Dziewczyny sprzedajecie gdzieś swoje kolczyki?-wątki zebrane

[natewa]

Ja bym chciała wrócić do wątku o znajomych Jak wy to robicie, że sprzdajecie znajomym?? Ja to wogóle nie mówię, że robię kolczyki, bo mi jakoś głupio...Mam powiedzieć: czesc, robie kolczyki, moze chcecie kupic?! Kiedyś probowałam być konsultantka Oriflame, ale normalnie nie miałam serca zarabiać na własnych kolezankach 30% od każdego kosmetyku i wszystkim dawałam znizki, tak ze prawie nic nie zarabialam....Wieć jak wy zaczynałyście z tymi znajmomi? Nosicie te kolczyki ze soba i jak cos to wyciagacie i pokazujecie? Plisss napiszcie.
Ja oddałam swoja pierwsza partie do sklepu, podałam niskie ceny, srednio 8 zł, bo boje się, że babka zrobi mega narzut... Idę tam za 3 tygodnie sprawdzić jak się sprawy maja, ale chyba się zalamię, jak się dowiem, że sie sprzdały np 2 pary ( a oddalam 38)...
Ta sprzedaz bezposrednia jest chyba najlepsza i najbardzij oplacalna, bo w komisie czy sklepie trzeba ustalając cenę liczyć się z tym, że dokladaja swoja marżę, to samo w galeriach internetowych...
ach, dziewczyny, jak ja wam zazdroszczę tych stalych klientek.....

[JoannM]

U mnie wystarczylo zalozyc te kolczyki na wlasne uszy, i zaraz slyszalam jakie ladne, wtedy dodawalam, ze tym sie wlasnie zajmuje..dodawalam tez, ze sprzedaje na allegro no i one wtedy same wpadaly na to ze mozna je kupic nie musialam nikogo namawiac

[sylssa]

Można też rozdać każdej koleżance pierwsza parę, a jeśli im będą pasować i służyć te kolczyki to same się zwrócą o następne

[nikki999]

no nie rozdawanie nie jest raczej opłacalne, jakbym miała rozdawać każdemu to bym zbankrutowała a nie ma pewnści, że ktoś wróci

noszę swoje kolczyki i tak jak napisała Joann, jak kogoś to interesuje to sam proponuje kupno

[aniielica]

U mnie sami się pytają czy mam coś nowego. Wtedy niosę do szkoły i pokazuję. Chociaż ostatnio nie mam za bardzo co galeria zaczęła się reklamować i masa rzeczy schodzi momentalnie.

[rudzik6]

Ja sprzedaję znajomym znajomych Zaczynałam od 20 zł - ale jak dziewczyny zobaczyły te cemy - od razu zrezygnowały... więc musiałam trochę zejść, no i teraz sprzedaję po 10-15zł, a i to dla niektórych ZA DUŻO bo PRZECIEZ WIDZIAŁY TAKIE NA TARGU ZA 5 ZŁ!!! paranoja

[czarny kot]

Nie no kurcze... To niech kupuja na targu po 5zl... U mnie naszczescie znajomi sie nie pluja na ceny A miski schodza jak cieple buleczki

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

No ba! Takie miśki od kota to tylko jak bułeczki

[czarny kot]

Napisane przez paranoja

No ba! Takie miśki od kota to tylko jak bułeczki

No az Cie macne

[MrsVargas]

Ja sprzedaję wśród znajomych, w pracy, znajomi biorą do siebie do pracy albo szkoły. Sprzedawałam po 10 zł, a teraz po 13 zł od jakiegoś czasu.

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez MrsVargas

Ja sprzedaję wśród znajomych, w pracy, znajomi biorą do siebie do pracy albo szkoły. Sprzedawałam po 10 zł, a teraz po 13 zł od jakiegoś czasu.

I zwracają Ci się koszty materiałów???

[irish_dancer]

Ja mam pytanie dotyczące Waszych galerii. Bardzo dużo z Was zakłada bloga i tam wrzuca swoją biżuterię, którą ewentualnie chce sprzedać. Czy na swojej prywatnej stronie mogę zrobić to samo? Po prostu umieścić galerię wyrobów i napisać, że jeśli ktoś będzie chciał kupić to niech się skontaktuje na maila i wtedy wystawię to na allegro? Można tak?

[eklerka]

Napisane przez irish_dancer

Ja mam pytanie dotyczące Waszych galerii. Bardzo dużo z Was zakłada bloga i tam wrzuca swoją biżuterię, którą ewentualnie chce sprzedać. Czy na swojej prywatnej stronie mogę zrobić to samo? Po prostu umieścić galerię wyrobów i napisać, że jeśli ktoś będzie chciał kupić to niech się skontaktuje na maila i wtedy wystawię to na allegro? Można tak?

Chyba tak, tylko nie możesz dawać linka na wizaz, bo tutaj można tylko stronki bez napisu, że sprzedajesz.

[irish_dancer]

Na wizażu widziałam link do bloga z galerią na której był kolejny link do strony komercyjnej

[irish_dancer]

Właśnie doczytałam 10 punkt regulaminu :/ tak też nie wolno, tu jest napisane, że linki do blogów też są zabronione

[nikki999]

ale linki do blogów gdzie ewidentnie widać, że ktoś to sprzedje, tak jak piszesz z adnotacją, że jakby ktoś był zainteresowany to niech pisze, ale jeżeli nie ma takich infomacji a blog służy jako galeria to tutaj można zamieścić linka [np. w podpisie]

[Tońka]

Ja mam stronkę służącą za galerię, ale pod każdym zdjęciem jest też cena. Tak więc linku nie zamieszczam, ale adres rozdaję po znajomych, przy zakupie czegoś, jutro mam kiermasz podręczników w szkole, więc nie omieszkam się zabrać biżuterii i czegoś tam nie sprzedać.

[joanna_k]

Napisane przez irish_dancer

Na wizażu widziałam link do bloga z galerią na której był kolejny link do strony komercyjnej

no cóż,mimo moich czy Sarenki upomnień na PW,niektóre osoby nie chcą się podporządkować regulaminowi .No ale takie wizażanki mogą być pewne,że prędzej czy później spotka je przykra niespodzianka.Regulamin regulaminem,ale jest to przede wszystkim nie uczciwe wobec dziewczyn,które nie kombinują jak tu przemycić swoją reklamę .

Co do blogów,to ich administratorzy też mają swój regulamin,w którym mogą zabronić komercyjnego wykorzystywania blogów.

[natewa]

A czy któraś z was próbowała sprzedawać biżu na Świstaku, albo Aukcje24? Jeśli tak to z jakim skutkiem? Ja tam czasem zaglądam, ale mam wrażenie, że ruch jest zerowy... A szkoda, bo tam wystawienie aukcji, jest (póki co) darmowe...

[mooooonia]

Joanno_k - a ja mam jedno pytanie, upomnienia nie dostalam (poza tym ze mam nie podpisywac zdjec do czego sie naturalnie dostosuje ), ale czy taki link jaki ja mam w podpisie jest dozwolony czy nie? [sorki za OT ]

[MrsVargas]

Napisane przez paranoja

I zwracają Ci się koszty materiałów???

Szczerze mówiąc dopiero niedawno wyszłam na czysto, więc zarobek to dla mnie żaden. Ale to się może wkrótce zmieni . Kilka dni temu dałam koleżance do pracy kilka par po 15 zł, i są zamówienia na kolejne więc może tym razem uda się zarobić troszkę na następne koraliki Chociaż i tak najważniejsze jest to że świetnie się przy tym bawię

[joanna_k]

Napisane przez mooooonia

Joanno_k - a ja mam jedno pytanie, upomnienia nie dostalam (poza tym ze mam nie podpisywac zdjec do czego sie naturalnie dostosuje ), ale czy taki link jaki ja mam w podpisie jest dozwolony czy nie? [sorki za OT ]

zaraz napiszę Ci PW.

[Tońka]

Zauważyłam, że wiele z Was sprzedaje swoje wyroby do galeri. Czy aby móc tam sprzedawać, trzeba mieć zarejestrowaną działalność? U mnie sprzedaż znajomym wychodzi nijako. Wiele osób nie tych mi najbliższych chciałoby kolczyki dostać, a ja jakoś nie palę się, aby dać za darmo biżuterię osobie, z ktorą nie jestem jakoś szczególnie zżyta. Część kręci nosem, jak usłyszy ceny (które, moim zdaniem wysokie nie są :/ ). Tak więc wydaje mi się, że sprzedaż hurtowa do sklepu, to jak na razie jedyny dla mnie ratunek. Czy ceny podajecie takie same, jak w przypadku sprzedaży bezpośredniej, czy niższe?
I teraz pytanie dla warszawianek: znacie jakieś galerie? Ja niestety znam bardzo dobrze tylko bielany i żoliborz, a tu nic jak na razie nie wyniuchałam. Jakbyście miały jakieś adresy, to prosiłabym o podanie.

[natewa]

Ja niestety ceny dałam niższe, niż gdybym sprzedawała bezpośrednio, bo liczę się z tym, że sklep sobie doliczy solidną prowizję... Ja oddałam do sklepu na zasadzie komisu - tzn zapłacą mi jeśli coś się sprzeda i do tego oczywiście nie trzeba mieć działalności. Jeszcze nie wiem jak poszło, wybieram się tam za ok tydzień, nie miałam odwagi w międzyczasie zaglądać, bo to moje pierwsze kolczyki oddane na sprzedaż i trochę boję się porażki....
A co do galerii, to nie jestem pewna, ale dziewczyny mówiły chyba o galeraich internetowych typu Wylęgarnia czy Pakamera, no chyba, że się mylę?? Przymierzam się też do tego, ale nie wiem czy moja biżu jest dostatecznie oryginalna...

[irish_dancer]

Joanno_k możesz odpowiedzieć na pytanie moooooni czy jej link jest w porządku? mi chodziłoby dokładnie o to samo. Przygotowałam sobie stronkę www na którą wrzucam zdjęcia zrobionej przeze mnie biżuterii i nie mam zamiaru przez tą stronę jej sprzedawać na wizażu. Chodzi tylko o to żeby cała moja "twórczość" była w jednym, graficznie opracowanym przeze mnie miejscu, nad którym łatwo będzie mi panować można tak? bo już się pogubiłam

[guga1]

ja sprzedaje w 2 galeriach we wrocku (do jednej dopiero zanosze jutro, bo dzisiaj wlascicielki nie bylo) i w kwiaciarni. Jak narazie schodzi tak sobielicze na to ze turysci beda w wakacje przyjezdzac i wiecej kupowac, bo obie glaerie sa w mijscach gdzie sie ich sporo kreci. Acha wszystko na zasadzie komisu, oprocz kwiaciarni bo tam poprostu postawilam gablotke, a pani chce 40% od sprzedazy i nie chce sie bawic w zadne formalnosci.
Ja troche jestem zalamana bo przez ten komis najlepszy towar lezy i nie wiadomo czy sie sprzeda a tak moze bym juz go opchnela.
no i jeszcze w maru miejscach w necie sprzedaje.
A zeby sprzedawac w sklepach to trzeba chodzic chodzic i jeszcze raz chodzic i pytac, nie tylko w galeriach i sklepach z bizu.

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

guga1, a wydaje mi się, że widziałam też Twoje prace w jednej z galerii internetowych. Mylę się?

[natewa]

Guga1 powiedz ile ok par sprzdaje ci się miesięcznie w tych sklepach? Moze nie powinnam się zrazac, jesli okaze sie, ze sprzdalo mi sie przez caly miesiac 5 par...? I jeszcze jedno pytanko, jak z cenami? Ile sobie - np procentowlo - doliczasz zarobku i po ile tak mniej-wiecej sa do kupienia? Pytam, bo sama zastanawiam czy dobrze zrobilam oddajac to za bezcen...

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

bierdonka, pochwal się tak kryptonimowo do kogo się dostałaś

[joanna_k]

Napisane przez irish_dancer

Joanno_k możesz odpowiedzieć na pytanie moooooni czy jej link jest w porządku? mi chodziłoby dokładnie o to samo. Przygotowałam sobie stronkę www na którą wrzucam zdjęcia zrobionej przeze mnie biżuterii i nie mam zamiaru przez tą stronę jej sprzedawać na wizażu. Chodzi tylko o to żeby cała moja "twórczość" była w jednym, graficznie opracowanym przeze mnie miejscu, nad którym łatwo będzie mi panować można tak? bo już się pogubiłam

nie wiem jak Sarenka,ale jeśli o mnie chodzi to nie mam zastrzeżeń gdy na stronie są tylko zdjęcia kolczyków.Bez podawania cen,linków do allegro/galerii,tekstów typu:jeśli coś Ci się spodobało-napisz do mnie;zdjęć podpisanych nickiem allegrowym itp.Czyli wszystkich tych rzeczy,które mogłyby naprowadzić oglądającego na informację o możliwości kupna biżu.