Suknia marzeń cz.I

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Napisane przez jszpecinska

A ja nie mogę sie zdecydować,którą powinnam wybrać :-(
Mam obstawione 2 modele firmy Mariees de Paris
1.Damas
2.Dunja
Która się Wam lepiej podoba? Bo nikt nie umie mi doradzić....
Przesyłam kilka fotek w załącznikach (mam nadzieję,żę uda mi sie załączyć)

W pierwszej kolejności Dunja

zmieniam zdanie: Damas widziałam inne ujęcie sukni i zdjęcie "na zywo" i jest

[agatez]

wieliie dzieki za ten wątek suknie tam sa naprawde przesliczne!!!!!
juz znalazlam kilka moich typow...
pozdrawiam cieplo milosniczki sukien dlugich

[aszanti]

a to moje typy

[agatez]

proszę Was kochane kobitki gdzie ja znajdę to cudo??? w jakimś salonie firmowym? może w jakimś wrocławskim??? czy któraś z Was wie?

[Vogue]

Dorzuce kilka z mojej strony, moze komus sie ktoras spodoba

[Vogue]

[Vogue]

[ajsza]

a to jest link do mojej sukni marzeń 30 wrzesnia 2006 ją założę



http://www.angel.com.pl/?p=Mzsy

[kulbit]

Ajsza Bedziesz wyglądała jak prawdziwa księżniczka powodzenia!

[JUSTYLLA]

Nie wiem czy mie się udało wkleić zdjęcie mojej sukni, to nie ja tylko model ale jak wam się podobann53.jpg

[agniefka]

Napisane przez agatez

proszę Was kochane kobitki gdzie ja znajdę to cudo??? w jakimś salonie firmowym? może w jakimś wrocławskim??? czy któraś z Was wie?

Szczerze mówiąc to nie widziałam tego nigdzie we wroclawiu, ale czemu np. nie chcesz uszyc tego u krawcowej? mysle ze to lepszy sopsob bo wszystko jest pod ciebie robione no i taniej jest oczywiscie.

[agatez]

Tak tak wybiore sie do krawcowej, ale wiesz...chcialam ją zobaczyc na zywo

[agniefka]

Ja jak wybieralam swoja to nie znalazlam takiej w salonie przymierzalam suknie w podobnym kroju po prostu zeby wiedziec jak to wyglada, a reszte szyje mi krawcowa. Jak dla mnie to wygodne bo jakbym cos chciala dodac albo odjac to zawsze moge sobie to zrobic ( z reszta tak zrobilam)m trzymam kciuki w takim razie zebys znalazla

[agnes23]

[agnes23]

[agnes23]

[agnes23]

[agnes23]

[agnes23]

[agnes23]

[agnes23]

[anuulaa]

czyż nie są piękne??

[Vogue]

Napisane przez anuulaa

czyż nie są piękne??

Sa w stylu Sisi (ostatnio ogladalam ten film i mi sie skojazyl) bardzo mi sie podobaja

[Agaw'a]

Moja NOWA propozycja

[kama98]

Dziewczyny, powiedzcie mi jaki jest koszt uszycia sukni ślubnej u krawcowej? Co prawda wychodze za mąż dopiero w sierpniu przyszłego roku, ale juz sie zaczynam pomału oriętować "co i jak".
Przeraziłam sie jak zobaczyłam ceny w salonach przecuetna niska cena to 1500zł, jestem przerazona, bo coś co załoze raz w życiu kosztuje kupe forsy.... Ale jednoczesnie marze zeby na ślub założyc piekna suknie moich marzeń

[margo80]

a ja chcę taką - na cywilny

[Agaw'a]

sliczna ta suknia
Ja zaczynam dostawac pomalu oczaplasu

[Agaw'a]

Napisane przez kama98

Dziewczyny, powiedzcie mi jaki jest koszt uszycia sukni ślubnej u krawcowej? Co prawda wychodze za mąż dopiero w sierpniu przyszłego roku, ale juz sie zaczynam pomału oriętować "co i jak".
Przeraziłam sie jak zobaczyłam ceny w salonach przecuetna niska cena to 1500zł, jestem przerazona, bo coś co załoze raz w życiu kosztuje kupe forsy.... Ale jednoczesnie marze zeby na ślub założyc piekna suknie moich marzeń

Ja tez mam slub zaplanowany na sierpien 2007 i rowniez przegladam oferty.
Tak samo jak i Ciebie przerazaja mnie ceny sukien !!!
Wlasnie jaki sa koszty jak sie szyje u krawcowej?

[katrina]

To zależy od krawcowej. Ja szyję wymyśloną przez siebie sukienkę w pracowni sukien "Gracja" w Krakowie i koszt to właśnie ok.1500zł. Z tym, że moja nie będzie "na jeden raz" (bo chyba by mnie szlag trafił, przy takiej cenie!) - gorset sobie zostawię (myslę, że będzie wygladał ok. nawet do dżinsów) a spodnicę można przerobić - uszyć np. spodnie albo marynarkę do gorsetu. Kolor to blady róż.

[becia_leszno]

Napisane przez katrina

To zależy od krawcowej. Ja szyję wymyśloną przez siebie sukienkę w pracowni sukien "Gracja" w Krakowie i koszt to właśnie ok.1500zł. Z tym, że moja nie będzie "na jeden raz" (bo chyba by mnie szlag trafił, przy takiej cenie!) - gorset sobie zostawię (myslę, że będzie wygladał ok. nawet do dżinsów) a spodnicę można przerobić - uszyć np. spodnie albo marynarkę do gorsetu. Kolor to blady róż.

Ja wychodzę za mąż dopiero za rok ale sukienkę będę miała szytą w salonie na zasadzie komisu. Po Ślubie po prostu ją oddam. Koszt to 900 zł i mam pewnośc, że nikit jej przede mna nie noisl bo bedzie szyta na miarę