Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II

[_MAMA_]

ja również czekam na dzieci do adopcji od siostry - coraz więcej osób się niecierpliwi pytając mnie w e-mailach, niekótrzy myślą ze piszą do Zambii
to by wiele ułatwiło ale niestety jestem zależna od tego co dostaję od siostry Józefy.
Niestety nie jestem w stanie pozdrawiać Waszych rodzin ale obiecuję że to zrobię jak kiedyś pojadę do nich ale na pewno zrobi to Gosia we wrześniu tak sie cieszę jakbym to ja sama jechała
co do rysunków moze kiedyś ahamar zeskanuje na razie mozna na żywo oglądać u mnie w domu
są to rysunki (kilkadziesiat) dzieci - bardzo kolorowe, dokładne i cudowne po prostu, ale zaden z nich nie był podpisany ani nawet numerku nie było kartoteki. Jola poddała pomysł aby w przyszłości wystawić je na wystawie - mogę udostępinić jakby co a Seona ma zdjęcia dużego formatu z wystawy w Jastrzębiu Zdroju.
Widać ze dizeci w przeciagu roku odkąd dostałyśmy pierwsze rysunki zrobiły ogromne postępy i to mnie bardzo cieszy

[Marlenen]

Oooo i ja też dostanę list
A u mnie bąbelkowa koperta leży i czeka na wysłanie.... Muszę sie przejść na pcoztę (niestety dopiero po wypłacie ), bo jak zaczna strajkować... to przesyłki zwykłe po roku będą dochodzić (mam nadzieję, że tak nigdy się nie stanie)

[_MAMA_]

Wczoraj dostałam od siostry listę ponad 20 dzieci do adopcji

[assuntina]

Witam z przyjemnością obejrzałam sobie Wasze zdjęcia dzieciaczków z paczkami i kozą Ale to musi być radość widzieć usmiechniętego malucha i jego rodzinę. Przy okazji chciałam się zapytac tak z pewną nieśmiałością , czy jest sznasa na dostanie jakiejś informacji o zakupach, które Siostra Józefa robi na miejscu? Przekazałam na ten cel pieniążki i jestem ciekawa czy już dotarły i siostra zrobiła zakupy dla mojej córeczki. Oczywiście rozumiem, ze siostra ma dużo innych obowiązków, dlatego bardzo, bardzo nieśmiało pytam...

I jeszcze druga sprawa. Moim skromnym zdaniem niezbyt udana jest stronka sklepiku. Nie wiem dlaczego jak ją otworzę teraz, to mogę podglądnąc tylko artykuł na str 1 i 33 Nie potrafię przejść do kolejnej strony Poza tym niezrozumiałe są dla mnie te odnośniki typu: nazwa pliku +-, data+-, pozycja +- itp. Czemu to właściwie służy? Jest tam też za mało informacji jak należy robić zakupy, gdzie przelać pieniążki, co wpisywac w tytule przelewu. Ja to wszystko musiałam doczytywać i szukać w innnych miejscach m. in. na tym forum. Myślę, że można tam wprowadzić sporo zmian na lepsze. Chodzi przecież o to żeby ludziom, którzy chcą pomóc dzieciakom ułatwiać sprawę. nie każdy ma przecież czas, żeby buszować w innych miejscach czy szukać na forum odpowiedzi na swoje wątpliwości.
mam nadzieję, ze nikogo nie obraziłam tym postem o sklepiku. Z resztą to nie tylko moje spostrzeżenia, bo nawet koleżanki z pracy widząc jaką stronkę przeglądam, pytały jak można zrobić zakupy, no i przyznały mi rację, że niewiele się mozna z tego dowiedzieć.

pozdrawiam wszystkich serdecznie

[tereska]

Napisane przez assuntina

Nie potrafię przejść do kolejnej strony P

Kolejne strony możesz obejrzeć klikając na strzałki na pasku . U góry po prawej stronie masz tam strzałki "do przodu" i " do tyłu".
Aby obejrzeć zdjęcie w powiększeniu trzeba kliknąć na okienko z napisem u góry , nad małym obrazkiem.

A co do tego, że brak tam informacji jak kupować, to masz rację. Nie pomyślałam o tym wcześniej ale to dlatego, że wszystko wiem z forum, a przecież nie każdy nas czyta........
Mam nadzieję, że Daniel będzie mógł coś z tym zrobić zanim ucieknie do tej marynarki.
Pozdrawiam słonecznie

[assuntina]

tereska ja nie mam na swojej stronie tych strzałek, o których piszesz Gdyby były to bym je zauważyła i nie robiła problemu.. Jestem co prawda blondynką, ale do tej pory radziłam sobie nieźle z przechodzeniem do kolejnej strony w necie !!!!

nie wiem, chyba coś jest nie tak z moim kompem, bo gdy wchodzę na stronkę sklepiku, to program mi ją zamyka z powodu błędów.

http://www.adopcjaserca.pl/gallery/t...ls.php?album=6

wkleiłam link, spróbuję jeszcze raz ją otworzyć..

[kajarabek]

Tak ja tez nie mam tych strzalek do przegladania sklepiku, a teraz sprawdzilam bardzo dokladnie

Mama skoro przyszlo tylko 20 dzieci do adopcji, to ja chyba jeszcze musze troche poczekac???? Ale ciesze sie ze inni tez chca pomoc. Im nas wiecej tym lepiej: jupi:

[Markos]

Strzałki pojawiają się kiedy klikniecie na obrazek (w linku podanym przez assuntinę trzeba kliknąć na obrazek zeszytu). Ale to faktycznie wszystko jest mało czytelne i skomplikowane. Przydałyby się też większe zdjęcia.

Mam prośbę do Was wszystkich - jeśli coś jest nie tak na stronie, jak powinno być, to piszcie o tym do Daniela. Jest to możliwe za pomocą zakładki "Napisz do Nas". Daniel sam prosił o wszelkie uwagi, mogące sprawić, że strona będzie lepsza i bardziej czytelna.

[_MAMA_]

Nie wiedziałam że Daniel zmniejszył zdjęcia, ale to pewnie dlatego że bardzo wzrosła oglądalność naszej stonki
Od poczaku sklepiki jest infomracja jak zrobic w nim "zakupy"
ale od kiedy jest do niego zakładaka pojawia sie ona dopiero jak klikniecie "lista albumów"
od poczaku stronki przeszła ona juz kilka przeobrażeń i myślę że za jakiś czas będzie już całkowicie tak jak trzeba m.in. dzieki Waszym uwagom

dzisiaj juz 5 dzieci znalazło nowych rodziców na odległość
moze przyjdą sie pochwalic - dostali również zdjecia

kaja no na Ciebie jeszcze nie kolej

[Marlenen]

http://www.kontynent.waw.pl/index.php?d=gazetka&id=1927 gorąco wszystkich zapraszam! W zeszłym roku zabawa była niezapomniana

[_MAMA_]

Jutro Światowy Dzień Walki z Malarią
przesyłając 23 zł na konto

Zgromadzenie Sióstr Boromeuszek, ul. Okrzei 27, 43-190 Mikołów
Bank PeKaO S.A. I O/Katowice Nr 39 1240 1330 1787 0000 2315 4683
"moskitiera"

można podarować jakiemuś dziecku a nawet kilkorgu bezpieczny sen (siostra Józefa mówiła że pod moskiteria mieści sie kilkoro dzieci )

Kilka dni temu w Radiu eM usłyszałam takie dane że na całym świecie co 30 sek. umiera dziecko z powodu malarii

[Animator]

Napisane przez Schreck

Witam,

Od dwóch dni chodzę z pomysłem - wymieniłem juz opinie z Kasią i Nortonem - jeśli dostąpię zaszczytu i dojdzie do mojej wizyty w Ambasadzie Zakonu to może stosownym gestem będzie przedstawienie listu - zaproszenia - prośby o objęcie programu Adopcja Serca honorowym patronatem przez Ambasadę Zakonu? Co Wy na to? Oczywiście całośc trzeba zamknąc łańcuchem porozumienia ze Zgromadzeniem Sióstr Boromeuszek i oczywiście Siostrą Józefą. Myślę, że taki patronat zamknąłby usta wszelkim niedowiarkom, sceptykom, przemądrzalcom i złośliwcom.

Pozdrawiam

Ave Schreck Super logistyka przedsięwzięcia, w pełni profesjonalna. Nie na darmo św. Augustyn powiedział "Co czynisz czyń dobrze". Ja sam się spotkałem z niedowierzaniem szwagra, kiedy byłem ostatnio w Niemczech. Powiedział mi, że nie wierzy, że pieniądze, które wpłacamy idą na potrzeby dzieci. Dałem mu nasz adres stronki i powiedziałem, że jak jeszcze mu mało to może polecieć do Zambii i sprawdzić osobiście. Myślę, że go stać, bo kilka razy w roku przylatuje do kraju i nie korzysta z gościny rodziny, ale mieszka w hotelu przez czas pobytu w kraju i wszędzie jeździ taksówkami. Nie wiem czy skorzysta z mojej rady, ale wybór należy do niego.

[Mikrejsza]

Napisane przez _MAMA_

Jutro Światowy Dzień Walki z Malarią
przesyłając 23 zł na konto

Zgromadzenie Sióstr Boromeuszek, ul. Okrzei 27, 43-190 Mikołów
Bank PeKaO S.A. I O/Katowice Nr 39 1240 1330 1787 0000 2315 4683
"moskitiera"

można podarować jakiemuś dziecku a nawet kilkorgu bezpieczny sen (siostra Józefa mówiła że pod moskiteria mieści sie kilkoro dzieci )

Kilka dni temu w Radiu eM usłyszałam takie dane że na całym świecie co 30 sek. umiera dziecko z powodu malarii

ech ja sobie nawet tego nie potrafię wyobrazić...co 30 s, a jak dodać te co umierają przez AIDS i inne choroby zakaźne...straszne liczby....


a ja przed chwilą dostałam lista od Caciousa i Esther Dla CiebieJ-dziękuję hehe, najbardziej podoba mi się fragment o tym, jak to malutka Esther nie pozwala nikomu dotknąć kaczuszki którą jej wysłałam Cacious ma teraz do pre-szkoły 1 km, ale już do 1 klasy będzie chodził 7 km w jedną stronę ja się nie dziwię że tam frekwencja w klasach jest słaba, tyle km do przejścia, a jeszcze na głodnego

[Dla ciebie J.]

Napisane przez Mikrejsza

a ja przed chwilą dostałam lista od Caciousa i Esther Dla CiebieJ-dziękuję

Ja bardzo proszę jak się chwalicie swoimi listami dodajcie dwa słowa w jakim stanie doszła koperta.Dostałam chyba 1000 kopert od Animatora tylko są one z okienkiem,drukowanie adresu to dodatkowy koszt na papier i drukarkę,no i czas.Wpadłam na pomysł żeby pisać adres markerem,a teraz myślę w jakim stanie one docierają,czy się nie zmazują...itp.
Wasze odpowiedzi podpowiedzą mi co robić na przyszłość....
(fakt z mężem tesowaliśmy czy się nie zetrze...listy przeszły testy pozytywnie,ale ...poczta ach ta poczta)

Z góry bardzo dziękuję

[Mikrejsza]

koperta w stanie bdb, adres nie rozmazał się ani troszeczkę

[mamapity]

Witam wszystkich serdecznie.
Tak bardzo się cieszę,ponieważ dziś dostaliśmy trzeci list w tym roku od Hellenki i piekny kolorowy rysunek.
Szkoda że nie ma Pity,jeszcze go nie widział,ponieważ pojechał do Częstochowy,na nocne czuwanie.Jak wroci w niedzielę to go pokażę.


Dla ciebie J-wielkie dzieki,koperta i adres w bdb stanie,pieczątka super.

[Marlenen]

Adres się nie rozmazał, ale koperta przy okienku była rozerwana. Ale wszystko w porządku

[ava80]

Wysłałam dzś dwukilogramowy "list"priorytetowy do MAinali
Pani na poczcie powiedziała, że dojdzie w 7-8 dni.
wszystko zalezy od tego jak długo zejdzie sie "tam".

yupii

Ulisia - do ciebie paczka też poszla.

[ava80]

Wysłałam dzś dwukilogramowy "list"priorytetowy do MAinali
Pani na poczcie powiedziała, że dojdzie w 7-8 dni.
wszystko zalezy od tego jak długo zejdzie sie "tam".

yupii

Ulisia - do ciebie paczka też poszla.

[mukaa]

Witam Adopcyjne Mamusie!

Właśnie dziś się dowiedziałam, że przydzielono mi dziecko. Dziewczynkę Loveness Mwanza! Wprawdzie myślałam o maluszku - z powodu kosztów, ale teraz tak sobie myślę - starsze dziecko to może i list nam machnie

Cieszę się strasznie i nie mogę się doczekać, żeby dowiedzieć się czegoś więcej o niej.

Watku nawet nie próbuję przeglądać - hmm powiedzmy że trochę mnie przeraziło te ponad 100 stron

Pozdrawiam!

[Tesik]

Witam serdecznie wszystkich "Rodziców"
Ja również dzisiaj dowiedziałam się, że moja rodzina powiększyła się o córeczkę, niestety nie wiem co imię a co nazwisko. Podobnie jak przedmówczyni myślałam raczej o maluszku, ale mówi się trudno, moje dziecię chodzi już do 7 klasy. Z niecierpliwością czekam na dalsze informacje. Czy ktoś może mi powiedzieć dlaczego nie mogę zajrzeć do "sklepiku" na stronie adopcja serca ? Wymagana jest nazwa użytkownika a nie wiem jak się zarejestować.
Cieszcie się ludzie, jeszcze jedno dziecko będzie miało kochające serca na odległość
Pozdrawiam

[m@gd@len@]

witam

szczególnie serdecznie witam nowych rodziców

DlaCiebieJa koperta z listem doszła w bardzo dobrym stanie. pieniazki na cele adm, prześlę zaraz po wypłacie. dziekuję Ci bardzo

list od Teddyego bardzo radosny. mam jednak pewne problemy z jego odczytaniem poniewaz jest napisany jakimiś dziwnymi literami.

[Markos]

mukaa, Tesik - WITAJCIE

Wątek ma jeszcze "trochę" więcej niż te ponad 100 stron, bo to co widzisz, to jego już druga część. Faktycznie sporo czytania - ale czyta się jak dobrą książkę.
Jeśli chodzi o sklepik, to chyba Daniel (nasz admin) coś tam grzebie. Trzeba się uzbroić w cierpliwość, a potem wejdziesz tam bez żadnego rejestrowania.

Jolu - dziękuję za list i piękny rysunek prosto z Afryki. Koperta w całości, a adres całkowicie czytelny - nic się nie rozmazało.

[Mikrejsza]

witam wszystkich cieplutko, szczególnie nowych Rodziców
ale fajnie że jest nas tu coraz więcej
no, stronka chyba jest w toku udoskonalania, bo też dzisiaj wejść do sklepiku nie mogłam

[_MAMA_]

Napisane przez mukaa

Cieszę się strasznie i nie mogę się doczekać, żeby dowiedzieć się czegoś więcej o niej.

witaj
to zdanie które zacytowałam praktycznie zawsze sie powtarza w odpowiedzi na przydzielenie dziecka pod opiekę
ja myślę że to nawet fajnie jest dowiadywać się stopniowo w trakcie całej adopcji z listów, formularzy zdjęć o rodzinie dziecka i nim samym
gdyby nawet było mozliwe sposać każdemu dziecku coś na wzór CV to chyba nie byłoba ta adopcja taka intrygująca
Ale pomyślcie z drugiej strony - ile Wasze dzieci wiedzą o Was ???

Napisane przez ava80

Wysłałam dzś dwukilogramowy "list"priorytetowy do MAinali
Pani na poczcie powiedziała, że dojdzie w 7-8 dni.
wszystko zalezy od tego jak długo zejdzie sie "tam".

tak się raz zdarzyło
z praktyki jednak wiemy że conajmniej 2 tygodnie

Napisane przez Tesik

Czy ktoś może mi powiedzieć dlaczego nie mogę zajrzeć do "sklepiku" na stronie adopcja serca ? Wymagana jest nazwa użytkownika a nie wiem jak się zarejestować.
Cieszcie się ludzie, jeszcze jedno dziecko będzie miało kochające serca na odległość
Pozdrawiam

cieszę się bardzo

te adopcje zawdzięczamy seonie która przyszła mi z pomocą
i wspólnymi siłami oddałyśmy pod opiekę ponad 30 dzieci
czekamy na następne

Napisane przez m@gd@len@

mam jednak pewne problemy z jego odczytaniem poniewaz jest napisany jakimiś dziwnymi literami.

może ktoś próbował kaligrafować
pamiętajmy że angieslki jest dla nich językiem obcym - ja szczerze podziwiam że w takich warunkach - klasy ponad 100 osobowe i takim poziomie ktokolwiek tam nauczył sie tego języka

[m@gd@len@]

Napisane przez _MAMA_

może ktoś próbował kaligrafować
pamiętajmy że angieslki jest dla nich językiem obcym - ja szczerze podziwiam że w takich warunkach - klasy ponad 100 osobowe i takim poziomie ktokolwiek tam nauczył sie tego języka

tak właśnie jest to kaligrafowane. ja w żadnym wypadku nie mam żalu. jesteśmy uszczęsliwieni, że dostlismy list.
wiemy ze u Teddyego wszystko w porzadku, ze jest zdrowy, że bawi sie z przyjaciółmi. ze w rodzinie wszyscy zdrowi.

powiedzcie mi proszę co to jest maise czy to kukurydza?

[Schreck]

Witam

Maize - tak - rodzaj/odmiana kukurydzy -

http://www.ruralni.gov.uk/index/publ...ge_maize-2.htm

a tak przy okazji dłubaninki pospolitej wpadłem na ciekawy blog -

http://360degreesofsky.blogspot.com/...1_archive.html

warto poczytac - coś o życiu człeka białego w Zambii...

Pozdrawiam

[_MAMA_]

co do galerii to Daniel tam pracuje i dlatego jest taki komunikat
i małe sprostowanie bo 30 dzieci to sama seona przydzieliła + ja kilkanaście
spora ta gromadka ...
gosia będzie miała co robić - każdego odwiedzić, zrobić zdjęcie, pozdrowić i usmażyć mu naleśnika :P

[Animator]

Napisane przez mamapity

Witam wszystkich serdecznie.
Tak bardzo się cieszę,ponieważ dziś dostaliśmy trzeci list w tym roku od Hellenki i piekny kolorowy rysunek.
Szkoda że nie ma Pity,jeszcze go nie widział,ponieważ pojechał do Częstochowy,na nocne czuwanie.Jak wroci w niedzielę to go pokażę.

Witaj Mama P777 A na jakie czuwanie pojechał?, bo ja byłem na czuwaniu rodziny Arnoldowej (czyli Werbistów) z piątku na sobotę i już jestem w domu. Tam się czuło wspólnotę, której na imię Kościół. Poznałem dziewczyny z Chin i Indonezji, klerycy z Nowej Gwinei, Afryki, Wietnamu, Indii i paru innych jeszcze egzotycznych dla nas krajów i wszyscy modliliśmy się po polsku i czuliśmy sie naprawdę jedną wielką rodziną dzieci Bożych. Szkoda, że wcześniej nie podałem informacji o tym czuwaniu na Jasnej Górze, ale właściwie na tym werbistowskim czuwaniu byłem pierwszy raz.

[bzianka]

Witam wieczorową porą ,czy to możliwe że Gosia spotka każde z naszych dzieci?
Lista jest olbrzymia,ale by było cudownie gdyby mogła się z nimi spotkać ,zrobić
fajne zdjęcia.
Jeszcze tydzień i mój syn zdaje maturę,czeka mnie niesamowity stres