Spirala - wątek zbiorczy!

[AnneMauro]

Dzięki Nutka! Mam nadzieję, że się będzie dobrze sprawować ;-)

[quote=stokrotka28;1177995 0]

Napisane przez AnneMauro

No tak, ale mnie mirenę zalecił endokrynolog, ze względu na zawartość hormonów. Nie tylko jako środek antykoncepcyjny. A z tego, co wiem, to jest to spirala większa niż normalnie, więc jak można zakładać ją nieródce bez znieczulenia?

Anne nie zamierzam cię krytykować czy coś takiego ale ja bym się 5 razy zastanowiła zanim zdecydowałabym na wkładkę nie mając dzieci(chyba że nie chcesz ich mieć bo to zmienia postać rzeczy) a tym bardziej na Mirenę. jeżeli chodziło o hormony to dlaczego nie zdecydowałaś się na pigułki? A to czy ktoś zakłada w znieczuleniu czy nie to jego sprawa ale z dwojga złego wolałabym chyba znieczulenie miejscowe gdybym w ogóle jakieś brała.
No ale już ją masz i oby ci się dobrze sprawowała...hi hi

Wiesz, pigułki już testowałam przez dłuższy czas i odnotowałam wszystkie możliwe efekty uboczne. Więc dzięki, ale wolę nie. Poza tym szkoda wątroby.
A co do dzieci, to cóż, jestem już w takim wieku, że decyzje o dzieciach mam dokładnie przemyślane i wiem, że mirena jest dla mnie najprawdopodobniej najlepszym środkiem. No, chyba, że organizm się zbuntuje, ale to już insza inszość...

Gosia, mam nadzieję, że nuvaring będzie Ci służył, a jeśli będziesz potrzebować kontaktu do pani doktor, żeby założyć spiralę, to wal prosto jak w dym!

Pozdrawiam!

[gosiaborkowska]

Dziewczyny, mąż mi schize złapał. Seksu sie boi. Boi sie ciąży, cholera jasna, wziął sie "zamroził" boi sie, ze NuvaRing nie da odpowiedniego zabezpieczenia, ze w razie jak coś wyskoczy (ciąża), to ja sie zdecyduje.

I było miło, i sie wzięło i zmyło.
Spiralka, dawała, komfort, już było tak fajnie, sie chłopak rozluźnił, seks był super, zero obaw, zero myslenia. i co?

Czekam na okres zeby zacząc przygode z krążkiem. A mąz zaczyna znowu mi mówić, o wasektomii
Zero seksu, zero rozluźnienia.

[Agee79]

Gosiu to powiedz mu ze nawet wasektomia nie daje 100% zabezpieczenia
kiedys jeszcze bedac w stanach bardzo sie nad tym zastanawialismy bo tak jest to legalne ale nie moge dac sobei reki uciac ze kiedys nie zachce number 3
oczywiscie poki co to mnie az ciary przechodza jak sobie pomysle o kolejnym dziecku

moj maz z kolei na odrwot... powiedzial (opowiadalam mu Twoj przypadek) ze jakby sie tak spirala przesunela i zaszlabym w ciaze to on by sie nawet cieszyl! SZOK!!!! nie spodziewalam sie tego po nim heheheh bo caly czas mowi ze nie chce juz 3-go dziecka

Gosiu wielki dla Ciebie bo dzieki Tobie jeszcze bardziej umacniam sie w przekonaniu ze chce wkladke bo to moje libido... szkoda gadac...


dziewczyny tak sie zastanawiam... czy majac wkaldke mozna cwiczyc? chodzi mi o aerobik, step, jazda na rowerze, bieganie... nie ma to zadnego wplywu na wkladke?
nawet na poczatku?

[mimee]

cześć dziewczynyobecnie stosuję zastrzyki depo-provera i w maju powinnam wziąć kolejny, ale zastanawiam się nad spiralą. poważnie się zastanawiammam dziecko, kolejne planuję za około dwa lata. karmię piersią, więc hormony tradycyjne odpadają. zastrzyki niby są ok, ale nigdy nie wiadomo kiedy jakieś plamienie się zdarzy...słyszłam, że przy spirali też tak jest???macie @ regularnie, obfite?

zastanawiam się nad spiralą Silverlily, Goldlily albo Multiload. czy któraś z was je stosuje??nie wszystkie naraz oczywiściemirena odpada, bo troche kosztowny interes jak na 2 latapoza tym hormony...

piszcie co maciei doradźcie

[paula78]

Napisane przez mimee

cześć dziewczynyobecnie stosuję zastrzyki depo-provera i w maju powinnam wziąć kolejny, ale zastanawiam się nad spiralą. poważnie się zastanawiammam dziecko, kolejne planuję za około dwa lata. karmię piersią, więc hormony tradycyjne odpadają. zastrzyki niby są ok, ale nigdy nie wiadomo kiedy jakieś plamienie się zdarzy...słyszłam, że przy spirali też tak jest???macie @ regularnie, obfite?

zastanawiam się nad spiralą Silverlily, Goldlily albo Multiload. czy któraś z was je stosuje??nie wszystkie naraz oczywiściemirena odpada, bo troche kosztowny interes jak na 2 latapoza tym hormony...

piszcie co maciei doradźcie

podziwiam ze zdecydowalas sie na depo .

przy spirali plamienia moga sie regulowac i pol roku.
okresy mam regularne i srednie +/- 7 dni w tym pierwsze 2 takie plamienie pozniej sie rozkreca i 2 ostatnie tez plamienie. gdybym musiala wytrzymalabym caly dzien na 1 podpasce wiec raczej nie sa obfite.

[AnneMauro]

A ja chciałam się z Wami podzielić kolejnym etapem mojej przygody z Mireną. Byłam na pierwszej kontroli. Mirena siedzi tam, gdzie powinna, usg jest ok i mimo, że mam plamienia (które mogą potrwać nawet 3 miesiące) to jest mi dooooobrze! Liczę, że będzie jeszcze lepiej! Znikną migreny, wzrośnie libido itd... czyli będzie zupełnie inaczej, niż na cholernych tabsach.
Pani doktor, u której byłam, to naprawdę duża klasa! Badanie kontrolne wraz z usg za free, bo po założeniu u niej spirali jest ono zawsze za free Bardzo to miłe i świadczy o dużej kulturze zawodowej. Jeśli ktoś będzie więc potrzebował kontaktu w Warszawie do naprawdę dobrego specjalisty, to służę pomocą!

[agula79]

Witam wszystkie - podzielę się z Wami moimi odczuciami co do spirali )
Naprawdę polecam
Założyłam spiralę miedzianą dwa lata temu po urodzeniu córeczki zaraz po połogu (mam jeszcze 2 synków więc same rozumiecie . Nic nie bolało, jedynie lekkie uczucie ukłucia. Od tego czasu jestem duużo spokojniejsza, fakt że krwawienia miesiączkowe mam obfitsze ale coś za coś prawda? Mąż również nie narzeka - w ogóle jej nie czuje Jedynie po każdej miesiączce sprawdzam czy jest na miejscu bo przy bardzo obfitych miesiaczkach podobno może się zdarzyć że sie obsunie a wówczas nie spełnia juz swojej funkcji.
Jeszcze rok i znów zakładam następną bez wachania - koszt nie był wysoki jak na 3 lata zabezpieczenia bo ok.300zł. + założenie 100zł.

Pozdrawiam )

[stokrotka28]

Dziewczyny ratujcie!!!!
Dopadły mnie jakieś swędzenia sromu i wejścia do pochwy. Smarowałam maścią grzybobójczą ale bez rezultatu. Czy znacie jakieś globulki dopochwowe bez recepty.....bo moja gin przyjmuje dopiero w piątek a ja i tak na uczelni.....

[daphne81]

Napisane przez stokrotka28

Dziewczyny ratujcie!!!!
Dopadły mnie jakieś swędzenia sromu i wejścia do pochwy. Smarowałam maścią grzybobójczą ale bez rezultatu. Czy znacie jakieś globulki dopochwowe bez recepty.....bo moja gin przyjmuje dopiero w piątek a ja i tak na uczelni.....

Zacznij podmywać się rumiankiem, kup płyn do higieny intymnej z kwasem mlekowym - globułek żadnych dobrych nie znam - miałam kiedyś propolisowe ale nic nie dały.

[mamcia81]

witajcie! Mam 28 lat. Jestem szczęśliwą mamą dwumiesięcznej córci. Aby wrócić do roli szczęśliwej żonki podreptałam po porodzie do ginekologa, który polecił i założył mi dwa tygodnie temu tę miedziną wkładkę(nie wiem czy mogę podać ten link ale nie słyszałam o kimś kto zna to nowe ustrojstwo): http://www.amed.net.pl/index.php?opt...156&Itemid=198
Czy ktoś nosi tę wkładkę? To ponoć nowość wśód miedzianek.
Zakładanie nie było bardzo bolesne, teraz miewam rdzawe upławy ale takie plamienia to chyba norma.
Mam parę pytań: karmię piersią, nie mam jeszcze miesiączki i nie wiem kiedy ją dostanę, skąd mam wiedzieć, że nie jestem w ciąży?
Czy mając wkładkę mogę ćwiczyć brzuszki i robić ćwiczenia mocno obciążające mięśnie brzucha? Bardzo proszę o odpowiedź.

[bergamia]

Napisane przez mamcia81

witajcie! Mam 28 lat. Jestem szczęśliwą mamą dwumiesięcznej córci. Aby wrócić do roli szczęśliwej żonki podreptałam po porodzie do ginekologa, który polecił i założył mi dwa tygodnie temu tę miedziną wkładkę(nie wiem czy mogę podać ten link ale nie słyszałam o kimś kto zna to nowe ustrojstwo): http://www.amed.net.pl/index.php?opt...156&Itemid=198
Czy ktoś nosi tę wkładkę? To ponoć nowość wśód miedzianek.
Zakładanie nie było bardzo bolesne, teraz miewam rdzawe upławy ale takie plamienia to chyba norma.
Mam parę pytań: karmię piersią, nie mam jeszcze miesiączki i nie wiem kiedy ją dostanę, skąd mam wiedzieć, że nie jestem w ciąży?
Czy mając wkładkę mogę ćwiczyć brzuszki i robić ćwiczenia mocno obciążające mięśnie brzucha? Bardzo proszę o odpowiedź.

Witaj Mała Mi po raz pierwszy widzę taką wkładkę i myślę że nie tylko ja...wyglada bardzo ciekawie, po opisie wynika że nic jej nie zaszkodzi w sensie brzuszków czy ćwiczeń, ja ćwiczyłam ze zwykła miedzianką. Tylko może na początku się nie nadwyrężaj. Jeśli możesz zdradzić ile kosztowała Cię ta wkładka z załozeniem, bo aż mnie zainteresowała, byłabym wdzięczna i napisz proszę czy zamawiałaś ją sama czy Twoja pani doktor już ją miała i czy dobierała Ci rozmiar. Bardzo interesujacy mało inwazyjny kształt ma ta spiralka i bardzo dobre wyniki antykoncepcyjne. Ciekawe czy miesiączki są równie obfite jak przy zwykłej, ale tego na razie się nie dowiemy

[paula78]

Ale fajna ta wkladka

co do ciazy to skoro sie zabezpieczasz to nie zawracalabym sobie glowy ciażą.
mozna cwiczyc brzuch w zasadzie od razu po zalozeniu jednak ja poczekalabym do pierwszej kontroli usg z ciezkimi cwiczeniami.

[gosiaborkowska]

dziewczyny, w niedziele, dostałam okres wsadziłam ten NuvaRing, i okres, to plamienie, jedna wkładka na dzień, generalnie czysta. W porównaniu do okresów spiralkowych, okresu brak, mozna powiedziec.
Mąż ma schize, boi sie ciazy, mówi ze nie ufa ginekologom, i te nowosci antykoncepcyjne. Sceptyzm, przewyższa nature seksu brak. W związku z powyższym "zamroziłam sie" i czekam, az u niego natura weźmie góre. Testowanie, musi poczekać.

[Agee79]

o jaaa....
poczytalam, poogladalam i tez taka bym chciala
Mamcia ile kosztowalo to cudo?

[mamcia81]

Za wkładkę i założenie zapłaciłam 400zł, mój gin miał ją już w gabinecie. Fajne jest to, że zakłada się ją na 10 lat a nie wykazuje oznak zużycia nawet przez 20. To się chyba opłaca patrząc na to, że pigułki dla karmiących kosztują 40zł to wkładka zwróci się po 10 miesiącach a można ją mieć przez 10 lat. Lekarz mierzył głębokość macicy i do tych danych dobrał rozmiar.
To moja pierwsza wkładka, miałam wiele wątpliwości ale nie chcę mieć drugiego dziecka jeszcze przez jakieś 6 lat, a lekarz bardzo mi tę wkładkę polecał. To nowość, jest elastyczna i giętka(obmacałam przez opakowanie) dostosowuje się do kształtu macicy nawet wtedy gdy ona się kurczy. Na zewnątrz ma elastyczną sprężynkę ze stali a w środku jest drucik miedziany, ponoć to zmniejsza efekty uboczne, no i nic nie wystaje na zewnątrz. Tyle wiem...ciekawe co będzie dalej
I jeszcze jedno...czy takie rdzawe upławyi śluz to norma po założeniu? Niedużo tego ale jest...

[Agee79]

no mi tak wlasnie gietkosc przy ewentualnych skurczach sie spodobala
bo dosyc duzo sie ruszam i mysle ze ta bylaby strzalem w 10-tke
wyslalam tez do nich zapytanie o cene... zobaczymy a gina sie spytam na nastepnej wizycie

[stokrotka28]

Witajcie dziewczynki.
Pani w aptece zlitowała się nade mną i sprzedała mi clotrimazol w globulkach i jest już dużo lepiej....na szczęście...

mamcia81 Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Za wkładkę i założenie zapłaciłam 400zł, mój gin miał ją już w gabinecie. Fajne jest to, że zakłada się ją na 10 lat a nie wykazuje oznak zużycia nawet przez 20.

Kurczę rewelacja...ja tyle płaciłam za wkładkę na 5 lat.... no ale cóż ...bynajmniej na razie wszystko jest o.k.
Mamcia ja też na początku tak lekko plamiłam a szczególnie po seksie ale ustało z biegiem czasu.
Muszę przyznać że pierwszy raz widzę takie cudeńko i jestem ciekawa jak się spisze ale zapowiada się rewelacyjnie a szczególnie jej kształt i ułożenie w macicy. Ciekawa jestem czy moja gin o niej coś słyszała...aż się zapytam jak będę na kontroli...

[paula78]

Jestem po kontroli,wkladka siedzi idealnie ,lekarz kazl przyjsc na wymiane po ok 4,5 roku po zalozeniu ,wczesniej nie wymienia.

Mowil mi ,ze jego żona tylko miala wkladki ,pigulki jej nie sluzyly a pierwsze wkladki kupowal w peweksie za dolary ,polskie byly kiepskiej jakosci .

Troche żaluje ,ze tak malo kobiet sie decyduje na wkladki ,niestety wynika to z niewiedzy i uprzedzen typu :"wczesnoporonne"

[Agee79]

Paula baaaardzo sie ciesze...
ja wstyd sie przyznac do niedawna bylam jedna z tych co uwazali ze spirala jest srodkiem wczesnoporonnym lub z wizjami dziecka ze spirala wrosnieta w glowke
ale juz zmienilam zdanie

i wrecz doczekac sie nie moge a najbardziej przemowilo do mnie to ze jest szansa na wzrost mojego libido bo przed tabletkami to bylam wulkanem a teraz???

[mimee]

witam. nikt nie napisał o Silverlily, Goldlily czy Multiload, więc proszę piszcie co macie i jak się sprawdza??czas płynie, maj tuż, tuż a ja ciągle niezdecydowana

a o tej, co stronka podana to już czytałam i muszę przyznać, że kusi...tylko jak dla mnie 400zł na dwa lata (albo może mniej??) to dużo trochę.zdecyduję się na taką jak już baby nie będę miała w planach

[Agee79]

mimee ale ta wkladka jest na 10 a nie na 2 lata
co do tych spirali co wymienilas to umiem powiedziec tylko tyle ze ta multiload to mi moj dzin zdecydowanie odradzil... (chyba nawet juz o tym pisalam) ze nie trzyma sie ona tak dobrze jak te T i w ogole czesciej sie przesuwa... no ale czytalam tez zupelnie inne opinie wiec... raczej nie pomoge...
ale tak jak ja bylam na nia zdecydowana, tak teraz juz o niej nawet nie mysle...

[paula78]

Moj tez dzisiaj mowil ze Multiload nie poleca bo ona "wciska" sie w sciany macicy co moze powodowac bolesne okresy i bolesne wyjmowanie.

jego ulubiona jest cooper t i nova t bo one maja ksztalt T i ramionaopieraja sie o wejscie do jajowodow ,przez co ladnie "wisi" w macicy.

[Agee79]

hihihi Paula a czy my nie mamy tega samego gina przypadkiem?

[mamcia81]

Ojoj czytam wasze posty i wchodzę w nowy świat wkładek...
Po dwóch tygodniach ja już swojej nie czuję zupełnie. Myślałam, że zakładanie będzie bolało, a bardziej bolało znieczulenie zaaplikowane mi przez gina. Przygotowuję się psychicznie na ten straszny ból a lekarz mówi, że mogę już zchodzić z fotela. Trwało to może 30 sekund. Potem szybkie usg i papa do zobaczenia za miesiąc. Tyle było tego krzyku Na poczatku wciąż myślałam o tym, żer mam to coś w sobie, nawet wstając do małej w nocy o tym myślałam. Teraz już zapomniałam o tym całym interesie.
Moja przyjaciółka nosi wkładki id 25 lat, nigdy nic jej nie było, jest bardzo zadowolona, to ona mi poleciła tę metodę po porodzie, a lekarz powiedział, że wkładki wybierają dojrzałe kobiety i psychicznie i fizycznie, bo młode kobiety myślą tylko o najbliższym czasie a nie o tym, że gdy juz nie bedą chciały mieć więcej dzieci to co, maja brać pigułki przez następne 30 lat?

[TmargoT]

Napisane przez AnneMauro

A ja chciałam się z Wami podzielić kolejnym etapem mojej przygody z Mireną. Byłam na pierwszej kontroli. Mirena siedzi tam, gdzie powinna, usg jest ok i mimo, że mam plamienia (które mogą potrwać nawet 3 miesiące) to jest mi dooooobrze! Liczę, że będzie jeszcze lepiej! Znikną migreny, wzrośnie libido itd... czyli będzie zupełnie inaczej, niż na cholernych tabsach.
Pani doktor, u której byłam, to naprawdę duża klasa! Badanie kontrolne wraz z usg za free, bo po założeniu u niej spirali jest ono zawsze za free Bardzo to miłe i świadczy o dużej kulturze zawodowej. Jeśli ktoś będzie więc potrzebował kontaktu w Warszawie do naprawdę dobrego specjalisty, to służę pomocą!

gratuluje wyboru.
ja moją mirenę mam już prawie trzy lata.szkoda,że czas tak szybko leci i jest już z górki,bo uwielbiam ją.
okres mam co trzy miesiące i to tylko dwu,trzy dniowe plamienia.nic mnie nie boli,a jaki komfort.

[mimee]

dzięki dziewczyny za odpowiedzi

napisałam, że na 2 lata albo mniej, bo planuję dziecko w tym czasie, więc muszę to wtedy wyciągnąćpisałam wcześniej...a na taką, co można i 20lat nosić to zdecyduję się po dzieciach (moja mama taką ma i chwali sobie bardzo). luknę na tą cooper i novamuszę się dobrze zorientować zanim moja gin mi coś doradzi - choć wiem,że ona krzywdy mi nie da zrobićale lubię być poinformowana dobrze

[AnneMauro]

Napisane przez TmargoT

gratuluje wyboru.
ja moją mirenę mam już prawie trzy lata.szkoda,że czas tak szybko leci i jest już z górki,bo uwielbiam ją.
okres mam co trzy miesiące i to tylko dwu,trzy dniowe plamienia.nic mnie nie boli,a jaki komfort.

Dzięki!
Mam przy okazji do Ciebie pytanie: czy nie miałaś problemów z jakimś pęcherzykiem co to się tworzy na jajniku w trakcie cyklu i który, jeśli się nie wchłonie, to może coś tam pokomplikować... Moja gin o czyms takim wspomniała, ale nie pamiętam szczegółów. W każdym razie mam się zjawić na kontroli za 3 miesiące, żeby właśnie kwestię tego pęcherzyka sprawdzić...
Poza tym dwie sprawy mnie zastanawiają: po pierwsze, popsuła mi się cera od momentu założenia Mireny. No i nie wiem czy to kwestia raczej odstawienia tabsów (czyli, że organizm dochodzi do siebie po sztucznych hormonach), czy Mirena może mieć takie działanie uboczne... To by było nieklawo...
Po drugie... jak kwestia libido? Bo u mnie wstrząsającej zmiany nie widzę, ale może to jeszcze za wcześnie po odstawieniu tabsów. Czy Mirena może jakoś znacząco wpłynąć na tę kwestię? Na plus lub na minus?

[Agee79]

wg mnie przy mirenie z libido moze nie byc takie super szybkiej zmiany bo jakby nie bylo hormony nadal aplikujesz do organizmu...
co do tego pecherzyka... to chyba chodzi o zespol pco... ale pierwsze slysze aby spirala powodowala problemy z pecherzykami... no nei wiem.... ale moze niedoedukowana jeszcze jestem... mysle ze to tak jak przy tabsach...

[paula78]

Napisane przez AnneMauro

Dzięki!
Mam przy okazji do Ciebie pytanie: czy nie miałaś problemów z jakimś pęcherzykiem co to się tworzy na jajniku w trakcie cyklu i który, jeśli się nie wchłonie, to może coś tam pokomplikować... Moja gin o czyms takim wspomniała, ale nie pamiętam szczegółów. W każdym razie mam się zjawić na kontroli za 3 miesiące, żeby właśnie kwestię tego pęcherzyka sprawdzić...
Poza tym dwie sprawy mnie zastanawiają: po pierwsze, popsuła mi się cera od momentu założenia Mireny. No i nie wiem czy to kwestia raczej odstawienia tabsów (czyli, że organizm dochodzi do siebie po sztucznych hormonach), czy Mirena może mieć takie działanie uboczne... To by było nieklawo...
Po drugie... jak kwestia libido? Bo u mnie wstrząsającej zmiany nie widzę, ale może to jeszcze za wcześnie po odstawieniu tabsów. Czy Mirena może jakoś znacząco wpłynąć na tę kwestię? Na plus lub na minus?

niestety cera,libido,tycie to moga byc skutki uboczne mireny ale nie wiem czy jest tak w twoim przypadku .

nie iwme jak szybko po odstawieniu pigulek zalozylas mirene ,ja odstawilam tabsy i libido z dnia na dzien wrocilo do normy a nawet ze zdwojona siłą,
po ostawieniu moga si eppojaiwc problemy z cera szczegolnie jesli przed branie pigulek tez cos sie dzialo z cera.

mysle ,ze zwyczajnie nalezy poczekac kilka miesiecy.

[stokrotka28]

Kilka zdań ode mnie dotyczące i libido i cery.
Spiralę założyłam bezpośrednio po odstawieniu tabsów ( odstawienie-miesiączka-założenie spirali). Przez pierwsze 1,5 miesiąca rzeczywiście mój organizm przeszedł burzę bo i włosy, skóra i paznokcie się pogorszyły a szczególnie cera. nigdy nie miałam jakiś wyprysków a tu proszę....Na szczęście teraz jest już o.k wszystko wróciło do normy a ze spiralką jestem 5 cykl.
Co do libido...była poprawa ale nie aż taka wielka...też potrzebowałam czasu. Teraz dopiero mogę powiedzieć że naprawdę mam ochotę na sex ku radości tz.

nie wiem jak mirena może wpływać na organizm ale moja gin właśnie przez hormony mi ją odradziła....bynajmniej na razie póki nie skończę 40 a to jeszcze 11 lat przede mną.

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ----------

a i jeszcze zapomniałam dopisać, że co do libido to dużą rolę odgrywa nasze nastawienie psychiczne ( mózg ludzki jest zaskakujący )!