Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. II

[201707171013]

Napisane przez melancholijna

Cześć Wizażanki,
Ja też od niedawna noszę soczewki (nawet od bardzo niedawna-od tego piątku) i jestem ciekawa co myślicie o takiej sprawie. Znam chłopaka (18lat), który w wieku ok. 13 lat zaczął nosić okulary. Chciał się przerzucić na soczewki, ale okulista powiedział, że dopiero jak mu się ustabilizuje wada (też krótkowzroczność)(ustabil izuje, w sensie, że wzrok mu juz nie będzie leciał), to będzie mógł je nosić na stałe. A ja, w wieku lat 15 spytałam swojej okulistki czy mogę nosić soczewki i ona powiedziała, że nie widzi przeszkód. Dodam, że wspomniany chłopak nie miał żadnych innych kłopotów ze wzrokiem. Co o tym sądzicie???

Moim zdaniem powinien zmienić lekarza. Mnie jakoś wada leci w dół, a mam 13 lat, soczewki noszę bez przeszkód od kwietnia. Soczewki można nosić kiedy wada leci w dół, tak samo jeśli już się ustabilizowała.

[Malla]

Literka - masz 13 lat?! Jestem zaskoczona - pozytywnie

melancholijna - soczewki przy niestabilnej wadzie mają taką przewagę nad okularami, że taniej jest je zmienić na inną moc, dzięki czemu łatwo i szybko można aktualizować korekcję. W okularach, wiadomo, trochę to kosztuje. A ma to niebagatelny wpływ na pogłębianie wady. Z młodymi ludźmi jest raczej tak, że bardzo często szukają wszędzie oszczędności, zmieniają bez kontroli soczewki i płyny na najtańsze, a także nie chce im się chodzić co pół roku do okulisty, więc część lekarzy nie podejmuje się ryzyka polecenia soczewek młodej osobie. Kwestia domniemania odpowiedzialności

Ineso - super, dzięki BU jeszcze nie wysłało przesyłki.

[201707171013]

Napisane przez Malla

Literka - masz 13 lat?! Jestem zaskoczona - pozytywnie

melancholijna - soczewki przy niestabilnej wadzie mają taką przewagę nad okularami, że taniej jest je zmienić na inną moc, dzięki czemu łatwo i szybko można aktualizować korekcję. W okularach, wiadomo, trochę to kosztuje. A ma to niebagatelny wpływ na pogłębianie wady. Z młodymi ludźmi jest raczej tak, że bardzo często szukają wszędzie oszczędności, zmieniają bez kontroli soczewki i płyny na najtańsze, a także nie chce im się chodzić co pół roku do okulisty, więc część lekarzy nie podejmuje się ryzyka polecenia soczewek młodej osobie. Kwestia domniemania odpowiedzialności

Ineso - super, dzięki BU jeszcze nie wysłało przesyłki.

13 dokładnie od dzisiaj

[Malla]

Ha! A miałam różne domysły na temat Twojego nicku
Wszystkiego najlepszego, stu lat dobrego widzenia!

[201707171013]

Dziękuję

[Candy80]

Brawa dla Was dziewczynki, zgadzam się w 100%. Od dawna noszę sozewki korekcyjne. W zasadzie od dziecka nosiłam okulary, jeszcze wtedy nie było tych lekkich, plastikowych, tyko ciężkie szkła więc gdy tylko miałam możliwość, przeżuciłam się na soczewki i teraz za nic nie zmieniłabym ich ! Choćby nie wiem jakie bajeranckie okulary mi proponowano - NIE. W oklarach miałam wadę +8 (sporo) a przy noszenu soczewek wada ustablizowała mi się na +6 i w zasadzie nie ulega zmianie. Trzeba jak w każdej dziedzinie - być rozsądnym i kontrolować się u lekarza okulisty.

[Malla]

Jakie masz soczewki?

[Deborah100]

Powoli przymierzam się do kupna soczewek ale najpierw chciałabym się trochę o nich dowiedzieć

Czy są soczewki, które można nosić przez kilka tygodni? Widzę, że są dość drogie a jednodniowych nie opłaca się kupować.
Czy cena soczewek wzrasta wraz z większą wadą oka? Bo w przypadku okularów często tak jest.
Konieczna jest wizyta u okulisty przed kupnem?
Można uszkodzić oko przy wkładaniu soczewki? Tego boję się najbardziej.

Na co trzeba zwracać przy kupnie? Firma, grubość itp...

Przeczytałam w wątku, że używacie jakichś płynów, czyli nie można wycierać ich ściereczką tak jak w przypadku okularów?

[Malla]

Napisane przez Deborah100

Czy są soczewki, które można nosić przez kilka tygodni? Widzę, że są dość drogie a jednodniowych nie opłaca się kupować.

Standardem są soczewki miesięczne. Kwartalne i dwutygodniowe są rzadsze. Istnieje możliwość noszenia przez tydzień czy miesiąc bez zdejmowania, ale nie polecam, ponieważ jest po tym dużo komplikacji. Spanie w soczewkach lepiej stosować tylko w wypadkach awaryjnych.

Napisane przez Deborah100

Czy cena soczewek wzrasta wraz z większą wadą oka? Bo w przypadku okularów często tak jest.

W przypadku okularów tak jest, ale nie dotyczy to kontaktów. Cena zależy bardziej od skomplikowania wady. Jeśli nie masz astygmatyzmu, nie powinno być problemów.

Napisane przez Deborah100

Konieczna jest wizyta u okulisty przed kupnem?

Tak, ponieważ soczewki mają różne rozmiary i muszą być odpowiednio dobrane do Twojej rogówki, aby nie ściskały jej, nie poruszały się nadmiernie itp.

Napisane przez Deborah100

Można uszkodzić oko przy wkładaniu soczewki? Tego boję się najbardziej.

Nie ma co się bać, równie dobrze można uszkodzić oko przy tuszowaniu rzęs. Na początku trzeba opanować odruch mrugania, ale to jest do pokonania.

Napisane przez Deborah100

Na co trzeba zwracać przy kupnie? Firma, grubość itp...

Soczewki kupuje się tylko po konsultacji z okulistą bądź optometrystą, nie samodzielnie. To nie krem czy witaminy, które kupuje się z polecenia sprzedawcy lub koleżanki.

Napisane przez Deborah100

Przeczytałam w wątku, że używacie jakichś płynów, czyli nie można wycierać ich ściereczką tak jak w przypadku okularów?

Jak to sobie wyobrażasz?
Do kontaktów i pojemniczków stosuje się tylko i wyłącznie odpowiednie płyny - żadnego wrzątku, żeli antybakteryjnych czy chusteczek nawilżających. To elastyczne, delikatne żele, które muszą być odpowiednio dezynfekowane, odtłuszczane i odbiałczane.

Nie ma się co bać, umów się na wizytę u lekarza, zrób wszystkie badania i do dzieła - idzie lato, będzie łatwiej nosić okulary przeciwsłoneczne

[201803290936]

Mam pytanie (może np. droga koleżanka Malla mi poradzi ): noszę soczewki o krzywiźnie 8,7 i średnicy 14,4 mm. W promocji w jednym z e-sklepów mają Air Optix CIBA VISION, ale one mają krzywiznę 8,6 i 14,2 mm średnicy. Warto spróbować ponosić inną krzywiznę? Moje dotychczasowe soczewki (została mi jedna para) są OK, ale jednak męczą mi oczy po zaledwie kilku godzinach (noszę okazyjnie, głównie na imprezy, więc tragedii nie będzie jak źle trafię).

[Malla]

Doris1981 - akurat mam luz w pracy, więc mogę poklikać Z krzywizną nie ma żartów, lepiej pójść na dobór do salonu, w którym je sprzedają, a później łapać internetowe okazje.

[Deborah100]

Malla
Dziękuję za odpowiedź, w takim razie muszę umówić się na wizytę.
Soczewki miesięczne czyli mogę w jednej chodzić codziennie przez miesiąc?
Nie bardzo rozumiem, bo nigdy nie miałam z tym styczności

Czy kupię takie soczewki za ok. 50zł ? A te płyny są drogie?

Z tego co czytałam to właśnie nie można w nich spać ale jeśli w dzień zdrzemnę się to chyba nie zaszkodzę oczom?

Nie mam dużej wady, okulary noszę głównie do jazdy samochodem i przed komputerem ale zauważyłam, że gdy bardzo długo patrzę się w jeden punkt np. przy rysowaniu i później spojrzę w dal wszystko jest zamazane.
Dlatego wolę nosić ciągle soczewki ( o ile będę mogła) i gorzej nie pogarszać wzroku. Z okularami jest u mnie różnie, raz zapomnę ze sobą wziąć drugi raz mam okulary przeciwsłoneczne itp...
Miałam dorabiać w korekcyjnych fotochrom ale pomyślałam, że może lepiej przeznaczyć to na soczewki.
Podobno w nich wada wzroku mniej się pogarsza a czasami nawet poprawia.

[Malla]

Tak, miesięczna jest do noszenia codziennie przez miesiąc, przez noc dezynfekuje się i oczyszcza w płynie. Ceny sprawdzisz w sklepach internetowych, nie polecę Ci jednego adresu, bo w każdym jest tańsze co innego, najlepiej dopasować do własnych potrzeb. Kupowane w salonie za pierwszym razem mogą być znacznie droższe, ale trzeba się poświęcić, żeby potem nie było problemów, bo oczu nie leczy się tak łatwo...

Możliwość drzemki w soczewkach zależy po pierwsze od materiału, z którego są zbudowane (im więcej tlenu, tym lepiej), a po drugie od indywidualnej wrażliwości. Gdy oczy są zamknięte, dociera do nich mało tlenu, a przez soczewkę jeszcze mniej, więc po drzemce oczy mogą być czerwone, suche, a soczewka może się trudniej poruszać, co jest niezbyt przyjemne. Reakcje są różne, równie dobrze możesz nic nie odczuć.

Korzystny wpływ soczewek na wadę wzroku nie jest związany z ich wyższością nad okularami, tylko z tym, o czym sama wspomniałaś - o okularach się zapomina, często się je zdejmuje, a soczewki cały czas są na stanowisku, przez co oczy nie zdają sobie sprawy z tego, że mają jakąś wadę i układ wzrokowy pracuje zdrowo, bez żadnych niepokojących sygnałów, które mogłyby być bodźcem do zmian, które w rezultacie pogłębiają wadę.

[Candy80]

Ja od samego początku wybrałam soczewki roczne, bo mi najbardziej pasują i cenowo i w kmforcie noszenia. Oczywiście, że przed kupnem konieczna jest konsultacja z okulistą! nie każdy może nosić soczewki, są przypadki, że np. rogówka ich nie toleruje. To indywidualnie zależy czy wybierzesz jednodniowe, miesięczne, półroczne czy roczne - ważne, żeby prawidłowo je użytkować, tzn . nawilżać w płynach, nie przekraczać długości do użytkowania, unikać dymu papierosowego, kurzu itp. W zasadzie się w nich nie śpi, gdyż oko wtedy nie oddycha, no chyba że się kupi taie całodobowe. Różnica w cenie nie jest zależna od wady, tzn. płaci się za sam produkt, nie jest to tak jak w okularach.

[Deborah100]

Dziękuję za informacje

Hehe to nawet roczne są Jednak na początek lepiej zaopatrzyć się w miesięczne, bo tak jak piszecie nie wiadomo w jaki sposób oko zareaguje.

Na allegro sprawdzałam ile kosztują: 6 szt. coś ok 60zł czyli wystarcza na 3 miesiące, więc tak drogo nie wychodzi

[Moody]

Napisane przez Malla

Standardem są soczewki miesięczne. Kwartalne i dwutygodniowe są rzadsze. Istnieje możliwość noszenia przez tydzień czy miesiąc bez zdejmowania, ale nie polecam, ponieważ jest po tym dużo komplikacji. Spanie w soczewkach lepiej stosować tylko w wypadkach awaryjnych.

Ja noszę aktualnie PureVision miesięczne bez zdejmowania. Czy to rzeczywiście może być szkodliwe i jakie np. mogą być komplikacje?

[Malla]

Candy - a jaki model nosisz?

Deborah - dobre miesięczne kosztują jakieś 100zł na 3 miesiące.

Moody - bardzo dużo, poczynając od niedotlenienia rogówki, przez infekcje, urazy mechaniczne do chorób powiek. Wiele osób na badaniach nad przedłużonym noszeniem zrobiło już doktorat. Na pacjentach, którzy mogli tego uniknąć.

[Moody]

Napisane przez Malla

Moody - bardzo dużo, poczynając od niedotlenienia rogówki, przez infekcje, urazy mechaniczne do chorób powiek. Wiele osób na badaniach nad przedłużonym noszeniem zrobiło już doktorat. Na pacjentach, którzy mogli tego uniknąć.

Omg, ale mnie teraz nastraszyłaś Będę musiała pogadać z moją okulistką i poprosić o zmianę na jakieś inne.

[Malla]

A nie wystarczy zdejmować na noc? Po co spać z ciałem obcym w oku?

[nasty18]

witam ja nosze szkła także...:P niestety juz ich nie nosze od 5 mies wpierw infekcja a teraz alergia...czy ktoś z was uzywał tabletki na alergie aesur...? czy ktos miał taki przypadek z alergia po jakim czasie sie nosilo znow soczewaki ?

[Candy80]

Malla - noszę soczewki DuraSofty - właśnie roczne.
Deborah - roczne owszem, są oczywiście, że lepsze w utrzymaniu i jeśli chodzi o "czystość" są soczewki krótsze tzn. tygodniowe, miesieczne, ale ja od początku byłam na rocznych i cenowo po przeliczeniu wychodza nieco taniej. Nie zmieniam firmy soczewek, bo te całkowicie mi odpowiadają.
Nie polecam kupowania np. na allegro, bo może się okazaać, że są źle dobrane - ja w okularach miałam +8 dp a podczas badania u okulisty okazało się, że powinnam nosić +6 do.

[Moody]

Napisane przez Malla

A nie wystarczy zdejmować na noc? Po co spać z ciałem obcym w oku?

Czyli pozostać przy tych samych, tylko po prostu je wyjmować na noc, rozumiem.
A jaki płyn polecacie do takiego codziennego stosowania i przechowywania soczewek?

[Malla]

Moody - najpierw przejdź się do dowolnego okulisty i sprawdź, jak się mają Twoje oczy. Warto pójść na wizytę w soczewkach, którym kończy się termin noszenia, żeby ocenić stan ich zużycia. Jeśli wszystko z oczami będzie ok po DOKŁADNYM obejrzeniu, to nikt Cię nie będzie zmuszał do zdejmowania na noc, choć wiadomo - lepiej nie ryzykować i dawać oczom odpocząć, żeby po paru latach się nie zbuntowały przeciw soczewkom. Skonsultuj się z lekarzem, jeśli ma uprawnienia do dobierania soczewek, to na pewno jeździ na szkolenia soczewkowe i regularnie czyta najnowsze publikacje, więc jest na bieżąco. Może lekarz zaleci Ci zdejmowanie tylko na 1-2 dni w tygodniu, a przez ten czas soczewki będą się czyścić, wtedy wystarczy Ci dowolny, mały płyn. Termin ważności płynów to 3 lub 6 miesięcy, potem trzeba je wyrzucić, bo tracą sterylność, więc nie ma potrzeby kupować wielkich, ekonomicznych butli, jeśli nie używa się płynu na co dzień.

Soczewki na dzień i noc są wprowadzane przez najlepsze firmy dlatego, że większa przepuszczalność tlenu minimalizuje częste komplikacje związane z niedotlenieniem, a ponadto takie soczewki w zamierzeniu mają być wytrzymalsze i lepiej tolerowane przez oczy (choć z tym różnie bywa, bo mają dużo silikonu, którego niektórzy użytkownicy nie znoszą). Atestowanie produktu do noszenia przedłużonego powoduje automatycznie zwiększenie bezpieczeństwa jego użytkowania w dzień, w końcu wielu użytkowników nosi soczewki od świtu do nocy, wielu zdarza się w nich drzemać (w hydrożelowych raczej zabrania się nawet drzemki). Myślę, że zamysłem firm nie jest docelowe noszenie przez cały miesiąc, tylko ogólnie dążenie do wzrostu bezpieczeństwa użytkowania. To, że jest taka możliwość nie oznacza, że całkowicie bezpieczne jest jej stosowanie. Dobrze wiedzieć, że w sytuacjach awaryjnych czy przy intensywnym trybie życia mamy takie wyjście.

Nasty18 - masz alergię na soczewki czy tak ogólnie? Co powiedział lekarz? Wielu alergików z powodzeniem używa jednodniówek lub innych soczewk z krótszym terminem, można np. nosić miesięczne przez 2 tygodnie, wtedy w soczewce deponuje się mniej alergenów. Bardzo ważne jest zaostrzenie pielęgnacji, czyli czyszczenie mechaniczne za każdym razem, intensywne płukanie, nieżałowanie płynu, wypełnianie pojemniczka przepisową ilością, ewentualnie zmiana płynu na zalecany dla alergików.

[Deborah100]

Mnie najbardziej zmartwiłyście tym, że w okularach wada może się pogorszyć, właśnie tym ciągłym zdejmowaniem A podobno do 24 roku najszybciej się pogarsza
W następnym tygodniu zapiszę się na wizytę, bo nie chcę być gorzej ślepa.
Na razie mam -0,75 ale zaraz może być więcej, tym bardziej, że często pracuje przy komputerze.

[rzapka]

Dziewczyny musze sie Was poradzic.

Nosze soczewki juz od 4 lat. Ostatnio jak bylam u babci dostalam paskudnego zapalenia spojówek i rogówek, jedno oko mam cale czerwone i na dodatek z krwiakiem az do tęczówki. Pierwszy raz w zyciu, z wyjatkiem wady wzroku, choruje na oczy, nigdy wczesniej nie mialam takiego czegos. Udalam sie do jakiegos okulisty w innym miescie, bo do mojego bylo za daleko. Lekarz zabral sie profesjonalnie do wszystkiego, zrobil mi wszytskie badania na wszytskich sprzetach, ktore mial, by poznac moje oczy, az bylam zdziwiona. Jak dowiedzial sie, ze nosze soczewki, od razu powiedzial, ze mam to od tego. Stwierdzil, ze soczewki sa niebezpieczne dla oczu, spytal czy kiedykolwiek widzialam okuliste w soczewkach. Powiedzial, ze w ogole nie powinno sie nosic soczewek, bo oko powinno oddychac, a nie byc przykryte folia i czy chce miec bielmo rogówki. Nie byl stary, wiec mysle, ze nie byl uprzedzony do nowoczesnosci I teraz cholera mam problem, bo boje sie kupic nowa pare, mimo, ze soczewki sa uwazane za bezpieczne. A moze ten lekarz ma racje?

A i musze sie przyznac, ze miesieczne soczewki nosilam prawie przez 2 miesiace, bo moj okulista ciagle zapomina zamowic.... Nie bijcie.... Nigdy wiecej tego nie zrobie, mam niezla nauczke

[Malla]

rzapka - przykro mi, ale to w dużej mierze Twoja wina Prawidłowo noszonym i pielęgnowanym soczewkom bardzo rzadko towarzyszą takie dolegliwości. Aby tego uniknąć, zaleca się kontrole co pół roku (pomagają wykryć wczesne zmiany) i przestrzeganie rygorów pielęgnacyjnych (czyli nie: zdejmujemy soczewki i do płynu, tylko: zdejmujemy soczewki, płuczemy, czyścimy mechanicznie, płuczemy, wkładamy do płynu, a po wyjęciu i przed zalożeniem na oko, znowu płuczemy, płuczemy też pojemniczek).

Z jednej strony okulista ma rację - ten wynalazek należy traktować z dystansem, nie przesadzać, dawać oczom odpocząć, nie oszczędzać na płynach i soczewkach, chodzić na regularne kontrole, stosować najnowsze produkty itp. W końcu to ciało obce, a wzrok jest szalenie ważny w życiu. Z drugiej strony, odpowiednie użytkowanie zmniejsza do minimum ryzyko komplikacji, znam osoby noszące od paru dobrych lat soczewki, a nie mające ani razu zapalenia spojówek i nie narzekające na wysuszenie oczu

Dlaczego nosiłaś soczewki 2x dłużej? Robisz na specjalne zamówienie? Czemu nie kupiłaś w innym salonie albo przez internet?

Należy Ci się Wizażowy bacik, ale dostałaś już nauczkę i obecnie najważniejsze, aby oczy wróciły do normalności Na razie oczywiście nie możesz korzystać z soczewek, dopiero gdy będziesz w pełni wyleczona, ale nie załamuj rąk, zapewne jeszcze będziesz mogła je nosić

[rzapka]

Malla dzieki za odpowiedź Z pielegnacja i regularnymi wizytami nie mam problemu, ale akurat nosilam dluzej, bo choc nie robie na zamowienie, to moje soczewki bardzo ciezko gdziekolwiek dostac, a okulista sie opierniczał z zamówieniem ich. Ciezko mi bylo rozstac sie z soczewkami i tak nosilam z mysla: `A, jeszcze jeden dzień` az soczewka sama sie rozpadła na oku No nic mądry Polak po szkodzie, tylko zaniepokoiłam sie wlasnie opinia tego okulisty. Mysle, ze nosiła jeszcze bede, ale chyba rzadziej

[Malla]

Ważne, że już wiesz, czego NIE robić A jakie nosisz?

[rzapka]

Nosze ProClear +4.00

[Malla]

W internecie spokojnie znajdziesz.