Solarium :/

[cheetaah]

Nie wiedziałam pod jaki dział to podpiąć, a więc niech będzie tu.

Ile razy i po ile minut muszę iść na solarium, aby widać było efekty?

Nie mówię o 'zjaraniu się' ale o takiej ładnej opaleniźnie jak np tu: http://a4.sphotos.ak.fbcdn.net/hphot..._4984093_n.jpg

Pozdrawiam

[ona321]

Podpisuje sie pod tym
I do tego jakie kosmetyki uzyc ?

[MysteryMe]

Masymalny czas przebywania w solarium okresla sie na podstawie indywidualnego fototypu.Mysle,ze bezpiecznie jest zaczac od 5min i stopniowo zwiekszac,do nie wiecej niz 10min(choc to tez zalezy od fototypu).Zwykle po paru sesjach mozna sie pieknie opalic,sugerowalabym maksymalnie 10 sesji.

[ona321]

Ja mam jasna skore, choc wydaje mi sie , ze na twarzy jest czesto troche zaczerwieniona. Opalam sie zawsze tez na raka ;/
Sadzisz, ze 10 sesji? Ale tak co ile ?

[*KoCiCa*]

Ja również mam bardzo jasną karnację. Opalam się na raczka, później "brązowieje" hm chociaż nie wiem czy to nie za wiele powiedziane.
Ja zaczynałam w tym roku od 6 min, stopniowo co raz więcej. ( aż do 10 min). 2 razy w tygodniu.
Po ok 8 sesjach można powiedzieć, że jestem jak na moje możliwości opalona
Aha i nie używam kosmetyków do opalania. Po opalaniu używam mocno nawilżających balsamów.
Chętnie poznam dobre kosmetyki do opalania

[Gandi]

Pierwszy raz na 5 minut. Po dwóch dniach znów na 5. Około 3 dni później można iść na 7 minut. W ten sposób stopniowo zwiększać, ale nie więcej niż 13-15 minut. Weź też poprawkę na to, że wiosenne słoneczko, pogłębi opaleniznę.

[MysteryMe]

Napisane przez ona321

Ja mam jasna skore, choc wydaje mi sie , ze na twarzy jest czesto troche zaczerwieniona. Opalam sie zawsze tez na raka ;/
Sadzisz, ze 10 sesji? Ale tak co ile ?

Mysle ze (tak jak dziwczyny pisza),zaczac od 5min 2 razy w tygodniu i stopniowo zwiekszac co minute.Balsamy solaryjne na pewno polepsza efekt,jednak uwazaj na te "szczypiace"(tingling ),bo bardzo czesto uczulaja i wyglada sie potem jak poparzonym

[Aga1141]

No tak racja, pisze żeby umyć ręce, ale ja nigdy tego nie robiłam po użyciu balsamu soleo coffee sun express, bo w solarium nie ma jak:P
I też nie rozsmarowywałam jakoś super dokładnie, bo wiadomo nie ma zbyt dużo czasu przed samym wejściem, ale nic się nie działo, tzn. nie zostawiał plam czy smug tylko ładnie równo opalał
Później używałam go na normalne słońce i też byłam zadowolona, chociaż nie wiem czy to do końca zdrowe, bo przecież to kosmetyk solaryjny

[stalovka]

Ja też nigdy w sol nie myłam rąk. Ja zazwyczaj się uwijam ze smarowaniem, ale osobiście nigdy nie miałam jakiejś smugi na dłoniach/ciele albo coś w tym rodzaju.

A słyszałyście o tym, że ok 3h po sol nie powinno się brać kapieli/prysznica? Żeby "opalenizna" nie zbladła. Ja zawsze szybko się kapałam (zaraz po powrocie do domu) bo czułam od siebie "zapach" określany przez niektórych spalonego kurczaka...

[ona321]

A raz w tygodniu czy raz na dwa tygodnie , to wystarczylo by isc na 10 minut i miec opalenizne?

[vanessa1781]

Napisane przez stalovka

A słyszałyście o tym, że ok 3h po sol nie powinno się brać kapieli/prysznica? Żeby "opalenizna" nie zbladła. Ja zawsze szybko się kapałam (zaraz po powrocie do domu) bo czułam od siebie "zapach" określany przez niektórych spalonego kurczaka...

słyszałam o tym i ja chodzę na sol koło 17, a kąpię się dopiero koło 21, ale dawniej jak chodziłam, faktycznie skóra śmierdziała, a od tamtego roku chodzę w inne miejsce i nie czuć w ogóle tego smrodu

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:20 ----------

Napisane przez ona321

A raz w tygodniu czy raz na dwa tygodnie , to wystarczylo by isc na 10 minut i miec opalenizne?

ja jak już "złapię" ładną opaleniznę (taką naturalną) to później chodzę tak co 7-10 dni na 12-13 minut, żeby ją tylko podtrzymać

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Treść usunięta

[Raspberry77]

Napisane przez cheetaah

Nie wiedziałam pod jaki dział to podpiąć, a więc niech będzie tu.

Ile razy i po ile minut muszę iść na solarium, aby widać było efekty?

Nie mówię o 'zjaraniu się' ale o takiej ładnej opaleniźnie jak np tu: http://a4.sphotos.ak.fbcdn.net/hphot..._4984093_n.jpg

Pozdrawiam

Solarium brązujące : Zależy czy to pierwszy raz czy nie ale przyjmijmy :
1 dzień - 5 min
2 dzień - 8 minut
3 dzień - 10 min
nie wiem czy to zdrowe ale ja zawsze tak robię po długich przerwach i faktycznie widać. potem już utrwalanie co drugi trzeci dzień.

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

Napisane przez stalovka

A słyszałyście o tym, że ok 3h po sol nie powinno się brać kapieli/prysznica? Żeby "opalenizna" nie zbladła. Ja zawsze szybko się kapałam (zaraz po powrocie do domu) bo czułam od siebie "zapach" określany przez niektórych spalonego kurczaka...

Nie możliwe, ja po solarium zaraz sie kąpie i nic takiego nie zauwazylam, a jak przesadzę z opalaniem to zaraz po kapieli mam spalonego raka.

[stalovka]

Raspberry77 ja o tych 3h ostatnio sie dowiedziałam, i pierwsze słysze dlatego się zapytałam. I czy dobrze zrozumiałam? Przez 3 dni pod rząd na solarium brązujące? ja wyglądałabym jak murzynka bo i tak mam ciemna karnacje (ale w sumie lato tuż tuż )

[vanessa1781]

Napisane przez Raspberry77

Solarium brązujące : Zależy czy to pierwszy raz czy nie ale przyjmijmy :
1 dzień - 5 min
2 dzień - 8 minut
3 dzień - 10 min
nie wiem czy to zdrowe ale ja zawsze tak robię po długich przerwach i faktycznie widać. potem już utrwalanie co drugi trzeci dzień.

jeju, 3 dni pod rząd??? no ale... znam taki przypadek z autopsji: moja koleżanka, gdy chciała ładnie na wesele wyglądać potrafiła pójść na sol rano o 10 i po południu o 17 i tak 2 dni pod rząd była czerwona!

[uUuAsissuUu]

Pewnie chodizło 1 raz, 2 raz, 3 raz...
Przecież opalenizna dochodzi w ciągu 24 h, a z własnego doświadczenia wiem, że czasami dłużej.. Także takie chdozenie jak co po niektóre codziennie jest...nienormalne.

[stalovka]

Chodzenie codziennie lub dwa razy dziennie to przesada! :/

[1985SiWA]

Napisane przez LolaBunny

Cześć
Mój błąd który popełniłam w życiu na niekorzyść dla siebie to było opalanie w solarium. Uzależnienie trwało jakieś 3 lata... nawet latem 2x w tygodniu potrafiłam iść na 15min na tube przy 30st. upale. Było mi słabo, chodziłam czarna- aż brzydko. I ciągle myślałam że jestem blada!
Skóra uszkodzona w solarium jest nie do odbudowania. Niszczy tkanki wewnątrz katując promieniami. Najlepszy balsam nie pomoże.
Zdziwiona byłam podczas lata gdy opalałam się w solarium dlaczego takie zwykłe słoneczko mnie nie opala? Dawki jakie sobie zafundowałam było dużo silniejsze niż promieniowanie słoneczne. Moja skóra ciągle była sucha, aż matowa, jakby przezroczysta. Przebarwienia na twarzy, szczególnie w okolicach oczu były nie do zniesienia...
Potrzebowałam następnych 3 lat żeby wrócić do normalnej skóry przed opalaniem. Nie mam problemu ze skórą twarzy. Skóra ciała jest sprężysta i promienna. Dopiero w tamtym roku słoneczko opalało mnie na złoty brąz, bez poparzeń i plam. Przebarwienia zniknęły. A ja jestem zadowolona że już tak długo się nie opalam na solarium. Omijam je szerokim łukiem.
Nie piszę tego żeby komuś mówić nie możesz sie opalać na solarium!
Każda z Was sama do tego dojdzie. Nie które prędzej nie które później.
Wygląd Wasz odbije się za kilka lat. Wtedy będziecie żałować.

wszystko szkodzi jak staje sie nałogiem, trzeba znac umiar i odbierac realny obraz z lustra. Ja korzystam z solarium, nie jestem pomaranczowa bo gdybym taka była to pewnie bym nie korzystała. Nie sadze aby rozwazne korzystanie z solarium było bardziej szkodliwe niz wypalanie pół paczki "fajek" dziennie, dzien w dzien ...

[vanessa1781]

a chodzicie teraz?
ja zaczęłam mój "sezon", byłam w piątek 5 minut i w środę 8, jutro mam zamiar iść znów na 8

[stalovka]

ja jeszcze nie, choć planowałam się wybrać jutro, ale się pochorowałam troche, całą noc nie spałam a teraz siedze i nie wiem co robić bo spać mi się nie chce :/

Zacznę w przyszłym tyg., wypróbuje stojące wreszcie!

[Raspberry77]

Napisane przez vanessa1781

jeju, 3 dni pod rząd??? no ale... znam taki przypadek z autopsji: moja koleżanka, gdy chciała ładnie na wesele wyglądać potrafiła pójść na sol rano o 10 i po południu o 17 i tak 2 dni pod rząd była czerwona!

Zle opisałam , nie pod rząd najlepiej co drugi dzień

[vanessa1781]

Napisane przez Raspberry77

Zle opisałam , nie pod rząd najlepiej co drugi dzień

aaaa... to co innego ale najlepiej co trzeci, nie co drugi dzień, skóra musi się zregenorować po sesji napromieniowania najlepiej 72h - tak gdzieś wyczytałam.

Ja byłam już 2 razy na leżącym i wczoraj poszłam na stojące, oj troszkę mnie poparzyło bo jest mocniejsze

[Raspberry77]

Przerwa to minimum 48 godzin.
Ja ost. przesadziłam chodzac co drugi dzień : 10 min ,12 min, 12 min ale efekt piorunujący

[vanessa1781]

Napisane przez Raspberry77

Przerwa to minimum 48 godzin.
Ja ost. przesadziłam chodzac co drugi dzień : 10 min ,12 min, 12 min ale efekt piorunujący

to ja byłam 5min, 4 dni przerwy - 8 minut, 3 dni przerwy - 8 minut-wczoraj no i myślę, że to co dziś jest czerwone jutro zbrązowieje i jak pójdę w poniedziałek już będzie ładnie

[Raspberry77]

A czy w solariach do których chodzicie są promocje?
W moim solarium do godz 14 jest zniżka - 0,2 gr za minutę niestety rzadko korzystam gdyż pracuje w godz. 8 - 17 , 5/7.

[vanessa1781]

nieee, fajna ta promocja...
w karnetach tylko jest taniej 45 zł za 50minut - to wychodzi 90gr i tyle, a narmalnie płacę 1zł za min a u Ciebie ile kosztuje?

[stalovka]

Dzisiaj tak łądnie u mnie słoneczko świeci, że aż żal się zamykać w solarium jak mnie meszki nie zjedzą to poleniuchuje sobie na leżaczku

Raspberry77 mi może się uda wybrać na sol i zorbić maraton tak jak Ty, ale co drugi dzień 10 minut, bo na 12 mogę być zbyt mocno przyjarana i będzie mnie wszysto drażnić :/

I zniżek u mnie nie ma. Korzystam z dwóch sol, w jednym 10PLN/10 minut a 15 minut za 14 PLN, a w drugim dostaję na wejściu karnet na 10 wejść z ostatnim na 10 minut gratis, a cennik 10' /10PLN, 15' /15PLN.

[vanessa1781]

Napisane przez stalovka

I zniżek u mnie nie ma. Korzystam z dwóch sol, w jednym 10PLN/10 minut a 15 minut za 14 PLN, a w drugim dostaję na wejściu karnet na 10 wejść z ostatnim na 10 minut gratis, a cennik 10' /10PLN, 15' /15PLN.

czyli w sumie też wychodzi po 1zł za minutę

a u ciebie Raspberry?

[Raspberry77]

U mnie niestety - bez zniżki 1,4 zł za minutę Niestety takie są uroki stolicy ale za to łóżka pierwsza klasa.

[1985SiWA]

Napisane przez vanessa1781

aaaa... to co innego ale najlepiej co trzeci, nie co drugi dzień, skóra musi się zregenorować po sesji napromieniowania najlepiej 72h - tak gdzieś wyczytałam.

Ja byłam już 2 razy na leżącym i wczoraj poszłam na stojące, oj troszkę mnie poparzyło bo jest mocniejsze

stojace jest mocniejsze przestalam na stojace chodzic bo mialam zawsze poparzony nos