Stephen King

[Ata77]

z nowości dodałabym jeszcze Pod Kopułą

[Naomi21]

"Misery" to świetna książka, może powinnaś dać jej jeszcze szansę

"Ręka mistrza" rzeczywiście jest dobra (imo lepsza od "Pod kopułą"), ale na początek może lepiej zacząć od klasyki. "Miasteczko Salem" się bardzo lekko czyta, tak samo "Christine" i "Podpalaczkę"

[SoYa]

Mnie się, o dziwo, dobrze czytało Sztorm stulecia, zakończenie też mi się podobało /u Kinga to różnie z tymi zakończeniami bywa/, fajna historia i nawet przeżyłam fantastykę w takiej formie, jaką podał.

[Flashdance]

Na dzień dziecka mój tż zrobił mi prezent i dostałam "Pod kopułą". Mam nadzieje, że dorówna "Rece mistrza", bo z tych nowszych to tylko ta mi się podobała.

Bardzo mi się spodobały 2 krótkie opowiadanie Kinga: "Człowiek który kochał kwiaty" i "Truskawkowa wiosna". Niestety nie pamiętam, z którego tomu były.

A z powieści lubię: "Sklepik z marzeniami","Gra Geralda","Worek Kości","Cujo".

[Ata77]

Napisane przez Flashdance

Na dzień dziecka mój tż zrobił mi prezent i dostałam "Pod kopułą".

świetny prezent

[Naomi21]

A ja żadnych książek wczoraj nie dostałam Chyba muszę sama sobie zrobić kingowy prezent

[Vampirria]

A ja kilka dni temu obejrzalam sobie ekranizacje "Cujo"- moge polecic, jak na lata 70te niezle zrobiony, i napiecie bylo;D

[HisHoney]

Napisane przez Naomi21

A ja żadnych książek wczoraj nie dostałam Chyba muszę sama sobie zrobić kingowy prezent

Ja też nie... Może faktycznie trzeba nadrobić na własną rękę

[Ata77]

a co tam się będziemy oglądać na innych
ja w przeciągu 2 mc:
TO, Czwarta po północy, Christine, Miasteczko Salem
jestem z siebie dumna
uważam to za inwestycję

[expectation]

Napisane przez Naomi21

Też jestem ciekawa opinii na temat tej książki Z tych, które dotychczas słyszałam wydaje się, że to taki średniak, też mnie jakoś nie zachęca. Ale kiedyś na pewno przeczytam

Co do "Martwej strefy" - moim zdaniem jak najbardziej WARTO przeczytać!

Była to pierwsza książka Kinga, którą przeczytałam. Mnie zaciekawił właśnie opis na okładce. Moim zdaniem jest dużo lepsza od "Lśnienia" przez które teraz próbuję przebrnąć. Wypożyczyłam jeszcze "Komórkę", ale przeczytam dopiero, gdy skończę "Lśnienie".

[Naomi21]

Napisane przez Ata77

uważam to za inwestycję

Słusznie

Ja w tym roku tylko "Pod kopułą" i "Bastion", ale po sesji kupuję "Worek kości" i "Martwą strefę" Trzeba siebie rozpieszczać, skoro inni jakoś się do tego nie wyrywają

[Ata77]

Napisane przez Naomi21

Ja w tym roku tylko "Pod kopułą" i "Bastion",

ło matko ja też Bastion
zapomniałam o nim
ale to dlatego,że jeszcze nie przeczytałam
ponieważ jest "mój własny" może poczekać, teraz muszę szybko przeczytać inne książki- wypożyczone na krótki termin

[VampIrzyca]

Kilka minut temu skończyłam czytać Pod kopułą i ciągle jestem pod wrażeniem tej książki. Na pewno będzie jedną z moich ulubionych powieści Kinga. Trochę przykro rozstawać się z bohaterami po tak długiej lekturze, podobnie się czułam po Tym.
Teraz chciałabym jeszcze raz spróbować zaprzyjaźnić się z Bezsennością, może za drugim podejściem okaże się lepsza.

[Naomi21]

"Bezsenność" jest okropna Wzięłam ją kiedyś jako lekturę wakacyjną i niestety, nie doczytałam, nie było warunków Więc pewnie kiedyś wrócę do niej, żeby sprawdzić czy to sprawka rozpraszaczy czy nudnej fabuły. Ale obstawiam to drugie, bo mało komu "Bezsenność" się podobała.

[l4lena]

Napisane przez Naomi21

"Bezsenność" jest okropna Wzięłam ją kiedyś jako lekturę wakacyjną i niestety, nie doczytałam, nie było warunków Więc pewnie kiedyś wrócę do niej, żeby sprawdzić czy to sprawka rozpraszaczy czy nudnej fabuły. Ale obstawiam to drugie, bo mało komu "Bezsenność" się podobała.

Czytałam "Bezsenność" w zeszłe wakacje i przyznam szczerze, że specjalnie mnie ta książka nie porwała, choć miała coś w sobie. Przeczytałam ją w 3-4 dni i mimo, że fabuła się nieco wlecze i jest trochę.. naciągana (?) to jednak myślę, że warto ją doczytać

[VampIrzyca]

A co myćlicie o Regulatorach? Warto się za to brać?

[HisHoney]

A mi się Bezsenność podobała
Jeśli zaś chodzi o Regulatorów, to jest to jedna z nielicznych w dorobku Kinga, do której muszę się jeszcze trochę przygotować Nie czytałam, ale za to Desperacja, ktora podobno jest niejako analogiczna, jest świetna.

[SoYa]

Napisane przez VampIrzyca

A co myćlicie o Regulatorach? Warto się za to brać?

To bylo chyba najgorsze, ze wszystkich, ktore czytalam.
Przepraszam, nie mam polskich znakow.
Aktualnie: skonczylam Cmetarz.., zaczelam Miasteczko Salem

[Ata77]

Napisane przez SoYa

zaczelam Miasteczko Salem

super, trochę się bałam

[MerriqueMayfair]

Parę dni temu skończyłam czytać "Martwą strefę" przed którą przez ostatnie lata twardo się broniłam i muszę przyznać,że jestem...zaskoczona, i to bardzo miło, książka była naprawdę świetna
Wczoraj wieczorem w bibliotece dorwałam "grę geralda" i zaraz siadam do czytania w związku z tym chciałam zapytać co sądzicie o tej powieści.


PS. Taki bonusik może nie jest to książka Kinga ale nią inspirowana. Całą noc czytałam książkę " Czerwona róża - z dziennika Ellen Rimbauer ". Wciągnęła mnie tak,że skończyłam ją o 4 nad ranem no i mam zamiar dzisiaj sobie przypomniec film Kinga

[Naomi21]

Ja w końcu zrezygnowałam z zakupu "Martwej strefy"... na razie Mogłam sobie pozwolić tylko na jedną książkę Kinga, więc wygrał "Worek kości". Mam nadzieję, że mi się spodoba

"Czerwonej róży" nie czytałam, ale oglądałam serial i bardzo mi się podobał I nawet Stefan się na chwilę w nim pojawił

[HisHoney]

Czerwona Róża była świetna, bardzo mi się podobał film.
A jeśli już mówimy o ekranizacjach, to odcinkowe Marzenia i Koszmary bym polecała

[MerriqueMayfair]

Jestem w polowie Gry Geralda... akurat dla mnie jest to jak na razie jedna z bardziej przerazajacych ksiazek Kinga. Na bialo --> akurat jestem w momencie jak odwiedzil ja nocny gosc, smierc... straszne, zaczynam sie bac a od paru lat naprawde bylam uodporniona na takie strachy

[SoYa]

Miatczko jak do tej pory swietne, jestem pod wrazeniem tego, jak Steve potrafi stworzyc cale miasto, spolecznosc, portret kazdego czlowieka. Pierwszy raz mam wrazenie, ale to tylko takie wrazenie, ze ksiazka jest faktycznie przerazajaca. (zwlaszcza, ze okno mi sie samo otwarlo dzis w nocy, jak czytalam, na osciez, przez wiatr, oczywicie - teraz mysle, ze kazda postac tak mysli, zanim cos/kogos spotka)
Jezu, niewazne, fajna jest.

[Ata77]

Napisane przez SoYa

(zwlaszcza, ze okno mi sie samo otwarlo dzis w nocy, jak czytalam, na osciez, przez wiatr, oczywicie

heheheh, mam to samo po Miasteczku

[Ata77]

zaraz przy kawie zaczynam Wszystko jest względne -Kinga

[Naomi21]

A mi anulowali zamówienie z merlina na książki i teraz będę musiała zamówić gdzie indziej i znowu czekać na mój "Worek kości"

[HisHoney]

Napisane przez SoYa

Miatczko jak do tej pory swietne, jestem pod wrazeniem tego, jak Steve potrafi stworzyc cale miasto, spolecznosc, portret kazdego czlowieka. Pierwszy raz mam wrazenie, ale to tylko takie wrazenie, ze ksiazka jest faktycznie przerazajaca. (zwlaszcza, ze okno mi sie samo otwarlo dzis w nocy, jak czytalam, na osciez, przez wiatr, oczywicie - teraz mysle, ze kazda postac tak mysli, zanim cos/kogos spotka)
Jezu, niewazne, fajna jest.

Jedna książka, a tyle emocji!

[SoYa]

Napisane przez HisHoney

Jedna książka, a tyle emocji!

Uwielbiam tego faceta, ostatnio przyszla mi w ogole do glowy taka mysl, ze On kiedys umrze/:O/ Co ja wtedy bede czytala?! Chociaz, sadzac po jego kiazkach, kij Go tam wie, czy nie bedzie pisal dalej.

[Nefreteti]

kJa w tym roku przeczytalam tylko "reke mistrza" i jak na Kinga to bylam troche zawiedziona. Bardzo mi sie podobała "martwa strefa". Nastepna w kolejce jest najnowsza ksiazka "Pod kopułą"...