie. Zawiodłam się też na ostatnich, którym ufałam. Zostałam tak po prostu i zwyczajnie olana przez najlepszego przyjaciela. Z dnia na dzień. Bo poznał sobie nowe towarzystwo, więc nie raczy się do mnie odezwać czy zajść. A jak już się odzywał, to z pretensjami i dogryzaniem. Powinnam chyba żyć w samotności. Czuję bardzo silne pragnienie zadania sobie bólu, okaleczenia się. Ale mamy już prawie lato, byłoby widać. A na to nie mogę pozwolić. Ble, ble, ble. Chciałam to z siebie wyrzucić, tak po prostu. Rady nie oczekuję, bo na to rady nie ma.
__________________
Niewidzialny jak skała, skała Przybywa z otchłani światła, światła Człowiek widmo! |
|
|
|
|
#1049 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 919
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Cytat:
Ja Cię doskonale rozumiem. Sama czuję się nieakceptowana przez społeczeństwo. Mam problemy depresyjne. Już mi się wszystkiego odechciewa. Życie mnie boli. Boli mnie każdy kolejny dzień, każda czynność. Wciąż tylko odczuwam ten wewnętrzny ból. A okaleczanie się? Też przez to przechodzę. Przez pewien czas udało mi się zapanować nad tym nałogiem. Ale to cholerstwo znów wróciło. Tnę się już niemal codziennie. Wiele już prób samobójczych przeszłam. Cudem udało mi się przeżyć. Co mogę Ci doradzić? Może wizyta u lekarza, psychologa? Leki potrafię przynieść ulgę. Ale najważniejsza jest terapia. Warto byś się wybrała do lekarza i zaczęła walkę o normalne życie. W każdym razie trzymam kciuki za Ciebie i jeszcze za samą siebie...
__________________
|
|
|
|
|
|
#1050 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Z kontowni
Wiadomości: 1 361
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Cytat:
Ech...
__________________
Niewidzialny jak skała, skała Przybywa z otchłani światła, światła Człowiek widmo! |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:34.
















