Zakupy na Strawberrynet

[Reese]

Napisane przez annmarie

Reese, w grudniu, oraz kilka stron wcześniej pisałam o tym - BZWBK wprowadził jakiś nowy system kart i częścią jego kart płatniczych płaskich można płacić przez Internet.

dobrze wiedzieć

[hihi]

Napisane przez Reese

dobrze wiedzieć

Fajknie by było, gdyby wszystkie banki tak zrobiły...

BZWBK
A lukas?

[annmarie]

Lukas raczej nie, choć patrząc na jakieś powiązania między tymi bankami, kto wie

[hihi]

Napisane przez annmarie

Lukas raczej nie, choć patrząc na jakieś powiązania między tymi bankami, kto wie

No właśnie te powiązania mnie interesują Swojego czasu jedyny bankomat w Lukasie miałam w WBK

[annmarie]

Tak, i rozliczenia walutowe są wg. kursów WBK

[hihi]

Napisane przez annmarie

Tak, i rozliczenia walutowe są wg. kursów WBK

Mogliby byc elastyczni
Muszę się podowiadywać jak to wygląda

[abrakadabra1981]

Napisane przez geonia

A ta karta to zwykła płatnicza. Dziewczyny pisały wcześniej, ze nia można płacić dlatego z ciekawości przetestowałam.
No i kurcze obleciał nas strach.......coś za łatwo poszło

Miałam to samo. Też nie mogłam uwierzyć że wystarczy kod i gotowe. Na szczęście (odpukać) wszysko jest okey.

Napisane przez Różowy Strachulec

Dziewczyny - mam meteorki druga paczka doszła cala i zdrowa ale ulga

Super, Truskawka jest niezawodna! Ja też juz planuje nowe zakupy

[Mariola13]

Dzisiaj przyszły do mnie 2 przesyłki z Truskawy. Jedna ta z UC, ale listonosz nic nie pobrał, chociaż na opakowaniu był jakiś świstek do zapłaty 31 zł. Nie wiem może przyjdzie jeszcze po to. A druga przesyłka również zapachowa przyszła bez wizyty w UC.

Ale muszę Wam powiedzieć, że Truskawka mnie załamała i to strasznie.
W przesyłce, która przeszła przez UC był Cristobal Balenciaga, 100 ml wody perfumowanej. Na opakowaniu jest napisane Cristobal Balenciaga Eau Parfum Pour Elle.

Jak wyjełam butelkę to na jej spodzie jest przyklejona nadgryziona drukowana żółta nalepka Eau De Parfum. Jest tak naklejona, że łatwo się przykleja do palców, że jak ją dotknełam to się odkleiła. Zresztą pierwszy raz widzę taką naklejkę na perfumach.

A co pod spodem ? Pod spodem jest wytłoczenie w butelce 100 ml, numerek, made in France i jak byk EAU DE TOILETTE Normalnie szok. Nawet nie wiem jak to skomentować, ale na pewno producent tego tak nie wypuścił. Oczywiście pudełko było zafoliowane.

Zaraz zrobię Wam zdjęcie tego fenomenu, bo normalnie aż mnie trzęsie. Ktoś może spotkał się z czymś takim ? Dodam, że zapach jak dla mnie bardzo delikatny jak na EDP, od początku dużo alkoholu, dopiero później jakieś bardzo delikatne nutki cukru waniliowego, więc mi nie pasuje, ale nawet jak bym chciała go sprzedać na all to co miałabym napisać ? Oryginał gdzie na opakowaniu jest napisane EDP, a w środku dzika naklejka EDP, a pod spodem wytłoczenie na butelce EDT ? kant jak nic ???

[Reese]

Napisane przez Mariola13

Dzisiaj przyszły do mnie 2 przesyłki z Truskawy. Jedna ta z UC, ale listonosz nic nie pobrał, chociaż na opakowaniu był jakiś świstek do zapłaty 31 zł. Nie wiem może przyjdzie jeszcze po to. A druga przesyłka również zapachowa przyszła bez wizyty w UC.

Ale muszę Wam powiedzieć, że Truskawka mnie załamała i to strasznie.
W przesyłce, która przeszła przez UC był Cristobal Balenciaga, 100 ml wody perfumowanej. Na opakowaniu jest napisane Cristobal Balenciaga Eau Parfum Pour Elle.

Jak wyjełam butelkę to na jej spodzie jest przyklejona nadgryziona drukowana żółta nalepka Eau De Parfum. Jest tak naklejona, że łatwo się przykleja do palców, że jak ją dotknełam to się odkleiła. Zresztą pierwszy raz widzę taką naklejkę na perfumach.

A co pod spodem ? Pod spodem jest wytłoczenie w butelce 100 ml, numerek, made in France i jak byk EAU DE TOILETTE Normalnie szok. Nawet nie wiem jak to skomentować, ale na pewno producent tego tak nie wypuścił. Oczywiście pudełko było zafoliowane.

Zaraz zrobię Wam zdjęcie tego fenomenu, bo normalnie aż mnie trzęsie. Ktoś może spotkał się z czymś takim ? Dodam, że zapach jak dla mnie bardzo delikatny jak na EDP, od początku dużo alkoholu, dopiero później jakieś bardzo delikatne nutki cukru waniliowego, więc mi nie pasuje, ale nawet jak bym chciała go sprzedać na all to co miałabym napisać ? Oryginał gdzie na opakowaniu jest napisane EDP, a w środku dzika naklejka EDP, a pod spodem wytłoczenie na butelce EDT ? kant jak nic ???

o kurcze, to nieciekawie. A sama miałam ochotę na Balenciage, ale jakos się nie zebrałam

[annmarie]

Napisane przez Mariola13

Jak wyjełam butelkę to na jej spodzie jest przyklejona nadgryziona drukowana żółta nalepka Eau De Parfum. Jest tak naklejona, że łatwo się przykleja do palców, że jak ją dotknełam to się odkleiła. Zresztą pierwszy raz widzę taką naklejkę na perfumach.

A co pod spodem ? Pod spodem jest wytłoczenie w butelce 100 ml, numerek, made in France i jak byk EAU DE TOILETTE Normalnie szok. Nawet nie wiem jak to skomentować, ale na pewno producent tego tak nie wypuścił. Oczywiście pudełko było zafoliowane.

Wyślij zdjęcia do Truskawki i reklamuj.
I to jak najszybciej.

[snowqueen]

O kurcze, Mariola, ale beznadziejna sytuacja.
A może to UC sobie coś pozamieniał? Aż mi się nie chce wierzyć, że to wina truskawy, chociaż oczywiście to do nich musisz zgłosić reklamację... Ech

[Mariola13]

Wklejam zdjęcia. Aż mi normalnie ciśnienie skoczyło.

[Mariola13]

Napisane przez snowqueen

O kurcze, Mariola, ale beznadziejna sytuacja.
A może to UC sobie coś pozamieniał? Aż mi się nie chce wierzyć, że to wina truskawy, chociaż oczywiście to do nich musisz zgłosić reklamację... Ech

UC nic nie mógł zrobić, bo perfumy były owiniętę srebnym papierem i zaklejone, tak jak truskawka zawija gifty. Nic nie było ruszane. Zapłaciłam za nie 158 zł + pewnie UC upomni się o zapłatę 31 zł podatku.

Kochana annmarie możesz mi pomóc sklecić ze 2 zdania do Truskawy ? Sama nie dam rady, nie znam języka

[snowqueen]

No wiecie co? Pisz do nich jak najszybciej!

[Madlaine]

Mariulo, a może dlatego te perfumy takie tanie ? może partia miała własnie taki feler, że EDP napełniowno butelki na EDT i trafiła do dyskontu, jakim jest truskawka ?

na pewno musisz rekalmować i koniecznie dołącz zdjęcia

[snowqueen]

Mad możesz mieć rację... Ale w takim razie aż strach zamawiać jakieś perfumy, uważam, że powinni o tym informować...

[Mariola13]

Napisane przez Madlaine

Mariulo, a może dlatego te perfumy takie tanie ? może partia miała własnie taki feler, że EDP napełniowno butelki na EDT i trafiła do dyskontu, jakim jest truskawka ?

na pewno musisz rekalmować i koniecznie dołącz zdjęcia

Czy ja wiem, czy takie tanie ? 158 zł. I właściwie co to jest EDP czy EDT ? No i o takich rzeczach chyba powinni pisać.

[SpanishMyszka]

Napisane przez Mariola13

Dzisiaj przyszły do mnie 2 przesyłki z Truskawy. Jedna ta z UC, ale listonosz nic nie pobrał, chociaż na opakowaniu był jakiś świstek do zapłaty 31 zł. Nie wiem może przyjdzie jeszcze po to. A druga przesyłka również zapachowa przyszła bez wizyty w UC.

Ale muszę Wam powiedzieć, że Truskawka mnie załamała i to strasznie.
W przesyłce, która przeszła przez UC był Cristobal Balenciaga, 100 ml wody perfumowanej. Na opakowaniu jest napisane Cristobal Balenciaga Eau Parfum Pour Elle.

Jak wyjełam butelkę to na jej spodzie jest przyklejona nadgryziona drukowana żółta nalepka Eau De Parfum. Jest tak naklejona, że łatwo się przykleja do palców, że jak ją dotknełam to się odkleiła. Zresztą pierwszy raz widzę taką naklejkę na perfumach.

A co pod spodem ? Pod spodem jest wytłoczenie w butelce 100 ml, numerek, made in France i jak byk EAU DE TOILETTE Normalnie szok. Nawet nie wiem jak to skomentować, ale na pewno producent tego tak nie wypuścił. Oczywiście pudełko było zafoliowane.

Zaraz zrobię Wam zdjęcie tego fenomenu, bo normalnie aż mnie trzęsie. Ktoś może spotkał się z czymś takim ? Dodam, że zapach jak dla mnie bardzo delikatny jak na EDP, od początku dużo alkoholu, dopiero później jakieś bardzo delikatne nutki cukru waniliowego, więc mi nie pasuje, ale nawet jak bym chciała go sprzedać na all to co miałabym napisać ? Oryginał gdzie na opakowaniu jest napisane EDP, a w środku dzika naklejka EDP, a pod spodem wytłoczenie na butelce EDT ? kant jak nic ???

Coś takiego...

Napisane przez snowqueen

No wiecie co? Pisz do nich jak najszybciej!

Zgadzam się z dziewczynami - koniecznie pisz i załącz zdjęcia, musisz reklamować !

[martwa papuga]

Mariolu, współczuję - nieciekawa sytuacja też radziłabym "pisz", ale - ja właśnie mam problemy z komunikacją z tymi Kitajcami.


Do rzeczy:

Końcem listopada zamówiłam u nich parę flakoników - to było moje pierwsze zamówienie. Końcem grudnia otrzymałam paczkę, oczywiście ocloną przez kochany UC. Zapłaciłam 80 zł cła. I teraz problem z ostatnim etapem - zwrotem cła.

I tak: musiałam wysłać do Truskawy TRZY maile z prośbą o zwrot cła, żeby mi wreszcie odpowiedzieli. Nie wysyłałam ich dzień po dniu - pierwszy poszedł bodaj końcem grudnia, drugi początkiem stycznia, trzeci w połowie stycznia. Na ten trzeci odpisali natychmiast.

"We will process the refund as soon as possible and a separate notification will be sent once the refund has been submitted. Please understand that credit card companies tend to take longer to show a credit than they do a charge. However, the refund should show on your account within the next 1-2 weeks."

To jest fragment ich maila z 15 stycznia. Do dziś żadnego "separate notification" na oczy nie zobaczyłam. Nie mówiąc już o zwrocie tych 80 zł na konto karty.
Nie chcę ich poganiać, bo tak z upodobaniem podkreślają, że zwrot cła to wyłącznie ich goodwill. Ale naprawdę... tanio to oni może mają, ale topornie się z nimi człowiek dogaduje.

[Nuitblanche]

Papugo u mnie było ostatnio podobnie, ubiegałam się o zwrot niecałych 90zł, dwa razy wysyłałam maile - jeden na początku stycznia, drugi ok. 10-tego. Odpowiedzieli dopiero na drugą wiadomość, treść taka sama jak u Ciebie. Na wszelki wypadek oprócz skanów dokumentów celnych posłałam potwierdzenia zamówień. Kasa wpłynęła ok. 1-1,5 tyg. po ich odpowiedzi. Cierpliwość wynagrodzi (miejmy nadzieję) długi czas oczekiwania.

[Różowy Strachulec]

Mariolu, mam nadzieję ze Truskawka jakoś wyjaśni sprawę Twojego Cristobala.

[martwa papuga]

Napisane przez Nuitblanche

Papugo u mnie było ostatnio podobnie, ubiegałam się o zwrot niecałych 90zł, dwa razy wysyłałam maile - jeden na początku stycznia, drugi ok. 10-tego. Odpowiedzieli dopiero na drugą wiadomość, treść taka sama jak u Ciebie. Na wszelki wypadek oprócz skanów dokumentów celnych posłałam potwierdzenia zamówień. Kasa wpłynęła ok. 1-1,5 tyg. po ich odpowiedzi. Cierpliwość wynagrodzi (miejmy nadzieję) długi czas oczekiwania.

Dzięki

[Mariola13]

Napisane przez Różowy Strachulec

Mariolu, mam nadzieję ze Truskawka jakoś wyjaśni sprawę Twojego Cristobala.

Już sama nie wiem Kiedy pierwszy raz cokolwiek u nich zamawiałam był to zestaw Dior Travel za 120 zł. Miała być czarna z wyglądy skóropodobna kosmetyczka. Przyszła biała z materiału. W ich ofercie ona też była, ale ja zamówiłam "czarny" zestaw. Pisanie nic nie pomogło. Napisali, że tamtych już nie ma - chociaż na stronie dalej widniała- a to jest nowa dostawa. Co mnie to obchodzi. Jak nie mają takiej jak w zamówieniu to powinni powiadamiać mailem czy chcę zamiennik, a nie wkładać do paczki to co akurat mają pod ręką Zniesmaczyłam się strasznie.

Do truskawki napiszę jak znajdę kogoś do pomocy językowej Szczerze mówiąc wątpię, żeby coś z tym zrobili Ale spróbuję
Nie spodziewałam się takiego numeru.

Mam jeszcze pytanie do Was odnośnie pakowania w folię kolorówki. Ja zawsze dostaję niefoliowaną. Czy to meteoryty, czy korektor HR, czy korektor Clinique. Wszystko jest w kartonikach niefoliowanych. Ktoś mi na to zwrócił uwagę. Wiem, że niektóre perfumy nie są foliowane, a część foliują same perfumerie, ponieważ ludzie są przyzwyczajeni do tego, że produkt musi być zafoliowany, ale czy tak jest ze wszystkimi produktami ?

Teraz zaczynam mieć podejrzenia, że to może jednak bardzo, bardzo dobre......., boję się nazwać rzeczy po imieniu

[Różowy Strachulec]

Napisane przez Mariola13

Do truskawki napiszę jak znajdę kogoś do pomocy językowej Szczerze mówiąc wątpię, żeby coś z tym zrobili Ale spróbuję

Co byś chciała napisać? - pomogę na ile potrafię Dawaj tekst na PW i bedziemy działać

[Ćwirka]

W poniedziałek zamówiłam, dziś czekało śliczne, kochane awizko




Dziś doszły moje meteorytki!

[upgradeu]

Dzisiaj doszedł do mnie peeling zamówiony w niedzielę


Zasmuciły mnie te Wasze historie

Mariola mam nadzieję, że się wszystko wyjaśni.

Dopiero co się rozkręciłam na truskawie, a tu takie rzeczy
Widzę, że nie jest tak kolorowo jakby się mogło wydawać...

[Mariola13]

Napisane przez Różowy Strachulec

Co byś chciała napisać? - pomogę na ile potrafię Dawaj tekst na PW i bedziemy działać

DziękujęZarz przeslę krótki i zwięzły tekscik na PW.

[Contax]

Napisane przez Mariola13

Mam jeszcze pytanie do Was odnośnie pakowania w folię kolorówki. Ja zawsze dostaję niefoliowaną. Czy to meteoryty, czy korektor HR, czy korektor Clinique. Wszystko jest w kartonikach niefoliowanych. Ktoś mi na to zwrócił uwagę. Wiem, że niektóre perfumy nie są foliowane, a część foliują same perfumerie, ponieważ ludzie są przyzwyczajeni do tego, że produkt musi być zafoliowany, ale czy tak jest ze wszystkimi produktami ?

Mariola, przykra historia Powiem szczerze, ze pierwszy raz cos takiego slysze i mam nadzieje, ze wszystko wyjasnisz

Co do foliowania kolorowki, to firmy wymienione przez Ciebie tego nie robia, tak samo Chanel mowie to na podstawie zakupow w perfumeriach.

[Mariola13]

Napisane przez Contax

Mariola, przykra historia Powiem szczerze, ze pierwszy raz cos takiego slysze i mam nadzieje, ze wszystko wyjasnisz

Co do foliowania kolorowki, to firmy wymienione przez Ciebie tego nie robia, tak samo Chanel mowie to na podstawie zakupow w perfumeriach.

No właśnie o tym foliowaniu bądź nie trochę słyszałam i to mnie aż tak nie martwi, ale ten Balenciaga ? Nie potrafię tego zrozumieć. I co jest w środku EDT czy EDP ? Po intensywności powiedziałabym, że to EDT. W drugiej paczce dzisiaj od truskawy przyszło Torrente EDP i pachnie od rana do wieczora. Na ręce, gdzie popsikałam Balenciagą nic już nie czuć
Ech napiszę do nich, boję się, czy tylko ich odpowiedzią nie będzie milczenie, a przecież EDT 100 ml mogłam kupić u nich za 91 zł, a nie za 158 jak zapłaciłam

[annmarie]

Napisane przez Mariola13

Do truskawki napiszę jak znajdę kogoś do pomocy językowej Szczerze mówiąc wątpię, żeby coś z tym zrobili Ale spróbuję
Nie spodziewałam się takiego numeru.

Mam jeszcze pytanie do Was odnośnie pakowania w folię kolorówki. Ja zawsze dostaję niefoliowaną. Czy to meteoryty, czy korektor HR, czy korektor Clinique. Wszystko jest w kartonikach niefoliowanych. Ktoś mi na to zwrócił uwagę. Wiem, że niektóre perfumy nie są foliowane, a część foliują same perfumerie, ponieważ ludzie są przyzwyczajeni do tego, że produkt musi być zafoliowany, ale czy tak jest ze wszystkimi produktami ?

Teraz zaczynam mieć podejrzenia, że to może jednak bardzo, bardzo dobre......., boję się nazwać rzeczy po imieniu

Jak widzialam językowo pomaga Ci Strachulec (nie bylo mnie cale popoludnie, więc sie nie odzywalam).

Meteorytów nie mialam, ale kojarzę, że HR nie jest foliowana, podobnie Clinique. Natomiast Estee Lauder na pewno dostalam zafoliowane (ciągle jeszcze leży zafoliowane, więc mam pewność)...

Nie sądzę, by byly to podróbki - kody istnieją, są prawidlowe, a myślę, że to zbyt popularny sklep, by - sprzedając podróbki - nie mia problemów z firmami...
Natomiast wpadki im się zdarzają, niestety