Solarium :/

[figurawoskowa]

Ja mam takie partie ciała, które mi się prawie w ogóle, albo bardzo opornie opalają, np. brzuch mam brązowy a dekolt biały, dlaczego tak się dzieje?

[Raspberry77]

Napisane przez figurawoskowa

Ja mam takie partie ciała, które mi się prawie w ogóle, albo bardzo opornie opalają, np. brzuch mam brązowy a dekolt biały, dlaczego tak się dzieje?

Leząc na łóżku w solarium podsuń sie wyżej niz zawsze prawie do końca. Niektóre solarium maja dość szerokie konsole i może to przeszkadza w opaleniu dekoltu.

[Maladive]

raz byłam na 5 minut na leżącym
2 raz byłam na stojącym też na 5 minut
3 raz byłam na stojącym na 6 minut i opalenizny nie widać... nic

kiedy będzie coś widać?

[*KoCiCa*]

A jaką masz karnację ? Ciężko się opalasz?
Może dobrym rozwiązaniem byłoby zmienienie solarium? Zdarza się, że właściciele solariów nie konserwują ich, nie wymieniają lamp, a co za tym idzie efekt opalania jest mizerny

[ckin2u]

mam wesele za 2 tyg i myslalam zeby sie wybrac na solarium zeby sie tylko troszke zabrazowic, mam jasna karnacje a sukieneczke mam dosc wiosenna i gryzie sie troche z ta maja karnacja, ile razy powinnam isc? musze to jakos rozsadnie rozlozyc

[Maladive]

Napisane przez *KoCiCa*

A jaką masz karnację ? Ciężko się opalasz?
Może dobrym rozwiązaniem byłoby zmienienie solarium? Zdarza się, że właściciele solariów nie konserwują ich, nie wymieniają lamp, a co za tym idzie efekt opalania jest mizerny

Nie opalam się ciężko, dlatego dziwią mnie efekty, bo chyba już jakieś chociaż minimalne powinny być. W środę pójdę tam jeszcze raz - tylko teraz nie wiem czy 7 minut na stojącym czy 7/8 minut na leżącym? jak myślisz?

[Raspberry77]

Napisane przez Maladive

Nie opalam się ciężko, dlatego dziwią mnie efekty, bo chyba już jakieś chociaż minimalne powinny być. W środę pójdę tam jeszcze raz - tylko teraz nie wiem czy 7 minut na stojącym czy 7/8 minut na leżącym? jak myślisz?

Moze idz dwa razy po 8 minut wtedy powinno byc cos widać.

[stalovka]

albo 3x5 minut np w poniedziałek, środę i piątek, a np w tygodniu wesela gdzieś na 3 dni przed na 8 minut - będziesz wyglądała ładnie, nie będziesz spalona ale ładnie brzoskwiniowa (nie wiem czemu, ale lubie określenie brzoskwioniowa opalenizna )

[Maladive]

Napisane przez Raspberry77

Moze idz dwa razy po 8 minut wtedy powinno byc cos widać.

czyli jutro pójdę na lezące na 8 minut, a w sobotę też na 8 minut, ale na stojące.

[*KoCiCa*]

Ja bym poszła już na 8 minut na leżące...
Musisz wyczuć czy łóżko/lampy są odpowiednie do Twojej skóry.
Tam gdzie ja chodzę są łóżka o słabszych i mocniejszych lampach. A moją skórę opalają szybciej te słabsze lampki...więc różnie to bywa...

[Digolinka]

Napisane przez Agatkkka

Dzisiaj bylam po raz 1 w solarium... wlascicielka zaproponowala mi 7min...na poczatku mialam oczy zamkniete... pozniej z ciekawosci jak to jest otworzylam oczy i zobaczylam na moim ciele mnostwo takich "sinych" plamek..oraz dlonie byly sine...jakbym miala male siniaki... ale jak wyszlam z solarki (wystraszona) to ich nie bylo...i teraz moje pytanko czy to bylo jakies ''wyobrazenie" przez to swiatło z solarki czy te plamki to cos złego czy to poprostu rzecz normalna i wy tez takie cos dostrzegacie?? jesli to glupie pytanie to musicie mi wybaczyc... ale na serio sie wystraszylam

To normalne. Ciało jest rozgrzane w dodatku to światło daje lekkie złudzenie. Nie ma czego się obawiać, ale zawsze trzeba być ostrożnym. Pozdrawiam

[Aga1141]

Napisane przez Maladive

czyli jutro pójdę na lezące na 8 minut, a w sobotę też na 8 minut, ale na stojące.

Jeśli to nie pomoże, to radziłabym zmienić solarium. Mnie kiedyś w jednym z "super solariów" nie opalało w ogóle, a potem poszłam w inne miejsce na stojące i tam efekty były super

[stalovka]

Ja kiedyś w gorzowie poszłam do super rozreklamowanego sol, i kicha ;/ a jeżdżę do mniejszej miejscowości i jest suuuper byłam właśnie w środę na 10 minutek na leżącym, i jestem zadowolona

[mitosiaa]

Dziewczyny mam nadzieje ze mi pomozecie.
Otoz mam problem z opalaniem nog na solarium, zawsze opalaja mi sie w plamki, co w konsekwencji wyglada jakbym byla brudna. Reszta ciała opala się ładnie. Na słoncu lapie mnie rownomiernie, dlatego tez na solarium ostatni raz bylam jeszcze przed studniowka czyli no 3 lata temu.
Teraz mam wesele a na majowe slonce w moim miescie liczyc nie mogę.
Czy ktoras z was miala podobny problem i wie jak go rozwiazac?
Swego czasu probowalam kremow oraz srodkow tych dostepnych w solarium niestety bezsktecznie. Nie jest tez to wina solarium poniewaz problem ten był w kazdym przeze mnie odwiedzonym.

[stalovka]

WOW!

mitosiaa powiem szczerze, że nigdy nie słyszałam o takim przypadku jak Twój, który opisujesz... Jak zaczynałam chodzić na sol to nogi opalały mi się z przydu i z tyłu, a po bokach miałam jasniejszy - nieopalony pas ale zaczęłam stosować na sol brązery i po kłopocie... W przypadku plamek nie wiem co Ci poradzić... Może kilka wizyt po 5 minut w sol i ew dla wyrównania jakiś lekko brązujący balsam (nie samoopalacz). Musisz wypróbować, bo nigdy nie spotkałam się z problemem taki jak Twój

[vanessa1781]

Napisane przez mitosiaa

Dziewczyny mam nadzieje ze mi pomozecie.
Otoz mam problem z opalaniem nog na solarium, zawsze opalaja mi sie w plamki, co w konsekwencji wyglada jakbym byla brudna. Reszta ciała opala się ładnie. Na słoncu lapie mnie rownomiernie, dlatego tez na solarium ostatni raz bylam jeszcze przed studniowka czyli no 3 lata temu.
Teraz mam wesele a na majowe slonce w moim miescie liczyc nie mogę.
Czy ktoras z was miala podobny problem i wie jak go rozwiazac?
Swego czasu probowalam kremow oraz srodkow tych dostepnych w solarium niestety bezsktecznie. Nie jest tez to wina solarium poniewaz problem ten był w kazdym przeze mnie odwiedzonym.

a czy tak Ci się dzieje po sol. stojącym czy leżącym? Bo jeśli po stojącym - to mam dokładnie ten sam problem (i też pisałam tu o nim gdzieś wcześniej) i nie tylko ja, bo 2 moje koleżanki mają tak samo, kiedyś zastanawiałyśmy się dlaczego, pytałam nawet dziewczyny obsługującej sol-też nie wiedziała. Dlatego ja na stojące chodzę tylko ze 4 razy na początku, żeby się opalić, bo jest mociejsze (bynajmniej u mnie) a potem chodzę na leżące, by utrwalać opaleniznę i zlikwidować te plamy-po 2 razach nie widać ich już w ogóle.

[Melanchton]

Napisane przez mitosiaa

Dziewczyny mam nadzieje ze mi pomozecie.
Otoz mam problem z opalaniem nog na solarium, zawsze opalaja mi sie w plamki, co w konsekwencji wyglada jakbym byla brudna. Reszta ciała opala się ładnie. Na słoncu lapie mnie rownomiernie, dlatego tez na solarium ostatni raz bylam jeszcze przed studniowka czyli no 3 lata temu.
Teraz mam wesele a na majowe slonce w moim miescie liczyc nie mogę.
Czy ktoras z was miala podobny problem i wie jak go rozwiazac?
Swego czasu probowalam kremow oraz srodkow tych dostepnych w solarium niestety bezsktecznie. Nie jest tez to wina solarium poniewaz problem ten był w kazdym przeze mnie odwiedzonym.

Ja obstawiam, że skóra nie może wytrzymać tak gigantycznej dawki UV i stąd nierówna pigmentacja....

[stalovka]

Melanchton coś musi być w tym co napisałaś. Lepiej pójść przypuśćmy 2xtydzień po 5 minut niż 1x 10 minut w tygodniu. Ja osobiście nie mam takiego problemu (odpukać )

A tak w ogóle to cały czas się wybieram na stojące, szkoda, że jak sójka za morze

[Aga1141]

Napisane przez stalovka

Melanchton coś musi być w tym co napisałaś. Lepiej pójść przypuśćmy 2xtydzień po 5 minut niż 1x 10 minut w tygodniu. Ja osobiście nie mam takiego problemu (odpukać )

A tak w ogóle to cały czas się wybieram na stojące, szkoda, że jak sójka za morze

Ja też tak uważam, zawsze warto spróbować chodzić częściej, a na mniej minut.

Pisałam niedawno, że planuję kupić przyspieszacz soleo express, jednak przy braku funduszy padło na tańszy czyli sunrays deloro z konopią. Jak wypróbuję to napiszę czy działa

[malamycha]

Cześć dziewczyny, powiedzcie mi tak zupełnie szczerze, ponieważ planuję przejąć działające już solarium w Krakowie, no i proste pytanie, czy to wogóle będzie miało sens. To jest cały gabinet o sporej powierzchni, naprawdę przyjemnie urządzony z 2 łóżkami i 2 tubami. Na podłogach płytki a nie żadne linoleum czy jakiś inszy badziew muzyka sprzęty grające itp itd naprawdę zależy mi na waszej szczerej odpowiedzi Na co może zwrócić uwagę, czy będzie sporo chętnych, bo mój narzeczony patrzy na to z przymrużeniem oka będę czekać na Waszą odpowiedź

[Aga1141]

Napisane przez malamycha

Cześć dziewczyny, powiedzcie mi tak zupełnie szczerze, ponieważ planuję przejąć działające już solarium w Krakowie, no i proste pytanie, czy to wogóle będzie miało sens. To jest cały gabinet o sporej powierzchni, naprawdę przyjemnie urządzony z 2 łóżkami i 2 tubami. Na podłogach płytki a nie żadne linoleum czy jakiś inszy badziew muzyka sprzęty grające itp itd naprawdę zależy mi na waszej szczerej odpowiedzi Na co może zwrócić uwagę, czy będzie sporo chętnych, bo mój narzeczony patrzy na to z przymrużeniem oka będę czekać na Waszą odpowiedź

co to przejęcia działającego już salonu, to nie mam pojęcia co doradzić, bo sama nie korzystam non stop tylko raczej sezonowo.

A co do balsamu del oro, którego używam od jakiegoś czasu to jest taki sobie, nie wiem może to wina tego że nie biore niczego z beta karotenem tak jak kiedyś.

Co do opalania dekoltu i szyi, to mnie na stojącym zawsze aż za mocno zjara pomimo, że nie chodzę na dużo minut

[anka1709]

Napisane przez malamycha

Cześć dziewczyny, powiedzcie mi tak zupełnie szczerze, ponieważ planuję przejąć działające już solarium w Krakowie, no i proste pytanie, czy to wogóle będzie miało sens. To jest cały gabinet o sporej powierzchni, naprawdę przyjemnie urządzony z 2 łóżkami i 2 tubami. Na podłogach płytki a nie żadne linoleum czy jakiś inszy badziew muzyka sprzęty grające itp itd naprawdę zależy mi na waszej szczerej odpowiedzi Na co może zwrócić uwagę, czy będzie sporo chętnych, bo mój narzeczony patrzy na to z przymrużeniem oka będę czekać na Waszą odpowiedź

Swojego czasu sama zastanawiałam się nad otwarciem solarium i sporo na ten temat czytałam i szukałam po sieci.
Podstawa to dobra lokalizacja- najlepiej na sporym osiedlu. Musisz zrobić rozpoznanie konkurencji- jeśli w okolicy jest wiele innych solariów, to być może właśnie dlatego ktoś próbuje się pozbyć lokalu, który zamierzasz przejąć.
Nie napisałaś, jakie to są łóżka (marka, model)- to ważne, bo dziś klienci są bardziej świadomi i raczej unikają starych gratów.
Musisz przekalkulować koszty- czynsz, obsługa, średnie rachunki za prąd. Sprawdź, czy solarium ma już jakąś bazę stałych Klientek- to jest najcenniejsze. Pogrzeb w internecie i poszukaj opinii o tym konkretnym solarium- czasami łatwiej otworzyć coś samemu i zaczynać od podstaw, niż pracować na poprawę negatywnej opinii, którą wcześniej ktoś wyrobił.
Jeśli w salonie są cztery łóżka a w tym dwie tuby, to jest to bezsens- pomimo, że tuby są bardziej higieniczne, to właśnie z nich klienci korzystają najrzadziej. W solarium, do którego chodzą, są cztery łóżka, w tym jedna tuba. Nawet w szczycie sezonu, gdy pozostałe łóżka są obłożone i na zapisy, na tubę praktycznie nigdy nie czekam.

Musisz liczyć się z tym, że jest to dość sezonowy biznes, od marca do czerwca- wakacje to często posucha, dopiero listopad i grudzień są w miarę przyzwoite (zbliżający się Sylwester). Z tego, co widzę, większość samodzielnych lokali z solarium podnajmuje trochę metrażu kosmetyczkom i manicurzystkom- pewnie jest to jakiś sposób na przyciągnięcie dodatkowego Klienta a przy okazji dodatkowe pieniądze na czynsz w słabszych miesiącach.
No i polecam lekturę www.solarium.info- sporo się można dowiedzieć na temat branży.

[anoxaaa]

Napisane przez ewunia57

Jak ty to zrobilas? Ja juz bylam 50 minut i chodzilam co 2 dzien po 10 minut a opalenizna slabiutka

Bo to zależy od lamp. Ja kiedyś wykupiłam cały karnet 120 min. Chodziłam 12 razy po 10min. Byłam lekko opalona.
Teraz chodzę na solarium po którym wychodzę brązowiutka Byłam tylko 3 razy po 7 min.Na dodatek kolorek jest brzoskwiniowy, wygląda bardzo naturalnie.
Opalenizna z solarium często jest taka szarawa,bez blasku. Warto kupić jakiś fajny kosmetyk po którym będzie wyglądać świeżo
Ja używam masła kakaowego firmy Ziaja. Jest super! Pięknie pachnie a na dodatek ten kolor skóry...
Cudowny!


---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

Napisane przez Maladive

Nie opalam się ciężko, dlatego dziwią mnie efekty, bo chyba już jakieś chociaż minimalne powinny być. W środę pójdę tam jeszcze raz - tylko teraz nie wiem czy 7 minut na stojącym czy 7/8 minut na leżącym? jak myślisz?

Lepiej spytać panią z obsługi. Tam gdzie ja chodzę leżące są połowę słabsze od stojącego. Wszystko zależy od lamp.

Ja już jestem mleczna czekoladka Teraz tylko naturalne opalanie na słoneczku

[anka1709]

Napisane przez anoxaaa

Bo to zależy od lamp. Ja kiedyś wykupiłam cały karnet 120 min. Chodziłam 12 razy po 10min. Byłam lekko opalona.

W tym przypadku lampy nie były słabe- bo dzisiaj mało kto zakłada lampy o mocy mniejszej, niż 160W. Jeśli po 12 razach byłaś tylko lekko opalona, to te lampy były po prostu stare i dlatego już nie opalały. Omijałabym takie solarium szerokim łukiem.

Tak btw. pamiętam, że parę lat temu, gdy znajoma miała solarium, wymiana wszystkich lamp w łóżku kosztowała ok. 3 tys. zł. Niestety, niektóre solaria właśnie na tym oszczędzają i przeciągają wymianę w nieskończoność.

[anoxaaa]

Napisane przez anka1709

W tym przypadku lampy nie były słabe- bo dzisiaj mało kto zakłada lampy o mocy mniejszej, niż 160W. Jeśli po 12 razach byłaś tylko lekko opalona, to te lampy były po prostu stare i dlatego już nie opalały. Omijałabym takie solarium szerokim łukiem.

Tak btw. pamiętam, że parę lat temu, gdy znajoma miała solarium, wymiana wszystkich lamp w łóżku kosztowała ok. 3 tys. zł. Niestety, niektóre solaria właśnie na tym oszczędzają i przeciągają wymianę w nieskończoność.

Masakra!Nawet nie wiedziałam że tak oszczędzają :/
Wiesz u mni na leżącym są słabsze lampy(albo są po prostu staree.. ,wychodziłam po 10 min seansie z opalenizna ledwo widoczna.
Stojące ma taką moc, że jak wychodzę to drzwiczek nie mogę dotknąc aż parzy!
Stojące seans 7min,nie do wytrzymania.Drugiego dnia opalałam się z plastrem na ręce.Po zdjęciu miałam opalony ślad :/
Tam gdzie chodzę na stojące to :
solarium, tuba OPAL XXL ,2XL super intensive


52 lampy o wysokości 180cm ( LightTech 26/160 R )
pobór prądu ok 8kw
zabezpieczenie 20 A

[KinkyGirl]

Hej dziewczyny. Ja nigdy z solarium nie korzystałam. Dopiero w te wakacje. Miałam dość straszenia ludzi bladością. Efekt podoba mi się, jest delikatny, nie lubie przesadzać z opalenizną. Chciałabym ją utrzymać cały rok, ale boję się konsekwencji. Wszyscy mówią, że solarium jest takie be, fe i w ogóle. Chciałabym chodzić raz na dwa tygodnie na dziesięć minut, albo co tydzień na pięć. Co o tym sądzicie? Jako bardziej doświadczone, możecie się wypowiedzieć na ten temat? Który zestaw chodzenia na solarium byłby lepszy? No i czy wywoła to dużą krzywdę dla mojej skóry?

[Nina0007]

A ja mam przy okazji takie pytanie: co zrobić, żeby podudzia też ładnie się opaliły? Wiadomo, że wszystkie "odstające" czy większe części ciała opalają się stosunkowo szybko. U mnie pod kolanem już nic nie widać...

[vanessa1781]

Napisane przez KinkyGirl

Hej dziewczyny. Ja nigdy z solarium nie korzystałam. Dopiero w te wakacje. Miałam dość straszenia ludzi bladością. Efekt podoba mi się, jest delikatny, nie lubie przesadzać z opalenizną. Chciałabym ją utrzymać cały rok, ale boję się konsekwencji. Wszyscy mówią, że solarium jest takie be, fe i w ogóle. Chciałabym chodzić raz na dwa tygodnie na dziesięć minut, albo co tydzień na pięć. Co o tym sądzicie? Jako bardziej doświadczone, możecie się wypowiedzieć na ten temat? Który zestaw chodzenia na solarium byłby lepszy? No i czy wywoła to dużą krzywdę dla mojej skóry?

moja koleżanka tak chodzi już od 5 lat, co 2 tygodnie na ok.10-12 minut, efekt jest fajny cały rok. Szkodzić na pewno szkodzi, ale co teraz nie szkodzi????

[1985SiWA]

wiecie moze jak przełamac bariere opalania ??

[KinkyGirl]

A co to bariera oapalania?