Suknia marzeń cz.I

[elsi]

Napisane przez Ejva

Elsi - wiesz to tak jak ja Nie bedzie wielkiego weselicha tylko obiadek (no moze jakis dluzsze posiedzenie) z rodzicami i swiadkami - tak wyszlo :-/ Bo jestesmy za daleko by samemu wszystko zorganizowac, bo bierzemy kredyt na mieszkanie i troche szkoda kazdego grosika ;-) bo moi rodzice nie chca sie angazowac i takie tam....

Niestety Ejvo, nie zawsze się da uniknąć międzyludzkich zgrzytów... Właśnie między innymi z tego powodu nie chcę wesela. Bo wiem, że jak bardzo bym/byśmy się nie starali i tak część rodziny będzie niezadowolona. A tak - wilk syty i owca cała ;-) Nawet jak będą marudzić, to przynajmniej nie całą noc, a my najwyżej odreagujemy ze znajomymi Ja na szczęście jestem w tej dobrej sytuacji, że o tradycyjnym weselu nie bardzo marzę. Jeśli Ty tak, nio to troszku smutniej.
A jeśli chodzi o rodziców, no cóż... Ja nie chcę by moi się angażowali, ale to taka duma jedynaczki - by udowodnić, że sama sobie radzę ;-) A po drugie naprawdę nie mają czego angażować, prócz chęci. A na Twoje pocieszenie: na szczęście już teraz nie będziecie tak blisko z rodzicami (brawo za odwagę -> kredyt) i może uda im się nabrać dystansu do pewnych spraw i nie ranić już córki. Wiedząc, jak trudne może być porozumienie z rodzicami, gorąco Ci tego życzę

Ale i tak chce pieknie wygladac - choc troszke skromnie - tak niewinnie - o tak bym to ujela

A jaka suknia? Kiedy ślub? O jakiej sukni ja marzę, już wiesz Natomiast termin też od dawna wymarzony: maj Zobaczymy kiedy się uda...

Dlatego calkowicie zgadzam sie z Twoja decyzja - zawsze chodzi o to zeby ten dzien byl wspanialy przede wszystkim dla pary mlodej a nie dla szerokiego grona ciotek, pociotek i sasiadow - trzymaj sie cieplo i powodzenia

Dokładnie tak Tak więc tego Wam i nam życzę z całego serca
elsi

[Ejva]

Dziekuje Elsi za cieple slowa - tych nigdy za malo Generalnie to ja nie narzekam z powodu tego ze nie bedzie wielkiego wesela - organizacja tego z miejsca gdzie obecnie mieszkam bylaby troche utrudniona - i tu sie oboje zgadzamy z narzeczonym - ale jego rodzice maja inne zdanie a moi jak wspomnialam nie za bardzo sie maja ochote w ogole angazowac. No i tak to w skrocie wyglada, ale i tak trzymam sie dzielnie i probuje wszystko posuwac do przodu a moj luby w tym mi pomaga i to najwazniejsze
Moja wymarzona sukienka a wlasciwie 2 jest w poscie wyzej (powyzej tego na ktory odpowiadalas) ale to tylko marzenie a z rzeczywistoscia planuje sie zmierzyc gdzies moze w okolicach pazdziernika, bo data jest 07/01/06 Zobaczymy czy uda mi sie znalesc cos w tym stylu i jeszcze dopasowac jakas ciepla narzutke. W dodatku chyba nie chce welonu - tylko wianuszek z kwiatkow (sztucznych) bo moj luby chcialby mnie w rozpuszczonych wloskach - ale to jeszcze zobacze. Ponizsze zdjecie mi sie podoba - wiec moze jakas wariacja w tym temacie
Pozdrawiam cieplo i zycze powodzenia w Twoich planach

[elsi]

Napisane przez Ejva

i tak trzymam sie dzielnie i probuje wszystko posuwac do przodu a moj luby w tym mi pomaga i to najwazniejsze

No jak masz takiego wspierającego mężczyznę, to razem góry będziecie przenosić! Na pewno będzie dobrze!!

Moja wymarzona sukienka a wlasciwie 2 jest w poscie wyzej (powyzej tego na ktory odpowiadalas)

Faktycznie są! Chyba urlop sprzyja u mnie roztrzepaniu Obie przepiękne Najchetniej zrobiłabym mix pierwszej z rękawkami z drugiej (oczywista wzór koronki ten sam ;-) ). Straszny mam sentyment do długich, zwiewnych rękawków u sukien ślubnych

W dodatku chyba nie chce welonu - tylko wianuszek z kwiatkow (sztucznych) bo moj luby chcialby mnie w rozpuszczonych wloskach - ale to jeszcze zobacze.

Hihihi, to tak samo jak u mnie Dostałam błogosławieństwo Mojego Lubego na fantazjowanie o naszym ślubie i wyszło tak, że ja już wszytsko mam poukładane jak to będzie - kilka dni temu wybieraliśmy nawet kolor jego garnituru ;-) Ale wracając do fryzury. Ja mam bardzo długie włosy, siegają prawie za pupę. I wiesz, w codziennym życiu są strasznie niewygodne, rozpuszczam je więć tylko na specjalne okazje. A niewątpliwą taką okazją będzie ślub Zresztą mam już serdecznie dość wszechogarniającej mody na koki. Kokom mówię stanowcze "E tam!" ;-) Bardzo mi się podoba taki weleon, jak na zdj.1, choć oczywiście nie tak ozdobny. Ten na zdj. 3 dopasowany jest do "mojej" sukienki", ale to raczej propozycja na krótkie włosy, lub kok właśnie No i piekne są też żywe kwiaty (zdj. 3), albo wianuszek, ale z naturalnych kwiatów. Zobaczymy

Pozdrawiam cieplo i zycze powodzenia w Twoich planach

Gorące wzajemności
elsi

[Ejva]

Zauroczylo mnie zdjecie - kwiaty we wlosach ja mam jeszcze ciemne wlosy - to chyba tez bedzie slicznie wygladalo...
Niestety nie jestem posiadaczka wspanialych dlugich wloskow - tylko takich przecietnych - ostatnio troche za ramiona - ale i tak gromadzilam sobie przerozne ciekawe fryzurki i mam tu chyba propozycje dla Ciebie - Dlugowlosa - mnie sie osobiscie ta kombinacja podoba - niestety po skreceniu w loczki nie mialaby nawet 1/5 tej dlugosci. Mysle tez ze pieknie by wygladala w zestawieniu z 'Twoja' suknia
Dodatkowo wyszperalam z moich zbiorow jeszcze takie sukienki - 2 ze zwiewnymi rekawami a jedna troche mniej ale rowniez urocza - choc troche 'puchata'

[bezsenność]

Elsi

Skąd masz tą fotkę? Może masz ich więcej? Właśnie poluję na tą



sukienaczke i szukam wszystkiego na jej temacik.

[elsi]

Napisane przez Ejva

Zauroczylo mnie zdjecie - kwiaty we wlosach ja mam jeszcze ciemne wlosy - to chyba tez bedzie slicznie wygladalo...

Ciemne włosy - moje marzenie No ale każdy marzy o tym, czego nie ma Jestem przekonana, że będziesz wyglądała przepięknie

Niestety nie jestem posiadaczka wspanialych dlugich wloskow - tylko takich przecietnych - ostatnio troche za ramiona

Jeśli mogę Cię pocieszyć, to zapewniam Cię, że z tak długimi włosami więcej jest problemu niż przyjemności. Ale największy jest... żal, by ściąć

mam tu chyba propozycje dla Ciebie - Dlugowlosa - mnie sie osobiscie ta kombinacja podoba - niestety po skreceniu w loczki nie mialaby nawet 1/5 tej dlugosci. Mysle tez ze pieknie by wygladala w zestawieniu z 'Twoja' suknia

To prawda Niestety cieżar włosów nie pozwoliłby się loczkom zbyt długo utrzymać. Próbowałam kręcić włosy na studniówkę - gdy były jeszcze krótsze niż obecnie, i niestety pomimo półtora dnia trzymania na papilotach i użycia różnych utrwalaczy, wszystko się bardzo szybko rozpadło. Na szczęście nie mam zamiaru przeprowadzać wielkiej metamorfozy siebie w dzień ślubu, więc mnie to bardzo nie martwi BTW ogromnie przerażają mnie zapędy wielu Panien Młodych. Zmiany koloru i ułożenia włosów, koloru skóry (solarium), kształtu paznokci (tipsy) a nawet barwy oczu (kontakty) i zębów(wybielanie)!! Miesiąc temu byłam na ślubie koleżanki, która na szczęście nie dała się tej modzie. Była najpiękniejszą Panną Młodą ze wszystkich ostatnio przeze mnie widzianych!! Bo "tapeta" nie wygładzała jej szczęśliwej minki Cóż, trzeba uważać, by się nie "przepięknić" w Ten Dzień

Dodatkowo wyszperalam z moich zbiorow jeszcze takie sukienki - 2 ze zwiewnymi rekawami a jedna troche mniej ale rowniez urocza - choc troche 'puchata'

Widzę, że mamy podobny gust Nawet ta "puchata" ma duży urok, bo jest wyjątkowo zwiewna i lekka

Ps. Przepraszam za opóźnienie w odpowiedzi. Jutro wyjeżdżam w Bieszczady (magiczna kraina, która połączyła mnie z Moim Ukochanym) i przygotowania odkleiły mnie od kompika

Napisane przez bezsenność

Elsi
Skąd masz tą fotkę? Może masz ich więcej?

Nie wiem, czy można tutaj podawać linki do Allegro, ale jako, że 1. nie ja sprzedaję 2. tej niestety nienajdokładniej z oryginału skopiowanej kreacji nie kupiłabym sama, więc zaryzykuję:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=60412510
Dlaczego piszę, że suknia nienajlepsza? Ano te piękne rękawki, zamiast się ślicznie układać na ramionach Młodej, wiszą niestety beznadziejnie z powodu zbyt długich ramiączek sukienki. Cóż... Diabeł tkwi w szczegółach
Pozdrawiam serdecznie
elsi

[Ejva]

Ps. Przepraszam za opóźnienie w odpowiedzi. Jutro wyjeżdżam w Bieszczady (magiczna kraina, która połączyła mnie z Moim Ukochanym) i przygotowania odkleiły mnie od kompika

Dziekuje za odpowiedz Zawsze to milo poczytac czyjes przyjazne slowa - nawet od nieznajomej
Wlasnie wrocilam z pracy i obiadek mi sie gotuje wiec zanim sie upichci to wykorzystam te chwilke - mam nadziej ze nie za pozna - by Ci odpisac przed urlopem i zyczyc udanego pobytu w Bieszczadach - wspanialej pogody i mnostwa dobrego humoru Baw sie wysmienicie razem z Ukochanym

Ciemne włosy - moje marzenie No ale każdy marzy o tym, czego nie ma

Oj skad my to znamy - kobietki sa szczegolnie przekorne w tym wzgledzie

A co do zmieniania sie w dzien slubu - to masz racje - nie nalezy 'przedobrzyc' bo efekt moze byc oplakany. Moim celem jest wygladac skromnie i niewinnie - jak na mloda panne przystalo No ale to juz kobieca rzecz chciec byc piekna - nie tylko w dzien slubu

Nie napisalam jeszcze ze troche zamartwiam sie co mam slicznego i cieplego zalozyc na sukienke - zeby nie zmarznac??? Szczegolnie opcja z rekawkami rozszerzanymi moze mi przysporzyc klopotu...

[elsi]

Napisane przez Ejva

Dziekuje za odpowiedz Zawsze to milo poczytac czyjes przyjazne slowa - nawet od nieznajomej

Gorące wzajemności

wykorzystam te chwilke - mam nadziej ze nie za pozna - by Ci odpisac przed urlopem i zyczyc udanego pobytu w Bieszczadach - wspanialej pogody i mnostwa dobrego humoru Baw sie wysmienicie razem z Ukochanym

Dziękuję serdecznie Właśnie skończyliśmy się pakować. Nie da się ukryć, że to moja wina, że tak późno Ponieważ widzę/czytam, że Ty nie masz możliwości urlopowania w tym momencie, życzę przynajmniej spokoju w pracy

Moim celem jest wygladac skromnie i niewinnie - jak na mloda panne przystalo No ale to juz kobieca rzecz chciec byc piekna - nie tylko w dzien slubu

Prawdę rzeczesz U mnie z tą niewinnością może być różnie. Luby nazywa mnie Diabełkiem, więc co najwyżej (bo przecież kreacja zapowiada się romantycznie i niewinnie ) będę diabełek w owczej skórze

Nie napisalam jeszcze ze troche zamartwiam sie co mam slicznego i cieplego zalozyc na sukienke - zeby nie zmarznac??? Szczegolnie opcja z rekawkami rozszerzanymi moze mi przysporzyc klopotu...

Może jakaś grubsza, długa narzutka/płaszcz? Spinana pod szyją na elficką modłę Przeciesz chodzić dużo "na powietrzu" nie będziesz. Albo jakieś krótsze "futerko". Problem nie lada, ale jeśli sobie poradzisz z dopasowaniem butów do temperatury, tudzież nie zmarzniesz to "góra" to będzie "pikuś". Życzę powodzenia i uciekam do spanka bo pociąg z samego ranka.
Pozdrowienia i trzymam kciuki za dobre pomysły
elsi

[kornelia1980]

OK Dziewczyny,


mam już zdjęcia ze swojego ślubu (odbył się 6 sierpnia )

[kornelia1980]

i kolejne trzy

[kornelia1980]

ostatnie trzy

[Meriamon]

Kornelko ja również dołączam się do gratulacji
Podoba mi się Twoja suknia,ja też bede chciała mieć uszytą...możesz mi zdradzic ile zapłaciłas krawcowej? Ciekawa jestem ile bede musiała zapłacic

[Ami]

Mi też się ta suknia podoba. Bardzo lubię takie proste- bez masy tiulu, koronek, kryształków.

[Meriamon]

Napisane przez kornelia1980

Witaj Meriamon,
W sumie wszystko razem 1200zł (suknia + welon + usztywniana halka)
Dziękuję za życzenia

Dziękuje za odp... chyba musze zacząć zbierać

[bezsenność]

Kornelio1980!
jak Tyś cudownie wyglądała!
Och- rozmarzyłam sie ....
Nawet nie pytam czy jesteś szczęśliwa- bo zdjęcia zdradzają wszystko!
Jak spisała się sukieneczka- wygodna

Pozdrawiam Cię i Twojego mężusia baaaaaaardzo gorąco

[sohf]

śliczne fotki i śliczna Panna Młoda
a jak weselisko? wszysko sie udało? poopowiadaj, bom ciekawa niezmiernie
Pozdrawiam!

[Ejva]

Kornelio - nie bede zbyt oryginalna.... ale wygladalas przepieknie....
Nie mialam wczesniej okazji - bo zjawilam sie juz po Twoim slubie - wiec teraz Ci zycze wszystkiego najwspanialszego na Nowej Drodze Zycia - obyscie kazdego nastepnego dnia tez byli pelni takiej radosci jaka promieniuje ze zdjec

[kornelia1980]

Napisane przez Ejva

Kornelio - nie bede zbyt oryginalna.... ale wygladalas przepieknie....
Nie mialam wczesniej okazji - bo zjawilam sie juz po Twoim slubie - wiec teraz Ci zycze wszystkiego najwspanialszego na Nowej Drodze Zycia - obyscie kazdego nastepnego dnia tez byli pelni takiej radosci jaka promieniuje ze zdjec

I Tobie Ejva równiez dziękuję, za życzenia i za komplementy Dodam tylko nieskromnie, że czulam sie zupełnie wyjątkowo, myślę, że każda Młoda Panna doznaje tego uczucia. Może się tutaj któras pod tym podpisze, hihihi

Zdjęc w sumie mam ponad 260 więc jest co oglądać.

Pozdrawiam

[kornelia1980]

Napisane przez sohf

śliczne fotki i śliczna Panna Młoda
a jak weselisko? wszysko sie udało? poopowiadaj, bom ciekawa niezmiernie
Pozdrawiam!

BYŁO WSPANIALE .

Już wczesniej wspomniałam, że urzadzaliśmy przyjęcie dla 23 osób wynajmując stoliki w zielonogorskiej Palmiarni. Ponieważ tam orkiestra jest etatowa, więc była i zabawa i alkohol i tańce, oczywiście tort o północy. Na pewno nie było to standardowe polskie wesele, ale goście wydali się bardzo zadowoleni,a to z kolei i mnie uszczęsliwiło
Na pierwszy taniec zagrano nam walca angielskiego, którego ćwiczylismy dzielnie cały tydzień. Nie było żadnego potknięcia, więc bardzo sie cieszyliśmy. Humory dopisywały, wódeczka się lała, ale wszystko z rozsądkiem. W międzyczasie obfotografowaliśmy Palmiarnię, stąd ta roślinność na zdjęciach, i jej winne okolice.
Ach, wspomnienia mam same przyjemne. Dodatkowo cieszy mnie to, że a konto wesela nakupowałam sobie takich lepszych kosmetykow, które teraz kojarzyć beda mi się w tym pieknym dniem. Makijaż robiłam sama w asyście mojej świadkowej + te dobre kosmetyki = efekt super i makijaz nie do zdarcia, trzymał się do samego rana . Poszłam spac o 5:20.
Sohf, bardzo to miłe, ze sukienka sie podobała.

[Pomadka]

Napisane przez kornelia1980

BYŁO WSPANIALE .

Już wczesniej wspomniałam, że urzadzaliśmy przyjęcie dla 23 osób wynajmując stoliki w zielonogorskiej Palmiarni. Ponieważ tam orkiestra jest etatowa, więc była i zabawa i alkohol i tańce, oczywiście tort o północy. Na pewno nie było to standardowe polskie wesele, ale goście wydali się bardzo zadowoleni,a to z kolei i mnie uszczęsliwiło
Na pierwszy taniec zagrano nam walca angielskiego, którego ćwiczylismy dzielnie cały tydzień. Nie było żadnego potknięcia, więc bardzo sie cieszyliśmy. Humory dopisywały, wódeczka się lała, ale wszystko z rozsądkiem. W międzyczasie obfotografowaliśmy Palmiarnię, stąd ta roślinność na zdjęciach, i jej winne okolice.
Ach, wspomnienia mam same przyjemne. Dodatkowo cieszy mnie to, że a konto wesela nakupowałam sobie takich lepszych kosmetykow, które teraz kojarzyć beda mi się w tym pieknym dniem. Makijaż robiłam sama w asyście mojej świadkowej + te dobre kosmetyki = efekt super i makijaz nie do zdarcia, trzymał się do samego rana . Poszłam spac o 5:20.
Sohf, bardzo to miłe, ze sukienka sie podobała.

Rzeczywiście Kornelio wygladaliście bajkowo. Widać promieniste i szczęsliwe miny.

Wszystkiego dobrego na nowej drodze życia!

[Judysia]

Kornelio wyglądałaś prześlicznie!!! śliczna sukieneczka!!! Wszystkiego co najsłodsze na nowej drodze, serdeczne gratulacje.

[sohf]

no to strasznie się cieszę, ze wszystko poszło p Twojej myśli zresztą tak jak dziewczyny już wspominały, wida po Twojej minie, ze jesteś szczęśliwa ja też bym już chciała szczerze to nie mogę już doczekac ))
no a dla Ciebie i świerzego mężusia jeszcze raz wsystkiego wszystkiego dobrego!!!!!

[kornelia1980]

Napisane przez Judysia

Kornelio wyglądałaś prześlicznie!!! śliczna sukieneczka!!! Wszystkiego co najsłodsze na nowej drodze, serdeczne gratulacje.

Dziękuję serdecznie raz jeszcze Wam Wszystkim,

Po tylu cudownych życzeniach to tylko: "i żyli długo i szczęśliwie" hahahaha, ale w sumie to po to się składa przysięgę, prawda?

życzę Tobie Sohf tak samo pięknego dnia Ślubu, albo nawet piękniejszego

Jak się uda jeszcze jakieś zdjęcia powklejać to to zrobię.

Trzymajcie się Dziubki

[dagnieszk]

Ja biorę ślub 1.07.2006r. Marzy mi się suknia, którą załączam poniżej.

[Black Velvet]

a to mój typ::::

[agabil1]

Kornelio-dużo szczęścia

[kornelia1980]

Napisane przez agabil1

Kornelio-dużo szczęścia

Agabil,

Dziękuję

w sumie już teraz to Dziękujemy, hihihi

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Gratulacje!
Zdjecia przyciagają uwagę. Pieknie!
Super ze impreza sie udała bo moja kolezanka, ktora robiła przyjęcie na 20 os (nazywała to stypą) skonczyło sie o 02:00, a tu prosze proszę... do białego rana!
Wszystkiego NAAAJJJ!!

[justyna-viola]

Ejo.
wyglądaliście pieknie.... miałas piekna, skromna sukienke....bez zbednych dodatkowA kwiatki byly oryginalne....))Pozdrawiam i zycze Wam wszytskiego dobrego

[ane3ka_l]

Kornelia!
Wygladalas cudownie. Przepiekna fryzura (widzialam zdjecia w innych watkach). Marze o takiej, ale na marzeniach sie skonczy.
Ja swoja sukienke chce zaprojektowac sama. Ma to byc koniecznie rybka z "ogonem" gorset na szelce angielskiej a wszystko w kolorze ecru. Ze wzgledu na mozliwosc wystapienia niskich temperatur (hihihi) chce wykombinowac jeszcze jakies okrycie Moze zakiecik. O efektach poinformije.

GRATULACJE Kornelia!!!!