Aerobiczna szóstka Weidera- BRZUSZKI!! 4

[sylllvia89]

Napisane przez Michalinka89

Ja też się przyłączam od jutra zaczynam robiłam już ale przerwałam, a tak lepiej się wzajemnie motywować

a ja zasnalam wcZoraj i nici z cwiczen


czyli zaczynamy we dwie dzisiaj

3mam ksiuki za ciebie i pisz na watku

[Celestyn3k]

Dołączam do Was, dziewczyny! Miałam za sobą 3 cykle dnia dzisiejszego ; ))

[90agnieszka90]

Trzymam za Was wszystkie kciuki

Piszecie, że po tych ćwiczeniach są zakwasy- owszem, na początku są, ale wraz z kolejnymi dniami mięśnie stają się coraz bardziej wytrenowane i jest ok. Powiem Wam, że raczej nie jestem super wysportowana nie mam ( a raczej śmiało mogę powiedzieć, że nie miałam ) jakiejś super kondycji i dość szybko ćwiczenia mnie męczyły. Pierwsze dni to była masakra, bo po wykonaniu ćwiczeń po prostu kładłam się na podłogę i nie mogłam wstać przez kilka sekund, tak sie słabo czułam. Przełom nastąpił ok 3 tygodnia. Teraz praktycznie A6W mnie nie męczy, wykonuje te ćwiczenia niemalże z uśmiechem na twarzy, pamiętam, że raz ćwiczyłam przy TŻcie to nawet w trakcie rozmawiałam sobie z nim normalnie, mówił, że nie widać po mnie, zmęczenia. Co do samych efektów- mama TŻta mówi, że schudłam troszkę, ale w sumie ciężko mi w to uwierzyć. Nie zauważyłam jakiegoś wybitnego efektu jeśli chodzi o ubytek tłuszczu ( bo nie o to przecież chodzi) ale ogólnie brzuszek wydaje mi się jędrniejszy, no i widać pionową kreskę. No i najważniejszy efekt- zdecydowana poprawa kondycji Do końca A6W został mi równy tydzień

A tak odchodząc troszkę od tematu ćwiczeń- wczoraj byłam na zakupach i spodobała mi się 1 bluzka. Niestety był tylko rozmiar S i z początku nie chciałam jej przymierzać bo stwierdziłam, że pewnie ledwo wejdę albo będzie źle leżeć ( normalnie noszę M, które ostatnio staje się na mnie troszkę luźne) ale o dziwo weszłam w tą bluzkę i leżała idealnie

Diety żadnej nie stosuje, jedyne ograniczenia jakie sobie nakładam to nie jedzenie po 19.30, staram się też jeść dużo mniej słodyczy, a jeśli już muszę to najpóźniej wczesnym popołudniem. Ostatnio TŻ mnie zszokował chrupiąc laysy po 23 i nawet mnie częstował Mimo iż chipsy o smaku zielonej cebulki kusiły ( moje ulubione ) to się nie złamałam

[90agnieszka90]

Został ostatni tydzień

[seniorita_ana]

rzeczywiście przy większej ilości ćwiczeń robi się to nudne i czasochłonne. ale ale są jakieś tam efekty a mianowicie mięśnie są silniejsze i lepiej trzymają brzuch przez co człowiek wydaje się szczuplejszy. ja jestem zadowolona tylko problem czy wytrwam dalej...........

[lavendab]

Mnie strasznie nudzą te ćwiczenia. Do tego boli mnie głowa po każdej serii, eh. Ale trochę widzę nawet efekty, a dziś jest mój 17 dzień.

[90agnieszka90]

Wytrwajcie, wytrwajcie Mnie też czasami nuda daje się we znaki, ale staram się ćwiczyć przy ulubionej muzyce lub nawet rozmawiam z kimś w trakcie i leci

EDIT- mam jeszcze pytanko do bardziej doświadczonych ode mnie Niedługo minie moje przepisowe 42 dni i co dalej? Jak juz Wizażanka wyzej zauważyła ćwiczenia tak wzmacniają brzuch, że wydaje się lekko szczuplejszy co rzeczywiście zauważyła ( już chyba będę bardziej ufać komplementom ) więc chciałabym jakoś kontynuować ćwiczenia żeby efekt pozostał. Tylko jak to zrobić? ćwiczyć nadal codziennie czy raz na 2 dni starczy? Pozostać przy 3x24 czy zwiększać co te 4 dni liczbę powtórzeń o 2?

[Sunrisegirl]

Jak tam dziewczyny, cwiczycie? Mozna sie dolaczyc?

[seniorita_ana]

ćwiczymy ćwiczymy!!!!! wczoraj padnięta ale na koniec dnia po położeniu małej spać wziełam się za ćwiczonka.
Dziewczyny warto!!! ja w to bardzo mocno wierze, tylko wykonujmy sumiennie ćwiczenia! napinajmy mięśnie brzucha bo inaczej efekty marne

[Celestyn3k]

Jej, a ja przerwałam ;DD Ale dzisiaj kontynuuję przygodę. : ))

[divinely]

Przyłączam się do Was Jestem już na 21 dniu i daje radę

[milena1706]

Na pewno już był wątek o 6 Weidera ale nie mogę znaleźć a mam pytania które są dla mnie bardzo ważne a więc mam trzy pytania, mam nadzieje ze któraś się z Was na tym zna bo robię już 31 dzień i coś mi się wydaje ze Ja to źle zrozumiałam i cała moja praca idzie na marne. Ja robię tak:
31 dzień składa z 3 serii i 20 powtórzeń wiec pierwsze ćwiczenie robię jedna nogą 20 i drugą 20 czyli razem 40 drugie ćwiczenie 20 razy macham nogami, itd a moje pytania są takie:
1. Czy można te trzy serie rozłożyć tak ze rano popołudniu wieczorem bo Ja tak robię bo inaczej nie daje rady zrobić ich tak pod rząd
2. Czy jak zrobię pierwsze ćwiczenie to mogę zrobić przerwę 5- 10 sekund

[Eldo_rado]

nie można rozkładać serii. robienie serii za serią gwarantuje skuteczność tych ćwiczeń.

[_stardust]

absolutnie nie możesz rozkładać tego w czasie, te przerwy też są zabronione - całe ćwiczenia w ostatnim dniu powinny Ci zająć nie więcej niż 20minut, w tej prędkości cała ich moc.

[milena1706]

ale kurcze Ja inaczej nie dam rady dla mnie tez cwiczenia są strasznie ciezkie ja ledwo co daje rade zrobic 1 serie przecież w tym dniu co ja z=robie to jest 540 brzuszków chyba sie poddaje. Znacie moze jakies inne łatwiejsze ćwiczenia na brzuch czy same brzuszki cos dadzą ?

[90agnieszka90]

Uroczyście ogłaszam, że wczoraj ukończyłam A6W

stardust- na pewno te ćwiczenia powinny zajmować mniej niż 20 minut? Ja słyszałam, że mniej niż 40. Mi zajmowały ok 34minut- teraz zastanawiam się czy to dobrze, czy źle

[milena1706]

Napisane przez 90agnieszka90

Uroczyście ogłaszam, że wczoraj ukończyłam A6W

stardust- na pewno te ćwiczenia powinny zajmować mniej niż 20 minut? Ja słyszałam, że mniej niż 40. Mi zajmowały ok 34minut- teraz zastanawiam się czy to dobrze, czy źle

jak Ty dałaś rade zrobić te trzy serie pod rząd ja sobie rozkładałam i dowiedziałam się ze tak nie można i dałam sobie spokój. I co widzisz efekty?

[90agnieszka90]

Jak dałam radę? Siłą woli

A tak na serio- na początku było rzeczywiście ciężko bo po tych 3 seriach pierwsze co robiłam do ległam na podłogę i nie podnosiłam się przez kilka sekund tak mi słabo było, ale po 3 tygodniach zaczęłam śmigać

Efekty jako takie widzę- mam niewielką kreskę na brzuchu+ lepsza kondycja. Redukcji tłuszczyku niestety nie ma, ale brzuch jest mocniejszy, bardziej jędrny przez co wygląda lepiej ( przynajmniej jak stoję )

[Marcusia]

Witam Was dziewczynki!
Ja dużo razy rozpoczynałam ćwiczenia, ale dopiero teraz (po rozpoczęciu w styczniu) udało mi się ukończyć terminowo ćwiczenia i utrzymuje je do tej pory (w razie wiekszych zajęć fizycznych odmawiam sobie ćwiczenia)
Efekty są WSPANIAŁE! Moja talia nabrała kształtu, czasem chodząc uwielbiam dotykać swojego burszka, bo jest przyjemnie twardy - czuje jak napinają się mięśnie) dzieki A6W (między innymi) straciłam BOCZKI z czego jestem strasznie zadowolona.
Dziewczynki! Trzymam Kciuki, dacie rade!!
Buziaki!

[roksankaa]

Hej dziewczyny

Ja dziś mam 9 dzień za soba mam nadzieje, że wytrzymam do końca
Czasami mam wrażenie jakbym przy ćwiczeniach za mało napinała mięśnie ale ból i tak czuje jak robie I strasznie czuję ból przy lędźwiach przy ostatnim ćwiczeniu...macie może jakieś rady ?

[divinely]

Napisane przez 90agnieszka90

Uroczyście ogłaszam, że wczoraj ukończyłam A6W

Gratuluję wytrwałości!

Ja jestem na 25 dniu

[milena1706]

A jak myślicie czy będą jakieś efekty jeżeli będę robiła codziennie tylko jedną serie 6 Weidera z ostatniego dnia czy lepsze będzie 8 min abs?

[Enna19]

Mam podobny problem Póki co jeszcze mam czas na ćwiczenia, ale gdy wrócę na studia będzie mi go brakowało. W tej chwili ćwiczę 8minABS. Czytałam wąki, w których dziewczyny bardzo go zachwalały. Są nawet "ekstremistki", które ćwiczą wszystkie 8min (buns, legs etc.). Sądzę, że w tym momencie najlepsze będzie urozmaicanie. milena1706 nie wiem jak często ćwiczysz (sama postanowiłam 5x w tygodniu, 2 dni na regenerację mięsni), ale może warto by pomyśleć o np. dwóch dniach 8 min ABS i 1 dzień A6W czy też odwrotnie... ćwiczenia uzupełniałyby się



P.S. Jeszcze jedna sprawa - do Pań, które ukończyły bądź są w trakcie A6W. Wiem, że są dwa systemy tych ćwiczeń (z 1 dniem przerwy i bez niej). Ale co robicie, np. w razie niedyspozycji? Ja trakcie tych 2 dni jestem jak nieżywa, nie ma mowy o ćwiczeniach Słyszałm, że powinnam się wtedy cofnąć o te 2 dni, czy tak?

[Anonimka1992]

powiem tak : cwiczylam przed wakacjami A6W i wszystko ładnie pieknie tuz po cwiczeniach (brzuch wydawal sie szczuplejszy i twardszy)
ale gdy juz przestalam cwiczyc po 2 dniach wydawal sie juz taki sam jak przed tymi cwiczeniami :/
po 2 po drugim tygodniu robi sie to troche nudnawe....
jest to dla osob z wieksza cierpliwoscia
no i po 3 boli kark w trakcie cwiczen....
bardziej trenujemy kark niz brzuch hehe
ale ogolnie nie jest zle:P lepiej to cwiczyc niz nic

[significant]

4 dzień A6W za mną. Dodatkowo biegam codziennie wieczorem, gdy tylko mam czas- pływam popołudniami, a jeśli rano nie zaśpię to chodzę na siłownię na bieżnię. Mam nadzieję, że szybko zauważę jakieś efekty

[Negra1987]

Pozwolę się podłączyć do tematu
To moje drugie podejście. Pierwsze spaliłam po 4 dniu Ale tym razem nie ma ze boli, konsekwentnie do celu
6 Weidera połączyłam ze Shred'em Jillian Michaels - jestem na 8 dniu.
Po tych 8 dniach Shred'a mam spore efekty, ale głównie uda i sporo na pośladkach. A, ze na brzusiu mam troszkę więcej do ukształtowania - podpinam A6W. Zdjęcia wykonane, pierwsze porównanie za 10 dni
A co do problemu z przerwami, to można robić przerwy między seriami, nie można natomiast między cyklami.
Piszą o tym np. tu: http://www.6weidera.com/seriecykle.php

[Kotusia]

Ja za Weidera zabieram się już chyba z pół roku, ciągle brakowało mi motywacji no i jakoś mieściłam się w moje ubrania
No ale od jakoś czasu, tak znienacka przytyło mi się i moją figurę szpeci właśnie brzuszek
Mam 176 cm wzrostu, obwód brzucha to 81 cm (!!!), biodra 97 cm.
Zastanawiam się nad Weiderem ale piszecie, że on nie spala tkanki tłuszczowej i że dla osób, które nie są zbyt wyćwiczone wykonywane a6w może być problemem.
Moim głównym problemem jest wałeczek w dolnej części brzucha ()
Chciałabym wypracować taki śliczny, płaski brzuszek jaki widziałam na zdjęciach u Wizażanek (bardzo Wam zazdroszczę

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------

Napisane przez significant

4 dzień A6W za mną. Dodatkowo biegam codziennie wieczorem, gdy tylko mam czas- pływam popołudniami, a jeśli rano nie zaśpię to chodzę na siłownię na bieżnię. Mam nadzieję, że szybko zauważę jakieś efekty

szacun ja jestem na etapie motywacji, też myślałam o codziennym bieganiu, tak na początek po 30 min wieczorkiem ale jak wracam do domu po pracy to padam

[significant]

Napisane przez Kotusia

Ja za Weidera zabieram się już chyba z pół roku, ciągle brakowało mi motywacji no i jakoś mieściłam się w moje ubrania
No ale od jakoś czasu, tak znienacka przytyło mi się i moją figurę szpeci właśnie brzuszek
Mam 176 cm wzrostu, obwód brzucha to 81 cm (!!!), biodra 97 cm.
Zastanawiam się nad Weiderem ale piszecie, że on nie spala tkanki tłuszczowej i że dla osób, które nie są zbyt wyćwiczone wykonywane a6w może być problemem.
Moim głównym problemem jest wałeczek w dolnej części brzucha ()
Chciałabym wypracować taki śliczny, płaski brzuszek jaki widziałam na zdjęciach u Wizażanek (bardzo Wam zazdroszczę

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------


szacun ja jestem na etapie motywacji, też myślałam o codziennym bieganiu, tak na początek po 30 min wieczorkiem ale jak wracam do domu po pracy to padam

Nie dziwię się. Ja korzystam z wolnego czasu (przyszła studentka ) i to mnie jakoś zmotywowało. Bo jak nie teraz, to kiedy
A sądząc po miejscach, które mnie bolą po ćwiczeniu A6W to działają one najbardziej na górną część brzucha. Może lepsze byłyby dla Ciebie ćwiczenia ABS?

[90agnieszka90]

Też uważam, że są to ćwiczenia na górną część brzucha. Niestety na dole jest to co było :P

[Kotusia]

Tak sobie myślę, że zacznę od lajtowych ćwiczeń żeby ogólnie wzmocnić mięśnie brzucha i kondycję tj. klasyczne brzuszki, szybki spacer i rower żeby rozbudzić rozleniwione mięśnie i jak się troszeczkę wzmocnię to zabiorę się za Weidera...
Ja nie wiem czy to tylko Raki są takimi leniuszkami i mają problem z motywacją ?