Spirala - wątek zbiorczy! - Strona 124 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Ginekologia

Notka

Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-10-05, 09:43   #3691
curry
Zadomowienie
 
Avatar curry
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 153
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez Gogo Yubari Pokaż wiadomość
To ja mam podobnie. "Napompowane" piersi i brzuch, tyle że dwa razy bardziej niż przed okresem. Mam nadzieję, że przejdzie tak jak mówisz. Dzięki za pocieszenie Zobaczę jeszcze, co mi lekarz powie na wizycie kontrolnej.
Tak, raz przez tydzien byly takie, ze nie moglam nawet stanika zalozyc, tak bolalo Na moje laickie oko wszystko u Ciebie w porzadku, moim zdaniem organizm przyzwyczaja sie do hormonu. Chociaz wiem, jak takie skutki uboczne sa uciazliwe.
U mnie 3 dzien z wkladka, powoli sie psychicznie z nia oswajam ;-)
Nadal nic nie bol, mam tylko lekkie brazowe plamienia, ale to podobno norma na poczatku.
__________________

curry jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-05, 17:27   #3692
asiula0422
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 7
Smile Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez curry Pokaż wiadomość
Jestes nierodka? Trzymam kciuki, zeby nie bolalo.
urodziłam już dzieciaczki i moge sobie pozwolic,niestety troszke bolało,ale da sie wytrzymac nie jest żle ,za to efekty i pełen luz,pozadrawiam...
__________________
asiula
asiula0422 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-05, 17:30   #3693
curry
Zadomowienie
 
Avatar curry
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 153
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez asiula0422 Pokaż wiadomość
urodziłam już dzieciaczki i moge sobie pozwolic,niestety troszke bolało,ale da sie wytrzymac nie jest żle ,za to efekty i pełen luz,pozadrawiam...
Ja nie rodzilam, a sobie pozwolilam
__________________

curry jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-06, 19:53   #3694
Gogo Yubari
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 793
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

No i dwa tygodnie minęły. Z piersiami już jest o wiele lepiej, chociaż i tak cały czas bolą. Brzuch już wygląda lepiej. Jeszcze ostatnio zapomniałam dodać, że nie wyczuwam sznurków Byłam bardzo zdziwiona, aż kazałam mężowi sprawdzić... on mówi, że są, ale ja ich wyszperać nie mogę!! Nie wiem, może się przesunęły, zawinęły jakoś? Kurcze, już sama nie wiem. Raczej mi nie wypadła, sprawdzam przy każdym załatwianiu się, czy coś nie wyleciło. W tej sytuacji chyba najlepiej by było przejść się do lekarza, ale z drugiej strony nie chcę wyjść na panikarę, może to normalne? Czy któraś z Was miała podobną sytuację?
Gogo Yubari jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-06, 20:28   #3695
curry
Zadomowienie
 
Avatar curry
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 153
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez Gogo Yubari Pokaż wiadomość
No i dwa tygodnie minęły. Z piersiami już jest o wiele lepiej, chociaż i tak cały czas bolą. Brzuch już wygląda lepiej. Jeszcze ostatnio zapomniałam dodać, że nie wyczuwam sznurków Byłam bardzo zdziwiona, aż kazałam mężowi sprawdzić... on mówi, że są, ale ja ich wyszperać nie mogę!! Nie wiem, może się przesunęły, zawinęły jakoś? Kurcze, już sama nie wiem. Raczej mi nie wypadła, sprawdzam przy każdym załatwianiu się, czy coś nie wyleciło. W tej sytuacji chyba najlepiej by było przejść się do lekarza, ale z drugiej strony nie chcę wyjść na panikarę, może to normalne? Czy któraś z Was miała podobną sytuację?
Ja poki co nie macalam. Masz dwa tygodnie i ciagle sprawdzasz? Nie za czesto? Z tego co przeczytalam miedzy innymi w tym watku to normalne. Szyjka macicy w czasie cyklu podnosi sie, zmienia swoje polozenie, dlatego czasami trudniej jest badz w ogole nie mozna wyczuc nitek. Zaleca sie sprawdzanie po okresie. Sadze, ze nie trzeba tego robic kilka razy w ciagu miesiaca.
__________________

curry jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-06, 21:19   #3696
Gogo Yubari
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 793
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Może i racja z tym sprawdzaniem, ale ja cały czas boje się, że coś się przesunie, albo wypadnie... W sumie nie powinno, lekarz mówił, że "dobrze siedzi", a ja oczywiście panikuję No to skoro tak mówisz, poczekam do wizyty kontrolnej, którą będę miała za 2 tygodnie. Ajak u Ciebie z tą wkładeczką curry? Zadowolona jesteś?
Gogo Yubari jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-06, 22:08   #3697
curry
Zadomowienie
 
Avatar curry
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 153
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez Gogo Yubari Pokaż wiadomość
Może i racja z tym sprawdzaniem, ale ja cały czas boje się, że coś się przesunie, albo wypadnie... W sumie nie powinno, lekarz mówił, że "dobrze siedzi", a ja oczywiście panikuję No to skoro tak mówisz, poczekam do wizyty kontrolnej, którą będę miała za 2 tygodnie. Ajak u Ciebie z tą wkładeczką curry? Zadowolona jesteś?
Dopiero 4 dzien. Nie mam poki co zadnych skutkow ubocznych oprocz lekkich brazowych plamien. Troche boje sie okresu, bo mam miedzianke. Zwykle okres trwal u mnie max 4 dni(liczac koncowy dzien plamien). Bylam pod prysznicem i w koncu wymacalam nitki(mam nadzieje, ze to bezpieczne ), chyba nie sa krotko przyciete.


Dzis 6 dzien, wczoraj plamienia zniknely i mam juz normalny sluz
__________________


Edytowane przez curry
Czas edycji: 2011-10-09 o 17:31
curry jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-10, 16:09   #3698
Ambelle
Raczkowanie
 
Avatar Ambelle
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 128
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

dziweczyny,

Ja wlasnie mialam zalazana spirale miedziana bez znieczulenia i mnie boli i to dosc mocno, leze i wypoczywam. Pytanie, czy tak ma byc?
Troche sie boje, watku nie czytalam bo sie zle czuje. Pocieszcie mnie prosze, ze wszystko jest w porzadku i ze to po prostu boli jak w okresie!

I kiedy to przejdzie?

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ----------

Do tego mam stan podgoraczkowy - mam sie zaczac martwic?
Ambelle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-10, 19:35   #3699
curry
Zadomowienie
 
Avatar curry
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 153
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez Ambelle Pokaż wiadomość
dziweczyny,

Ja wlasnie mialam zalazana spirale miedziana bez znieczulenia i mnie boli i to dosc mocno, leze i wypoczywam. Pytanie, czy tak ma byc?
Troche sie boje, watku nie czytalam bo sie zle czuje. Pocieszcie mnie prosze, ze wszystko jest w porzadku i ze to po prostu boli jak w okresie!

I kiedy to przejdzie?

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ----------

Do tego mam stan podgoraczkowy - mam sie zaczac martwic?
Niektorych boli, niektorych nie- sprawa indywidualna. Jak dawno mialas zakladane? Bo goraczka moze swiadczyc o stanie zapalnym, ale nie wiem w jakim czasie moglaby sie pojawic.
__________________

curry jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-10, 20:06   #3700
Gogo Yubari
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 793
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Ambelle, wszystko zależy od tego, jak dawno miałaś założoną spiralę. Jeżeli było to niedawno, taki stan jest normalny. Jeśli minęło już kilka tygodni, przesżłabym się do lekarza. Mam nadzieję, że te dolegliwości u Ciebie ustąpią. Ja zaraz po założeniu czułam się bardzo źle, jechałam na tabletkach przeciwbólowych. Na drugi dzień też było nieciekawie. Tak naprawdę poczułam się lepiej dopiero ostatnio

U mnie zaraz koniec 3 tygodnia. Niestety niteczek dalej nie wyczuwam Czuje się dobrze, piersi bolą dużo mniej, ale nie mogę powiedzieć, że są takie jak dawniej. Trochę powiększyły się. Za tydzień na kontrolę i jeżeli wszystko będzie okej, będę cała happy

Curry, cieszę się, że u Ciebie wszystko jak narazie okej O okres się nie obawiaj, nie będzie tak źle. Jeżeli nie miałaś wcześniej bolesnych miesiączek, to myślę, że nic się nie zmieni. Lekarz polecił mi mirenę, bo ja właśnie miałam dosyć mocne bóle, zwykła nie nadawała się po prostu przy takich problemach.
Gogo Yubari jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-10, 20:35   #3701
curry
Zadomowienie
 
Avatar curry
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 153
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez Gogo Yubari Pokaż wiadomość

Curry, cieszę się, że u Ciebie wszystko jak narazie okej O okres się nie obawiaj, nie będzie tak źle. Jeżeli nie miałaś wcześniej bolesnych miesiączek, to myślę, że nic się nie zmieni. Lekarz polecił mi mirenę, bo ja właśnie miałam dosyć mocne bóle, zwykła nie nadawała się po prostu przy takich problemach.
No wlasnie ja nie wiem, jaka jest "definicja" bolesnej miesiaczki. Od zawsze boli mnie podbrzusze, ale tylko kilka godzin i w 1 dzien okresu. Czasami boli bardzo slabo, raz na kilka miesiacy mocniej, tak ze musze sie przespac czy cos ;-) Ale no- spa albo tabletka przeciwbolowa wystarczaly.
__________________

curry jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-10, 23:36   #3702
Ambelle
Raczkowanie
 
Avatar Ambelle
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 128
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Mialam spirale zalozona dzis po poludniu.

Niestety bolalo mnie tak bardzo, ze az sie przestraszylam i poszlam na pogotowie ginekologiczne. Tzn dowleklam sie jakos. Przychodnia mnie tam wyslala, bo zadzwonilam tam z moimi obawami, a oni juz zamykali, wiec przemila pani przez telefon nawet na to pogotowie zadzwonila i mnie zaanonsowala. Zadzwonila tez do lekarki, ktora mi to zakladala i ta lekarka stwierdzila, ze ladnie weszlo i ze procedura poszla gladko.

Tam na pogotowiu mnie zbadalo trzech lekarzy i kazdy z nich powiedzial, ze no niestety tak wlasnie sie na to reaguje. W tym jedna ginekolog sama powiedziala, ze bolalo ja bardzo przez 48h po zalozeniu spirali, ktora zreszta polecila mi.
Zapisali mi mocne tabletki przeciwbolowe (kodeine) i polepszylo mi sie. Poki co jest w miare ok - tzn duzo lepiej w porownaniu do tego jak bylo (ledwo zylam). A zaczelo mi przechodzic samo, nawet zanim wzielam te tabletki. Musze przyznac, ze pogotowie ginekologiczne bylo super - w razie jakbym sie bardzo zle czula jeszcze jutro to moga mi rentgen zrobic.

Rzecz dzieje sie w Anglii, bo tu mieszkam - za spirale nic nie zaplacilam, mialam zakladana przez panstwowego ginekologa, na wizyte czekalam tydzien.
Wkladanie bez znieczulenia - bolalo dosc mocno, ale samo zakladanie bylo ok.
Ja nie moge brac pigulek (libido spada mi do zera - co jest komplenie bez sensu, a chcialabym sie zabezpieczyc pewniej niz prezerwatywy).

Ogolnie jestem pod wrazeniem pogotowia ginekologicznego - nie musialam w ogole czekac, mimo ze zazwyczaj oczekuje sie 4h - tak bylo napisane na ich tablicy, zrobili mi wszystkie badania - moczu, krwi, cisnienie, puls itp. Obadali wziewnikiem, dali tabletki przeciwbolowe i w ogole bardzo byli pomocni i utwierdzili mnie w przekonaniu, ze niestety tak czesto sie reaguje i ze moja reakcja jest normalna - a bylo lekarzy trzech. Chyba troche spanikowalam, ale bolalo naprawde bardzo. Teraz to pikus - boli tylko troszeczke. Jestem dobrej mysli.
Ambelle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-11, 10:08   #3703
curry
Zadomowienie
 
Avatar curry
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 153
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez Ambelle Pokaż wiadomość
Mialam spirale zalozona dzis po poludniu.

Niestety bolalo mnie tak bardzo, ze az sie przestraszylam i poszlam na pogotowie ginekologiczne. Tzn dowleklam sie jakos. Przychodnia mnie tam wyslala, bo zadzwonilam tam z moimi obawami, a oni juz zamykali, wiec przemila pani przez telefon nawet na to pogotowie zadzwonila i mnie zaanonsowala. Zadzwonila tez do lekarki, ktora mi to zakladala i ta lekarka stwierdzila, ze ladnie weszlo i ze procedura poszla gladko.

Tam na pogotowiu mnie zbadalo trzech lekarzy i kazdy z nich powiedzial, ze no niestety tak wlasnie sie na to reaguje. W tym jedna ginekolog sama powiedziala, ze bolalo ja bardzo przez 48h po zalozeniu spirali, ktora zreszta polecila mi.
Zapisali mi mocne tabletki przeciwbolowe (kodeine) i polepszylo mi sie. Poki co jest w miare ok - tzn duzo lepiej w porownaniu do tego jak bylo (ledwo zylam). A zaczelo mi przechodzic samo, nawet zanim wzielam te tabletki. Musze przyznac, ze pogotowie ginekologiczne bylo super - w razie jakbym sie bardzo zle czula jeszcze jutro to moga mi rentgen zrobic.

Rzecz dzieje sie w Anglii, bo tu mieszkam - za spirale nic nie zaplacilam, mialam zakladana przez panstwowego ginekologa, na wizyte czekalam tydzien.
Wkladanie bez znieczulenia - bolalo dosc mocno, ale samo zakladanie bylo ok.
Ja nie moge brac pigulek (libido spada mi do zera - co jest komplenie bez sensu, a chcialabym sie zabezpieczyc pewniej niz prezerwatywy).

Ogolnie jestem pod wrazeniem pogotowia ginekologicznego - nie musialam w ogole czekac, mimo ze zazwyczaj oczekuje sie 4h - tak bylo napisane na ich tablicy, zrobili mi wszystkie badania - moczu, krwi, cisnienie, puls itp. Obadali wziewnikiem, dali tabletki przeciwbolowe i w ogole bardzo byli pomocni i utwierdzili mnie w przekonaniu, ze niestety tak czesto sie reaguje i ze moja reakcja jest normalna - a bylo lekarzy trzech. Chyba troche spanikowalam, ale bolalo naprawde bardzo. Teraz to pikus - boli tylko troszeczke. Jestem dobrej mysli.
Wspolczuje bolu, ja obawialam sie, ze u mnie bedzie podobnie, ale na szczescie nic mnie nie bolalo i poki co nie boli.
Rowniez nie moge brac hormonow i chcialam cos pewniejszego niz prezerwatywy.
Masz fajnie, ja za zakladanie(ze spirala) placilam 400zl do tego przed i po prywatna wizyta i teraz kontrole co pol roku.
Trzymaj sie i wypoczywaj
__________________

curry jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-12, 07:27   #3704
anula1979
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 19
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Cześć dziewczyny!
Przypadkiem trafiłam na Wasze forum i mogę się podzielić własnym doświadczeniem na temat mireny , mam ją od 4 lat i jestem bardzo zadowolona, przy założeniu nie odczuwałam żadnego bólu, nigdy nie miałam żadnych efektów ubocznych, jestem bardzo zadowolona , jeśli macie jakieś pytania to chętnie odpowiem.
Pozdrawiam
anula1979 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-12, 11:21   #3705
Halari
Raczkowanie
 
Avatar Halari
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 112
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez buziaczekk Pokaż wiadomość
Ten gin nie zaklada inaczej spirali kobietom bedacym po cc i do tego krotko po cc.
Woli oszczedzic kobiecie bolu. Gdyby byl nieodpowiedzialny to zalozyl by mi ja u siebie w prywatnym gabinecie olewajac to, ze mnie to bedzie bolalo i nie fatygowalby do tego szpitala i zespolu ludzi.

A ze nie powiedzial to owszem zgadzam sie, ze postapil troche nie fer. Ale tlumaczyl sie tym ze on woli nie mowic pacjentkom ktore same o to nie pytaja i wie ze beda strasznie panikowac. A ze wiedzial jak ja paniowalam kiedy mi powiedzial, ze bede musiala miec cesarke planowana to wolal mi nie mowic.
Bylam zla o to, ale z biegiem czasu przyznaje mu racje.
Bylo minelo, powiklan nie mam zadnych. I nawet gdyby mi powiedzial wczesniej to i tak bym sie zgodzila oszczedzajac sobie bolu i stresu przy samym zabiegu.
Obciazenia organizmu nie poczulam. Wiekszym obciazeniem organizmu, ciala i mojej psychiki byla cesarka i znieczulenie do kregoslupa, dochodzenie do siebie dlugo i okropny bol.
Znieczulenie ogolnie do spirali to bylo "nic"
Nie chcę się kłócić ale ja na Twoim miejscu bym zmieniła lekarza. Lekarz ma OBOWIĄZEK poinformować Cię o wszystkim co zamierza zrobić. To nie ma tak, że wolał Ci nie mówić bo cośtam.
Ciekawa jestem ile zapłaciłaś za założenie, bo mnie się wydaje, że bardziej o kasę mu chodziło niż o oszczędzanie bólu.

Ja zakładałam spiralę 6 tygodni po cc, bez znieczulenia. Najpierw poczułam lekkie ukłucie a potem delikatne rozpieranie w dole brzucha. Nie wiem gdzie jest ten wielki ból o którym piszesz.

Wiadomo, że grunt to jest mieć do lekarza zaufanie, w końcu nie wiem czemu miałaś cc i dlaczego tak późno założyłaś wkładkę (bo może takie były zalecenia lekarza ze względu na np stan Twojej macicy). Aczkolwiek Piszesz o tym dość ogólnikowo i być może wprowadzasz w błąd dziewczyny chcące założyć wkładkę. Pozdrawiam
__________________
Dziecko to uwidoczniona miłość.

Zapuszczam!
11.09.2011 - 64 cm
Halari jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-10-12, 23:05   #3706
Gogo Yubari
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 793
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez Halari Pokaż wiadomość

Ja zakładałam spiralę 6 tygodni po cc, bez znieczulenia. Najpierw poczułam lekkie ukłucie a potem delikatne rozpieranie w dole brzucha. Nie wiem gdzie jest ten wielki ból o którym piszesz.
Ja poczułam najpierw delikatne ukłucie, a później rozpieranie i ból. Był on generalnie taki, jak przy ukłuciu, tylko trwał z 20 minut, czyli dokładnie tyle, ile lekarz próbował system zamontować :/Tak jakby kłuć przez 20 minut bez przerwy Generalnie zależy to od tego, jak kobieta rodziła, myślę, że to ma naprawdę duży wpływ. Nikomu tego bólu nie życzę, dlatego dla kobiet po CC i z tyłozgięciem polecałabym znieczulenie miejscowe.
Gogo Yubari jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-12, 23:10   #3707
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez Gogo Yubari Pokaż wiadomość
Ja poczułam najpierw delikatne ukłucie, a później rozpieranie i ból. Był on generalnie taki, jak przy ukłuciu, tylko trwał z 20 minut, czyli dokładnie tyle, ile lekarz próbował system zamontować :/Tak jakby kłuć przez 20 minut bez przerwy Generalnie zależy to od tego, jak kobieta rodziła, myślę, że to ma naprawdę duży wpływ. Nikomu tego bólu nie życzę, dlatego dla kobiet po CC i z tyłozgięciem polecałabym znieczulenie miejscowe.
20 minut to dośc długo .
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-13, 08:25   #3708
Halari
Raczkowanie
 
Avatar Halari
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 112
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Hehe też mam tyłozgięcie macicy ;-) Może też troszkę liczy się wprawa lekarza ;-) Moje zakładanie trwało z 5 minut Rach ciach i po wszystkim Przed i po miałam USG, nawet sobie obejrzałam jak leży wkładka ;-)

Jak dla mnie to jest to chyba metoda idealna. Brałam po pierwszym dziecku tabletki, niby wszystko ok, ale byłam ciągle "mokra", kurcze, okropnie irytujące przez cały czas chodzić z wkładkami :/ Odpuściłam i wszystko wróciło do normy. Jeszcze będąc w drugiej ciąży zastanawiałam się nad antykoncepcją po porodzie, zdecydowałam się na wkładkę i jestem bardzo zadowolona. Jedyny minus jest taki, że plamię więc teoretycznie wydłuża się okres, ale te 3 dni to pikuś ;-)
__________________
Dziecko to uwidoczniona miłość.

Zapuszczam!
11.09.2011 - 64 cm
Halari jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-13, 13:28   #3709
curry
Zadomowienie
 
Avatar curry
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 153
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Ja lezalam na fotelu kilka minut, samo zakladnie trwalo kilkanascie sekund. Rowniez widzialam spirale na USG po wszystkim.

Cytat:
Generalnie zależy to od tego, jak kobieta rodziła, myślę, że to ma naprawdę duży wpływ.
Na szczescie nie koniecznie, ja w ogole nie mam dzieci, a nie bolalo Wydaje mi sie, ze to zalezy od 2 czynnikow- wprawy lekarza oraz budowy narzadow danej kobiety(przeciez kazda ma inna szerkosc szyjki). Na wizycie przed zakladaniem mialam USG dopochwowe, przy ktorym dr stwierdzila, ze nie powinno byc problemow z montazem. W sumie mozna jeszcze dolaczyc odpornosc na bol, odczuwanie bolu jest sprawa subiektywna.
__________________


Edytowane przez curry
Czas edycji: 2011-10-13 o 13:32
curry jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-10-14, 14:24   #3710
Ambelle
Raczkowanie
 
Avatar Ambelle
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 128
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Niestety musze sie podzielic z Wami moimi przykrymi doswiadczeniami.
Okazalo sie, ze wkladka zostala zalozona za nisko, to bylo przyczyna bolu oraz musieli mi usunac.
Poszlam jeszcze raz na pogotowie ginekologiczne, bo ciagle mnie bardzo bolalo, zrobili mi tam USG i wyjeli.

Wyjmowanie trwalo moze 2 minuty.

Jakos mnie to nie zniechecilo. Mysle, ze za jakis czas znow sprobuje - tylko u innego lekarza. I po zalozeniu od razu pojde na USG sprawdzic, czy polozenie jest prawidlowe. Ale to dopiero za kilka miesiecy.
Ambelle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-14, 14:28   #3711
curry
Zadomowienie
 
Avatar curry
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 153
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez Ambelle Pokaż wiadomość
Niestety musze sie podzielic z Wami moimi przykrymi doswiadczeniami.
Okazalo sie, ze wkladka zostala zalozona za nisko, to bylo przyczyna bolu oraz musieli mi usunac.
Poszlam jeszcze raz na pogotowie ginekologiczne, bo ciagle mnie bardzo bolalo, zrobili mi tam USG i wyjeli.

Wyjmowanie trwalo moze 2 minuty.

Jakos mnie to nie zniechecilo. Mysle, ze za jakis czas znow sprobuje - tylko u innego lekarza. I po zalozeniu od razu pojde na USG sprawdzic, czy polozenie jest prawidlowe. Ale to dopiero za kilka miesiecy.
Nie mialas robione USG zaraz po zalozeniu?
Ja mialam, zeby stwierdzic jak wkladka lezy. Masz racje, najwazniejsze znalezc dobrego lekarza
__________________

curry jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-14, 20:26   #3712
buziaczekk
Zakorzenienie
 
Avatar buziaczekk
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 284
GG do buziaczekk
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez Halari Pokaż wiadomość
Nie chcę się kłócić ale ja na Twoim miejscu bym zmieniła lekarza. Lekarz ma OBOWIĄZEK poinformować Cię o wszystkim co zamierza zrobić. To nie ma tak, że wolał Ci nie mówić bo cośtam.
Ciekawa jestem ile zapłaciłaś za założenie, bo mnie się wydaje, że bardziej o kasę mu chodziło niż o oszczędzanie bólu.

Ja zakładałam spiralę 6 tygodni po cc, bez znieczulenia. Najpierw poczułam lekkie ukłucie a potem delikatne rozpieranie w dole brzucha. Nie wiem gdzie jest ten wielki ból o którym piszesz.

Wiadomo, że grunt to jest mieć do lekarza zaufanie, w końcu nie wiem czemu miałaś cc i dlaczego tak późno założyłaś wkładkę (bo może takie były zalecenia lekarza ze względu na np stan Twojej macicy). Aczkolwiek Piszesz o tym dość ogólnikowo i być może wprowadzasz w błąd dziewczyny chcące założyć wkładkę. Pozdrawiam

Zaplacilam prywatnie 400 zl i w tym bylo wszystko czyli zakladanie w szpitalu i anestezjolog i polozne, usg po zalozeniu i przed zalozeniem, wiec nie wiem jak oni sie potem rozliczali miedzy soba....
Dodam ze jest to prywatny szpital ginekologiczno polozniczy ale nfz tez refunduje np wlasnie porody, pobyt, opieke
Cena niska bo 450 zl chcial odemnie gin na nfz mowiac ze nfz tego nie refunduje i on zaklada prywatnie za 450 (w gabinecie bez znieczulenia)
Inny gin prywatny chcial 400 zl + usg przed i po 100 = 500 zl

3 ginow mi mowilo ze 6 m-cy po cc to jest minimum kiedy sie zaklada spirale z powodu swiezo pocietej rany bo za wczesne zalozenie spirali moze ciecie rozerwac, a nawet tutaj ktos pisal ze jej lekarz kaze odczekac 1 rok po cc.
Do lekarza zaufanie mam zreszta nie tylko ja co widac po trudnosciach dostania sie do niego i opiniach,
Od 18 tyg ciazy mialam ciaze zagrozona przedwczesnym porodem, lekarz stanal na glowie zebym donosila do konca, martwil sie, pocieszal, rozmawial, tlumaczyl a nie patrzyl na zegarek ze juz mam sobie isc i dac mu kase. Pierwszy raz spotkalam sie z takim ginem bo cala reszta u ktorych bylam traktuje pacjentke jak kolejne 100-200 zl do kieszeni.
Ten gin robil mi cc, poszlo sprawnie, szybko, blizna prawie niewidoczna.
Pierwsza ciaze tez z tego samego powodu mialam zagrozona przedwczesnym porodem od 20 tyg i urodzilam sn w 34 tyg ale u innego lekarza.
A cc mialam dlatego ze mala sie nie odwrocila, siedziala glowa w gorze, na dole nogi czyli polozenie miednicowe...nie chcialam cc chcialam rodzic sn ale mloda uparcie do konca siedziala w tej samej pozycji

I nikogo nie wprowadzam w blad, mowie tylko ze jest taka mozliwosc...
Jednych widac to nie boli, innych boli bardzo.
Jednym zakladaja po 6 tyg, innym po 6 m-cach a jeszcze innym po roku.
Jedni nie zakladaja nierodkom inni zakladaja.
Widac ze kazdy lekarz ma swoja teorie. Medycyna jedna a co lekarz to inna opinia.
Wiec niech kazda ufa swojemu lekarzowi.



Zbaczajac z tematu to bylam wkoncu na kontroli po 4,5 m-ca po zalozeniu (u innego gina, na nfz)
Wkladka "siedzi" idealnie oby tak dalej bo jak narazie jestem w 200% zadowolona z niej

Edytowane przez buziaczekk
Czas edycji: 2011-10-14 o 20:39
buziaczekk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-14, 20:26   #3713
Gogo Yubari
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 793
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

O.... to współczuję Ambelle... zwłaszcza, że za tą wkładkę nikt kasy nie zwróci :/ U mnie z mireną jest tak, że jeżeli wypadnie, a przyniosę ją, to wtedy dostanę nową. Nawet jakby coś się stało, gdyby przesunęła się nie daj boże, to też mogę zareklamować. Także przynajmniej to mnie pociesza.

U mnie jest okej. Dostałam okres i w następny piątek mam wizytę kontrolną. Trzymajcie kciuki dziewczyny

Cytat:
Napisane przez paula78
20 minut to dośc długo .
Tyle to trwało, jeśli nie dłużej :/ Był po prostu problem z założeniem, a lekarz nie chciał rezygnować w trakcie, bo wtedy kasa w błoto...
Gogo Yubari jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-15, 18:03   #3714
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Proszę pana Epsilon3 nie przysyłanie mi PW i maili w sprawie aborcji i środków antykoncepcyjnych,zgłasza m i żegnam ww użytkownika.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/



Edytowane przez paula78
Czas edycji: 2011-10-15 o 18:04
paula78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-18, 14:27   #3715
KasiaBlanca
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Witam. Wczoraj założyłam spiralę w prywatnym gabinecie. Podobnie jak większość nosicielek tego wynalazku zastanawiam się czy zupełnie normalne są te bule skurczowe i ile dni mogą trwać. Miałam robione usg przed i po założeniu spirali. Leżała idealnie. Zdjęcia nawet dostałam do ręki. Tylko nie wiem ile będę odczuwała te bóle. Najlepsze jest to że one nie są cały czas takie same tylko jak wspomniałam już wcześniej takie jakby skurczowe. Dodam, że jestem nieródką i nie ma możliwości ze złym dobraniem rozmiaru spirali ponieważ przed samym założeniem gin jeszcze zmierzył macicę.

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ----------

Jeszcze chciałam odnieść się w paru słowach do postów Nina (czy jakoś tak) odnośnie strasznych skutków ubocznych spirali i rzekomej dobroczynności antykoncepcji hormonalnej. Z tego co mi wiadomo to tabletki i plastry są znacznie bardziej szkodliwe dla całego organizmu chociażby ze względu na:
- niszczenie wątroby i żołądka ( nie dotyczy to akurat plastrów),
- ryzyko zakrzepicy,
- ciąże również się zdarzają,
- zwiększone ryzyko powstaniem raka piersi i narządów rozrodczych,
- absolutne przeciwwskazania przy chorobach układu krążenia czego efektem końcowym mogą być wylewy,
- już nie wspomnę o niszczeniu komórek w mózgu o czym się dowiedziałam ostatnio od samego ginekologa, ale to w przypadku długotrwałego stosowania antykoncepcji hormonalnej gdy w rodzinie występują choroby układu krążenia , a w czasie stosowania antykoncepcji hormonalnej miewa się regularne bóle głowy ...

Spirale nie mogą być takie złe skoro ginekolog zalecił 4 lata temu zastosowanie tej metody u mojej mamy, która właśnie jest 6 lat po wylewie spowodowanym o ironio przez antykoncepcję hormonalną przy chorobie układu krążenia ( słabe naczynia krwionośne i skoki ciśnienia tętniczego ) czego nie zbadał inny ginekolog zapisując tabletki mojej mamie jakieś 5 lat przed wylewem.
KasiaBlanca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-18, 14:56   #3716
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez KasiaBlanca Pokaż wiadomość
Witam. Wczoraj założyłam spiralę w prywatnym gabinecie. Podobnie jak większość nosicielek tego wynalazku zastanawiam się czy zupełnie normalne są te bule skurczowe i ile dni mogą trwać. Miałam robione usg przed i po założeniu spirali. Leżała idealnie. Zdjęcia nawet dostałam do ręki. Tylko nie wiem ile będę odczuwała te bóle. Najlepsze jest to że one nie są cały czas takie same tylko jak wspomniałam już wcześniej takie jakby skurczowe. Dodam, że jestem nieródką i nie ma możliwości ze złym dobraniem rozmiaru spirali ponieważ przed samym założeniem gin jeszcze zmierzył macicę.

.
Skurcze i ból to sprawa indywidualna i może trwać tydzień a mogą pojawiać sie i pół roku.Polecam No spa.

Usg należy zrobić przede wszystkim 3-4 tygodnie po założeniu ,wtedy można zobaczyć czy ew. skurcze jej nie przesunęły.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-18, 16:53   #3717
KasiaBlanca
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Acha ... no to mam nadzieję, że miną szybko i nie będą mnie nękały aż pół roku ...
KasiaBlanca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-18, 17:46   #3718
curry
Zadomowienie
 
Avatar curry
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 153
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez KasiaBlanca Pokaż wiadomość
Acha ... no to mam nadzieję, że miną szybko i nie będą mnie nękały aż pół roku ...
Spokojnie, to dopiero 2gi dzien po zalozeniu, nie ma co sie martwic na zapas
Co do antykoncepcji hormonalnej to mam podobne zdanie.
__________________

curry jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 11:14   #3719
Gogo Yubari
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 793
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Mija miesiąc, do lekarza dopiero za tydzień się wybiorę. Okres (plamienia) dostałam w zeszły piątek i trwają już tydzień -_- Na razie końca nie widać. Za to sprawdzałam sznureczki i znowu są wyczuwalne. Denerwują mnie te plamienia, bo nigdy nie miałam aż tak długiego okresu, zazwyczaj 5 dni i koniec
Gogo Yubari jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 14:21   #3720
curry
Zadomowienie
 
Avatar curry
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 153
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez Gogo Yubari Pokaż wiadomość
Mija miesiąc, do lekarza dopiero za tydzień się wybiorę. Okres (plamienia) dostałam w zeszły piątek i trwają już tydzień -_- Na razie końca nie widać. Za to sprawdzałam sznureczki i znowu są wyczuwalne. Denerwują mnie te plamienia, bo nigdy nie miałam aż tak długiego okresu, zazwyczaj 5 dni i koniec
Jak masz mirene to okres z czasem moze zaniknac. Dluzsza miesiaczka jest normalna(nie wiem jak przy mirenie, ale przy miedziance plamienia w cyklu moga wystepowac nawet do pol roku). Ja powinnam na dniach dostac, o dlugosc sie tak nie boje jak o bolesnosc.
__________________

curry jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Ginekologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-08-07 18:10:42


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.