Solarium :/

[goosia:)]

Napisane przez inc0rrect

tak zamierzam ale musze miec sto procentowa ochrone za duże ryzykow moim przypadku więc wylaczone lampy + zakryta twarz

ja tez twarzy nie opalam,zakrywam sie recznikiem ,lampy sa wlaczone . I jak do tej pory wszystko ok

[uparta Marti]

dziewczyny gdzie znajde ten przyspieczasz z daxa ? szukałam w rossmanie i naturze i nie znalazłam...

[katja2407]

Na pewno Daxa kupisz w Biedronce-tam jest najtańszy, ale powinien być też w Tesco i tego typu marketach

[Poison27]

do solarium chodze od roku, oczywiscie nie za czesto ok raz na 2 tyg. w lecie rzadziej, a czesciej chodzilam przed weselem czy studniówką.. W lecie chodzę na leżąco bo mi słabo jak tak tak mam stać a potem wyjśc też na upał, w zimie na stojące. Wkurza mnie w leżącym to pocenie się Smaruje się albo balsamem z SPF 15 na zmianę z przyspieszczem z Avonu albo masłem kakowym i pocę się niemiłosiernie a od tego robią się plamy niestety Znaciee jakiś kosmetyk do opalania o lekkiej formule? Beztluszczowy?

[uparta Marti]

Napisane przez katja2407

Na pewno Daxa kupisz w Biedronce-tam jest najtańszy, ale powinien być też w Tesco i tego typu marketach

dzięki poszukam tam .

[megwink]

Napisane przez Poison27

do solarium chodze od roku, oczywiscie nie za czesto ok raz na 2 tyg. w lecie rzadziej, a czesciej chodzilam przed weselem czy studniówką.. W lecie chodzę na leżąco bo mi słabo jak tak tak mam stać a potem wyjśc też na upał, w zimie na stojące. Wkurza mnie w leżącym to pocenie się Smaruje się albo balsamem z SPF 15 na zmianę z przyspieszczem z Avonu albo masłem kakowym i pocę się niemiłosiernie a od tego robią się plamy niestety Znaciee jakiś kosmetyk do opalania o lekkiej formule? Beztluszczowy?

Z takimi lekkimi środkami do oplanania jest ciężko, bo każdy zawiera coś tłustego

[Candy80]

Napisane przez Partymix

witaj ja też sie strasznie ciężko opalam pisałam o tym troszkę wyżej poczytałam masz lin poczytaj też https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...-opalania.html
i recenzje sa dobre chyba się na niego skusze .

Wiecie co, kupiłam ten przyspieszacz Daxa, ale on ma jakieś inne opakowanie, jest butelka coś jakby łezka... czy to tylko zmienione opakowanie? Ma napisane, że na słońce i do solarium, ale kurcze zgłupiałam jeszcze nie miałam okazji go wypróbować i może za wcześnie panikuję
właśnie sprawdziłam opakowanie - ma napis Dax Sun, a konsystencja żelowa, taka żółto-pomarańczowa.

[Deborah100]

Napisane przez Candy80

Wiecie co, kupiłam ten przyspieszacz Daxa, ale on ma jakieś inne opakowanie, jest butelka coś jakby łezka... czy to tylko zmienione opakowanie? Ma napisane, że na słońce i do solarium, ale kurcze zgłupiałam jeszcze nie miałam okazji go wypróbować i może za wcześnie panikuję
właśnie sprawdziłam opakowanie - ma napis Dax Sun, a konsystencja żelowa, taka żółto-pomarańczowa.

Ja mam taki jak na załączonym zdjęciu

A ty kupiłaś coś takiego?
http://www.dax.com.pl/userfiles/Imag...z_opalania.jpg

To pewnie taki sam ale w innym opakowaniu, chociaż nigdy wcześniej nie widziałam

Poszłam dzisiaj pierwszy raz na solarium stojące, naciskam przycisk Start i nic, kilka razy powtórzyłam i nie uruchamia się
Ubrałam się i wyszłam zapytać się jak się włącza a okazało się, że babka zapomniała ustawić czas
Ale nie pójdę już na stojące, za dużo tam przestrzeni i chyba przez to nie opala tak mocno. Jednak wolę leżące.

[Candy80]

Deborah, no kupiłam właśnie taki... liczę, że efekt działania jest ten sam i to tylko kwestia nowego opakowania zobaczymy jak będę się wybierać na solkę. Właściwie nie mam problemu z opalenizną, bo ona jest zawsze na brązowo - taka karnacja - i zazwyczaj po kilku minutach sesji widać efekt. Dodam, że chodzę na 5-6 min raz na dwa,trzy tygodnie i NIGDY nie byłam dłużej, bo chyba wyszłabym czarna!

[carlet]

Przeciez jesli idziecie na solarium to nie powinnyscie uzywac takiego samego balsamu ktorego uzywacie do opalacia sie na sloncu wiec jaki kolwiek SPF jest zbedny, przeciez to nie jest swiatlo sloneczne, zreszta takie balsamy nie chronia was od skutkow jakie moze wywolac solarium i do tego jeszcze uzywac przyspieszacza teraz chyba nie dziwie sie ze sa takie laski zjarane a w wieku 25 lat ich skora wyglada jak u 50 letniej kobiety skoro uzywaja balsamow do opalania sie na sloncu lub z Biedronki, lub o zgrozo zadnego. Jesli chcecie chodzic na solarium i miec pieknie i zdrowo wygladajaca skore to zainwestujcie w porzadny balsam do opalania na solarium, polecam Austalian Gold, Banna Boat itp. Sadze ze cena nie powinna byc taka wazna bo to wasza skora i wasze zdrowie wiec powinno sie o to dbac jak najbardziej sie moze jesli decydujecie sie na solarium.

[uparta Marti]

Napisane przez Candy80

Deborah, no kupiłam właśnie taki... liczę, że efekt działania jest ten sam i to tylko kwestia nowego opakowania zobaczymy jak będę się wybierać na solkę. Właściwie nie mam problemu z opalenizną, bo ona jest zawsze na brązowo - taka karnacja - i zazwyczaj po kilku minutach sesji widać efekt. Dodam, że chodzę na 5-6 min raz na dwa,trzy tygodnie i NIGDY nie byłam dłużej, bo chyba wyszłabym czarna!

ja też mam taki sam jak Ty. kupiłam wczoraj w drogerii z pewną myślą że opakowanie zostało zmienione. i to jest raczej ten sam bo wszytsko ma tak samo opisane tylko inne opakowanie.

[megwink]

Napisane przez carlet

Przeciez jesli idziecie na solarium to nie powinnyscie uzywac takiego samego balsamu ktorego uzywacie do opalacia sie na sloncu wiec jaki kolwiek SPF jest zbedny, przeciez to nie jest swiatlo sloneczne, zreszta takie balsamy nie chronia was od skutkow jakie moze wywolac solarium i do tego jeszcze uzywac przyspieszacza teraz chyba nie dziwie sie ze sa takie laski zjarane a w wieku 25 lat ich skora wyglada jak u 50 letniej kobiety skoro uzywaja balsamow do opalania sie na sloncu lub z Biedronki, lub o zgrozo zadnego. Jesli chcecie chodzic na solarium i miec pieknie i zdrowo wygladajaca skore to zainwestujcie w porzadny balsam do opalania na solarium, polecam Austalian Gold, Banna Boat itp. Sadze ze cena nie powinna byc taka wazna bo to wasza skora i wasze zdrowie wiec powinno sie o to dbac jak najbardziej sie moze jesli decydujecie sie na solarium.

Zgadzam się z tym, że nie można używać tych samych kosmetyków do opalania na słońcu w solarium, nie wolno używać niczego co zawiera jakikolwiek faktor ochronny. Przyspieszacze natomiast nie zawierają ochrony słonecznej wiec są przeznaczone także do solarium.

[goosia:)]

bylam ostattnio na solarium (otworzyli nowe ;D) i bylo tam lozko z bryza i tak do konca to niewiem co to jest ta bryza? zapomnialam sie spytac babki .moze ktoras z was wie?

[Candy80]

Gosiu - bryza to taki rodzaj nawiewu ze zraszaczem.

---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------

Napisane przez carlet

Przeciez jesli idziecie na solarium to nie powinnyscie uzywac takiego samego balsamu ktorego uzywacie do opalacia sie na sloncu wiec jaki kolwiek SPF jest zbedny, przeciez to nie jest swiatlo sloneczne, zreszta takie balsamy nie chronia was od skutkow jakie moze wywolac solarium i do tego jeszcze uzywac przyspieszacza teraz chyba nie dziwie sie ze sa takie laski zjarane a w wieku 25 lat ich skora wyglada jak u 50 letniej kobiety skoro uzywaja balsamow do opalania sie na sloncu lub z Biedronki, lub o zgrozo zadnego. Jesli chcecie chodzic na solarium i miec pieknie i zdrowo wygladajaca skore to zainwestujcie w porzadny balsam do opalania na solarium, polecam Austalian Gold, Banna Boat itp. Sadze ze cena nie powinna byc taka wazna bo to wasza skora i wasze zdrowie wiec powinno sie o to dbac jak najbardziej sie moze jesli decydujecie sie na solarium.

Oczywiście, wszystko w granicach zdrowego rozsądku. Żal mi takich dziewczyn, które chodzą zjarane po solarium (minimalna sesja 10 min. raz w tygodniu. Stan ich skóry za kilka lat będzie opłakany, ale cóż, nie wybawimy wszystkich. Jak wiadomo, wszystko jest dla ludzi ale trzeba znać umiar.

[goosia:)]

Napisane przez Candy80

Gosiu - bryza to taki rodzaj nawiewu ze zraszaczem.

dzieki za odp ! chodze od niedawna na solarium i jeszcze wszystkiego niewiem. A jesli chodzi o soalrium stojace to mi pani powiedziala ze tam sa lampy brazujace i slyszalalm ze chyba stojace lepiej opala niz lezace?

[megwink]

Napisane przez goosia:)

dzieki za odp ! chodze od niedawna na solarium i jeszcze wszystkiego niewiem. A jesli chodzi o soalrium stojace to mi pani powiedziala ze tam sa lampy brazujace i slyszalalm ze chyba stojace lepiej opala niz lezace?

Zdania są podzielone, ja wolę leżące i wg mnie lepiej opala w szczególnosci brzuch, plecy i nogi natomiast stojące kark, biust i dekolt A lampy są brązujące na stojących bo wszystkie mają 180 bądź 200 W

[goosia:)]

Napisane przez megwink

Zdania są podzielone, ja wolę leżące i wg mnie lepiej opala w szczególnosci brzuch, plecy i nogi natomiast stojące kark, biust i dekolt A lampy są brązujące na stojących bo wszystkie mają 180 bądź 200 W

a takie lozko lezace to ile ma W ? mniej ? chce dlatego isc na stojace bo kark i dekolt mam blade ;/ juz bylam 2 razy na lezacym ijakos nie moga mi sie opalic

[atri]

Ja chodze na stojące i jestem zadowolona.Choć przestrzenni jest dużo.A na leżącym czuje się niekomfortowo.T o zależy od rodzaju lamp wiadomo że niektóe są mocniejsze a niektóre słabsze.

[Candy80]

A ja tam wolę leżące. Chyba lepiej opala, no i nie trzeba stać

[megwink]

Napisane przez goosia:)

a takie lozko lezace to ile ma W ? mniej ? chce dlatego isc na stojace bo kark i dekolt mam blade ;/ juz bylam 2 razy na lezacym ijakos nie moga mi sie opalic

Leżące mają różną moc lamp Kiedyś były nawet takie z 100 W ale teraz można spotkać wszędzie 160 lub 200 W

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

Napisane przez Candy80

A ja tam wolę leżące. Chyba lepiej opala, no i nie trzeba stać

Zgadza się U mnie stojące tak trzeszczy, że nie mam ochoty nigdy tam isć

[pesteczka]

Napisane przez bloondyna

a ja mam coś w stylu "rybia łuska" na brzuchu...
mam 16 lat i zabardzo nie wiem czy mogę iść do solarium ... kiedyś dermatolog mówł mi że jak bym poszła do solarium to moje uczulenie by się zmniejszyło... hm ja jednak się boje iść bo nie wiem jak moja skóra zareaguje na takie światło.. ? czy komuś się zdarzyło wyjść cała czerwona ? i na ile powinnam iść minut na początku ??

mój dermatolog odradził mi chodzenia na solarkę, bo od tego zwiększa się możliwość wysypki. Ale to twój wybór tak czy siak. Na początku powinnaś iść jeśli chcesz, do 5 minut, to też zalezy czy idziesz pierwszy raz czy już się opalałaś w tym roku na normalnym Słońcu jaką masz karnację.

[uUuAsissuUu]

Cześć
Ja wolę bardziej łóżko od tuby.
Chociaż...ostatnio u mnie w mieście otworzyli solarium z tuba w której jest tak jakby podest co wibruje i "wyrabiasz" sobie figurę itp. Byłam parę razy, ale mnie to męczy takie stanie, a jak wyszłam z tej tuby to myślałam że nie ustoję i padnę na twarz(tak mnie nogi bolały- od tych wibracji). Fakt, lampy baardzo dobre, ale jak już pisałam wolę łóżko.
Ja tam na solarium chodzę nie dla opalenizny[no może trochę] tylko żeby..odpocząć, rozluźnić się itp.

[Deborah100]

Napisane przez carlet

Przeciez jesli idziecie na solarium to nie powinnyscie uzywac takiego samego balsamu ktorego uzywacie do opalacia sie na sloncu wiec jaki kolwiek SPF jest zbedny, przeciez to nie jest swiatlo sloneczne, zreszta takie balsamy nie chronia was od skutkow jakie moze wywolac solarium i do tego jeszcze uzywac przyspieszacza teraz chyba nie dziwie sie ze sa takie laski zjarane a w wieku 25 lat ich skora wyglada jak u 50 letniej kobiety skoro uzywaja balsamow do opalania sie na sloncu lub z Biedronki, lub o zgrozo zadnego. Jesli chcecie chodzic na solarium i miec pieknie i zdrowo wygladajaca skore to zainwestujcie w porzadny balsam do opalania na solarium, polecam Austalian Gold, Banna Boat itp. Sadze ze cena nie powinna byc taka wazna bo to wasza skora i wasze zdrowie wiec powinno sie o to dbac jak najbardziej sie moze jesli decydujecie sie na solarium.

Przepraszam bardzo ale kto używa na słońce balsamów bez SPF ??? Chyba tylko nieodpowiedzialni.

A wiadomo, że na solarium nie używa się balsamów z filtrem.

Nie sądze aby przyśpieszacz Daxa czy innej firmy był gorszy od solaryjnych. Tak samo zawiera L-tyrozynę, pantenol i inne składniki, które można znaleźć w kosmetykach typu soleo czy australian gold.
Nie są to biedronkowe porodukty tylko jak wiadomo dostępne w każdej drogerii. A pisałyśmy o biedronce, bo tam są najtańsze.

Dla mnie taki przyśpieszacz jest lepszy i tańszy. Wiem, że tak samo ochrania moją skórę przy opalaniu w solarium.
Miałam też kilka typowych ale co z tego jak zawierały bronzer a jak nie było dha to strasznie wysuszały skórę, do tego są drogie.
Dla każdego pasuje co innego. Najważniejsze to aby mieć świadomość i umiar.


Też wolę leżące, moim zdaniem jakoś lepiej opalają. A lampy mają różną moc, tak jak koleżanka wyżej pisała od 100W do 180W, na więcej to bym nie radziła chodzić. Byłam raz na 180W na 7min i jednak są to bardzo mocne lampy.

[megwink]

Napisane przez uUuAsissuUu

Cześć
Ja wolę bardziej łóżko od tuby.
Chociaż...ostatnio u mnie w mieście otworzyli solarium z tuba w której jest tak jakby podest co wibruje i "wyrabiasz" sobie figurę itp. Byłam parę razy, ale mnie to męczy takie stanie, a jak wyszłam z tej tuby to myślałam że nie ustoję i padnę na twarz(tak mnie nogi bolały- od tych wibracji). Fakt, lampy baardzo dobre, ale jak już pisałam wolę łóżko.
Ja tam na solarium chodzę nie dla opalenizny[no może trochę] tylko żeby..odpocząć, rozluźnić się itp.

Ja czekam aż takie u mnie będzie bo chcę wypróbować

[kiciaaa87]

Ja jestem zdania, że kosmetyki do solarium i na słońce powinny być różne. Sama chodząc na solarium stosuję kremy w saszetkach. Koszt waha się w granicach 4-6 zł. Tu chodzi o naszą skórę, jej przyszłość leży w naszych rękach. Profesjonalny krem zapewnia nam szybszą, ładną opaleniznę. Nawilża skórę, chroni przez wolnymi rodnikami. Nie jest szkodliwy dla skóry, jest przebadany w warunkach opalania na solarium. A są różne firmy, nie trzeba od razu kupować najdroższych kremów.
Ale żeby nie było, przyznam się że po opalaniu nie stosuję żadnego profesjonalnego balsamu, ale na tyle przyjemności mnie już nie stać

[carlet]

Napisane przez kiciaaa87

Ja jestem zdania, że kosmetyki do solarium i na słońce powinny być różne. Sama chodząc na solarium stosuję kremy w saszetkach. Koszt waha się w granicach 4-6 zł. Tu chodzi o naszą skórę, jej przyszłość leży w naszych rękach. Profesjonalny krem zapewnia nam szybszą, ładną opaleniznę. Nawilża skórę, chroni przez wolnymi rodnikami. Nie jest szkodliwy dla skóry, jest przebadany w warunkach opalania na solarium. A są różne firmy, nie trzeba od razu kupować najdroższych kremów.
Ale żeby nie było, przyznam się że po opalaniu nie stosuję żadnego profesjonalnego balsamu, ale na tyle przyjemności mnie już nie stać

Wlasnie o to mi chodzilo co kolezanka wyzej napisala. Decydujac sie na solarium musimy juz poswiecic tej skorze troche wiecej czasu i stsowac profesjonalne skosmetyki. A za balsam po solarium z Australian Gold place 10 dolarow wiec moim zdaniem nie jest to az tak wielki wydatek

[kiciaaa87]

Jeśli za całe opakowanie to masz fajnie U nas Australian Gold pobija wszystkie rekordy, no chyba że na allegro trochę taniej.
Nie stosowałam jeszcze AG ale wiem że to jedna z lepszych marek.
Ale jeśli kogoś nie stać, to zawsze może stosować tańsze, nie są takie złe. I na pewno lepsze od kosmetyków z drogerii, które są na słońce przeznaczone.

[katrin23]

A ja mam takie pytanko dopiero 3 raz jestem na solrium i zauwazyłam ze mam miejscowe zaczerwienienia skory np cały brzuch ale boczki czy nogi juz nie. Czy to wine tego ze jakos zle leze ? bo raczej wina łozka to to nie jest moj kolega tam pracuje i ostatnio wszystkie lampy wymieniali, wiec nie mam powodu mu nie wierzyc. jakos specyficznie trzeba lezec na tym lozku ?

[megwink]

Napisane przez katrin23

A ja mam takie pytanko dopiero 3 raz jestem na solrium i zauwazyłam ze mam miejscowe zaczerwienienia skory np cały brzuch ale boczki czy nogi juz nie. Czy to wine tego ze jakos zle leze ? bo raczej wina łozka to to nie jest moj kolega tam pracuje i ostatnio wszystkie lampy wymieniali, wiec nie mam powodu mu nie wierzyc. jakos specyficznie trzeba lezec na tym lozku ?

To nie ma znaczenia jak sie leży Po prostu spaliłaś się troszkę w tych miejscach bo zbyt długo się opalałaś

[Deborah100]

Napisane przez katrin23

A ja mam takie pytanko dopiero 3 raz jestem na solrium i zauwazyłam ze mam miejscowe zaczerwienienia skory np cały brzuch ale boczki czy nogi juz nie. Czy to wine tego ze jakos zle leze ? bo raczej wina łozka to to nie jest moj kolega tam pracuje i ostatnio wszystkie lampy wymieniali, wiec nie mam powodu mu nie wierzyc. jakos specyficznie trzeba lezec na tym lozku ?

Nie, po prostu brzuch, plecy, dekolt zazwyczaj szybciej opalają się od nóg.
Przyczyną zaczerwień może też być, że poszłaś na zbyt dużo minut. Uważaj żeby skóra nie zaczęła się złuszczać. Najlepiej zainwestuj w dobry balsam nawilżający ciało i smaruj z 2 razy dziennie

A jak się opalasz? Jesteś z natury blada czy nie? To każdego typu trzeba odpowiednio dopasować długość seansu.