Pogaduchy po szkole cz. IX pt.: ` Wycieczka do krainy Żółwi` :)

[Oh Peggy Brown]

la beaute, coraz bardziej mnie to wszystko przeraża i mam głupie grupy -.- ale zjadłam sobie obiadek za 3,35

---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

Ewa, na którym roku będziesz miala praktyki?;>

[la beaute]

Peggy a ogólnie wiara spoko
co miałas na obiadek

[Oh Peggy Brown]

właśnie nie spoko -,- Parę dziewczyn owszem, ale większość chodzi taka dumna i baaardzo mądra i ja przy nich czuję sie jak szara myszka :O no ale przecież nie chcę się z nimi zadawać, więc nie narzekam
a na obiadek zamówiłam sobie makaron z sosem 4 sery

[la beaute]

ale obiados <mniam> <mniam> :P hihi
ja wychodzę z założenia, że jeśli ktoś chodzi taki dumny itp to niech sobie chodzi. nie musisz się przecież z nimi zadawać...nie są Ci przecież do życia potrzebni :P

[zniszcz0mnie]

Peg, dobrze, że masz chociaż kilka które są spoko A tamtymi się nie przejmuj
Co do praktyk, to będę miała w 2,3 i 4 klasie, ale nie przez cały rok tylko przez ileś tam, nie wiem dokładnie ;p Ale szczerze Ci powiem, że wolę taką pracownie w szkole niż prakty, bo uważam że więcej się nauczę - na prakcie nikt mi praktycznie nie pozwoli robić coś z włosami klientki, ewentualnie mogę głowę umyć
La, a co tam u Ciebie ?

[la beaute]

zniszczomnie u mnie do przodu. coraz bliżej matura, dużo nauki i ogólnie to nie ma kiedy być źle :p (odpukać )

[fragile 9000]

Napisane przez Oh Peggy Brown

frag, ta B. nie wie, ze m. to taki babiarz czy lubi takich typów?

nie wie , a ja jej uświadamiać nie zamierzam . To co się działo między nami miało zostać między nami . Nie będę taka jak on choć on jest gnojem , typowym je***banym egoistą . Choć mogłabym jej powiedzieć ale wtedy ja też wyszłabym na dzi***wkę.

Napisane przez zniszcz0mnie

Hej
Dobrze, że mnie nie było przy wczorajszej kłótni, jak ja tego nie lubię ;p
Frag, A jak się z tym czujesz że oni kręcą ze sobą ? Jakby Ci robił jakieś jazdy to się nie przejmuj, tylko na jakąś bibę idź

Czuję się poskudnie . Jestem taka wściekła i smutna że masakra. Tak go nienawidzę !!!! Jak by mi jazdę zrobił to ja bym mu wtedy pojechała dopiero.
Boże te studia mi życie ratują , jak ja się cieszę że mam takie fajne wyluzowane dziewczynyyy , w czwartek karaoke chyba . Ale mi dziś źle i nie mam z kim wyjść.

[la beaute]

Frag trzymaj się kochana może zrób sobie gorącą kąpiel, jakąś dobrą kolacyjkę i idź wcześniej spać, co?

[yvonna7]

hej
kupiłam dzisiaj spódnicę na bierzm. i chciałam żakiet ale to wyszłoby jakieś 200 zł.. no więc ubiorę białą bluzkę i czarny sweter chyba.
ogólnie mi źlee

[la beaute]

Iww a ta spódnica to z wysokim stanem czy taka normalna?
czemu źle

[yvonna7]

z wysokim stanem
źle bo... wszystko mnie przerasta.. dziś pokłóciłam się z mamą, wygarnęła mi co nieco, mam problemy z nauką... jestem sama

[Lily E]

Hej

Yv przepiękny av Czemu ja go pierwsza nie zobaczyłam

[yvonna7]

Lily :P

[la beaute]

Iww to pewnie ślicznie będziesz wyglądać
no a w życiu wiadomo, zazwyczaj jest pod górkę, ale trzeba dać radę i to przetrwać.
a z nauką to co konkretnie?

[Oh Peggy Brown]

ehh Yv, a jak sytuacja z M.? lepiej? Co tak często się kłócisz z mamą?

Lily, co słychać?

la beaute, napisaliście troche tej prezentacji maturalnej?

[Lily E]

Pegg jakoś leci Dzisiaj w szkole dostałam dwie 3 i 5kę Łee, nie nadaję się do matmy i fizy
A u Ciebie troszkę lepiej z tym Wro? Trzymaj się piękna

[zniszcz0mnie]

La, to dobrze z Tż'tem się nie kłócicie ? Mama nie robi jakiś akcji ? ;>


Frag, też uważam, że lepiej nie mówić.
Dobrze, że masz takie fajne dziewczyny i jestem takiego samego zdania jak La, zrób sobie kąpiel, kolację idź wcześniej spać, a może wieczór dla urody ?

Yv, a ile dałaś za spódnicę ?
Pamiętaj, że masz nas Wiem, że to nie to samo co w realu, no ale wygadać się zawsze można, z zadaniem też w miarę możliwości sobie pomagamy (pozdrawiam Gabę i Peg ). I pamiętaj że przyjdą lepsze dni, jeśli nie dziś to jutro, zobaczysz


Od dziś zaczynam insanity, zrobiłam już fit test, padam na ryj
I doszłam do pewnego wniosku ostatnio..
Niby fajnie, że nie smucę się na maxa, bo nawet w dołku wiem, że niedługo przyjdą lepsze dni, po prostu muszą przyjść. Ale z drugiej strony teraz nie potrafię też być szczęśliwa na maxa, bo wiem, że po prostu niedługo coś, cokolwiek musi się zje bać.. Zostałam realistką, tak to się chyba nazywa...

[Lily E]

ja już lecę dziewczynki Dobranoc

[zniszcz0mnie]

Dobranoc Lily

[gabasl]

Napisane przez yvonna7

gabasl dziuuuba ale co z tym ojcem? masz z nim jakikolwiek kontakt? tzn telefoniczny czy coś?

jak będzie wiedział gdzie mieszkamy będzie nas odwiedzał, a tego nie chcemy


Evvu optymizmu!
kurczę. też miałam zacząć insanity, ale tak mnie głowa boli, że nie dam po prostu rady ;|
i jeszcze muszę odrobić polski i nauczyć się z rosyjskiego .
nie ogarniam mojego życia.

co do kasy, ja też się zastanawiam skąd Peg ma tyle kasy xDD
nie mówię, że za dużo wydajesz albo coś, nie nakrzycz na mnie, po prostu zastanawia mnie i pewnie Olasię fakt, jak Ty to ogarniasz, nie pracując ( chyba ze pracujesz a ja nie ogarniam) . Nie rozumiemy a nie się wtrącamy tam gdzie nie powinnyśmy

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

odwiedzał- czyt nachodził ....

dzień dobry, dobranoc tym co idą,

[zniszcz0mnie]

Gab, miejmy nadzieję, że jednak nie bd was odwiedzał... Jak się przestawiłam na 'realizm' to chyba już nie potrafię być optymistką.., ale nie jest źle ! Lepsze to, niż pesymizm Współczuję, ale trzeba być twardym, nie miętkim !
Ej, w sumie też się zastanawiałam, ale nigdy nie pytałam
Ja też już spadam.
Dobranoc

[gabasl]

pa Evvu

ja lecę do nauki, wpadnę pewnie rano

[fragile 9000]

Napisane przez la beaute

Frag trzymaj się kochana może zrób sobie gorącą kąpiel, jakąś dobrą kolacyjkę i idź wcześniej spać, co?

Laaaaaatylko ja nie miałam ochoty siedzieć w domu. Byłam na chwile u czarownicy , sobie zapalić , pogadałam jeszcze troche na gg z dziewczynami z roku i jakoś w sumie zleciało ... Tylko nie mam ochoty spać . Aaaaa no i widziałam go. Akurat przyjechał z mamą samochodem.

Napisane przez zniszcz0mnie

La, to dobrze z Tż'tem się nie kłócicie ? Mama nie robi jakiś akcji ? ;>


Frag, też uważam, że lepiej nie mówić.
Dobrze, że masz takie fajne dziewczyny i jestem takiego samego zdania jak La, zrób sobie kąpiel, kolację idź wcześniej spać, a może wieczór dla urody ?

Od dziś zaczynam insanity, zrobiłam już fit test, padam na ryj
I doszłam do pewnego wniosku ostatnio..
Niby fajnie, że nie smucę się na maxa, bo nawet w dołku wiem, że niedługo przyjdą lepsze dni, po prostu muszą przyjść. Ale z drugiej strony teraz nie potrafię też być szczęśliwa na maxa, bo wiem, że po prostu niedługo coś, cokolwiek musi się zje bać.. Zostałam realistką, tak to się chyba nazywa...

A tak w ogóle to czego mam nie mówić ?;p

Też jestem realistką. Cieszę się że tak fajnie jest na studiach ale boję się że wszyscy są z innych grup i prędzej czy później ten kontakt się rozejdzie... No i oni wszyscy są w Toruniu a ja tutaj. Jak jakaś impreza czy coś to przecież nie mam jak wrócić . Dziewczyny mówią że jak coś to przenocują ale wiecie nie chce się im tam pakować na głowę w końcu krótko się znamy.

Napisane przez gabasl

jak będzie wiedział gdzie mieszkamy będzie nas odwiedzał, a tego nie chcemy

może da sobie spokój

W ogóle pisze z takim Tomkiem z roku . I piszemy i mu mówię że nie mam humoru a on dlaczego a ja że długa historia ale w skrócie że przyjaciel dał mi nadzieje na coś więcej a teraz kręci z moją koleżanką . I już nie odpisał ; ( xD Przestraszył się chyba.

To dobranoc ;*

[la beaute]

Peggy napisaliśmy

zniszczomnie z mamą jak na razie ok. a z tz się nie kłócimy bo nigdy tego nie robiliśmy :p szczerze to przez te 3 lata nie było żadnej takie kłótni zazwyczaj moje śmieszne fochy tylko :p nie wiem dlaczego myślisz, że my się sprzeczamy, co?

[Oh Peggy Brown]

Gabi, rodzice mi przysyłają 1300 zł na studia, teraz mam więcej, bo miałam swoją kasę. Ale kupiłam bilet na 4 miesiące- zaoszczędziłam prawie 50 zł, kupiłam pudełka, lusterko, buty, jeszcze muszę skserować ksiażki. Większość osób studiujących dziennie ma kasę od rodziców, więc to jest chyba normalne. Jeszcze na świętach umówiłam się z nimi, że mają tyle przesyłać i przesyłają na razie o pracy nie mam co myśleć, bo często mam zajęcia w soboty też, więc...

to jest takie trochę głupie pytanie, bo można tak pytać większości studentów. To tak jakby zadać pytanie do osoby mieszkającej z rodzicami jak ona się utrzymuje, a przecież to rodzice wydają na nią pieniądze.

---------- Dopisano o 06:52 ---------- Poprzedni post napisano o 06:39 ----------

No i może się wydawać, że 1300 zł to aż tak dużo... No jest dużo, ale po opłaceniu pokoju zostaje 650, kolejne 150 na leki, 80 internet, 30 karta do telefonu i zostaje mi 390 na jedzenie, ksero Więc wiem, że to może się wydawać dużą kwotą, wielu osób jej na oczy nie widziało, ale jak samemu trzeba z tego wyżyć w dużym mieście to to jest jedynie kwota na przeżycie.

[yvonna7]

Dobry
Peggy ale z tych 400 zł i tak kupujesz ciuchy, opłacasz fryzjera,kosmetyczkę... więc w sumie mało Ci zostaje na jedzenie?
no ale dobra, to Twoja sprawa i Ty najlepiej wiesz ile ma Ci zostać na jedzenie.

stresuję się dzisiaj ;|

[gabasl]

Yv nie stresuj się !
Peggy, podziwiam Cię, że się wyrabiasz. Ja osobiście jestem chomik, nie taki, że o nie wydaję, bo coś tam, tylko po prostu wolę zawsze coś mieć, niż mieć problem :P
No w sumie racja, rodzice Cię utrzymują, ale jak Ty to piszesz to tak beztrosko aż Ci zazdroszczę, że umiesz tak sobie wszystko rozplanować, wiesz ile Ci potrzeba i na co, ja mam chyba jeszcze za bardzo roztrzepaną głowę :P
Yv, no stress!
Frag, biedny chłopak się wystraszył
Yv, nie ma czym się stresować.

idę do szkoły

aaaa, i ten, Yv, pamiętaj, wdech- wydech, wdech-wydech.
i no stress )

[yvonna7]

dziękuje Gabi
powodzenia w szkole

[Oh Peggy Brown]

Yv, a kiedy ja ciuchy kupuję? jak zarobię na korkach itp. to kupuję, ale z tych 400 zł co mi zostaje nie wydaje ani na kosmetyczkę ani na ciuchy.

dziewczyny, nie oceniajcie z góry, że ktoś kupuje czegoś dużo i szasta pieniędzmi, bo akurat ciuchy czy kosmetyki to u mnie są na ostatnim miejscu, a te 400 zł na jedzenie to bardzo mało.

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

i dyskusja się rozwinęła od tych nieszczęsnych emu -,- wiecie... mam jeszcze 500 zł swoich i wolałam kupić coś droższego na 4-6 lat niż kozaki za 100 zł na pół roku, więc 200 zł raz na 4 lata, a 100 zł co roku to jest różnica, prawda?

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------

Gabi, a czy ja przesadnie dużo wydaję? ;> porównując wydatki dziewczyn z roku, a moje to... one na jedzenie planują wydawać do 800 zł- ja 300-400, na imprezy nie chodzę na razie, bo jednak piwo jest drogie.

Skąd macie takie wrażenie, że ja szastam pieniędzmi albo wydaje ot tak? ;> Bo mi się zdaje, że nie kupuję duzo. Mam dużo rzeczy, ale raczej nie dokupuję nowych, chyba że mam więcej funduszy albo jak potrzebuję czegoś na gwałt

[gabasl]

Frag, kopnij go w zad. Cham. -.-

Napisane przez minus

Ja kopnęłabym go w du*e

własnie.

Napisane przez olasia99

Ej to weźcie popatrzcie, bo zastanawiam się, cyz jestem nienormalna oO

Powiedziałam mamie tak o: trakujesz mnie jak gówniarę, ale ja nie widzę ku temu powodów. Wydaje ci się, że mam TYLKO szesnaście lat, ale popatrz na to z drugiej strony. jestem w liceum. Teraz mam trzy najlepsze lata w życiu, a ty mnie ograniczasz. Potem będą studia i będzie ciężej, a jeszcze potem założę rodzinę i tak się moja młodość skończy.

I sobie poszłam.

mamie-pojazd. dobrze jej tak. na pewno tego nie oleje.
co do tego lustra, to patrzę na siebie tak bardzo często, uważam, że wyglądam tak mroczniej, tak mrau i w ogóle seksi i mówię serio, lubie siebie w takim świetle

Napisane przez zniszcz0mnie

Jak chcesz sprawdzić poprawność, to wyślij mi na PW. Kocham przecinki, z wypracowań miałam zawsze 6 i zawsze kłóciłam się z polonistką o przecinki ... i zawsze wychodziło na moje

aj też kocham przecinki, kropki i ortografię !

Napisane przez Lily E

Hehe obiecane fotki
taraaam, tu były fotki, ale już ich nie maaaa

nie ma. a chciałam zobaczyć xDD

Napisane przez olasia99

Zasłabłam w szkole

brawo. czemu?

Napisane przez yvonna7

lika 5 spr w ciągu jednego tygodnia?

a nie ma limitu u was, że sa 3 i ośka? u nas jest. 3/tydzień, 1 dziennie max a kartkówki nieograniczone ;P

Napisane przez olasia99

U mnie tak:
w pon trzeba ubrać się zgodnie z kolorem tęczy, jak od stóp do głów, to wiecej punktów
we wtorek trzeba mieć różowe okulary na sobie
a we środę zgodnie ze swoim hobby XD
czy odwrotnie XD nie wie

chcę tak!

Napisane przez olasia99

Ale ja chcę jakąś fajną kupić ... bo nie mam piżamy, a i tka nie mam w cyzm zimą spać, więc cos kupić trzeba.
I ja bym chciała albo w kratkę spodnie i jakas koszulka, albo np. spodnie mućki i koszulka z mućką XDDD w rękę bierzemy misia albo poduche haha ; d

zaje.bisty pomysł!

Peg nie mówię, że dużo wydajesz -.- Tylko, że ja nie potrafiłabym tego ogarnąć tak jak Ty ;|