Stephen King

[Mia Aim]

Jestem fanką Kinga, nie ma do tej pory jego książki , która nie przypadłaby mi do gustu, jednak Wielki marsz wywarł na mnie ogromne wrażenie....
i z bardziej lekkich ciekawa Dolores Claiborne

[Kolor Bzu]

Wczoraj przeczytałam 'pokochała Toma Gordona' i o ile fabuła mnie nie powalił, o tyle klimat całości już tak

[Ata77]

skończyłam Talizman S.Kinga i P. Strauba
Rozczarowanie. Książka momentami nużyła,wiele wątków nadto rozbudowanych, wielkie uff, że nastąpił koniec. Trochę się zmęczyłam. Co przy Kingu nie ma miejsca

dziś zaczynam kontynuację mimio wszystko tj. Czarny dom

[miss kitsch]

Dołączam do fanek osławionego Kinga

Mój ulubiony autor, bez dwóch zdań - zachwycam się nim od podstawówki

Regulatorzy - teraz zaczęłam, ale coś ciężko mi idzie bo wieczorami tylko przysiadam, a jak wiadomo przed snem najgorzej się skupić hehe

[loveyouamy]

kilka dni temu przeczytałam 'zieloną milę'. dawno temu widziałam ten film, ale nie pamiętałam dużo, tylko, że wydał się ciekawy w empiku dorwałam książkę i spodobała mi się bardzo.
wypozyczyłam z biblioteki też 2 innego książki tego autora i w najbliższym czasie się z nimi 'zaprzyjaźnię'

[cudotechniki79]

Witam. Jestem wielkim fanem twórczości Kinga. Trochę jego książek już mam w domowej biblioteczce . Dziś przeczytałem Komórkę i powiem że 430 stron połknąłem w niespełna dzień. Zresztą Miasteczko Salem czy Cmętarz zwieżąt też mnie zafascynowały. Najgorzej wspominam chyba Ostatni bastion Barta Dawesa. Ledwo przez to przebrnąłem...

[HisHoney]

Witamy Cię

Ostatni bastion Barta Dawesa faktycznie jest dosyć wolny i momentami nudny. Również nie miał u mnie wysokiej oceny...

[CreatureOfTheNight]

Hej, cześć! King, King

Napisane przez Ata77

skończyłam Talizman S.Kinga i P. Strauba
Rozczarowanie. Książka momentami nużyła,wiele wątków nadto rozbudowanych, wielkie uff, że nastąpił koniec. Trochę się zmęczyłam. Co przy Kingu nie ma miejsca

dziś zaczynam kontynuację mimio wszystko tj. Czarny dom

Popatrz, a dla mnie Talizman to moj najukochańsza książka! Kompletnie oszalałam, zniknęłam dla świata podczas czytania . Co prawda wpadła mi w ręce daaaaawno temu... To teraz nie ma wyjścia, muszę do niej wrócić i przekonać się jak to jest .
Za to niedawno, po raz kolejny, próbowałam przeczytać Lśnienie i nie dałam rady Wizje młotka z włosami, redrum itd. za bardzo mi podziałały na wyobraźnię - wstyd się przyznać, ale bałam sie dokończyć.

[mikasa5]

Napisane przez CreatureOfTheNight

Hej, cześć! King, King



Popatrz, a dla mnie Talizman to moj najukochańsza książka! Kompletnie oszalałam, zniknęłam dla świata podczas czytania . Co prawda wpadła mi w ręce daaaaawno temu... To teraz nie ma wyjścia, muszę do niej wrócić i przekonać się jak to jest .
Za to niedawno, po raz kolejny, próbowałam przeczytać Lśnienie i nie dałam rady Wizje młotka z włosami, redrum itd. za bardzo mi podziałały na wyobraźnię - wstyd się przyznać, ale bałam sie dokończyć.

Lśnienie to moja ukochana książka jak na razie Najpierw widziałam film, w pewnym momencie zaczęłam piszczeć jak głupia i oblałam się herbatą
Zabieram się znowu za Miasteczko Salem, bo ostatnio dotrwałam tylko do połowy. Biblioteki w moim mieście niestety są dość ubogo zaopatrzone w książki Króla, a ebooków nienawidzę czytać

[CreatureOfTheNight]

Mnie jakoś Miasteczko nie podeszło. Podobnie Sklepik z marzeniami, Łowca Snów - chyba najniżej na mojej osobistej liście.
Uwielbiam Kinga za to pokazywanie, że koniec końców to nie kosmici, potwory i diabły są groźne. Tak naprawdę powinniśmy się obawiać przedstawicieli własnego gatunku i tej ciemnej strony, która siedzi w każdym z nas.

[mikasa5]

Napisane przez CreatureOfTheNight

Mnie jakoś Miasteczko nie podeszło. Podobnie Sklepik z marzeniami, Łowca Snów - chyba najniżej na mojej osobistej liście.
Uwielbiam Kinga za to pokazywanie, że koniec końców to nie kosmici, potwory i diabły są groźne. Tak naprawdę powinniśmy się obawiać przedstawicieli własnego gatunku i tej ciemnej strony, która siedzi w każdym z nas.

Ooo, dokładnie. I naszej psychiki, która potrafi czasami aż za bardzo przystosować się do nowej sytuacji, lubi płatać nam figle i pokazuje, że bardzo łatwo ją wykorzystać i zniszczyć człowieka.

[Paulinka675]

również mój ulubiony autor mam najwięcej jego książek w swoim zbiorze, innych autorów mam jakieś pojedyncze sztuki

przeczytałam już
-Szkieletowa załoga (zbiór opowiadań) świetne
-Wszystko jest względne (zbiór opowiadań) takie sobie
-Dolores Claiborne
-Carrie
-Christine

na półce czekają na swoja kolej
-To (1200 stron, podobał mi się film i jego klimat, ale ciężko jest mi się zabarać za tak długą książkę
-Pokochała Toma Gordona

zamierzam kupić
-Zielona mila (film był świetny)

[cudotechniki79]

Napisane przez mikasa5

Lśnienie to moja ukochana książka jak na razie Najpierw widziałam film, w pewnym momencie zaczęłam piszczeć jak głupia i oblałam się herbatą
Zabieram się znowu za Miasteczko Salem, bo ostatnio dotrwałam tylko do połowy. Biblioteki w moim mieście niestety są dość ubogo zaopatrzone w książki Króla, a ebooków nienawidzę czytać

W moim przypadku też najpierw był film Lśnienie, a później dopiero książka. Film śnił mi się po nocach (oglądałem go kilkanaście lat temu będąc jeszcze smarkaczem genialny Jack Nicholson). Ładnych parę lat później zabrałem się za czytanie książki i tak przeczytałem ją 3 razy. Co do e-booków to też nie przepadam, ale czasem nie mam wyjścia tak jak to było z pierwszą książką KINGA, którą napisał jako Richard Bachmann RAGE. Niestety w Polsce nigdy nie została wydana, a szkoda...

[CreatureOfTheNight]

Napisane przez mikasa5

Ooo, dokładnie. I naszej psychiki, która potrafi czasami aż za bardzo przystosować się do nowej sytuacji, lubi płatać nam figle i pokazuje, że bardzo łatwo ją wykorzystać i zniszczyć człowieka.

Właśnie! Pod tym względem kocham jego opowiadania (Świat plaży - ciarki, Edytor tekstu - kuszące ). Fascynację przejęłam od koleżanki, która często na głos zastanawiała się, co on tak naprawdę ma w głowie. To, o czym pisze, to w końcu są wszystkie lęki tego świata - śmierć dziecka, wampirze pielęgniarki-zakonnice, żyjące obrazy, pełen nienawiści mleczarz.
Btw - chyba nic nie piszecie o Mrocznej Wieży..

[Ata77]

Napisane przez CreatureOfTheNight

Popatrz, a dla mnie Talizman to moj najukochańsza książka! .

nie było tak źle, ale pewne wątki i opisy scenerii zanadto rozległe jak dla mnie, teraz jestem w połowie Czarnego Domu i jest zdecydowanie lepiej

Napisane przez CreatureOfTheNight

Uwielbiam Kinga za to pokazywanie, że koniec końców to nie kosmici, potwory i diabły są groźne. Tak naprawdę powinniśmy się obawiać przedstawicieli własnego gatunku i tej ciemnej strony, która siedzi w każdym z nas.

o tak
mamy tak w rzeczy samej w Czarnej Bezgwiezdnej Nocy
to człowiek jest najwiekszym monstrum ...

[CreatureOfTheNight]

Nie czytałam Czarnej, bezgwiezdnej Z tych ostatnio wydanych, nowych i wznowionych, tylko Pod kopułą i przyznam, że nie bardzo mam czas, żeby śledzić na bieżąco i uzupełniać braki.
Na szczęście nadciąga długa zima .

[miss kitsch]

Napisane przez cudotechniki79

Co do e-booków to też nie przepadam, ale czasem nie mam wyjścia tak jak to było z pierwszą książką KINGA, którą napisał jako Richard Bachmann RAGE. Niestety w Polsce nigdy nie została wydana, a szkoda...

O właśnie, właśnie! Jak ja bym chciała to przeczytać!
Nie dość, że nie ma jej po polsku, to jeszcze King zabronił jej dodruków, więc niedługo będą ją mieli tylko w antykwariatach

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

Napisane przez CreatureOfTheNight

Nie czytałam Czarnej, bezgwiezdnej Z tych ostatnio wydanych, nowych i wznowionych, tylko Pod kopułą i przyznam, że nie bardzo mam czas, żeby śledzić na bieżąco i uzupełniać braki.
Na szczęście nadciąga długa zima .

Dokładnie, też nie czytałam Czarnej.. a i Pod kopułą bym bardzo chciała. Dobrze, że mam niedługo urodziny A jeszcze od dawien dawna czaję się na To, ale tak jakoś czuję postrach

A z tą zimą to złota myśl po prostu! Tylko do tego się zima nadaje; by z herbatką/winem/kawą czytać tomiszcza Kinga

Poza tym ten facet ma takie tempo, że zawsze będzie coś do przeczytania

[Ata77]

Napisane przez CreatureOfTheNight

Nie czytałam Czarnej, bezgwiezdnej Z tych ostatnio wydanych, nowych i wznowionych, tylko Pod kopułą i przyznam, że nie bardzo mam czas, żeby śledzić na bieżąco i uzupełniać braki.

polecam Czarną Bezgwiezdną Noc
Pod kopułą rewelacja bez dwóch zdań!

Napisane przez miss kitsch

Poza tym ten facet ma takie tempo, że zawsze będzie coś do przeczytania

a ja mam inne refleksje
on już jest w podeszłym wieku

[miss kitsch]

Napisane przez Ata77

polecam Czarną Bezgwiezdną Noc
Pod kopułą rewelacja bez dwóch zdań!

Napisane przez Ata77

a ja mam inne refleksje
on już jest w podeszłym wieku

Eno, bez przesady
64 ma facet, moja babcia ma koło 80 i się nieźle trzyma On potrafi wydać 2-3 książki rocznie także spokojnie, po autograf można się co najwyżej sprężyć; ja się już za to zabieram od dawna

---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ----------

A czy ktoś czytał książkę Owena Kinga, czyli syna pisarza, albo Tabithy (jego żony) ??

Miałam kiedyś zamiar wypożyczyć, ale w żadnej z bibliotek nie mają..

[HisHoney]

Ja czytałam bodajże dwie książki Joe Hilla, który również jest synem Kinga. Bardzo mi się podobały Owena Kinga nie czytalam, ale czytałam W cieniu płonących świec Tabithy King i też nawet całkiem, calkiem było

[CreatureOfTheNight]

Napisane przez miss kitsch

A jeszcze od dawien dawna czaję się na To, ale tak jakoś czuję postrach

A z tą zimą to złota myśl po prostu! Tylko do tego się zima nadaje; by z herbatką/winem/kawą czytać tomiszcza Kinga

Poza tym ten facet ma takie tempo, że zawsze będzie coś do przeczytania

Matko, klauni... I pajacyki! Dwie mrożące krew w żyłach istoty (dodać do tego odgłos popsutej karuzeli z wesołego miasteczka, albo jęczącej pozytywki i zawał murowany ).
Zima, wyjący wiatr za oknem i poranna mgła - już się nie mogę doczekać po prostu.

[miss kitsch]

Napisane przez HisHoney

Ja czytałam bodajże dwie książki Joe Hilla, który również jest synem Kinga. Bardzo mi się podobały Owena Kinga nie czytalam, ale czytałam W cieniu płonących świec Tabithy King i też nawet całkiem, calkiem było

A czy to czasem nie była kontynuacja którejś z książek Kinga Słyszałam takie plotki.

---------- Dopisano o 20:48 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

Napisane przez CreatureOfTheNight

Matko, klauni... I pajacyki! Dwie mrożące krew w żyłach istoty (dodać do tego odgłos popsutej karuzeli z wesołego miasteczka, albo jęczącej pozytywki i zawał murowany ).
Zima, wyjący wiatr za oknem i poranna mgła - już się nie mogę doczekać po prostu.

Ale Ci klauni..............

[cudotechniki79]

Napisane przez miss kitsch

O właśnie, właśnie! Jak ja bym chciała to przeczytać!
Nie dość, że nie ma jej po polsku, to jeszcze King zabronił jej dodruków, więc niedługo będą ją mieli tylko w antykwariatach

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------



Dokładnie, też nie czytałam Czarnej.. a i Pod kopułą bym bardzo chciała. Dobrze, że mam niedługo urodziny A jeszcze od dawien dawna czaję się na To, ale tak jakoś czuję postrach

A z tą zimą to złota myśl po prostu! Tylko do tego się zima nadaje; by z herbatką/winem/kawą czytać tomiszcza Kinga

Poza tym ten facet ma takie tempo, że zawsze będzie coś do przeczytania

Ja mam Rage, ale tylko w wersji e-booka. Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma. Na dzień dzisiejszy mam 26 książek KINGA i właśnie kupiłem 27 Rok wilkołaka. Natomiast w wersji e-booka mam wszystki KINGI ale jak już wcześniej wspomniano e-booki to nie to samo niestety...

[mikasa5]

Napisane przez cudotechniki79

W moim przypadku też najpierw był film Lśnienie, a później dopiero książka. Film śnił mi się po nocach (oglądałem go kilkanaście lat temu będąc jeszcze smarkaczem genialny Jack Nicholson). Ładnych parę lat później zabrałem się za czytanie książki i tak przeczytałem ją 3 razy. Co do e-booków to też nie przepadam, ale czasem nie mam wyjścia tak jak to było z pierwszą książką KINGA, którą napisał jako Richard Bachmann RAGE. Niestety w Polsce nigdy nie została wydana, a szkoda...

Zgadzam się, myślę że nie ma lepszego aktora nadającego się do tej roli niż Jack Nicholson.

Widzę, że nie tylko ja nie mogę się doczekać zimowych wieczorów, z gorącą herbatą z cytryną i książką Kinga w ręku

Jutro zaczynam Skazanych na Shawshank, ekranizacji nie widziałam, ale jest bardzo wysoko w rankingach, więc tym bardziej jestem ciekawa książki.

[cudotechniki79]

Napisane przez mikasa5

Zgadzam się, myślę że nie ma lepszego aktora nadającego się do tej roli niż Jack Nicholson.

Widzę, że nie tylko ja nie mogę się doczekać zimowych wieczorów, z gorącą herbatą z cytryną i książką Kinga w ręku

Jutro zaczynam Skazanych na Shawshank, ekranizacji nie widziałam, ale jest bardzo wysoko w rankingach, więc tym bardziej jestem ciekawa książki.

Ja teraz zaczynam Mroczną połowę, czyli Dr Jekyll and Mr Hyde współcześnie

[miss kitsch]

Napisane przez cudotechniki79

Ja mam Rage, ale tylko w wersji e-booka. Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma. Na dzień dzisiejszy mam 26 książek KINGA i właśnie kupiłem 27 Rok wilkołaka. Natomiast w wersji e-booka mam wszystki KINGI ale jak już wcześniej wspomniano e-booki to nie to samo niestety...

Ale Rage (e-book) oczywiście po angielsku?....

Ja też mam dokładnie 26 pozycji
A 27 w planie, czyli przyczaiłam się na Pokochała Toma Gordona z wizażowej wymianki

A we wrześniu na urodziny zamówię sobie Pod kopułą i jakiś zestaw opowiadań

[Ata77]

Napisane przez miss kitsch

Eno, bez przesady
64 ma facet, moja babcia ma koło 80 i się nieźle trzyma

no z szacunkiem,ale bez porównania obie te osoby...
co ma "dobre trzymanie" do weny twórczej?
ale masz rację, nadzieję mieć trzeba, że jeszcze wieloma perełkami nas uraczy, bo jak do tej pory nikt dla mnie z nim się nie równa jeśli chodzi o ten rodzaj twórczości

Napisane przez cudotechniki79

właśnie kupiłem 27 Rok wilkołaka.

zrecenzowałam ją kilka dni temu na lubimy czytać jako lekkie czytadło na jedną nasiadówkę w parku
w założeniu miało to być inaczej, krótkie historyjki do każdego miesiąca w kalendrzu, wyszły dłuższe, wyszła ksiażka, ale jak dla mnie jednorazóweczka zbyt krótka, żeby polubić ją na dłużej

Napisane przez mikasa5

Jutro zaczynam Skazanych na Shawshank, ekranizacji nie widziałam, ale jest bardzo wysoko w rankingach, więc tym bardziej jestem ciekawa książki.

super jest!

Napisane przez cudotechniki79

Ja teraz zaczynam Mroczną połowę, czyli Dr Jekyll and Mr Hyde współcześnie

fajna była

[CreatureOfTheNight]

Pokochała Toma Gordona - przeczytałam miesiąc temu jakoś. Wciąga. Szybko się czyta, a to, co bohaterka tam wyprawia, nie mieści się w głowie . Nie wiem, czy ja bym sobie poradziła..

[miss kitsch]

Napisane przez Ata77

no z szacunkiem,ale bez porównania obie te osoby...
co ma "dobre trzymanie" do weny twórczej?
ale masz rację, nadzieję mieć trzeba, że jeszcze wieloma perełkami nas uraczy, bo jak do tej pory nikt dla mnie z nim się nie równa jeśli chodzi o ten rodzaj twórczości

No w sensie chodziło mi o to, że ludzie w tym wieku co King całkiem się trzymają, a on sprawia wrażenie faceta nie do zdarcia - a co za tym idzie; myślę, że komu jak komu, ale jemu wena chyba się nie skończy

[cudotechniki79]

Napisane przez Ata77

no z szacunkiem,ale bez porównania obie te osoby...
co ma "dobre trzymanie" do weny twórczej?
ale masz rację, nadzieję mieć trzeba, że jeszcze wieloma perełkami nas uraczy, bo jak do tej pory nikt dla mnie z nim się nie równa jeśli chodzi o ten rodzaj twórczości



zrecenzowałam ją kilka dni temu na lubimy czytać jako lekkie czytadło na jedną nasiadówkę w parku
w założeniu miało to być inaczej, krótkie historyjki do każdego miesiąca w kalendrzu, wyszły dłuższe, wyszła ksiażka, ale jak dla mnie jednorazóweczka zbyt krótka, żeby polubić ją na dłużej



super jest!



fajna była

KING ma trochę takich jednorazóweczek, chociażby Colorado Kid. 120 stron i bach książka przeczytana...