W CO SIĘ UBRAĆ NA ŚLUB I WESELE????????

[aniess]

A ja jestem przeciwna gorsetom i długim spódnicom. Wynika to raczej z tego, że większość dziewczyn tak właśnie chodzi na studniówki i zaczyna mi się to nudzić Sama będę miała sukienkę za kolano, czekoladową, góra trudna do wytłumaczenia

W tamtym roku na studniówce mojego TŻ większość dziewczyn miało gorsety, wyglądały mocno przeciętnie, podobnie do siebie nawzajem, czuły się nieswobodnie.
No ale to kwestia gustu

[adzia'90]

wiem, ze chce gorsecik i spodnice to na 100% tylko nadal zastanawiam sie jaka spodnice, czy dluga rozszerzana na dole czy jakas do pol lydki ale jak taka to czy tulipan czy tyl dlugi a przod krotszy. w koncu to jest studnoweczka mojego TŻ.. wygladam dosc powaznie na moj wiek (rocznik '90) mam straszliwy dylemat.. a musze isc do krawcowej powiedziec co chce, w koncu to za 2 miesiace

[Olinda]

Cześć dziewczyny
Pomóżcie mi, co mam ubrać na wesele do koleżanki idę w Sylwestra.
Czy wypada iść w czarnych spodniach i jakimś extra gorsecie. Co Wy byście ubrały.
Pozdrowienia i czekam na jakieś rady

[karamba]

Dość dużo czasu zajęło mi przegladanie zdjęć sukienek i sprecyzowanie konkretnego pomysłu na studniówkową kreację.Połaczyłam wszystkie moje pomysły i wyszło coś takiego... <Wiem, że jakość nie bardzo, ale mam nadzieje że pomysł mniej wiecej widać.>

Chciałam wybrac coś co byłoby w opozycji do zestawu- gorset+podpinana spódnica+ wielki kok+ tipsy+ buty z wielkim czubem + solarium <blehhhh>!

Projekt podoba mi się, ale mam pewne wątpliwości.
Wczoraj miałam pierwszą próbe poloneza, dziś drugą <łacznie 4 godziny!> i zdałam sobie sprawe, że to jest takie trochę pompatyczne, napuszone itd i nie wiem czy moja kieca nie będzie sie prezentować tak za skromnie <mój partner do tańca tez uważa że za skromna> no i nie wiem...
Chcialam postawić na naturalnośc, dziewczęcość i myśle że taka własnie jest, ale nei wiem czy nie będe sie w niej czuła szaro wśród odwalonych panienek.

Dodam, że ma być z takiego troche błyszczącego materiału w kolorze jasno lawendowym a wstążka w talii ma być ciemno fioletowa <strasznie mi sie taki zestaw kolorystyczny podoba, ale nei wiem czy pasuje...>

Jak myślicie?
Bardzo prosze o pomoc! Ostatnia chwila na zmiany!

[whitebeth]

Mi się bardzo podoba Twój pomysł. Chociaż swoją studniówkę miałam daawno temu, to wydaje mi się ,że taka kiecka będzie bardzo odpowiednia na taką imprezę. Z przerażeniem oglądam zdjęcia ze studniówek gdzie panny mają rożne wymyślne gorsety, mega wielkie spódnice itp, a to wszystko tak przekombinowane ,barokowe. Większość w takiech sukniach wygląda po prostu komicznie .Nie bój się , na pewno nie będziesz wyglądać "szaro" .Postaw na bycie sobą
Ps.mam podobną sukienkę , byłam w niej na weselu jakiś czas temu, gdzie także było wiele pań w sukniach z gorsetami.kiedy one siedziały przy stolikach bo te suknie uniemożliwiały jakąkolwiek zabawę , ja bawiłam się świetnie wklejam zdjęcie

[wersta]

na rysunku sukienka kończy się tuż za kolanem, może trochę dłuższa, ale żeby nie dochodziła do pół łydki? bo taka krótka wygląda poprostu jak letnia sukienka.
i pamiętaj, żeby nie przypominała koszulki nocnej - to zależy od materiału, jeśli jest cienki to niestety może tak być.

[paula007]

bardzo mi się podoba Twój projekt. na pewno będziesz ślicznie wyglądała w takiej sukience

[karamba]

Dzięki!
Podniosłaś mnie troche na duchu!

Twoja sukienka chociaż inna jest w podobnym stylu - takim delikatnym, no i wstazeczka! ; ) Bardzo fajna!
Na pewno pasowała w sam raz na wesele <zgaduje że jakoś w lecie>, ale na studniówkę zimową, gdzie wszyscy beda w ciemnych kolorach raczej, błyszczacych napuszonych kiecach nie wiem czy nie wypadne w tej mojej za blado...

Powiedzcie jak to jest z kolorami! Będzie pasował taki "niestudniówkowy"?

[wersta]

na kasecie z mojej studniówki, rzeczywiście jasne sukienki wypadły wręcz niewidocznie w morzu czerni. a może zrób odwrotnie: ciemny fiolet sukienki i lawendowa wstążka?

PS jak oglądam kasetę to płaczę ze śmiechu
to było prawie 6 lat temu i od tamtych czasów tak wiele się zmieniło!

[karamba]

Heh ja własnie myślałam, że jasne "w morzu czerni" się wyróżniają!
<dużo bywa w innych kolorach niż ciemne bordo, czerń, granat?>

[whitebeth]

Napisane przez karamba

Na pewno pasowała w sam raz na wesele <zgaduje że jakoś w lecie>, ale na studniówkę zimową, gdzie wszyscy beda w ciemnych kolorach raczej, błyszczacych napuszonych kiecach nie wiem czy nie wypadne w tej mojej za blado... Powiedzcie jak to jest z kolorami! Będzie pasował taki "niestudniówkowy"?

Porównując chodziło mi głównie o krój sukienki, styl. Co do koloru to zgadzam się z Werstą:wydaje mi się ,że takie odwrócenie kolorów byłoby ciekawsze na wieczór

[PAULI***]

hello!Bardzo fajny projekt. teraz zostaje w sumie kwestia koloru i materialu...fakt , ze kiecuszka nie moze wygladac na studniowce jak halka , albo jakis letniaczek.
nie mam zdjecia mojej studniowkowej kiecy , ale byla tez skromna : prosta , za kolano , na cienkich ramiaczkach z doszywana materialowa roza u gory. kolor : zlota (tafta ). u mnie w sumie nie bylo problemu z kolorkiem , bo mam typ urody a la Ania z Zielonego Wzgorza i wiedzialam , ze bedzie cos z brazu albo zlota.
niezla sztuka jest potem fajnie dobrac dodatki , czyli kolczyki , i jakies wisiorki
jaki masz typ urody?

[layla_lbn]

Podoba mi się Twój pomysł, jestem zwolenniczką "prostych sukienkek" (w sensie nie balowych ), strasznie nie podoba mi się połączenie "gorset+spódnica", myślę, że będziesz swietnie wyglądać i wyróżniać się spośród "gorsetów". Życzę udanej studniówki.

[karamba]

Jeśli chodzi o ryzyko "efektu halki, koszuli nocnej albo letniej sukienki" to faktycznie nad tym myślałam i zamierzam kupić materiał taki sztywniejszy i grubszy <zeby dół odstawał>, ale sie nie znam na materiałach w ogule wiec nazwy nie podam <no wiecie jaki >! Taki materiał byłby tez połyskujący, więc myśle, że to zmniejsza ryzyko takiej pomyłki!

Jeśli chodzi o "negatyw" który proponujecie - też o tym myślałam : )
Nie jestem pewna czy nie wyglądałabym za blado w ciemnym fiolecie poza tym chciałam się troche wyróznić a gdzieś tu na wizażu czytałam ze wszystkie ciemne kolory w słabym świetle jakie panuje na studniówce zlewają się w czarny!
Zreszta chciałam zeby mi kontrastowały włosy troche ; )
Myśle, że pomysł nie jest zły za wyjatkiem tych dwóch aspektów, więc jeśli bym sie zdecydowała zamienić kolory to całość nie mogłaby być juz raczej ciemnym fioletem <co najwyzej czymś pośrednim zeby było wyrażnie widać, że nie jest czarna>, poprostu nie chcialam zeby była za ciemna!

Jeśli chodzi o typ "urody" <często mam watpliwości czy takowa występuje > to załaczam zdjęcie <sorry za wielbłada innego dogodnego na szybko nie miałam ... mam nadzieje że poznacie >!
Nie wiem może jestem zimą?

To zdjecie było robione na pustyni więc mam trochę ciemniejsza skóre!
Ogólnie jest dość jasna bardziej wpadajaca w oliwkowy niż różowy.
Włosy jak widac na zdjeciu <tylko troche krótsze i bardziej kręcone>
Oczy zielone <co ładnie podkreśla kolor fioletowy jak wiecie >!


Może przy okazji powiecie czy taka się nadaje do mojej budowy?
<jak widać nie mam zbyt obfitych kształtów i między innymi dlatego pomyślałam o takiej a nie o gorsecie>

Dzięki za wszytskie odpowiedzi, które padły do tej pory! Jesteście kochane!

[KasiaKatarzynka]

a ja powiem tak:
[nie czytałam wypowiedzi innych, więc sorki jeśli sie powtórzę]

na mojej studniówce było kilka dziewczyn w krótkich sukienkach, sukienki owszem, podobały mi się, ale jakoś tak nie bardzo pasowały do poloneza... jak sama powiedziała polonez jest taki bardizej dostojny, pompatyczny, a wg mnie te sukienki nei pasowały do tego


a co do czicia się szaro - w mojej szkole było pełno odwalonych panienek, fryz na głowie, makijaz nr 10 [to nic, ze wszystkie poszły do jednego salonu i wszystkie miały na sobie ten sam zestaw kolorystyczny [nie ważne czy pasujący do typu kolorystycznego] i dokładnie taki sam makijaz - ważne było, że są pomalowane przez "profesjonalistkę" :| ], ja nie bardzo chciałam iść na 100-dniówkę, no ale poszłam, nie starałam się wcale z makijażem ani fryzurą i ani trochę nie czułam się szaro, grunt to zawsze czuć się dobrze

[KasiaKatarzynka]

Napisane przez PAULI***

hello!Bardzo fajny projekt. teraz zostaje w sumie kwestia koloru i materialu...fakt , ze kiecuszka nie moze wygladac na studniowce jak halka , albo jakis letniaczek.
nie mam zdjecia mojej studniowkowej kiecy , ale byla tez skromna : prosta , za kolano , na cienkich ramiaczkach z doszywana materialowa roza u gory. kolor : zlota (tafta ). u mnie w sumie nie bylo problemu z kolorkiem , bo mam typ urody a la Ania z Zielonego Wzgorza i wiedzialam , ze bedzie cos z brazu albo zlota.
niezla sztuka jest potem fajnie dobrac dodatki , czyli kolczyki , i jakies wisiorki
jaki masz typ urody?

kolor
sama miałam kupić brązowo-miodowy kolor no ale niestety w sklepie materiału zostało za mało, do tej pory żałuję ...

[KasiaKatarzynka]

Napisane przez karamba

Dzięki!
Podniosłaś mnie troche na duchu!

Twoja sukienka chociaż inna jest w podobnym stylu - takim delikatnym, no i wstazeczka! ; ) Bardzo fajna!
Na pewno pasowała w sam raz na wesele <zgaduje że jakoś w lecie>, ale na studniówkę zimową, gdzie wszyscy beda w ciemnych kolorach raczej, błyszczacych napuszonych kiecach nie wiem czy nie wypadne w tej mojej za blado...

Powiedzcie jak to jest z kolorami! Będzie pasował taki "niestudniówkowy"?

nie, nie i jeszcze raz nie, ne zastanawiaj się nawet nad tym czy kolor pasuje, kup jaki się Tobie podoba, nie patrz na trendy studniówkowe, bo wiadome jest, że 90% będzie tak ubrana - wtedy dopiero blado byś wypadła -zagubiona w morzu innych podobnych...

EDIT

teraz zobaczyłam Twoja fotkę, powiem tak:
sukienka z Twojego projektu będzie pasowała do Ciebie jak najbardziej, nawet jeśli byś się nei zdecydowała na nią, to radzę kupić.uszyć coś zwykłego, prostego, jak najmniej falbanek

[karamba]

Dzięki KasiuKatarzynko za rady!
Co do długości... no własnie też tak pomyślałam po dzisiejszym polonezie, ale chyba jednak nie zmienie zdania! Polonez trwa kilka minut a ja chce się bawić całą noc i nie musieć się optykać z długą kiecą!
Racja że nie pasują krótksze, ale wg mnie mniej nie pasują krótsze do poloneza niż bezy do całej imprezy<HA!>!


Jesli o to chodzi:
"ne zastanawiaj się nawet nad tym czy kolor pasuje, kup jaki się Tobie podoba, nie patrz na trendy studniówkowe, bo wiadome jest, że 90% będzie tak ubrana - wtedy dopiero blado byś wypadła -zagubiona w morzu innych podobnych..."
to w sumie racja!

No a co do moich "gabarytów" to właśnie wyszłam z takiego założenia, że wysokie<174cm> i szczupłe dziewczyny predzej mogą sobie pozwolic na taką kiecę niż tęższe! Zreszta nie wyobrażam sobie siebie w wielkiej kiecy na kole<pewnie zabiłabym się w niej jeszcze w trakcie poloneza! >!

Jeśli chodzi o długość to chyba nie ma ryzyka, że mnie bardzo skróci i wyjdzie, że mam strasznie krótkie nogi<bo taka długość chyba własnie takowe ryzyko za sobą niesie>?

[FK]

Na studniówkę chcę pójść w dosyć prostej sukience (czarnej na ramiączkach) i żeby urozmaicić strój (i także z powodu Poloneza...) muszę mieć coś białego. Pomyślałam o białym żakiecie. Tylko tu właśnie pojawia się problem. Bo nie mam pojęcia jaki sobie uszyć...

Jeśli macie jakieś zdjęcia białych (ew. w innych kolorach - chodzi mi głównie o fason) żakiecików to bardzo proszę - WKLEJAJCIE !

Przeszukałam forum, ale nic nie wpadło mi w oko...

[M@yk@20]

Podobna sukienka była w innym wątku postaram się znaleźć linka- tak są kolorki- a mała czarna to już nie za fajny pomysł- może mała złota albo żółta...

[M_ileczka]

bardzo podoba mi się Twoj projekt

[chrobra]

Jasne,ze wypada tylko gorset naprawde musi byc super.Jesli lepiej czujesz sie w spodniach to po co przywdziewac kiecke.
Wazne:dopasuj do siebie partnera swego...

[paula007]

też mi się wydaje, że jeżeli lepiej będziesz czuła się w spodniach, to załóż je. fajne eleganckie spodnie + odpowiednio dopasowany gorset też mogą wyglądać fajnie

[paula007]

biały mam tylko taki ale może coś innego

[Olinda]

Dziękuję za rady. Nie lubię chodzić w sukienkach i to by była dla mnie niezła mordęga. Pozdrawiam

[Beauty1984]

Podoba mi się projekt . Będzie z tego śliczna sukienka.

[KasiaKatarzynka]

Napisane przez karamba

Dzięki KasiuKatarzynko za rady!

No a co do moich "gabarytów" to właśnie wyszłam z takiego założenia, że wysokie<174cm> i szczupłe dziewczyny predzej mogą sobie pozwolic na taką kiecę niż tęższe! Zreszta nie wyobrażam sobie siebie w wielkiej kiecy na kole<pewnie zabiłabym się w niej jeszcze w trakcie poloneza! >!

Jeśli chodzi o długość to chyba nie ma ryzyka, że mnie bardzo skróci i wyjdzie, że mam strasznie krótkie nogi<bo taka długość chyba własnie takowe ryzyko za sobą niesie>?

nie ma za co

co do sukni na kole - szczerze powiem, że pierwszy raz słyszę o ubieraniu sukni na kole na 100-dniówkę


a co do optycznego skrócenia nóg - jeśli ubierzesz odpowiednie buty an wysokim obcasie wtedy ryzyko optycznego skrócenia nóg odpada, grunt to dobrze dobrać ubranie, buty i dodatki

[karamba]

Dzięki! Zdaje się, że pomysł kiedy nie jest tak dokońca zwalony!
Zresztą mi się tam od początku podobała!

Tylko nadal zastanawia mnie to, czy nie będzie za skromna?

Jeśli chodzi o buty to będe miała na niskim obcasie <góra 5cm> bo mój partner jest nie wiele wyższy, poza tym na większym by mnie nogi bolały.
Mam nadzieje że mimo tego mnie nie skróci <i tak mam dość długie nogi>.

Jeśli chodzi o sukienki <a właściwie spódnice >na kole to może się to wydać dziwne, ale takie coś jest na serio uzywane ostatnio! ! ! Moja koleżanka taka miała!

[natii4]

Ja miałam na studniówce sukienkę do połowy łydki alla lata 50. i byłam bardzo zadowolona.Nie lubię długich kiecek i źle bym się czuła w takiej kreacji,za to moja była idealna.Prosta i czekoladowa Materiał satyna

[FK]

Dzięki paula za odpowiedź! Naprawdę nia macie więcej zdjęć białych żakietów...?