Spirala - wątek zbiorczy! - Strona 123 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Ginekologia

Notka

Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-09-23, 22:50   #3661
Dulcinee
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 84
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez curry Pokaż wiadomość
Caly czas Cie bolalo w czsie tych 3 miesiecy czy w czasie okresu tylko?
no właśnie nie w tylko czasie okresu ...
to nie był ból 24h na dobę tylko przychodził falami, wieczorami tak ok godziny 18/19 ustępował i do rana miałam spokoj (do ok godz.10), ból był czasami nie do zniesienia- żadne tabletki mi nie pomagaly.
Moj organizm akurat tak zaaragowal co nie znaczy,że u Ciebie też tak bedzie nie chce Cie straszyc,
co wycierpiałam to moje ale sie uparłam i mam spokój, nie załuję
Dulcinee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-24, 12:03   #3662
Gogo Yubari
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 793
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Witajcie kobietki

Trzy dni temu lekarz założył mi mirene. Zdecydowałam się na tę wkładkę, ponieważ po pierwsze redukuje krwawienie i bóle miesiączkowe, po drugie posiada hormon, który daje dodatkową ochronę przed niechcianą ciążą, po trzecie daje najmniejsze ryzyko ciąży pozamacicznej. 4 lata temu urodziłam synka przez cesarkę, ale nie sądziłam właśnie, że przez to będą takie trudności z założeniem wkładki. Ból był niesamowity, lekarz sporo się namęczył, żeby ją założyć. Nie tylko poród przez cesarkę sprawił, że założenie było tak trudne. Mam macicę ułożoną w tyłozgięciu. Na szczęście jakoś się udało, lekarz zrobił USG i wszystko jest ok. Brzuch bolał mnie zaraz po założeniu, później przez cały kolejny dzień. W piątek już się uspokoiło, przestałam też plamić. Nie czuję już napięcia i ogólnie chyba wszystko wraca do normy. I tu moje pytanie laski. Od kiedy można rozpocząć współżycie? Ja czuję się na siłach, myślę że bym mogła. Na stronie mirena.pl piszą, że po 24 godzinach można. Jak było u was? Poza tym, obawiam się jeszcze, że przytyję. Nigdy nie miałam problemów z wagą, przy wzroście 162 ważę 53 kg. Wcześniej przyjmowałam yasminelle i też waga się utrzymywała. Jak jest u Was dziewczynki? Dodam, że mam 24 lata.
Gogo Yubari jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-24, 18:33   #3663
dominikowa
Wtajemniczenie
 
Avatar dominikowa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 449
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Gogo ja jestem po 2 cc i przymierzam sie do mireny. wiem że załażenie nie bedzie latwe, powiedz czy mialas jakieś znieczulenie, łykałaś cos przed? np. no spe.
__________________

30 w 2016
dominikowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-25, 12:04   #3664
Gogo Yubari
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 793
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

dominikowa, ja nie łykałam nic przed założeniem. Lekarz po prostu nie przypuszczał, że u mnie będzie tak ciężko. Jak on to powiedział: "trudne warunki", a u Ciebie nie musi tak być. U mnie głównie zadecydowało tyłozgięcie no i blizna po cesarce, która w pewnym momencie zahaczała i spiralka wyskakiwała. Później lekarz mówił, że jakby wiedział, że tak będzie, na pewno by znieczulił. Jeśli masz obawy przed bólem, porozamawiaj wcześniej o tym ze swoim lekarzem, wydaje mi się, że coś Ci zaproponuje. Być może wystarczy tylko zastrzyk, niekoniecznie zaraz anestezjolog Ja po tym zabiegu dostałam antybiotyk (2 tabletki jednorazowo) oraz lekarz zaproponował, abym brała no spe. Przepisał mi jeszcze jeden lek, w razie gdyby krwawienie nie ustępowało, ale nie musiałam wykupować, bo po 2 dniach już wszystko się unormowało. Spiralka jak narazie sprawdza się b.dobrze, nie odczuwam bólu, nity są na swoim miejscu, mnie i partnerowi nie przeszkadza nic przy współżyciu. Jestem coraz bardziej zadowolona, że się na nią zdecydowałam Pozdrawiam.
Gogo Yubari jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-26, 13:37   #3665
dominikowa
Wtajemniczenie
 
Avatar dominikowa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 449
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

dzięki
jeszcz cie troche pomecze pytaniami.
ja tez mam tyłozgiecie i mój lekarz powiedział ze to sztuka załozyć spirale.
miałas zakładana w czasie @
a i ile cię ta "przyjemność' kosztowała
__________________

30 w 2016
dominikowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-26, 18:14   #3666
curry
Zadomowienie
 
Avatar curry
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 153
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Bylam dzis na wizycie przed zakladaniem, dr zrobila USG dopochwowe i powiedziala, ze u mnie nie powinno byc problemow z zalozeniem. Jak okres przyjdzie w terminie to zakladam w nastepny poniedzialek.
__________________

curry jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-26, 20:10   #3667
Gogo Yubari
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 793
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

dominikowa, cały zabieg kosztował mnie 1200 zł. Jak pan dr powiedział, 800 zł spiralka (on ma swoje) plus 400 zł założenie. Cena dosyć wygórowana, ale dla mnie to nie miało znaczenia. Jest to najlepszy specjalista w moim mieście, ceni się, a ja i tak wiem, że mocno zaoszczędziłam, tabletki to jednak droższa sprawa.

Co do drugiego pytania, sprawa jest trochę bardziej skomplikowana. Spodziewałam się, że okres będzie trwał 5 dni tak jak zawsze, więc umówiłam się na ostatni dzień, a tu syprajs... okres był bardzo obfity i trwał tylko 3 dni, więc można powiedzieć, że zakładał mni 2 dni po zakończeniu.

To chyba tyle. Jak jeszcze chcesz coś wiedzieć, pytaj śmiało
Gogo Yubari jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-09-27, 19:56   #3668
curry
Zadomowienie
 
Avatar curry
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 153
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Dostalam dzis okres, w pn jestem umowiona na zakladanie. To bedzie 7 dzien cyklu.
Troche sie boje, ale decyzje przemyslalam. Nie chce juz schizowac co miesiac czy aby prezerwatywy tym razem rowniez nie zawiodly. Zaufalam lekarzowi, mam nadzieje, ze bedzie dobrze. Oczywiscie zdam relacje po zakladaniu(o ile bede w stanie )
__________________

curry jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-30, 22:07   #3669
buziaczekk
Zakorzenienie
 
Avatar buziaczekk
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 284
GG do buziaczekk
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

dominikowa jesli twoj lekarz ma mozliwosc to popros o zalozenie przy znieczuleniu ogolnym. Ominie cie bol, stres i nie bedziesz nic wiedziec.
Ja wprawdzie mam miedzianke no ale to tez spirala, zakladana 6 m-cy po CC (bo tyle trzeba bylo odczekac) i w znieczuleniu ogolnym bo lekarz powiedzial ze inaczej bylby to bol straszny po CC a tak nawet nie wiem co, jak, kiedy
Ja wprawdzie nie wiedzialam o tym ze bede usypiana (gin mi nie powiedzial) dowiedzialam sie dopiero w szpitalu w gabinecie jak krecilo sie kolo mnie za duzo osob w tym anestezjolog. Wiec przy zakladaniu maski dopiero sie domyslilam o co chodzi. Ale nie zaluje bo nic nie wiem i nie mialam przynajmniej stresa ze mnie beda usypiac. gin mi specjalnie nie powiedzial, o co mialam male pretensje.
Tez mam podobno tylozgiecie co sie dowiedzialam po drugim porodzie. Spirale mam 4 m-ce i mam spokoj, nic nie bolalo, nie boli, nic nie czuc, miesiaczki o dziwo przy miedziance sa skapsze i niebolesne co niby przewaznie jest odwrotnie (widocznie mam szczescie)
Zakladana mialam przed okresem tzn wg wyliczen mialam juz miec @ w terminie zakladania no ale nie dostalam. Polalo sie dopiero po zalozeniu spirali


Jedyne co mnie wkurza to to, ze miesiaczki sa nieregularne i potem czlowiek schizuje.
Ostatnia miesiaczke mialam po 28 dniach a wczesniejsza po 38 dniach a jeszcze wczesniejsza 33 dniach
28 a 38 to juz czlowiek schizuje

Edytowane przez buziaczekk
Czas edycji: 2011-09-30 o 22:13
buziaczekk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-30, 22:23   #3670
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez buziaczekk Pokaż wiadomość
Wiec przy zakladaniu maski dopiero sie domyslilam o co chodzi. Ale nie zaluje bo nic nie wiem i nie mialam przynajmniej stresa ze mnie beda usypiac. gin mi specjalnie nie powiedzial, o co mialam male pretensje.
Jakiś koszmar Nie każdy przecież może mieć narkozę Zwłaszcza osoby z problemami sercowymi...
Lekarz postąpił bardzo nieodpowiedzialnie
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-30, 22:30   #3671
buziaczekk
Zakorzenienie
 
Avatar buziaczekk
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 284
GG do buziaczekk
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Dlaczego nieodpowiedzialnie ?
Przeciez byl przeprowadzony wywiad ale nie wiedzialam ze to do ogolnego znieczulenia, myslalam ze tak poprostu trzeba.
Jest to lekarz ktory prowadzil moja ciaze i ktory robil mi CC.
Lekarz do ktorego chodze na wizyty i ktory dobieral mi spirale.
Nie wzial pacjentki pierwszej lepszej z ulicy.
Zakladanie bylo w szpitalu gdzie rodzilam a nie w jego gabinecie prywatnym.
Zakladanie odbywalo sie przy obecnosci anestezjologa, ginekologa i kilku poloznych
Wiec gdzie tutaj jest nieodpowiedzialnosc?

Nie kazdy ma problemy sercowe, wiec po co od razu z takim tekstem.
Przeciez logiczne ze wczesniej prowadzi sie wywiad z pacjentka przy tego typu zabiegach ze znieczuleniem.
Tak samo jak i przy operacjach wszelkiego rodzaju

Owszem mialam pretensje do niego ze mi nie powiedzial bo bym sie jakos psychicznie nastawila i wole wiedziec wczesniej co mnie czeka. Powiedzialam mu ze dlaczego mi nie powiedzial?
Powiedzial, ze specjalnie zebym sie nie denerwowala i nie stresowala, ze po CC kazdej zaklada przy ogolnym znieczulenie bo bez jest to okropny bol.
A ze jest bardzo dobrym i fajnym lekarzem to machnelam reka. Wazne ze spirala zalozona bez bolu i stresu i nie ma z nia zadnych problemow.

Edytowane przez buziaczekk
Czas edycji: 2011-09-30 o 22:39
buziaczekk jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-09-30, 22:34   #3672
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez buziaczekk Pokaż wiadomość
Dlaczego nieodpowiedzialnie ?
Przeciez byl przeprowadzony wywiad ale nie wiedzialam ze to do ogolnego znieczulenia, myslalam ze tak poprostu trzeba.
Jest to lekarz ktory prowadzil moja ciaze i ktory robil mi CC.
Lekarz do ktorego chodze na wizyty i ktory dobieral mi spirale.
Nie wzial pacjentki pierwszej lepszej z ulicy.
Zakladanie bylo w szpitalu gdzie rodzilam a nie w jego gabinecie prywatnym.
Zakladanie odbywalo sie przy obecnosci anestezjologa, ginekologa i kilku poloznych
Wiec gdzie tutaj jest nieodpowiedzialnosc?

Nie kazdy nie problemy sercowe, wiec po co od razu z takim tekstem.
Przeciec logiczne ze wczesniej prowadzi sie wywiad z pacjentka
Nie wiedziałam co to za ginekolog. Nie wiedziałam, ze wiedział, że możesz mieć narkozę. Wiedziałam tyle, co napisałaś - że bez Twojej wiedzy i zgody przeprowadził narkozę. Moim zdaniem to było nie w porządku. Tak nie powinno traktować pacjentki
Ale to już mniejsza z tym. Kończę offtop.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-01, 00:22   #3673
curry
Zadomowienie
 
Avatar curry
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 153
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Z tego co wiem znieczulenie ogolne jest sporym obciazeniem dla organizmu. Ja swiadomnie nie zdecydowalabym sie na nie.
Moim zdaniem lekarz postapil nieprofesjonalnie nie informujac Cie o tym, juz nie piszac o tym, ze powinien uzyskac na to Twoja zgode.
__________________

curry jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-01, 08:39   #3674
buziaczekk
Zakorzenienie
 
Avatar buziaczekk
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 284
GG do buziaczekk
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Tak sie sklada, ze wiekszym obciazeniem dla organizmu i wiekszym ryzykiem jest sama spirala, zwlaszcza u nierodek a nie znieczulenie ogolne
Swiadomie bys sie nie zdecydowala na znieczulenie ogolnie ale swiadomie sie decydujesz na spirale i do tego bedac nierodka - po co? przeciez jest duze ryzyko powiklan na pewno kilkakrotnie wieksze niz znieczulenie ogolne i obciazenia dla organizmu.
Bo ja np bym nie zalozyla spirali bedac nierodka. Znieczulenie ogolne jest na chwile, spirala na kilka lat. A ze mam 2 dzieci to zdecydowalam sie na spirale i bylam wczesniej pouczona przez gina jakie moga byc skutki uboczne, decyzja nalezala do mnie.

Zgode na zabieg podpisalam, ale ze bylam zestresowana, zdenerwowana to nie czytalam dokladnie co i jak. Mialam podpisac zgode na zabieg to podpisalam. Ufalam im wiec o szczegoly nie pytalam. Wiedzialam ze bedzie znieczulenie ale myslalam ze to jakies miejscowe a nie ogolne.

Ten gin nie zaklada inaczej spirali kobietom bedacym po cc i do tego krotko po cc.
Woli oszczedzic kobiecie bolu. Gdyby byl nieodpowiedzialny to zalozyl by mi ja u siebie w prywatnym gabinecie olewajac to, ze mnie to bedzie bolalo i nie fatygowalby do tego szpitala i zespolu ludzi.

A ze nie powiedzial to owszem zgadzam sie, ze postapil troche nie fer. Ale tlumaczyl sie tym ze on woli nie mowic pacjentkom ktore same o to nie pytaja i wie ze beda strasznie panikowac. A ze wiedzial jak ja paniowalam kiedy mi powiedzial, ze bede musiala miec cesarke planowana to wolal mi nie mowic.
Bylam zla o to, ale z biegiem czasu przyznaje mu racje.
Bylo minelo, powiklan nie mam zadnych. I nawet gdyby mi powiedzial wczesniej to i tak bym sie zgodzila oszczedzajac sobie bolu i stresu przy samym zabiegu.
Obciazenia organizmu nie poczulam. Wiekszym obciazeniem organizmu, ciala i mojej psychiki byla cesarka i znieczulenie do kregoslupa, dochodzenie do siebie dlugo i okropny bol.
Znieczulenie ogolnie do spirali to bylo "nic"

Edytowane przez buziaczekk
Czas edycji: 2011-10-01 o 09:57
buziaczekk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-01, 11:42   #3675
curry
Zadomowienie
 
Avatar curry
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 153
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez buziaczekk Pokaż wiadomość
Tak sie sklada, ze wiekszym obciazeniem dla organizmu i wiekszym ryzykiem jest sama spirala, zwlaszcza u nierodek a nie znieczulenie ogolne
Swiadomie bys sie nie zdecydowala na znieczulenie ogolnie ale swiadomie sie decydujesz na spirale i do tego bedac nierodka - po co? przeciez jest duze ryzyko powiklan na pewno kilkakrotnie wieksze niz znieczulenie ogolne i obciazenia dla organizmu.
Bo ja np bym nie zalozyla spirali bedac nierodka. Znieczulenie ogolne jest na chwile, spirala na kilka lat.
Jestes pewna? Zeby nie byc goloslowna posluze sie zrodlem, aktualnie mam pod reka niestety tylko Internet. Wypisze wszystkie skudki nawet te, ktore wystepuja w promilu przypadkow w obu sytuacjach.
Narkoza:
Cytat:
Do najczęstszych powikłań spowodowanych znieczuleniem ogólnym zaliczamy:
  • bóle głowy
  • trudności z otwieraniem oczu, niewyraźne widzenie
  • trudności z poruszaniem kończynami przez pacjenta
  • nieznaczne trudności z oddychaniem (odczuwanie ciężaru na piersiach)
  • nudności i wymioty
  • ból w ranie pooperacyjnej
  • podrażnienie tchawicy lub strun głosowych
  • uszkodzenie uzębienia
Do bardzo rzadkich powikłań, które mogą wystąpić po znieczuleniu ogólnym zaliczamy:
  • uszkodzenie tkanek miękkich w jamie ustnej
  • zachłyśnięcie się pacjenta treścią żołądkową, która prowadzi do ciężkiego zapalenia płuc (z tego powodu zakazuje się spożywania posiłków i picia na kilka godzin przed narkozą!)
  • niedotlenienie mózgu pacjenta, które powoduje nieodwracalne uszkodzenia w jego obrębie
  • nagłe zatrzymanie pracy serca
  • uszkodzenie tchawicy lub strun głosowych
  • wystąpienie gorączki złośliwej, która nieleczona może doprowadzić do śmierci
  • uszkodzenie rogówki oka
  • trudności z wybudzeniem pacjenta
  • wystąpienie tzw. świadomości śródoperacyjnej
  • śmierć
Spirala:
Cytat:
Możliwe działania niepożądane

  • Założenie wkładki może w niektórych przypadkach znacznie zwiększyć krwawienie miesiączkowe. Czasami występują niewielkie krwawienia w połowie cyklu. Objawy te zwykle ustępują po 2-3 cyklach. W niektórych przypadkach jednak wskazane jest usunięcie wkładki.
  • Zbyt duże lub nieprawidłowo położone wkładki mogą powodować bóle. Nieustępujące bóle (po założeniu wkładki ból może utrzymywać się ok. doby) są wskazaniem do ich usunięcia.
  • U 3-5 proc. kobiet, zwłaszcza w pierwszych 3 miesiącach stosowania może dojść do całkowitego lub częściowego wypadnięcia wkładki. W pierwszym wypadku wystąpi całkowity brak działania antykoncepcyjnego a w drugim efekt będzie zmniejszony ze zwiększonym prawdopodobieństwem wystąpienia zakażeń. Umiejscowienie wkładki łatwo ustalić w gabinecie dzięki napylonemu na powierzchnię wkładki siarczanowi baru. Prawidłowe ułożenie i obecność wkładki może również badać sama kobieta wyczuwając nitki lub wystającą z szyjki macicy wkładkę (nieprawidłowa sytuacja). Wypadnięcia zdarzają się najczęściej podczas miesiączki, więc wkładkę można zauważyć na podpasce. Podczas używania wkładki nie zaleca się stosowania tamponów.
  • W ciągu pierwszych 2 tygodni od założenia wkładki może dochodzić do reakcji zapalnych, zwykle ustępujących samoistnie. Miedź działa antybakteryjnie więc wspomaga naturalne procesy obronne organizmu.
  • Całkowite lub częściowe wypadnięcie wkładki może skutkować ciążą. W takich przypadkach zaleca się usunięcie wkładki, co może jednak skończyć się samoistnym poronieniem. W przypadku donoszonych ciąż z wkładką nie zaobserwowano efektów ubocznych – wkładka wypadała razem z łożyskiem.
  • U części kobiet zdarzają się ciąże pozamaciczne, wkładka przed nimi nie chroni.
A historie typu perforacja macicy, szyjki to wina lekarza, to wina zlego zalozenia spirali.
Nie jestem przeciwna narkozie, sama mialam, ale dlatego, ze musialam. Przy spirali taka koniecznosc nie wystepuje. Na prawde uwazasz, ze warto bylo tak narazic organizm, zamiast zacisnac zeby na te 3 minuty zakladania?

Czy lekarz wspominal Ci, ze nie masz nic jesc i pic przed zakladaniem? Skoro "zatail" informacje o narkozie to o tym mogl przeciez nie wspomiec, a narkoza powinna sie odbywac na czczo. W kazdym razie ja bym wolala wiedziec co mnie czeka.
__________________


Edytowane przez curry
Czas edycji: 2011-10-01 o 11:46
curry jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-10-01, 13:54   #3676
buziaczekk
Zakorzenienie
 
Avatar buziaczekk
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 284
GG do buziaczekk
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Nie mam ochoty na dalsze glupie dyskusje z toba wiec powiem tylko tyle:

Przed zabiegiem bylam na czczo, nie wolno mi bylo nic jesc i nic pic wczesniej.
W szczegoly, dlaczego nie wnikalam, uznalam ze tak musi byc.
Gdybym nie byla po cc i do tego 6 m-cy po cc (to jest minimum ktore trzeba odczekac aby zalozyc spirale) pewnie zakladana spirale mialabym w gabinecie ze znieczuleniem miejscowym. W tej sytuacji kiedy podobno zakladanie spirali po cc jest bardzo bolesne wolalam miec znieczulenie ogolne. Zreszta jak wspomnialam moj gin inaczej spirali nie zaklada kobiecie po cc.
Stwierdzil ze w tej sutuacji nie wytrzymalabym bolu bo rana jest jeszcze swieza i macica pocieta.

Tak samo wielu ginow nie zaklada spirali nierodkom.

Ja na swiadome ogolne znieczulenie bym sie zgodzila - ty nie
Ja nie zalozylabym spirali bedac nierodka - ty tak
Kazda ma swoje zdanie na ten temat
I wszystko wiaze sie z jakims ryzykiem
Amen

Edytowane przez buziaczekk
Czas edycji: 2011-10-01 o 14:49
buziaczekk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-02, 21:05   #3677
DuzaMala
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 39
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez buziaczekk Pokaż wiadomość
Gdybym nie byla po cc i do tego 6 m-cy po cc (to jest minimum ktore trzeba odczekac aby zalozyc spirale) pewnie zakladana spirale mialabym w gabinecie ze znieczuleniem miejscowym. W tej sytuacji kiedy podobno zakladanie spirali po cc jest bardzo bolesne wolalam miec znieczulenie ogolne. Zreszta jak wspomnialam moj gin inaczej spirali nie zaklada kobiecie po cc.
Stwierdzil ze w tej sutuacji nie wytrzymalabym bolu bo rana jest jeszcze swieza i macica pocieta.

Tak samo wielu ginow nie zaklada spirali nierodkom.

Ja na swiadome ogolne znieczulenie bym sie zgodzila - ty nie
Ja nie zalozylabym spirali bedac nierodka - ty tak
Kazda ma swoje zdanie na ten temat
I wszystko wiaze sie z jakims ryzykiem
Amen



Ja zakładałam spiralę 5 miesiecy po cc ciąży bliżniaczej. Nie miałam żadnego znieczulenia, nawet "po" nie łyknęłam pół tabletki. Ból(o ile to można nazwać bólem) był mniejszy niż podczas @i trwał sekunde.Zakładaną miałam w gabinecie na NFZ Wg. mnie, to twój lekarz ciut przesadza.Ale cóż, każda z nas ma swojego lekarza...
DuzaMala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-03, 07:17   #3678
N_i_n_a
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 3
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy


Edytowane przez N_i_n_a
Czas edycji: 2011-11-18 o 10:34
N_i_n_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-03, 09:10   #3679
curry
Zadomowienie
 
Avatar curry
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 153
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Nina a co ma spirala do godnosci kobiety?
Ja np. uwazam, ze pigulki sa najbardziej inwazyjna, beszczalska, barbażyńska metoda antykoncepcji jaka istnieje. Po kilku miesiacach brania prawie dostalam zakrzepicy.
__________________

curry jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-10-03, 10:44   #3680
blackdaisy
Rozeznanie
 
Avatar blackdaisy
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 934
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez N_i_n_a Pokaż wiadomość
Po siedmiu latach brania pigułek anty. Lekarz, do którego biegałam praktycznie tylko po recepty parokrotnie proponował mi założenie spirali T380 z miedzią. To w ogólnej opinii małomówny lekarz. Przekonywał o skuteczności tej metody a sam zabieg założenia spirali opisał, jako bezbolesny (potrwa max. 2-3 min.) Poinformowałm go stanowczo, że chcę mieć jeszcze jedno dziecko za max 2 lata. Jak do tej pory nie miałam żadnych problemów ze zdrowiem. Brałam Jasminellę i czułam się po niej super dobrze. Cytologia i próby wątrobowe wychodziły mi dobrze, ale straszył mnie, ze to może się w każdej chwili zmienić. Nie byłam przekonana, ale żeby odciążyć wątrobę postanowiłam przejść na plastry Erva. Te zatrzymywały mi wodę w organiźmie i zaczęły mnie boleć piersi. W związku z powyższym pomyślałam, że może fatycznie już czas dać sobie spokój z hormonami i posłuchać lekarza. W końcu to lekarz. Poszłam prywatnie. Koszt prawie żaden (300zł). W życiu nie przeżyłam takiej traumy jak wtedy. Ból był taki, że myślałam, że zaraz odlecę na drugi świat. Dostałam drgawek z bólu, krzyczałam. W gabinecie było zimno. On pytał się tylko głupkowato: "co? zaszczypało delikatnie?" Zeszłam z fotela i zrobiło mi się słabo. Zamurowało mnie. Dostałam w rękę ulotkę i wyszłam. Na parkingu usiadłam na krawężniku i zemdlałam. Dobrze, że przyjechał po mnie mąż. Nie spałam całą noc. Tylko płakałam. Skurczy macicy miałam jeszcze następnego dnia. Jak ja strasznie tego żałowałam. Kolejny dzień to bóle krocza, krzyża i chyba jajników. Nie wiem, bo moje ogóle samopoczucie było koszmarne. Brałam Bioracef 500 i ketonal forte. Zaczęłam szukać lekarza, który usunie mi ten "złom" ze mnie. Wiedziałam już, że nic z tego nie będzie. Jak można cieszyć się ze współżycia narażając swój organizm na taką ingerencję. Jaka ja byłam głupia. Znalazłam bardzo dobrego lekarza (kobieta) a nawet dwóch, którzy zadeklarowali mi się pomóc. Miałam obawy jedynie co do czasu jaki upłynął. Bałam się, że po zakładaniu trzeba będzie jakiś czas odczekać. Okazało się, że skoro taka jest moja decyzja a okres jeszcze się nie skończył to najlepiej będzie zrobić to jak najszybciej. Ogromnie się bałam. Dobrze, że mąż był przy mnie. Odbiło się to w naszej psychice równie mocno. Opisałam doktor to co się stało, to jak bardzo tego żałuję i prosiła o możliwie bezbolesne wyjęcie spirali. Zrobiła to zawodowo. Może trzy sekundy bólu. Jak pokazała mi spiralę przede mną byłam najszczęśliwszą osobą na ziemi. Jestem chyba rekordzistką bo miałam spiralę dwie doby (jakieś 54 godz.) Jej założenie to była najgłupsza decyzja w moim życiu a najlepszą decyzją jaką podjęłam było jej wyjęcie. Sama doktor powiedziała, że nigdy by mi jej nie założyła. A gdybym była kimś bliskim z jej rodziny nawet nie zaproponowała. Jest tyle chorób, jakie się z tym wiążą, że włos się jeży. Należy przeprowadzić bardzo dobry wywiad z pacjętką i odpowiednio dobrać metodę. Powiedziała mi 100 zł. Jak dałam jej 400zł. Tyle ile jednym ruchem wyciągnęło mi się z portfela. Pieniądze to nie wszystko. Szkoda, że poprzedni lekarz nie docenił tego we mnie. No cóż, czasami trzeba coś przeżyć, żeby coś zrozumieć. Teraz to ja nie rozmumię kobiet, które je zakładają (zwłaszcza zwykłe wkładki miedzine). To jest najbardziej inwazyjna, beszczalska, barbażyńska metoda antykoncepcji jaka istnieje. Kobiety! Jeśli macie jakiekolwiek opory, jakikolwiek dylemat nie zakładajcie tego szajsu. Dbajcie o siebie i swoją godność!
A tam... kazdy ma prawo decydowac o tym jaka antykoncpecja mu odpowiada i nie ma to nic wspolnego z godnoscia.
Na litosc boska co ma antykoncecja do godnosci?! Litosci.
blackdaisy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-03, 13:06   #3681
N_i_n_a
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 3
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy


Edytowane przez N_i_n_a
Czas edycji: 2011-11-18 o 11:56
N_i_n_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-03, 17:05   #3682
curry
Zadomowienie
 
Avatar curry
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 153
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Godzine temu mialam zakladane wkladke NovaT Mini(jestem nierodka).
Zakladanie nic nie bolalo! Jedno uszczypniecie. Pani dr pyta sie po wszystkim jak sie czuje, ja na to, ze cytologia byla bardziej bolesna.
Kilka min po wyjsciu z gabinetu mialam stan przedomdleniowy(nie wiem, czy przez samo zakladanie czy bardziej z wrazenia), ale przemycie twarzy zimna woda i chwila odpoczynku wystarczyly.
Aktualnie nic mnie nie boli, mam tylko doslownie 3 krople krwi na wkladce.
Mam nadzieje, ze dalej wszystko bedzie dobrze.
__________________


Edytowane przez curry
Czas edycji: 2011-10-03 o 17:10
curry jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-04, 10:52   #3683
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez N_i_n_a Pokaż wiadomość
Po siedmiu latach brania pigułek anty. Lekarz, do którego biegałam praktycznie tylko po recepty parokrotnie proponował mi założenie spirali T380 z miedzią. To w ogólnej opinii małomówny lekarz. Przekonywał o skuteczności tej metody a sam zabieg założenia spirali opisał, jako bezbolesny (potrwa max. 2-3 min.) Poinformowałm go stanowczo, że chcę mieć jeszcze jedno dziecko za max 2 lata. Jak do tej pory nie miałam żadnych problemów ze zdrowiem. Brałam Jasminellę i czułam się po niej super dobrze. Cytologia i próby wątrobowe wychodziły mi dobrze, ale straszył mnie, ze to może się w każdej chwili zmienić. Nie byłam przekonana, ale żeby odciążyć wątrobę postanowiłam przejść na plastry Erva. Te zatrzymywały mi wodę w organiźmie i zaczęły mnie boleć piersi. W związku z powyższym pomyślałam, że może fatycznie już czas dać sobie spokój z hormonami i posłuchać lekarza. W końcu to lekarz. Poszłam prywatnie. Koszt prawie żaden (300zł). W życiu nie przeżyłam takiej traumy jak wtedy. Ból był taki, że myślałam, że zaraz odlecę na drugi świat. Dostałam drgawek z bólu, krzyczałam. W gabinecie było zimno. On pytał się tylko głupkowato: "co? zaszczypało delikatnie?" Zeszłam z fotela i zrobiło mi się słabo. Zamurowało mnie. Dostałam w rękę ulotkę i wyszłam. Na parkingu usiadłam na krawężniku i zemdlałam. Dobrze, że przyjechał po mnie mąż. Nie spałam całą noc. Tylko płakałam. Skurczy macicy miałam jeszcze następnego dnia. Jak ja strasznie tego żałowałam. Kolejny dzień to bóle krocza, krzyża i chyba jajników. Nie wiem, bo moje ogóle samopoczucie było koszmarne. Brałam Bioracef 500 i ketonal forte. Zaczęłam szukać lekarza, który usunie mi ten "złom" ze mnie. Wiedziałam już, że nic z tego nie będzie. Jak można cieszyć się ze współżycia narażając swój organizm na taką ingerencję. Jaka ja byłam głupia. Znalazłam bardzo dobrego lekarza (kobieta) a nawet dwóch, którzy zadeklarowali mi się pomóc. Miałam obawy jedynie co do czasu jaki upłynął. Bałam się, że po zakładaniu trzeba będzie jakiś czas odczekać. Okazało się, że skoro taka jest moja decyzja a okres jeszcze się nie skończył to najlepiej będzie zrobić to jak najszybciej. Ogromnie się bałam. Dobrze, że mąż był przy mnie. Odbiło się to w naszej psychice równie mocno. Opisałam doktor to co się stało, to jak bardzo tego żałuję i prosiła o możliwie bezbolesne wyjęcie spirali. Zrobiła to zawodowo. Może trzy sekundy bólu. Jak pokazała mi spiralę przede mną byłam najszczęśliwszą osobą na ziemi. Jestem chyba rekordzistką bo miałam spiralę dwie doby (jakieś 54 godz.) Jej założenie to była najgłupsza decyzja w moim życiu a najlepszą decyzją jaką podjęłam było jej wyjęcie. Sama doktor powiedziała, że nigdy by mi jej nie założyła. A gdybym była kimś bliskim z jej rodziny nawet nie zaproponowała. Jest tyle chorób, jakie się z tym wiążą, że włos się jeży. Należy przeprowadzić bardzo dobry wywiad z pacjętką i odpowiednio dobrać metodę. Powiedziała mi 100 zł. Jak dałam jej 400zł. Tyle ile jednym ruchem wyciągnęło mi się z portfela. Pieniądze to nie wszystko. Szkoda, że poprzedni lekarz nie docenił tego we mnie. No cóż, czasami trzeba coś przeżyć, żeby coś zrozumieć. Teraz to ja nie rozmumię kobiet, które je zakładają (zwłaszcza zwykłe wkładki miedzine). To jest najbardziej inwazyjna, beszczalska, barbażyńska metoda antykoncepcji jaka istnieje. Kobiety! Jeśli macie jakiekolwiek opory, jakikolwiek dylemat nie zakładajcie tego szajsu. Dbajcie o siebie i swoją godność!
Cytat:
Napisane przez N_i_n_a Pokaż wiadomość
Do curry i blacdaisy: Nie piszę tu co ma antykoncepcja do godności kobiety ale co ma właśnie spirala, niehormonalna wkładka miedziana do godności kobiety. Fora aż huczą od traumatycznych historii związanych z akurat tą metodą antykoncepcyjną czy jak niektórzy twierdzą wczesnoporonną. Tak czy owak, to narażanie siebie i swojego organizmu na duży wysiłek. Jeśli Paniom to służy to osobiście pozostaje mi to obojętne. Skoro jest taki ogrom kobiet, którym to nie służy a nawet spowodowało duży uszczerbek na ich zdrowiu to znaczy, że metoda, którą tak tu zachwalacie jest raczej mierna. Rozumiem też, że jeśli ktoś ma już zainstalowaną sprężynkę na 5 czy 7 lat, nie pozostaje nic innego, chociaż boli i wycieka jakiś syf, jak przekonywać samą siebie i innych że i tak wszystko jest ok. Ja utwierdziłam się jedynie w przekonaniu, że to nie dla mnie i żałuje, że wogóle dałam się namówić. Życzę dużo zdrowia.

Przykład jak tysiące innych na necie:

"ewelina11763:
Mam od roku spiralę, mam bóle z prawej strony, moim zdaniem to ból jajnika, plamię, brudzę i po każdym stosunku krwawię. Byłam z tym u lekarza, przepisał mi antybiotyk, nic nie pomogło. Czy powinnam się tym bardzo przejmować? Co mam robić?
Odpowiedź eksperta :
Witam!

Opisane przez Panią objawy mogą budzić niepokój. Jeśli lekarz przepisał antybiotyk, to znaczy, że podejrzewał stan zapalny przydatków. Wykluczył wtedy torbiel, która również może powodować bóle jajnika. Wkładka wewnątrzmaciczna sprzyja takim zapaleniom i ich przechodzeniu w stan przewlekły, będący niezwykle trudny do wyleczenia. Myślę, że powinna Pani wykonać wymaz na posiew z szyjki macicy, aby ustalić ewentualną obecność patogenów.

Źródłem bólu może być też endometrioza, której nie da się zdiagnozować przy pomocy USG czy badania ginekologicznego. Na Pani miejscu, w związku z podejrzeniem stanu zapalnego, rozważyłabym wyjęcie spirali i zmianę metody antykoncepcyjnej."


Nino,jesteś tu drugą dobę więc twoja opowieść jest równie wiarygodna jak obietnice polityków

Nie chce mi się wskazywać ci głupot i nie spójności jakie wypisujesz ale mnie byłoby wstyd byc tak słabo przygotowanym do prowokacji .
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-04, 11:03   #3684
curry
Zadomowienie
 
Avatar curry
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 153
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

N_i_n_a nie bede sie odnosic do kazdego zdania, bo by mi znakow nie starczylo. Najwazniejsze-
po pierwsze: srodki wczesnoporonne sa w Polsce zakazane. Po drugie- dlaczego spirala jest wysilkiem? Po trzecie jednak chcialabym uslyszec, co masz do powiedzenia na temat godnosc kobiety a spirala, bo ja nie widze odpowiedzi w Twoim poscie.
Wkladke mialas kilkadziesiat godzin, a wypowiadasz sie jakbys pisala w imieniu wszystkich kobiet.
Bralas pigulki, wiesz ile one szkody wyrzadzaja? Jakie niosa za soba skutki uboczne?

Z reszta niech kazdy dopiera sobie antykoncepcje do swoich "warunkow" i mozliwosci.


______
Ja dzis lekko plamie, nadal zadnego bolu, oby tak zostalo.
__________________

curry jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-04, 16:07   #3685
Gogo Yubari
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 793
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Hej dziewczyny

Dosyć długo już nie czytałam tego tematu, widzę że mamy "pikantną" dyskusję na temat antykoncepcji w ogóle. Tylko kilka słów do użytkowniczki N_i_n_a... Masz rację, że w internecie jest opisanych wiele tragicznych historii związanych ze spiralami. Sama sporo się naczytałam i długo zastanawiałam, czy założyć. Postanowiłam sprawdzić, czy tak samo opisywane są inne środki antykoncepcji i muszę Ci powiedzieć, że z prezerwatywami i pigułkami jest tak samo! 50 na 50 to opinie negatywne, straszenie, że np. pigułki są niebezpieczne dla organizmu, wywołują różne skutki uboczne u kobiet itp. Tak samo jak nie ma 100% metody antykoncepcyjnej, tak nie ma gwarancji, że przy stosowanie spirali lub tabsów nie pojawią się efekty uboczne. To jest jednak pewnego rodzaju ryzyko i wydaje mi się, że większość dziewczyn, które się decyduje na spiralki, zdaje sobie z nich sprawę. Ja np. strasznie bałam się, że przytyję, ale postanowiłam jednak spróbować. Jeżeli spirala się u mnie nie sprawdzi, po prostu ją usunę.


A teraz kilka wrażeń po prawie 2 tygodniach użytkowania. W zeszłym tygodniu (tak od wtorku) czułam lekkie ciągnięcie w podbrzuszu. W czwartek pojawił się ból przy dotykaniu, na drugi dzień wszystko ustąpiło. W sobotę ból i obrzęk piersi, który trwa do dziś. Dodatkowo brzuch jak "napompowany". Myślałam, że przytyłam, ale waga nie drgnęła od zeszłego roku. Objawy jak przy miesiączce, ale wyczytałam na ulotce mireny, że to skutek uboczny....

Kochane, czy któraś z użytkowniczek mireny miała podobne skutki? Czy to ustąpi?

Poza tym jest ok. Nie krwawię, nic nie boli przy współżyciu, tylko te piersi i brzuch :/
Gogo Yubari jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-04, 17:02   #3686
curry
Zadomowienie
 
Avatar curry
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 153
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez Gogo Yubari Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny


A teraz kilka wrażeń po prawie 2 tygodniach użytkowania. W zeszłym tygodniu (tak od wtorku) czułam lekkie ciągnięcie w podbrzuszu. W czwartek pojawił się ból przy dotykaniu, na drugi dzień wszystko ustąpiło. W sobotę ból i obrzęk piersi, który trwa do dziś. Dodatkowo brzuch jak "napompowany". Myślałam, że przytyłam, ale waga nie drgnęła od zeszłego roku. Objawy jak przy miesiączce, ale wyczytałam na ulotce mireny, że to skutek uboczny....

Kochane, czy któraś z użytkowniczek mireny miała podobne skutki? Czy to ustąpi?

Poza tym jest ok. Nie krwawię, nic nie boli przy współżyciu, tylko te piersi i brzuch :/
Mnie przy hormonach piersi caly czas bolaly przez 3-4miesiace, tak jak na okres.
______
Mam jeszcze pytanie co do spirali. Czy uprawianie sportu(powiedzmy bardziej intensywnie, nie chodzi mi tylko o bieganie ale cos typu jazda konna) moze zwiekszyc ryzyko wypadniecia wkladki? Czy sport moze miec w ogole jakis wplyw?
Wiem, ze wkladka moze sie wysunac przez skurcze w czasie okresu, szczegolnie w ciagu 3 miesiecy po zalozeniu.
Troche absurdalnie brzmi, ze wkladka moglaby wysunac sie przez ruch, ale mam jak na razie male opory i chyba sobie na tem miesiac odpuszcze cwiczenia.
__________________


Edytowane przez curry
Czas edycji: 2011-10-04 o 17:55
curry jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-04, 19:35   #3687
Gogo Yubari
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 793
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez curry Pokaż wiadomość
Mnie przy hormonach piersi caly czas bolaly przez 3-4miesiace, tak jak na okres.
Bolało przy mirenie, czy przy tabsach? Po tych 3,4 miesiącach ból ustąpił samoistnie? W sensie nadal stosowałaś tą metodę, ale przestało boleć? Mnie zaczyna boleć w godzinach od 10-12 najbardziej.... Później trochę się uspakaja, ale nie można powiedzieć, że całkiem ból mija...
Gogo Yubari jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-04, 19:49   #3688
curry
Zadomowienie
 
Avatar curry
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 153
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez Gogo Yubari Pokaż wiadomość
Bolało przy mirenie, czy przy tabsach? Po tych 3,4 miesiącach ból ustąpił samoistnie? W sensie nadal stosowałaś tą metodę, ale przestało boleć? Mnie zaczyna boleć w godzinach od 10-12 najbardziej.... Później trochę się uspakaja, ale nie można powiedzieć, że całkiem ból mija...
Przy tabletkach, ale moim zdaniem hormony to hormony i tyle. To jeden ze skutkow ubocznych, moim zdaniem nie ma obaw do niepokoju. Mnie zaczely bolec jakos po miesiacu i tak bez przerwy ze 3 miesiace, przeszlo samo. Tzn nie bolaly same z siebie, ale byly bardzo wrazliwe na dotyk(jeszcze gorzej niz w czasie moich pmsow bez tabletek) i "napompowane".
__________________

curry jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-04, 22:33   #3689
Gogo Yubari
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 793
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez curry Pokaż wiadomość
Przy tabletkach, ale moim zdaniem hormony to hormony i tyle. To jeden ze skutkow ubocznych, moim zdaniem nie ma obaw do niepokoju. Mnie zaczely bolec jakos po miesiacu i tak bez przerwy ze 3 miesiace, przeszlo samo. Tzn nie bolaly same z siebie, ale byly bardzo wrazliwe na dotyk(jeszcze gorzej niz w czasie moich pmsow bez tabletek) i "napompowane".
To ja mam podobnie. "Napompowane" piersi i brzuch, tyle że dwa razy bardziej niż przed okresem. Mam nadzieję, że przejdzie tak jak mówisz. Dzięki za pocieszenie Zobaczę jeszcze, co mi lekarz powie na wizycie kontrolnej.
Gogo Yubari jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-04, 22:47   #3690
N_i_n_a
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 3
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy


Edytowane przez N_i_n_a
Czas edycji: 2011-11-18 o 11:57
N_i_n_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Ginekologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-08-07 18:10:42


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:21.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.