Panny Młode 2008 cz.IV

[aniago25]

Już stres działa, siedze i płacze bo mnie wszystko przerasta, głupie bolerko a tak mnie wkurzyło, babka uszyła takie jak miało być ale nie z tego materiału co ja chciałam, co z tego że miała zapisane, mało tego nawet rękawiczki te co zamawiałm okazało się ze ich nie ma, i pani mi powiedziała że ona nic o tym nie wie, nawet nie wiecie jak ja bym chiała już mieć to za sobą.

[soffera]

Aniago już dobrze takie są już stresy PM, wszystkie to odczuwamy bardziej lub mniej. Ubiegałabym się o ponowne uszycie bolerka z takim materialem jaki wybralas na poczatku, krawcowa się pewnie cieszy ze ma kolejna PM ale przeciez to Ty masz byc zadowolona przede wszystkim i nei ma zmiłuj!

[m.a.r.t.a]

Aniago25 ale za to pomyśl sobie jak pięknie będziesz wyglądała w sukni.

[aniago25]

Dzięki dziewczyny, jakoś to będzie, nie sądziłam że taki stres przechodzą PM, a słyszałyście o takim przesądzie że buty PM nie może kupić tż??? bo mi dzisiaj pani w sklepie powiedziała że nie może a właśnie moje ślubne kupił mi tż, i znowu problem, ja nie wierze w takie rzeczy ale mi nagadała i już w głowie mi siedzi
bolerko juz zostanie takie jakie jest bo będe go miała tylko w kościele

[czekoladka79]

aniago25 nosek do góry, jeśli chodzi o butki ślbne to właśnie powinien je kupić narzeczony (żadnych innych tylko właśnie ślubne) a dziewczyna powinna zakupić koszulę.....zwyczaj podobno dość stary

[daget]

No widze ze temat paznokietki wrze ... Ja dzis znalazlam kolejne propozycje .... Jak juz sie na jakies zdecyduje to sie pochwale, na chwile obecna chwale sie tym co mam na pazurkach teraz

Kupilam mojemu mezczyznie emulsje do skorek zobaczymy jak bedzie dzialac ... I umowilismy sie na piatek z kamermanem na dogadanie szczegolow, nie wspomne o tym, ze jak jedno sie klaruje to drugie sie sypie..... Dzis jestem lzejsza o pierwsza wplate za lokal i oczywiscei coraz wiecej rzeczy mnie wkurza....

Aniago pojedz do krawcowej i odkrec sprawe bolerka masz jeszcze czas wiec nie denerwuj sie...

Lilus telefon w garsc i dzwon, po zaraz Cie potraktujemy chaczka za ociaganie sie

Napisane przez czekoladka79

aniago25 nosek do góry, jeśli chodzi o butki ślbne to właśnie powinien je kupić narzeczony (żadnych innych tylko właśnie ślubne) a dziewczyna powinna zakupić koszulę.....zwyczaj podobno dość stary

To bardzo ciekawe, bo ja slyszalam, ze az do slubu nie mozna robic sobie takich prezentow.... bo dziewczyna ucieknie, a facet w koszuli pojdzie do innej... I o dziwo slyszalam to juz od kilku osob....

Upppssss Marta bedzie chaczkowac za post pod postem...

[czekoladka79]

Napisane przez daget

To bardzo ciekawe, bo ja slyszalam, ze az do slubu nie mozna robic sobie takich prezentow.... bo dziewczyna ucieknie, a facet w koszuli pojdzie do innej... I o dziwo slyszalam to juz od kilku osob....

Upppssss Marta bedzie chaczkowac za post pod postem...

Tak do ślubu nie wolno, natomiast "dyspensa" obejmuje ślubne zakupy

A poniżej trochę "zabobonów" z innego forum :

Czego należy unikać:
- nie poleca się składać przysięgi ślubnej w maju, listopadzie, w dniu 1 kwietnia (prima aprilis), a także w adwencie i wielkim poście;
- panna młoda nie może szyć sama sukni ślubnej, ani nawet pomagać w jej wykonaniu;
- przyszły mąż nie powinien oglądać swej oblubienicy w sukni aż do dnia ślubu, nie powinien także oglądać samej kreacji;
- narzeczona musi pamiętać, iż strój ślubny może zakładać przed uroczystością tylko wtedy, jeśli zachodzi taka konieczność, np. przymiarka. Paradowanie w sukni dla samej tylko przyjemności, niesie złą wróżbę;
- nie należy zakładać, przymierzać obrączek bezpośrednio przed ceremonią;
- przed wyjściem do kościoła, panna młoda nie powinna oglądać się w lustrze kompletnie ubrana, powinna zdjąć cokolwiek, choćby jeden but;
- trzeba uważnie stąpać, bo potknięcie to zła wróżba;
- nie należy nakładać obrączki na środkowy palec, bo wróży to zdradę;
- nie należy ich zdejmować od dnia ślubu, są bowiem gwarancją trwałości związku;
- zgubienie obrączki oznacza stratę współmałżonka na zawsze;
- panna młoda nie powinna pozwolić, by mąż założył jej obrączkę do końca palca, w przeciwnym razie zostanie zdominowana przez współmałżonka;
- źle wróży, gdy Młodych do ślubu wiezie kobieta;
- młodsze, niezamężne siostry panny młodej nie powinny ulec pokusie mierzenia jej stroju. Jeśli któraś z nich nieroztropnie to uczyni, ryzykuje, że sama nigdy nie stanie przed ołtarzem.

O czym należy pamiętać:
- najlepiej pobrać się w tych miesiącach, w nawach których pojawia się litera "r";
- warto, by ślub odbył się w kościele, w którym chrzczono pana lub pannę młodą, wróży to dobrze na przyszłość;
- przyszła żona powinna kupić mężowi ślubną koszulę, a on przyszłej żonie ślubne buty;
- buty przyszłej panny młodej przynajmniej dzień przed ślubem powinny stać na parapecie okna, aby zdążyło wejść w nie szczęście, zapewnić to ma także ładną pogodę w dniu ślubu;
- świeżo poślubioną parę obsypuje się drobnymi monetami - kto zbierze więcej, ten będzie decydował o budżecie nowej rodziny;
- welon, który chroni pannę młodą przed zawistnymi spojrzeniami ludzi, powinna założyć przyszłej żonie druhna, która musi być panną;
- ubierając się do ślubu panna młoda powinna pamiętać, aby mieć na sobie: coś białego (symbol czystości uczuć), coś niebieskiego, np. podwiązka (kolor ten wróży wierność wybranka i zapewnia potomstwo), coś pożyczonego (dla zapewnienia przychylności rodziny męża), coś starego (by w trudnych chwilach nie zabrakło pomocy krewnych i przyjaciół), coś nowego (symbol dostatku);
- panna młoda powinna mieć ze sobą kawałek chleba i kostkę cukru (np. wszyte w podszewkę) lub choć pieniążek włożony do buta (przez przyszłego męża); zapewni to młodym dostatek;
- pan młody powinien mieć przy sobie pieniądze, które gwarantują dostatnie życie;
- suknia ślubna swoją biel zawdzięcza prawdopodobnie królowej Wiktorii, kolor ten oznacza niewinność panny młodej i odpędza złe duchy (żadna kobieta poza nią nie powinna być w bieli, nawet jeśli sukienka tej najważniejszej jest innego koloru, np. kremowego);
- dobry znak to padający w dniu ślubu deszcz (choć niektórzy twierdzą, że przeciwnie, bo oznacza dużo łez w przyszłym życiu);
- idąc do ołtarza młoda para powinna się uśmiechać, bo taka będzie ich droga przez całe życie;
- pan młody, wg starego zwyczaju, może prowadzić pannę młodą do ślubu z lewej strony, aby prawą ręką móc odganiać złe moce, które chciałyby przeszkodzić w zawarciu związku;
- podczas ślubu warto, by panna młoda nakryła brzegiem sukni but pana młodego - będzie on wówczas "pod pantoflem";
- dobrze jeśli świece płoną przed ołtarzem jasnym płomieniem w górę, gdy kopcą i migotają - wróżą problemy w związku, jeśli zgasną - rychłe rozstanie;
- panna młoda może płakać, oznacza to, że nie będzie ronić łez we wspólnym życiu;
- jeśli podczas ceremonii obrączka upadnie, powinien ją podnieść udzielający ślubu ksiądz lub ministrant;
- po złożeniu przysięgi małżeńskiej, mąż powinien czule pocałować żonę, zapewnia to jego dozgonną wierność;
- ta osoba, która odchodząc od ołtarza, okręci swojego małżonka, będzie kierować także w małżeństwie;
- kto pierwszy powstanie z klęczek przy ołtarzu, będzie górą w małżeństwie;
- najlepiej, aby pierwszą osobą składającą życzenia młodej parze był mężczyzna np. świadek;
- pieniądze, którymi obsypywana jest para młoda przez gości oznaczają powodzenie;
- ryż stanowi symbol płodności i rychłego, udanego potomstwa;
- pan młody powinien przenieść świeżo upieczoną żonę przez próg; (jest to zwyczaj zapożyczony ze Starożytnego Rzymu, gdzie potykająca się mężatka na progu nowego domu to bardzo zły znak, dlatego mężczyzna "na wszelki wypadek" przenosił ją przez próg).
- kiedy życzenia złoży Wam osoba przypadkowo obecna w kościele, możecie się tylko cieszyć. Małżeństwo będzie bardzo udane.

[aniago25]

No to ja już nie wiem ,własnie mi powiedzieli że nie może kupic butów, trudno się mówi ja kolejnej pary nie będe kupować, może mu nie uciekne . Najlepiej mój tż napisałam mu esmsa z dzisiejszą akcjią w salonie że się zdołowałam, a on pisze...wyluzuj, weź głęboki oddech i bez nerwów... to jest właśnie podejście facetów.

czekoladka to mnie pocieszyłaś, dziękuje bardzo

[LilStar]

Napisane przez soffera

Moze po prostu jutro tam zadzwon i umow sie konkretnie na przymiarke, bo od tego czekania mozna dostac do glowy. Przeciez zostalo 2 dni a wg mnie taki termin powinien byc ustalony np. tydzien wczesniej przez Pania z salonu, bo przeciez nei kazdy moze Ci odpowiadac.

.

jak jutro do południa nie zadzwonią to napuszczę na nich moją Mamuśkę
masz rację-przecież mogę mieć jakieś plany

Napisane przez daget

Lilus telefon w garsc i dzwon, po zaraz Cie potraktujemy chaczka za ociaganie sie

proszę o łagodny wymiar kary
jutro zadzwonię

Napisane przez czekoladka79

Tak do ślubu nie wolno, natomiast "dyspensa" obejmuje ślubne zakupy

A poniżej trochę "zabobonów" z innego forum :

Czego należy unikać:
- nie poleca się składać przysięgi ślubnej w maju, listopadzie, w dniu 1 kwietnia (prima aprilis), a także w adwencie i wielkim poście;
- panna młoda nie może szyć sama sukni ślubnej, ani nawet pomagać w jej wykonaniu;
- przyszły mąż nie powinien oglądać swej oblubienicy w sukni aż do dnia ślubu, nie powinien także oglądać samej kreacji;
- narzeczona musi pamiętać, iż strój ślubny może zakładać przed uroczystością tylko wtedy, jeśli zachodzi taka konieczność, np. przymiarka. Paradowanie w sukni dla samej tylko przyjemności, niesie złą wróżbę;
- nie należy zakładać, przymierzać obrączek bezpośrednio przed ceremonią;
- przed wyjściem do kościoła, panna młoda nie powinna oglądać się w lustrze kompletnie ubrana, powinna zdjąć cokolwiek, choćby jeden but;
- trzeba uważnie stąpać, bo potknięcie to zła wróżba;
- nie należy nakładać obrączki na środkowy palec, bo wróży to zdradę;
- nie należy ich zdejmować od dnia ślubu, są bowiem gwarancją trwałości związku;
- zgubienie obrączki oznacza stratę współmałżonka na zawsze;
- panna młoda nie powinna pozwolić, by mąż założył jej obrączkę do końca palca, w przeciwnym razie zostanie zdominowana przez współmałżonka;
- źle wróży, gdy Młodych do ślubu wiezie kobieta;
- młodsze, niezamężne siostry panny młodej nie powinny ulec pokusie mierzenia jej stroju. Jeśli któraś z nich nieroztropnie to uczyni, ryzykuje, że sama nigdy nie stanie przed ołtarzem.

O czym należy pamiętać:
- najlepiej pobrać się w tych miesiącach, w nawach których pojawia się litera "r";
- warto, by ślub odbył się w kościele, w którym chrzczono pana lub pannę młodą, wróży to dobrze na przyszłość;
- przyszła żona powinna kupić mężowi ślubną koszulę, a on przyszłej żonie ślubne buty;
- buty przyszłej panny młodej przynajmniej dzień przed ślubem powinny stać na parapecie okna, aby zdążyło wejść w nie szczęście, zapewnić to ma także ładną pogodę w dniu ślubu;
- świeżo poślubioną parę obsypuje się drobnymi monetami - kto zbierze więcej, ten będzie decydował o budżecie nowej rodziny;
- welon, który chroni pannę młodą przed zawistnymi spojrzeniami ludzi, powinna założyć przyszłej żonie druhna, która musi być panną;
- ubierając się do ślubu panna młoda powinna pamiętać, aby mieć na sobie: coś białego (symbol czystości uczuć), coś niebieskiego, np. podwiązka (kolor ten wróży wierność wybranka i zapewnia potomstwo), coś pożyczonego (dla zapewnienia przychylności rodziny męża), coś starego (by w trudnych chwilach nie zabrakło pomocy krewnych i przyjaciół), coś nowego (symbol dostatku);
- panna młoda powinna mieć ze sobą kawałek chleba i kostkę cukru (np. wszyte w podszewkę) lub choć pieniążek włożony do buta (przez przyszłego męża); zapewni to młodym dostatek;
- pan młody powinien mieć przy sobie pieniądze, które gwarantują dostatnie życie;
- suknia ślubna swoją biel zawdzięcza prawdopodobnie królowej Wiktorii, kolor ten oznacza niewinność panny młodej i odpędza złe duchy (żadna kobieta poza nią nie powinna być w bieli, nawet jeśli sukienka tej najważniejszej jest innego koloru, np. kremowego);
- dobry znak to padający w dniu ślubu deszcz (choć niektórzy twierdzą, że przeciwnie, bo oznacza dużo łez w przyszłym życiu);
- idąc do ołtarza młoda para powinna się uśmiechać, bo taka będzie ich droga przez całe życie;
- pan młody, wg starego zwyczaju, może prowadzić pannę młodą do ślubu z lewej strony, aby prawą ręką móc odganiać złe moce, które chciałyby przeszkodzić w zawarciu związku;
- podczas ślubu warto, by panna młoda nakryła brzegiem sukni but pana młodego - będzie on wówczas "pod pantoflem";
- dobrze jeśli świece płoną przed ołtarzem jasnym płomieniem w górę, gdy kopcą i migotają - wróżą problemy w związku, jeśli zgasną - rychłe rozstanie;
- panna młoda może płakać, oznacza to, że nie będzie ronić łez we wspólnym życiu;
- jeśli podczas ceremonii obrączka upadnie, powinien ją podnieść udzielający ślubu ksiądz lub ministrant;
- po złożeniu przysięgi małżeńskiej, mąż powinien czule pocałować żonę, zapewnia to jego dozgonną wierność;
- ta osoba, która odchodząc od ołtarza, okręci swojego małżonka, będzie kierować także w małżeństwie;
- kto pierwszy powstanie z klęczek przy ołtarzu, będzie górą w małżeństwie;
- najlepiej, aby pierwszą osobą składającą życzenia młodej parze był mężczyzna np. świadek;
- pieniądze, którymi obsypywana jest para młoda przez gości oznaczają powodzenie;
- ryż stanowi symbol płodności i rychłego, udanego potomstwa;
- pan młody powinien przenieść świeżo upieczoną żonę przez próg; (jest to zwyczaj zapożyczony ze Starożytnego Rzymu, gdzie potykająca się mężatka na progu nowego domu to bardzo zły znak, dlatego mężczyzna "na wszelki wypadek" przenosił ją przez próg).
- kiedy życzenia złoży Wam osoba przypadkowo obecna w kościele, możecie się tylko cieszyć. Małżeństwo będzie bardzo udane.

o masakra
jak to zapamiętać i nie zwariować

Napisane przez aniago25

No to ja już nie wiem ,własnie mi powiedzieli że nie może kupic butów, trudno się mówi ja kolejnej pary nie będe kupować, może mu nie uciekne . Najlepiej mój tż napisałam mu esmsa z dzisiejszą akcjią w salonie że się zdołowałam, a on pisze...wyluzuj, weź głęboki oddech i bez nerwów... to jest właśnie podejście facetów.

hm... skąd ja to znam

[czekoladka79]

aniago25 proponuję tym razem posłuchać TŻ ....powinnaś się cieszyć, że będziesz miała tak mądrego i opanowanego męża ....ja akurat będę miała mega panikarza z charyzmą Louis'a de Funes'a i to ja niestety będę musiała opanowywać ciężkie sytuacje

Ło matko teraz jak patrzę na ten mój post wyżej to wygląda na to, że do pracy latam na miotle, przyszłość planuję ze szklaną kulą, mam chodowlę czrnych kocurów i uwialbiam nocne harce na Łysej Górze akyszzz .....

[Kakusia]

A ja nie mam sil wypowiadac sie buuu wybaczycie ???
Czuje sie od rana naćpana lakierem i rozpuszczalnikiem, jest mi niedobrze, jakas smetna jestem, nie mam na nic sil

Mowilyscie cos o paznokciach - ja wlasnie chce takie zelowe na wlasna plytke, bez zadnych tipsow pod spod Ale nie wiedzialam, ze sa jakies silikonowe?

Jutro mam wielkie wyzwanie - musze biustonosz kupic na slub poniewaz pani krawcowa kazala mi wziac juz na czwartkowa przymiake i biustonosz i szpilki

Z tymi zabobonami slubnymi nie slyszalam Czyli ja nie moge kupic TZtowi musznika??

Dzisiaj TZ kupil juz ostatecznie garniak slubny - piekny ciemny grafit z Bytomia jako blondyn wygladal w nim rewelacyjnie

Czeka mnie rowniez kupno ponczoch... powiedzcie mi czy sa jakies rodzaje?? Nigdy w zyciu nie nosilam ponczoch i nie wiem czym sie kierowac przy wyborze

Panienski? U mnie beda zaledwie 3 osoby + ja skromnie ale w swoim kameralnym towarzystwie To dwie kolezanki ze studiow ktore znaja mnie najlepiej i moja kuzynka (swiadkowa) ktora mnie zna od urodzenia

No to juz nie nudze, kurcze, przez ten nastroj jakos nic mnie dzis nie cieszy skonczylismy z tata panele na suficie i jakos bez radosci z mojej strony o slubnych sprawach rozmiawialam z TZtem ale jakos bez emocji jakos tak dziwnie mi dzis obojetnie wszystko

slodkich snow Wam zycze

Czekoladka - swietne zabobony wkleilas czyli koszule TZtowi moge smialo kupowac!

[aniago25]

Moja mama ostatnio stwierdziła że moj tż jest bardzo opanowany, mało kiedy ja go widziałam zdenerwowanego i stresującego się, pamiętam jak na jego obronie ja się poce, denerwuje a on stal i się śmiał ze mnie ciekawe czy na ślubie też będzie taki opanowany.
Tak patrze na tą moją suknie i uświadamiam sobie że już tak nie dużo zostało czasu a tyle do zrobienia, i ja jutro wybieram się na zakupy, ponczochy i bielizna bo chyba już reszta kupiona

Dobrej nocki życze

[LilStar]

zmykam do spanka

Dobranoc

[izka19855]

Napisane przez czekoladka79

1 przyszły mąż nie powinien oglądać swej oblubienicy w sukni aż do dnia ślubu, nie powinien także oglądać samej kreacji;
2narzeczona musi pamiętać, iż strój ślubny może zakładać przed uroczystością tylko wtedy, jeśli zachodzi taka konieczność, np. przymiarka. Paradowanie w sukni dla samej tylko przyjemności, niesie złą wróżbę;
3 nie należy zakładać, przymierzać obrączek bezpośrednio przed ceremonią;
4 przed wyjściem do kościoła, panna młoda nie powinna oglądać się w lustrze kompletnie ubrana, powinna zdjąć cokolwiek, choćby jeden but;
5 trzeba uważnie stąpać, bo potknięcie to zła wróżba;
6 nie należy ich zdejmować od dnia ślubu, są bowiem gwarancją trwałości związku;
7 panna młoda nie powinna pozwolić, by mąż założył jej obrączkę do końca palca, w przeciwnym razie zostanie zdominowana przez współmałżonka;
O czym należy pamiętać:
8 pan młody powinien przenieść świeżo upieczoną żonę przez próg; (jest to zwyczaj zapożyczony ze Starożytnego Rzymu, gdzie potykająca się mężatka na progu nowego domu to bardzo zły znak, dlatego mężczyzna "na wszelki wypadek" przenosił ją przez próg).
9 najlepiej pobrać się w tych miesiącach, w nawach których pojawia się litera "r";
10 warto, by ślub odbył się w kościele, w którym chrzczono pana lub pannę młodą, wróży to dobrze na przyszłość;
11 buty przyszłej panny młodej przynajmniej dzień przed ślubem powinny stać na parapecie okna, aby zdążyło wejść w nie szczęście, zapewnić to ma także ładną pogodę w dniu ślubu;
12- ubierając się do ślubu panna młoda powinna pamiętać, aby mieć na sobie: coś białego (symbol czystości uczuć), coś niebieskiego, np. podwiązka (kolor ten wróży
13 suknia ślubna swoją biel zawdzięcza prawdopodobnie królowej Wiktorii
14 po złożeniu przysięgi małżeńskiej, mąż powinien czule pocałować żonę, zapewnia to jego dozgonną wierność;

1. Widział i suknie i mnie w niej...
2. Będę zakładać ile sie da...
3. Będę
4. Buta nie zdejmę, a w lustrze będę sie przeglądać dopóki mi nie zabiorą!
5. Potykać się mam, oki jak trzeba!!
6. Nie zdejmować obrączek..hm...sie zobaczy!
7. Jak to!
8. Już się zamierzał kilka razy, podnosił ...
9. Przypadkowo wyszło...
10. Nio warto..i tak jest...
11. Jasne, może od razu na żyrandolu powieszę...
12. To akurat mi odpowiada....
13. Złoto i ecru...
14. O tak... nie mam więcej pytań!

[wiiniii]

Napisane przez aniago25

Już stres działa, siedze i płacze bo mnie wszystko przerasta, głupie bolerko a tak mnie wkurzyło, babka uszyła takie jak miało być ale nie z tego materiału co ja chciałam, co z tego że miała zapisane, mało tego nawet rękawiczki te co zamawiałm okazało się ze ich nie ma, i pani mi powiedziała że ona nic o tym nie wie, nawet nie wiecie jak ja bym chiała już mieć to za sobą.

o kurcze współczuje
ja bym tez wyszła z siebie
bedzie dobrze nie martw sie

[kasienka1985]

Cześć dziewczynki w paskudny, ponury środowy poranek!
Zasypiam przed komputrem, mimo że kawa wypita <na mnie nie działa>.
Nie kupiłam żadnej kiecy naturalnie... nic kompletnie nie ma w sklepach!!!
Tragedia jednym słowem!
Byliśmy u naszej kucharynki, ustaliliśmy menu i było fajnie mimo że do domku wróciłam na rzęsach
Nie wiem czy Wam wspominałam ale zamówiłam w końcu moje upragnione body ślubne przez allegro na 115 zł+ przeszyłka 10 zł.
I co???
Nie pasują
Są za duże, a te fiszbiny po bokach wykręcają się w różne strony świata zamiast ładnie leżeć.
Muszę zaraz napisać do tej kobiety, że je odsyłam.

Mieliśmy jechać nad morze w ten weekend i nie wiem czy pojedziemy skoro taka pogoda paskudna się robi...
Ech... jednym słowem

[wiiniii]

Napisane przez kasienka1985

Cześć dziewczynki w paskudny, ponury środowy poranek!
Zasypiam przed komputrem, mimo że kawa wypita <na mnie nie działa>.
Nie kupiłam żadnej kiecy naturalnie... nic kompletnie nie ma w sklepach!!!
Tragedia jednym słowem!
Byliśmy u naszej kucharynki, ustaliliśmy menu i było fajnie mimo że do domku wróciłam na rzęsach
Nie wiem czy Wam wspominałam ale zamówiłam w końcu moje upragnione body ślubne przez allegro na 115 zł+ przeszyłka 10 zł.
I co???
Nie pasują
Są za duże, a te fiszbiny po bokach wykręcają się w różne strony świata zamiast ładnie leżeć.
Muszę zaraz napisać do tej kobiety, że je odsyłam.

Mieliśmy jechać nad morze w ten weekend i nie wiem czy pojedziemy skoro taka pogoda paskudna się robi...
Ech... jednym słowem

hejo


szczerze Ci powiem ze kupowanie na internecie jest dla mnie nie fajne - moze dlatego ze mam własny interes i jak ktos kupi w inter i chce zebym mu reklamowała lub zamieniła na inne to jak ja niby mam to zrobic?.........

ja to lubie pomacac jak cos kupuje poprzymierzac popatrzec na to
polecam kupowanie realne
pozdrawiam

[kasienka1985]

Napisane przez wiiniii

hejo


szczerze Ci powiem ze kupowanie na internecie jest dla mnie nie fajne - moze dlatego ze mam własny interes i jak ktos kupi w inter i chce zebym mu reklamowała lub zamieniła na inne to jak ja niby mam to zrobic?.........

ja to lubie pomacac jak cos kupuje poprzymierzac popatrzec na to
polecam kupowanie realne
pozdrawiam

hejka
a ja powiem szczerze, że kupowałam już masę rzeczy przez internet i w większości przypadków byłam bardzo zadowolona.
To, że raz na jakiś czas coś nie wyjdzie- trzeba się z tym liczyć.
A sprzedawca <przy zakupach na odległość> musi przyjąć towar <naturalnie nieużywany> i oddać kasiorkę <jeśli towar nie spełnia jego oczekiwań>.
To jest porządna bielizna z włoskiej firmy Lilly.
Niestety w sklepach nie było tych body, więc nie miałam jak ich przymierzyć
Musiałam je kupić , żeby się przekonać , że to nie dla mnie.
I nie rozpaczam nad tym, tylko przykro mi, że nie pasuje, bo chciałam żeby było ok!
Teraz nie wiem jaką bieliznę mam kupić <żeby mi się nie odznaczała pod sukienką>

[toverek83]

dziewczynki obiecuje sie udzielac od dzis bowiem mialam wirusa w kompie i prawie mi zdechl ale jzu zyje i ma sie dobrze.odezwe sie pozniej caluski kochane

[katarzinka]

Napisane przez LilStar

czy Was wkurza to latające LOTTO?

Kejti myślimy o Tobie

drażni drażni, ale dziś póki co nie przeleciało mi ani razu przed oczyma


a co przesądów - my bierzemy ślub w listopadzie i na pewno przyniesie nam to szczęście
myślę, że po prostu nie należy dać się zwariować i bedzie dobrze

[kasienka1985]

Napisane przez toverek83

dziewczynki obiecuje sie udzielac od dzis bowiem mialam wirusa w kompie i prawie mi zdechl ale jzu zyje i ma sie dobrze.odezwe sie pozniej caluski kochane

Witaj skarbeczku!!!!!!!!!!!!!!! !
Tęskniłam okrutniaście!!!

[katia0117]

Dzien dobry

Zapraszam na kawkę

Wczoraj od rana nie miałam sie kiedy odezwać,bo dzień zabiegamy miałam,ale za to parę spraw zaatwiłam
Zapisałam się na pazurki-teraz musze jakieś wzorki przyczaić.Widzę,że coś powklejałyście.Ja osobiście jestem zwoleniczką paznokci i naturalnej długości i delikatnych wzorków...najgorzej nie cierpię wieeelkich szponów z jakimś ordynarnym wzorem

Poza tym byliśmy u księdza-jest nowy ksiądz w parafi-młody i przesympatyczny szybko załatwilismy sprawy i rozdalismy jeszcze jedno zaproszonko

A co doreklamy lotto i innych wyskakujących w niedopowiednim momencie-

[dzasta110]

witajcie skarbki

Napisane przez kasienka1985

hejka
a ja powiem szczerze, że kupowałam już masę rzeczy przez internet i w większości przypadków byłam bardzo zadowolona.
To, że raz na jakiś czas coś nie wyjdzie- trzeba się z tym liczyć.
A sprzedawca <przy zakupach na odległość> musi przyjąć towar <naturalnie nieużywany> i oddać kasiorkę <jeśli towar nie spełnia jego oczekiwań>.
To jest porządna bielizna z włoskiej firmy Lilly.
Niestety w sklepach nie było tych body, więc nie miałam jak ich przymierzyć
Musiałam je kupić , żeby się przekonać , że to nie dla mnie.
I nie rozpaczam nad tym, tylko przykro mi, że nie pasuje, bo chciałam żeby było ok!
Teraz nie wiem jaką bieliznę mam kupić <żeby mi się nie odznaczała pod sukienką>

ja też raz odsyłałam bieliznę i żadnych problemów nie było a przez intenet lubię kupować, ale w większości nie jest to odzież czy obuwie

Napisane przez toverek83

dziewczynki obiecuje sie udzielac od dzis bowiem mialam wirusa w kompie i prawie mi zdechl ale jzu zyje i ma sie dobrze.odezwe sie pozniej caluski kochane

witaj Toverku, mam nadzieję, że wirusa wytępiłaś na dobre

Napisane przez katarzinka

drażni drażni, ale dziś póki co nie przeleciało mi ani razu przed oczyma

a co przesądów - my bierzemy ślub w listopadzie i na pewno przyniesie nam to szczęście
myślę, że po prostu nie należy dać się zwariować i bedzie dobrze

mnie też drażni

a z przesądami to wszystko w zdrowej dawce, bo inaczej to

wczoraj zamówiłam bukiety, tort, ciasta, byłam u pana od dekoracji, przymierzałam kiecki na poprawiny (zgadzam się z Kasienką, nic w tych sklepach nie ma ) a dziś znów ruszam do miasta

/10/

[kina2807]

Napisane przez LilStar

ja zaczynam akcję solarium od poniedziałku-idę na stojące z bryzą

dzisiaj znów nie zadzwonili z tego salonu-w umowie pisze: termin I przymiarki od 10.08 do 15.08-->święto, czyli zostało jutro i pojutrze.

a co to za solarium z bryzą , bo jeszcze o takim nie słyszałam

Liluś Ty zadzwoń do tego salonu sama, dziś jak tylko go otworzą, nikt nie powinien Ci mieć za złe, że się interesujesz swoją suknią, ja tak zrobiłam i już jestem po przymiarce
trochę odwagi i za telefon, ja czekam na wieści

Napisane przez kasienka1985

Cześć dziewczynki w paskudny, ponury środowy poranek!
Zasypiam przed komputrem, mimo że kawa wypita <na mnie nie działa>.
Nie kupiłam żadnej kiecy naturalnie... nic kompletnie nie ma w sklepach!!!
Tragedia jednym słowem!
Byliśmy u naszej kucharynki, ustaliliśmy menu i było fajnie mimo że do domku wróciłam na rzęsach
Nie wiem czy Wam wspominałam ale zamówiłam w końcu moje upragnione body ślubne przez allegro na 115 zł+ przeszyłka 10 zł.
I co???
Nie pasują
Są za duże, a te fiszbiny po bokach wykręcają się w różne strony świata zamiast ładnie leżeć.
Muszę zaraz napisać do tej kobiety, że je odsyłam.

Mieliśmy jechać nad morze w ten weekend i nie wiem czy pojedziemy skoro taka pogoda paskudna się robi...
Ech... jednym słowem

Kasieńko a co to za paskudny humorek
już go odpędzam i przesyłam mnóstwo pozytywnych fluidków
buziaki

Napisane przez toverek83

dziewczynki obiecuje sie udzielac od dzis bowiem mialam wirusa w kompie i prawie mi zdechl ale jzu zyje i ma sie dobrze.odezwe sie pozniej caluski kochane

ojej, to dobrze, że wirus już sobie poszedł
czekamy na Ciebie

a my wczoraj byliśmy u fotografa i obgadaliśmy szczegóły, dziś wybieram się do kosmetyczki i podpytam ją o sztuczne rzęsy, które trzymały by się przez kilkanaście dni

buziaki i miłego dnia

[LilStar]

Hejo

wpraszam się na kawusię bo zasypiam.

co do zakupów przez necik- 2 tyg jest na zwrot towaru bez podania przyczyn
także Kasieńko pisz i oddaj

zgadzam się że w sklepach totalna pustka-moja siostra szuka sukienki na poprawiny i rozpacz

toverku

a pogoda na weekendos beznadziejna


buziak dla Nieobecnych

mili odezwij się-jak badania bo się martwię

Kinusia zadzwonię ok 12 bo jajko zniosęmasz rację
a solarium z bryzą to takie, w którym co jakiś czas włącza się spryskiwanie bardzo delikatne kropelkami-delikatniuśkie-i ładnie pachnie
podpytaj o te rzęsiorki

[sanetka]

Napisane przez aniago25

hej dziewczyny ja właśnie wróciłam z suknią do domu, i jakoś nie pałam zachwytem, sukienka mi się bardzo podoba, tylko bolerko które mi pani uszyła masakra, dobrze że była ze mną druhna bo bym chyba tam płakała, nie taki materiał jaki chcialam, i wyszlo teraz że mam bolerko z rękawkiem do łokcia i nie będzie rękawiczek bo już nie pasują. Miałam kupić komplet kwiatek na szyje i włosy ale już mi sie to nie podobało, i kupiłam komplet z cyrkoni na szyje, kolczyki i brązoletka.
I ja dzisiaj byłam na solarium kupiłam jakiś dobry wspomagacz zobaczymy czy efekt będzie lepszy.

tez mam bolerko z rekawem do lokcia. i wymyslilam ze w kosciele bede w bolerku bez rekawiczek a na sale zdejme bolerko i zaloze rekawiczki. i po klopocie

gdzie sie kupuje dekoracje na samochod? i w jakich sa cenach

ide zaraz ze swiadkowa w poszukiwaniu sukienki dla niej

[katarzinka]

LilStar dzwonili już do Ciebie od tej przymiarki????

też się zgadzam ze nic nie ma w sklepach - szukam bolerka i co i nic????
ale jeszcze mam czasu trochę więc może znajdę

[kina2807]

Napisane przez LilStar

Kinusia zadzwonię ok 12 bo jajko zniosęmasz rację
a solarium z bryzą to takie, w którym co jakiś czas włącza się spryskiwanie bardzo delikatne kropelkami-delikatniuśkie-i ładnie pachnie
podpytaj o te rzęsiorki

czekam na wieści z salonu

a ta bryza to fajna musi być, ja chodzę na wypróbowane leżące, w weekend pójdę tylko na inne niż zwykle, bo będę w moim rodzinnym mieście,a TŻ będzie szalał w Szczecinie w naszym mieszkanku na kawalerskim

Napisane przez sanetka

tez mam bolerko z rekawem do lokcia.

też sobie wymyśliłam z rękawkiem do łokcia, ale żadnych rękawiczek ani niby-rękawiczek nie przewiduję

[LilStar]

Napisane przez katarzinka

LilStar dzwonili już do Ciebie od tej przymiarki????

też się zgadzam ze nic nie ma w sklepach - szukam bolerka i co i nic????
ale jeszcze mam czasu trochę więc może znajdę

niedaje im szansę do 12 potem wkraczam do akcji

Napisane przez kina2807

czekam na wieści z salonu

a ta bryza to fajna musi być, ja chodzę na wypróbowane leżące, w weekend pójdę tylko na inne niż zwykle, bo będę w moim rodzinnym mieście,a TŻ będzie szalał w Szczecinie w naszym mieszkanku na kawalerskim

też sobie wymyśliłam z rękawkiem do łokcia, ale żadnych rękawiczek ani niby-rękawiczek nie przewiduję

ja lubię bryzę
przynajmniej mi się nie nudzi-bo naciskam co chwilę

[wiiniii]

Napisane przez kasienka1985

hejka
a ja powiem szczerze, że kupowałam już masę rzeczy przez internet i w większości przypadków byłam bardzo zadowolona.
To, że raz na jakiś czas coś nie wyjdzie- trzeba się z tym liczyć.
A sprzedawca <przy zakupach na odległość> musi przyjąć towar <naturalnie nieużywany> i oddać kasiorkę <jeśli towar nie spełnia jego oczekiwań>.
To jest porządna bielizna z włoskiej firmy Lilly.
Niestety w sklepach nie było tych body, więc nie miałam jak ich przymierzyć
Musiałam je kupić , żeby się przekonać , że to nie dla mnie.
I nie rozpaczam nad tym, tylko przykro mi, że nie pasuje, bo chciałam żeby było ok!
Teraz nie wiem jaką bieliznę mam kupić <żeby mi się nie odznaczała pod sukienką>

ciesze sie ze jestes zadowolona z tych zakupów internetowych

wyraziłam tylko osobista opinie

kolega raz zakupił piekna cegiełke
i nikt mu kasiuty nie oddał

kurcze a jak czerpac przyjemnosc z zakupów serfujac po necie
? ja musze macaćććć
heheh



zreszta wy młode i nowoczesne jestescia jezeli chodzi o zakupy w necie
ja mimo wszystko wole realnie polatac po sklepach , tylko wybrane sklepy odwiedzam
dobrze ze moj facecik spacerkuje za mna
ale i tak najlepsze zakupy robie sama