|
|
#241 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: traumy zapachowe, czyli perfumy, które Was prześladują ;)
Męskie Jaipur homme EDP Boucheron
(zresztą damskie nie lepsze ) - kropelka i migrena całodzienna u mnie murowana oraz ostatnio NR for him , fiołkowy potwór z bagien i torsje galopujące postępująco-wstępujące.
__________________
![]() |
|
|
|
|
#242 |
|
S. Sssss. SSSSS.
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 125
|
Dot.: traumy zapachowe, czyli perfumy, które Was prześladują ;)
moja trauma to Amor Amor
__________________
![]() |
|
|
|
|
#243 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: traumy zapachowe, czyli perfumy, które Was prześladują ;)
Tak często, jak zmieniają mi się "gusta zapachowe", tak często, ba - częściej, zmienia się lista moich traum. Niestety zawsze rośnie.
Przez ostatni mój stan (nie, nie błogosławiony ), wieczny stres i zmęczenie, coraz częściej odrzuca mnie od zapachów, które dopiero co mnie zachwyciły, które z lubością nosiłam długi czas. Po prostu nagle, jednego sądnego dnia po powąchaniu samego korka zielenieję i kończę spotkanie obejmując muszlę klozetową.Takie zapachy to: Shalimar, Tea Rose Amber, LouLou, Flower by Kenzo (wszystkie wersje!!), Lolita L. Są też zapachy, które od pierwszego powąchania odrzucały mnie na kilometr, i nigdy się z nimi nie zaprzyjaźniłam, mimo wielu prób (po licho je tyle razy testowałam, sama nie wiem?; chyba po to, żeby zrozumieć zachwyty...). Tutaj jak zawsze na pierwszym miejscu - Słoń Kenzo. Na dalszych Sicily D&G, Eden, Kouros. Jednak żaden z wyżej wymienionych zapachów nie przebije jednego. Klasycznego. Ha. Jicky. Moja prawdziwa TRAUMA, poznania której nie omieszkałam opisać w wątku "Ostatnio testowałam". Nie chcę się powtarzać, więc posilę się linkiem: http://www.wizaz.pl/forum/showthread...35#post6373435 To był pierwszy i jak dotąd, chwalić boga, jedyny zapach który mnie znokautował Na samo wspomnienie dostaję gęsiej skórki.
__________________
Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde |
|
|
|
|
#244 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 362
|
Dot.: traumy zapachowe, czyli perfumy, które Was prześladują ;)
Moja trauma to Chanel Mademoiselle, kiedyś nawet je kupiłam (nie byłam wtedy tak świadoma co do konieczności wielokrotnych testów...), użyłam kilka psików, i flaszka z ulgą dla mnie poszła w świat.
A teraz ciągle na mieście, w środkach komunikacji, czuję Mademoiselle, a częściej pewnie ich podróbki i niedobrze mi się robi. Albo tak wiele osób je nosi, albo ja tak wyczulona jestem, że wszędzie wyczuję śladową nawet ich ilość. |
|
|
|
|
#245 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 9
|
Dot.: traumy zapachowe, czyli perfumy, które Was prześladują ;)
Moją traumą jest Miss Dior. Kojarzy się z babcinymi perfumami, dusi, fe.
|
|
|
|
|
#246 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 673
|
Dot.: traumy zapachowe, czyli perfumy, które Was prześladują ;)
Flower by Kenzo na mnie nieprzeciętny koszmar.
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie |
|
|
|
|
#247 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: traumy zapachowe, czyli perfumy, które Was prześladują ;)
Ostatnio otworzyłam pancerną skrzyneczkę, w której trzymam próbki moich trzech zapachowych "ulubieńców" (Montany, Kourosa i Lagerfeld Classic)
To co wydobyło się z wnętrza, umarłego wyrwałoby ze skarpet! Powyższe cuda myśli perfumeryjnej już same w sobie są koszmarem dla nosa, natomiast mix wszystkich tych trzech piekielnych woni, to po prostu zapachowy potwór przekraczający wszelkie dopuszczalne normy stężenia szkodliwych gazów No, masakra: kupa + mocz + niemyte ciało + aromat wymiocin doprawione nutą zjełczałego tłuszczu i lizolu. O mało nie zeszłam, zrobiłam się autentycznie zielona na twarzy... Nie polecam! Po takim przeżyciu już nic mnie nie ruszy, uwierzcie
|
|
|
|
|
#248 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: traumy zapachowe, czyli perfumy, które Was prześladują ;)
Cytat:
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
|
|
|
|
|
#249 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: traumy zapachowe, czyli perfumy, które Was prześladują ;)
Cytat:
![]()
__________________
08.11.2010-Rzucil palenie
---------------------------------------------- Miłość, sen i śmierć nadchodzą pomału; Schwyć mnie za włosy i mocno pocałuj. (Algernon Charles Swinburne)-Białe jabłka ----------------------------------------- |
|
|
|
|
|
#250 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: traumy zapachowe, czyli perfumy, które Was prześladują ;)
Cytat:
Jesteś pewna, że naprawdę tego chcesz? Jeżeli, mimo moich ostrzeżeń, jesteś nadal chętna na to pouczające ze wszech miar doświadczenie, to... BARDZO CHĘTNIE SŁUŻĘ PRÓBKAMI! Chcesz tylko Montankę i KouroSika? Pawiogennego Karlika już znasz? ![]() Dawaj adres na PW - w poniedziałek wyślę Ci tą olfaktoryczną ucztę w płynie... Cytat:
|
||
|
|
|
|
#251 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 863
|
Dot.: traumy zapachowe, czyli perfumy, które Was prześladują ;)
Cytat:
a zaraz potem: Joop FEMME - nawet musiałam się pozbyć nowej 100-tki (a kiedyś zużyłam 50ml )Kenzo amour Lempicka (ale nie L LL) Wish i inne słodziaki Ale o dziwo b. lubię Angel i L LL. |
|
|
|
|
|
#252 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: traumy zapachowe, czyli perfumy, które Was prześladują ;)
|
|
|
|
|
#253 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 112
|
Dot.: traumy zapachowe, czyli perfumy, które Was prześladują ;)
Zgadzam sie w 100%
z Po la Chanel Mademoiselle to koszmar i masakra a tak mi sie podobal na poczatku
Edytowane przez mprawda Czas edycji: 2008-04-24 o 21:29 |
|
|
|
|
#254 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Staruszek Świat
Wiadomości: 1 690
|
Dot.: traumy zapachowe, czyli perfumy, które Was prześladują ;)
Anais Anais Cacharel i Chanel 5. Chyba trzeba nie miec węchu zeby ich używac. I to juz moim zdaniem nie jest rzecz gustu. Jest wiele perfum które mi się nie podobają, ale obiektywnie stwierdzam, ze są jakieś i pachna czyms, mimo, ze nie są w moim guście. Jednak te 2 wyżej wymienione zapachy to dla mnie zapachy czasów gdy w sklepach dostepne były jedynie perfumy "Byc może", "Currara" i "Pani Walewska". Chemia i smród. Używanie Chanel 5 moze byc według mnie czystym snobizmem, bo ja i mój nos nie jesteśmy w stanie uwierzyc, ze komukolwiek mogą się one podobac
|
|
|
|
|
#255 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: traumy zapachowe, czyli perfumy, które Was prześladują ;)
Gingerbread Demeter...ostrzegam przed testowaniem
Woń starego zepsutego zakwasu wymieszanego z nieświeżym lubczykiem...koszmar!!!!
__________________
Szukam FM Musc Ravageur, L'Artisan Safran Troublant, |
|
|
|
|
#256 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: traumy zapachowe, czyli perfumy, które Was prześladują ;)
Cytat:
Aggie- Montanę da się przeżyć Wprawdzie nie nosić, ale przeżyć się na sobie da Wiem, bo od Róży próbowałam na zlocie![]() Szara Różo- następnym razem będę gotowa na Kourosika i Pawiogennego Karla Odważna jestem, traumy zapachowe też trzeba zaliczyć
__________________
"Jeśli skończysz, prowadząc beznadziejne życie dlatego, że słuchałeś swojej mamy, swojego taty, księdza i jakiegoś gościa z telewizji, to w pełni na nie sobie zasłużyłeś." Frank Zappa http://www.youtube.com/watch?v=_e1pADu6VvI |
|
|
|
|
|
#257 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 648
|
Dot.: traumy zapachowe, czyli perfumy, które Was prześladują ;)
O nie! Trauma to Noir Epices Frederica Malle'a! Ten zapach mnie skrzywdził psychicznie. Już dawno, ale nigdy mu tego nie zapomnę. Aż mi się łzy w oczach zakręciły wtedy. I to nie ze wzruszenia bynajmniej.
|
|
|
|
|
#258 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 1 006
|
Dot.: traumy zapachowe, czyli perfumy, które Was prześladują ;)
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#259 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Staruszek Świat
Wiadomości: 1 690
|
Dot.: traumy zapachowe, czyli perfumy, które Was prześladują ;)
|
|
|
|
|
#260 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: traumy zapachowe, czyli perfumy, które Was prześladują ;)
Cytat:
, mimo wszystko nie wpychałabym ich energicznie do worka z napisem " czysty snobizm".U mnie do znielubianej i odczuwanej jako trauma Caroliny Herrery 212 i Edenu dołączył zdecydowanie Słoń- za swoje natręctwo i niestety Hermes Rouge. Na mnie Rouge jest okropne, dzikie, tchnie szarym mydłem. |
|
|
|
|
|
#261 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Staruszek Świat
Wiadomości: 1 690
|
Dot.: traumy zapachowe, czyli perfumy, które Was prześladują ;)
[quote=Kota;7143929]Camilo, są tacy, którzy je lubią- i Piątkę, i Anais Anais
, mimo wszystko nie wpychałabym ich energicznie do worka z napisem " czysty snobizm".Właśnie dlatego napisałam, używanie tych perfum "może byc" snobizmem, jednak absolutnie nie chciałabym nikogo urazic!! Nie oceniam niczyjego gustu ani w kwestii zapachów ani w zadnej innej, gdyż sama nie potrafie stwierdzic czy gust jako taki posiadam ![]() Nawiazałam jedynie do tematu wątku. Cieszmy sie natomiast z tego , ze każda z nas lubi inne zapachy i z tego, ze na żadne zapachy nie jestesmy skazane , zwłaszcza na te znienawidzone
|
|
|
|
|
#262 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: traumy zapachowe, czyli perfumy, które Was prześladują ;)
znam osobę,któa szaleńczo spryskiwała sie piątką ale z la rive czy bi es coś takiego-to dopiero trauma
|
|
|
|
|
#263 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: traumy zapachowe, czyli perfumy, które Was prześladują ;)
|
|
|
|
|
#264 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Staruszek Świat
Wiadomości: 1 690
|
Dot.: traumy zapachowe, czyli perfumy, które Was prześladują ;)
Ale nie masz mnie za co przepraszac
To ja przepraszam jesli kogoś uraziłam Grunt, ze wiemy w czym rzecz A co do "odpowiedników" takich jak serie bi-es czy la rive : jestem ich absolutną przeciwniczką. Za to nie wykluczam zakupu jakichkolwiek "tanich" perfum gdyby były stworzone jako fajne zapachy nie podszywajace się pod te juz istniejące. |
|
|
|
|
#265 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 844
|
Dot.: traumy zapachowe, czyli perfumy, które Was prześladują ;)
Mnie prześladuje Farenheit. Już od lat. Straszne. Brrr Pamiętam jak mój TŻ się na którąś z pierwszych randek tym wypachnił. Związek przetrwał tylko dzięki temu, że byliśmy na powietrzu i R. więcej tego zapachu nie użył. Miał szczęście, bo wcześniej już raz skreśliłam miłośnika tych perfum. Nienawidzę.
A drugie, to Oriflame. Ale nie wiem które. Wiem tylko, że moja mama je ma. Straszne są. Takie jak tanie perfumy z bazaru, którymi wszystkie babcie pachną. Kazałam jej zużyć do mojego powrotu. Czyli jeszcze 6 tyg ma.
|
|
|
|
|
#266 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 836
|
Dot.: traumy zapachowe, czyli perfumy, które Was prześladują ;)
Myslalam, ze nie dokonam wpisu w tym watku, poniewaz zazwyczaj toleruje nawet najdziwaczniejsze i najciezsze zapachy. Jednak dzisiaj, po raz kolejny, przekonalam sie, ze istnieja perfumy, ktore sprawiaja mi bol- doslownie.
Paradoksalnie uwazam je za ladne, jednak kazde spotkanie z nimi przyplacam bolem glowy i mdlosciami. Autentycznie zaczynam sie czuc jak "chora"- zarowno, gdy wacham EdT, jak i EdP. Mowa o AmorAmor Cacharel, (ktore w wersji Elixir Passion, wlasnie dostalam, jako prezent urodzinowy )
|
|
|
|
|
#267 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Staruszek Świat
Wiadomości: 1 690
|
Dot.: traumy zapachowe, czyli perfumy, które Was prześladują ;)
Ostatnio zapachem który mnie prześladuje jest popularny od jakiegoś czasu (na moje nieszczęście) nowy zapach Christiny Aquilery. Fakt, muszę obiektywnie przyznac, ze ten zapach ma charakter i moc, jednak bardzo skutecznie powoduje u mnie odruch wymiotny i bóle głowy. Nic nie poradzę. Juz dawno nie darzyłam już żadnego zapachu taką niechęcią...
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#268 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Koszalin
Wiadomości: 2 125
|
Dot.: traumy zapachowe, czyli perfumy, które Was prześladują ;)
Nigdy bym nie przypuszczała, że zapach, który ma w sobie kokos okaże się dla mnie nie do zniesienia. Tak jest niestety z Crystal Noir. Miałam wielką ochotę na przetestowanie tego zapachu po recenzjach, które przeczytałam na KWC. Niestety pierwsze krople na nadgarstek i odruch wymiotny i ból głowy natychmiastowy. Nigdy wcześniej nic takiego nie przydarzyło mi się, więc zrobiłam drugie podejście. Niestety jest tak samo jak za pierwszym razem. Chciał mnie udusić i jeszcze śmierdział mi ogórkami kiszonymi. Na pewno nie będzie moim ulubieńcem.
|
|
|
|
|
#269 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 820
|
Dot.: traumy zapachowe, czyli perfumy, które Was prześladują ;)
Celebre Avonu, kolezanka z pokoju wylewa na siebie litry, a ja tego akurat zapachu wybitnie nie lubie
osacza mnie
|
|
|
|
|
#270 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kremówkolandia
Wiadomości: 2 917
|
Dot.: traumy zapachowe, czyli perfumy, które Was prześladują ;)
Nie, że mam traumę, ale wybitnie nie lubię : ejvonowski bestseller jak przypuszczam, bo często go wyczuwam - Pur Blanca.
Ale ja dopiero moją przygodę z perfumami zaczynam - może być gorej z tego co czytam
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Perfumy
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:51.




(zresztą damskie nie lepsze
) - kropelka i migrena całodzienna u mnie murowana oraz ostatnio NR for him 



), wieczny stres i zmęczenie, coraz częściej odrzuca mnie od zapachów, które dopiero co mnie zachwyciły, które z lubością nosiłam długi czas. Po prostu nagle, jednego sądnego dnia po powąchaniu samego korka zielenieję i kończę spotkanie obejmując muszlę klozetową.
Powyższe cuda myśli perfumeryjnej już same w sobie są koszmarem dla nosa, natomiast mix wszystkich tych trzech piekielnych woni, to po prostu zapachowy potwór przekraczający wszelkie dopuszczalne normy stężenia szkodliwych gazów





Pawiogennego Karlika już znasz?


, mimo wszystko nie wpychałabym ich energicznie do worka z napisem " czysty snobizm".

