Stephen King

[Starlight1804]

przeczytałam niedawno "Sklepik z marzeniami". świetny! nie mogłam się oderwać

[malootka]

Napisane przez Starlight1804

przeczytałam niedawno "Sklepik z marzeniami". świetny! nie mogłam się oderwać

ja tak samo wspominam tą książkę. Musiałam ją sobie dawkować, bo bym czytała dzień i noc.

[Arya90]

Napisane przez Starlight1804

przeczytałam niedawno "Sklepik z marzeniami". świetny! nie mogłam się oderwać

mnie też się podobała

[rudywiking]

Narobiłyście mi smaka na Joyland.
A jak wrażenia po Wielkim marszu? Przyznam, że mi trochę zrył berecik...

[malootka]

Napisane przez rudywiking

A jak wrażenia po Wielkim marszu? Przyznam, że mi trochę zrył berecik...

mnie też. jak w sumie wszystkie książki, pisane przez Kinga pod pseudonimem, ktore czytałam.

[Ifwka]

Napisane przez Arya90

rudywiking podzielam Twoje zdanie Ogólnie ja kocham Kinga właśnie za to jego niespieszne prowadzenie narracji. Myślę, że dzięki temu udaje mu się wprowadzić odpowiedni nastrój no i portrety psychologiczne bohaterów są dopracowane do perfekcji

Powiem Wam szczerze że Joyland mnie rozczarował, pierwszy raz nie skończyłam czytać Kinga - oddałam siostrze 60 stron przed końcem. Oczekiwałam czegoś innego, może dlatego...
Teraz czekam na "Doktorka"

[agniesiaa]

Obejrzałam Under the dome i nawet mi się podobał. Duży minus tylko za Cassie z The Secret Circle i policjantkę z Cultu, bo nie cierpię tych aktorek

[Naomi21]

Napisane przez rudywiking

Narobiłyście mi smaka na Joyland.
A jak wrażenia po Wielkim marszu? Przyznam, że mi trochę zrył berecik...

Ja "Joyland" planuję kupić za kilka dni: wtedy wychodzi książka, na którą czekam, to od razu zrobię większe zakupy

"Wielkiego marszu" bardzo nie lubię, wg mnie książka jest zbyt prosta i naiwna, wolę Kinga w innym wydaniu

[HisHoney]

Joyland w sumie mi się podobał, bo jest fajnie napisany - tak trochę z sentymentem... ale też nieco rozczarował, bo nieco za mało treści, jak na mój gust

Obejrzałam też Under The Dome i choć pilot ideałem nie jest, to jednak wciąga

[Ifwka]

Napisane przez agniesiaa

Obejrzałam Under the dome i nawet mi się podobał. Duży minus tylko za Cassie z The Secret Circle i policjantkę z Cultu, bo nie cierpię tych aktorek

Kurcze, zazdroszczę, gdzie to można zobaczyć?

[agniesiaa]

Napisane przez Ifwka

Kurcze, zazdroszczę, gdzie to można zobaczyć?

Nie ma czego zazdrościć, tylko trzeba ściągnąć z neta

[PinkVanille]

Napisane przez agniesiaa

Obejrzałam Under the dome i nawet mi się podobał. Duży minus tylko za Cassie z The Secret Circle i policjantkę z Cultu, bo nie cierpię tych aktorek

Ja też obejrzałam i mi się podobał. Zauważyłam niewielkie modyfikacje w stosunku do książki. Wśród producentów serialu oprócz samego Kinga wymieniony jest Spierberg, co daje gwarancje, że serial będzie zrealizowany na wysokim poziomie. Na pewno obejrzę kolejny odcinek.
Za Cassie też nie przepadam, ale ona ciągle wkręca się do kolejnych produkcji (niestety).

[agniesiaa]

Napisane przez PinkVanille

Ja też obejrzałam i mi się podobał. Zauważyłam niewielkie modyfikacje w stosunku do książki. Wśród producentów serialu oprócz samego Kinga wymieniony jest Spierberg, co daje gwarancje, że serial będzie zrealizowany na wysokim poziomie. Na pewno obejrzę kolejny odcinek.
Za Cassie też nie przepadam, ale ona ciągle wkręca się do kolejnych produkcji (niestety).

Ale żeby w ten serial, to mnie załamuje.

[PinkVanille]

Napisane przez agniesiaa

Ale żeby w ten serial, to mnie załamuje.

No właśnie. Zwłaszcza, że wszystkie jej dotychczasowe produkcje okazały się klapami, mam tu na myśli The Secret Circle i Drugą szansę (czy jakoś tak). A ona wciąż dostaje kolejne szanse.Nie rozumiem tego

[agniesiaa]

Napisane przez PinkVanille

No właśnie. Zwłaszcza, że wszystkie jej dotychczasowe produkcje okazały się klapami, mam tu na myśli The Secret Circle i Drugą szansę (czy jakoś tak). A ona wciąż dostaje kolejne szanse.Nie rozumiem tego

Tez tego nie rozumiem. Załamuje mnie jeszcze matka dwóch córek, bo ją znam z Cultu, masakra.

[PinkVanille]

Napisane przez agniesiaa

Tez tego nie rozumiem. Załamuje mnie jeszcze matka dwóch córek, bo ją znam z Cultu, masakra.

Akurat Cultu nie oglądałam. Znam z serialu z PanAm aktora grającego Barbiego - nie do końca mi pasuje na tą postać, ale że przypakował, zapuścił brodę (czyli poświecił się dla roli) to jeszcze dam mu szansę zwłaszcza, że na razie nie wypada najgorzej. Kojarzę jeszcze aktora grającego Jima - znam go z Breaking Bad - myślę, że świetnie zagra tą postać.
Fabuła jest ciekawa więc jakoś przetrawię Cassie, choć z trudem.

[adka0401]

wczoraj obejrzalam pierwszy odcinek i az mnie sciska jak widze jak jest wiele roznic :P nie rozumiem dlaczego nie moga zrobic, tak, jak jest w ksiazce

[PinkVanille]

Ja też zauważyłam zmiany, ale wydawało mi się, że są niewielkie. Co prawda czytałam książkę już dość dawno i może nie wyłapałam wszystkich modyfikacji. Jedno jest pewne sam King jest producentem serialu więc pewnie czuwa nad wszystkim. Zobaczymy jak to dalej się będzie rozwijało.

[Arya90]

Trochę jestem zawiedziona, ze joyland średnio wam się podobał.
Ten serial, o którym mówicie, to na podstawie jakiej książki powstał?

[agniesiaa]

Napisane przez Arya90

Trochę jestem zawiedziona, ze joyland średnio wam się podobał.
Ten serial, o którym mówicie, to na podstawie jakiej książki powstał?

Pod kopułą

[Arya90]

Aha. To książka jeszcze przede mna, więc serial na razie odpuszcze, bo myślę, że lepiej najpierw przeczytać, a później obejrzeć

[Malwinka1986]

Skończyłam "Dallas 63" - świetna książka ostatnio czytałam też opowiadania "Czarna bezgwiezdna noc" i to chyba pierwsze opowiadania, które mi się spodobały

[PinkVanille]

Napisane przez Arya90

Trochę jestem zawiedziona, ze joyland średnio wam się podobał.
Ten serial, o którym mówicie, to na podstawie jakiej książki powstał?

A mnie się właśnie Joyland podobał - bardzo dobra książka. Co najwyżej szkoda, że taka krótka - u mnie starczyło na 2 popołudnia i przeczytane.

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

Napisane przez Malwinka1986

Skończyłam "Dallas 63" - świetna książka ostatnio czytałam też opowiadania "Czarna bezgwiezdna noc" i to chyba pierwsze opowiadania, które mi się spodobały

Tak Dallas 63 jest genialne. Trudno się oderwać.

[hihicz]

Na początku czerwca dorwałam Stukostrachy i jakoś nie mogłam się do nich zabrać. Teraz szczerze żałuję Normalnie oderwać się nie mogę, zostało mi już tylko koło 120 stron. Niewątpliwie jest to King w swoim najlepszym wydaniu.
Zainteresowałyście mnie tym serialem, prawie nie oglądam tv, więc jakoś to przegapiłam, ale teraz poszukam. Na pewno na necie uda mi się znaleźć

[agniesiaa]

Napisane przez hihicz

Na początku czerwca dorwałam Stukostrachy i jakoś nie mogłam się do nich zabrać. Teraz szczerze żałuję Normalnie oderwać się nie mogę, zostało mi już tylko koło 120 stron. Niewątpliwie jest to King w swoim najlepszym wydaniu.
Zainteresowałyście mnie tym serialem, prawie nie oglądam tv, więc jakoś to przegapiłam, ale teraz poszukam. Na pewno na necie uda mi się znaleźć

Serial nudny Niestety.

[PinkVanille]

A propos filmowania Kinga, to kolejna książka została przeniesiona na duży ekran. Tym razem jest to "Carrie", powieść Kinga z 1974 r., raz już sfilmowana w 1976 r.
Najnowsza wersja do kin trafi jeszcze w tym roku. Reżyseruje Kimberly Peirce, a w rolach głównych wystąpią Chloe Moretz i Julianne Moore. Moi znajomi już są chętni do obejrzenia filmu.
Trailer:

[agniesiaa]

Napisane przez PinkVanille

A propos filmowania Kinga, to kolejna książka została przeniesiona na duży ekran. Tym razem jest to "Carrie", powieść Kinga z 1974 r., raz już sfilmowana w 1976 r.
Najnowsza wersja do kin trafi jeszcze w tym roku. Reżyseruje Kimberly Peirce, a w rolach głównych wystąpią Chloe Moretz i Julianne Moore. Moi znajomi już są chętni do obejrzenia filmu.
Trailer:

To dobra informacja.

[Naomi21]

Ja na "Carrie" czekam od dawna

[Ifwka]

Napisane przez PinkVanille

A propos filmowania Kinga, to kolejna książka została przeniesiona na duży ekran. Tym razem jest to "Carrie", powieść Kinga z 1974 r., raz już sfilmowana w 1976 r.
Najnowsza wersja do kin trafi jeszcze w tym roku. Reżyseruje Kimberly Peirce, a w rolach głównych wystąpią Chloe Moretz i Julianne Moore. Moi znajomi już są chętni do obejrzenia filmu.
Trailer:

Na pewno się wybiorę

[Naomi21]

Skończyłam "Joyland" i czuję niedosyt. Książkę czyta się bardzo szybko (wystarczy jeden wieczór), czuć klimat Kinga, ale mam wrażenie, że jest niedokończona, pisana na szybko. 3/4 książki toczy się swoim rytmem (miałam skojarzenia z "Ręką mistrza"), po czym raptem wciśnięta na kilku stronach akcja z mordercą Warstwa obyczajowa na 5+, reszta słabo. Szkoda, że King nie zrobił z tego porządnej, długiej powieści, bo potencjał był.