Panny Młode 2008 cz.IV

[lulucelo]

widzisz kasienka a jak bylo mowione ze do lekarza marsz to nie sluchalas , teraz bedzie juz tylko lepiej wiadomo ze zanim lekarstwa zaczna dzialialac.

Co do ciezarowki , czasem mam wrazenie ze kobitki zachodza w ciaze zeby wyjsc za maz , bo w naszym kraju to tak jest ze jak ciaza to slub , to jak ktoras chce slubu to zaraz sie w ciaze laduje, a jak chlopak jest ok to oczywiscie slub gotowy , troche moze pozazdroscila ci twojego slubu i wesela i ma ochote pogwiazdowac , to nic ze takie malzenstwa czasem sa nie udane ... a tobie pozostanie unikac ja

[m.a.r.t.a]

Napisane przez kasienka1985

Hej kotki
Mam zapalenie tchawicy i biorę antybiotyki

Mama mija. Trzymaj się i kuruj!

[kasienka1985]

Napisane przez kina2807

Kasieńko ja Ci się zaraz podołuję

dużo zdrówka Kochana

Napisane przez katarzinka

to tak na poprawkę nastroju i zdrowiej szybko

Napisane przez gosia1007

Fajne


Ojej...biedactwo

Druga sprawa: grunt to być dobrym człowiekiem, a że one p...na jest no to cóż...trudno.

Napisane przez lulucelo

widzisz kasienka a jak bylo mowione ze do lekarza marsz to nie sluchalas , teraz bedzie juz tylko lepiej wiadomo ze zanim lekarstwa zaczna dzialialac.

Dziękuję kropeczki moje słodziachne!

Napisane przez lulucelo

Co do ciezarowki , czasem mam wrazenie ze kobitki zachodza w ciaze zeby wyjsc za maz , bo w naszym kraju to tak jest ze jak ciaza to slub , to jak ktoras chce slubu to zaraz sie w ciaze laduje, a jak chlopak jest ok to oczywiscie slub gotowy , troche moze pozazdroscila ci twojego slubu i wesela i ma ochote pogwiazdowac , to nic ze takie malzenstwa czasem sa nie udane ... a tobie pozostanie unikac ja

Słońce najgorsze jest to, że ja właśnie tak czuję!
Wyjęłaś mi te słowa z ust, bo już myślałam że popadłam w paranoję
Czuję, że właśnie tak było.
Ale to nie moje życie, ja tam się z nią nie będę męczyła

[agunia82]

Napisane przez lulucelo

Pozatym wszystko w porzadku , chcialam sie pochwalic moimi diaporamami
oto one



http://fr.youtube.com/puslaczek

piękne

I mam gorącą prośbę- jak podam mojego maila to mogę dostać na niego te utworki co w podkładzie? Są przepiękne, a ja właśnie kompletuje podkłady na film z wesela. bardzo, bardzo proszę!

Napisane przez kasienka1985

Hej kotki
Mam zapalenie tchawicy i biorę antybiotyki
Wczoraj 2 godziny zajęło mi... usypianie, myślałam ze sobie flaki wypruję tak kaszlałam
Dziś stoję na rzęsach

oj to nie ciekawie. Dużo zdrówka myszko

[katarzinka]

Napisane przez lulucelo

widzisz kasienka a jak bylo mowione ze do lekarza marsz to nie sluchalas , teraz bedzie juz tylko lepiej wiadomo ze zanim lekarstwa zaczna dzialialac.

Co do ciezarowki , czasem mam wrazenie ze kobitki zachodza w ciaze zeby wyjsc za maz , bo w naszym kraju to tak jest ze jak ciaza to slub , to jak ktoras chce slubu to zaraz sie w ciaze laduje, a jak chlopak jest ok to oczywiscie slub gotowy , troche moze pozazdroscila ci twojego slubu i wesela i ma ochote pogwiazdowac , to nic ze takie malzenstwa czasem sa nie udane ... a tobie pozostanie unikac ja

masz rację - najczęściej zadawanym nam pytaniem, jak żeśmy obwieszczali nowinę, że bierzemy slub to było pytanie czy jesteśmy w ciąży. a jak mówiliśmy, że nie to ludzie byli normalnie zawiedzeni. kurde jakby to było dziwne ze chcemy wziąść ślub, bo chcemy świadomie, dojrzale i dobrowolnie spędzić resztę życia - co za ludzie

[lulucelo]

Napisane przez agunia82

piękne

I mam gorącą prośbę- jak podam mojego maila to mogę dostać na niego te utworki co w podkładzie? Są przepiękne, a ja właśnie kompletuje podkłady na film z wesela. bardzo, bardzo proszę!

tylko napisz format bo mam mp3 i wav

Napisane przez kasienka1985

Dziękuję kropeczki moje słodziachne!


Słońce najgorsze jest to, że ja właśnie tak czuję!
Wyjęłaś mi te słowa z ust, bo już myślałam że popadłam w paranoję
Czuję, że właśnie tak było.
Ale to nie moje życie, ja tam się z nią nie będę męczyła

no napewno nie paranoja ,ale tak mi sie widzialo

Napisane przez katarzinka

masz rację - najczęściej zadawanym nam pytaniem, jak żeśmy obwieszczali nowinę, że bierzemy slub to było pytanie czy jesteśmy w ciąży. a jak mówiliśmy, że nie to ludzie byli normalnie zawiedzeni. kurde jakby to było dziwne ze chcemy wziąść ślub, bo chcemy świadomie, dojrzale i dobrowolnie spędzić resztę życia - co za ludzie

doslownie jak zaczelismy o tym mowic tez wszyscy liczyli na ciaze a tu lipa , 1.5 roku po cywilnym 3 miesiace po koscielnym a tu nadal nic

[agunia82]

Napisane przez lulucelo

tylko napisz format bo mam mp3 i wav

już dziękowałam prywatnie, ale i tu podziękuję ślicznie

Ale tu się cisza zrobiła! Ja właśnie sobie odświeżam moją wiedzę (nikłą bo nikłą, ale jednak, a przy okazji i angielski, bo mam książkę do nauki w tym właśnie języku ) z excela, i już mam dość, bo dostałam @ i brzuch boli strasznie Ehhh, jakoś trzeba przeboleć

[lulucelo]

nie ma za co
w razie czego link mam do dyspozycji.

Cisza okropna .... co tak wszytskie wygnalo ?

[soffera]

Czesc Mnie jak wywyieje to nie moge znalezc drogi spowrotem

Kasienka kuruj sie kuruj

Czytam dalej, potem bedzie Edit

[agunia82]

Napisane przez soffera

Czesc Mnie jak wywyieje to nie moge znalezc drogi spowrotem

ale jednak znalazłaś i bardzo dobrze i oby wywiewało Cie baaaaaaaaardzo rzadko!

[soffera]

Napisane przez agunia82

ale jednak znalazłaś i bardzo dobrze i oby wywiewało Cie baaaaaaaaardzo rzadko!

Zabrałam się za załatwianie wszystkich formalnosci po slubnych, po wypadkowych itd. Tyle sie tego nazbieralo ze hoho. Jeszcze całe zalatwianie miksuje z obowiazkami zawodowymi Wyobrazacie sobie jak to wyglada
Mialam dzis odebrac album od fotografa i co?! Psinco! Był niegotowy bo laboratorium nie wywolalo kilku zdjec, jade po niego jutro... Dostałam tylko lyte ze zdjeciami ale wiecie co nawet jej nie ogladam wole je najpierw zobaczyc w albumie

Spotkanie chyba od tych spotkan rozboli mnie glowa: odwiedziny u nowonarodzonych * 3, oblewanie auta, zabawa andrzejkowa, 2 zjazdy w listopadzie, impreza firmowa Nie mowie juz co bedzie sie dzialo w grudniu

Lulu Maroko wyglada wspaniale - niestety niegdy tam nie pojedziemy bo jest tam pelno zloz mineralow i moj maz o ile go znam przywiozlby z 40kg! Super prezentacja na youtube. Moze zdradzisz jak to zrobic?

[lulucelo]

Napisane przez soffera

Lulu Maroko wyglada wspaniale - niestety niegdy tam nie pojedziemy bo jest tam pelno zloz mineralow i moj maz o ile go znam przywiozlby z 40kg! Super prezentacja na youtube. Moze zdradzisz jak to zrobic?

a propos mineralow tam jest duzo sztucznych na targach wiesz cos w stylu jak z zeschnietej polowki pomaranczy robic cudo


jesli chodzi o przezentacje to robilam ja na programie photostory ktory jest darmowy dla posiadaczy orginalnych windowsow
troche pracy i gotowe swietnie wyglada na naszym telewizorze bo na youtube to wiadomo jakosc nie ta sama . No i zdjecia za zywe

a propos wyswietlam je na ekranie 117 cm i naprawde sa doskonalej jakosci

[soffera]

Swietnie to wyglada bo wyswietlanie z dvd po kolei zdjec to juz nie ten sam efekt... Zreszta one sie laduja od gory po kawalku a tu pieknie cale

Zmykam cos zjesc

[lulucelo]

no a ja potrafie zmienic format i wtedy tez wyswietlasz na dvd tak jak samo jakbys to na komputerze wyswietlala, tylko fakt ze zrobienie diaporamy z wszystkich zdjec nie jest latwe

nie mniej jedak jak zmieniam format to nagrywam wszystkie diaporamy jedna po drugiej i one sa wyswietlane pokolei


ale numer jestem sama na watku tego jeszcze nie bylo czekam na te co sie zapodzialy

[soffera]

Napisane przez lulucelo

no a ja potrafie zmienic format i wtedy tez wyswietlasz na dvd tak jak samo jakbys to na komputerze wyswietlala, tylko fakt ze zrobienie diaporamy z wszystkich zdjec nie jest latwe

nie mniej jedak jak zmieniam format to nagrywam wszystkie diaporamy jedna po drugiej i one sa wyswietlane pokolei


ale numer jestem sama na watku tego jeszcze nie bylo czekam na te co sie zapodzialy

Ba format to i ja potrafie zmienic Ale nawet sie za to nie zabieram bo mamy tyle zdjec ze chyba musialabym wziac urlop zeby sie z tym uporac

Popoludniami sa tu pustki... Wszystkie PM gdzies fruwaja

[daget]

Hej dziewcynecki .... Nadrobilam coscie dzis napisalay. WIdze ze nasza Lulu nadrabia skwapliwie ostatnie nieobecnosci. Super. Prezentacyjki tez oblookalam fascynujace, a ich ilosc mnie zszokowala . w nagrode .

Moj tato ostatnio tez sie przyznal ze sasiedzi sie podpytywali czy my slub bierzemy dlatego ze on dziadkiem zostanie. A jak powiedzial ze nie to byli zdziwieni, ze jak to - to dlaczego slub?. ... Jej co za swiat. Paranoja.

W pracy pracuje az mi czacha dymi i co najlepsze to konca nie widac . A zostal mi tylko jutrzejszy dzien, bo w piatek to tylko przekazywanie dokumentow, zdawanie pieczatek i ciacho pozegnalne... No tak ciacho lece do kuchni cosik ukrecic, bo musze miec 3 blachy ciasta .

Wybaczcie ze nie moge z wami poklikac....

Aaaa i przyszla moja sukienusia, zdecydowalam sie na czarna a nie biala. Bedzie bardziej wizytowa .... Bombowa , pojde w niej w piatek na pozegnanie, moj Skarb pewnie znow zrobi tak jak ostatnio . Ale skubana jest ooobbbcisssssla.


Kasienko kuruj sie ... obwiaz migdalki i szyjke szalikiem

[m.a.r.t.a]

Napisane przez lulucelo

ale numer jestem sama na watku tego jeszcze nie bylo czekam na te co sie zapodzialy

No a teraz to my jesteśmy a Ty gdzie się schowałaś

[lulucelo]

jestem ale jakby mnie nie bylo :p

[daget]

Napisane przez lulucelo

jestem ale jakby mnie nie bylo :p

ladnie to tak.... byc a jednak nie byc?

Jej jakie to filozoficzne

[agunia82]

Dziewczyny chyba Wam się troche nudzi Jakieś rozważania o byciu ale nie byciu...

[monai]

Czeeeść
nadrabiam od poprzedniej strony a co ;p reszte doczytam dla siebie

agunia82 i Daget trzymam kciuki za pracę!!!

Czekoladko zastraszająca historia o tym weselu normalnie aż i sięwstyd za tych PM zrobiła a za Pana Młodego podwójnie

madziaczek mi się Twoje zdjęcia bardzo podobają, mają niesamowity klimat jak z dawnych lat

Mili też lubię Kult! na żywo szczególnie... KNŻ też takie ostrzejsze brzmienie, trochę RATM mi przypomina

izazusia Twoje zdjęcia obejrzałam właśnie są świetne! robi wrażenie ta wspinaczka w górach i wyglądacie ślicznie, to zdjęcie na zamku wyszło też wyjątkowo widać na nich generalnie że fajowska z Was para

lulucelo Maroko bajkowe... a ta prezentacja - jak zwykle zaskakujesz mnie swoją pomysłowością wyszło pięknie

kasienka1985 chorobździelku życzę szybkiego powrotu do zdrówka, stosuj się do zaleceń lekarza!

Napisane przez katarzinka

masz rację - najczęściej zadawanym nam pytaniem, jak żeśmy obwieszczali nowinę, że bierzemy slub to było pytanie czy jesteśmy w ciąży. a jak mówiliśmy, że nie to ludzie byli normalnie zawiedzeni. kurde jakby to było dziwne ze chcemy wziąść ślub, bo chcemy świadomie, dojrzale i dobrowolnie spędzić resztę życia - co za ludzie

a ja byłam świadkiem rozmowy taty przez telefon "wiesz co się porobiło?! Monika wychodzi za mąż... ALE NIE MUSI" no bo my tak szybko 6 miesięcy zaręczyn, to wyobrażacie sobie

Napisane przez soffera

Lulu Maroko wyglada wspaniale - niestety niegdy tam nie pojedziemy bo jest tam pelno zloz mineralow i moj maz o ile go znam przywiozlby z 40kg! Super prezentacja na youtube. Moze zdradzisz jak to zrobic?

hihihihihih dobre z tymi minerałami

no i mniej więcej się wyrobiłam


a gdzie Liloszek?


Wyobraźcie sobie, że się zebraliśmy i wywołaliśmy zdjęcia w końcu... są piękne oczywiście! dzisiaj odebraliśmy od Rossmana a w tamtym tygodniu z Empiku większy format... ach teraz zostało powklejać

A weekendowy zlot rodzinny U NAS wypadł nadspodziewanie cudownie faajnie było zobaczyć rodziców , nasi dogadują się bardzo dobrze i była naprawdę miła atmosfera. Zrobiłam schabowe miały być z pieczarkami - ale po ulepieniu jednego... okazało się że musiałam na niego zużyć 5 wykałaczek (moja mama robi bez użycia wykałaczek ) i się poddałam... doszłam do wniosku że to nie czas na eksperymenty z czymś czego nigdy nie robiłam
Generalnie jestem szczęśliwa, tylko tochę ciepło mogło by być, nie

pozdrowionka - będę częściej już mam nadzieję

[daget]

Napisane przez monai

Czeeeść
nadrabiam od poprzedniej strony a co ;p reszte doczytam dla siebie

a gdzie Liloszek?

pozdrowionka - będę częściej już mam nadzieję

Ale jaja.... myslalam o Tobie wkladajac drugie ciasto do piekarnika. Rozmyslalm o tym ze zmieniam miasto, koncze prace i fajnie by bylo dostac nowa tak szybko jak Ty . I ze jakos dawno sie nie odzywalas . A tu prosze, wywolalam Cie myslami....
Mam ajuz dosc nozki mi wchodza nie powiem w co. A ciacha jeszcze nie skonczone , choc tak cudownie pachnie w calym domu .

Super Monai ze obiadek sie udal.. choc nie dokonca eksperymentalny hihih. Zagladaj do nas czesciej....

Aguniu zaraz tam, ze sie nam nudzi . Wszak tloku to tutaj o tej porze nie ma. Od kiedy jestesmy mezatkami to wieczorow nie spedzamy przed komputerkami. Nawet Dzasta przestala zasypiac z leptopem na kolanach, nie wspoomne juz o tym, ze dawno zadnej wizazowej imprezki nie bylo, zadnego siadania pod kaloryferem i grzania pupci na poduszeczkach, i w grubych skarppeciochach popijajac winko i dziamgajac chrupki .

A Liloszek ma powazna awarie neo, teskni za Wami i pogaduchami na watku. Przeprowadzona jest juz do mamy, klucze od domu zdala, B. w jednostce a ona teskni ....

[agunia82]

Napisane przez daget

nie wspoomne juz o tym, ze dawno zadnej wizazowej imprezki nie bylo, zadnego siadania pod kaloryferem i grzania pupci na poduszeczkach, i w grubych skarppeciochach popijajac winko i dziamgajac chrupki .

A wiesz że ja bardzo za tymi naszymi imprezkami tęsknie? Ale, będzie okazja niedługo, założymy nasz wątek na podforum "już po" i trzeba będzie to uczcić

A Liloszka proszę od nas pozdrowić i powiedzieć, że bardzo tęsknimy i całujemy ją gorąco

[monai]

Napisane przez daget

Ale jaja.... myslalam o Tobie wkladajac drugie ciasto do piekarnika. Rozmyslalm o tym ze zmieniam miasto, koncze prace i fajnie by bylo dostac nowa tak szybko jak Ty . I ze jakos dawno sie nie odzywalas . A tu prosze, wywolalam Cie myslami....
Mam ajuz dosc nozki mi wchodza nie powiem w co. A ciacha jeszcze nie skonczone , choc tak cudownie pachnie w calym domu .

Super Monai ze obiadek sie udal.. choc nie dokonca eksperymentalny hihih. Zagladaj do nas czesciej....

Aguniu zaraz tam, ze sie nam nudzi . Wszak tloku to tutaj o tej porze nie ma. Od kiedy jestesmy mezatkami to wieczorow nie spedzamy przed komputerkami. Nawet Dzasta przestala zasypiac z leptopem na kolanach, nie wspoomne juz o tym, ze dawno zadnej wizazowej imprezki nie bylo, zadnego siadania pod kaloryferem i grzania pupci na poduszeczkach, i w grubych skarppeciochach popijajac winko i dziamgajac chrupki .

A Liloszek ma powazna awarie neo, teskni za Wami i pogaduchami na watku. Przeprowadzona jest juz do mamy, klucze od domu zdala, B. w jednostce a ona teskni ....

no tak coś czułam to ciasto i że ktoś myśli więc jestem z tego co pamiętam to będziesz w Legionowie... liczę na jakieś małe spotkanko w takim razie przy okazji jak będziesz kiedyś w Warszawie wogóle widziałam, że przemknął pomysł o spotkaniu w Warszawie jakby ktoś był chętny to ja od razu piszę, że ja też

imprezek mi tez brakuje, a jak ciężko było ostatnimi czasy bez tego wątku w ilościach takich jak dawniej no ale już się normuję

Napisane przez agunia82

A wiesz że ja bardzo za tymi naszymi imprezkami tęsknie? Ale, będzie okazja niedługo, założymy nasz wątek na podforum "już po" i trzeba będzie to uczcić

A Liloszka proszę od nas pozdrowić i powiedzieć, że bardzo tęsknimy i całujemy ją gorąco

super pomysł! a imprezka taka premierowa to musi być naprawdę huczna! proponuje galę w wieczorowych strojach

[daget]

Napisane przez monai

no tak coś czułam to ciasto i że ktoś myśli więc jestem z tego co pamiętam to będziesz w Legionowie... liczę na jakieś małe spotkanko w takim razie przy okazji jak będziesz kiedyś w Warszawie wogóle widziałam, że przemknął pomysł o spotkaniu w Warszawie jakby ktoś był chętny to ja od razu piszę, że ja też

Jestem za!!!!!!!!! Od 3 listopada bede pomieszkiwac u tesciow w Pruszkowie i jezdzic do Legionowa wiec .... kawusia sie by przydala... a moze nawet jakies weekendowe spotkanko we 4?

Napisane przez monai

proponuje galę w wieczorowych strojach

Prosze, prosze, prosze.... mam taka ekstra kiecke i jeszcze nie mialam okazji jej zalozyc. Specjalnie kupiona na 25lecie firmy mego meza, w ktorej pracuje ale szefostwo zrobilo impreze bez osob towarzyszacych a ona biedna lezy w szafie.... bez premiery....

[monai]

Napisane przez daget

Jestem za!!!!!!!!! Od 3 listopada bede pomieszkiwac u tesciow w Pruszkowie i jezdzic do Legionowa wiec .... kawusia sie by przydala... a moze nawet jakies weekendowe spotkanko we 4?


Prosze, prosze, prosze.... mam taka ekstra kiecke i jeszcze nie mialam okazji jej zalozyc. Specjalnie kupiona na 25lecie firmy mego meza, w ktorej pracuje ale szefostwo zrobilo impreze bez osob towarzyszacych a ona biedna lezy w szafie.... bez premiery....

jestem za!

a sukienka jak znalazł na naszą galę... ja nic nie mam aż tak wytwornego, chyba wystąpię w swojej ślubnej

padam na nos więc zbieram się powoli do spania - jutro pobudka o 6 mężuś zaraz wróci z pracy to się przytulę i spaaaać
Ale jutro wieczorkiem znowu tu zajrzę buziam na noc kochane i pozdrawiam ciepło ;* (pomyslę o Was przy porannej kawce )

[malutka_24]

Ja tylko na chwilkę, bo oglądam właśnie YCD

Napisane przez czekoladka79

Ja się melduję tak na chwilkę po dwudniowym pobycie w Krakowie na szkoleniu.

W niedzielę umierałam, bo byłam w sobotę na weselu u wcześniej wspomnianej kuzynki (wyszła wściekła z mojego wesela o to, że było tak dobrze zorganizowane) ..... wszyscy mnie uprzedzali, że jeśli jest to TEN lokal i jeśli catering przygotowują WŁAŚCICIELE tego lokalu to mam uważać na to co jem, bo będzie to stare (właściciele tego lokalu mają także sklep spożywczy i wszystko to co się popsuje i przeterminuje w sklepie ponoć wędruje na stół weselny). Nie do końca wierzyłam ..... aż się przekonałam ....
P.S. dziewczyna nie wie co to forum wizaz

i niech to zdanie będzie jako najlepszy komentarz

Napisane przez agunia82

Za mnie też kciukasy możecie trzymać, bo mam jutro rozmowę o pracę. W końcu, po miesiącu rozsyłania cv jakiś telefon. Bo już zaczynałam doła mieć przez to. Zobaczymy, co z tego wyjdzie

Napisane przez madziczek

Ja mam wielki niedosyt swoich zdjęć tzn. jakoś mi nie przypadły do gustu i mam przez to doła ... co wczoraj Kasieńka odczuła na własnej skórze

po pierwsze witamy
po drugie - może tak pokażesz nam te zdjęcia i same też byśmy oceniły

Napisane przez izazusia

Hej ho na pokładzie
Mam dla Was zdjęcia
Wersja robocza

śliczniusie zdjęcia - widziałam niektóre na nk

Napisane przez kasienka1985

Hej kotki
Mam zapalenie tchawicy i biorę antybiotyki
Wczoraj 2 godziny zajęło mi... usypianie, myślałam ze sobie flaki wypruję tak kaszlałam
Dziś stoję na rzęsach
Wybaczcie , że się nie rozpiszę za bardzo, ale coś ta choroba i pogoda dodatkowo mnie dołuję i coś smutek mnie ogarnia...

a trzeba było iść wcześniej do lekarza
kuruj się kochana

Napisane przez daget

W pracy pracuje az mi czacha dymi i co najlepsze to konca nie widac . A zostal mi tylko jutrzejszy dzien, bo w piatek to tylko przekazywanie dokumentow, zdawanie pieczatek i ciacho pozegnalne... No tak ciacho lece do kuchni cosik ukrecic, bo musze miec 3 blachy ciasta

a może byś tak pomyślała o swoich kochanych koleżankach z wizażu i dla nich też upiekła ciasto
a jakie w ogóle ciasto pieczesz

Napisane przez agunia82

A wiesz że ja bardzo za tymi naszymi imprezkami tęsknie? Ale, będzie okazja niedługo, założymy nasz wątek na podforum "już po" i trzeba będzie to uczcić

A Liloszka proszę od nas pozdrowić i powiedzieć, że bardzo tęsknimy i całujemy ją gorąco

to ja się piszę na taką imprezkę
ja też dołańczam się z pozdrowieniami dla Liloszka

[daget]

Napisane przez agunia82

A Liloszka proszę od nas pozdrowić i powiedzieć, że bardzo tęsknimy i całujemy ją gorąco

Napisane przez malutka_24

ja też dołańczam się z pozdrowieniami dla Liloszka

Liloszka juz zaraz od Was pozdrawiam, niech jej sie buzka usmiechnie...

Napisane przez malutka_24

a może byś tak pomyślała o swoich kochanych koleżankach z wizażu i dla nich też upiekła ciasto
a jakie w ogóle ciasto pieczesz

Bedziecie miec do wyboru do koloru . Spokojnie, do kawki i herbatki dla kazdej wystarczy
A pieke "Pocalunek Murzyna", "Mietusek" i "Jogurtowiec galaretkowy" .

[asiuk]

Cześć!

Dziś ze mnie wszystko wylazi - mam ogromny katar. Na szczęście oprócz tego i nieco bolącego gardła czuję się nie najgorzej. Mąż poszedł na piwo z bratem i naszymi znajomymi. Trochę mi się przykro zrobiło, bo wczoraj grał w piłkę i też nie mieliśmy dla siebie czasu

Kasieńko, zdrowiej!
Daget, jestem z wykształcenia architektem, na razie niestety bez dyplomu

Lulu, śliczne zdjęcia Chciałabym też gdzieś wyskoczyć... Mieliśmy jechać na weekend do Wrocławia, na razie obydwoje zapomnieliśmy o tym. Musimy jakoś wszystko ogarnąć, a za tydzień w niedzielę jedziemy na sesję plenerową Coś mi się wydaje, że będziemy mieli fotki we wnętrzach, w jakiejś kawiarni np.

Idę jeszcze poczytać gazetkę do łóżka.

Kolorowych snów

[agunia82]

Napisane przez monai

super pomysł! a imprezka taka premierowa to musi być naprawdę huczna! proponuje galę w wieczorowych strojach

no no, w sumie okazja też wyjątkowa, takie zbiorowe przejście w grono mężatek