Spirala - wątek zbiorczy!

[joannab77]

Napisane przez mona2007

powiem ci ze to zależy bo jeden lekarza robi miesiączną przerwe, a drugi w ten sam dzień wyciąga i zakłada drugą, wiec trudno mi powiedzieć jak bedzie w twoim przypadku ale przypuszczam ze jesli to jest twoja 1 spirala to zrobi ci lekarz przerwe.

---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------


odrazu pełni funkje anty, ale byłabym na twoim miejscu ostrożna przynajmniej do pierwszej wizytu kontrolnej, jak lekarz potwierdzi ze sie nie przesunęla i jest umiejscowiona poprawnie wtedy możesz szaleć.

---------- Dopisano o 14:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------


a masz mirene czy miedzianą bez hormonów, jesli mirene to niepowinno być opóźnień w @, bo hormony wszystko wyregulowują, jesli masz miedzianą to jest to możliwe, ja mam własnie miedzianą i zdażały mi się niejednokrotnie opóźnienia to 1 to 3 dni, spokojnie napewno wszystko jest ok, ale oprócz braku @ nieczujesz innych objawów zbliżającej sie@

Mam zwykłą wkładkę, kiedys przxed porodem miałam nieregularne. Ostatnia @ się opóźniła jeden dzień, a teraz już jest 5.
Niby lekko chuję w podbrzuszu, ale wiadomo, w ciaży też sie czuje. Panikuję strasznie

[Agee79]

Napisane przez KarmaPema

Hello z upalnej Szwecji!

no więc testy wypadły pomyślnie
ja czuję się znakomicie- żadnych ale to absolutnie żadnych dziwnych objawów- TZ szczęśliwy i zadowolony a ja bym z łózia nie wychodziła))
buziaki dla zakręconych spiralkowo

przesyłąm Wam trochę słońca żeby nie było że wredna jestem
tu jest niesamowita patelnia

papatki

nooo Kochana!!!! ciesze sie niezmiernie
oby tak dalej!!!

Napisane przez joannab77

Witajcie
Dziewczyny co jest i czy to możliwe, że miesiaczka sie spóźnia jak jest spirala?
Miałąm założoną w tym cyklu ok 3 tygodni temu i sie drugi dzień spóźnia..............
To możliwe????????????

to calkiem mozliwe tym bardziej ze masz nie regularne @ jeszcze po porodzie owu w kazdymm miesiacu moze byc przesuniete... wiesz kiedy mniej wiecej masz owu? jezeli tak to dopieor od tego momentu obliczaj sobie termin spodziewanej @ (jakies 14-16 dni po owu pojawia sie miesiaczka)
mi wlasnie tak w tym miesiacu sie przesunela @ o 2 dni... tez sie zastanawialam ale wyluzowalam bo stwietrdzilam ze w przyszlosci sie wykoncze takim myleniem

Napisane przez to ja

A ja mam takie pytanie:
(mam mirenę) od kiedy jest 100 % efekt anty - od dnia założenia czy od następnej @?

w sumie od azlozenia i to jak kolezanka napisala nie w 100% bo tego nikt Ci nie da no chyab ze abstynencja mi po @ tej przy ktorej mialam zakladana wkladke dzin zrobil usg i po nim mialam zielone swiatelko

a ja nastawiona na mega bole i prawdziwy potop jestem bardzo milo zaskoczona!!! moja pierwsza @ z wkladka jest taka zupelnie normalna nic nadzwyczajnego!!! a tak sie glupia jej balam

[gosiaborkowska]

A ja powiem tak pocichutku - Oby do piatku

i wiecie co? cieszę sie z tej decyzji, i wcale sie nie boję, że będzie "powtórka z rozrywki", cieszę się tak jak poprzednio.
Spiralko idę po ciebie................... .......

[joannab77]

Och Agee obyś się nie myliła.......
Co prawda w podbrzuszu cos czuję....ale i tak jakos mi dziwnie.
Kurcze boje sie dlatego, ponieważ nie miałam wizyty kontrolnej.
Raczej nic nie wskazywało na to, że mogła sie przesunąć. Plamienia malutkie, a boleści nie miałam żadnych.

czytałam ulotke od niej, to podobno działa odrazu

[Agee79]

Asiu oczywiscie ze dziala od razu tylko fajnie jak dzin sprawdzi czy sie dobrze po tej pierwszej @ umiejscowila
mnie tak leciusieniu cmilo w brzuchu na jakies 3-4 dni przed @, takze jak cmi to na pewno sie pojawi!!!

moj dzin mowi ze to nie mozliwe aby kobieta nie poczula ze cos jest nie tak jezeli chodzi o przesuniecia... takze jezeli Ty nic dziwnego nei czulas to na pewno wszystko jest tak jak byc powinno a przesuniecie @ jest spowodowane miedzy innymi nerwami

Gosiu ulala to aby do piatku

[to ja]

[
100 % nigdy nie ma.

od razu,przeciez hormony wydostaja sie od razu wiec ska dpomysl od kolejnego okresu ,ktory moze nie wystapic skoro masz spirale z hormonami.[/QUOTE]


wybaczcie moją ignorancję w tym zakresie, lecz to mój doktor powiedział mi, że przez pierwszy miesiąc tj. do pierwszej @ nie ma 100% pewności (pomijam ten 1,2% nieskuteczności mireny w ogóle)
może to on jest jakiś dziwny ?...

[Agee79]

no nie wiem dlaczego tak Twoj lekarz uwaza bo skoro mirena ma takie samo dzialanie jak zwykla miedzianka + jeszcze hormony to dlaczego dopiero po miesiacu ma dzialanie skoro miedzianka dziala juz od chwili zalozenia (po kontroli ze wszystko Ok) a hormony dzialaja od razy jak w przypadku tabletek?...

[mona2007]

pierwszy raz spodkałam sie z taką opinią lekarza, mój mi powiedziałam ze odrazu działa, więc niewiem skąd te rozbierzności, mi gin tylko powiedział abym dla spokoju i pewności używała dodatkowo gumki, do momentu wizyty kontrolnej i wykonania usg.

[joannab77]

Napisane przez Agee79

Asiu oczywiscie ze dziala od razu tylko fajnie jak dzin sprawdzi czy sie dobrze po tej pierwszej @ umiejscowila
mnie tak leciusieniu cmilo w brzuchu na jakies 3-4 dni przed @, takze jak cmi to na pewno sie pojawi!!!

moj dzin mowi ze to nie mozliwe aby kobieta nie poczula ze cos jest nie tak jezeli chodzi o przesuniecia... takze jezeli Ty nic dziwnego nei czulas to na pewno wszystko jest tak jak byc powinno a przesuniecie @ jest spowodowane miedzy innymi nerwami

Gosiu ulala to aby do piatku

Dzisiaj własnie zaczyna mnie ćmić. Mam nadzieję, że to własnie to.
Agee dziękuję, oczywiście powiadomię co i jak.
Może juz jutro
Kurcze bo tak to jest mój gin kazał mi przyjść dopiero w połowie lipca, jak tu sie doczekaććććć

[Agee79]

no dlatego ja sie cieszylam ze mi kazal przyjsc na usg zaraz po tej pierwszej @ przy ktorej mialam zakladana wkladke
teraz mam przyjsc po 3-ciej @ jezeli nie zauwaze nic nie pokojacego
ta @ uwazam za prawidlowa wiec oby do nastepnej @
poki co hulaj dusza

[KarmaPema]

Hejka
tak sobie Was poczytuję w wolnej chwili i :
- mój gin powiedział że jestem odrazu zabezpieczona (dla przypomnienia- mam zwykłą miedziankę) ALE-
do pierwszej konroli w momencie kiedy będę czuła że mam owu (a ja to czuję) żebym się dodatkowo zabezpieczyła- bo nic nie daje na m 100% pewności.....myślę że to nie jest pozbawione sensu i coś w tym jest...

- pierwszą kontrolę miałam po pierwszej @ od założenia- jak już się chwaliłam wszystko ok i jak wychodziłam dowiedziałam się "do zobaczenia za pół roku" trochę mnie to zdziwiło zapytałam jeszcze raz czy oby na pewno- gin powiedział że wszystko jest w najlepszym porządku i nie ma potrzeby spotykania się częściej no chyba że coś będzie nie halo

jak narazie testy wypadły pomyślnie, ba..........zaskoczyły mnie samąwięc siedzę spokojnie
chociaż za tydzień wpadam na tydzień do PL i zastanawia się czy nie sprawdzić czy wszystko jest ok- jakoś ja nie mogę tam się sama pobadać

3majcie się

[joannab77]

No zaczynam plamić
I brzusio nawet boli, oj boli, a niech boli

Prwda dzieczyny w momencie owu lepiej się zabezpieczyć dodatkowo.
Agee jak pisałaś, że masz owu, to u mnie jeszcze nic się nie zapowiadało, może stąd te opóźnienia

Miłego SPIRALKOWANIA

[Agee79]

Asiu ciesze sie ze @ w koncu przyszla!!!

no ja nie musze sie podczas owu zabezpieczac bo nie ma przed czym bo tak mnie cholernie boli ze o bzykanku mozna zapomniec...

pamietam jak staralismy sie o pierwsze dziecko to ja autentycznie plakalam z bolu

[joannab77]

Ojej Agee aż tak boli jak masz owu...
Z jednej strony to masz dobrze, bólu to nie zazdroszczę.
Nie wiem, czy to normalka, ale ta @ jest jakaś rzadka i wodnista, może mi sie wydaje, ale jest troche inna.

[Agee79]

no boli, boli... ale za to wiem dokladnie kiedy jest ta owu

no ta moja @ tez troszke inna... ze tak powiem bardziej krwista ale nie duzo! mysle ze to tak wyglada to sprawa indywidualna
moja zaczela sie plamieniem w sobote i generalnie moge powoli stwierdzic ze jestem juz po @ wiec nie tak zle

[joannab77]

Napisane przez Agee79

no boli, boli... ale za to wiem dokladnie kiedy jest ta owu

no ta moja @ tez troszke inna... ze tak powiem bardziej krwista ale nie duzo! mysle ze to tak wyglada to sprawa indywidualna
moja zaczela sie plamieniem w sobote i generalnie moge powoli stwierdzic ze jestem juz po @ wiec nie tak zle

AAA to nieźle, super.
U mnie to się chyba dopiero rozkręca
Krwi jest mało ale jest, mam nadzieję, że się szybko skończy i luuuuzik.
Po porodzie miałam krwotoczną serio, 2 dni siedziałam na ubikacji

[KarmaPema]

Napisane przez joannab77

AAA to nieźle, super.
U mnie to się chyba dopiero rozkręca
Krwi jest mało ale jest, mam nadzieję, że się szybko skończy i luuuuzik.
Po porodzie miałam krwotoczną serio, 2 dni siedziałam na ubikacji

ja pierwsze dwa dni @ miałm takie zwykłe plamienie- brudzę sobię wkładkę i boli jak cholera ale potem jest potop szwedzki przez 4 dni za to prawnie nie boli- radzę sobie bez leków .............
czyli wychodzi na to że wszytko jest w normie
pluję sobie w brodę że tak późno się zdecydowałam na spiralkę nawet mimo "jazdy" przy zakładaniu!

[Agee79]

ja tabletke wzielam tylko jedna w pierwszym dniu a pozniej to juz w ogole zadnego bolu nie czulam
ja takiego mocniejszego krwawienia mialam 2 dni i to tak ze w sumie gdyby nie wzgledy higieniczne to na 2 podpaskach bym przechodzila caly dzien

ale ja z natury mialam @ jakies 3-4 dni i to niezbyt obfite wiec pewnie dlatego

[joannab77]

Dziewczyny cieszę się, że u mnie właśnie jest tak samo jak u Was.
Właśnie jeszcze plamię i czekam na sedno.
Z tego co piszecie to @ była zupełnie normalna. Myślę, że opisy tych krwawień jakie niby miały nas czekać to może były przy tych dawniejszych wkładkach.

[Kruszek83]

Napisane przez oliwia300

O kto Ci kaze czekac na okres???? Ja nadal karmie i nie mam okresu, a spirale mam od kwietnia!! Lekaz wiedzial, ze nie mam okresu!!

a boli takie załozenie bez okresu ?

[joannab77]

Napisane przez Kruszek83

a boli takie załozenie bez okresu ?

Myślę, że nie.........
Miałam zakładaną w 6 dniu cyklu i od 2 dni nie krwawiłam

[mona2007]

Napisane przez Kruszek83

a boli takie załozenie bez okresu ?

ponoc tak, lekarz zazwyczaj zakładają w okres bo po pierwsze jest pewność ze nie ma ciąży a po drugie macica jest podczas okresu bardziej rozluźniona, rozkurczona. a to napewno ma wpływ na siłe i wielkość bólu. mój gin odrazu mi powiedział za bardziej boli jak niema@.

[KarmaPema]

na dwoje babka wróżyła z tym zakładaniem
co do braku ciąży to bez dwóch zdań ważne no i szyjka rozpulchniona ale!!!
ja miałam zakładaną spiralę w drugim dniu cyklu i zemdlałam a znam osoby które zakładały nie miając@ i NIC nie czuły
sam gin powiedział że bardzo rzadko spotyka się kobiety reagujące tak jak ja, nie wchodziłąm w szczegóły czy to dlatego że podczas porodu strasznie popękała mi szyyjka czy z innego powodu
nie mniej jestem BARDZO zadowolona z tego sposobu antykoncepcji i jestem zła na siebie że się tak późno zdecydowałam

porozmawiaj z lekarzem
powodzenia

[gosiaborkowska]

jesteśmy ja i moja spiralka

w piatek miałąm zakładana, 10 minut trwała cała wizyta, z pierwszym zakładaniem 2 nie miało nic wspólnego. Teraz jedynie zaszczypało, i po wszytskim. jednak fachowiec, jest fachowiec. Mam coopera Lekkie ból brzucha, ale to dosłownie lekki, wieczorem w piatek, nospa i po bólu, wstałam rano, jakby nigdy nic, owszem oszczedzałam, sie, nie dzwigałam itp. Miałam zakładaną, po okresie w sumie pozostało mi plamnienie, ale po załozeniu, krwawienie wróciło, ale niewielkie.

Z testowaniem, poczekamy jakis tydzień, niech sie zakotwiczy.

WRÓCIŁAM

[Agee79]

Gosiu strasznie sie ciesze!!!!

moj @ sie definitywnie skonczyl w piatek w sobote sprawdzilam niteczki no i jakby troche sa dluzsze, ale nic a nic mnie nie boli wiec po tym jak moj dzin mi powiedzial ze dlugosc nitek nie jest wykladnia czy sie spirala przesunela czy nie, bo to moze stwierdzic tylko usg bo macica podczas cyklu roznie sie uklada, uwazam ze wszystko jest ok!

ja tez jestem na siebie zla ze tak dlugo z nia zwlekalam

[krystyna03c]

Cześć dziewczyny,pisałam kilka stron wcześniej...21 czerwca miałam zakładaną Mirenę...niby spoko,ale mam problem....Dwa dni po jej założeniu miałam taki śluz z krwią,to normalne myślałam,później pojawiły się plamienia i ból brzucha,mocny,takie skurcze...gdzieś 29 plamienia stały się silniejsze(pomyślałam,że to okres,bo akurat miałam dostać),brzuch przestał boleć,byłam u gina,Mirena jest na swoim miejscu,a ja tak plamię do tej pory,to już 16 dni,mam powoli dość,lekarz kazał mi zażywać Cyclonamine,ale ono w ogóle nie pomaga,więc dałam sobie na luz po tygodniu zażywania i paraduję z podpaską już ponad dwa tygodnie.Nie wiem już co robić,nawet zastanawiałam się,żeby ją usunąć,ale lekarz twierdził,żebym poczekała jeszcze tydzień i bedzie ok...tylko,że to już trzeci tydzień czekania na koniec tych palmień/krwaiweń czy cholera wie czego,bo z różnym natężeniem....Tak więc efekt antykoncepcyjny u mnie 100% bo od czasu założenia spiralki zero seksu.....Brzuch mnie nie boli już,czasem lekko zakłuje....Mam podobnie jak Wendetta,to krwawienie nie może ustanąć,mimo,że niby jest wszytsko ok ze spiralką,czy tak będzie przez te 3 do 6 miesięcy???? Wtedy masakra,nie wiem,czy z nią wytrzymam,jeszcze teraz wakacje.....Myślicie,że powinnam spróbować jakiś innych lekarstw zatrzymujących krwawienia,czy poprostu jesli jedno nie pomaga odpuścić i czekać dopóki samo nie przejdzie....

[Agee79]

qrka to rzeczywiscie nie wesolo...
moze poczekaj jeden pelny cykl i zobaczysz... Mirena jest z hormonami wiec moze organizm tak na nie dziala wiesz... tak jak na tabletki anty (ja przez pierwszy miesiac brania tabl mialam plamienia)...

jezeli na usg wszystko jest ok to jak najbardziej bym jeszcze troche poczekala chociaz rozumiem ze moze to byc denerwujace...

[to ja]

choinka kobitki poradzcie,
mam taki sam problem co krystyna03c, mam Mirenę od trzech tygodni i krwawienie cały czas. Doktor mówi że ułożona jest prawidłowo i na USG wyszło że ok, ale takich krwawień nie powinno być i co rusz mi coś przepisuje, na chwilę jest dobrze, ale potem krwawienie się nasila. Też myślałam że mam @, bo to już prawie ten czas, ale nie mam żadnych innych objawów (powiększone piersi, itd.). Wiem, że producent pisze, że mogą być plamienia do 6 miesięcy, ale to miały być plamienia (!!!), a nie prawie @. Więc pytanie czy któraś z Was już to przerabiała?

[Agee79]

no ja niestety nie poradze bo ja z miedzianka i niby mogly byc palmienia i takie tak a u mnie @ zupelnie jak normalna... i zero plamien...
dziewczyny moze naprawde to zwiazane jest z hormonami skoro ulozona jest OK...

[gosiaborkowska]

Był test, wszystko OK, zycie znowu wraca do normy

Małżonka, troche niteczki drażniły, ale to sie przytnie następnym razem przy wizycie kontrolnej.

Co do dziewczyn z Mirenami, ja też uważam że to wina hormonów, ja takie obiawy miałm przy Krażku NR antykoncepcyjnym, lekarz powiedział, ze u mnie hormony odpadają, własnie w związku tymi plamienio/krwawieniami przez cały cykl, no i u mnie dochodziła depresja na dokładke.

Jednak nie ma jak Miedzianka