Sny prorocze-macie?Wierzycie?

[Nati02]

Napisane przez siss

Może zależy od przeglądarki. Np. w firefoxie jest taka wtyczka, ktora omija tą blokadę prawego klawisza.
Ja jeszcze nie zaglądałam, ale zaraz to zrobię

O wlasnie, ja mam firefox'a

[Fresa]

Czarownicagosia,mam nadzieję,że będzie tak jak mówisz-że się nie spełni .Powinny się spełniać tylko dobre sny .
Nati ,chyba masz rację,że zależy od przeglądarki .Na pewno chodzi o te same stronki .
Pomadko,ja używam nakładkę na IE-Avant Browser i też nie mogę zapisać .
Siss i Nati opatentowały firefoxa do tej stronki

[m0niSk4]

"Sny nawet gdy są złe, to sie budzisz"... no fakt... Ale mnie ostatnio zadziwiła realność moich snów... czasem budząc się, przez pierwsze sekundy nie wiem gdzie jestem, sprawdzam czy napewno sie obudziłam... Zaczełam się zastanawiać nad symboliką moich snów...

Sny są przeważnie obrazem naszej podświadomości... przekonałam się o tym, gdy miałam dość ciężki okres w swoim życiu... problemy w domu... ukochany porzucił... miałam pod rząd w sumie bardzo realne sny... Męczyło mnie to i chciałam się kogoś poradzić... Szczerze, z sennika sie nie wyczyta zbyt wiele... symbolikę przedmiotów - owszem... ale symbolikę całej sytuacji?hmm..
pomógł mi w tym kolega, któremu przedstawiłam sny.... Kolega nie znał mojej sytuacji, nie wiedział ze jest mi ciężko i źle, natomiast po opowiedzeniu przezemnie mojego snu, powiedział dokładnie co się stało, jak się czuję... i o dziwo miał rację!!
Jak kogoś interesuje mój sen i jego symbolika.. mogę napisać - nie ma problemu

nie odbiegając od tematu... Sny są różne... realne, nierealne, prorocze, nieprorocze... ale każde w jakimś stopniu odkrywają naszą podświadomość...

Co do przeczuć - też je mam Szczególnie w szkole, jak mam iść do odpowiedzi... czuję to porpostu tak samo jak np. piszę do koleżanki smsa np. czy pójdziemy gdzieś... dostając smsa z odpowiedzią, czuję czy ona jest pozytywna, czy też negatywna... Nie wiem dlaczego tak się dzieje... telepatia? heh

Pozdrawiam!!

[drama]

U mnie też sprawdza się sen o zębach, tzn. jak śnią mi się wypadające zęby, to oznacza śmierć kogoś bliskiego.
Dręczy mnie jednak inny sen i może któraś z Was będzie w stanie to jakoś zinterpretować Czasem śni mi się, że żuję gumę do żucia, która jest strasznie duża i nie jestem w stanie jej wypluć czy nawet wyjąć z buzi...
Sen ten pojawił się już wielokrotnie, ale nie doszłam jeszcze do tego o co w tym chodzi

BTW jest to mój pierwszy post na Wizażu. Miło mi się Was czyta, więc postanowiłam czynnie dołączyć

[Syringa]

Ja mam takie sny często jeśli chodzi o smutne wydarzenia związane z moimi najbliższymi. Czasem nie są to tylko sny, czasem obrazy same mi się nasuwają, w momencie kiedy jestem zupełnie przytomna... Czasem budzę się w nocy z przedziwną potrzebą skontaktowania się z kimś...

Kilka lat temu, kiedy brałam prysznic - nagle zakręciło mi się w głowie i zobaczyłam rozpaczającą moją babcię... Kilka dni potem umarł jej brat. Za jakiś czas - mnie i mojej mamie, tej samej nocy śniły się zęby - umarł brat cioteczny mojego taty

Pewnej nocy obudziłam się spocona i chwyciłam za telefon, napisałam mojemu przyjacielowi, że stanie się coś strasznego - następnego dnia miał wypadek samochodowy... Z samochodu nic nie zostało, ale jemu nie stało się zupełnie nic.

Kilka dni temu, śniła mi się moja przyjaciłka - widziałam ją śmiertelnie chorą, wczoraj z nią rozmawiałam i okazało się, że była w dołku z powodu chłopaka...

Ja wierzę w takie sny... niestety, wielokrotnie dostałam dowód na to, że wszystkie moje złe przeczucia prędzej czy później się sprawdzą...

[m0niSk4]

Drama ta guma do żucia w buzi jest dla Ciebie uciążliwa..?? Chcesz się jej pozbyć?? w opowiadaniu snów jest ważne wiele szczegółów, ponieważ każdy może zmienić sens snu.. chociażby kolor gumy.. czu jej smak)

Syringa to się właśnie nazywa potęga podświadomości... a że sny są jej obrazem.... wszystko w nich się ukazuje.... tylko niektóre osoby mają takie wizje... szczerze? to niebyt przyjemne...

Pozdrawiam!!

[Syringa]

Napisane przez m0niSk4

Syringa to się właśnie nazywa potęga podświadomości... a że sny są jej obrazem.... wszystko w nich się ukazuje.... tylko niektóre osoby mają takie wizje... szczerze? to niebyt przyjemne...

Niestety... bywa bardzo nieprzyjemne

[drama]

m0niSk4 z tych snów zawsze pamiętam tyle, że właśnie usiłuję się pozbyć tej gumy, ale nie daję rady. Koloru czy smaku nie kojarzę, tylko właśnie to, że chcę ją wypluć bądź wyjąć z buzi i nie mogę Dość nieprzyjemny w sumie sen i niestety dość często się powtarza.

[Fresa]

Hej dziewczyny,witajcie .Jutro w Rozmowach w toku będzie właśnie o proroczych snach -o 17.15

[Pomadka]

Dobrze wiedzieć, że będzie taki program [Fresa dzięki za cynk], sama obejrzę z zainteresowaniem, chociaż RwT(łoku) mnie drażnią i rzadko to oglądam

JUtro zrobię wyjątek

[m0niSk4]

drama nie chcę Cię wprowadzić w błąd... ale sen może przepowiadać np. jakiś problem od którego będziesz chciała się uwolnić... może jakaś osoba?? kto wie... zwykle jak w śnie coś Cię dręczy, coś nie pasuje.. to może być właśnie jakaś sytuacja której chce się uniknąć... ominąć... pozbyć...

Fresa dzięki za info...) jak nie zapomne, to oglądne...)
ten program może być nowym tematem do dyskusjii... hehh)

Pozdrawiam

[Nati02]

Fresa dziękuje Moze jak reszcie wizazanek uda mi sie nie zapomniec i zobaczyc

A ja dziś miałam dziwny sen. A co jeszcze dziwniejsze pamiętam wczorajszy. Ratowałam ludzi z jakiejś wody. Kazałam chwytać za moje kostki, by ludzie nie potonęli (mam odczucie, ze to moi znajomi). Jedna dziewczyna również się mnie chwyciła, bo powiedziałam jej, a ona była jakby z boku. W końcu uratowaliśmy się a ta dziewczyna z boku, że jak ja jej moge wydawać polecenia skoro jestem niższa stopnień. Powiedziała to jakiemuś kierownikowi i... nie pamiętam już co to było.
Później przeniosłam się w inne miejsce. Gdzieś, gdzie nie można było wchodzić, bo to był jakiś budynek-eksperyment. Wszystko było tam nowowczesne, ale zatrute. Tak jak obecna zniszczona elektrownia jądrowa. Ja tam weszlam i nic mi nie było. Niestety dalej mi się film urywa, a to dziwne, że pamiętam go, bo wczoraj wiedziałam tylko, że było coś z wodą.

Dzisiaj śnił mi się lot samolotem. Dolecialam do męża cała. Rozpadał się deszcz gdy byliśmy w domu. Zbieraliśmy ubrania z balkonu by nie zmokły. Dzieci uspaliśmy. Później się kochaliśmy. Dzieci jednak czuły się zaniedbane bo muzyka była włączona i im to przeszkadzało. Jakimś cudem w naszym domu zjawiła się kobieta, jak się okazało później ona z nami mieszkała. Wzięła dzieci.

I nic z tego nie rozumie. Nic, a nic.

[monyczkaaa]

Napisane przez Fresa

Hej dziewczyny,witajcie .Jutro w Rozmowach w toku będzie właśnie o proroczych snach -o 17.15

Zapowiada się ciekawy odcinek

[m0niSk4]

Nati02 tego to ja już nie odczytam... o co chodziAle bardzo "wyalienowane" masz sny..

Pozdrawiam!!

[Syringa]

Napisane przez monyczkaaa

Zapowiada się ciekawy odcinek

Wyjątkowo obejrzę

[m0niSk4]

Nio to już wiadomo, co będzie robiła część wizażanek, która dołączyła się do tego tematu... o godzinie 17 15)

[Nati02]

Napisane przez m0niSk4

Nati02 tego to ja już nie odczytam... o co chodziAle bardzo "wyalienowane" masz sny..

Pozdrawiam!!

Zawsze mam takie dziwne nie wiem czy to przekleństwo czy dar

[Fresa]

Dziewczyny .Podniesiemy dziś oglądalność TVN .Ja będę jednym okiem patrzeć na wizaż,a drugim na Rozmowy .A odcinek rzeczywiście zapowiada się ciekawy .
Łączymy się 17.15 na Tvn

Nati,całe szczęście,że to były tylko sny.Mam nadzieję,że się nie sprawdzą.Według tej strony o snach -woda nie znaczy nic dobrego .

[megi b]

Szczerze współczuję ludziom, którzy mają sny prorocze. Ja od czasu do czasu mam jakieś namiastki tego i a co dopiero oni Można się wykończyć ... Ciężko żyć z takim "darem".

[Nati02]

Fresa
Mam nadzieje, ze jednak ten sen się nie sprawdzi

[Fresa]

Nati ,też mam taką nadzieję .
A tak w ogóle to już trzeba telewizorek odpalić ,zaraz będzie program

[jaga_2001]

Ja rowniez miewam sny prorocze. Ostatnio jednak mam ich malo. Czasem bywa, ze ten sen przypomina mi sie dopiero, gdy dana rzecz z tego snu sie dzieje (zupelnie jakbym ogladala jeszcze raz ten sam film!). Czasem sa to sny kodowane )wtedy pamietam je gdy sie obudze ale nijak nie potrafie ich zrozumiec, a rozkminiam go dopiero po tym wydarzeniu). A czasem sa to sny ostrzegawcze (raz mi sie snilo, ze pies mi zdechl a pare dni pozniej poszlismy z nim do weterynarza a ten powiedzial, ze przyszlismy w ostatnim momencie, bo by trzeba bylo go uspic ) Pare razy snila mi sie moja zmarla ciocia, ktora za pierwszym razem snila mi sie w sposob koszmarny (otwarta trunka z jej rozkladalacym sie cialem), ale po przebudzeniu sie wiedzialam, ze jest to sen dobry. Innym razem snilo mi sie, ze latam, lewituje nad lozkiem. Obudzilam sie oblana potem a cerce mi walilo jak mlotem. Od razu wiedzialam, ze cos sie stanie. Pare dni pozniej zmarl ojciec mojej siostry ciotecznej
Pare razy snily mi sie zeby, ale nic sie nie stalo. Za to mojej mamie jak sie snia krwawiace zeby! to wtedy wie, ze ktos umrze.
Moj chlopak tez ma prorocze sny, takie same jak ja. Az boje sie pomyslec co bedzie jesli nasze przyszle dzieci po nas obojgu odziedzicza ten dar

[Nati02]

Tak prędko?

To ja nie zdąże

[Fresa]

Jaga,masz bardzo ciekawe sny i jak widać to rodzinne u ciebie .

Nati ,za 5 minut się zaczyna .Może nagraj sobie,jak nie zdążysz

[Nati02]

Korci mnie iść do salonu, ale mam jeszcze mase pracy, którą umilam sobie wizazem

...ale chyba skocze...

[jaga_2001]

Fresa, na to wychodz, ze rodzinne.

Dziewczynki (chlopcy tez ) a czy zdarza wam sie, ze w ciagu dnia zupelnie przypadkiem przypomina wam sie sen, ktory snil sie wam kilka lat wstecz? Bo ja mam tak dosycz czesto i w zupelnie nie oczekiwanych momentach (np. gdy ide chodnikiem w jakims kierunku)

[Fresa]

Nati-odpalaj tv -zaczyna się
Jaga,ja też tak mam,tylko,że mi się przypominają sny sprzed kilku dni

Syringo ,nie oglądasz?

[Syringa]

Zaczęło się na TVNie

EDIT: Fresiu

[Fresa]

A ja się pytam,czy nie oglądasz

[jaga_2001]

Napisane przez Fresa

Jaga,ja też tak mam,tylko,że mi się przypominają sny sprzed kilku dni

Znaczy sie, ze Twoj twardy dysk czysci sie szybciej niz moj

Raz przepowiedzialam przyszlosc osobie, ktorej nigdy w zyciu nie znalam. Snil mi sie ksiadz, ktory zostal powieszony (mial petle na szyi), ale wisial do gory nogami. Cialo bylo w jakiejs szopie, ktora stala na srodku polany, w lesie, w calkowitym pustkowiu. To snilo mi sie we wrzesniu chyba w 1999 roku, a pare miesiecy pozniej, w swieta wielkanocne dowiaduje sie, ze na Syberii zostal zamordowany polski ksiadz. Zwloki odnaleziono po paru dniach po zdarzeniu, bo to byl na zupelnym pustkowiu. Po uslyszeniu tej wiadomosci od razu przypomnial mi sie ten sen. Bylam w szoku.