Pogaduchy po szkole część V pt. "W Żółwiowym gronie na podbój świata!"

[gabasl]

Napisane przez yvonna7

pisałam o tym spuchła mi z jednej strony twarz i bolała,więc lekarz powiedział, że jak spuchnie druga, będzie gorączka i będę wymiotować jest to świnka ale na szczęście znikło, a że mi się nie chciało iść to zostałam w domu, bo mówił żebym nie wychodziła
a Ty ? co tak w domu?

no tak, czytałam przecież
Ja w domu, bo chora jestem Przeziębiona to raz, i krew mi z nosa leci to dwa. Jakieś dziwne sprawy.

Ja chcę na dwóóór !

[la beaute]

jednak dziś jadę do babci i zostanę chyba do poniedziałku

[minus]

Napisane przez la beaute

jednak dziś jadę do babci i zostanę chyba do poniedziałku

Cudnie

[la beaute]

też się cieszę i zabieram pieska ze sobą

[ejMala]

czeeść

[tysiaaa]

cziikii, fraglie i ja też gratuluję średnich i życzę uuudanych imprez !

la beaute, ale Ci fajnieee zabieraj piesiaka, bo się zatęskni biedny !

ejMala witaaj ;* a jak u Ciebie zakończenie, średnia, pożegnania itd ?

minusek, mam nadzieję, że mama wypuściła na halę ze znajomymi

aaj, co się proobiło..

[kolorowa12]

Tysia, co się porobiło? Wgl. co u Ciebie?

[ejMala]

Byłam na zakończeniu, musiałam jechać 4 godziny wcześniej, bo musiałam kupić kwiaty, oddać filmy ze studniówki dla reszty osób i w ogóle dużo biegania było w związku z apelem . Potem sobie siedziałam i dostałam wielki kosz kwiatów od 2 klas za zorganizowanie połowinek i bukiet od kilku dziewczyn za studniówkę. Miło... Potem dostałam od jakiegoś prezydenta miasta czy kogo szklaną piłkę za reprezentowanie drużyny w siatkówce i za wejście do drugiej ligi. No i na końcu dostałam dyplom za apele, organizowanie wycieczek i za udział w samorządzie. Na koniec wygłosiłam mowę ;p i dziękowałam dla nauczycieli itp. Potem rozdałam kwiaty i poszłam do sali, mam średnią 3,5, jestem 7 w klasie pod względem średniej i moja klasa ma najwyższą średnią w szkole wśród 9 innych klas. Potem chłopacy kupili szampany i piwa, poszliśmy do parku, zdążyłam wypić 4 i policja przyjechała.. No i wróciliśmy... Miałam takie szpilki nieroznoszone, 10 cm i nogi w d.... mi właziły ;p teraz je wymoczyłam, poleżałam i jest lux

---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

cziki, fragile ale Wy macie dobre średnie :O pozazdrościć

minusek i co? idziesz na hale?

tysiu co sie stało?

Czałownica, co tam? ;*

[TajemniczaPanna]

cześć

ale dzis miałam sen do tej pory jestem w szoku

aa i miłego wieczoru

[tysiaaa]

ejMala ojej ile nagród ! ;D ale z Ciebie aktywna dziewuszka !

u mnie.. spotkałam się dzisiaj z Bartkiem.. przyjechał.. i jeju.. ;<

[daga0204]

heej

jaaki udany dzień
rano poszłam na 3 lekcje, bo miałam później dwa wf, wycho i fizyke wiec stwierdziłam ze leje na to :d szukalam sobie sandałek, chyba z 10 par miałam na nodze później do domku i właśnie wróciłam z rowerka i paadam

[klada]

Hej. Nadrobiłam, ale nie cytowałam.
Ja dziś cały dzień na dworze spędziłam- sadziłam roślinki, sprzątałam w ogrodzie, zrobiłam grilla. Jeszcze poszłam pobiegać, ale cała bordowa byłam na twarzy...


Ja jestem bardzo pamiętliwa co do ludzi. Dlatego nadal koleguję się z P., szkoda mi przyjaźni z byłą już przyjaciółką i jeszcze inne takie przypadki...

Dziewczyny, to już 5 dzień, odkąd go poznałam, a całe dnie myślę tylko o nim Wiem, że to dziwne.

[Sardelka]

hej
dzisiaj nie byłam w szkole, bo chora jestem. Test z ang wczoraj poszedł mi dobrze (dobrze, że chociaż to) ale i tak sie nie liczy.

cziki frag - gratulacje okazałych średnich
Mala ooo ale uzbierałaś pochwał również gratulacje
klada to wcale nie jest dziwne. Po prostu się zauroczyłaś, a może i zakochałaś ;>
Eerie fajnie, że miałaś udany dzień
Tyś co się stało?

kurcze, niepokoję się o moją mamę. Od wtorku jest w szpitalu, bo miała zabieg na kamienie w woreczku żółciowym i niby wszystko poszło dobrze, ale potem krew jej nie chciała krzepnąć nie wiadomo czemu i straciła bardzo dużo krwi. Musieli jej uzupełniać, a lekarze mówil, że pierwszy raz się takie coś zdarzyło. Miała wyjść ze szpitala już wczoraj, a nie wiadomo kiedy ją wypuszczą.

[klada]

Sardelka, może nie ma co się martwić, wszystko sie ustabilizuje ;**
Dlaczego test się nie liczy?

Może się zauroczyłam, no ale... Nadal nie odpisał mi na wczorajszego smsa...

[Sardelka]

klada z angielskiego się jeszcze nie liczy i Tobie też się nie będzie liczył, dopiero chyba za dwa lata może nie ma pieniędzy na koncie albo coś takiego, że nie da rady odpisać

[klada]

Napisane przez Sardelka

klada z angielskiego się jeszcze nie liczy i Tobie też się nie będzie liczył, dopiero chyba za dwa lata może nie ma pieniędzy na koncie albo coś takiego, że nie da rady odpisać

No, może tak, ale przecież chyba ma kolegów?
Może bezpodstawnie go oceniam, ale ciągle przejeżdżam się na chłopakach...

[yvonna7]

Napisane przez la beaute

jednak dziś jadę do babci i zostanę chyba do poniedziałku

udanego weekendu Kochana

Napisane przez ejMala

Byłam na zakończeniu, musiałam jechać 4 godziny wcześniej, bo musiałam kupić kwiaty, oddać filmy ze studniówki dla reszty osób i w ogóle dużo biegania było w związku z apelem . Potem sobie siedziałam i dostałam wielki kosz kwiatów od 2 klas za zorganizowanie połowinek i bukiet od kilku dziewczyn za studniówkę. Miło... Potem dostałam od jakiegoś prezydenta miasta czy kogo szklaną piłkę za reprezentowanie drużyny w siatkówce i za wejście do drugiej ligi. No i na końcu dostałam dyplom za apele, organizowanie wycieczek i za udział w samorządzie. Na koniec wygłosiłam mowę ;p i dziękowałam dla nauczycieli itp. Potem rozdałam kwiaty i poszłam do sali, mam średnią 3,5, jestem 7 w klasie pod względem średniej i moja klasa ma najwyższą średnią w szkole wśród 9 innych klas. Potem chłopacy kupili szampany i piwa, poszliśmy do parku, zdążyłam wypić 4 i policja przyjechała.. No i wróciliśmy... Miałam takie szpilki nieroznoszone, 10 cm i nogi w d.... mi właziły ;p teraz je wymoczyłam, poleżałam i jest lux

no to z Ciebie wzorowa uczennica!

Napisane przez TajemniczaPanna

cześć

ale dzis miałam sen do tej pory jestem w szoku

aa i miłego wieczoru

jaki sen?

Napisane przez tysiaaa

u mnie.. spotkałam się dzisiaj z Bartkiem.. przyjechał.. i jeju.. ;<

co jest ?

Napisane przez daga0204

heej

jaaki udany dzień
rano poszłam na 3 lekcje, bo miałam później dwa wf, wycho i fizyke wiec stwierdziłam ze leje na to :d szukalam sobie sandałek, chyba z 10 par miałam na nodze później do domku i właśnie wróciłam z rowerka i paadam

no to super, że dzień udany a co na weekend planujesz robić ?

Napisane przez Sardelka

hej
dzisiaj nie byłam w szkole, bo chora jestem. Test z ang wczoraj poszedł mi dobrze (dobrze, że chociaż to) ale i tak sie nie liczy.

kurcze, niepokoję się o moją mamę. Od wtorku jest w szpitalu, bo miała zabieg na kamienie w woreczku żółciowym i niby wszystko poszło dobrze, ale potem krew jej nie chciała krzepnąć nie wiadomo czemu i straciła bardzo dużo krwi. Musieli jej uzupełniać, a lekarze mówil, że pierwszy raz się takie coś zdarzyło. Miała wyjść ze szpitala już wczoraj, a nie wiadomo kiedy ją wypuszczą.

zdrowiej szybko
a co do zdrowia mamy... ojeju.. mam nadzieję, że wszystko będzie ok. bidulko

Napisane przez klada

Może się zauroczyłam, no ale... Nadal nie odpisał mi na wczorajszego smsa...

Napisane przez Sardelka

klada z angielskiego się jeszcze nie liczy i Tobie też się nie będzie liczył, dopiero chyba za dwa lata może nie ma pieniędzy na koncie albo coś takiego, że nie da rady odpisać

[Sardelka]

klada rozumiem Cię może się wszystko później wyjaśni. Miejmy nadzieję

[yvonna7]

Napisane przez klada

No, może tak, ale przecież chyba ma kolegów?
Może bezpodstawnie go oceniam, ale ciągle przejeżdżam się na chłopakach...

nie przesadzaj
no i nie mów, że ciągle przejeżdżasz się na chłopakach bo z tego co pamiętam na chłopaku z gg się nie przejechałaś... no i miałaś jednego jeszcze, P. który okazał się dupkiem, ok tu się zgodzę

[klada]

Yv, ale dalczego mam nie przesadzać?
Ja zawsze piszę od koleżanek, gdy nie mam kasy na koncie


Po prostu zła jestem na siebie, bo mówiłam sobie, że na razie nie będę się angażować, tylko będę się bawić. A tu wpadłam...

[Sardelka]

yv ;**
klada nad tym niestety się nie da zapanować

[ejMala]

Napisane przez klada

Yv, ale dalczego mam nie przesadzać?
Ja zawsze piszę od koleżanek, gdy nie mam kasy na koncie


Po prostu zła jestem na siebie, bo mówiłam sobie, że na razie nie będę się angażować, tylko będę się bawić. A tu wpadłam...

nie można zakochać się w wyglądzie. a właśnie z tym 'wpadłaś'.. wiec nie przesadzaj

[RazDwaTrzyMamCie]

Napisane przez cziikii

hej laski ;D
właśnie wróciłam z zakończenia, ostateczna średnia 4.31 więc wydaje mi się, że nie najgorsza. na zakończeniu się upłakałam - norma
ledwo wróciłam i muszę się powoli szykować bo wieczorem na imprezę do Spiża do Katowic z całą klasą ale z domu wyjechać muszę już koło 16.
życzę wszystkim miłego dnia.

Napisane przez fragile 9000

MATURY AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA AAAAAAAAAAa


A ja niedawno wróciłam z zakończenia ostateczna średnia 4 , 58 supcio było , pani od polskiego powiedziała ze jesteśmy świetną klasą , ze jesteśmy dowcipni że nas lubi bardzo i życzy nam powodzenia że mamy dać znać jak nam poszło . Już za nią tęksnie i za jej lekcjami
ona jest naprawde świetna i to juz koniec .... wieczorem imprezka ale nie bardzo sie czuje , ledwo co pojechałam na to zakończenie.

Jakie średnie, gratulacje
EjMala, Tobie też gratuluję, jaka Ty aktywna

Napisane przez minus

Mam nadzieję, że to żadne przepowiednie
Hm. Babcia mi kiedyś mówiła, że jak śni się, że wypadają zęby to ktoś umrze.

Mojej mamie jak się śnią zęby, to często jest tak, że ktoś zachoruje, ale to może być np przeziębienie, raczej nic poważnego

Ale się nażarłam pizzą Koleżanka u mnie była i sobie wzięłyśmy jakąś z tabasco i później nas usta piekły
W ogóle to dostałam 1 z angielskiego, bo podobno miałam coś oddać, a ja o tym nie wiedziałam I to nie tylko ja, ale jeszcze kilka innych osób
Na szczęście poprawiłam sobie humor z fizyki, bo dostałam dwie 4 i już się nie muszę obawiać o swoją sytuację na koniec roku

[yvonna7]

Napisane przez klada

Yv, ale dalczego mam nie przesadzać?
Ja zawsze piszę od koleżanek, gdy nie mam kasy na koncie

ale otwarcie można powiedzieć, że go nie znasz! jak dużo z nim czasu spędzałaś i ile razy się z nim widziałaś ? Klada... daj spokój. może on w ogóle nie odwzajemnia tego zauroczenia ? też tak może być.

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

Napisane przez RazDwaTrzyMamCie

Jakie średnie, gratulacje
EjMala, Tobie też gratuluję, jaka Ty aktywna


Mojej mamie jak się śnią zęby, to często jest tak, że ktoś zachoruje, ale to może być np przeziębienie, raczej nic poważnego

Ale się nażarłam pizzą Koleżanka u mnie była i sobie wzięłyśmy jakąś z tabasco i później nas usta piekły
W ogóle to dostałam 1 z angielskiego, bo podobno miałam coś oddać, a ja o tym nie wiedziałam I to nie tylko ja, ale jeszcze kilka innych osób
Na szczęście poprawiłam sobie humor z fizyki, bo dostałam dwie 4 i już się nie muszę obawiać o swoją sytuację na koniec roku

hejoooo!!!

[klada]

Napisane przez ejMala

nie można zakochać się w wyglądzie. a właśnie z tym 'wpadłaś'.. wiec nie przesadzaj

właśnie nie w wyglądzie, oj nie. Jego wygląd pozostawia wiele do życzenia, jednak nie przejmuję się tym.
Podoba mi się, że jest taki szarmancki, ma pasję, jest miły... Zresztą, nie chce mi się wymieniać.

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

Napisane przez yvonna7

ale otwarcie można powiedzieć, że go nie znasz! jak dużo z nim czasu spędzałaś i ile razy się z nim widziałaś ? Klada... daj spokój. może on w ogóle nie odwzajemnia tego zauroczenia ? też tak może być.

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------



hejoooo!!!

Yv, i właśnie do tego zmierzam... Pewnie nie odwzajemnia i tyle. A to jest najgorsze, co może być.

[yvonna7]

Klada nie pakuj się w to, błagam Cię... przynajmniej nie teraz.. poznaj go lepiej, zrób listę; plusy i minusy. i pewnie wyjdzie Ci więcej minusów...

[RazDwaTrzyMamCie]

Napisane przez yvonna7

hejoooo!!!

hej Iww



jakie plany na weekend żółwiki? ja coś muszę na jutro wymyślić, bo mi się nie chce siedzieć w domu

[yvonna7]

ja brak planów... możliwe, że koleżanka/koleżanki/kolega wpadnie ale nie wiadomo zależy od pogody, może jakiś spacer

[klada]

Yv, Ja wiem, naprawdę. Nie powinnam się w to pakować. Myślisz, że naprawdę chcę o nim ciągle myśleć? Przecież wiem, że nie wyjdzie z tego nic dobrego...
Mimo, że sobie ciągle to tłumaczę, to i tak wyobraźnia podsuwa mi różne wyobrażenia i wgl myśli są o nim... A naprawdę nie chcę tego... Ale to jest jak walka z wiatrakami.

[yvonna7]

Napisane przez klada

Yv, Ja wiem, naprawdę. Nie powinnam się w to pakować. Myślisz, że naprawdę chcę o nim ciągle myśleć? Przecież wiem, że nie wyjdzie z tego nic dobrego...
Mimo, że sobie ciągle to tłumaczę, to i tak wyobraźnia podsuwa mi różne wyobrażenia i wgl myśli są o nim... A naprawdę nie chcę tego... Ale to jest jak walka z wiatrakami.

Kladuś, to niestety my Ci nie pomożemy... wiesz, każdy ma prawo się zauroczyć nie zawsze wychodzi to na dobre, ale nikogo za to biczować nie będziemy