Klub posiadaczek małych biustów!!!

[Ryfka]

Ja też czuję lekką konsternację, jak czytam narzekania na B. Ja bym kozła fiknęła z radości, gdybym miała B ale nie mam, nie fikam, ale też nie narzekam. Nie zastanawiam się nad tym za bardzo, duży czy mały, to nie jest moja zasługa/wina jaki się trafił. Jest mój, jest mną, nie mogę go przecież nie akceptować

[witch_18]

Napisane przez Ryfka

Nie zastanawiam się nad tym za bardzo, duży czy mały, to nie jest moja zasługa/wina jaki się trafił. Jest mój, jest mną, nie mogę go przecież nie akceptować

dokładnie ważne,że jest wogóle i jest nasz ,a nie sztuczny

[Sweet_21]

Mojemu TŻ sie podobają i zawsze sie ślini na ich widok

[m0n!k@]

Napisane przez karolca

mam podobne wymiary
wzrost 168-9 cm
biust - 86
pod biustem - nie wiem (powaznie, nie wiem)
talia - 65
biodra - 88

Jak to mozliwe, ze masz w biuscie 86 i nosisz A?? ja mam 82 a nosze B

Napisane przez królikowata

A co lubicie w swoim małym biuście ?

Dla mnie dużą zaletą jest, że:
1. Mogę kupić bluzeczkęze sztywnego materiału, która jest mi dobra i w talii i w biuście
2. Jak biegnę na autobus, czy tramwaj (a zdarza mi się to często), bez problmu przeciskam sie w tłumie
3. Nawet jak założę wydekoltowaną bluzkę to jesttem pewna, że mężczyxni będą patrzeć mi w oczy
4. Kiedy śpię na plecach, mogę trzymać ręce wdłuż tułowia i nic mi nie spada pod pachy
5. Kiedy się obracam nie muszę czekac, aż biust nadąży za ruchem reszty ciała
6. Kiedy jadę na rowerze mam mniejszy opór powietrza
7. Kiedy skaczę na skakance nie muszę się bac o moje zęby

I co najwazniejsze: MÓJ UKOCHANY TŻ GO LUBI

To mnie rozbawilas, Królikowata
Ale z 3 ptk to sie nie zgodze
Ja mam maly biust, ale jak zaloze spory dekold (uwielbiam!!) to sporo chlopakow gapi sie wlasnie tam
podobno "nie moga sie oprzec"

A co do stanikow - lubie usztywniane, ale nie wypchne u mnie w klasie jet dziewczyna ktora nosi za duze staniki a to przeciez widac i mamy z niej niezla polewke

[m0n!k@]

Napisane przez Gonia1

Dziewczyny, litości, jak można mówić, że rozmiar B jest mały?

Hehe, moja mama ma D, a siosta duze C lub male D...
tylko ja mam B
patrzac na rodzinke moglebym sie jednak zdolowac, ale co tam... mojej siostrze tez jest trudno kupic stanik tanszy niz za 100zl ktory bedzie trwaly i bedzie jej te piersiska dobrze trzymal

[Królikowata]

Napisane przez m0n!k@

Ale z 3 ptk to sie nie zgodze
Ja mam maly biust, ale jak zaloze spory dekold (uwielbiam!!) to sporo chlopakow gapi sie wlasnie tam
podobno "nie moga sie oprzec"

Może jż mają wyrobiony odrych warunkowy . Problem jest taki, że nawet jak założę głębszy dekolt, to nic nie widać . Równie dobrze mogłabym nosić dekolt na plecach - niewiekna różnica, widok ten sam

Nie, na plecach nie jest ten sam - jakbym założyła odpowiednio głeboki dekolt, to jakiś rowek byłoby widać, a z przody co najwyżej lasy tropikalne

[N4TI]

ehh ja tez niestety jestem posiadaczka maleg biustu ehh jeszcze teraz schudlam i z malego B mam male A ;( chce wieksze ;(

[psheniczka]

Ja tam lubie swój mały biust Zwłaszcza teraz jak ćwicze nie musze się martwić że jak schudne to będzię mi coś zwisać albo że wogóle coś tam stracę bo już nie ma co:P Poza tym jestem mała (158) i gdybym miała C lub coś w tym stylu po prostu nie czułabym się dobrze. Jak dla mnie mały biust jest OK

[m0n!k@]

Napisane przez Królikowata

Może jż mają wyrobiony odrych warunkowy . Problem jest taki, że nawet jak założę głębszy dekolt, to nic nie widać . Równie dobrze mogłabym nosić dekolt na plecach - niewiekna różnica, widok ten sam

Nie, na plecach nie jest ten sam - jakbym założyła odpowiednio głeboki dekolt, to jakiś rowek byłoby widać, a z przody co najwyżej lasy tropikalne

<przytul>
ale wg lepiej juz jak nic nie widac, niz jak bys miala sobie wypychac
bo to dopiero bylaby masakra
Ja tam juz sie przyzwyczailam do mojego 75B sa male, ale ksztaltne

[sevda]

Boshe ja jakbym miala male B to juz bym skakala z radosci Mam A i troche mnie to dołuje bo choć push upy troche pomagają to jak sie z nich rozebrać przy chłopaku później? Głupio... Eh ważne że mojemu TŻ sie podobają No ale w rodzince najmniejszy biust to B a wiekszość ma C lub D więc nie trace nadziei Ale A w sumie to nie tragedia, buziaczki

[psheniczka]

Ja lubię push-upy ale nie te wypychane. Po co się oszukiwać Lepiej się zaakceptować. No mój TŻ też jest zadwolony... i jak czasem sie śmieję że zrobie sobie operację to on każe mi się puknąć w głowę.

[Nati02]

Napisane przez psheniczka

Ja lubię push-upy ale nie te wypychane. Po co się oszukiwać Lepiej się zaakceptować. No mój TŻ też jest zadwolony... i jak czasem sie śmieję że zrobie sobie operację to on każe mi się puknąć w głowę.

Bardzo podoba mi sie postawa Twojego TZ

[psheniczka]

Napisane przez Nati02

Bardzo podoba mi sie postawa Twojego TZ

Nati tak się składa że mi też się podoba Naprawdę kochany z Niego miś

[Angel_ek]

Śmiem twierdzić że mam mały biust może są i mniejsze ale małe jest piękne a ja akceptuję moje ciało

[Paula07]

Napisane przez AaniaA

. ja to nie mam juz zadnych zludzen, ze mi cos tam jeszcze urosnie. po ciazy juz jestem i "biust" wiekszy juz nie bedzie . pamietam jak w czasie ciazy awansowalam z A na B, male C , to byly czasy .

Ja też pamiętam czasy jak miałam rozmiar C - oczywiście w ciązy , mój aktualny rozmiar to 75A, kiedyś nosiłam tylko push-ap, ale już od pewnego czasu zbuntowałąm się i noszę bez wkładek, ale niestety usztywniane, poniewaz po karmieniu to są jednak bardziej miękkie .

[Królikowata]

Napisane przez sevda

Mam A i troche mnie to dołuje bo choć push upy troche pomagają to jak sie z nich rozebrać przy chłopaku później?

Kiedyś nosiłam push-upy, ale TŻ spytał się, po co mi ten sztuczny biust i narzekał, że niewiele czuję, czy dotykał moich piersiątek przez bluzkę, wtedy skończyłam i noszę cienkie, materiałowe, często sportowe staniki, bez żadnych usztywnień, gąbek, czy (co gorsza) wkładek silikonowych

[__Madzia__]

Ja również jestem posiadaczką malego biustu (70 A). Jak byłam w okresie dojrzewania przejmowałam się tym, ze inne dziewczyny mają biust a ja jestem plaska, teraz natomisat mi to nie przeszkadza i nawet sie ciesze, ze mam maly biust, wazne,ze TŻ-owi sie podoba, a nic się tak naprawde nie liczy tylko jego opinia .

[Divine18]

madzia jakbym czytała wlasne słowa, wiec podpisuje sie pod nimi

[__Madzia__]

Divine18 . Po co się przejmować, grunt to zaakceptować sibie, liczy się to co ma się w środku a nie na zewnatrz .

[m0n!k@]

Napisane przez Królikowata

Kiedyś nosiłam push-upy, ale TŻ spytał się, po co mi ten sztuczny biust i narzekał, że niewiele czuję, czy dotykał moich piersiątek przez bluzkę, wtedy skończyłam i noszę cienkie, materiałowe, często sportowe staniki, bez żadnych usztywnień, gąbek, czy (co gorsza) wkładek silikonowych

Ja tam sie przemoc nie moge i sportowy stanik tyklo do cwiczen nosze
A tak ogolnie to te usztywniane, ale bez "wypychaczy"
mowiac szczerze, to nigdy nawet nie pomyslalam o tym, zeby czymkolwiek wypchac stanik, jakos nigdy nie czulam potrzeby

[m0n!k@]

I jeszcze mi sie przypomnialo... nie macie co sie dolowac malym biustem - moja siosta robi wszystko, zeby jej wygladal na mniejszy

[side85]

emmm...dobra, przyznaję, noszę B i bynajmniej takie normalne, średnie B...i wcale mi to nie przeszkadza, choć codziennie liczę na to że po tabletach mi biust wyrośnie

[Mysia_]

No to ja się przyłaczam do klubu. Noszę B i dziewczyny to naprawdę ie jest duży, ja bym B zaliczyła do małych, no a większe B do średnich:P
Mam takie pytanko, widziałyście na Allegro rózne tabletki, maści itd. które NIBY powiekszają biust?Jak myślicie czy warto zainwestować w takie coś? Czy któraś z Was próbowala ego? Jestem ciekawa czy to w ogóle cos działa..

[maniutek-mania]

Skoro mówicie, że B jest małe ...to chyba się dołączę

[bloondyna]

ojj qrczee

małe jest piękne nie ..
witam w klubie ; )))))

[__Madzia__]

jak ja bym chciała mieć miseczke B . Kiedyś byłam na targu i chciałam kupić biustonosz, pytam się wiec, czy posiada miseczke A, a pani sprzedwczyni odpowieda: "Takich małych nie mamy".

[bloondyna]

też tak miałam ...

[m0n!k@]

Napisane przez maniutek-mania

Skoro mówicie, że B jest małe ...to chyba się dołączę

Nie płakaj
Nie widzialas zalet Krolikowatej??
A kiedys w moim kochanym radiu powiedzieli (byla jakas dyskusja na temat malych piersi): "co sie w raczce miesci to sie piesci"

[Nati02]

Napisane przez maniutek-mania

Skoro mówicie, że B jest małe ...to chyba się dołączę

A co ma powiedziec skromne A....?

[Divine18]

Napisane przez Nati02

A co ma powiedziec skromne A....?

hihi no wlasnie co mam powiedziec ?