Pogaduchy po szkole cz. VII "Z życia Żółwia. Opowieści dziwnej treści +18" ;D

[olasia99]

haha xd nie chce mi sie fotografować. bran soletki to takie zwykłe grube plastikowe Ale ja lubię takie. Żołtą i taką ciemnozieloną, jakby morską Ładna jest. A staniki to jeden taki zwykły bladożółty, miał być chyba cielisty, ale nie wyszło XD Urzekły mnie takie falbanki małe A drugi czarny zwykły do bluzek z dużym dekoltem, taki wycięty jest na górze. Oba z odpinanymi ramiączkami W atlantic. Po 29zł z 69
Były jeszcze fajne białe z taką kokardeczką i czerwonymi odpinanymi ramiączkami, ale 65C był za mały, a 70C za duży
W ogóle dużo fajnych było, ale nie było rozmiarów, a ja na gwałt potrzebuję ... . Ja się nie dziwię, że tyle osób chodzi w źle doibranych, jak rozmiary to 80A ... 100B Oo Ludzie takie kupują, o matko

[AnanaSek 07]

Ach!
Jaka ja jestem szczęśliwa.
Wlaśnie uświadomiłam sobie, to co już dawno powinnam przyjąć do wiadomości. M to dupek. On zawsze będzię kochał tą Swoją ' księżniczke', pf. żałosne, nie?
Ale do rzeczy. no nie ma co sobie wmawiać, że jest wszystko piękne, że On się zmieni, przyleci z kwiatkami i że będzie jak w bajce! takie myślenie to dzieci w klasie ' 0 ' mają. No coż, rozumkiem może i jestem z Nimi równa, w każdym bądź razie, wiem, że dużo rzeczy związanych z Nim zawaliłam ja, dlatego p0stanowiłam zniknąć z jego życia, bez pożegnania. tak będzie lepiej.

[olasia99]

Kocham was

[gabasl]

Ananasku
oolas jakie zakupki

ja Cię też! ;D

[olasia99]

wiem

[gabasl]

bardzo dobrze wiesz !

[AnanaSek 07]

Napisane przez gabasl

Ananasku

Także ja nie wiem, może kiedyś wejdziesz i to wszystko przeczytasz Michałku w każdym bądź razie, przepraszam, że bez pożegnania. tak będzie lepiej.Pamiętaj, że nadal Cię kocham, a teraz żegnaj.

Tak będzie lepiej dla Niego.

[gabasl]

dla Ciebie.


zawijam teraz już noo pa ;*

[olasia99]

Ale bardzo dobrze wiem, ze dobre zakupy, czy że mnie kochasz? Bo mnie chodziło z "wiem" o to drugie xdd

[AnanaSek 07]

Napisane przez gabasl

dla Ciebie.


zawijam teraz już noo pa ;*

Dla mnie? Nie.teraz chyba gorzej boli to wszystko. W sumie to ja nie wiem, co sobie wyobrażałam. Czuje się jak zwykła szmata.
mimo wszystko, nigdy o Nim nie zapomne. Nigdy.

pa, Gabasl.

[olasia99]

Tata dał mi 50zł.
eloeloeloeleoleoeloeleoel oeleoeloeleoeloeleoeloele o

[fragile 9000]

Napisane przez gabasl

demotywatory.. demotywują.

coś dla mnie i nie tylko.
http://demotywatory.pl/uploads/20100...unia96_500.jpg

dobry ten demot

Gabi miłego spacerku

Ananasku ciesze się R. i zapomnij o M

M. miał przyjść ale się nie odzywa , chyba jeszcze nie wrócił z urodzin od chrześniaka . Ale z nim to różnie albo nie przyjdzie albo wpadnie o 23

[olasia99]

musze se kupić jakieś tipsy z frenczem

[AnanaSek 07]

Napisane przez fragile 9000

Ananasku ciesze się R. i zapomnij o M

M. miał przyjść ale się nie odzywa , chyba jeszcze nie wrócił z urodzin od chrześniaka . Ale z nim to różnie albo nie przyjdzie albo wpadnie o 23

Cieszę się, że Tobie się układa.
A co do mnie no R jest Fantastyczny. A co do Em. to postanowiłam odejsć bez pożegnania..

[yvonna7]

ale jestem fajna, ale jestem fajna, ale jestem fajna, ale jestem fajna

[fragile 9000]

Napisane przez AnanaSek 07

Cieszę się, że Tobie się układa.
A co do mnie no R jest Fantastyczny. A co do Em. to postanowiłam odejsć bez pożegnania..

mi się układa ? z M.?

Może to i lepiej ? Dla ciebie i dla niego Ty zapomnisz , on też sobie życie ułoży ...

[olasia99]

ale jestem skromna, ale jestem skromna, ale jestem skromna, ale jestem skromna, ale jestem skromna, ale jestem skromna, ale jestem skromna, ale jestem skromna, ale jestem skromna, ale jestem skromna

[AnanaSek 07]

Napisane przez fragile 9000

mi się układa ? z M.?

Może to i lepiej ? Dla ciebie i dla niego Ty zapomnisz , on też sobie życie ułoży ...

Wiesz, ja nie zapomne nigdy, za długo to trwało, za długo się męczyłam.
W sumie On układa sobie już życie..
Edit, Nie układa Wam się?

[ejMala]

Napisane przez AnanaSek 07

Wiesz, ja nie zapomne nigdy, za długo to trwało, za długo się męczyłam.
W sumie On układa sobie już życie..

A ja uważam, że zapomnisz i teraz za mocno to przeżywasz zamiast olać go ciepłym moczem. Rozumiem, że Tobie zależało, ale rozpaczasz jakbyś miała z nim dzieci i byscie byli co najmniej kilka lat razem. Zamiast cieszyć się, że masz R. to rozpamiętujesz wszystko co było między Tobą, a byłym. Rozumiem gdybyś została zupełnie sama, ale sama piszesz, że spotykasz się z kimś, że on też jest cudowny. Nie możesz ciągle rozmyślać o byłym, bo ranisz nie tylko siebie, ale też R.

[AnanaSek 07]

Napisane przez ejMala

A ja uważam, że zapomnisz i teraz za mocno to przeżywasz zamiast olać go ciepłym moczem. Rozumiem, że Tobie zależało, ale rozpaczasz jakbyś miała z nim dzieci i byscie byli co najmniej kilka lat razem. Zamiast cieszyć się, że masz R. to rozpamiętujesz wszystko co było między Tobą, a byłym. Rozumiem gdybyś została zupełnie sama, ale sama piszesz, że spotykasz się z kimś, że on też jest cudowny. Nie możesz ciągle rozmyślać o byłym, bo ranisz nie tylko siebie, ale też R.

Racja. Ale wiesz co jest w tym wszystkim najzabwaniejsze? że ja nie byłam parą z M. i wiem, że zaraz, któryś żółwik, powie, że zachowuje się jak dziecko, bo przeżywam tak naprawde, to czego nie było. ale nie jest tak, być może i racja. Ale wiecie co?
Może poprostu ja zbyt uczuciowa jestem i wszystko biore do siebie.
Cóż. taka już jestem Wybaczcie.

[olasia99]

Ananasek, nie potępiam Cię, bo ja z R. również chyba parą nie byłam, a jednak trudno było mi o nim zapomnieć. Ale teraz masz swojego R. i na pewno Ci się uda


Buuu ja chce dobre lumpy w bialym ;cccccccccccccccccc

[yvonna7]

olasia skończ skończ skończ skończ skończ skończ skończ

[AnanaSek 07]

Napisane przez olasia99

Ananasek, nie potępiam Cię, bo ja z R. również chyba parą nie byłam, a jednak trudno było mi o nim zapomnieć. Ale teraz masz swojego R. i na pewno Ci się uda


Buuu ja chce dobre lumpy w bialym ;cccccccccccccccccc

Dziękuje Olasia
nie wiem co się stanie teraz, czy zapomne czy nie, nie wiem nic.



Czytalam dzisiaj trochę poprzednią część wątku i któraś z Was, zapytała mnie czy może mówić do mnie Anna, Fragile chyba. tak Kotek możesz tak mówić

[ejMala]

Napisane przez AnanaSek 07

Racja. Ale wiesz co jest w tym wszystkim najzabwaniejsze? że ja nie byłam parą z M. i wiem, że zaraz, któryś żółwik, powie, że zachowuje się jak dziecko, bo przeżywam tak naprawde, to czego nie było. ale nie jest tak, być może i racja. Ale wiecie co?
Może poprostu ja zbyt uczuciowa jestem i wszystko biore do siebie.
Cóż. taka już jestem Wybaczcie.

Ale ja nie potępiam niczego. Ale nie pomagasz sobie zapomnieć rozpamiętując wszystko. Tak jakbyś sama chciała dalej w to brnąć.

[yvonna7]

mała co u Ciebie?

[AnanaSek 07]

Napisane przez ejMala

Ale ja nie potępiam niczego. Ale nie pomagasz sobie zapomnieć rozpamiętując wszystko. Tak jakbyś sama chciała dalej w to brnąć.

no dobrze, no ale nie jest mi łatwo zapomnieć, to nie trwało, miesiąc czy tydzień, to prawie rok ;/
ale tak jak napisałam tam wcześniej, postanowiłam odejsć bez pożęgnania.

[ejMala]

Napisane przez yvonna7

mała co u Ciebie?

hmm w porządku W sumie to cały dzień dzisiaj z A. spędziłam, siedział u mnie

a co u Cię?

Napisane przez AnanaSek 07

no dobrze, no ale nie jest mi łatwo zapomnieć, to nie trwało, miesiąc czy tydzień, to prawie rok ;/
ale tak jak napisałam tam wcześniej, postanowiłam odejsć bez pożęgnania.

Rozumiem, że ciężko jest zapomnieć. I sobie może myślisz, że co ja mogę wiedzieć. Ale nadal zapominam o byłym, a byłam z nim 5,5 roku. Jest co zapominać, Adrian wie o tym, że ja ciągle mogę o nim myśleć, ale nie rozpamiętuję na siłę wszystkiego co się wiąże z M. Uwierz, że nie zapomnisz o nim jeśli będziesz ciągle o nim myśleć, jeśli ciągle będziesz myślała jak to było i jak Cię zranił.

[AnanaSek 07]

Napisane przez ejMala

Rozumiem, że ciężko jest zapomnieć. I sobie może myślisz, że co ja mogę wiedzieć. Ale nadal zapominam o byłym, a byłam z nim 5,5 roku. Jest co zapominać, Adrian wie o tym, że ja ciągle mogę o nim myśleć, ale nie rozpamiętuję na siłę wszystkiego co się wiąże z M. Uwierz, że nie zapomnisz o nim jeśli będziesz ciągle o nim myśleć, jeśli ciągle będziesz myślała jak to było i jak Cię zranił.

Nie myślę tak Mała, bo zdaje sobie sprawę co Ty wycierpiałaś, jesteś starsza, jesteś bardziej doświadczona.
Ja w sumie wiem, że nie powinnam myśleć o nim, bo potraktował mnie jak misia- przytulańca. Dlatego postaram się zapomnieć o nim, zerwie kontakt, ale nie tak jak On to niedawno zrobił, ja po prostu nic nie powiem, tak jakbym przestała żyć.
Uciekam spać.
dobranoc. ;-*

[fragile 9000]

Napisane przez AnanaSek 07

Wiesz, ja nie zapomne nigdy, za długo to trwało, za długo się męczyłam.
W sumie On układa sobie już życie..
Edit, Nie układa Wam się?

no nie, przyjaźnimy się jakieś 10 lat ,działo się między nami ale on to traktował jako zabawę a ja się zakochałam no i teraz się tylko przyjaźnimy . No i z mojej strony się nie układa bo ja bym chciała coś więcej a on nie. Ale powoli sobie uświadamiam jaki jest i staram się zapomnieć ...

Napisane przez AnanaSek 07

Czytalam dzisiaj trochę poprzednią część wątku i któraś z Was, zapytała mnie czy może mówić do mnie Anna, Fragile chyba. tak Kotek możesz tak mówić

to nie byłam ja

[la beaute]

siemka