Iprezy pod "Żółwią strzechą" część X! - "Pogaduchy po szkole"

[Blonde Rebellion]

Lazurka, słuchawki ? nie no coś Ty, to są wiesz takie zwykłe do telefonu ;p

[chiccoo]

jak mam być szczera to wkurza mnie ten klub
praktycznie nic nie wiem co się u Was dzieje, bo połowa 'w klubie, w klubie'
no ale z drugiej strony rozumiem, że tu nie chcecie wszystkiego pisać.
co nie zmienia faktu, że mnie wkurza hehe

[26e36cd43f9cac15ad5746d34296336ad12aa2b1_614faa18a26c7]

Napisane przez chiccoo

Czarownica, nie myśl tak pesymistycznie

ale tak pewnie będzie.

Napisane przez klada

Peg, chiccoo, współczuję Wam tej nauki Aż czasami mam wyrzuty sumienia, że sama tak narzekam
Czarownica, też myślę, że lepiej byłoby, abyście już do siebie nie wrócili, bo Ty niedługo przez niego wykitujesz...
Ev, chodzisz na solarium?

Napisane przez lazurrowaa

lepiej by bylo gdyby to był koniec

no wiem i nie chciałam na początku do niego wracać, ale im dłużej i częściej się spotykaliśmy tym bardziej mi zaczęło zależeć. Ale ogólnie on ma mnie teraz w du*pie i nie mamy kontaktu przez 4 dni (a tak bardziej to prawie od 2 tyg) i jakoś mi przechodzi.

---------- Dopisano o 17:41 ---------- Poprzedni post napisano o 17:27 ----------

Ogólnie to Wam powiem, że ludzie mnie denerwują.

a) mój kolega z klasy.
Siedzi w pierwszej ławce, z osobami, które bardzo czają matmę i pomagają mu rozwiązywać zadania na sprawdzianach, podpowiadają przy odpowiedzi, chodzi do takiej babki na korki i ona mu robi zadania a on daje je do oceny wtedy jako, że to on robi, dlatego ma dość dobre oceny, no i ja walczyłam razem z nim żeby mieć 4- na semestr z matmy. I na pewnej lekcji zrobiłam błąd (mało istotny, no ale błąd) i nauczycielka do mnie, że zostawi mi to 3+! A jemu postawiła 4- a dziś go wzięła do tablicy to nic nie umiał zrobić, a ja to umiałam, ale nie chciała mnie wziąć. To niesprawiedliwe.
b) ogólnie ludzie
Mam koleżankę, która chodzi ubrana na sportowo, ma krótkie włosy i ogólnie wygląda jak chłopak, ale ja ją bardzo lubię. Czasami jak mnie odwiedza w szkole to ludzie z mojej klasy do mnie z tekstem: o, to Twój nowy chłopak? Jeny, co za nietolerancja...

yh... no. ogólnie to trochę źle się czuję, boli mnie gardło przy przełykaniu i ogólnie czuję takie rozbicie... :/

Na szczęście dotrwać tylko do końca tygodnia a potem ferie

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------

a co tu taki zastój?

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

M napisał do mnie... ale mam zabl. konto więc napisałam mu na GG... oczywiście się poryczałam... eh... nic się nie uczę... nic...

[lazurrowaa]

[1=26e36cd43f9cac15ad5746d 34296336ad12aa2b1_614faa1 8a26c7;24611246]
no wiem i nie chciałam na początku do niego wracać, ale im dłużej i częściej się spotykaliśmy tym bardziej mi zaczęło zależeć. Ale ogólnie on ma mnie teraz w du*pie i nie mamy kontaktu przez 4 dni (a tak bardziej to prawie od 2 tyg) i jakoś mi przechodzi.

---------- Dopisano o 17:41 ---------- Poprzedni post napisano o 17:27 ----------

Ogólnie to Wam powiem, że ludzie mnie denerwują.

a) mój kolega z klasy.
Siedzi w pierwszej ławce, z osobami, które bardzo czają matmę i pomagają mu rozwiązywać zadania na sprawdzianach, podpowiadają przy odpowiedzi, chodzi do takiej babki na korki i ona mu robi zadania a on daje je do oceny wtedy jako, że to on robi, dlatego ma dość dobre oceny, no i ja walczyłam razem z nim żeby mieć 4- na semestr z matmy. I na pewnej lekcji zrobiłam błąd (mało istotny, no ale błąd) i nauczycielka do mnie, że zostawi mi to 3+! A jemu postawiła 4- a dziś go wzięła do tablicy to nic nie umiał zrobić, a ja to umiałam, ale nie chciała mnie wziąć. To niesprawiedliwe.
b) ogólnie ludzie
Mam koleżankę, która chodzi ubrana na sportowo, ma krótkie włosy i ogólnie wygląda jak chłopak, ale ja ją bardzo lubię. Czasami jak mnie odwiedza w szkole to ludzie z mojej klasy do mnie z tekstem: o, to Twój nowy chłopak? Jeny, co za nietolerancja...

yh... no. ogólnie to trochę źle się czuję, boli mnie gardło przy przełykaniu i ogólnie czuję takie rozbicie... :/

Na szczęście dotrwać tylko do końca tygodnia a potem ferie

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------

a co tu taki zastój?

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

M napisał do mnie... ale mam zabl. konto więc napisałam mu na GG... oczywiście się poryczałam... eh... nic się nie uczę... nic... [/QUOTE]
no zobaczymy co będzie... Jednak cieszę się że Ci przechodzi.

mnie też ludzie wnerwiaja.

i co Ci M. napisał ?

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------

ale mnie wkurza perspektywa jutrzejszego dnia

dobranoc

[chiccoo]

Czarownica, mnie też wszyscy denerwują a moja jedna współlokatorka szczególnie..

idę jeszcze raz przeczytać notatki z prawa i spać, dobranoc

[klada]

A mi koledzy zrobili niespodziankę
Przyszli do mnie do domu, niedawno poszli Siedzieli u mnie ze 3 godziny Że im się chciało isc z jednego konca miasta na drugi...

[Blonde Rebellion]

Napisane przez chiccoo

jak mam być szczera to wkurza mnie ten klub
praktycznie nic nie wiem co się u Was dzieje, bo połowa 'w klubie, w klubie'
no ale z drugiej strony rozumiem, że tu nie chcecie wszystkiego pisać.
co nie zmienia faktu, że mnie wkurza hehe

No rozumiem, ale wiesz, że potrzeba czasu

[1=26e36cd43f9cac15ad5746d 34296336ad12aa2b1_614faa1 8a26c7;24611246]ale tak pewnie będzie.





no wiem i nie chciałam na początku do niego wracać, ale im dłużej i częściej się spotykaliśmy tym bardziej mi zaczęło zależeć. Ale ogólnie on ma mnie teraz w du*pie i nie mamy kontaktu przez 4 dni (a tak bardziej to prawie od 2 tyg) i jakoś mi przechodzi.

---------- Dopisano o 17:41 ---------- Poprzedni post napisano o 17:27 ----------

Ogólnie to Wam powiem, że ludzie mnie denerwują.

a) mój kolega z klasy.
Siedzi w pierwszej ławce, z osobami, które bardzo czają matmę i pomagają mu rozwiązywać zadania na sprawdzianach, podpowiadają przy odpowiedzi, chodzi do takiej babki na korki i ona mu robi zadania a on daje je do oceny wtedy jako, że to on robi, dlatego ma dość dobre oceny, no i ja walczyłam razem z nim żeby mieć 4- na semestr z matmy. I na pewnej lekcji zrobiłam błąd (mało istotny, no ale błąd) i nauczycielka do mnie, że zostawi mi to 3+! A jemu postawiła 4- a dziś go wzięła do tablicy to nic nie umiał zrobić, a ja to umiałam, ale nie chciała mnie wziąć. To niesprawiedliwe.
b) ogólnie ludzie
Mam koleżankę, która chodzi ubrana na sportowo, ma krótkie włosy i ogólnie wygląda jak chłopak, ale ja ją bardzo lubię. Czasami jak mnie odwiedza w szkole to ludzie z mojej klasy do mnie z tekstem: o, to Twój nowy chłopak? Jeny, co za nietolerancja...

yh... no. ogólnie to trochę źle się czuję, boli mnie gardło przy przełykaniu i ogólnie czuję takie rozbicie... :/

Na szczęście dotrwać tylko do końca tygodnia a potem ferie

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------

a co tu taki zastój?

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

M napisał do mnie... ale mam zabl. konto więc napisałam mu na GG... oczywiście się poryczałam... eh... nic się nie uczę... nic... [/QUOTE]

Masakra..
A co napisał, jeśli możemy wiedzieć ?

Napisane przez lazurrowaa

no zobaczymy co będzie... Jednak cieszę się że Ci przechodzi.

mnie też ludzie wnerwiaja.

i co Ci M. napisał ?

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------

ale mnie wkurza perspektywa jutrzejszego dnia

dobranoc

Przez to co pisałaś w klubie ?
Wiem, że się łatwo mówi, ale przejmując się ludźmi niczego nie zyskasz, nic Ci to nie da, będziesz się tylko źle czuła..

Napisane przez klada

A mi koledzy zrobili niespodziankę
Przyszli do mnie do domu, niedawno poszli Siedzieli u mnie ze 3 godziny Że im się chciało isc z jednego konca miasta na drugi...

No to fajnych masz kolegów

[klada]

Ev, oni dwaj się we mnie podkochują, więc wiesz... Ale ja ich trzymam na dystans, bo dla mnie są to wyłącznie kumple

Wkurzyłam się Bo 26 lutego w Katowicach jest mega koncert polskich zespołów rockowych/ punk rockowych, tj. happysad, Myslovitz, Strachy na Lachy, Coma, Muchy... A jak rodzicom tylko wspomniałam o koncercie, to od razu powiedzieli 'nie' i nie chcieli mnie dalej słuchac. Gdy probowałam (naprawdę, ale nie dawali mi dojsc do słowa...), ciągle przerywali mi i mówili, że ich to nie obchodzi, bo mam 16 lat i jestem za młoda... Nawet nie chcieli mnie wysłuchac...A taki koncert nie zdarzy się nigdy więcej... Tyle zespół w jeden dzień... I to jakich zespołów. Katowice są ze 2 h drogi od mojego miasta, miałabym transport z kolegami...Ale najgorsze jest to, że nawet nie chcieli mnie słuchac, od razu zabonili....

[yvonna7]

Hej zaraz spadam do szkoły ; (((

klada, cooo ? ja do Katowic mam z godzinkę, ale fajnie! gdzie to dokładnie będzie?
a rodzicom powiedz żeby dali Ci czas, żeby się zastanowili i np za kilka dni dali Ci ostateczną odp ?

[Oh Peggy Brown]

ejj ale ja nie tracę w wiary w siebie czy coś, jestem realistką, wiem, że na 90% nie dostanę wpisu, bo nie zaliczę:
a) analizy
b) na 90% algebry
i c) na 90% fizyki

[olasia99]

Napisane przez klada

Wkurzyłam się Bo 26 lutego w Katowicach jest mega koncert polskich zespołów rockowych/ punk rockowych, tj. happysad, Myslovitz, Strachy na Lachy, Coma, Muchy... A jak rodzicom tylko wspomniałam o koncercie, to od razu powiedzieli 'nie' i nie chcieli mnie dalej słuchac. Gdy probowałam (naprawdę, ale nie dawali mi dojsc do słowa...), ciągle przerywali mi i mówili, że ich to nie obchodzi, bo mam 16 lat i jestem za młoda... Nawet nie chcieli mnie wysłuchac...A taki koncert nie zdarzy się nigdy więcej... Tyle zespół w jeden dzień... I to jakich zespołów. Katowice są ze 2 h drogi od mojego miasta, miałabym transport z kolegami...Ale najgorsze jest to, że nawet nie chcieli mnie słuchac, od razu zabonili....

O ku*węs, aż mi się łeska w oczku zakręciła, bu

[Oh Peggy Brown]

klada, szkoda, ale ja się w sumie nie dziwię ja bym swojego dziecka nie puściła

[olasia99]

Moja mama miała problem z puszczeniem brata do Łodzi i Chorzowa i gdzieś tam jeszcze na koncerty (w tym roku ma 23 lata ), więc w sumie też się nie dziwię, no ale 2h drogi to bliżej niż ode mnie do wawy ...

[Oh Peggy Brown]

No to to to już przesada

[Blonde Rebellion]

Hej

Napisane przez klada

Ev, oni dwaj się we mnie podkochują, więc wiesz... Ale ja ich trzymam na dystans, bo dla mnie są to wyłącznie kumple

Wkurzyłam się Bo 26 lutego w Katowicach jest mega koncert polskich zespołów rockowych/ punk rockowych, tj. happysad, Myslovitz, Strachy na Lachy, Coma, Muchy... A jak rodzicom tylko wspomniałam o koncercie, to od razu powiedzieli 'nie' i nie chcieli mnie dalej słuchac. Gdy probowałam (naprawdę, ale nie dawali mi dojsc do słowa...), ciągle przerywali mi i mówili, że ich to nie obchodzi, bo mam 16 lat i jestem za młoda... Nawet nie chcieli mnie wysłuchac...A taki koncert nie zdarzy się nigdy więcej... Tyle zespół w jeden dzień... I to jakich zespołów. Katowice są ze 2 h drogi od mojego miasta, miałabym transport z kolegami...Ale najgorsze jest to, że nawet nie chcieli mnie słuchac, od razu zabonili....

Aha
W KATOWICACH ?! Ja mam jakieś pół h samochodem, busem trochę dłużej.. Ale mnie mama też nie puści, na 100%, mimo że jestem rok starsza od Ciebie, a jeszcze nawet pewnie nie miałabym się z kim zabrać..
Współczuję, że Cię nawet nie wysłuchali..
Ale ja chyba też bym nie puściła swojego dziecka, nie wiem..

Napisane przez yvonna7

Hej zaraz spadam do szkoły ; (((

klada, cooo ? ja do Katowic mam z godzinkę, ale fajnie! gdzie to dokładnie będzie?
a rodzicom powiedz żeby dali Ci czas, żeby się zastanowili i np za kilka dni dali Ci ostateczną odp ?

Czemu ja nie wiem o tym, że my tak blisko siebie mieszkamy ?!

Napisane przez Oh Peggy Brown

ejj ale ja nie tracę w wiary w siebie czy coś, jestem realistką, wiem, że na 90% nie dostanę wpisu, bo nie zaliczę:
a) analizy
b) na 90% algebry
i c) na 90% fizyki

Zawsze jest te 10%, nie pękaj, ja tam wierzę, że Ci się uda !

Napisane przez olasia99

Moja mama miała problem z puszczeniem brata do Łodzi i Chorzowa i gdzieś tam jeszcze na koncerty (w tym roku ma 23 lata ), więc w sumie też się nie dziwię, no ale 2h drogi to bliżej niż ode mnie do wawy ...

Chorzów nie daleko mnie
Jakbym miała 23 to bym pojechała bez jej zgody, tak myślę

[olasia99]

Ja mam nadzieję, że w 23 nie będę mieszkać tutaj
Mam nadzieję, że moja przyjaciółka z chłopakiem się nie rozejdzie i będą razem już cały czas, bo ja z nią mam zamieszkać, a on ma mieszkanie, które dostanie, jak 18 skonczy

[Blonde Rebellion]

No właśnie Olasia, ja też mam taką nadzieję, że już nie bd wtedy mieszkać z rodzicami

[la beaute]

hej hej kurczę wczoraj nie mogłam się zalogować w ogóle na wizaż :/ coś mi się z przeglądarką statło i dopiero dziś wpadłam na ten genialny pomysł by spróbować się zalogować na innej

ogólnie to odliczam ostatnie dwa dni szkoły i później...ferie

[Blonde Rebellion]

Klub !

[olasia99]

Już

[lazurrowaa]

Napisane przez klada

A mi koledzy zrobili niespodziankę
Przyszli do mnie do domu, niedawno poszli Siedzieli u mnie ze 3 godziny Że im się chciało isc z jednego konca miasta na drugi...

ooo ale fajnie . miło

Napisane przez Blonde Rebellion

Przez to co pisałaś w klubie ?
Wiem, że się łatwo mówi, ale przejmując się ludźmi niczego nie zyskasz, nic Ci to nie da, będziesz się tylko źle czuła..



No to fajnych masz kolegów

taak.
masz racje.

Napisane przez klada

Ev, oni dwaj się we mnie podkochują, więc wiesz... Ale ja ich trzymam na dystans, bo dla mnie są to wyłącznie kumple

Wkurzyłam się Bo 26 lutego w Katowicach jest mega koncert polskich zespołów rockowych/ punk rockowych, tj. happysad, Myslovitz, Strachy na Lachy, Coma, Muchy... A jak rodzicom tylko wspomniałam o koncercie, to od razu powiedzieli 'nie' i nie chcieli mnie dalej słuchac. Gdy probowałam (naprawdę, ale nie dawali mi dojsc do słowa...), ciągle przerywali mi i mówili, że ich to nie obchodzi, bo mam 16 lat i jestem za młoda... Nawet nie chcieli mnie wysłuchac...A taki koncert nie zdarzy się nigdy więcej... Tyle zespół w jeden dzień... I to jakich zespołów. Katowice są ze 2 h drogi od mojego miasta, miałabym transport z kolegami...Ale najgorsze jest to, że nawet nie chcieli mnie słuchac, od razu zabonili....

ahaa..

żaluś. ; - /
niby da się ich zrozumieć ale no...
nie jesteś dzieckiem.


dzień na +

[la beaute]

ja się rodzicom Klady wcale nie dziwie też bym w tak młodym wieku nie puściła dziecka.

[Blonde Rebellion]

La, zazdroszczę, bo za 4 dni idę do szkoły
No tak, ja też bym raczej nie puściła, ale mogli jej chociaż wysłuchać do końca ;p

[lazurrowaa]

ja żeby póścić / nie póścić chciałabym wysłuchać szczegułów , być pewna

[la beaute]

jak ja się cieszę, że dopiero teraz ferie zaczynam
no pewnie, że mogli ją wysłuchać...nawet powinni.
kultura tego od ludzi wymaga- by nie przerywać, gdy ktoś mówi

[Blonde Rebellion]

La, no właśnie, nam o to chodzi, przynajmniej mnie, że powinni ją najpierw wysłuchać

[olasia99]

W sumie gdyby wysłuchali, co ma do powiedzenia, to by inaczej może zareagowali?

Idę na osiedle, siema ;-*

[Blonde Rebellion]

Olasia,

[la beaute]

no nie wiadomo czy inaczej by zareagowali, ale głupio tak komuś przerywać w połowie :/

[Blonde Rebellion]

No, a tak jest często Albo pytasz się czemu i tu np mogliby uzasadnić 'bo jesteś za młoda i boję się o ciebie' a zazwyczaj mówią 'BO NIE.' =.=