Pogaduchy po szkole cz. IX pt.: ` Wycieczka do krainy Żółwi` :)

[Oh Peggy Brown]

la beaute, no ja też nie lubię jak ma za duży, ale taki w sam raz jest ok!

[la beaute]

wiem wiem
mamy podobne gusta

[zniszcz0mnie]

La, rozje bałaś mnie tym co napisałaś

[Oh Peggy Brown]

btw. kiedyś moja koleżanka zrobiła zdjęcia dla ptaszka swojego faceta i chwaliła się w szkole

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

Już kupiłam prezenty na święta

[la beaute]

Napisane przez zniszcz0mnie

La, rozje bałaś mnie tym co napisałaś

dlaczego?

Napisane przez Oh Peggy Brown

btw. kiedyś moja koleżanka zrobiła zdjęcia dla ptaszka swojego faceta i chwaliła się w szkole

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

Już kupiłam prezenty na święta

oo i jaki był :P

kurczaku nie wiem co tz kupic na mikołajki
niby chcial jakieś różnej grubości ołówki bo tak lubi rysować. i kiedys je widział w empiku, ale u nas w miescie empiku nie ma a tam gdzie chodzę do szkoły w tym miescie to jest, ale nie bede jutro miec czasu kupic.
myslicie ze w takim papierniczym beda takie lepsze ołówki, zeby kupic?

[zniszcz0mnie]

Peg, pozwól że tego nie skomentuję..
Co kupiłaś ? Ja w tym roku chciałabym się postarać co do prezentów, najgorzej mam chyba z prezentem dla brata, totalnie nie mam pomysłów co mu kupić Macie może jakieś pomysły ? Aha, nie chcę raczej niczego z kosmetyków, bo on tego ma dość dużo, no i wiem że mama już chce mu kupić jakiś tam dezodorant czy coś do golenia więc.. Już odkładam pieniądze, mam aż 10 zł No ale odkładam, no i dostanę trochę pieniędzy na urodziny

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ----------

La, no rozśmieszyło mnie to cholernie jak napisałaś o tym daszku i ptaszku haha

[la beaute]

ja oprócz tz to nikomu nie kupuje

[zniszcz0mnie]

Ja kupuje przyjaciółce, ale to na urodziny, bratu, siostrze, mamie i tacie. Uwielbiam kupować prezenty, no i mimo iż nie zarabiam uważam, że w wieku 16 lat jestem na tyle dojrzała żeby jakoś sobie ten hajs skołować, no i w tym roku chciałabym żeby te prezenty były wyjątkowe

[la beaute]

ja nie mam pieniędzy niestety. u rodziców też kiepsko bo tata choruje i chyba straci pracę, więc kasy ubywa niestety.

[Oh Peggy Brown]

Kiedyś potrafilam pól roku zbierać kasę żeby coś komuś dać :P Uwielbiam dawać prezenty

Dla brata kupiłam: zestaw z Yves Rocher: jakieś pudełko, szalik, woda toaletowa, pianka do golenia, kubek i kawa chili
dla cioci i dla wujka składałam się z bratem:
dla cioci na urodziny: breloczek
dla cioci na święta: kubek ze wzorem, woda perfumowana i bransoletka
dla wujka: kubek z takim samym wzorem jak cioci, kubek do parzenia herbaty i dwie herbaty
dla Tżta pendriva, bo ciągle narzeka, że chce kupić, a nie ma czasu

w noc z soboty na niedzielę i z niedzieli na poniedziałek idę do sklepu układać towar i zarobię jakies 160 zł!

[zniszcz0mnie]

La, Mam nadzieję, że wyniki będą dobre

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:14 ----------

Peg, to fajnie Ja się cieszę że chociaż nazbieram te parę złotych Głównie je mam dlatego, że mama mi daje na jedzenie, a ja wolę w szkole głodować i zbierać na prezenty Szkoda tylko, że tak późno zaczęłam zbierać -,-

[la beaute]

boże jak mnie denerwuje obojętność ludzi.
tak to wszyscy dziś wielce narzekali na to, ze żaden pług nie przyjechał do nas na wieś, żeby odśnieżyć i w ogóle a teraz przyjechał (dokładnie przed jakimiś 15 minutami) i zarżnął na takim a'la polu 2 domy dalej ode mnie i nie może wyjechać. wszyscy sąsiedzi wielce wyszli i srają mądrościami a tylko mój tata wyszedł z sąsiadem z łopatą i pomagają temu facetowi.
ludzie są dziwni!

[zniszcz0mnie]

La, masakra.. -,-

[Oh Peggy Brown]

la beaute, tez mnie takie coś denerwuje -,- i ciągłe narzekanie, że służby jeszcze czegoś nie zrobiły. Tak samo denerują mnie babcie narzekające, że autobus się spóźnia- cholera, widzą, że miasto nie odśnieżone, że przyjechał autobus awaryjny, ale one wielce oburzone, bo się spóźnił :O

[la beaute]

no dokładnie. tak samo dziś mi kuzyn opowiadał, że jadąc do pracy tir złamał się i wślizgnął do rowu.
no i nie mógł wyjechać, koła się mu kręciły i nie dał rady. no to kuzyn poszedł do niego z łopatą bo akurat miał w aucie i odkopują jak najbardziej ten samochód (pomógł jeszcze AZ jeden kierowca) no i już prawie udało mu się wyjechać na drogę, ale jakiś palant osobówką tak szybko jechał, że tir musiał zrezygnować z wyjazdem z tego rowu bo by mu walnął. no masakra. widzą, że tir taki duży, poradzić sobie nie może a jeszcze chwili nie poczekają i nie pomogą
w końcu musiała przyjechać policja, wstrzymać ruch i najęli jakiegoś gospodarza traktorem co pomógł mu. chociaż ktoś.

[Oh Peggy Brown]

smutny jest brak empatii

---------- Dopisano o 16:40 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

Czasami jak slyszę jacy ludzie są to aż krew się we mnie gotuje. Najlepiej mi by było być zamknięta na kilku ludzi i żebym nie miała kontaktu z innymi

[la beaute]

no niestety tacy są ludzie...

[zniszcz0mnie]

Niektórzy narzekają, ale sami gó wno robią, masakra.

[la beaute]

dokładnie. a później wielkie oburzenie

[olasia99]

Doistalam 4= ze spr. z niemieckiego!

Napisane przez Oh Peggy Brown

a poza tym jak facet ma brzuszka to dobrze!, bo: każdy ptaszek lubi daszek przecież

Hahhaha

Napisane przez Oh Peggy Brown

w noc z soboty na niedzielę i z niedzieli na poniedziałek idę do sklepu układać towar i zarobię jakies 160 zł!

Ale super!

Napisane przez Oh Peggy Brown

la beaute, tez mnie takie coś denerwuje -,- i ciągłe narzekanie, że służby jeszcze czegoś nie zrobiły. Tak samo denerują mnie babcie narzekające, że autobus się spóźnia- cholera, widzą, że miasto nie odśnieżone, że przyjechał autobus awaryjny, ale one wielce oburzone, bo się spóźnił :O

No to jest straszne. To siła wyższa.
Albo dzisiaj się strasznie źle czułam i siedziałam w autobusie, a jakiś moher do mnie zaczął krzyczec, że brak wychowania itd. Myslałam, że jej rzygnę przez nos. I powiedziałam jej już to, co raz innemu powiedziałam, że płacę za bilet, to siedzę. I się zamknęła.

[la beaute]

Olaś no i dobrze zrobiłaś

[olasia99]

A naprawdę źle sie czulam. Tak jak raz w piątek, nie wiem, czy pisałam Dreszcze itd. ...

[zniszcz0mnie]

Olasia, też myślę że dobrze zrobiłaś Ja staram się ustępować miejsca, ale tylko jak się dobrze czuję i nie ma takiego ścisku, że nie da się przemieszczać, bo wtedy to ja za bardzo nie mam zamiaru się cisnąć. I gratuluję 4 z niemca, ja jestem zagrożona, ale jutro napiszę kartkówkę i raczej już nie będę

[Oh Peggy Brown]

Ola, i nic potem nie gadala do Ciebie? :O
co jest? chora jesteś?

[la beaute]

Olaś jeśli dreszcze to pewnie przeziębiona będziesz

[Oh Peggy Brown]

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3570426&start=1080 kolejne wątki jaki be jest wizaż

na kafeterii nie ma moderatorów?

[olasia99]

Wlasnie nie wiem, czy to przeziębienie ...
Czułam się podobnie jak w piątek. A w piątek pisałam, że miałam dreszcze, było mi na przemian zimno i ciepło, całe plecy miałam mokre, byłam blada jak ściana, policzki czerwone, ręce mi się trzęsły, kręciło mi się w głowie, chciało mi się wymiotować ... i tak miałam czasami obraz zamazany jakbym miała zemdleć. I czułam się jakbym miała gumowe nogi .

[Oh Peggy Brown]

Ola, a może to coś z ciśnieniem?

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

Pisałaś, że masz chore serce, więc możesz mieć takie coś przy niskim/wysokim ciśnieniu

[la beaute]

Peg ale żal mi tej kafeterii tam chyba nie ma moderatorów :/

[Oh Peggy Brown]

bo takie głupoty na niektórych wątkach wypisują, że...

ale ja się zmieniłam przez studia :O moja frekwencja z lo wynosiła ponad 60%, a teraz prawie żadnych zajęć nie opuściłam :O dzisiaj, bo chora i jednego dnia, bo do domu jechałam